Sąd Najwyższy w sprawie Frankowiczów - Szczerze o pieniądzach odc. 217
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 28 ก.ย. 2024
- To ma być "kropka nad i" w sprawach Frankowicze kontra banki. Już za kilka dni, w nadchodzącym tygodniu Sąd Najwyższy wyda specjalną uchwałę w sprawie Frankowiczów. Problem w tym, że rynek na tę decyzję czeka już 4 lata i w tym czasie wiele wyjaśniło się bez udziału Sądu Najwyższego... Czego zatem możemy się spodziewać i jak dziś wygląda sytuacja tych którzy zaciągnęli kredyty CHF? O tym w najnowszym odcinku programu @szczerze_o_pieniadzach mówi Wojciech Ciesielski z Kancelarii Bochenek, Ciesielski i Wspólnicy, a zaprasza Ernest Bodziuch.
Czekam na ten moment, aż kredytobiorcy w złotych pójdą do sądu aby obalić WIBOR, który jest jak dla mnie chorym wymysłem. Niech banki same ponoszą sobie ten koszt, a nie obciążają nim swoich klientów.
Cieszę się, że sprawa frankowiczów została tak nagłośniona przez lata.
Człowiek jest odpowiedzialny za podejmowane decyzje nie tylko życiowe ale też finansowe. Podejmując decyzje kredytowe, musimy być świadomi konsekwencji i przyjąć odpowiedzialność za swoje wybory.
Uważam, że decyzja Sądu Najwyższego jest nadal bardzo potrzebna. Wielu ludzi czeka na to rozstrzygnięcie, które może mieć istotny wpływ na ich życie finansowe i sytuację materialną.
Nareszcie koniec z nieuczciwymi kredytami.
To zwykłe technikalia. Wiadomo, że banki chcą jak najdłużej wszystko przeciągać licząc, że wyjdą na swoje albo uprzykrzą życie klienta.
Tro choi thieu nhi
Dzięki za obiektywny wywiad. Fajnie, że rzucacie światło na skomplikowane i trudne kwestie związane z kredytami frankowymi oraz pokazujecie potrzebę działań zarówno ze strony władz sądowniczych, jak i bankowych, aby zapewnić sprawiedliwość i ochronę praw konsumentów.
Już dawno to powinno być uregulowane bez konieczności sądzenia się.
Nie można tego wszystkiego zamknąć jedna szybką ustawą na korzyć konsumenta? Przecież to jest nie do pomyślenia aby tyle czasu czekać na rozstrzygnięcie sprawy. Dobrze, że chociaż kredyt mogę nadpłacać, bo spłat zawieszona.
Jak otworzy się już okienko i wszystko będzie jasne o ludzie tłumami będą składać pozwy do banków. Szkoda, że nie dało się normalnie po ludzku dogadać tylko po sądach człowiek musi chodzić.
Fajnie, że tyle ludzi wzięło sprawy w swoje ręce i złożyło pozew przeciwko bankom. Wstyd jednak, że polskie sądownictwo tak to wszystko przeciąga i kto wie jak to długo jeszcze będzie trwało.
200 tys. spraw to jakiś kosmos. Dobrze, że większość spłaciła już swoje kredy z nawiązką i teraz tylko wygrać sprawę i otrzymać zwrot na konto.
Po tej całej aferze i zawirowaniach stwierdzam jedno. Gdybym brała kredyt we frankach i ktoś by mnie naciągnął to moje zaufanie do instytucji bankowych było by bliskie zeru.
Jak wielu dotknął ten temat to aż przykro słuchać.
Spoko ekspert, wiele ciekawych informacji.
A mogły banki dawać uczciwe kredyty.
Ja na szczećie już po ale trzymam kciuki za resztę.
Dobrze, że ten temat jest już na finiszu.
Śwetny wywiad.
Ls de jujuy
Wadziły gały co brały, a teraz po sądach, bo wysokie raty.