Hoss to mój ulubiony bohater, najpiękniejszy na świecie, bo ma najpiękniejszą duszę i wspaniały charakter, często w życiu bywa, że jak w tym odcinku, idziemy na łatwiznę, poznanie drugiego człowieka to nie czas, jak długo kogoś znamy, ale to co liczy się w życiu najbardziej tej drugiej osoby, co jest ważne, tutaj dla pani chęć zabawy, zwiedzanie, piękna oprawa, poza, wygrały z poczuciem stabilności, poleganiem na kimś i pewnością, ze jest się kochanym i dla tej osoby jesteśmy całym światem. Człowiek ma zawsze wybór i to jakiego wyboru dokona często wpływa na całe życie... Uczyniwszy na wieki wybór, w każdej chwili wybrać muszę... Kocham Bonanze ❤️
Wpisuję się tutaj jako 64 latek. Na Bonanzie wychowalo się moje pokolenie. W każdy poniedziałek obowiązkowo odgrywaliśmy z chłopakami odcinek pokazywany w niedzielę. Było w tym coś specjalnego, rodziny, dzieci, sąsiedzi, których telewizor "zaniemógł " lub jeszcze go nie mieli. Była to zawsze uczta bo produkcję z Hollywoodu starały się, wyraźnie pokazać różnice między dobrem i złem. W dzisiejszych czasach wydaje sie to byc anachronizmem Dla nas małolatów było to szczególnie pouczające i pomagało w kształtowaniu wizerunku lepszego świata, w którym dobro zawsze zwyciężało, a widz nie miał żadnych wątpliwości po której stronie była racja. Bonanza nie była zresztą jedyna produkcja z tamtego " lepszego" świata, były również inne seriale, które tworzyły w podświadomości wizję utopii. Bonanza zapisała się chlubnie jako pierwszy serial nakręcony całkowicie w kolorze....po to aby sprzedać więcej odbiorników telewizji kolorowej. Lorne Greene stał się symbolem ojca Ameryki, którego poczucie moralności i i pomagało kształtować wiele charakterów. Smutno dziś, że wartości te tak jak tytuł filmu przeminęłoy z wiatrem.
Dlatego wieksza czesc twojeggo pokolenia niz obecnego, zna te wartosci i nie sa i nie byli tak konsumpcyjnie nastawieni do zycia jak to dzisiejsze pokolenie.
Jak nie lubiec Bonanza ,każdy odcinek przykówa mnie do fotela i Biorę udział wraz mazeniach .❤😊 Od lat 60 70 80 dorastałem te odcinki były na dawane TV..l nada przykòwa mnie do fotela lecz człowiek jestem już nie ty sam starość tylko mnie dużymi krokami idzie .A wspaniałych aktorów jusz nie ma ,tyło taśma filmowa zostanie wieczna.Pozdrawiam wspaniałych ludzi co serial Bonanza lubią i pamiętają.Serdecznie.
Nic dziwnego,że chciała poznać wielki świat mieszkając na prowincji,Marzenia przesłoniły rzeczywistość.Szkoda Hossa.Mimy tego Aktora są nie do powtórzenia.
Przeczytałem poniższe komentarze i dlatego jest mi łatwiej powtórzyć za wielkim Mickiewiczem, że serce i dusza czuje więcej "niż mędrca szkiełko i oko". I jakby ze "Stepów Akermanu" - wpłynąłem na... "Jedźmy. Nikt nie woła." Jednak Wasze wypowiedzi wołają. Może nie o Marylę o przeszłość (jak w domniemaniu, ogólnie w sonecie), ale o Wileńszczyznę , Podole, Pokucie, Wołyń, Huculszczyznę. Wołają o prawdę. O teraźniejszość. Ta seria filmów, tak jak Wy, woła o prawdę.
Wtedy baby przynajmniej wprost mówiły, ze wyjdą za tego, a nie tamtego, bo z tym bedzie mieszkała w pałacu i zwiedzala swiat, a tamten nie zapewnilby jej tego wszystkiego, wiec nie zasluguje na nia
To jest wspaniały przykład tego co to jest kobiecy pomyślunek. Proste. Kobieta wpierw zrobi a póżniej myśli. To ją w znaczący sposób odróżnia od mężczyzny.Cała filozofia.
chyba nie, a moze Adam? roznie im sie plotlo ale chyba zaden. tez bylam mala i nie wszystko pamietam, i nie sadze zeby w Polsce szly wszystkie sezony...
Hoss to mój ulubiony bohater, najpiękniejszy na świecie, bo ma najpiękniejszą duszę i wspaniały charakter, często w życiu bywa, że jak w tym odcinku, idziemy na łatwiznę, poznanie drugiego człowieka to nie czas, jak długo kogoś znamy, ale to co liczy się w życiu najbardziej tej drugiej osoby, co jest ważne, tutaj dla pani chęć zabawy, zwiedzanie, piękna oprawa, poza, wygrały z poczuciem stabilności, poleganiem na kimś i pewnością, ze jest się kochanym i dla tej osoby jesteśmy całym światem. Człowiek ma zawsze wybór i to jakiego wyboru dokona często wpływa na całe życie... Uczyniwszy na wieki wybór, w każdej chwili wybrać muszę... Kocham Bonanze ❤️
Ja też ☝️✌🌿💚
Cudowny wpis 👍
Hoss może i jest największy oraz najsilniejszy że wszystkich, ale jest też i najbardziej, wróć, najslilniej wrażliwy
3:28 aah te jego miny, napisze to juz ktorys raz - sa mistrzowskie i niepodrabialne
,,,leci u mnie niezmiennie cały czas w przerwach pomiędzy,,,10000000 razy --->RZADZI,,,666-PZDR.
Wpisuję się tutaj jako 64 latek. Na Bonanzie wychowalo się moje pokolenie. W każdy poniedziałek obowiązkowo odgrywaliśmy z chłopakami odcinek pokazywany w niedzielę. Było w tym coś specjalnego, rodziny, dzieci, sąsiedzi, których telewizor "zaniemógł " lub jeszcze go nie mieli. Była to zawsze uczta bo produkcję z Hollywoodu starały się, wyraźnie pokazać różnice między dobrem i złem. W dzisiejszych czasach wydaje sie to byc anachronizmem Dla nas małolatów było to szczególnie pouczające i pomagało w kształtowaniu wizerunku lepszego świata, w którym dobro zawsze zwyciężało, a widz nie miał żadnych wątpliwości po której stronie była racja. Bonanza nie była zresztą jedyna produkcja z tamtego " lepszego" świata, były również inne seriale, które tworzyły w podświadomości wizję utopii. Bonanza zapisała się chlubnie jako pierwszy serial nakręcony całkowicie w kolorze....po to aby sprzedać więcej odbiorników telewizji kolorowej. Lorne Greene stał się symbolem ojca Ameryki, którego poczucie moralności i i pomagało kształtować wiele charakterów. Smutno dziś, że wartości te tak jak tytuł filmu przeminęłoy z wiatrem.
Dlatego wieksza czesc twojeggo pokolenia niz obecnego, zna te wartosci i nie sa i nie byli tak konsumpcyjnie nastawieni do zycia jak to dzisiejsze pokolenie.
Jak nie lubiec Bonanza ,każdy odcinek przykówa mnie do fotela i Biorę udział wraz mazeniach .❤😊 Od lat 60 70 80 dorastałem te odcinki były na dawane TV..l nada przykòwa mnie do fotela lecz człowiek jestem już nie ty sam starość tylko mnie dużymi krokami idzie .A wspaniałych aktorów jusz nie ma ,tyło taśma filmowa zostanie wieczna.Pozdrawiam wspaniałych ludzi co serial Bonanza lubią i pamiętają.Serdecznie.
Typowy pustak z niej. Dobrze jej tak.
Śliczny film...🤧👆
"Za słabo cię walnął", powiedział Hoss. Zapewne miał rację i to bardzo ale to bardzo wielką🤣
Nic dziwnego,że chciała poznać wielki świat mieszkając na prowincji,Marzenia przesłoniły rzeczywistość.Szkoda Hossa.Mimy tego Aktora są nie do powtórzenia.
Przeczytałem poniższe komentarze i dlatego jest mi łatwiej powtórzyć za wielkim Mickiewiczem, że serce i dusza czuje więcej "niż mędrca szkiełko i oko". I jakby ze "Stepów Akermanu" - wpłynąłem na... "Jedźmy. Nikt nie woła." Jednak Wasze wypowiedzi wołają. Może nie o Marylę o przeszłość (jak w domniemaniu, ogólnie w sonecie), ale o Wileńszczyznę , Podole, Pokucie, Wołyń, Huculszczyznę. Wołają o prawdę. O teraźniejszość. Ta seria filmów, tak jak Wy, woła o prawdę.
Jaki wzruszający odcinek. Jak ona mogła wybrać takiego drania odrzucając miłość Hossa. On ma najlepszy charakter ze wszystkich braci.
Wtedy baby przynajmniej wprost mówiły, ze wyjdą za tego, a nie tamtego, bo z tym bedzie mieszkała w pałacu i zwiedzala swiat, a tamten nie zapewnilby jej tego wszystkiego, wiec nie zasluguje na nia
Bzdury. Takich osob bylo nieduzo. Dzisiaj jest takich kobiet o wiele wiele wiecej.
Fantastyczny odcinek-Hoss pokazał największy kunszt aktorski-pozdrawiam.
No cóż, Hoss dostał kosza. Szkoda chłopa. On jest taki wrażliwy.
👍
Jak zawsze Zaje-Fajne...;-)
Baby zawsze będą łamać facetom serca. Nigdy się nie zmienią
Głupie pustaki na pewno.
dziala w obie strony, co widac nawet w tym odcinku; Margie miala przeciez zlamane serce
To jest wspaniały przykład tego co to jest kobiecy pomyślunek. Proste. Kobieta wpierw zrobi a póżniej myśli. To ją w znaczący sposób odróżnia od mężczyzny.Cała filozofia.
nie upraszczajmy
hoss sie zeni wreszcie jeden zmadrzal beda male hossiatka w panderozie powodzenia hoss!!!
Czy przez wszystkie odcinki któryś z chłopców się ożenił ? Oglądałam gdy byłam mała i mało pamiętam.
chyba nie, a moze Adam? roznie im sie plotlo ale chyba zaden. tez bylam mala i nie wszystko pamietam, i nie sadze zeby w Polsce szly wszystkie sezony...
Biedny Hoss .
,,,moze Hoos nie jest zbyt lotny,,,,ale PUNCH ma nokaut joncy,,, ;)---666.
Jej twarz jakaś znajoma, w którym odcinku jeszcze grała?
Szkoda że ci aktorzy nie żyją
kur,,,nie wiedzialem,,,:(
Jak na dzikiego konia to bardzo oswojona ta klacz :-)
DOBRE,,,Haha spostrzeżenie,,,;)
Bonanzę oglądałam z wypiekami jeszcze za komuny. Potem jeszcze ze dwa razy. Chyba za mną coś nie tak, że dzisiaj ponownie "beczę" z powodu Hossa
bo to taka opowiesc "ku pokrzepieniu serc"