Ooooo Boooziuu🤩 jak Was slucham, jak opowiadacie o podkładkach, to przypominają mi się czasy studiów na AR. Gdyby niektórzy wykładowcy tak opowiadali jak Wy, nie trzeba by wtedy było tyle wkuwać a i wszystko byłoby logiczne😁
Nie spotykana aktualnie odmiana jabłoni Mcintosh - w mojej okolicy nie ma wcale na targowiskach (poł.wsch.mazowsze) . Spotkałam dopiero w Kazimierzu Dolnym - mam powód, żeby tam częściej jeździć. Pamiętam smak z młodości- pyszne jabłka .Zamierzam zdobyć drzewko do posadzenia .
Mam kilka propozycji drzewek do ogrodów przydomowych, zrobiło mi się żal naszego prowadzącego, że nie ma biedak fajnej wiśni to postaram się coś zaradzić i doradzić jak mogę oczywiście ;-). Przy takiej ilości drzewek na rynku zwykły Kowalski kupi drzewka takie jak mu wcisną w sklepie. Dobrze, że poruszyliście temat podkładek do drzewek może ludzie zaczną przed zakupem troszkę się interesować jakie drzewko byłoby dla niego najlepsze. Polecam nasze polskie odmiany, wszystkie samopylne: Wiśnia Sabina na podkładce Colt www.rynek-rolny.pl/artykul/wisnia-sabina-polska-odmiana-towarowa-o-slodkich-owocach.html Super morela SOMO na Ałyczy. budujesz.info/artykul/morela-odmiany-somo-opis-uprawa-i-charakterystyka,1598.html I zdaniem wielu ogrodników najlepszą brzoskwinie Rakoniewicka na siewce rakoniewickiej. www.podkarpackiesady.pl/brzoskwinie-i-nektarynki/37-brzoskwinia-rakoniewicka-.html I tego sprzedawce gorąco polecam podkarpackiesady super towar i wyhodowany w odpowiednich warunkach temperaturowych. Kupiłem dla siebie i znajomych wiele drzewek i wszystkie super rosną. Dobrą alternatywą dla naszych obecnie chorujących grusz są azjaci, pyszne owoce: GRUSZA NIJISSEIKI AZJATYCKA, GRUSZA CHOJURO AZJATYCKA bardzo plenne i odporne, najlepiej te dwie razem. Śliwa węgierka tylko wczesna na Ałyczy fakt na późną szkoda zdrowia. Te drzewka sprawdzą się w każdym rejonie kraju , są wysoce odporne na przemarzanie i choroby. Jabłonie posadziłem stare odmiany na podkładce A2 silnie rosnąca ( zaleta brak oprysków, drzewo żyje kilkadziesiąt lat, na glebach lekkich korzeni się super, mamy gdzie powiesić hamaki) i moim zdaniem do małego ogrodu takie rozwiązanie też może być dobrą alternatywą, bo przy odpowiednim uformowaniu drzewa (gałęzie poziomo, dwa piętra) z małej drabinki mamy dostęp do owoców a pod drzewami uprawiamy warzywa. Pozdrawiam leśny ogrodnik Krzysztof
Hej hej, Nie było nic o bieleniu pni drzew. Jestem świeżo upieczoną działkowiczką. Uczę się i z radością śledzę wszystko w czym uczetniczy pani Kasia - moje absolutne guru. Jako nowy członek ROD otrzymuję miesięcznik Działkowiec, który zachęca do bielenia pni drzew. Jak jest Pani opinia pani Kasiu. Pozdrowienia dla Pani i pana Jacka
Pani Jolanto,nie ma potrzeby bielić drzewka. Pani Katarzyna i Pan Jacek już kilka razy o tym wspominali. Lepiej sadzić drzewka w miejscach bez zastoisk mrozowych i w miejscach położonych wyżej niż reszta terenu jeśli jest to możliwe. Szkoda wprowadzać chemię do ogrodu
@@naturalne237 Guzik prawda . Można nie bielić pni drzew owocowych ale jak w drugiej połowie lutego czy w marcu będzie pogoda sprzyjająca powstawaniu zgorzelin mrozowych to należy się liczyć z uszkodzeniami .
Czereśnie, które wcześnie owocują, to pewnie też wcześniej kwitną? Czy nie są w związku z tym bardziej narażone na przemarzanie kwiatów? Myślałam właśnie o czereśni Rivan i Vega, ale czy te kwiaty mają szansę nie zmarznąć, szczególnie na Warmii?
@Naturalnie o ogrodach mam drzewka które chce posadzić w sadzie kwadra owocu za dwa tygodnie. Czekać się czy wsadzić na przykład w kadrze liścia, która jest za tydzień?
Absolutnie kluczowe podejście. My wycięliśmy może zbyt pochopnie kilka starych drzew owocowych i zrobiła się nam pustynia. Tych, które zostały, strzegę i wkomponowuję w rabaty. Wytnę, kiedy nowe drzewo obok się rozrośnie.
Ja koszę trawę wszędzie z uwagi na kota, który łazi do każdego zakamarka i przynosi na sobie kleszcze. Jak działka jest skoszona, trzyma się raczej ogrodzenia i przynajmniej minimalizuje się ten problem.
@@naturalnieoogrodach mój też miał...przez 5 minut. Błyskawicznie ją ściągnął, przeżuł i porzucił. Innym razem pod nią przyniósł dwa kleszcze. Beznadziejny przypadek. Obroża się nie sprawdza. Ale teraz już wiem co mam robić z tak dużą ilością skoszonej trawy 😉 nie ma tego złego. Myślę nad rozdrabniarką, bo co roku mam też dużo gałęzi i batów z baaaardzo starych jabłoni, a później liści. Może odcinek o przydatnych urządzeniach? Wiemy już, że dmuchawa się do niczego nie nadaje 😆 chyba, że do wywołania irytacji u sąsiada. Pozdrawiam
@@avcjeden dmuchawie, mówimy stanowcze nie. A polecane urządzenia czy narzędzie wynikają ze specyfiki ogrodu. Poza tym, część urządzeń, np. rozdrabniacz można wypożyczyć. Inne, pożyczamy sobie wzajemnie. Jeden sąsiad ma myjkę, drugi wertykulator, a trzeci bardzo długą drabinę, itd. Oszczędzamy pieniądze, środowisko i budujemy relacje sąsiedzkie :)
Treści super! Dziękuję za te podkasty. Jedna mała prośba do pani Katarzyny, proszę nie mówić jednocześnie z rozmówcą, to męczy gdy pani prawie nie przerywa monologu i nie pozwala wypowiedzieć się temu panu. Bardzo proszę. Przykład gdy jest mowa o podkładkach. Pan Jacek musi przekrzykiwać panią aby dokończyć zdanie :(
Ooooo Boooziuu🤩 jak Was slucham, jak opowiadacie o podkładkach, to przypominają mi się czasy studiów na AR. Gdyby niektórzy wykładowcy tak opowiadali jak Wy, nie trzeba by wtedy było tyle wkuwać a i wszystko byłoby logiczne😁
Ogrom wiedzy... dziękuję
Nie spotykana aktualnie odmiana jabłoni Mcintosh - w mojej okolicy nie ma wcale na targowiskach (poł.wsch.mazowsze) . Spotkałam dopiero w Kazimierzu Dolnym - mam powód, żeby tam częściej jeździć. Pamiętam smak z młodości- pyszne jabłka .Zamierzam zdobyć drzewko do posadzenia .
Jabłka - Jonatan. Dziękuję za piękne odcinki i porady .
Mus z jabłek, nalewki z wiśni, powidła ze śliwek a czereśnie prosto do brzuszka ☺️☺️☺️
Mam kilka propozycji drzewek do ogrodów przydomowych, zrobiło mi się żal naszego prowadzącego, że nie ma biedak fajnej wiśni to postaram się coś zaradzić i doradzić jak mogę oczywiście ;-).
Przy takiej ilości drzewek na rynku zwykły Kowalski kupi drzewka takie jak mu wcisną w sklepie. Dobrze, że poruszyliście temat podkładek do drzewek może ludzie zaczną przed zakupem troszkę się interesować jakie drzewko byłoby dla niego najlepsze.
Polecam nasze polskie odmiany, wszystkie samopylne:
Wiśnia Sabina na podkładce Colt
www.rynek-rolny.pl/artykul/wisnia-sabina-polska-odmiana-towarowa-o-slodkich-owocach.html
Super morela SOMO na Ałyczy.
budujesz.info/artykul/morela-odmiany-somo-opis-uprawa-i-charakterystyka,1598.html
I zdaniem wielu ogrodników najlepszą brzoskwinie Rakoniewicka na siewce rakoniewickiej.
www.podkarpackiesady.pl/brzoskwinie-i-nektarynki/37-brzoskwinia-rakoniewicka-.html
I tego sprzedawce gorąco polecam podkarpackiesady super towar i wyhodowany w odpowiednich warunkach temperaturowych. Kupiłem dla siebie i znajomych wiele drzewek i wszystkie super rosną.
Dobrą alternatywą dla naszych obecnie chorujących grusz są azjaci, pyszne owoce:
GRUSZA NIJISSEIKI AZJATYCKA, GRUSZA CHOJURO AZJATYCKA bardzo plenne i odporne, najlepiej te dwie razem.
Śliwa węgierka tylko wczesna na Ałyczy fakt na późną szkoda zdrowia.
Te drzewka sprawdzą się w każdym rejonie kraju , są wysoce odporne na przemarzanie i choroby.
Jabłonie posadziłem stare odmiany na podkładce A2 silnie rosnąca ( zaleta brak oprysków, drzewo żyje kilkadziesiąt lat, na glebach lekkich korzeni się super, mamy gdzie powiesić hamaki) i moim zdaniem do małego ogrodu takie rozwiązanie też może być dobrą alternatywą, bo przy odpowiednim uformowaniu drzewa (gałęzie poziomo, dwa piętra) z małej drabinki mamy dostęp do owoców a pod drzewami uprawiamy warzywa.
Pozdrawiam leśny ogrodnik Krzysztof
Dziękuję za polecenie grusz
Już 6 rok męczę się z Konferencją ,teraz będę wiedziała czego szukać 😊
Brawo za polecanie polskich producentów 👏
Dziękuje i ja tez wszystko zapisałam 😊
Ale super!
Rekord rekordem ale jak zwykle same konkrety!
Hej hej,
Nie było nic o bieleniu pni drzew. Jestem świeżo upieczoną działkowiczką. Uczę się i z radością śledzę wszystko w czym uczetniczy pani Kasia - moje absolutne guru.
Jako nowy członek ROD otrzymuję miesięcznik Działkowiec, który zachęca do bielenia pni drzew.
Jak jest Pani opinia pani Kasiu.
Pozdrowienia dla Pani i pana Jacka
Pani Jolanto,nie ma potrzeby bielić drzewka. Pani Katarzyna i Pan Jacek już kilka razy o tym wspominali. Lepiej sadzić drzewka w miejscach bez zastoisk mrozowych i w miejscach położonych wyżej niż reszta terenu jeśli jest to możliwe. Szkoda wprowadzać chemię do ogrodu
@@naturalne237 Guzik prawda . Można nie bielić pni drzew owocowych ale jak w drugiej połowie lutego czy w marcu będzie pogoda sprzyjająca powstawaniu zgorzelin mrozowych to należy się liczyć z uszkodzeniami .
Sie ubawilam...buraczki na ścianie.😂Trudne słowo...😂 Uwielbiam Was.Szkoda, że teraz już nieco zgrzecznieliscie.,😊😉😅
Witam. Na jednym drzewku można mieć 5 odmian jabłoni lub gruszy. Można kupić na Allegro. Mam . Pozdrawiam Tadeusz
Dziękuję za wykład. Uwielbiam "Seksmisję";)
Od wielu lat nie mam problemów z robakami w czereśni...po prostu nie zaglądam do środka!
🤣😃
Doskonały pomysł owocowy żywopłot
Stare jabłonie na antonówce: Arboretum Bolestraszyce koło Przemyśla. Polecam chociaż ciężko kupić.
Czereśnie, które wcześnie owocują, to pewnie też wcześniej kwitną? Czy nie są w związku z tym bardziej narażone na przemarzanie kwiatów? Myślałam właśnie o czereśni Rivan i Vega, ale czy te kwiaty mają szansę nie zmarznąć, szczególnie na Warmii?
Raczej nie, bo czereśnie nie kwitną jako pierwsze drzewa owocowe.
Słupsk się kłania 💕
@Naturalnie o ogrodach mam drzewka które chce posadzić w sadzie kwadra owocu za dwa tygodnie. Czekać się czy wsadzić na przykład w kadrze liścia, która jest za tydzień?
nie czekaj, sadź póki są dobre warunki
@@naturalnieoogrodach dziękuję ❤
Jak na odcinek o sadach to chyba więcej było na inne tematy
a co zrobić z drzewkami nabytymi razem z działką, na których owoce gniją zanim dojrzeją? Szkoda wycinać 😢
Przyciąć prześwietlając gałęzie. Więcej Słońca i powietrza, mniej chorób grzybowych
@@naturalnieoogrodach odkąd jesteśmy tniemy regularnie. 😔
Absolutnie kluczowe podejście. My wycięliśmy może zbyt pochopnie kilka starych drzew owocowych i zrobiła się nam pustynia. Tych, które zostały, strzegę i wkomponowuję w rabaty. Wytnę, kiedy nowe drzewo obok się rozrośnie.
Ja koszę trawę wszędzie z uwagi na kota, który łazi do każdego zakamarka i przynosi na sobie kleszcze. Jak działka jest skoszona, trzyma się raczej ogrodzenia i przynajmniej minimalizuje się ten problem.
nasze koty chodzą wszędzie, nie dają się przekonać do przebywania tylko na skoszonym trawniku. Dlatego co roku kupujemy im obroże przeciw kleszczom.
@@naturalnieoogrodach mój też miał...przez 5 minut. Błyskawicznie ją ściągnął, przeżuł i porzucił. Innym razem pod nią przyniósł dwa kleszcze. Beznadziejny przypadek. Obroża się nie sprawdza. Ale teraz już wiem co mam robić z tak dużą ilością skoszonej trawy 😉 nie ma tego złego. Myślę nad rozdrabniarką, bo co roku mam też dużo gałęzi i batów z baaaardzo starych jabłoni, a później liści. Może odcinek o przydatnych urządzeniach? Wiemy już, że dmuchawa się do niczego nie nadaje 😆 chyba, że do wywołania irytacji u sąsiada. Pozdrawiam
@@avcjeden dmuchawie, mówimy stanowcze nie. A polecane urządzenia czy narzędzie wynikają ze specyfiki ogrodu. Poza tym, część urządzeń, np. rozdrabniacz można wypożyczyć. Inne, pożyczamy sobie wzajemnie. Jeden sąsiad ma myjkę, drugi wertykulator, a trzeci bardzo długą drabinę, itd. Oszczędzamy pieniądze, środowisko i budujemy relacje sąsiedzkie :)
@@naturalnieoogrodach ...to bardzo ładnie-popieram. Gorzej jak sąsiad zazdrości podglądając zza firanki. Wtedy można liczyć wyłącznie na siebie.
Treści super! Dziękuję za te podkasty. Jedna mała prośba do pani Katarzyny, proszę nie mówić jednocześnie z rozmówcą, to męczy gdy pani prawie nie przerywa monologu i nie pozwala wypowiedzieć się temu panu. Bardzo proszę. Przykład gdy jest mowa o podkładkach. Pan Jacek musi przekrzykiwać panią aby dokończyć zdanie :(
jak są dżdżownice, jest życie. Częściej należy kompost przerzucać, bo potrzebne jest powietrze a w takim betonowym dole może być trudno o nie.
Ale Jacku "open yout mind"
Nein, nein
😂😂😂😂😂
Siema
Antonówka się marzy i Malinówka
Proponuję zerwać trzcinę nad jeziorem
wydaje mi się, że trzeba uzyskać zgodę właściciela wody