Bardzo ciekawy, film. Jestem ciekawa jak wygląda początek pracy z panikarzem i koniem bardzo intensywnie reagującym na bodźce, jak reagować kiedy na nas wchodzi, jest pewny siebie itd
Super materiał oglądałem większość filmów mam klacz 4letnią szetlanda. Nie chce dać się prowadzić za kantar odrazu cofa się i zabiera głowę nie chce ciągnąć go na sile. Rozważam zrobienia kantrau ze sznura i zacząć od początku
Super tylko pokażcie konia który rzeczywiście pierwszy raz przechodzi habilitacje z tymi balkonami na przyklad😉 moja klacz zareagowała tak że ciężko było ja z początku utrzymac😉 dobrze że byłam na kole haha...
Mój koń nie boi się o swój zad, przynajmniej gdy ja jestem przy tym zadzie. Na pastwisku mogę stanąć za nim centralnie, położyć mu obie ręce zadzie i pchać go do przodu. Traktuje to jako sugestię by iść do przodu i nigdy nawet mu do głowy nie przyszło by mnie kopnąć czy choćby nogę na mnie podnieść.
Witam, pani Agnieszko mam pytanie , czy można przyzwyczaić konia do czegoś (np rower ) czego on się już boi. Koń ma 8 lat, jeździ w szkółce jeździeckiej i panicznie boi się roweru, wózka dziecięcego. wszystkiego co ma koła. Czy jest na to sposób ? pozdrawiam Asia
Pani Agnieszko, jest pani świetna w tym, co robi, świetny filmik, ale...ten komentarz w tle jest...bezcenny? ;) ;) Pozdrawiam serdecznie! No i oczywiście - suba daję?! :)
Nie jestem zwolennikiem techniki zalewania. Zdecydowanie bardziej humanitarna moim zdaniem jest metoda małych kroków. Jest Zdecydowanie mniej stresująca dla konia. Osiagniecie efektu trwa dłużej ale komfort psychiczny zwierzęcia jest dużo większy.
Świetny materiał. Mój koń niestety strasznie panikuje. Staram się go odczulać. Na sam początek użyłam zwykłej , białej reklamówki. Odczuliłam go do tego stopnia , że akceptuje ją na grzbiecie i na całym ciele. Niestey gdy te "Zagrożenie" leży na ziemi mimowolonie i porusza nią wiatr jest straszna panika, zero relaksu. Po tej czynności zapomina o tym co robiliśmy przed tem i znowu jest strach przed reklamówką na ciele. Czy jest na to jakiś sposób?
No witam proszę o radę , mam za zadanie przyuczyć kilka koni z stada 15 żeby kilka chodziło pod siodłem ,konie żyją samopas są dzikie prowadzi je kobyła która jest okropna z charakteru kopie , przesuwa kuli uszy i ogólnie jest nie do ogarnięcia ,,,proszę o film lub poradę jak się do tego zabrać ,od czego zacząć ,czy muszę tą kobyle do siebie przekonać czy zająć się resztą niezależnie od moich stosunków z nią , narazie staram się zdobyć ich zaufanie ,,karmię rozmawiam przebywam z nimi itp ,konie nigdy nie miały nawet kantara na mordzie są dzikie ,o pomocy jakiegokolwiek specjalisty uczonego nie ma mowy więc tą oczywistą radę odradzam ☺️ obawiam się porażki więc decyduje się prosić o pomoc i mam nadzieję że jednak nam wszystkim chodzi o dobro koni a co za tym idzie ,,,wiedza ,, więc proszę panią o pomoc i wiedzę ,,,,,pozdrawiam ,, i gratuluję pracy marzeń jest pani świetnym znawcą ,i czerpie z pani wzór do naśladowania szczególnie z umiejętności pedago i psycho logicznych
Jeny nie jechał na Boga , szedł , stepował, poruszał się , koń nie ma kółek, informacje cenne ale to koń jeżdzi w tą czy w tamtą stronę mnie akurat razi, czlowiek na nim jeżdzi a koń chodzi
Jeśli chodzi o zad to ja bym powiedział inaczej ,one boją się dotyku slabizny .Konie t mają tzw.slabe miejsce,gdzie skóra jest cienka,wykorzystywały to wilki i rozrywały skórę w tym miejscu.,wnętrzności wypadały koń przestał uciekać i dlatego mają zakodowany taki lęk odnośnie tego miejsca.Co do zadu to z racji wzroku u konia ,który więcej rzeczy dopowiada sobie niż widzi to co wyłania się za tego miejsca ,zaskakuje to konia i dlatego się boi, bo zanim się coś pojawi w całości ,lęk konia podpowiada broń się !
widać ze nie wiesz nic o koniach… aż przykro to się czyta „niewiem ale się wypowiem” jeśli choć trochę byś miał pojęcie to wiedziałbyś ze koń jest w stanie spoczynku i jego postawa tj. przymrużone oczy oraz kierunek uszu oznacza ze czuja się zrelaksowane przy prowadzącej :)
Bardzo ciekawy, film. Jestem ciekawa jak wygląda początek pracy z panikarzem i koniem bardzo intensywnie reagującym na bodźce, jak reagować kiedy na nas wchodzi, jest pewny siebie itd
Bardzo ciekawie opowiadasz miło tego słuchać i patrzeć - jesteś super!
Dziękuję bardzo ! Jest to niezwykle motywujący komentarz ! Dlatego nagrywamy dalej ! :)
Super materiał oglądałem większość filmów mam klacz 4letnią szetlanda. Nie chce dać się prowadzić za kantar odrazu cofa się i zabiera głowę nie chce ciągnąć go na sile. Rozważam zrobienia kantrau ze sznura i zacząć od początku
Super tylko pokażcie konia który rzeczywiście pierwszy raz przechodzi habilitacje z tymi balkonami na przyklad😉 moja klacz zareagowała tak że ciężko było ja z początku utrzymac😉 dobrze że byłam na kole haha...
Zareagowała jak najbardziej prawidłowo ;)
Jestem pod wrażeniem. Kolejny świetny materiał 👍👍
Bardzo lubię słuchać Twoich opowieści :)
Stadko ładnie się rozrasta...
Dziękuję 🙏
jak zawsze świetnie :)
Mój koń nie boi się o swój zad, przynajmniej gdy ja jestem przy tym zadzie. Na pastwisku mogę stanąć za nim centralnie, położyć mu obie ręce zadzie i pchać go do przodu. Traktuje to jako sugestię by iść do przodu i nigdy nawet mu do głowy nie przyszło by mnie kopnąć czy choćby nogę na mnie podnieść.
pozdrowienia dla operatora tak trzymaj .
Mega odcinek.
Witam, pani Agnieszko mam pytanie , czy można przyzwyczaić konia do czegoś (np rower ) czego on się już boi. Koń ma 8 lat, jeździ w szkółce jeździeckiej i panicznie boi się roweru, wózka dziecięcego. wszystkiego co ma koła. Czy jest na to sposób ? pozdrawiam Asia
Pani Agnieszko, jest pani świetna w tym, co robi, świetny filmik, ale...ten komentarz w tle jest...bezcenny? ;) ;) Pozdrawiam serdecznie! No i oczywiście - suba daję?! :)
A starszego konia też da się przyzwyczaić do różnych rzeczy?
czy konie odróżniają kolory tak jak my?
Świetnie się Ciebie słucha.
A Pan dogadujący nie dogryzał przypadkiem Dorocie Szelągowskiej?
Świetny film. Czy można habituowac wrażliwego tzw. Elektrycznego 15 letniego konia?
Po czym poznać że koń się boi?? Pierwsze oznaki zanim ucieknie
Widać że przykładacie się do filmów
Nie jestem zwolennikiem techniki zalewania. Zdecydowanie bardziej humanitarna moim zdaniem jest metoda małych kroków. Jest Zdecydowanie mniej stresująca dla konia. Osiagniecie efektu trwa dłużej ale komfort psychiczny zwierzęcia jest dużo większy.
Świetny materiał. Mój koń niestety strasznie panikuje. Staram się go odczulać. Na sam początek użyłam zwykłej , białej reklamówki. Odczuliłam go do tego stopnia , że akceptuje ją na grzbiecie i na całym ciele. Niestey gdy te "Zagrożenie" leży na ziemi mimowolonie i porusza nią wiatr jest straszna panika, zero relaksu. Po tej czynności zapomina o tym co robiliśmy przed tem i znowu jest strach przed reklamówką na ciele. Czy jest na to jakiś sposób?
No witam proszę o radę , mam za zadanie przyuczyć kilka koni z stada 15 żeby kilka chodziło pod siodłem ,konie żyją samopas są dzikie prowadzi je kobyła która jest okropna z charakteru kopie , przesuwa kuli uszy i ogólnie jest nie do ogarnięcia ,,,proszę o film lub poradę jak się do tego zabrać ,od czego zacząć ,czy muszę tą kobyle do siebie przekonać czy zająć się resztą niezależnie od moich stosunków z nią , narazie staram się zdobyć ich zaufanie ,,karmię rozmawiam przebywam z nimi itp ,konie nigdy nie miały nawet kantara na mordzie są dzikie ,o pomocy jakiegokolwiek specjalisty uczonego nie ma mowy więc tą oczywistą radę odradzam ☺️ obawiam się porażki więc decyduje się prosić o pomoc i mam nadzieję że jednak nam wszystkim chodzi o dobro koni a co za tym idzie ,,,wiedza ,, więc proszę panią o pomoc i wiedzę ,,,,,pozdrawiam ,, i gratuluję pracy marzeń jest pani świetnym znawcą ,i czerpie z pani wzór do naśladowania szczególnie z umiejętności pedago i psycho logicznych
i ma na to wywalone 😂🤣👌
Nie mam pojęcia jak odczulic konia aby się nie bal i nie odskakiwal od czegoś nowego kiedy to zobaczy
Co Ty masz z tym proszeniem..
Jeny nie jechał na Boga , szedł , stepował, poruszał się , koń nie ma kółek, informacje cenne ale to koń jeżdzi w tą czy w tamtą stronę mnie akurat razi, czlowiek na nim jeżdzi a koń chodzi
Niezwykle irytujące są dla mnie te wtrącenia lektora. Dużo przyjemniej by się słuchało bez tego...
Sama treść merytoryczna bardzo fajna.
Doby kóń.
Jeśli chodzi o zad to ja bym powiedział inaczej ,one boją się dotyku slabizny .Konie t mają tzw.slabe miejsce,gdzie skóra jest cienka,wykorzystywały to wilki i rozrywały skórę w tym miejscu.,wnętrzności wypadały koń przestał uciekać i dlatego mają zakodowany taki lęk odnośnie tego miejsca.Co do zadu to z racji wzroku u konia ,który więcej rzeczy dopowiada sobie niż widzi to co wyłania się za tego miejsca ,zaskakuje to konia i dlatego się boi, bo zanim się coś pojawi w całości ,lęk konia podpowiada broń się !
co ty wiesz o konskiej naturze? szkoda słow. czemu one maja taki smutny wyglad? to jest niby konska natura? kon by sie usmiał, ale te twoje nie moga.
widać ze nie wiesz nic o koniach… aż przykro to się czyta „niewiem ale się wypowiem” jeśli choć trochę byś miał pojęcie to wiedziałbyś ze koń jest w stanie spoczynku i jego postawa tj. przymrużone oczy oraz kierunek uszu oznacza ze czuja się zrelaksowane przy prowadzącej :)