Dzięki. Trudno mi oddać ogrom pnia tej palmy. To co sprzedają z dużymi pniami ma mocno ograniczoną masę liściową w porównaniu z tym daktylowcem np. wg stanu pokazanego jesienią na poprzednich filmikach. Moja jubaea chilensis wyglądałaby przy niej bardzo skromnie, gdyby je posadzić obok siebie. / W palmiarniach daktylowce są problemem. Szybko dorastają do dachu, a przebudowa to kosztowna zabawa. / Tego phoenixa nie da się wykopać i wywieźć na taczce. Potrzebna byłaby konkretna koparka i dźwig.
Ciezko patrzec jak umiera...ale jak tyle lat jest u Pana to moze lepiej wyciac wszystko co suche i czekac az odrosnie. Jesli stoßen wzrostu nie przemarzl i nie gnije...to odbije
Eee, to filmik edukacyjny. / No tak, jeden z pierwszych posadzonych w PL (szósty wśród tych, o których wiedzieliśmy). First in, first out. Prędzej czy później czeka to wszystkie dobrze rosnące waszyngtonie i daktylowce. Trzymam kciuki za Twojego rekonwalescenta.
Masz palmy, banany, bambusy i inne. Może kilka sucholubnych typu juki , agawy? Każdą palmę w Pl kiedyś czeka przedwczesna śmierć niestety. Nie ma co rozpaczać, trzeba je zastępować nowymi , mniejszymi.
Korzystam z okazji, by czegoś się dowiedzieć o regeneracji palmy w takich warunkach, a wiele osób posadziło ostatnio daktylowce, więc niech wiedzą, czego unikać. / Juki i agawy miałem 10 lat temu palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=903.0 / Miałem sporą agave americana, mniejszą agave filifera. Coś tam jeszcze mi zostało, ale nie chcę kłujących roślin w donicach na podwórzu, a w gruncie i tak wymagałyby jakiejś osłony i przygotowania podłoża, bo te, które posadziłem zgniły i przemarzły w mokre i mroźne zimy. Roślin i pomysłów mi nie brakuje. Problemem jest konieczność zabezpieczania każdej wrażliwej rośliny. A to prowadzi mnie do wniosku, że skoro mam stawiać budkę to wolę ją postawić na palmie :)
Kiedyś miałam daktylowa ale się go pozbyłam. W gruncie pewnie byłby gigantyczny (zważając na tutejszy klimat) ale nie mam na tyle miejsca:( a szkoda bo przepiękne są
Jest ogromna i nie da się jej tak po prostu wykopać. Koparka też tu nie wjedzie. Zresztą po co takie coś palmiarni? W Poznaniu obserwowałem wielkiego kanaryjczyka, który rósł w kącie i ledwie po kilku latach sięga dachu. To szybko rosnące, masywne palmy. Jest to ich zaletą i wadą. / Środki grzybobójcze nie przydadzą się, nawet gdybym zamierzał zostawić palmę. Martwe liście są martwe. Nowe liście wychodzą i grzyb im nie grozi. Miejsca przegnicia na ogonkach nie rozprzestrzeniają się. Fungicydy są potrzebne wyłącznie palmom, u których zielone liście pokrywają się plamami grzybowymi, jak u mojej butii. Dzięki za komentarz!
Była taka oferta. Kto obejrzał poprzedni filmik o palmach po zimie, ten wie. Teraz już nieaktualna. Nie ma co rozpaczać. Tysiące palm umierają w PL każdego roku.
Miałem nadzieję, że nikt nie wyskoczy z tekstem typu: "przecież teraz to ona jest mała, wystarczy niewielka budka", hhaahha / Przyjedź na wizję lokalną. Niezbędny sprzęt mam na miejscu :)
@@aliciasiotor5945 Jesienią rok temu ledwie weszła do budy o wysokości 4,0 m. Po ścięciu martwych liści pozostał 1,0 m pień i kikuty kilku liści, więc była relatywnie mała.
Dziękuję. Napisałem ebook o palmach mrozoodpornych. Gorąco polecam. Jest w nim wiele rzeczowych informacji o uprawie palm w gruncie. / Co do kanału YT to nie prowadzę typowego vloga. Gdy mnie coś zainspiruje to kręcę filmik. Pokazałem kilka technicznych spraw (klejenie osłon styropianowych, zakładanie zabezpieczeń przed zimą), ale mnie interesuje głównie efekt, ogród, widok, zmiany. Zapraszam też na mój Instagram i blog (palmywtaczanowie). :)
Cześć. Dzięki za to ciekawe pytanie. Ogólnie nie zmienia się: więcej gąszczu i buszu. Mniej słabszych palm (wykopałem już małą jubaea x butia, a wkrótce butyagrusa). Posadziłem 5 hystrixów (czekam na jeszcze 1) i 4 małe trachy. / Daktylowiec piękny i nie wiem, czym to się skończy, ale więcej się martwię jego wysokością niż mam z niego radości, więc jest jak jest. / Ogólnie lista palm, które chciałbym mieć, a nie posadzę jest coraz dłuższa, a tych, które wg mnie dają najlepszy efekt przy jednoczesnej odporności coraz krótsza. Z palm: szorstkowce, szorstkowce, szorstkowce. Z bananowymi wynalazkami też przystopowałem. W Starym Sadzie (daj znać, gdy będziesz w okolicy to pokażę) sadzę ciekawe drzewka znoszące nasz klimat. Za mną 15 lat z egzotami, przede mną może jakieś 25 w pełni sił (mam 49), więc mniej więcej wiem, co w przez te lata może urosnąć. Dużo mniej doniczek. Mniej wykopywania, więcej osłon (np. banany). Ogród mam w miarę obsadzony, więc po masie czas na rzeźbę.
@@tomaszwoznica6647 Z tych samych przyczyn, dla których rezygnuję z daktylowca. Mam ponad 30 palm w gruncie (w tym część to małe szorstkowce) i dążę do tego, by mieć jedynie najbardziej odporne gatunki. / Mały JxB rósł w słabym miejscu. Potrzymam go kilka lat w donicy i może posadzę w miejsce daktylowca, a może zostawię w donicy. / Butyagrus - jego sprawa nie jest przesądzona, to wyjątkowa i rzadka hybryda, posadzony na słońcu, na kablu, rośnie tam od małego. Zimą bardzo wrażliwy na grzyba. W miarę szybko rośnie, więc za 10 lat może czekać go ten sam los co daktylowca.
@@tomaszwoznica6647 Dziękuję. Będę pamiętał, ale nie planuję sprzedaży. Potrzebuję kilku ciekawych palm w donicach, a ta może kiedyś trafi do gruntu w lepsze miejsce. Poza tym nie mam pewności, czy to udana krzyżówka (może to być JXB F4). Na razie wygląda na butię, a miała to być JB x P (czyli jubutia skrzyżowana z parajubeą). / Czy to nie Ty posadziłeś sporego (2m?) butyagrusa w tym roku?
Jeszcze 3-5 lat dałbym radę, ale kiedyś i tak koniec, więc wolę w obecnej sytuacji. Jedyny zonk jest taki, że niektórzy kupują palmy znacznie wyższe od mojego daktylowca i okrywają ją. Tyle że ja myślę o całym ogrodzie, a ta palma stała się w pewnym sensie kulą u nogi. Oczywiście uwielbiam daktylowce kanaryjskie.
@@palmywtaczanowie no ja posadziłem do gruntu rok temu. Pierwsza zimę za nią i teraz widać jak to szybko rośnie. Mam nadzieję że dam radę zabezpieczać ta palmę żebym miał taki okaz jak Twój. Daktylowiec to piękna palma.
Coś się zaczyna i coś się kończy🌴 ja bym ją oddał do palmiarni tam by miała dobre warunki i nadal cieszyła oczy 😊🌴
Dzięki. Trudno mi oddać ogrom pnia tej palmy. To co sprzedają z dużymi pniami ma mocno ograniczoną masę liściową w porównaniu z tym daktylowcem np. wg stanu pokazanego jesienią na poprzednich filmikach. Moja jubaea chilensis wyglądałaby przy niej bardzo skromnie, gdyby je posadzić obok siebie. / W palmiarniach daktylowce są problemem. Szybko dorastają do dachu, a przebudowa to kosztowna zabawa. / Tego phoenixa nie da się wykopać i wywieźć na taczce. Potrzebna byłaby konkretna koparka i dźwig.
Ciezko patrzec jak umiera...ale jak tyle lat jest u Pana to moze lepiej wyciac wszystko co suche i czekac az odrosnie.
Jesli stoßen wzrostu nie przemarzl i nie gnije...to odbije
Piękny wieloletni okaz.
Eee, to filmik edukacyjny. / No tak, jeden z pierwszych posadzonych w PL (szósty wśród tych, o których wiedzieliśmy). First in, first out. Prędzej czy później czeka to wszystkie dobrze rosnące waszyngtonie i daktylowce. Trzymam kciuki za Twojego rekonwalescenta.
@@palmywtaczanowie fakt, jedyna moja palma, która co roku przyprawia mnie o stresy 😁. Może zacznie karlowacieć🫣
@@palmyzlubska8364 Może racje mają ci, co nie nawożą i nie podlewają, hahaha. Ja podlewałem mocno i zobacz, wystrzeliła na 4 m.
Masz palmy, banany, bambusy i inne. Może kilka sucholubnych typu juki , agawy? Każdą palmę w Pl kiedyś czeka przedwczesna śmierć niestety. Nie ma co rozpaczać, trzeba je zastępować nowymi , mniejszymi.
Korzystam z okazji, by czegoś się dowiedzieć o regeneracji palmy w takich warunkach, a wiele osób posadziło ostatnio daktylowce, więc niech wiedzą, czego unikać. / Juki i agawy miałem 10 lat temu palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=903.0 / Miałem sporą agave americana, mniejszą agave filifera. Coś tam jeszcze mi zostało, ale nie chcę kłujących roślin w donicach na podwórzu, a w gruncie i tak wymagałyby jakiejś osłony i przygotowania podłoża, bo te, które posadziłem zgniły i przemarzły w mokre i mroźne zimy. Roślin i pomysłów mi nie brakuje. Problemem jest konieczność zabezpieczania każdej wrażliwej rośliny. A to prowadzi mnie do wniosku, że skoro mam stawiać budkę to wolę ją postawić na palmie :)
Kiedyś miałam daktylowa ale się go pozbyłam. W gruncie pewnie byłby gigantyczny (zważając na tutejszy klimat) ale nie mam na tyle miejsca:( a szkoda bo przepiękne są
Pokaźna palma będziesz pryskać od grzyba ? Moim zdaniem warto by było oddać do jakiejś palmiarni
Jest ogromna i nie da się jej tak po prostu wykopać. Koparka też tu nie wjedzie. Zresztą po co takie coś palmiarni? W Poznaniu obserwowałem wielkiego kanaryjczyka, który rósł w kącie i ledwie po kilku latach sięga dachu. To szybko rosnące, masywne palmy. Jest to ich zaletą i wadą. / Środki grzybobójcze nie przydadzą się, nawet gdybym zamierzał zostawić palmę. Martwe liście są martwe. Nowe liście wychodzą i grzyb im nie grozi. Miejsca przegnicia na ogonkach nie rozprzestrzeniają się. Fungicydy są potrzebne wyłącznie palmom, u których zielone liście pokrywają się plamami grzybowymi, jak u mojej butii. Dzięki za komentarz!
Wyciąć wszystkie suche liście, dać ogłoszenie, dla mnie to zbrodnia zabijać tak piękna i dużą roślinę, chętni na pewno się znajdą.
Była taka oferta. Kto obejrzał poprzedni filmik o palmach po zimie, ten wie. Teraz już nieaktualna. Nie ma co rozpaczać. Tysiące palm umierają w PL każdego roku.
💪💥💪💥
Dzięki
Mając takie rośliny trzeba mieć plan.
Czy to sugestia, że nie mam planu?
@@palmywtaczanowiedokladnie😂😂😂...
Palma zyje 10 lat...to chyba Plan sie sprawdzil😉
Jakie teraz masz palmy w ogrodzie ?
Obejrzyj filmiki, popatrz na IG.
Te liście co wyjdą znakomicie się zmieszczą w budzie. Ale jakby co to w lipcu będę przejeżdżał to mogę moją husqvarne wziąć.
Miałem nadzieję, że nikt nie wyskoczy z tekstem typu: "przecież teraz to ona jest mała, wystarczy niewielka budka", hhaahha / Przyjedź na wizję lokalną. Niezbędny sprzęt mam na miejscu :)
@@palmywtaczanowie
Mala😮????
@@aliciasiotor5945 Jesienią rok temu ledwie weszła do budy o wysokości 4,0 m. Po ścięciu martwych liści pozostał 1,0 m pień i kikuty kilku liści, więc była relatywnie mała.
Szkoda że tak rzadko wstawia pan filmiki ma pan wiedze na temat palm warto się nią dzielić.
Dziękuję. Napisałem ebook o palmach mrozoodpornych. Gorąco polecam. Jest w nim wiele rzeczowych informacji o uprawie palm w gruncie. / Co do kanału YT to nie prowadzę typowego vloga. Gdy mnie coś zainspiruje to kręcę filmik. Pokazałem kilka technicznych spraw (klejenie osłon styropianowych, zakładanie zabezpieczeń przed zimą), ale mnie interesuje głównie efekt, ogród, widok, zmiany. Zapraszam też na mój Instagram i blog (palmywtaczanowie). :)
Andrzeju coś więcej nt. Twojej aktualnej koncepcji ogrodu??
Cześć. Dzięki za to ciekawe pytanie. Ogólnie nie zmienia się: więcej gąszczu i buszu. Mniej słabszych palm (wykopałem już małą jubaea x butia, a wkrótce butyagrusa). Posadziłem 5 hystrixów (czekam na jeszcze 1) i 4 małe trachy. / Daktylowiec piękny i nie wiem, czym to się skończy, ale więcej się martwię jego wysokością niż mam z niego radości, więc jest jak jest. / Ogólnie lista palm, które chciałbym mieć, a nie posadzę jest coraz dłuższa, a tych, które wg mnie dają najlepszy efekt przy jednoczesnej odporności coraz krótsza. Z palm: szorstkowce, szorstkowce, szorstkowce. Z bananowymi wynalazkami też przystopowałem. W Starym Sadzie (daj znać, gdy będziesz w okolicy to pokażę) sadzę ciekawe drzewka znoszące nasz klimat. Za mną 15 lat z egzotami, przede mną może jakieś 25 w pełni sił (mam 49), więc mniej więcej wiem, co w przez te lata może urosnąć. Dużo mniej doniczek. Mniej wykopywania, więcej osłon (np. banany). Ogród mam w miarę obsadzony, więc po masie czas na rzeźbę.
Czemu wykopujesz jubaea x butia i butia x grus ?
@@tomaszwoznica6647 Z tych samych przyczyn, dla których rezygnuję z daktylowca. Mam ponad 30 palm w gruncie (w tym część to małe szorstkowce) i dążę do tego, by mieć jedynie najbardziej odporne gatunki. / Mały JxB rósł w słabym miejscu. Potrzymam go kilka lat w donicy i może posadzę w miejsce daktylowca, a może zostawię w donicy. / Butyagrus - jego sprawa nie jest przesądzona, to wyjątkowa i rzadka hybryda, posadzony na słońcu, na kablu, rośnie tam od małego. Zimą bardzo wrażliwy na grzyba. W miarę szybko rośnie, więc za 10 lat może czekać go ten sam los co daktylowca.
Jakbyś chciał się pozbyć JxB to jestem chętny.
@@tomaszwoznica6647 Dziękuję. Będę pamiętał, ale nie planuję sprzedaży. Potrzebuję kilku ciekawych palm w donicach, a ta może kiedyś trafi do gruntu w lepsze miejsce. Poza tym nie mam pewności, czy to udana krzyżówka (może to być JXB F4). Na razie wygląda na butię, a miała to być JB x P (czyli jubutia skrzyżowana z parajubeą). / Czy to nie Ty posadziłeś sporego (2m?) butyagrusa w tym roku?
No szkoda. Piękna palma. Ale jakieś granice jednak są jeśli chodzi o zabezpieczanie w naszym klimacie. 🤷
Jeszcze 3-5 lat dałbym radę, ale kiedyś i tak koniec, więc wolę w obecnej sytuacji. Jedyny zonk jest taki, że niektórzy kupują palmy znacznie wyższe od mojego daktylowca i okrywają ją. Tyle że ja myślę o całym ogrodzie, a ta palma stała się w pewnym sensie kulą u nogi. Oczywiście uwielbiam daktylowce kanaryjskie.
@@palmywtaczanowie no ja posadziłem do gruntu rok temu. Pierwsza zimę za nią i teraz widać jak to szybko rośnie. Mam nadzieję że dam radę zabezpieczać ta palmę żebym miał taki okaz jak Twój. Daktylowiec to piękna palma.
@@marcinpustelak5012 Tak. Ładnie rośnie w naszym klimacie. Na pewno będziesz cieszył się daktylowcem przez wiele lat :)
Przykry widok😔...szkoda
No radości to nie ma.