Lepiej być zywym Kurtem niż martwym bohaterem - zycie zawsze jest najważniejsze i na szczęście nasz instykt podpowiada nam , żeby o niego walczyć, nic nie jest tak silne jak instynkt przetrwania Każdy decyduje sam za siebie , idzie dla własnej frajdy i musi liczyć się z tym , że sam poniesie konsekwencje - nawet te ostateczne , nieetyczne jest oczekiwać ,, że ktoś będzie ryzykoowal własnym życiem dla osoby , która znalazła się w ekstremalnej sytuacji na własne życzenie, dla własnych ambicji czy przyjemności- to nie to samo co ryzykowanie własnego życia dla topiącego się dziecka czy strażaka, który pełni służbę dla innych a jego praca ma wartość
Ciekawy materiał. Myślę że nie trzeba rozpatrywać tego moralnie. Każdy kto tam wychodzi musi liczyć się ze śmiercią i każdy ma wyliczone siły tylko na siebie. Pomożesz i sam zginiesz bo to już nadludzki wysiłek.
Bardzo wciągający odcinek, nie mogłam się go doczekać od czasu publikacji części pierwszej. Oglądałam z przejęciem. Dzięki bardzo i do zobaczenia na szlaku.
Mam taką propozycję. Gdy omawiasz wyprawę na tle góry z zaznaczoną trasą,, fajnie by było gdyby w chwili omawiania wydarzeń można zobaczyć punkt na tej trasie któego aktualnie wydarzenia dotyczą. Dokładnie tak jak można to zobaczyć w niektórych doskonale przygotowanych przez ciebie obrazach.
Tez bym tak zrobila. W takich warunkach kazdy musi liczyc na siebie. Ryzyko podejmują swiadomie. Ja sie nie wspinam, po gorach chodze turystycznie. Oczywiscie pomoglabym, gdy pomoc nie obniza moich szans na powrot. Ale stawiac na szali swoje zycie, zeby ratowac ryzykanta, no nie mam takiego obowiazku.
Powiem tak; ...rozumiem , że wspinaczka po górach jest ogromną przyjemnością. Gdyby ryzykowali tylko swoje życie , jestem w stanie również zrozumieć .Jednak mając świadomość , że rodziny czekają na powrót w przerażeniu lub przynajmniej w ogromnym niepokoju , a mimo.to ryzykują życie i zdrowie to , w moim przekonaniu , jest bardzo egoistyczne .To już nie sport .To samobójcy .
Pasja, pasją a sport sportem ale większość z nich to świry z wybujałym ego i taka jest niestety prawda, rzadko sie o tym mówi ale nic przyjemnego oprócz widoków tam niema.
Część Jestem wielkim fanem Twojego kanału. Jest to dla mnie najbardziej interesujący kanał tematu gór. Ps .Jeśli mogę coś zasugerować to prosiłbym o nie zaczynanie zdania lub nowego tematu od i. Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejne 😉
Książka Tadeusza Piotrowskiego "Gdy krzepnie rtęć" była praktycznie moim podręcznikiem do nauki czytania. Od niej zaczęła się pasja. Ale nie do wspinaczki bo ma to zbyt cienka w uszach jestem tylko do słuchania górskich opowieści.
Przepraszam ale miałam tak włą czone że to co mowisz pojawiało się w formie napisów teraz już eiem oglądam od nowa bo uwielbiam ten kanał proszę o wybaczenie
Dlaczego mialby je miec ? Za swoje niewlasciwe decyzje i ambicje niepoparte odpowiednim doświadczeniem kazdy odpowiada sam W ogole nie rozumiem jak ktos moze to rozwazac w ten sposob - gdybym byla Kurtem byloby mi oczywiscie przykro , ze nie wszyscy zeszli do bazy , ale cieszylabym sie , ze mnie sie udalo .I tyle .Kazdy byl dorosly i kazdy sam za siebie odpowiadal - kazdy tez chce zyc , wiec postawa Kurta byla jak najbardziej racjonalna
23:01 - zdjęcie Diembergera załączone w PD jest tym samym (aczkolwiek obróconym w poziomie), które pokazano na okładce polskiego wydania jego książki "Góry i partnerzy" z 1985. Napisał ją w 1974. Od czasu jej przeczytania śledziłam nowe opowieści o zdobywaniu gór i tegoż zdobywania historię. Zachowanie Diembergera na K2 mocno mną wstrząsnęło... Ale uznałam późniejszą opinię Wandy Rutkiewicz, która była zdania, że nie można od każdego wymagać bezwzględnego poświęcenia własnego życia... ps: polscy wspinacze wg mnie używali pewnych technik manipulacyjnych i starali się sprowadzić biorące w wyprawie kobiety do roli pomocników, "tragarzy". Takie tam podteksty... 🤔 A "Mrówka" była mocna, czuła swoją siłę...zaszła bardzo daleko. ⚘️
Nie wiem, nie podoba mi się takie kozackie podejście Polaków, które często mieli, że spektakukarny sukces ok, no ale musieli zostawić namioty i śpiwory i potem, no patrzcie co wiekiego nam sie udało, ale dawajcie namioty i pomagajcie nam przeżyć do wszystkich innych, bo my teraz schodzimy w chwale i musicie nas uratować, wy Austriacyi i wy Koreańczycy. No nie. Na szczęście twarda komercja na 8 tysięcznikach ukróciła tego typu postępowania i dobrze, przedtem niestety to właśnie Polacy byli największe miglance na 8 tysięcznikach i nie dziwię się, że nie byli lubiani. Wielkie tragedie tragediami, a tu teraz przychodzi sobie facecik, wręcz wbiega sobie na K2 z nartami bez tlenu jakby to było Skrzyczne i zjeżdża sobie na dół, (po drodze zagadując ledwo zipiacych innych wspinaczy) jeszcze bardzo noszalancko traktując przez radio swojego pilota, -no dobra dobra widzę te szczelinę. Wcale nie podoba mi się taki styl, zupełnie bez szacunku dla tej góry.
"Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego." Jeśli Himalaje/himalaizm są środowiskiem, w którym ta zasada przestaje obowiązywać - to może nie warto wchodzić w takie środowisko...
Mysle ze pan Wilczkowski i inni krytycy nie byliby w stanie zrobic ani joty wiecej niz Diemberger ...po spedzeniu 10 dni powyzej 8000 w burzy mrozie i przy minimalnym zaopatrzeniu. Ale z cieplego fotela etyka gorska moze wygladac rzeczywiscie troche inaczej....
Pan Wilczkowski nigdy nie wszedł tak wysoko. Choroba serca bardzo ograniczyła wspinaczkowe zapędy. Faktycznie, w czasie gdy Pan Wilczkowski się wspinał panowały inne zasady. To był wspólny wysiłek i wspomaganie się nawzajem. Wspinanie na ośmiotysięczniki wymaga ekstremalnego wysiłku. Czasem pomoc jest po prostu niemożliwa bo... pozostało by nie jedno a dwa lub więcej ciała. Łatwo oceniać nie znając realiów. "Tyle wiemy o sobie ile nas sprawdzono".
Serio? Kim trzeba być : 1. Najpierw wymuszać wyjście do szczytu.2. Potem nie udzielenie pomocy jej. 3. Ucieczka do innego namiotu i wszystko w nosie. Naprawdę dramat.
@@HumanAkt 1. na to "wymuszenie" do wyjscia nie ma zadnych dowodow/swiadkow 2 po wypadku na biwaku sprowadzal ja caly dzien krok po kroku do obozu czwartego 3 musieli sie rozdzielic bo w zadnym namiocie nie bylo miejsca dla 2 osob.
@@romuald9625 1. Są relacje świadków tamtych wydarzeń z bazy. 2. Rozdzielić to jedno, a nie udzielić pomocy, uciec do innego namiotu nie oglądając się za siebie to drugie. Naprawdę zakończmy dyskusję. Niczego nie zmienimy. Jego sumienie gryzie i będzie gryzło. I powinno gryść. Podobnie jak kilku Polaków.
Film "Za cenę życia" wymieniony jest jako material zrodlowy. Ten straszliwy paszkwil w ktorym jako fakty podaje sie np... ze Kurt podczas zejscia zrzuca sie z piesciami na "Mrowke", by tak pobitej wydrzec pare cukierkow itp itp.Cos takiego rzuca niestety cien na w sumie, dobry, rzeczowy material,,,,,
@@romuald9625 wymieniony jest gdyż na końcu odcinka wspominam o tym filmie, bardziej jako ciekawostkę w której jest trochę informacji o polskiej himalaistce, nie wiem jakim cieniem rzuca się to na ten materiał gdyż jeśli zna Pan ten film to zauważy Pan, że w tym odcinku nie ma opisu tej sytuacji. Pozdrawiam serdecznie 👋
Ten nagłówek na miniaturce jest bardzo krzywdzący. Nie szedłbym drogą onetu i innych pseudo dziennikarskich portali mając taką jakość na kanale, bo to Cię odróżnia od tego badziewia.
Nie ma się co dziwić, że ominął. Austriak to jak Niemiec, pewien niemiecki malarz z wąsikiem też pochodził z Austrii, a wiadomo że Niemiec to Polakowi nie pomorze.
@@jęqpę666 super, nie ma to jak odpowiedzieć na czyjś merytoryczny komentarz oceną, personalnym atakiem i uprzedzeniami narodowościowymi. Wiesz, że w ten sposób sam reprezentujesz zachowanie i sposób myślenia malarza, którego potępiasz? Odwołując się do Twojego nicka - życzę smacznego.
Znam historię z relacji Currana i Czerwińskiej więc było tu dla mnie trochę nowych informacji. Śledzę kanał od dawna i muszę jednak dodać garść dziegciu. Największym problemem tego kanału jest fatalny język polski. To dziwne bo narrację filmów można łatwo poprawić na etapie przygotowań.
@@tbartus7 dzięki za konstruktywną krytykę, mam nadzieję, że na przestrzeni lat widać jakiś progres w tym aspekcie chociaż mam świadomość, że jest dużo do poprawy. Pozdrawiam serdecznie
Link do pierwszej części materiału o K2 1986: th-cam.com/video/dnVkUPipx-U/w-d-xo.htmlsi=H14WQ513vSG3Q64I
Lepiej być zywym Kurtem niż martwym bohaterem - zycie zawsze jest najważniejsze i na szczęście nasz instykt podpowiada nam , żeby o niego walczyć, nic nie jest tak silne jak instynkt przetrwania
Każdy decyduje sam za siebie , idzie dla własnej frajdy i musi liczyć się z tym , że sam poniesie konsekwencje - nawet te ostateczne , nieetyczne jest oczekiwać ,, że ktoś będzie ryzykoowal własnym życiem dla osoby , która znalazła się w ekstremalnej sytuacji na własne życzenie, dla własnych ambicji czy przyjemności- to nie to samo co ryzykowanie własnego życia dla topiącego się dziecka czy strażaka, który pełni służbę dla innych a jego praca ma wartość
Tez tak uwazam, zwlaszcza ze odwalil duzo roboty wiec zapewne tez byl zmeczony i mozg mogl inaczej dzialac na takich wysokosciach.
Kocham ten kanał serio przez ciebie serio zaciekawiłem się górami
Czytałem książkę Anny i Krystyny Palmowskiej i to jest wręcz nieprawdopodobne, że tak długo siedzieli oni na wysokości 8000m …. Dzięki za odcinek !
Zastanawiająca statystyka.
Na trzech próbujących, jeden umiera.
Najpierw decydują się na zwariowane "hobby", a później kwestionują "etykę w górach".
Kolejny świetny materiał! Szacunek za poświecony czas!
Ciekawy materiał. Myślę że nie trzeba rozpatrywać tego moralnie. Każdy kto tam wychodzi musi liczyć się ze śmiercią i każdy ma wyliczone siły tylko na siebie. Pomożesz i sam zginiesz bo to już nadludzki wysiłek.
Przeczytałem wszystkie książki dotyczące tych wydarzeń i nadal nie wiem jak ocenić postawy bohaterów tej historii.Świetna robota dzięki.pozdrawiam.
Dokładnie tak. Anna Czerwińska wg mnie dobrze to opisala
Fajnie opowiadasz, dzięki za odcinki!
Zawsze czekam i oglądam odcinki z zapartym tchem. Dziękuję.
Wciąż uwielbiam to intro
Bardzo wyczekiwany materiał BRAWO!
👍👌. Odcinek mega interesujący, choć słucha się z ciężkim sercem. Pozdrawiam serdecznie i oczywiście czekam na kolejny materiał.😊
Łapka w ciemno Maćku 🙂
Bardzo dobrze zrobiony materiał,doceniam wysiłek!
Pozdrawiam serdecznie👋👍
Zajebista roboty z tymi materiałami oby więcej duże pozdro dla ciebie;)
Dziękuję bardzo i pozdrawiam serdecznie 😊
Maćku, bardzo dziękuję! Ciężki horror! No, niestety, tak też się dzieje...
Kolejny bardzi wciągający materiał
Potwornie uzależniasz 😍
Dziekuje Szczytomaniaku za wspaniala opowiesc.
Co w tym wspaniałego? To żałosne historie.
@@baca350.1Opowieść napisana przez życie.
Jeśli nie zrozumiałeś to moim zdaniem ten kanał Cię przerasta... 🤷
Jak zwkle petarda! Szacun stary!
Świetny odcinek, ciekawy, pouczający, dobrze opracowany i dobrze opowiedziany. Dzięki
Czekałam z niecierpliwością na drugą część. Fenomenalna robota 👍👏
To właśnie jest druga część, pierwsza jest pod przypiętym linkiem
Hej, dziękuje za film. Pozdrawiam
Czesc 🥰serdecznie dziękuje za Twoja prace 💝
Wsłuchuję sie juz , bo bardzo czekałam na kolejny film . Pozdrawiam wszystkich szczytomaniaków 🤭💝💝💝💝
Szczyt O! Maniak 😊 jesteś zakręcony jak kompot na zimę 😊 uwielbiam twoje opowiadania oparte na twojej wiedzy i przeczytanych przez ciebie książek.
Bardzo wciągający odcinek, nie mogłam się go doczekać od czasu publikacji części pierwszej. Oglądałam z przejęciem. Dzięki bardzo i do zobaczenia na szlaku.
Dobra robota 👍
Świetnie przygotowany materiał, bardzo czekałam na drugą część. Dzięki, pozdrawiam 😊
Dziękuję. Czekałem na te czesc
Jak zwykle świetna robota 👍
10/10 ❤
Świetny przygotowany i bardzo ciekawy odcinek!🔝
Dziękuję. Pozdrawiam
Dziękuję za materiał.
Mam taką propozycję. Gdy omawiasz wyprawę na tle góry z zaznaczoną trasą,, fajnie by było gdyby w chwili omawiania wydarzeń można zobaczyć punkt na tej trasie któego aktualnie wydarzenia dotyczą. Dokładnie tak jak można to zobaczyć w niektórych doskonale przygotowanych przez ciebie obrazach.
Słucham i oglądam z zaskoczenia😊
Teraz idąc do sklepu pod górkę zastanawiam się czy mi tlenu w butach starczy!!! Dzięki 😂
Same 🤣🤣
Przykro się słucha jak ludzie na własne życzenie znajdują śmierć .
dzięki
kolejny,świetny materiał
Super to było, dzięki za Twoją pracę!
Super odcinek
Dzięki ❤
thx i pozdrowionka
Dzięki za wciągający odcinek 🥰
Czytałem wiele opisów i kilka ksiażek o tych zdarzeniach.... świetny odcinek !
Dobrze, że ominął.
Tez bym tak zrobila. W takich warunkach kazdy musi liczyc na siebie. Ryzyko podejmują swiadomie. Ja sie nie wspinam, po gorach chodze turystycznie. Oczywiscie pomoglabym, gdy pomoc nie obniza moich szans na powrot. Ale stawiac na szali swoje zycie, zeby ratowac ryzykanta, no nie mam takiego obowiazku.
@@eoeo92i2b2bx a ja bym nawet podeszła żeby takiej jednej z drugą powiedzieć co o nich myśle
Dziękuję bardzo za kolejny, ciekawy program. 👍🇵🇱🖐️
Pełna profeska :) Pozdrawiam!
Powiem tak; ...rozumiem , że wspinaczka po górach jest ogromną przyjemnością. Gdyby ryzykowali tylko swoje życie , jestem w stanie również zrozumieć .Jednak mając świadomość , że rodziny czekają na powrót w przerażeniu lub przynajmniej w ogromnym niepokoju , a mimo.to ryzykują życie i zdrowie to , w moim przekonaniu , jest bardzo egoistyczne .To już nie sport .To samobójcy .
Pasja, pasją a sport sportem ale większość z nich to świry z wybujałym ego i taka jest niestety prawda, rzadko sie o tym mówi ale nic przyjemnego oprócz widoków tam niema.
Dziękuję świetny reportaż
Człowiek potrafi skomplikować sobie życie.
Janusz Majer wjechał niczym przywódca lokalnej komórki talibanu🙂Świetny materiał.
najlepsze odcinki dziekowac
Część
Jestem wielkim fanem Twojego kanału.
Jest to dla mnie najbardziej interesujący kanał tematu gór.
Ps .Jeśli mogę coś zasugerować to prosiłbym o nie zaczynanie zdania lub nowego tematu od i.
Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejne 😉
Jak zawsze świetny film. Pozdrawiam serdecznie👋🏼
Super filmik 👍👍👍
Kozak praca
subskrypcja leci❤❤❤
Te napisy przysłaniają a tak to super
Cholender te napisy to beznadzieja nie da się patrzeć
KOCHAM TWÓJ PODCAST!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!❤❤❤❤
Książka Tadeusza Piotrowskiego "Gdy krzepnie rtęć" była praktycznie moim podręcznikiem do nauki czytania. Od niej zaczęła się pasja. Ale nie do wspinaczki bo ma to zbyt cienka w uszach jestem tylko do słuchania górskich opowieści.
Przepraszam ale miałam tak włą czone że to co mowisz pojawiało się w formie napisów teraz już eiem oglądam od nowa bo uwielbiam ten kanał proszę o wybaczenie
Zmień zioło.
nie zamulaj komentarzy.
@@annajasiek9520 oj tam oj tam. Pani Ania nic złego nie zrobiła, a podbija komentarzem zasięgi. Udanego dnia!
KAŻDY WIE PO CO TAM IDZIE I JAKIE RYZYKO SIĘ Z TYM WIĄZE, CO MIAŁ JA NA PLECACH ZNIEŚĆ?TEZ BY GO OMINEŁA I POSZLA DALEJ
A Jerzy powiedział żeby zabrał line, gdyby Tadeusz się posłuchał to by żył 😞
❤❤❤❤❤❤
👍👍👍
Jakie smutne są te górskie tragedie i umierający tam ludzie. 😢
Świetny odcinek i wstrzasajaca historia, ciekawe jak sobie Kurt radzi z wyrzutami sumienia
Dlaczego mialby je miec ? Za swoje niewlasciwe decyzje i ambicje niepoparte odpowiednim doświadczeniem kazdy odpowiada sam
W ogole nie rozumiem jak ktos moze to rozwazac w ten sposob - gdybym byla Kurtem byloby mi oczywiscie przykro , ze nie wszyscy zeszli do bazy , ale cieszylabym sie , ze mnie sie udalo .I tyle .Kazdy byl dorosly i kazdy sam za siebie odpowiadal - kazdy tez chce zyc , wiec postawa Kurta byla jak najbardziej racjonalna
@@paulabialas2963no właśnie... oby takich postaw było jak najmniej...
@@paulabialas2963nie. Julie nie chciała iść na szczyt w ogóle. To jego egoizm i ambicje spowodowały, że poszła.
@@HumanAkt Julia miała swój rozumiem i podejmowała suwerenne decyzje to po pierwsze, po drugie odnosiłam się do innej sytuacji
@@paulabialas2963 nie, została namówiona przez Kurta. Jego sumienie.
Niezwykła opowieść
Kobiety są silne i niezależne i nie potrzebują pomocy mężczyzn. Dobrze zrobił, nie wiadomo o co mogła by go później oskarżyć
👎
@@grazynawisniewska9201 takie one som
23:01 - zdjęcie Diembergera załączone w PD jest tym samym (aczkolwiek obróconym w poziomie), które pokazano na okładce polskiego wydania jego książki "Góry i partnerzy" z 1985. Napisał ją w 1974.
Od czasu jej przeczytania śledziłam nowe opowieści o zdobywaniu gór i tegoż zdobywania historię.
Zachowanie Diembergera na K2 mocno mną wstrząsnęło...
Ale uznałam późniejszą opinię Wandy Rutkiewicz, która była zdania, że nie można od każdego wymagać bezwzględnego poświęcenia własnego życia...
ps: polscy wspinacze wg mnie używali pewnych technik manipulacyjnych i starali się sprowadzić biorące w wyprawie kobiety do roli pomocników, "tragarzy". Takie tam podteksty... 🤔
A "Mrówka" była mocna, czuła swoją siłę...zaszła bardzo daleko. ⚘️
Faktycznie bardzo daleko...az po smierc
@paulabialas2963 Niestety... i nie tylko ona. 😢
Nie wiem, nie podoba mi się takie kozackie podejście Polaków, które często mieli, że spektakukarny sukces ok, no ale musieli zostawić namioty i śpiwory i potem, no patrzcie co wiekiego nam sie udało, ale dawajcie namioty i pomagajcie nam przeżyć do wszystkich innych, bo my teraz schodzimy w chwale i musicie nas uratować, wy Austriacyi i wy Koreańczycy. No nie. Na szczęście twarda komercja na 8 tysięcznikach ukróciła tego typu postępowania i dobrze, przedtem niestety to właśnie Polacy byli największe miglance na 8 tysięcznikach i nie dziwię się, że nie byli lubiani.
Wielkie tragedie tragediami, a tu teraz przychodzi sobie facecik, wręcz wbiega sobie na K2 z nartami bez tlenu jakby to było Skrzyczne i zjeżdża sobie na dół, (po drodze zagadując ledwo zipiacych innych wspinaczy) jeszcze bardzo noszalancko traktując przez radio swojego pilota, -no dobra dobra widzę te szczelinę. Wcale nie podoba mi się taki styl, zupełnie bez szacunku dla tej góry.
Czy na K2 da się wejść od drugiej strony góry, są jakieś inne drogi niż prezentowane w filmie?
👍
"Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego."
Jeśli Himalaje/himalaizm są środowiskiem, w którym ta zasada przestaje obowiązywać - to może nie warto wchodzić w takie środowisko...
Mysle ze pan Wilczkowski i inni krytycy nie byliby w stanie zrobic ani joty wiecej niz Diemberger ...po spedzeniu 10 dni powyzej 8000 w burzy mrozie i przy minimalnym zaopatrzeniu.
Ale z cieplego fotela etyka gorska moze wygladac rzeczywiscie troche inaczej....
Pan Wilczkowski nigdy nie wszedł tak wysoko. Choroba serca bardzo ograniczyła wspinaczkowe zapędy. Faktycznie, w czasie gdy Pan Wilczkowski się wspinał panowały inne zasady. To był wspólny wysiłek i wspomaganie się nawzajem. Wspinanie na ośmiotysięczniki wymaga ekstremalnego wysiłku. Czasem pomoc jest po prostu niemożliwa bo... pozostało by nie jedno a dwa lub więcej ciała. Łatwo oceniać nie znając realiów. "Tyle wiemy o sobie ile nas sprawdzono".
Serio? Kim trzeba być : 1. Najpierw wymuszać wyjście do szczytu.2. Potem nie udzielenie pomocy jej. 3. Ucieczka do innego namiotu i wszystko w nosie. Naprawdę dramat.
@@HumanAkt 1. na to "wymuszenie" do wyjscia nie ma zadnych dowodow/swiadkow 2 po wypadku na biwaku sprowadzal ja caly dzien krok po kroku do obozu czwartego 3 musieli sie rozdzielic bo w zadnym namiocie nie bylo miejsca dla 2 osob.
@@romuald9625 1. Są relacje świadków tamtych wydarzeń z bazy. 2. Rozdzielić to jedno, a nie udzielić pomocy, uciec do innego namiotu nie oglądając się za siebie to drugie. Naprawdę zakończmy dyskusję. Niczego nie zmienimy. Jego sumienie gryzie i będzie gryzło. I powinno gryść. Podobnie jak kilku Polaków.
Nie pierwszy raz niestety, 80 lat temu takie sytuacje były standardem
"Partnera nie zostawia się w górach choćby był zmrożoną bryłą lodu"
Oczywiście bzdura. Każdy TAM wie że zostawiają granice rozsądku daleko w tyle. Zresztą romantyzmu często też.
@vspjulia To akurat są słowa wybitnego człowieka gór,które poniekąt są metaforą.
Cześć
Czemu Łylii? To był Willi!
Film "Za cenę życia" wymieniony jest jako material zrodlowy. Ten straszliwy paszkwil w ktorym jako fakty podaje sie np... ze Kurt podczas zejscia zrzuca sie z piesciami na "Mrowke", by tak pobitej wydrzec pare cukierkow itp itp.Cos takiego rzuca niestety cien na w sumie, dobry, rzeczowy material,,,,,
@@romuald9625 wymieniony jest gdyż na końcu odcinka wspominam o tym filmie, bardziej jako ciekawostkę w której jest trochę informacji o polskiej himalaistce, nie wiem jakim cieniem rzuca się to na ten materiał gdyż jeśli zna Pan ten film to zauważy Pan, że w tym odcinku nie ma opisu tej sytuacji. Pozdrawiam serdecznie 👋
Jakość, choć to przecież oczywiste.
Niedźwiedź by jej pomógł.
„Going down, K2 finished” - czytasz po polsku nazwę szczytu a resztę po angielsku - powinno być „kej tu” ;) taki drobny szczegol
Poszło 7 a 2 wróciło ….
💚🖤💙🏔
Straszne echo masz na wprowadzeniu, potem juz ok
ok
Masakra
Himalaiści to najbardziej cyniczni ludzie. Z daleka od takich znajomych.
Nie wiem co narodowość ma tu do rzeczy? Czyżby wertował paszporty i przy brytyjce by pozostał?
Ten nagłówek na miniaturce jest bardzo krzywdzący. Nie szedłbym drogą onetu i innych pseudo dziennikarskich portali mając taką jakość na kanale, bo to Cię odróżnia od tego badziewia.
Może to jakiś kuzyn pewnego malarza...
gosciu widzial jak jego kumpel spada i se poszedł zjesc i sie ogrzać dopiero pozniej poszedł po pomoc jprd
Nie ma się co dziwić, że ominął. Austriak to jak Niemiec, pewien niemiecki malarz z wąsikiem też pochodził z Austrii, a wiadomo że Niemiec to Polakowi nie pomorze.
Pomorze to Niemiec (dokładniej Prusak) Polakowi nawet oddał, a czy pomoże, czy nie to już inna kwestia. 😉
@radosawpendziaek7503 wracaj na swoją Ukrainę a nie będziesz Polską ortografią się zajmował w internecie
Taki ebnięty jesteś od urodzenia, czy dopiero po chorobie?
@@jęqpę666 super, nie ma to jak odpowiedzieć na czyjś merytoryczny komentarz oceną, personalnym atakiem i uprzedzeniami narodowościowymi. Wiesz, że w ten sposób sam reprezentujesz zachowanie i sposób myślenia malarza, którego potępiasz? Odwołując się do Twojego nicka - życzę smacznego.
@@radosawpendziaek7503 Dziękuję i nawzajem.
Znam historię z relacji Currana i Czerwińskiej więc było tu dla mnie trochę nowych informacji. Śledzę kanał od dawna i muszę jednak dodać garść dziegciu. Największym problemem tego kanału jest fatalny język polski. To dziwne bo narrację filmów można łatwo poprawić na etapie przygotowań.
@@tbartus7 dzięki za konstruktywną krytykę, mam nadzieję, że na przestrzeni lat widać jakiś progres w tym aspekcie chociaż mam świadomość, że jest dużo do poprawy. Pozdrawiam serdecznie
@Szczytomaniak Masz świetny kanał. Dawaj wcześniej teksty przeczytać jakiemuś filologowi i będzie super. Pozdrawiam.
Nie powiedziałeś, że okradli ją z cukierków. Polecam dokument "Za cenę życia" o Dobrusi.
I jeszcze że jej się siku chciało. Daj spokój.
@a.najkus4195 no to było ważne, bo ostatnia racja żywnościowa. Obejrzyj "dokument za cenę zycia"
Świetny odcinek