Szlak niebieski Mniszew - Janowiec nad Wisłą. Przeprawa przez bagno, boczek z ogniska i fraszki...
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 9 ก.พ. 2025
- Dzikie Mazowsze. Ciekawa wędrówka 114-kilometrowym szlakiem niebieskim Mniszew - Janowiec nad Wisłą. Aż pięć biwaków i trzy ogniska, kiełbaski, boczek... Wiosna na Mazowszu ze śpiewem ptaków i kwitnącymi zawilcami, a do tego wizyta w muzeum Jana Kochanowskiego w Czarnolesie, po której Szekspir skomponował fraszkę "Na hemoroidy" ;-D
Relacja na blogu: acrossthewilde...
Królowa jest tylko jedna choć giermek dzielnie trzyma kroku :). Pozdrawiam i kibicuję z każdym następnym filmem coraz bardziej.
Dzięki :-) Następny szlak będzie super :-)
@@AgnieszkaZebraDziadek Już nie mogę się doczekać następnych przygód. Zwracam się jednak w obronie aby nie karcić słowem współpodróżnego (26 minuta) tylko dlatego że wędrówka jest ponad jego siły i czasem musi przysiąść ;) . Pozdrawiam...kolegę również :)
@@wojownikswiata4549 No tak, to nie było zbyt miłe :-) Dzięki
@@AgnieszkaZebraDziadek Ironia jest zabawna a kolega doskonale ją rozumie bo niejednokrotnie śmieje się z Twoich żartów więc nie sądzę aby poczuł się dotknięty. :)
@@wojownikswiata4549 Przywykł do moich żartów :-)
Aga ogladam te wasze filmy już chyba któryś raz :) Nagrywajcie razem częściej, bardzo fajnie wam to wychodzi. Pozdrawiam :)
Mam nadzieję że wyciągnę Szekspira niedługo na kolejną wędrówkę 😊 Pozdrawiam
Cesarzowo.... To jedyne słuszne określenie! Piękna trasa, biwak ognisko(rozpalane zapalniczką) super. U reszty, jak nie krzesiwo kowalskie, albo magnezowe to już nie, to beeee. A każdy, zapalniczkę w kieszeni ma. Super, dziękuję bardzo!!!
Mamy pewną koncepcję jeżeli chodzi o krzesiwa, ale nie będę zdradzać. W każdym razie zapalniczka obowiązkowa :-) Dzięki i pozdrawiam
Z przyjemnością obejrzałem...z resztą nie po raz pierwszy 👍👍👍
Cieszę się :-)
Idą fraszki gęsiego.
Trasą szlaku pieszego.
Grzęzną w śniegu i w błocie.
Jak Agnieszka - śpią w namiocie. 😆
Pozdrawiam i podziwiam !
Trzeba to wydać...
Fajna relacja. Pojedzone , biwaczki i fraszki - super. Bardzo miło się ogląda w zaciszu domowym.😀
Dzięki :-)
To nie jest przypadek !
Że, Agnieszka Zebra - Dziadek.
To morowa dziewczyna !!
Bo z mojego - Cieszyna !
Pozdrawiam i podziwiam !🙂
Pozdrawiam i dziękuję za znakomitą fraszkę :-)
Jakżesz nie łatwo wyjść w niepogodę,
Zgubić się w lesie a znaleźć przygodę.
Na końcu szlaku Słońce się śmieje,
Czeka na wszystkich, co lubią knieje.
Gratulacje za wspólną wędrówkę pomiędzy kolejnymi kropkami. PS. Odlotowa wszywka na plecaku :-)
Doskonałe! Dzięki :-)
Raz fraszeczka mała.
Śladem Agnieszki dreptała.
Poszukując biwaku.
Zamieszkała w jej - plecaku. 😁
Pozdrawiam i podziwiam !
Ale się kącik poetycki zrobił! :-) Brawo! Dzięki!
Gdy Agnieszka po szlaku.
Gdzieś uparcie wędruje.
Moja fraszka w jej plecaku.
Klaszcze ! Kibicuje !! 👏😀
Pozdrawiam i podziwiam ! ❤
Kolejny znakomity utwór :-)
Śledzę Ciebie Szybkiego i dziad ora. Jesteś najlepsza
Miło, że lubisz mój kanał :-)
Zebra - dobrotliwa !
Od środka - Prawdziwa !!
Pozdrawiam i podziwiam ! ❤
Dzięki :-)
Zadziwiające, że idąc szlakiem turystycznym omija się tak wiele. Jestem z Radomia i znam te okolice. Przyjrzałem się przebiegowi niebieskiego szlaku (nigdy nim nie szedłem w całości) i trzymając się oznakowania nie zobaczy się wszystkiego. Na przykład najciekawsze fragmenty drewnianego budownictwa w Garbatce Letnisko szlak omija, choć jego plusem jest to, że zobaczyłaś malowniczy przełom Krypianki wraz z zalewem. Świat jest za duży żeby go poznać, nawet jeśli wędruje się kilka miesięcy w roku.
Niestety, nie da się wszystkiego zobaczyć, zwłaszcza jeśli trzymamy się szlaku. Szkoda, że nie wiedziałam o pozostałych atrakcjach Garbatki, bo jeśli jest blisko to często zbaczam coś zwiedzić. Może jeszcze wrócę - nigdy nie wiadomo.
Obejrzane od deski do deski. Czekałem na taki film od dawna. Lubię jak wędrujecie i biwakujecie. Żal mi trochę Szekspira bo ten boczek a on chyba nie mięsny - Szekspir. Dziękuję.
Cieszę się, że film się podobał. Tak, Szekspir nie jest mięsny, ale jest serowy i przy następnej okazji może będzie grillowany ser albo tosty z ogniska - zobaczymy co się uda
@@AgnieszkaZebraDziadek Cokolwiek zrobicie i tak będzie fajnie. Dziękuję za inspirację - w czerwcu mam zamiar przejść GSS i już od dłuższego czasu tu zaglądam. Dziękuję.
@@wicherek_wp Udanej wędrówki!
Sam boczek to było 30% wyzwania - Agnieszka piekąc go aplikowała mi mięsne historie z domowego wyrobu wędlin. Sam się zdziwiłem z jakim spokojem pozwoliłem jej tyle o tym gadać ;)
@@herezjarcha Następnym razem tylko fermentacja, pleśń i dojrzewanie serów ;-)
Fajnie i ladnie i interesujaco !!!
Dzięki!
Super sie Was oglada, super przygoda, biwaki, duzo pomocnej wiedzy, Serdecznie pozdrawiam
Dzięki, miło że się podobało. Pozdrowienia
Takie duże pieczątka z kwoka a moje będą się wykluwac za dwa dni .Wyprawa super !!!!🤗
Faktycznie już duże jak na taką wczesną wiosnę :-) Dzięki i udanej hodowli
Ależ jesteś pozytywną osobą! Bardzo miło się ogląda, wspaniale pokazujesz piękno przyrody i przebywania w niej. Inspieujesz! A do tego wspaniale się Ciebie słucha. Wszystkiego dobrego! Życzę 100 000 subskrypcji. Oby jak najwięcej takich ludzi w internecie!
Dziękuję bardzo :-)
Relaksujące oglądanie, super odgłosy natury.
Zrobiliście mnie retrospespekcje, tyle że my rowerami i dodatkowo Jedlnia Letnisko, fajnie było sobie przypomnieć.
To chyba musiało być jeszcze przed tymi wichurami, bo teraz nie da się przejechać, tyle leży zwalonych drzew. Dzięki!
@@AgnieszkaZebraDziadek
Wrzesień 2018 świat nie znał pandemii, ani wojny za miedzą, a coś tam jeszcze marudziłem i fochy stroiłem.
Trzeba cieszyć się chwilą, bo nawet natura się wścieka i na lesie wyżywa.
Agnieszko, ciekawy nieuczęszczny szlak, świetna relacja. Wielkim atutem Twoich filmów jest Twój radosny głos.
Dziękuję 😊 to bardzo spoko szlak
Piękna wędrówka 🌞🌿🙂👍🌲🌲🌲🏕
Mogę oglądać bez końca 😃🤎🌱
Pozdrawiam Was serdecznie 🥰🥰
Dziękujemy :-) Wędrowanie bez końca też jest fajne :-)
Fraszka dobroć czuje !
Agnieszkę - całuje !!
❤😘
Cześć,fajne filmiki masz
Dzięki
Witam sztos wyprawa dołączam
Dzięki
Jak zawsze ciekawe no i jak zawsze ,, zazdraszczam ,,
Dzięki!
Wiosna i fraszki :) Fantastycznie przedstawiasz wiosenną przyrodę. Fajnie przejść się szlakiem razem z Wami. Pozdrawiam serdecznie :)
Dzięki, nie mogłam się doczekać tej wiosny... I wciąż czekam aż będzie i w górach :-) Pozdrawiam
Piekna trasa I ciekawy montaż oddajacy klimat. Zostawiam komplecik 💯👍
Dzięki :-)
Muzealne Stuptuty - mnie rozbawiły. FILM SUPER (fajnie się oglądało) Część tej drogi znam od Magnuszewa po Kozienice. Pływało się w Pilicy, Radomce ale też i Wiśle.
Plecak! (kolor fajniejszy od poprzedniego) ale i czołówka też chyba nowa? Wielka szkoda, że szlak nie idzie dalej do Kazimierza Dolnego. Czekam na kolejne filmy.
Dzięki. Zwłaszcza Radomka wyglądała super, widzieliśmy, że można wynająć w pobliżu kajaki i spływać.
Czołówkę mam już jakiś czas, chyba dwa lata - to Petzl Bindi, której używam na krajowych wypadach, kiedy zależy mi na ładowaniu z powerbanku, a mniej na wadze 36 g to niby lekko, ale e+Lite lżejsza. No i Bindi ma tak rozproszone światło że nie nadaje się dla okularników, bo świeci pod okulary.
@@AgnieszkaZebraDziadek Dziękuję za odpowiedź. Ja z kolei nie jestem zwolennikiem zasilania akumulatorowego w latarkach. Ponadto trzeba dźwigać powerbank i przewód do ładowania, a i ten trzeba mieć naładowany i chronić przed wilgocią. Zwarcie akumulatora, to już szmelc. Baterie AAA do dostania wszędzie czy to na stacji benzynowej, czy kiosku. Wymiana trwa sekundy i świeci od nowa. Poza tym baterie można wykorzystać jako podpałkę z srebrnym papierkiem po gumie do żucia gdy zapalniczka nie pali, a zapałki zamokły 😁. Co do Petzl przymierzałem się do zakupu Tikka, ale ostatecznie mój wybór padł na Black Diamond Cosmo. Na najsłabszym trybie 6 lm. ma zasięg 8m. (do marszu i prac przy obozowisku wystarczy), za to czas pracy to 200 (dwieście) godzin. Potrafi też przyświecić w/g producenta do 74m. a waga wraz z bateriami 80g. (półtorej kajzerki lub jednego jajka) i ponad tydzień świecenia non stop zimą na północy Szwecji. (Białej wersji tej latarki nie polecam, też potrafi świecić pod okulary (światło przedostaje się przez skraj obudowy - niewiele, ale jednak), w czarnej takie zjawisko nie występuje. Posiada trzy diody: białą skupioną, białą szeroką oraz czerwona. Moc każdej diody można regulować płynnie i zostaje zapamiętana przez latarkę)
@@robuspolska Cosmo waży 4 razy więcej niż bym chciała, nie ma pośrednich trybów między 6 a 150 lumenów, co do outdooru jest dość problematyczne. Nie widzę informacji o czasie pracy czerwonej diody. Słaba biała faktycznie bardzo fajny ma czas świecenia, to na pewno na plus. W Bindi światło nie tylko przedostaje się przez obudowę, ale zupełnie normalnie sięga okularów, tak bardzo jest rozproszone.
@@AgnieszkaZebraDziadek Agnieszka. W Cosmo nie ma skokowego przełączania trybu na minimum, średni i maksymalny jak to jest w latarkach Petzl. W latarkach Black Diamond. moc świecenia reguluje się płynnie. Można dopasować sobie indywidualnie do każdej z trzech diod, zarówno w trybie pracy ciągłej jak i pulsacyjnej i latarka to zapamięta. Kolejnym razem przy zmianie trybu lub włączania latarki, uruchamia z taką mocą jaką sobie ustawiłaś. (chcesz żeby Ci świeciła max do 5m światłem rozproszonym a do10m światłem czerwonym z kolei do 80m białym światłem pulsacyjnym i tak zrobi. Każde ustawienie zapamiętuje do puki nie wymienisz baterii. Po wymianie musisz ustawić od nowa - trwa to sekundy i nie jest skomplikowane)
@@robuspolska A, rozumiem, czyli jest płynna regulacja. No to spoko
Fajny szlak - ładne, swojskie widoki. Ale wiosna w tym roku jakaś, taka... spóźniona i marna...Bardzo ładne ujęcia 👍😊🌷
Niestety wiosna spóźniona o dobre 3 tygodnie, ale co zrobić. Dzięki!
O tego jeszcze nie widzielismy,kolejna przygoda
:-)
Super .
Dzięki
Ostatni anty owsiankowy bastion padł. Jej wysokość na śniadanie je to paskudztwo.Pozdrowienia z beskidu niskiego
Po 5 latach przerwy byłam w stanie przełknąć, a wzięłam owsiankę, ponieważ zalegała mi w domu, a nie chciałam żeby dobrały się do niej mole
Proponuje zaczac jesc boczus bez chleba . Duzo zdrowia .
Nie jestem na keto, ale za pierwszym razem był bez chleba.
Ognisko, elementy bushcraftowe. To lubię.
Też lubię :-)
Super, relacja! Pozdrawiam :)
Dziękuję :-)
Wiosna w tym roku wstydliwie ukrywa się przed nami, lecz w końcu ją znaleźliście - polne i leśne kwiaty, zielone listki i przede wszystkim krótkie rękawki i podwinięte spodnie. Nie mogę zrozumieć dlaczego lokalni włodarze jeszcze nie płacą Ci za reklamowanie terenów które pokazujesz w swoich filmach, za to po fraszce na temat kamienia zaczynam rozumieć dlaczego Michał to "Shakespeare". 😉😁 Film był świetny, długi, do tego z mojego Mazowsza, nie wiedziałem, że może być o tej porze roku tak atrakcyjne(i to pomimo śmieci w lasach). Nie zazdroszczę brodzenia w zimnym błocie za to chyba każdy wprosiłby się na wieczory przy ognisku, do tego ten boczek, czysta poezja.😋 Zdumiewa mnie jakim cudem po tych ogniskowych ekscesach Twój piękny polarek pozostał czysty i nadawał się na odwiedziny dworku Jan Kochanowskiego? Agnieszko, nowy plecak też jest super!
Michał ma talent :-) A w temacie lokalnym - to prawda, że każdą okolicę można atrakcyjnie przedstawić, bo też i wszędzie znajdzie się coś ładnego. Tu było naprawdę sporo ładnego. Polarek ani żadna inna rzecz nie ucierpiały przy ognisku - jak jest małe i nie strzela, a opał się przygotuje wcześniej i poukłada pod ręką to nic się nie dzieje :-)
@@AgnieszkaZebraDziadek Michał bezsprzecznie ma talent, ale kto go uwiecznił na filmie wraz z resztą Waszej wyprawy?😁 Twoje filmy świetnie się ogląda a gdy pokazują bliskie sercu rejony nie sposób się od nich oderwać. Agnieszko kilkadziesiąt km na północ jest Góra Kalwaria a to już moje rewiry.
Z okazji tegorocznych Kolosów obejrzałem materiały z 2019. Gratuluję nagrody i tego jak wspaniale wypadłaś.
@@leszeksuchozebrski7303 Dziękuję :-) Kiedyś i do Góry Kalwarii zawitam :-)
@@AgnieszkaZebraDziadek Mam taką nadzieję.🙂 Gdy się przeprowadziłem z Warszawy do Piaseczna początkowo traktowałem to jako zesłanie, ale szybko połapałem się, że w promieniu kilku km od domu mam 3 duże kompleksy leśne, dwie rzeki(w tym Wisłę), wielkie stawy rybne, Park Zdrojowy z tężniami z prawdziwego zdarzenia i takie atrakcje jak: pałac w Wilanowie, oraz lotnisko Okęcie(jedni oglądają ptaki, a inni samoloty😉). Do tego najlepsze pod Warszawą tereny do jazdy rowerem, na płaskiej mazowieckiej równinie można nawet znaleźć znaczne pochyłości, to skarpy Pradoliny Wisły, gdzie trenuję zjazdy i podjazdy - chyba jestem szczęściarzem😀. Żeby nie było tak różowo ostatnio patodeweloperka zabudowuje osiedlami każdy wolny skrawek terenu i niedługo nie będzie już odrobiny zieleni i nie da się ruszyć z domu samochodem. Piszę to żeby zachęcić Cię do zobaczenia południowych okolic stolicy.
@@leszeksuchozebrski7303 Wezmę to pod uwagę i pewnie się wybiorę kiedyś w te okolice. Patodeweloperka jest wszędzie, patobudownictwo i królestwo architektonicznej ohydy też...
Klimat w Pani filmach jest zawsze bardzo przyjemny, no ale i aktorzy wybitni. 8:28 Ptacy-Polacy śpiewają, lepiej ich posłuchać niż muzyki. Pozdrawiam Was oboje.
P.S. rozumiem, że nie znalazł się w Kozienicach nikt z noclegiem dla Was ? Widocznie tam netu nie ma skoro tam Pani nie znają..
@@radosawem3215 ależ pytała konkretnie, "z poniedziałku na wtorek" i data też tam była.
@@radosawem3215 daruj sobie te indiańskie filozofie.
Dziękuję. Nikt się nie znalazł, ale pogoda była dobra, więc po prostu zwolniliśmy i zabiwakowaliśmy przed Kozienicami.
W końcu mazowsze.
Super!
Fajnie było :-)
@@AgnieszkaZebraDziadek no to zapraszamy częściej na Mazowsze 😉
Gdzie można znaleźć materiały ze szlakami?
@@marniz697 Na moim blogu jest strona o projekcie: acrossthewilderness.blogspot.com/2020/05/polskie-szlaki-dlugodystansowe-lista.html Jeszcze parę szlaków na Mazowszu mi zostało, więc wrócę
@@AgnieszkaZebraDziadek okazuje się że "zwykły" PTTK mazowsze ma całkiem fajna apke.
Ale dzięki za propozycje.
Szerokości 😁
@@marniz697 Owszem, ma tylko jedną wadę: dotyczy tylko mazowieckiego :-) Uwaga, bo ktoś mi mówił, że nie wszystko co tam jest istnieje w rzeczywistości
Cześć ;-). Pięknie te ptaszki śpiewają zwłaszcza jak rano człowiek się budzi w namiocie ;-). Widząc ten boczek jak go pieczesz to musieliśmy zrobić pauzę i upiec kiełbaski bo jakoś w żołądku zaczęło burczeć ;-). Na wiosnę w takich płaskich terenach to sporo wody bywa na polach ale to też zależy od ilości śniegu i tzw roztopów i czy grunt jest głębiej zmarznięty aby te wszystką wodę wchłonoł ;-). Lipy to piękne drzewa zwłaszcza jak kwitną dla pszczół, ale bardzo lubimy też brzozy ;-). Nie ma jak własne plony cos wiemy też w tym temacie ;-). Bardzo ładne kadry drewnianej architektury co nas też bardzo zawsze interesuje, super. Pozdrawiamy i "widzimy" się w kolejnym odcinku ;-))).
Bardzo fajny wiosenny szlak był, godny polecenia
relacja super:) a to 40:54 z tymi resztkami po ognisku pokazuje, że nie tylko śmieci są problem lasów ale totalny brak odpowiedzialności i wyobraźni niektórych ludzi:( dobrze ze tam byliście
No niestety, a bardzo często to leśnicy zostawiają takie niedopalone ogniska
@@AgnieszkaZebraDziadek leśnicy? Raczej zulowcy, leśnicy których spotkałem generalnie ogarniają temat zagrożenia pożarowego :)
@@pitulapiotr No tak, dopiero ostatnio poznałam słowo "zulowcy", miałam na myśli drwali
No proszę jaka prędkość....ja oglądam Kolosy a tu wrzutka na TH-cam hi hi... napewno obejrzę. Pozdrowionka
Automatyczna publikacja :-) Pozdrawiam!
Czuć ducha drogi z Waszego filmu. Widać, że chyba dobrze Wam się razem wędrowało. Fajnie się uzupełniacie, a Michał dobrze wypada przed kamerą i bardzo swobodnie się czuje. Widać luz, brak napinki u was obojga i to się liczy. Smutne są niestety te śmieci w lesie 😱. Za..balbym tępym kijem gosci, którzy nie rozumieją, że las to dom zwierzaków, a oni są w nim tylko gośćmi. A bycie gościem do czegoś zobowiązuje.
Pozdrawiam!
Bardzo lubię, kiedy Michał mi towarzyszy, to świetny gość i zawsze mamy o czym rozmawiać 😊 Śmieci są straszne, ale po Jordanii wiem, że może być gorzej 🙄
Ognisko w lesie - cudowna rzecz . Jak dobrze zobaczyć przynajmniej na filmie
Zwłaszcza kiedy wieczory są jeszcze zimne jest bardzo miło
To Wielka Królowa.
Dzielna "Leśna" Lwica.
Agnieszka Dziadkowa.
Inspiruje ! Zachwyca !!
Pozdrawiam i podziwiam ! ❤
Też dobre :-)
Kolega wygląda identycznie jak Buszkraftowy z TH-cam 😊👍 Pozdrawiam z płaskowyżu kępińskego.
Naprawdę? Nie pomyślałam, że są podobni :-) Pozdrawiam z kolosowej Gdyni
Agnieszko, wędrowałaś z województwa w którym mieszkam do województwa, z którego pochodzę:) W Czarnolesie byłam w podstawówce, z klasą.
Fajnie :-) My pierwszy raz w Czarnolesie, więc pełne zaangażowanie
W serduchu mieszka .
Zebra - Agnieszka
❤
Pozdrawiam i podziwiam !😚
O, to jest bardzo ładne! :-)
ładnie
Miło oglądać gdy Zebra przemierza moją, rodzinną ziemię radomską😉.
Bardzo przyjemna okolica :-)
Towarzystwo na szlaku na jednak sporo plusów. Bez niego nie byłoby takiego trzymającego w napięciu ujęcia, jak to z 14:12 z przeprawą przez bagna 😀
To prawda, takie ujęcia tylko z ekipą :-)
I kończy się w najciekawszym miejscu - powinna być jeszcze przeprawa mini promem przez Wisłę i migawki z Kazimierza ;)
Prom niestety był nieczynny :-(
O właśnie! Zwykle na jednym bagnie się nie kończy. Czyli mieli rację Ci co powiedzieli: "chodzenie po bagnach wciąga ".
Święta prawda!
Fajne się ogląda te momenty jak gotujecie na szlaku.
Cieszę się
To piechur rasowy !
Długodystansowy.
Co w namiocie mieszka.
Imponuje mi - AGNIESZKA !!!
Pozdrawiam i podziwiam ! 👋👍
Mega poezja - dziękuję bardzo!
Pozdrawiam
Pozdrowienia
Pozdrowienia :-)
Pozdro!
apel do polonistów !Proszę włączyć do maturalnych analiz fraszki Szekspira inspirowane Kochanowskim!Kto by pomyślał!To sensacja!
Dobry pomysł :-)
No tak spoznilem sie... 😉 ... Zabrzmialo mi jak "... boczek z ogniska i flaszki..." 🤣🤣🤣 🙄
Hehe ;-)
Obejrzane jak zawsze z wielkim zainteresowaniem.😄Agieszko,mam jednocześnie prośbę i pytanie,czy mogłabyś dodawać datę przejścia szlaku?...przynajmniej miesiąc i rok🤔♥️ Pozdrawiam serdecznie 😊
...albo po prostu wspomnij o tym 😄
Mam odnotowane w pliku z tabelą, może faktycznie w opisach będę dodawać daty. Ten szlak 10-15.04.2022 Pozdrawiam
22:02 "straciliśmy 0,7". Jakże niepokojąco to zabrzmiało :)
;-D
Jak zwykle super filmik 🙂
Tyle wazelinki 😉
Teraz pytanie Agnieszko.
Niosąc własny namiot, nigdy mi nie przyszło do głowy, by spać w jakiejś wiacie. Dla mnie to opcja awaryjna, gdy z różnych powodów nie mam swojego schronienia lub warunki atmosferyczne (wiatr, deszcz) utrudniają rozbicie namiotu.
Czy nie przyjemniej pospać we własnym namiocie, z dala od gęstej atmosfery tego typu przybytków?
Dzięki To już co kto lubi, jedni lubią wiaty, a inni nie. Ja np. uwielbiam, a Szekspir zdecydowanie woli namiot. Ale zaznaczam, że lubię być pod wiatą sama, chyba że towarzystwo ma podobne nastawienie, to wtedy bywa fajnie. Zawsze sucho, mniej pakowania i fajnie usiąść.
Super wędrówka.na bank,lepiej jest mieć przy sobie bratnią duszę.z którą można zamienić słówko i zawsze to jednak bezpieczniej i rażniej...Pozdrawiam 😳
Michał jest świetnym towarzyszem:-)
Błoto, bagno, - skąd ja to znam...! Ale że kociołek taki ciężki i palnik pancerny... - no, no... Lekko nie było! ;-)
Tak... Było klimatycznie :-) Kociołek ma 150 g, więc jest faktycznie trochę cięższy, ale dno się nie odkształciło w ognisku, a na tym mi zależało. Palnik zimowy, bo temperatura poniżej zera o poranku, a w kartuszu butan.
@@AgnieszkaZebraDziadek Proponuję Primus propan propelled ;-) Ja napełniam kartusze czystym propanem i na zimę nie mam zmartwienia. Raz mi się już zdarzyło słyszeć chlupiący niepalny butan w niskiej temperaturze i się z tego wyleczyłem.
No a te dodatkowe 50 g. kociołka pewnie było warte ogniska, zwłaszcza gdyby poprzestać na samym ognisku, nie dźwigając palnika i kartusza. Ale co w deszczu...?
Ja nie lubię zapachu wędzonego naczynia w plecaku, więc mimo że mam kubal tytanowy TOAKS Bail 750 o wadze 108 g., to jeszcze go nie okopciłem ;-) Mam go na wyjazdy zagraniczne, gdybym na miejscu nie mógł kupić kartusza z gazem.
No a szlak na spokojnie i cztery pory roku - zupełnie jak na MSB :-)
@@Ginvilla Michał napełnia butanem z takich puszek z Decathlonu (ma nakładkę do przelewania). Propan wiadomo, pali się najlepiej, ale sama się chyba nie odważę. Już wolę ognisko :-) Zapach mi nie przeszkadza, ale kubek trzeba włożyć do folii, bo inaczej wszystko w sadzy. Mój Toaks taki jak Twój, tylko 1100 ml.
Pora roku też jak MSB, tylko jakby mniej stromo :-)
Ten ludek na murze Janowieckiego zamku to Halabardnik Antek z Oblas, który ma swoją legendę. Od tych pasów na zamku wzięły się barwy flagi Janowca. Stojąc na fosie i patrząc na południowy wschód przez Wisłę mogliście zobaczyć o ile pozwoliło zachmurzenie wysuniętą górkę. To jest Skarpa dobrska na której dawniej znajdował się słowiański gród, a teraz przez nią biegnie Niebieski szlak Nadwiślany. Patrząc na kościół z góry zamkowej do głównej nawy przyłaczona jest jakby dobudówka. Był to zbór kalwinski. Na zachodzie podczas wojen religijnych takie rozwiązanie byłoby raczej nie do pomyślenia ;) . A gdybyscie zaszli do Janowca w Wielką sobotę wieczorem moglibyście załapać sie na na lokalną tradycję "bęben". Cieszę się że zagościliście w mojej wiosce, powodzenia na kolejnych szlakach. Pozdrawiam :)
Dzięki! Bardzo ciekawe! Szkoda, że nie wiedzieliśmy, finisz był w Wielki Piątek rano :-) A na niebieski Szlak Nadwiślański jeszcze wrócę :-) Pozdrawiam!
A tam na końcu przy kropce w Janowcu jeszcze jakiś zielony jest. Jakieś zamiary wobec niego ?
To 17-kilometrowy szlak do Puław. Nie mam wobec niego żadnych zamiarów, ale może być niezły, spory kawałek prowadzi wałem Wisły.
Zastanawia mnie tylko jedno . Nie korzystasz z filtra do wody , że musisz szukać źródła wody w mieście ? Film oczywiście świetny , miło się oglądało , zresztą jak zawsze . Pozdrawiam
Niedługo omówię to wszystko na filmie, bo bardzo dużo pytań ostatnio dostaję na ten temat. Krótko mówiąc bardzo rzadko używam filtra. W Polsce poza wyższymi partiami gór i takimi źródłami jak na filmie woda nie nadaje się do picia, bo jest zanieczyszczona chemikaliami. Filtrowanie ich nie usuwa, a nie zamierzam się truć, dlatego przeważnie proszę o wodę z kranu po drodze. Dzięki i pozdrawiam
@@kolouker Klasy czystości choćby o tym mówią
Gratulacje ...następnym szlak obadany i przebyty. Pozdrawiam
Dziękuję :-) Pozdrowienia!
30:42 Biwakować na polanie piknikowej nie wolno bo to przecież grozi zniszczeniu mienia LP - ale za to wandalom z Lasów Państwowych wolno wyciąć pół lasu w okolicy i to jeszcze pod samym rezerwatem (widać doskonale na zdjęciach ortofoto w geoserwisie GDOŚ po włączeniu odpowiednich warstw)
Rabunek to dopiero się rozkręca. Jest duży popyt na drewno, a cena tak wysoka, że zaczynają się już opłacać wycinka w trudnym terenie w górach, gdzie do tej pory podobno dokładali do wycinki - patrz planowany Turnicki Park Narodowy.
@@radosawem3215 Tak, niestety tak jest, znam temat. W Bieszczadach też wycinają przy samej granicy Parku Narodowego, oglądałem też z bliska ich rozbój w Białowieskiej... Wygląda na to że nic nie można zrobić za obecnej władzy a i następne nie gwarantują że będzie lepiej, wycinka drewna systematycznie rośnie z roku na rok od lat '90 i teraz jest trzykrotnie wyższa niż była 30 lat temu a ruszyła z kopyta po komercjalizacji LP około 2000 roku - co też widać na sekwencji satelitarnych/lotniczych zdjęć historycznych
Z tym biwakowaniem to naprawdę jest okropne. Takie idealne miejsce. No a lasy to temat rzeka. Ja już nie widzę żadnej nadziei dla nich, w górach jest już strasznie.
@@AgnieszkaZebraDziadek to miejsce przy Królewskich Źródłach jest mocno oblegane w wakacje i w weekendy, LP pewnie chodziło aby imprezy się tam nie przedłużały na nocne pory, stąd zakaz. Od niedawna jest też ograniczony dojazd samochodem bo było czasem bardzo tłoczno.
@@radosawem3215 Miejsce wyglądało faktycznie na uczęszczane. Bardzo u nas brakuje miejsc biwakowych bez dojazdu...
Jo tyż chce posiedzieć na tym kamieniu. Jak tam usiędę, może tyż poetką będę?
Na pewno!
Ten opad w 16 minucie wygląda jak krupy a nie śnieg
Tak, to była krupa śnieżna
krynico mądrości ; )
Hmm...
🙂👍
:-)
To Twój narzeczony? Czasem się pojawia w filmach. 😂 Śpijcie w 1 namiocie. Będzie cieplej. 😉
Nie sypiam w jednym namiocie ani z wrogami ani z przyjaciółmi, żeby nie stali się tymi pierwszymi :-D
@@AgnieszkaZebraDziadek Znaczy jesteś taka sobie Zosia samosia. Dlatego marzniesz. 🤣
@@andrzejnaszlaku Ja nie marznę, Szekspir marznie :-D
Czy da się go przejechać rowerem?
Ortodoksyjnie nie, trzeba ominąć zarośnięte odcinki z bagnami. A teraz jest bardzo dużo wiatrołomów i także drogi leśne są nieprzejezdne
Kiedy pochodzisz z małej wioski i widzisz starą stodołe w średnio dobrym stanie, o jaka rudera, to naprawdę bardzo ładna rudera😂😂😂, ale poza tym 👍
Moją wieś wchłonęło miasto 😁 uwielbiam rudery i stodoły wszelkiego rodzaju 😉
Czy to płatki migdałowe z mlekiem?
To płatki ryżowe
...musi potomek Kochanowskiego😊👍.
:-)
pierwszy :D
Passat i tak szybszy!!!
Brawo!
Dwoje ich wędrowało, przez gęstwiny i błota,
Mimo żmudnej przeprawy nie przeszła im ochota.
Toć to miła ich sercu, ta ulga co kresem się zowie,
Gdy w borze mrokiem spowitym,
można dać odpocząć frasobliwej głowie.
Super, jak miło że wywołaliśmy taki poetycki nastrój :-)
Miało być kurczatka
Dooobre
Dzięki
Ago, jak Kolosy?
Dobrze! Właśnie lecę na dwie ostatnie prezentacje nominowanych w kategorii wyczyn, a potem obrady i wręczenie nagród :-) Fajnie, że jest znów dużo ludzi i atmosfera wraca
Hehehehe Hehehehe mokra jest woda
Proste i prawdziwe...
Jak jesteś sama to jest droga, widoki, krajobraz, historia … pojawiło się towarzystwo i już jest więcej takich zapychaczy jak ogniska, kupy sarnie, krojenie chleba, mycie zębów, mieszanie w menażce nr 1, nr 2, nr 3 … No nie wiem 🤔
zazdrośnik !!!
Kupy sarnie są bardzo ciekawe ja nie widzialam nigdy.A co do Agnieszki w każdym filmie były też takie przyziemne rzeczy jak jedzenie.Doceń ile wiadomości ile zachwytów nad kępką traw!
Wycieczki w towarzystwie z natury rzeczy są inne niż te w samotności, ale sprawy przyziemne zawsze są obecne i gotowanie też, to przecież podstawa
Kto jest ten trzeci z kamerą?
To ja
54:25 3000 rubli? To chyba jakieś 2 złote teraz! 😂🇺🇦
Coś takiego :-D
Jesteś #wietna
:-)
To twój chłopak ?
sie ma ziomek ,to pytanie jest na Twoim poziomie czy za dużo chlapłeś ?? pozdro
Aga az promienieje w jego towarzystwie, ale ona jest jak nie z tej epoki, faceci wola inny typ kobiet.