CIAŁO W SKRYTCE BAGAŻOWEJ - SPRAWA PRACOWNICY TVP | WARSZAWA 1980
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 17 ม.ค. 2023
- ❤️ PATRONITE: patronite.pl/opowiemcihistorie
📸INSTAGRAM: / opowiem_ci_historie
📢GRUPA DYSKUSYJNA: bit.ly/2Xjx9yu
🕵FACEBOOK: bit.ly/3mZYaj6
Współtwórca legendarnego, krakowskiego Archiwum X lubi powtarzać, że brak miłości jest pierwszą przyczyną zbrodni. Czy jednak tę konkretną można wytłumaczyć wyłącznie niedostatkiem uczuć? Posłuchajcie historię Danuty Orzechowskiej, cenionej pracownicy TVP.
Autor: Kamil Barnowski
Wystąpili: Kamil Barnowski, Paweł Kalinowski
Opracowanie: Paulina Drożdż
Muzyka: Rafał Baryła entropysound.pl
Kontakt: kamil.barnowski@gmail.com
Źródła: bit.ly/3CX90PM
![เกิดใหม่ทั้งทีก็เป็นสไลม์ไปซะแล้ว ซีซั่น 3 - ตอนที่ 58 [ซับไทย]](http://i.ytimg.com/vi/TgNEbYSTY0Y/mqdefault.jpg)
Ahoj🕵♂Kanał “Opowiem Ci historię” można wspierać w serwisie Patonite ➡patronite.pl/opowiemcihistorie ⬅ Dzięki takiej pomocy będę mógł coraz częściej publikować nowe materiały. Dziękuję ❤
Dobre
P
@@michabielawski692 ęę§aq😢ndę
Szanowny Panie Kamilu.
Ma Pan rzadki dar ciekawego przekazywania historii. Wielki szacunek.
Dziękuję za każdy wysłuchany materiał :) Pozdrowienia!
@ to nie kurtuazja, ale szczera prawda. Dzięki.
Ja wytrzymałem 8 min. i 10 sek.
Czytający usypiający...👎
Śmieszne są te wyroki za najcięższe zabójstwa. Bracia z Zakopanego którzy zabili i poćwiartowali siostrę spędzili za kratami poniżej 10 lat, teraz prowadzą pensjonat w odziedziczonej kamienicy, zarabiając miliony. Babsztyl, który zakatował na śmierć kilkuletniego Danielka Litwiniuka, spędził w więzieniu też 10 lat, po czym pracował w oświacie! Teraz mieszka sobie spokojnie w tym samym mieszkaniu, w którym zamęczyła to dziecko! To jest Polska. W Stanach dostaliby kilkukrotne dożywocie. Zabójca chłopca z Tarnowa, którego zadusił smyczą od kluczy a później wyrzucił do blokowego zsypu na śmiecie, siedział 7 czy 8 lat! Mama tego chłopca zwariowała i również została morderczynią, jej za to żadna łaska czy łagodniejszy wyrok się wg sądu nie należał, bo co tam że zabójca jej jedynego, ukochanego syna wyszedł po tak krótkim czasie...Ona dostała 25 lat lub dożywocie.
Dla mnie to jednak straszne i nie pojete ze za zamordowanie , pocwiatrowanie dostala tylko 5 lat , teraz jest przykladna mama i zoną , szok
Hisrtoria, którą znam i przedstawiłeś ją (to uważam za zaletę) w nieco innej narracji niż wszyscy. "Dałeś" głos obu stronom. Podałeś dużo istotnych informacji pozwalających spojrzeć mi szerzej na cały dramat. Pozdrawiam serdecznie.
Witam, Panie Kamilu,
Od kilku dni z niecierpliwością czekałam aż opowie mi Pan historię 🙂
I ... warto było czekać.
Historia przykra zarazem bardzo smutna, ale opowiedziana po mistrzowsku.
Kiedy zdecydował się Pan tworzyć ten kanał to była jedna z najlepszych decyzji w Pana życiu.
Temat odcinka nie ma znaczenia, bo każdą historię opowie Pan ciekawie i w taki sposób, że z przyjemnością się do niej wraca.
Bardzo dziękuję za czas, który Pan poświęca na przygotowanie każdego odcinka.
Dziękuję też za chęć tworzenia czegoś nowego, ciekawego oraz dzielenie się swoją wiedzą z innymi osobami. Jak widać po frekwencji odbiorców jest wielu 🙂
WIELKIE DZIĘKI 😊😊😊😊
Kolejny dobry materiał, zarówno w formie jak i treści. No cóż, jestem zszokowany łagodnym potraktowaniem oskarżonej, życie ludzkie to dobro nadrzędne.. Co to by było gdyby każdy nastolatek nie obdarzony miłością w rodzinie tak jak tego potrzebuje, przepraszam, zarzynal swoich rodziców? Dziewczyna działała z rozmysłem, premydytacją, była lekko oderwana od rzeczywistości, ale jaki nastolatek nie jest? Nie każdy jednak dokonuje dekapitacji głowy własnej matki w wannie!. Z drugiej strony ojciec, umyl ręce i zastawił córkę i żonę w toksycznej atmosferze, mało męskie i mało odpowiedzialne. Reasumując, nie każdy powinien być rodzicem i nie każde dziecko to radość.. Przykre to ale prawdziwe.
Jedna z moich ulubionych spraw kryminalnych! Świetnie Pan tę historię opowiedział 🙂
Tą historię znam z PNZ i teraz widzę jak sposób opowiedzenia, może całkowicie zmienić odbiór sytuacji. Aż mnie zmroziło.
Znam historię z kilku kanałów i czasami się zastanawiam jak to właściwie było. Tutaj brak info, że Kasia jednak nie była w stanie wychowywać dzieci i po rozwodzie zrzekła się praw, każe myśleć, że wszyscy żyli szczęśliwie po odejściu Danuty.
W PNZ ta historia jest opowiedziana trochę inaczej, np inaczej jest przedstawiona reakcja Katarzyny na wieść o tym, ze jej matka nie żyje, inaczej jest też ukazana sama postać Katarzyny, jestem ciekawa która wersja ma się najbliżej prawdy i skąd te rozbieżności.
Ale nie ma tłumaczenia za brak czlowieczenstwa mogła się usamodzielnić i żyć swoim życiem miała już swoje lata span ma wspaniały głos pozdrawiam
@@beatusia868 Ale przecież ona chciała się usamodzielnić. Jak każdy psychopata widziała wyłącznie swoją krzywdę i obwiniała matkę za wszystko. Dlatego bestialsko zamordowała tę kobietę, potem udawała sierotę bożą i była pewna, że nic się nie wyda. Na jej nieszczęście sąsiadka widziała, że taszczy walizkę ze zwłokami. Co za pech! A miała zamiar sprzedać kosztowności po matce i żyć sobie szczęśliwie z jej dorobku. Na sali sądowej też odegrała męczennicę. Dla mnie to zwyrodnialec, jakich świat nie widział, jakoś nie umiem współczuć tej osobie. Żal mi Danuty. Ktoś tu wspominał, że koleżanki Danusi były przerażone szarganiem jej pamięci przez media. Pojawiały się artykuły w prasie ukazujące ich koleżankę jako potwora prześladującego własne dziecko. Wiedziały, że to nie prawda, bo Danuta była szczęśliwa, kiedy coś ładnego dziecku kupiła, przeżywała wszystkie porażki życiowe, wcale jej nie wyśmiewała, jak to twierdziła oskarżona w sądzie. Czy ktoś w ogóle sprawdzał, czy ona sama poćwiatrowała ciało matki? Ja mam wrażenie, że wtedy po prostu wysłuchano, co ona i tatuś mówią i nikt niczego nie sprawdził. Ech....
Jest wytłumaczenie i on wlasnie zostało wypowiedziane w sądzie.
Witam Panie Kamilu! Straszna tragedia. Mimo, że nie otrzymywała miłości do córki, to matka nie zasłużyła na taką śmierć. Dziękuję pięknie i pozdrawiam 💞
Skoro nie zasługiwała, to dlaczego nie żyje.
Matka probowała dojsc do porozumienia z corka ale corka miała w sobie obsesje I chciala ja zabic , jest psychopatka nie ofiara
Bardzo ciekawa historia, smutna zarazem. Ojciec, ułożył se nowe życie, córka odsiedziała za morderstwo 5 lat.... Mimo że zamordowana nie była najlepsza mamą to zasługiwała na życie... Umierała w stanie tragicznej depresji, brak słów.
Posłuchaj o tym na kanale 'z notatnika dzielnicowego'. Jakość dźwięku dużo gorsza ale za to dziewczyna bardzo solidnie się przygotowuje do nagrań. Jak dla mnie jej opowieści są najbliższe prawdy.
Tutaj brak info, że Kasia jednak nie dała rady zajmować się dziećmi, jak dla mnie zaburza obraz jej stanu. Osobiście najbardziej współczuję Kasi.
Zgadza się. Na sali sądowej pastwiono się nad ofiarą, robiąc z niej potwora. Mnie zastanawia, że tam właściwie nie przedstawiono żadnych dowodów, a opierano się jedynie na słowach morderczyni i jej ojca. Obrońca zrobił dobrą robotę, ogłupił wszystkich. Swoje dołożyła gosposia, której płacono za opiekę nad córką, a jej się pani nie podobała, bo była oschła. Nikt nie widział, że ta kobieta borykała się z depresją, ale za wszelką cenę pracowała, również w domu ( to sprzątanie, podawanie obiadków, dbałość o zapewnienie jak najlepszych warunków). Kochający tatuś poznał miłość życia i wyprowadził się, ale rozwód był orzeczony kilka miesięcy przed zbrodnią. Córka wrednie złośliwa w stosunku do matki, podkreślająca, że tatuś dobrze zrobił, że ją zostawił. Nie chciała się uczyć, kradła, paliła, wagarowała. I ta bezsilna matka, która przecież wymagała jedynie ukończenia szkoły. No okropne wymaganie i terror! Powinna przecież pozwolić na imprezy, palenie, picie i rzucenie szkoły. Pełnoletnia osoba, zamiast wyprowadzić się od tej wstrętnej matki, wolała ją zarąbać. Nie mogę uwierzyć, że sąd dał wiarę tej psychopatycznej morderczyni. Przecież to była zaplanowana zbrodnia, makabryczna i ohydna, zacieranie śladów, brak skrupułów i żadnych wyrzutów sumienia. Nie wierzę w próbę samobójczą w areszcie, to wszystko było przemyślane. Potwór żyje i pewnie ma się dobrze.
@@andrzejsawomir9059 Zgadzam się z każdym zdaniem.
A nie sadzisz, ze mloda, dojrzewajaca osoba probowala w ten sposob zwrocic na siebie uwage,ze buntowala sie przeciw temu jak zachowywala sie matka w stosunku do niej ? Posluchaj innych podkastow odnosnie tej sprawy. Bardzo zal mi Kasi, poniewaz wiem jak zyje sie pod jednym dachem z osoba pokroju matki Kasi
@@andrzejsawomir9059 Też tak myślę. Katarzyna w sądzie mówiła, że o zabiciu matki myślała dużo wcześniej, czyli planowała to, zamordowała z premedytacją. Matka tuż przed śmiercią, gdy córka zjadła ugotowany przez nią obiad, zaproponowała jej polubowne rozwiązanie - wyprowadzkę do ojca, lecz Katarzyna wolała ją zabić. Odsiedziała 5 lat, wyszła za mąż, urodziła córkę i zostawiła ją ex-mężowi. Bezduszny potwór jako córka i zła matka z tej matkobójczyni.
Nienawiść tej dziewczyny narastała przez kilka lat. Czuła się od dziecka niepotrzebną, odtrąconą, niekochaną. Przy takim stanie psychiki wystarczy "motyw", aby przekroczyć granicę. Taka osoba ma wszystkiego dosyć i jest jej obojętne, jakie będą konsekwencje. Wiem coś o tym... Wysiadłam psychicznie, gdy słyszałam trzykrotnie, jak to matka mnie nie chciała i starała się pozbyć niechcianej ciąży. A wpatrzona była całe życie w pierwszą córkę mimo, że były następne dzieci. Mnie nawet w dorosłym życiu lekceważyła. A ja całe życie starałam się jej przypodobać. Bylam bardzo samodzielna i zaradna. Zawsze cieszyłam się szacunkiem innych osób z otoczenia. Tylko nie własnej matki. Nawet w ostatniej chwili zycia, gdy oprzytomniala i zobaczyla mnie, to wyszarpnęła rękę z mojej dłoni. Zobaczyła nie tę córkę, którą chciała zobaczyć.
Kiedyś zadałam matce pytanie: Dlaczego się mna właściwie nie interesowałaś? I uslyszalam krotkie zdani: A, bo ty sobie zawsze radziłaś. A niestety czasami nie radziłam i dokonywałam złych wyborów, za ktore placilam... Dobrze, że miałam silną osobowość - "jak naważyłam, to musiałam wypic". Moją matkę to po prostu nie obchodziło. Całe życie byla niespelniona (bardzo intigentna) właśnie przez dzieci. Nie raz wygarniała, że poświęciła się dla nas.
RODZICE NIGDY TEGO NIE ROBCIE!
I kochajcie dzieci jednakowo.
Przerażająca historia opowiedziana jak zawsze rzetelnie i profesjonalnie. Nurtuje mnie tylko jedno pytanie: czy zasądzona kara była adekwatna do popełnionego czynu? Moim skromnym zdaniem NIE! 5 letni pobyt za kratami za odebranie drugiej osobie najcenniejszego daru jakim jest życie? Serio? Po chwili namysłu jednak rodzi się też kolejne pytanie: jakim rodzicem i żoną jest osoba, która dosłownie zaszlachtowała swoją matkę?
Pani Orzechowska znęcała się psychicznie nad córką. Była kontrolująca i werbalnie agresywna. Jej córka Kasia założyła rodzinę ale nie mogła zwalczyć traumy. Odeszła od męża i zrzekła się praw do córki. Polecam podcasty Z pamiętnika dzielnicowego, 5 nie zabijaj.
@@bejbimama6689 dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam:))
MASZ WYJĄTKOWY GŁOS🥰 JAK LEKTOR SZTOS 🥰❤️👌👍
O sprawie słuchałam juz kilkakrotnie i zawsze przedstawiana była czarno-bialo. Matka potwor i córka ofiara. Twoja narracja sprawia, ze słuchacz ma o wiele szerszy pogląd na cala sprawę i obie kobiety. Danuta zdecydowanie nie wypełniała odpowiednio roli matki, pytanie tez jaki wpływ na ten fakt miały jej problemy z psychika i emocjami. Niestety ja Kasi nie widzę jako ofiary. Nie zaatakowała matki w trakcie klotni. Sama przyznała, ze morderstwo było planowane. Po nim wszystko uprzatnela, zyla normalnie, nawet oddawała sie miłosnym igraszkom z chłopakiem... Mnie calosc zachowania tej młodej dziewczyny mocno przeraza.
Masz racje zrobiła to z premedytacja , mogła odejsc do ojca , odciac sie od matki , Kasia dla mnie tez nie jest ofiara , jak mozna zyc spokojnie majac na sumieniu zabojstwo matki
Jak zwykle pełen profesjonalizm jest u Pana. Super podcast dzieki. 😀
Niesamowita historia...nigdy o niej nie słyszałam.Zastanawia mnie jedna rzecz tj.jeśli Kasia była zdolna nie tylko do morderstwa,alé rozczłonkowania ciała,to czy w przyszłości jest pewne,że znów nie dokona podobnego czynu???
Posłuchaj o tym u Justyny Mazur lub na 'z notatnika dzielnicowego' będziesz wtedy miała pełniejszy obraz
niestety po raz pierwszy muszę stwierdzić, że sprawa nie została przedstawiona w 100%... Wytok sądu też dużo mówi o tym jak to wyglądało.
Wszyscy mówią Kasia? Dlaczego?
A czy zbrodniarze wojenni mordując masowo na wojnie, gdy wracają do domu mordują dalej ? Historia pokazuje, że nie. To okoliczności powodują, że to co tkwi w każdym z nas zawsze może wyjść na jaw.
5 lat za okrutne morderstwo… brak słów, powinna dostać dożywocie
O ludzie, straszne... Jak można coś takiego zrobić? Okropieństwo.
Dla mnie cała sprawa jest straszna, co prawda znam ją także, z innego podcastu ale jak zwykle opowiedziane przez Pana doskonale.
Ja nigdy nie mogę sobie wyobrazić, co jest w głowie osoby która morduje i to jest dla mnie jeszcze bardziej przerażające ćwiartuje zwłoki bliskiej osoby .... Nie umiem tego zrozumieć
I nie musisz
Proszę przeczytać o tym książki- one pozwalają zrozumieć. Nie da się dokładnie opisać takich wątków w podcastach
Super zrobiony materiał. Znana konta historia ale głos lektora robi robotę 💪
Ooo pamiętam ta historie z Scen Zbrodni, zabieram się do słuchania
Przeczytałem kiedyś obszerny artykuł pod kątem orzecznictwa psychiatrycznego i byłem w szoku jak w siermiężnym PRL sad wiązał z tym czyn i karę - dobra robota Twórco bo mimo mojej wiedzy było to ciekawe
Tak to jest. Miłości trzeba się nauczyć, a tej uczymy się przede wszystkim od rodziców.
Nauczyc ? 🤔😮💨
@@stefanbolec3846 nauczyć
jak nie kochac tego glosu... tego podkladu muzycznego. no jak.. w pracy zasluchana :) dziekuje
Witam,zapomniałem włączyć powiadomienia ,i zastanawiałem się gdzie są filmy od ciebie,w sumie nadrobie dzisiaj kilka odcinków ,pozdrawiam elo
Jak zawsze Pana historia jest niesamowita ,jest Pan Najlepszy 🎉🎉🎉❤🦋
Dziękuję panie Kamilu słyszałam o tej historii ale pana o wiele przyjemniej słuchać wieczorem przy herbacie z miodem😉 pozdrawiam
Tydzień temu odkryłam twój kanał. Bardzo dopracowany, widać też, ze starasz się wyszukać zapomniane historie. Dobra robota!
Tym zabójstwem całkowicie zniszczyła sobie życie, niestety się nie uwolniła tylko bardziej pogrążyła.
Dziękuję 👍👍👍
Bardzo dziękuję💐💐💐🌻🌻🌻🍀🍀🍀🌷🌷🌷🌺🌺🌺🌺🍀🍀🍀🍀🍀
Nie wiem jak można zabić własną matkę a później samej być matką. Nie umiem sobie tego poukładać w głowie.
Wiesz może, jak ona się teraz nazywa ?
@@weronikaformela2598 nie mam pojęcia.
Kolejny mroczny ale bardzo ciekawy odcinek.
Ten głos to atut nr1! Gratulacje
Dziękuję 🍀
Witaj lubię cię słuchać dziękuję pozdrawiam 👍
Spóźniona ale lecę słuchać
Lubie Twoje Kamili historie,a mianowicie masz super dykce- chce sie sluchac 👌🙋♀️😘
Witam serdecznie Panie Kamilu i dziękuję za kolejną ciekawą historię. 👍👍👍
08
Kolejny MOCNY materiał 👍
Dobry wieczór
Dziekuje za kolejny odcinek.🍀👍
Lajkowac i subskrybować a nie oglądać za darmoszke 😁😁😁
Dziękuję i pozdrawiam.
WOW! znowu coś ciekawego masz biorę się za słuchanie Dzięki pozdrawiam wszystkich gorąco 💕
Cześć, dzięki za film. Pozdrawiam
Duże mieszkanie i dla jednej rodziny. Kto miał taki przywilej ? Chyba ci, co byli w partii a i praca w telewizji. Nic dziwnego, ze matka Kasi bała się. Nie wszyscy patrzyli na nisz dobrym okiem.
I do tego śniada cera🤭
Przeciez to bylo mieszkanie w kamiennicy po matce Danuty.
Jak zawsze material jest top notch!
Świtne, jak zawsze 👍
Mam wrażenie, że już Danuta padła ofiarą swojej zaborczej i wymagającej matki i ten stereotyp przeniosła na własną córkę. Później i Katarzyna chciała mieć córkę, może by pokazać jak powinny wyglądać relacje córka matka?
Z tego co pamietam miała chyba tą córkę, ale zostawiła ją partnerowi?
Zawsze to dzieciństwo złe bez uczuć często decyduje o takich czynach
Nie i nie koniecznie nie.
Ja miałam osiem lat i byłam środkowym dzieckiem z dziewięcioma, gdy mamusia zmarła.
Najmłodszy brat miał 1,5roku.
Byliśmy w domach dzieckach-roznych,że względu na nasz wiek wtedy 1963rok.
Tatuś był inwalida-wojennym ,bez żadnej renty i odszkodowania-komuna o to się postarała.
Dziś jestem w Niemczech 40 lat i dzwoniłam tam,gdzie tatuś był na tzw,,przymusowych robotach,,wszystko ustawa niemiecka było wypłacone, tylko MY jako rodzina nie mieliśmy nic!
Brak miłości i ciepła w domu ,napewno rzutuje na psychikę, ale wtedy jak się jest dzieckiem/ja płakałam za rodzeństwem, świętami itd/
Nie wyrasta się ,,mordercą /czynią tylko dlatego,że nie ma się pełnej rodziny!
Ja 1964 roku zostałam bez mamy.Ta kobieta żyła w innych czasach.
To inna sprawa ,resztę domyśleć się samej.
Ja jestem wdzięczna za wykształcenie i dobre warunki w domu dziecka,ale brakowało mi codziennego wstawania do szkoły razem z rodzeństwem, brakowało mi tego,że w zimie tatuś odwozil nas do szkoły saniami z zaprzegiem konnym,brakowało mi palenia drzwi w piecu,itd.
Pozdrawiam tych co zrozumiały to co napisałam.
P.S
Do dziś odwiedzam Dom Dziecka i z najmłodszym bratem w listopadzie 2023 roku byłam odwiedzić, ,jego Dom Dziecka,,i szkołę i Jego sciezki-byl taki malutki wtedy jak mamusia zmarła 2,5 roku.
GŁOWA DO GÓRY I WSZYSCY POTRZEBUJĄCY POMOCY,NAPEWNO OTRZYMAJĄ, OTOCZENIE MUSI MIEĆ OCZY OTWARTE.
Znała już tę historię z innego kanału, ale opowiedziana tutaj jakoś bardziej mi przypadła do gustu. Zasadniczo bardzo żal mi i matki i córki. Sama jestem mamą 3,5 letniej córki i staram się jak mogę, żeby ją dobrze wychować i żeby córka czułą się kochana i zaopiekowana, ale słuchając tego typu historii nachodzi mnie refleksja, czy już na tym etapie nie popełniam jakiegoś błędu, który w przyszłości okaże się katastrofalny w skutkach?
Nie. Jesteś krytyczna i kwestionujesz swoje postępowanie. Nie unikniesz każdego błędu, ale nie popełnisz karygodnych przy takiej postawie.
Zal Pani corki ?!!!! co to za corka ktora w tak bestialski sposob morduje wlasna matke !!!!!!😱😱😱😭
Słuchałem niedawno na Kanale Kryminalnym Łukasza -obaj jesteście świetni 👍👌
Hejka
Glowna bohaterka kilka lat temu dała wywiad ktory zamieszczono w ksiazce pt "zimne". Mowi w nim ze ma corke ale jej nie wychowuje bo nie czuje sie dobra matką i nie umie nawiazac wiezi z dzieckiem. Corka zostala pod opieką swojego ojca, Katarzyna sie z owym partnerem rozstala. Nigdy tez nie odwiedzila grobu matki. Powiedziala ze mialaby wtedy poczucie ze ją calkowicie zniszczyla.
Nie znam historii, ale bardzo mi zal kasi, matka jej nie chciala, praca w tv, wyjazdy z przyjaciolka, nie kocha corki
,
Bardzo lubię Twój glos i dykcje
Kto był katem a kto ofiarą zastanawiający tytuł-gdyby każdy wychowywany bez miłości chciał zabić to by świat przestał istnieć.
Dziewoja wiedziała dokładnie co robiła.
Zgadzam się. Kobiety bite i maltretowane nieludzko które zabiją męża mają cięższe wyroki ,nawet jak mają dzieci i zszarganą psychikę. Pochodzę z patologicznej rodziny i wprost z niej trafiłam do przemocowego małżeństwa i to o dużej skali. Jestem wrakiem człowieka a nigdy nie podnioslabym ręki nawet na oprawcę. On nie jest tego wart aby dokonać zniszczyć mi życie. I nawet gdybym dopuściła się przestępstwa sąd nie byłby tak łagodny.
@@magorzatalis6221 Dziękuję za tą wypowiedź i życze pani wewnętrznego spokoju szczęścia i pogodzenia się ze sobą to najważniejsze.
Co do przedmiotowej sprawy to celnie pani napisała śmieszny wyrok żenujący .Kobiety które zabijają złych mężów są sądzone surowo nie ma.żadnej taryfy ulgowej że dekadami były katowane i niszczone przez mężów a tu Kasia biedna bogata pociachała Matke bo czytała jej pamiętnik zastanawia mnie fakt że nie wyprowadziła sie do kochającego tatula te fałszywe obroñczynie bo mama nie kochała kasi a czy kasia k9chała mame.
@ML SZ prosze zauważyć że morderczyni jest przestawiana w wielu postach jak ztraumatyzowana młoda osoba - ciekawa jestem czy taki sam byłby wyrok jeśli zrobił by to samo młody człowiek z nizin społecznych . Po morderstwie byłej żony tatulo załatwił córuchnie najlepszych adwokatów a oskarżoną była ofiara
A gdzieś było, że nie wiedziała?
Zostawiłam robienie kolacji lecę sluchac.
Współczuję choroby
@@arturkowalski5032 ja tobie też😄
Polecam słuchawki i można dwa w jednym:)
Moj ulubiony dziennikarz śledczy👍pozdrawiam
Ale masz głos radiowy👍👍👍👍
Już osoba mi się wstęp oprawa wróciła❤️❤️
Świetny odcinek.
Paniusia z dobrego domu, z dobrym adwokatem, może ochronką władzy, jest niepoczytalna... I cyk, 5 lat... Pyszne!
A wieśniacy, cokolwiek nimi nie powodowało, zawsze na sznur! :) Patrz inne odcinki z serii...
Nic się nie zmieniło i dziś, cprawo jest dla ubogich, bogaci mają drogich adwokatów. 5 lat to wtedy dostawali złodzieje co kradli radia z samochodów..
Zgadza się. Słuchałam to u pani Mazur tam to między wierszami była prawie obrona Kasi.
Rzeczywiście, dobry dom 🙂
Ale fakt, kobiety zwykle są lżej karane przez wymiar sprawiedliwości.
Podziękowania
Ciekawe jaki wpływ na sądu bardzo surową ocenę ofiary miał fakt, że cała "gierkowa" telewizja została właśnie w październiku 1980 spuszczona przez nowe kierownictwo PZPR...
Mam mieszane uczucia co do tej sprawy
Masakra 🥴 ciekawe co teraz się dzieje z tą Kasią, nie chciałabym spotkać na swej drodze takiej bestii 😨
Dokladnie tak , 5 lat za taka zbrodnie to jest skandal jakich malo !!!!
Wy chyba nie jesteście normalni. Zupełnie jak matka Kasi xD
Wyszła po 5 latach czyli od prawie 40 lat jest na wolności i nikogo (a przynajmniej nic o tym nie wiadomo) nie zabiła od tego czasu. Nie sądzę, żeby drugi raz to powtórzyła. Myślę, że wtedy, ten jeden raz coś przelało czarę goryczy i uruchomiło lawinę, która i tak wzbierała w dziewczynie przez lata. Domyślam się, że matka była z cyklu narcystycznych matek, a takie kochają manipulować. Najczęściej to one niszczą życie swoich dzieci. Tu jednak coś poszło nie tak i kobieta trafiła w swoim życiu na ten jedyny moment, kiedy jej ofiara (córka) postanowiła pod wpływem impulsu uwolnić się od niej. Zrobiła potwornie głupio, ale ogrom winy w tym samej zamordowanej. Nie potrafiła i nie chciała zbudować normalnych relacji z córką. Nikt, kto nie miał do czynienia z narcystyczną matką nie jest w stanie zrozumieć co czuje dziecko-ofiara. Jak taka matka potrafi zniszczyć psychikę. Proszę w wolnej chwili posłuchać jakiegoś podcastu o narcyzach, a szczególnie o narcystycznych matkach i ich córkach, a także posłuchać tego jak czują się owe córki. I jak długo (o ile dowiedzą się i zrozumieją, bo często całe życie są przekonane, że to z nimi jest coś nie tak) są w terapii i leczą się z chorej relacji jakie funduje im narcystyczna matka.
Barnowski !!!!!👍
❤️❤️❤️❤️
Kamil Twoj Glos i Twoje Historie. Zasypiam spokojnie. 👍
Matka - narcyz ukryty. Wtedy nie mówilo się o tym zaburzeniu osobowosci. A zycie z taką osobą to męka. Dziewczyna nie wytrzymała. Szkoda mi jej.
Dziękujemy.
Rozumiem że poćwiartowanie ciała ludzkiego to żaden aż taki wielki problem , osiemnastolatka dała radę 😳, ja mam problem z odcięciem skrzydełek od kurczaka 🙄
No wie Pani co.. Taki komentarz dobry by był w kabarecie nie gdy dotyczy omawianej sytuacji. Troszkę empatii proszę.
spróbuj siekiera tak jak ona. powinno się udać za pierwszym razem.🤣
@@jarekkowakski8170 A wie pan że jak się nie umie porcjować tuszy czy kurczaka to można się nieźle skaleczyć. Teraz na miejscu w sklepie wszystko podcinają, ale zdarzy się że trzeba samemu . Na minione święta kupiłam karpia - całego - odcinałam mu głowę - odkrajał pan kiedyś głowę karpiowi ? Jeśli nie to dlatego uważa pan że ten kometarz jest nietaktowny, powinien znaleźć się w komentarzach pod Kabaretem Ani mru mru. Tylko ja pisałam poważnie , to panu udzielił się nastrój od czytania głupich komentarzy. Może trochę nietaktowny, ale czym jest nietaktowny komentarz w porównaniu z zabiciem własnej matki..
@@srich9500 To niech Pani szuka porad na kanale kulinarnym, jak filetować mięso 🥩.
@@jarekkowakski8170 dziękuję za poradę , tak zrobię
Może opowiesz historię Linczu we Włodowie
Wreszcie,,stara,,oprawa muzyczna.
Smutna historia....
😘👏💕
Straszna ale interesujaca historia. Skoro Danuta miala tak silna depresje po smierci wlasnej matki, to znaczy, ze nie odciela pepowiny. Czy liczyla na taka sama fuzje ze swoja corke i czula do niej niechec, gdy widziala, ze jej sie to nie uda ? Czy corka czula te niechec ? Nie umiem wejsc w kapcie mordercy, nie bede wiec analizowac stanow ducha nawet gdy moge zrozumiec, ze dziewczyna czula sie odtracona i niepotrzebna, ale coz...
Jedna z moich ulubionych opowieści moja matka to jakby widziała danute
👍👂
Rozumiem
👂👍
Dlaczego lekarz zabraniał jej zajścia w ciążę. Warte głębszych badań...
Żart, że stojąc na stołku czy drabince w końcu była ponad jest nie na miejscu...
Ojciec też jest niezły. Umył ręce zostawił je i część... Myślę, że tu powinna być kara również, bo ona prosiła o to by chodził do szkoły. Zaprosiła macoche co też o czymś świadczy... Mogli się nią zainteresować... Ojciec powinien być współwinny.
Pomijając jej śmierć, ale ona teraz musi żyć z taką świadomością.
🍓
Nieprawdopodobne
Stare jak internet
Dużo jest dzieci wychowywanych przez babcię i z matkami z sercem z kamienia, ale ich nie mordują. Ktoś gdzieś przegiął. Zaglądać pod prysznic...?!
W tych morderstwach co jest przerażające to odrąbywanie głowy. Czy nie wystarczy, że ktoś nie żyje? Jeszcze ćwiartować? Ćwiartowała ciało, które wydało ją na świat...
Psychologowie powinni dostać karę więzienia za tragedię której nieopanowali w porę.
Bardzo ciekawy odcinek, dużo informacji. W innym podcascie (5NZ) już słyszałem o tej sprawie, ale tutaj temat jest zdecydowanie lepiej przygotowany, mowa jest tylko o faktach, bez zbędnych przypuszczeń i niepotrzego komentarza autora będącego jego subiektywnymi odczuciami czy przemyśleniami, na siłę sugerowanymi słuchaczowi jako jedynie słuszne, tak jak ma to miejsce chociażby w ww. podcascie. Tutaj profesjonalnie o faktach jak na podcast kryminalny przystało. Ps. Tylko moim zdaniem zupełnie nie potrzebna jest ta lewacka nowomowa poprawności politycznej typu "psycholożka", tym bardziej że w czasach, o których mowa w tym odcinku, nikt o takich słownych dziwolągach nie słyszał a tym bardziej nie używał.
Matka zupełnie nie miała metod wychowawczych
💙🖤💚
Skandalicznie niski wyrok. "Zimny chów" czy "brak "rodzinnego klimatu" nie jest tutaj żadnym usprawiedliwieniem. Z materiału wynika, że nie miała z matką źle, robiła, co chciała. I ta "ograniczona poczytalność" w trakcie morderstwa... a później wszystko ładnie posprzątała... taka to była ograniczona poczytalność, bardzo wybiórcza. Gdyby jej nie złapano to pewnie na jednym zabójstwie by się nie skończyło. Przerażająca historia.
To nie "zimny chów", ale narcystyczna matka, a to coś zupełnie innego niż "zimny chów".
Sprawę znam z 5NZ, sprawę przedstawiłeś zupełnie inaczej, mnóstwo nieznanych szczegółów.
Tez mam trudne relacje z mamq ale to straszne
Jak najdalej od teściów
Kariery,pieniadze a nie pilnuja i wychowuja swoich dzieci !!!
To raz a dwa, problemy ze zdrowiem psychicznym.
W naszym kraju można spokojnie zajmować się "pilnowaniem i wychowaniem" dzieci a pieniądze same z nieba spadają, tak? W dzisiejszych czasach aby godnie żyć, to musi iść do pracy mężczyzna i kobieta też.
Babci wariatki
Ciekawe co teraz ta baba morderczyni czuje? Ciekawe czy slucha tego podcastu? a historia makabryczna naprawde.
Myśle że ma to gdzieś