Ostatnia scena THE ACOLYTE może będzie wyglądać tak , Joda i Mace Windu idą jakimś korytarzem w ciszy a tu nagle Joda odzywa się : Mace nie uwierzysz jakie mi się głupoty wczoraj śniły
Jak ty o tym wszystkim opowiadasz to wydaje się to mieć dużo więcej sensu. I choć jestem ogromnie zawiedziony serialem łatwiej jest mi się pogodzić z tym że to powstało 😂 Gorąco pozdrawiam i czekam na kolejne materiały.
A co z momentem w którym Qimir sugeruje Osh-y że jest znacznie starszy niż ona myśli? Osha wspomina że nie słyszała o nim będąc jedi, zakonie, gdyż są w podobnym wieku i skoro oboje byli Jedi. Czyżby wpływ Plagueis-a i eksperymenty z midichlorianami?????
Nadinterpretacja. Qimir nie jest w wieku oshy. Ona ma tylko 24 lata. Qimir pewnie jest po 30. Wiec jakos nawet 10 lat starszy. Nie padł żaden dialog ze ich drogi by sie przecięły w zakonie bylo: " Nigdy nie słyszałam o tobie (jak mogła słyszeć o nim skoro ona nawet nie wiem jak on sie nazywa, zresztą zakon jest duzy) On odpowiedział "to bylo, naprawdę dawno temu" co sugeruje że przed osha. Więc jakkolwiek patrzysz to piszesz głupotki
@@terrix6839 Czemu głupotki? "Naprawdę dawno temu". Widz dostaje tutaj prosto w ryj, że było to NAPRAWDĘ DAWNO TEMU. Sama Vernestra ma 116 lat. Do tego dożuć "Ciemna Strona to droga do wielu umiejętności, które przez niektórych uważane są za nienaturalne..."
@@dominikmusiej Cóż, wszystko się okaże. Ja jednak stawiam na tą teorię, że Qimir odszedł z Zakonu i w dodatku był uczniem Vernestry. CSM pozwoliła mu na dłuższe życie i ukrywanie swojego prawdziwego wyglądu, coś jak Maska Mocy Palpatine'a.
@@majorjakub5180Widzę że jeszcze długo będziecie wypominać aktorowi Yorda zwykłą pomyłke z Anakinem. Mam rozumieć, że ty nigdy się w żadnym temacie nie pomyliłeś?
Moje przypuszczenia: Qimir jest sithem - uczniem. Szukał swojego akolity, aby wspólnie uśmiercić mistrza. Wspomniane pojawienie się legendarnego sitha prawdopodobnie zakończy się śmiercią Qimira z rąk mistrza. Przymiarka maski przez Oshe uważam, że nie byłą przypadkowa. Biorąc pod uwagę, że promuje się postacie kobiece sądzę, że to ona będzie założycielką rycerzy Ren. Obstawiam, iż to z jej rąk zginie Sol (i być może Mae) - moment przejścia na ciemną stronę. Pod koniec ostatniego odcinka gdy wróci do Qimira zobaczy jego śmierć od miecza Mistrza - dlatego tez nie będzie sithem, lecz potężnym wojownikiem używającym czerwonych ostrz - należących wcześniej do Qimira.
Myślę że teoria jest dużo prostsza, Qimir jest upadłym Jedi uczniem Vernestry i on będzie założycielem rycerzy ren. Nie jest sithem z kilku powodów, nie wyznaje zasad jakie wyznawali sithowie, pomimo że sithowie gardzili zasadami Jedi, do niektórych się stosowali nawet tacy jak Palpatine czy Plagious, motyw muzyczny Kylo Rena gra gdy Qmir pojawia się ją ekranie. Pokazanie twarzy i ukrycie się na planecie. Żaden sith nigdy by tak nie zaryzykował, znaczy zaryzykował by ale nie pozostawił by nikogo przy życiu. W dodatku design, na Boga on wygląda identycznie jak przywódca Renów z komiksów serii Vader, podarte szaty oraz umięśniona przekrwiona odsłonięte prawe ramię.
@@Ahsoka_tano12 Motyw muzyczny jeszcze o niczym nie świadczy. Motyw Plagueisa był grany pod Snoka chociażby. Tzn. ja nie wykluczam tego, bo pasuje wizualnie do Ren jak ulał, ale gość literalnie cytował kodeks Sithów. To nie tak, że jest po prostu upadłym Jedi. On zna kodeks Sithów, a to raczej nie jest informacja publiczna. Najpewniej był uczniem również i Sitha, ale teraz działa na własną rękę i może właśnie tu będzie zapalnik łączący go z Rycerzami Ren. W sumie fajne.
Myślę, że zamiast śmierci Sola, dużo ciekawsze byłoby jego przejście na Ciemną Stronę Mocy, po zabiciu Qimira. Zająłby wtedy jego miejsce u boku niepoznanego mistrza. Co prawda, zdążyłem polubić tę postać, ale chciałbym, żeby był taki zwrot akcji. Bliźniaczki musiałby wtedy połączyć siły, żeby uciec przed Solem, dla którego byłyby jedynymi świadkami wydarzeń na Brendoc i na Koffar. Qimir zdecydowanie ma wiele wspólnego z Kylo Renem, i jego rola podobnie jak Bena Solo może się zbiec z nawróceniem się i poświęceniem dla Oshy i Mae. W końcu Gwiezdne Wojny to poezja, która ma się rymować.
Super robota, gdy w internecie wszyscy hejtują na ślepo ten serial, żeby sobie poprawić zasięgi i dostać dobre oceny pod filmikami czy postami, to Ty wspaniale analizujesz te odcinki. Ulubiony kanał na YT ❤
Nie wiem czy to zauważyłeś ale widziałem szczegół który może potwierdzać że qimir był uczniem vernestry. Qmir posiada to małe drugie ostrze które jest używane do tzw "kontrowania" bicza świetnego co świetnie pasuje do tej teorii, jak myślisz?
Dzięki za materiał. Może Quimir po prostu dobrał się gdzieś do holocronu Sithów i nie jest prawdziwym Sithem, ale pobierał ich nauki. W ten sposób można by było wyjaśnić nieścisłości w chronologii. Do tego kiedy mówi o stracił wszystkiego przypomina mi scenę z Rebeliantów gdzie Ezra spotyka Maula i ten próbuje wywołać w nim współczucie. Kolejnym nawiązaniem do legend jest scena odlotu jedi na Kofar. Przy biurku siedzi Selkath - mieszkaniec planety Maanan, która była w pierwszym KotORze.
Jedna rzecz, w którą nie bawią się scenarzyści, to subtelność wskazówek. Po odcinku czwartym już praktycznie było wiadomo, że tym tajemniczym Mistrzem jest Qimir, a teraz blizna z biczem ciągną nas w stronę relacji mistrz-padawan u Vernestry i Qimira właśnie. Zastanawia mnie jednak temat obecności Qimira w Zakonie Jedi. Qimir mówił Oshy, że był tam dawno, bardzo dawno temu. Przez to, można poniekąd "oczekiwać", że Sol powinien go pamiętać - głównie dlatego, że Sol wygląda na ~10-15 lat starszego od Qimira. "Jest w nim coś znajomego" - jasne, Olega to raz, a dwa... jakaś aura Vernestry, przy Qimirze? Nie bardzo kupuję temat "amnezji" Sola w tym przypadku. Oczywiście, można też zakładać, że Qimir po prostu kłamie, zwodzi Oshę, żeby dać jej kolejną płaszczyznę porozumienia. NIe mogę się doczekac rozwiązania tego.
Na moje to możliwym jest, że Qimir jest dużo starszy od samego Sola, a przy pomocy ciemnej strony wygląda na młodszego niż faktycznie jest. "A really long time ago" nie brzmi jak 10 czy 15 lat. A przy okazji - prime Jedi, są ich tysiące. Jeśli Qimir nie był tam nikim szczególnym, to mogli się nie poznać.
Odcinek nie byl zły ale też nie byl wybitny. Cóż taki średniaczek tak jak w filmie ujęte cisza przed burzą. Z jednej strony mamy Qimira i Sola którzy są bardzo dobrymi postaciami a z drugiej jest Osha która wedlug mnie za szybko i za łatwo dała się zmanipulować. I Mae kurde ja naprawde sie staram ją zrozumieć ale ona co chwile zmienia zdanie i swoje motywacje. Postacie ktore są irracjonalne da się dobrze napisać ale tutaj to ewidentnie nie pykło.
Z tą manipulacją tak to działa. Od zawsze użytkownicy związani z ciemnej strony manipulują wybierając wybiórcze prawdy i wykorzystując wątpliwości. Wie, że mówi prawdę więc słucha dalej... Jeśli chodzi o qimira to dobrze go napisali. Co do reszty 50/50. Nie ma tragedii fajny serial wyszedł wykluczając 3 odcinek. Jedynie lipa, że dają nam 25-35 minut odcinek i za każdym razem mam wrażenie, że oglądam połowę i czekam tydzień na następną.
@@sayler4553 Gdyby lepiej rozpisali te bliźniaczki, postawili lepiej na rozwój innych postaci aby widz mógł z nimi znacznie bardziej sympatyzować i gdyby nie było 3 odcinka i byłby inaczej poprowadzony to to byłby naprawdę dobry serial i realnie serial mimo bycia skreślonym przez wielu byłby w stanie się sam lepiej bronić. A tak to jest przysłowiowa mieszanka gówna i diamentów. Chcesz zdobyć ten diament ale musisz wypaprać się w gównie co pozostawia ten spory niesmak. Ja wyraźnie widzę że reżyserka zna lore w tym ogrom legend ale czasami idzie albo za daleko albo za mało. Ten serial ma ogromny problem z szeroko pojętym wyczuciem.
Jak dla mnie to Sol dowiedział się że Mae udaje Oshe na początku odcinka kiedy siedział przed monitorem po wyjściu z mostka (jego mina mi to zasugerowała). Przez resztę odcinka zachowywał się bardzo emocjonalnie w stosunku do Mae. Jak dla mnie robił to żeby sprawdzić jej reakcje i nakłonić ją do przyznania się samemu. Jednak ten plan jak widać nie powiódł się.
Qimir jest zdecydowanie najciekawszą postacią serialu. Mam nadzieję, że dostaniemy sezon 2, ponieważ te postacie aż się proszą o większe rozwinięcie, szkoda mi tylko Yorda i Jecki.
Zauważyłem że jak podczas gdy ossha zakłada hełm pod koniec odcinka to przypominało scenę z Zemsty sitów jak dart Vader zakładana była maska więc może też to sygnalizować że Ossha ostatecznie przejdzie na ciemnom stronę mocy. Nie wiem czy to dobre spostrzeżenie ale może coś w tym jest.
Co do tego, że Qimir był uczniem Venrestry ma nawet sens. Finał sezonu już niedługo, więc oby te odcinki pokazały nam przeszłość Qimira i tajemnicę, jaką ukrywają Jedi, przynajmniej Sol.🤔
Można by się lekko wtrącać, że Disney bardzo nierówno pod względem fabularnym (to już nie chodzi o sam scenariusz produkcji, ale to do czego prowadzi cały sezon: do jakich postaci, jakiego głównego wątku, jakich relacji etc. czyli wszystkiego, co ma być czymś tu najważniejszym, bo na razie tej najważniejszej części fabuły to ja tu nie widzę) tą swoją opowieść zwaną „Akolita”. Owszem, ale... dzieje się tu tyle zagadkowych rzeczy, tak sporo, co można odnieść wrażenie, jest przed nami ukrywane, że aż jest to wypisane wielkimi grubymi literami na całości „Akoliy”: coś wisi w powietrzu, coś czeka nas solidne fabularne tąpnięcie, coś dużo większego niż zwykły cliffhanger i jakieś tam ,,wskrzeszenie danej postaci z Legend do NK”. Analiza odcinka 6-ego "Akolity", serialu niedopracowanego, ale przynajmniej dającego nam wgląd w to, jak twórcy wyobrażają sobie Galaktykę Star Wars w okresie Wielkiej Republiki, to mega dobra sprawa na taką prywatną, dla każdego z nas rzecz jasna, rozkminę, co takiego wydarzy się w ostatnich dwóch odcinkach serii.
Jak zwykle w tym serialu, wiele rzeczy nie trzyma się kupy, Ashoka potrafiła odczytać co stało się z jej padawanką, po tym jak poleciała do Thrawna. Tu mistrzyni nie potrafiła ustalić, jak przebiegała walka...
Jako pierwszy hejter Disneya przyznaję... to naprawdę super serial. Może nie TOP ale naprawdę solidny. I w końcu potrafią walczyć na miecze a nie ruszają się jak muchy w smole
Blizny na plecach Kajmira mogą być równie dobrze pozstawione przez błyskawice mocy. A pokazanie ich w odcinku wraz z biczem świetlnym może być celowym zabiegiem. Aczkolwiek niewkluczam iż ów blizny nie pozostawil bicz wernestry.
Ta maska jest całkiem ciekawa, teoretycznie całkowicie Cię oślepia, ale w legendach (trylogii Bane) właściwie potencjał w mocy Desa na dobre ukazuje się nam kiedy jest chwilowo oślepiony, myślę, że w kontekście legend jest to warte odnotowania
czasami zapominam, że Plagueis jest kanoniczny przez to książka to legendy, a sam został wspomniany zaledwie raz, przez co mam wrażenie, że ominą całą jego postać
Mam jedną sprawę niezwiązaną z Akolitą. W przedostatnim odcinku Wojen Klonów Ahsoka podczas lotu poprzez więź z Mocą słyszy sytuację z Anakinem, jak zabija Windy. Czy to może znaczyć że Ahsokę i Anakina łączyła Diada w Mocy? Czy jest to całkiem odklejone od czapy
Jak myślicie ujrzymy yode i młodego palpatina w finałowym odcinku? Bo mi się wydaję że będzie nawiązanie do początków całej sagi jak to się wszystko zaczęło.
Szczerze uważam, że jesteś zbyt srogi dla tego serialu. W poruwnaniu do "produktu wiedzmino podobnego" to jest dzieło prawie wybitne. Oczywiście promowanie różnych disneyowskich głupotek jest słabe, a ten serial jest jakimś srednaczkiem, ale z twoja ocena go demonizuje.
Dawniej seriale miały po 45 minut, 24 odcinki na sezon a ta Acolyta, co to w ogóle jest? Odcinek 4 i 5 po mniej niż 30 minut, tłumaczono że to miał być jeden odcinek ale wytwórnia wymusiła zrobienie dwóch... a odcinek 6 ma 32 minuty! Serial na 4 godzinne odcinki, to szczyt intelektualnych możliwości rozrywki telewizyjnej lat 20-tych XXI wieku?
Ten serial to jeden wielki syf, dno i muł. To nie powinno się wydarzyć. Tak samo, co wszystko po serialu Wojny Klonów. Potem wszystko jest tragiczne i nie uważam tego za Star Wars
Tylko szkoda że odc6 nie był duszy żeby już wyjaśnić pewne wątki chciałbym żeby pół finał jak i finał był pokazali w miarę dobrze to może w tedy w miarę uratować ten serial w tedy
Ten serial dzieli się na to co się działo przed 5 odcinkiem i to co działo się po piątym odcinku. Ewidentnie od 5 odcinka serial przyspieszył i zyskał na ciekawości samej jakości. Na pewno po w tym odcinku serial nie zasługuje na taką krytykę jaką dostał. Aczkolwiek rozumiem krytykujących
Na początek jeśli pozwolicie chciałbym podziękować czy ten kanał istnieje jesteś chyba jedynym polskim twórca który skupia się matematyce samy gwiezdnych wojen w tym przypadku aquality na innych kanałach tyle jadu wylewa się na ten serial jakby to było największe zło nawet mówi się o końcu gwiezdnych wojen jeśli mogę chciałbym cię prosić żebyś wypowiedział się czy ten serial jest dobry czy też tak beznadziejny jak zwiększyć mówi z materiałów wynika że sporo wiesz po świecie odległej galaktyki więc chyba możesz ocenić czy ten serial wnosi coś do tego świata czy też nie jak już pisałem na innych cypisa ocenię serial albo 1 sezon kto wie dopiero po jego zakończeniu jeśli chodzi o moją ocenę oglądaj się ten serial całkiem fajnie może dlatego że potrafię znaleźć w sobie tego dzieciaka który tak bardzo pokochałam nową nadzieję dawno dawno temu
ten serial ciągnie się jak flaki z olejem, gdyby to co do tej pory widzieliśmy przedstawili w 3 odcinkach (i bez wyolbrzymiania woke ideologi), to nie było by całego hejtu, a teraz już za późno.
To tylko moja odklejona teoria ale co jeśli bliźniaczki przeżyją i się ukryją każda w innej części galaktyki i koniec końców założą rodziny i staną się przodkami jedna Ray a druga rodu Skywalkerów co wytłumaczyłoby pojawienie się diady
@@SweetJay27 Ok, mogłem to źle zrozumieć. Co nie zmienia faktu że zbyt wiele lat żyłem w przeświadczeniu że Plagueis jest tej rasy i nie chciałbym żadnego retconu 😕
nie lubie tej serii, stawiam je na rowni z ostatnimi epizodami 8 i 9 czyli jest zle. Poki co z tego co widze najlepsze nowe produkcje wyszly od Gareth Edwards,Tony Gilroy, Ron Howard, Jon Favreau, Dave Filoni i moim zdaniem te osoby powinny sie zajac franczyza w najblizszym czasie
Nadajesz serialowi większy sens gdy dodajesz analizy ;)
Twoje analizy to klasa! Nie hejtujesz, nie wyśmiewasz a wkładasz widać dużo pracy w rzetelną analizę i dużo smaczków. Szacunek.
Ciężko o takich starwarsowych youtuberów, na szczęscie Wąsu robi swoje jak należy!
Ostatnia scena THE ACOLYTE może będzie wyglądać tak , Joda i Mace Windu idą jakimś korytarzem w ciszy a tu nagle Joda odzywa się : Mace nie uwierzysz jakie mi się głupoty wczoraj śniły
Dobre 😂😂😂😂😂
To by było najbliżej kanonu wtedy😂😂😂
W końcu odcinek, nie mogłem się doczekać, dzięki🙂
Jak ty o tym wszystkim opowiadasz to wydaje się to mieć dużo więcej sensu. I choć jestem ogromnie zawiedziony serialem łatwiej jest mi się pogodzić z tym że to powstało 😂 Gorąco pozdrawiam i czekam na kolejne materiały.
Bo on stara się wyciągnąć jak najlepsze kąski z tej zupy paździerzowej, i przyznam że wolę oglądać te analizy niż serial.
A co z momentem w którym Qimir sugeruje Osh-y że jest znacznie starszy niż ona myśli? Osha wspomina że nie słyszała o nim będąc jedi, zakonie, gdyż są w podobnym wieku i skoro oboje byli Jedi. Czyżby wpływ Plagueis-a i eksperymenty z midichlorianami?????
Nadinterpretacja. Qimir nie jest w wieku oshy. Ona ma tylko 24 lata. Qimir pewnie jest po 30. Wiec jakos nawet 10 lat starszy.
Nie padł żaden dialog ze ich drogi by sie przecięły w zakonie bylo:
" Nigdy nie słyszałam o tobie (jak mogła słyszeć o nim skoro ona nawet nie wiem jak on sie nazywa, zresztą zakon jest duzy)
On odpowiedział "to bylo, naprawdę dawno temu" co sugeruje że przed osha.
Więc jakkolwiek patrzysz to piszesz głupotki
@@terrix6839 Czemu głupotki? "Naprawdę dawno temu". Widz dostaje tutaj prosto w ryj, że było to NAPRAWDĘ DAWNO TEMU. Sama Vernestra ma 116 lat. Do tego dożuć "Ciemna Strona to droga do wielu umiejętności, które przez niektórych uważane są za nienaturalne..."
@@bartir92 A co jeżeli to była przenośnia dotycząca ogólnie zokonu Sithów
Osobiście wydaje mi się że jest głębsze znaczenie w tym " to było dawniej niż Ci się wydaje". Ale to tylko moje osobiste zdanie.
@@dominikmusiej Cóż, wszystko się okaże. Ja jednak stawiam na tą teorię, że Qimir odszedł z Zakonu i w dodatku był uczniem Vernestry. CSM pozwoliła mu na dłuższe życie i ukrywanie swojego prawdziwego wyglądu, coś jak Maska Mocy Palpatine'a.
17:25 fajnie że zobaczyliśmy selkatha
Świetny materiał 👍
Ja mam nadzieję że Qimir jednak okaże się założycielem Rycerzy Ren, podoba mi się ta teoria.
Showrunnerka potwierdziła, że jest Lordem
@@majorjakub5180Showrunerka mogła to puścić równie dobrze po to, żeby myśleli, że tak jest, aż w finałowym odcinku okaże się, że jednak tak nie jest
Tak samo jak Anakin zniszczył Gwiazdę Śmierci albo że C3PO to lezba? xD
Nie, proszę nie. Mamy za mało Sithów w kanonie. Wszyscy kanoniczni lordowie to ci z filmów.
@@majorjakub5180Widzę że jeszcze długo będziecie wypominać aktorowi Yorda zwykłą pomyłke z Anakinem. Mam rozumieć, że ty nigdy się w żadnym temacie nie pomyliłeś?
Czekałem od środy i wreszcie😊
Mega analiza 💪
Moje przypuszczenia:
Qimir jest sithem - uczniem. Szukał swojego akolity, aby wspólnie uśmiercić mistrza. Wspomniane pojawienie się legendarnego sitha prawdopodobnie zakończy się śmiercią Qimira z rąk mistrza.
Przymiarka maski przez Oshe uważam, że nie byłą przypadkowa. Biorąc pod uwagę, że promuje się postacie kobiece sądzę, że to ona będzie założycielką rycerzy Ren. Obstawiam, iż to z jej rąk zginie Sol (i być może Mae) - moment przejścia na ciemną stronę. Pod koniec ostatniego odcinka gdy wróci do Qimira zobaczy jego śmierć od miecza Mistrza - dlatego tez nie będzie sithem, lecz potężnym wojownikiem używającym czerwonych ostrz - należących wcześniej do Qimira.
Myślę że teoria jest dużo prostsza, Qimir jest upadłym Jedi uczniem Vernestry i on będzie założycielem rycerzy ren.
Nie jest sithem z kilku powodów, nie wyznaje zasad jakie wyznawali sithowie, pomimo że sithowie gardzili zasadami Jedi, do niektórych się stosowali nawet tacy jak Palpatine czy Plagious, motyw muzyczny Kylo Rena gra gdy Qmir pojawia się ją ekranie.
Pokazanie twarzy i ukrycie się na planecie. Żaden sith nigdy by tak nie zaryzykował, znaczy zaryzykował by ale nie pozostawił by nikogo przy życiu.
W dodatku design, na Boga on wygląda identycznie jak przywódca Renów z komiksów serii Vader, podarte szaty oraz umięśniona przekrwiona odsłonięte prawe ramię.
@@Ahsoka_tano12 Motyw muzyczny jeszcze o niczym nie świadczy. Motyw Plagueisa był grany pod Snoka chociażby. Tzn. ja nie wykluczam tego, bo pasuje wizualnie do Ren jak ulał, ale gość literalnie cytował kodeks Sithów. To nie tak, że jest po prostu upadłym Jedi. On zna kodeks Sithów, a to raczej nie jest informacja publiczna.
Najpewniej był uczniem również i Sitha, ale teraz działa na własną rękę i może właśnie tu będzie zapalnik łączący go z Rycerzami Ren. W sumie fajne.
Myślę, że zamiast śmierci Sola, dużo ciekawsze byłoby jego przejście na Ciemną Stronę Mocy, po zabiciu Qimira. Zająłby wtedy jego miejsce u boku niepoznanego mistrza. Co prawda, zdążyłem polubić tę postać, ale chciałbym, żeby był taki zwrot akcji. Bliźniaczki musiałby wtedy połączyć siły, żeby uciec przed Solem, dla którego byłyby jedynymi świadkami wydarzeń na Brendoc i na Koffar. Qimir zdecydowanie ma wiele wspólnego z Kylo Renem, i jego rola podobnie jak Bena Solo może się zbiec z nawróceniem się i poświęceniem dla Oshy i Mae. W końcu Gwiezdne Wojny to poezja, która ma się rymować.
Super robota, gdy w internecie wszyscy hejtują na ślepo ten serial, żeby sobie poprawić zasięgi i dostać dobre oceny pod filmikami czy postami, to Ty wspaniale analizujesz te odcinki.
Ulubiony kanał na YT ❤
Siemka dzięki za odcinek
Fajnie jest posłuchać o tym nie tylko na zasadzie wyśmiewania. Początek był meh, ostatnie 2 odcinki, pomimo że są co najwyżej ok, dobrze się oglądało.
Nie wiem czy to zauważyłeś ale widziałem szczegół który może potwierdzać że qimir był uczniem vernestry. Qmir posiada to małe drugie ostrze które jest używane do tzw "kontrowania" bicza świetnego co świetnie pasuje do tej teorii, jak myślisz?
Mi się wydaje że jest to bardzo prawdopodobne.
Świetna analiza
Dzięki za materiał.
Może Quimir po prostu dobrał się gdzieś do holocronu Sithów i nie jest prawdziwym Sithem, ale pobierał ich nauki.
W ten sposób można by było wyjaśnić nieścisłości w chronologii.
Do tego kiedy mówi o stracił wszystkiego przypomina mi scenę z Rebeliantów gdzie Ezra spotyka Maula i ten próbuje wywołać w nim współczucie.
Kolejnym nawiązaniem do legend jest scena odlotu jedi na Kofar. Przy biurku siedzi Selkath - mieszkaniec planety Maanan, która była w pierwszym KotORze.
Że tak powiem jesteś osobą która "naprawia" ten serial swoimi analizami swoją drogą bardzo dobry film
Vernestra była mistrzynią Qimira, blizny na plecach od bicza świetlnego, którego widzimy później, nie mogą być przypadkowe.
Odcinek był naprawdę dobry, ale nie był wybitny, choć motyw muzyczny Kylo teraz bedzie mi przyprawiać ciarki.
Jestem w szoku, że jesteś w stanie mówić o tym serialu z pełną powagą😂
Jedna rzecz, w którą nie bawią się scenarzyści, to subtelność wskazówek. Po odcinku czwartym już praktycznie było wiadomo, że tym tajemniczym Mistrzem jest Qimir, a teraz blizna z biczem ciągną nas w stronę relacji mistrz-padawan u Vernestry i Qimira właśnie.
Zastanawia mnie jednak temat obecności Qimira w Zakonie Jedi. Qimir mówił Oshy, że był tam dawno, bardzo dawno temu. Przez to, można poniekąd "oczekiwać", że Sol powinien go pamiętać - głównie dlatego, że Sol wygląda na ~10-15 lat starszego od Qimira. "Jest w nim coś znajomego" - jasne, Olega to raz, a dwa... jakaś aura Vernestry, przy Qimirze? Nie bardzo kupuję temat "amnezji" Sola w tym przypadku. Oczywiście, można też zakładać, że Qimir po prostu kłamie, zwodzi Oshę, żeby dać jej kolejną płaszczyznę porozumienia. NIe mogę się doczekac rozwiązania tego.
Na moje to możliwym jest, że Qimir jest dużo starszy od samego Sola, a przy pomocy ciemnej strony wygląda na młodszego niż faktycznie jest. "A really long time ago" nie brzmi jak 10 czy 15 lat.
A przy okazji - prime Jedi, są ich tysiące. Jeśli Qimir nie był tam nikim szczególnym, to mogli się nie poznać.
Odcinek nie byl zły ale też nie byl wybitny. Cóż taki średniaczek tak jak w filmie ujęte cisza przed burzą.
Z jednej strony mamy Qimira i Sola którzy są bardzo dobrymi postaciami a z drugiej jest Osha która wedlug mnie za szybko i za łatwo dała się zmanipulować.
I Mae kurde ja naprawde sie staram ją zrozumieć ale ona co chwile zmienia zdanie i swoje motywacje. Postacie ktore są irracjonalne da się dobrze napisać ale tutaj to ewidentnie nie pykło.
Z tą manipulacją tak to działa. Od zawsze użytkownicy związani z ciemnej strony manipulują wybierając wybiórcze prawdy i wykorzystując wątpliwości. Wie, że mówi prawdę więc słucha dalej... Jeśli chodzi o qimira to dobrze go napisali. Co do reszty 50/50. Nie ma tragedii fajny serial wyszedł wykluczając 3 odcinek. Jedynie lipa, że dają nam 25-35 minut odcinek i za każdym razem mam wrażenie, że oglądam połowę i czekam tydzień na następną.
@@sayler4553 Gdyby lepiej rozpisali te bliźniaczki, postawili lepiej na rozwój innych postaci aby widz mógł z nimi znacznie bardziej sympatyzować i gdyby nie było 3 odcinka i byłby inaczej poprowadzony to to byłby naprawdę dobry serial i realnie serial mimo bycia skreślonym przez wielu byłby w stanie się sam lepiej bronić.
A tak to jest przysłowiowa mieszanka gówna i diamentów. Chcesz zdobyć ten diament ale musisz wypaprać się w gównie co pozostawia ten spory niesmak.
Ja wyraźnie widzę że reżyserka zna lore w tym ogrom legend ale czasami idzie albo za daleko albo za mało. Ten serial ma ogromny problem z szeroko pojętym wyczuciem.
Czekałem od środy 😊
Ja też xD zastanawiałem się tylko czemu nie wleciał wczoraj
@@KozekYTbez kitu
@@KozekYTchłop też ma życie oprócz yt.
Co by nie było disneypwskie filmy sw powinny być wywalone do lamusa. Sprzedane innemu producentowi i zrobione jak należy
Jak dla mnie to Sol dowiedział się że Mae udaje Oshe na początku odcinka kiedy siedział przed monitorem po wyjściu z mostka (jego mina mi to zasugerowała). Przez resztę odcinka zachowywał się bardzo emocjonalnie w stosunku do Mae. Jak dla mnie robił to żeby sprawdzić jej reakcje i nakłonić ją do przyznania się samemu. Jednak ten plan jak widać nie powiódł się.
@@marcolinios bardziej test tego że ma w sobie jakieś dobro
Ja jestem po 7 odcinku i dalej nie wiem co takiego złego zrobił Sol
Bardzo fajnie, że analizujesz odcinki. Ciężko na Yt znaleźć kogoś, kto nie doczepia się na siłę, byleby pokazać jak to Acolyte jest zły.
i żeby nie było. serial ma dobre i złe momenty, ale czepianie się na siłę jest słabe
Qimir jest zdecydowanie najciekawszą postacią serialu. Mam nadzieję, że dostaniemy sezon 2, ponieważ te postacie aż się proszą o większe rozwinięcie, szkoda mi tylko Yorda i Jecki.
Kiedyś była plotka że mogą powstać kolejne sezony zanim pierwszy sezon miał premierę.Ale ostatnio mówiła że nie powstanie drugi.
@@shantipl5867 zapewne przez odbiór, ciekawy jestem, bo wyniki oglądalnosci w połowie sezonu były dobre.
@@PogadajmyoRzeczach Historia i tak słaba.W ogóle coś opowiadała? Cały czas tylko śledzili jedną z sióstr i tyle.
Nie sądzę żeby ci sithowie się pojawili, czy żeby było coś bardziej godnego uwagi. Zawsze jak jest napałka na coś zarąbistego, to tego nie ma.
Zauważyłem że jak podczas gdy ossha zakłada hełm pod koniec odcinka to przypominało scenę z Zemsty sitów jak dart Vader zakładana była maska więc może też to sygnalizować że Ossha ostatecznie przejdzie na ciemnom stronę mocy. Nie wiem czy to dobre spostrzeżenie ale może coś w tym jest.
Dzięki Wąsie za recencje odcinków
Świetny odcinek jak zawsze!
Zdradzisz jakiego programu używasz do nagrywania scen z serialu😮
Epickie byłoby zobaczyć jak Pleagues popyla z prędkością samolotu z jaskini do portu i morduje załogę
XD
Bardzo ładne porównanie szatana do kuszenia na ciemna stronę
Co do tego, że Qimir był uczniem Venrestry ma nawet sens. Finał sezonu już niedługo, więc oby te odcinki pokazały nam przeszłość Qimira i tajemnicę, jaką ukrywają Jedi, przynajmniej Sol.🤔
Uczniem, nie mistrzem.
@@myszoklates2000 Dzięki, wkradł mi się błąd, już poprawione. 😜👍
Qimir to jak narazie chyba najlepsza część tego serialu
Jeśli by się okazało że jedi nic złego nie zrobili, a sol ma wyrzuty tylko dlatego że zakapował wiedźmy, to będzie duże rozczarowanie.
Można by się lekko wtrącać, że Disney bardzo nierówno pod względem fabularnym (to już nie chodzi o sam scenariusz produkcji, ale to do czego prowadzi cały sezon: do jakich postaci, jakiego głównego wątku, jakich relacji etc. czyli wszystkiego, co ma być czymś tu najważniejszym, bo na razie tej najważniejszej części fabuły to ja tu nie widzę) tą swoją opowieść zwaną „Akolita”. Owszem, ale... dzieje się tu tyle zagadkowych rzeczy, tak sporo, co można odnieść wrażenie, jest przed nami ukrywane, że aż jest to wypisane wielkimi grubymi literami na całości „Akoliy”: coś wisi w powietrzu, coś czeka nas solidne fabularne tąpnięcie, coś dużo większego niż zwykły cliffhanger i jakieś tam ,,wskrzeszenie danej postaci z Legend do NK”. Analiza odcinka 6-ego "Akolity", serialu niedopracowanego, ale przynajmniej dającego nam wgląd w to, jak twórcy wyobrażają sobie Galaktykę Star Wars w okresie Wielkiej Republiki, to mega dobra sprawa na taką prywatną, dla każdego z nas rzecz jasna, rozkminę, co takiego wydarzy się w ostatnich dwóch odcinkach serii.
Super odcinek. Pozdrawiam.
Proszę daj serduszko a co gdyby połączyć cortosis i karbonit wtedy qimir był by nie zniszczalny albo darth vader
Wstałem sobie i idealnie odcinek od wściekłych wąsów 😅
Jak zwykle w tym serialu, wiele rzeczy nie trzyma się kupy, Ashoka potrafiła odczytać co stało się z jej padawanką, po tym jak poleciała do Thrawna. Tu mistrzyni nie potrafiła ustalić, jak przebiegała walka...
Jak mawiał Dr House "Everybody lies"
Jako pierwszy hejter Disneya przyznaję... to naprawdę super serial. Może nie TOP ale naprawdę solidny. I w końcu potrafią walczyć na miecze a nie ruszają się jak muchy w smole
No w sumie sam się dziwę skąd ten hejt.
Hełm Qimira - powstrzyma miecz świetlny, ale nie podoła spawarce :P
Xd
Blizny na plecach Kajmira mogą być równie dobrze pozstawione przez błyskawice mocy. A pokazanie ich w odcinku wraz z biczem świetlnym może być celowym zabiegiem. Aczkolwiek niewkluczam iż ów blizny nie pozostawil bicz wernestry.
Ta maska jest całkiem ciekawa, teoretycznie całkowicie Cię oślepia, ale w legendach (trylogii Bane) właściwie potencjał w mocy Desa na dobre ukazuje się nam kiedy jest chwilowo oślepiony, myślę, że w kontekście legend jest to warte odnotowania
czasami zapominam, że Plagueis jest kanoniczny przez to książka to legendy, a sam został wspomniany zaledwie raz, przez co mam wrażenie, że ominą całą jego postać
W książce na bazie dziewiątego epizodu był on wspomniany
"This is power" ~Vergil
Komentarze niezawiodły xDDDD
Czy tylko ja miałem vibe Vader kiedy Osha założyła maskę Qimira i zaczęła nerwowo oddychać ? 🤔
Walt Disney Ostateczna Parodia
Gdzie w tym momencie jest Mistrz Joda? I kim jest?
Od dziewięciuset lat szkoli Jedi a tu raptem sto w tył i go nie ma. Jak go nie pokażą nawet na cameo to chańba
Mam jedną sprawę niezwiązaną z Akolitą. W przedostatnim odcinku Wojen Klonów Ahsoka podczas lotu poprzez więź z Mocą słyszy sytuację z Anakinem, jak zabija Windy. Czy to może znaczyć że Ahsokę i Anakina łączyła Diada w Mocy? Czy jest to całkiem odklejone od czapy
Raczej przez ich dawną silną więź mistrz-uczennica
@@alexmountain5526 możliwe, ale chyba dobre przemyślenie mnie wzięło🙂
Jak myślicie ujrzymy yode i młodego palpatina w finałowym odcinku? Bo mi się wydaję że będzie nawiązanie do początków całej sagi jak to się wszystko zaczęło.
A Qimir jest porzuconym uczniem Sitha i ma w planie założenie własnego zakonu Ren
Zobaczyłbym Plagueisa w akcji
Fajnie zobaczyłem jak stoi w jaskini. Ale przynajmniej spoko wygląda i jego theme jest całkiem fajne
Szczerze uważam, że jesteś zbyt srogi dla tego serialu. W poruwnaniu do "produktu wiedzmino podobnego" to jest dzieło prawie wybitne. Oczywiście promowanie różnych disneyowskich głupotek jest słabe, a ten serial jest jakimś srednaczkiem, ale z twoja ocena go demonizuje.
W końcu recenzja która nie ogranicza się do kopania leżącego…😂
Dawniej seriale miały po 45 minut, 24 odcinki na sezon a ta Acolyta, co to w ogóle jest? Odcinek 4 i 5 po mniej niż 30 minut, tłumaczono że to miał być jeden odcinek ale wytwórnia wymusiła zrobienie dwóch... a odcinek 6 ma 32 minuty! Serial na 4 godzinne odcinki, to szczyt intelektualnych możliwości rozrywki telewizyjnej lat 20-tych XXI wieku?
Podoba mi się że karmir się okaże upadłym Jedi
Ten serial to jeden wielki syf, dno i muł. To nie powinno się wydarzyć. Tak samo, co wszystko po serialu Wojny Klonów. Potem wszystko jest tragiczne i nie uważam tego za Star Wars
Mi się Bad Batch podobał, zwłaszcza pierwszy sezon.
Zrobił byś film o ostatnim odcinku the Bad Batch?
na khofar jednym z tych którzy zgineli byl ten jedi z rasy kel dor a mowiono że to plo koon
Ten statek na tej planecie bardzo podobny do statku darth maula
Mi się wydaję że ona vernestra jest sithem samo to jej nacisk że ona musi polecieć i jej niepokój że Sol przeżył
Obraz Jedi z tego serialu nie jest zbyt dobry. Grupa zapatrzonych w siebie gburów.
Tylko szkoda że odc6 nie był duszy żeby już wyjaśnić pewne wątki chciałbym żeby pół finał jak i finał był pokazali w miarę dobrze to może w tedy w miarę uratować ten serial w tedy
Ten serial dzieli się na to co się działo przed 5 odcinkiem i to co działo się po piątym odcinku.
Ewidentnie od 5 odcinka serial przyspieszył i zyskał na ciekawości samej jakości. Na pewno po w tym odcinku serial nie zasługuje na taką krytykę jaką dostał. Aczkolwiek rozumiem krytykujących
Vernestra jest sithem a qimir jej uczniem . Ślady qimira na plecach są po biczu wiec to sie zgadza
Ja udaję, że tego serialu nie ma. Takie to jest złe.
Założę się że jeśli będzie jakiś sith z Legend to zmienią mu gatunek
A podstawowe pytanie czy Akolita dotyczy sióstr czy tego ucznia ktor chce miec swojego akolite
Jakie to uczucie trzymać go znowu w rękach? 😉 STAR WARS Fanfik
Mam do ciebie pytanie ściekłe wąsy. Czy lubisz akolite bo ja jestem neutralny na akolite.
Chcialbym przypomniec, ze Ki-Adi-Mundi stwierdzil na radzie jedi ze o sithach nikt nie slyszal od 1000 lat.
Moim zdaniem koniec będzie taki. Pojawi się prawdziwy sith i zabije wszystkich.
Pamiętam jak kiedyś nagrałeś materiał o tym, że Darth revan miał pojawić się w The Last Jedi. Czemu Disney rezygnuje ze wszystkiego, co dobre.
Osha to darth pleagues :D
Dostał bym załamania nerwowego gdyby to się okazało prawdą🤣
WYchodzi ,.że Jedi to złe a Sithowie fajne chłopaki , uratują świat , klimat , .......
Na początek jeśli pozwolicie chciałbym podziękować czy ten kanał istnieje jesteś chyba jedynym polskim twórca który skupia się matematyce samy gwiezdnych wojen w tym przypadku aquality na innych kanałach tyle jadu wylewa się na ten serial jakby to było największe zło nawet mówi się o końcu gwiezdnych wojen jeśli mogę chciałbym cię prosić żebyś wypowiedział się czy ten serial jest dobry czy też tak beznadziejny jak zwiększyć mówi z materiałów wynika że sporo wiesz po świecie odległej galaktyki więc chyba możesz ocenić czy ten serial wnosi coś do tego świata czy też nie jak już pisałem na innych cypisa ocenię serial albo 1 sezon kto wie dopiero po jego zakończeniu jeśli chodzi o moją ocenę oglądaj się ten serial całkiem fajnie może dlatego że potrafię znaleźć w sobie tego dzieciaka który tak bardzo pokochałam nową nadzieję dawno dawno temu
Co sądzicie o jacki acolyte??
Nic, postać nijaka
Rzeczywiście wystąpią obaj Sithowie. Pytanie co na to wszystko Yoda 😉 jeżeli to wariacja to może któryś z nich zginie z jego ręki
ten serial ciągnie się jak flaki z olejem, gdyby to co do tej pory widzieliśmy przedstawili w 3 odcinkach (i bez wyolbrzymiania woke ideologi), to nie było by całego hejtu, a teraz już za późno.
To tylko moja odklejona teoria ale co jeśli bliźniaczki przeżyją i się ukryją każda w innej części galaktyki i koniec końców założą rodziny i staną się przodkami jedna Ray a druga rodu Skywalkerów co wytłumaczyłoby pojawienie się diady
Babcia Anakina i Palpatina miałby być czarna? Trochę za szybko jak na drogę Michaela Jacksona
@@maciejszewczyk6650 to jest jednak Disney tu jest wszystko z kolorem skóry możliwe
Może to sol jest shitem?
😳
Jaki znowu diabeł? To Jedi są podłymi i chciwymi diabłami, a Sithowie to istoty Boże, samodzielnie myślące, kreatywne, paschalne, wskrzeszające.
Tak jak orki w Rings of Pała są tylko biednymi uchodźcami szukającymi miejsca dla siebie
@@arturzawadzki5722 i nierozumianymi ;)
Czy tylko dla mnie Qimir jest okrutnie irytujący? Maniera, sposób mówienia, gestykulacji...
Zadzwoń do soula
first
ech ten serial dalej słaby
1:19 zrozumiałem plemnik
raczej wątpię by to coś zmieniło .. dla całej te słabej opowieści
Jeśli Qimira zrobią Plagueisem to chyba zacznę rozumieć (w umiarkowanym stopniu) tych, co hejtują ten serial 😂
Rel
Wspomniałeś, że rasy Plegueisa nie ma w kanonie, a przypadkiem w Ataku Klonów nie występuje postać tej rasy na Geonosis?
Tak ale nie mamy potwierdzenia że Plegeis jest tej rasy wiemy tylko że był taki Sith mistrz Palpatinea w kanonie
@@SweetJay27 Ok, mogłem to źle zrozumieć. Co nie zmienia faktu że zbyt wiele lat żyłem w przeświadczeniu że Plagueis jest tej rasy i nie chciałbym żadnego retconu 😕
nie lubie tej serii, stawiam je na rowni z ostatnimi epizodami 8 i 9 czyli jest zle. Poki co z tego co widze najlepsze nowe produkcje wyszly od Gareth Edwards,Tony Gilroy, Ron Howard, Jon Favreau, Dave Filoni i moim zdaniem te osoby powinny sie zajac franczyza w najblizszym czasie
favreau i filoni🤣, żeś doje*ał
Pan ścinający drzewa powinien uczyć się od ciebie jak omawia się seriale.
Wywalic glowne bohaterki i wtedy MOZE dalo by sie to ogladac
A ja myślę, że to będzie Sauron.