GŁÓWNY SZLAK SUDECKI - ETAP 1 - GÓRY IZERSKIE
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 11 ก.ย. 2024
- (85 yt 4K) 2024-7-25. Film wydany 2024-8-7.
Etap - 1. Długość 25,3 km. Czas - 6:30 h. Suma podejść - 944 m. Suma zejść - 658 m.
W filmie możecie zobaczyć jak wygląda trasa czerwonego szlaku - GSS - na odcinku ze ŚWIERADOWA ZDROJU - stacji kolejowej, gdzie zaczyna się totalnie cały GSS, do SZKLARSKIEJ PORĘBY Górnej - Rozdroże pod Wysokim Kamieniem, gdzie kończę pierwszy dzień - etap 1. Przechodzę przez GÓRY IZERSKIE.
Oczywiście są to tylko 24 minuty filmu z 6,5 godziny na szlaku, a więc wycinek, mały fragment szlaku. Ale staram się pokazać w filmie najbardziej znaczące miejsca i charakter różnych odcinków na szlaku, więc można wyciągnąć z filmu pojęcie o tym jak wygląda szlak - w tym filmie na 25 km odcinku. Polecam ten szlak.
GŁÓWNY SZLAK SUDECKI im. Mieczysława Orłowicza (GSS) - to szlak turystyczny w Sudetach, znakowany kolorem czerwonym, prowadzący ze Świeradowa Zdroju do Prudnika. Jego długość to 440-444 km w zależności od pomiarów. Portal Mapa turystyczna podaje: dystans 444,3 km, szacowany czas przejścia 134:56 godzin, suma podejść 14 181 m, suma zejść 14401 m.
Pomysłodawcą wyznakowania szlaku turystycznego przechodzącego przez całe Sudety był Mieczysław Orłowicz, działacz turystyczny, założyciel Akademickiego Klubu Turystycznego we Lwowie, członek Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego i Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego. Koncepcja szlaku powstała w 1947 podczas zebrania PTT w Jeleniej Górze. Szlak prowadzi przez tereny przygraniczne, które w latach Polski Ludowej były silnie strzeżone przez służby graniczne. Z tego powodu ominął wiele ważnych punktów w Sudetach, w tym szczyt Śnieżki oraz Śnieżnika. W kilku miejscach prowadził też drogami asfaltowymi. W 1973 szlak otrzymał imię Mieczysława Orłowicza
Podzielę się pewnym przemyśleniem.
Nie jestem pierwszą ani ostatnią osobą, która przeszła szlak GSS lub jego fragmenty i nagrała z tego film. Ale każda z tych osób, podobnie jak ja niewątpliwie pokazuje tylko pewne wycinki ze szlaku. Inaczej nie można - robiąc normalny, standardowy YT film. Rejestrować np. aż 6,5 godziny na jednym tylko odcinku szlaku - 25 km ? A co z resztą ze 440 km szlaku ? Jak bardzo dużo czasu by to zajęło ? Swoją drogą, może fajnie byłoby gdyby ktoś zarejestrował cały przebieg szlaku. Można by taki film potem przyspieszyć w post-produkcji. Może byłoby to ciekawe, ale jednak nawet przy takim rozwiązaniu - film byłby bardzo długi, ale może jednak wartościowy ?
Warto również zauważyć, że każdy twórca standardowych filmów pokazuje szlak z nieco innej, osobistej perspektywy. Ten sam szlak, ale inne wycinki mogą być nagrane, powtórzyć mogą się tylko niektóre np. znaczące miejsca na szlaku, ale też w innych raczej ujęciach. Dlatego każdy film o takich szlakach jak GSS może mieć wartość dla widza, który chciałby lepiej poznać szlak.
Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia na kolejnych odcinkach - etapach GSS oraz na innych szlakach turystycznych !
Marek Gasperowicz
INSTAGRAM zielony_azymut
FACEBOOK Nie mam konta i nie miałem
Muzyka
Telegraph Road (1982)
Wyk. DIRE STRAITS
Serdeczności ślę z drogi, drogi życia! 🤠Pomyślności na szlakach górskich życzę i wielu pięknych chwil.
Dziękuję i nawzajem
Super, też się szykuję na dlugodystansowca w następnym roku, w moim wypadku to będzie Dales Way... A potem Wał Hadriana 😉👍 do zo na szlaku!
Fajne plany. Powodzenia i do zo na szlaku, ale raczej na polskim, chociaż Wał Hadriana też mam na celu gdzieś w przyszłości. Ale wcześniej do końca chciałbym zrobić GSS, a następnie koniecznie GSB.
@@zielonyazymut GSS I GSB dla mnie póki co, za trudne... To będzie debiut na długim dystansie więc nie ma co szaleć... Muszę tylko ekipę znaleźć, bo samemu trochę nuda 😉😀
@@zielonyazymut a w Sudetach to Sowie zrobiłem granią, ale to było już jakiś czas temu 😀😀😀😉
Na długich dystansach samotne wędrowanie to często spotykane zjawisko. Po prostu trudno dostosować tempo i kondycję dwóch osób na kilka i kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt dni. I nie jest to wbrew pozorom nudne. Ale oczywiście może nie każdemu odpowiadać. Powodzenia w znalezieniu ekipy.
No i brawo wszstko dopiero przed mną i cieszę się z tego powodu. Okulele bajera.
Niesamowite jak organizm dostosowuje się do codziennego i długiego chodzenia. Najtrudniej jest na początku.
Przepiękne ujęcia! Ja mogę się pochwalić, że w weekend odwiedziłam Kudowę-Zdrój ;)
Dzięki. Mam nadzieję, że w niedalekim czasie również dojdę czerwonym szlakiem GSS do Kudowy Zdrój.
Szkoda że nic Pan nie opowiedział o ekwipunku który Pan zabrał na tą wyprawę...
Coś tam powiedziałem, ale powiem jeszcze więcej w następnych odcinkach... Dzięki za komentarze i uwagę
Powodzenia👍🙂🏕🍺
Dzięki