szkoda że bronzowe myśli już nie publikują piosenek wybrańca bronzu czy bronzowe myśli ale z bronzowymi myślami to rozumiem bo już nie ma dobrych akcji których nikt nie widział ale szkoda, kiedyś mogłem sobie pooglądać film fajny a teraz ciągle czekam jesteście jednym z lepszych kanałów na YT jakie znam tylko szkoda że już nie nagrywacie tak jak kiedyś teraz ten kanał zamienił się w kanał z shootami
Od razu mówię, że to nie będzie głupi komentarz. Chciałbym aby każdy ten komentarz zobaczył. Chodzi mi o depresje. Słuchajcie, pamiętajcie o jednym, my mamy buty, a dzieci w Afryce walczą o przetrwanie. Nie warto popadać depresji z powodu jakiegoś wydarzenia prywatnego, to nie ma sensu. Wszystko zawsze będzie dobrze, nie martwcie się ;) Pozdrawiam, Larry ;)
Oglądałem was 2 lata temu i teraz naszła mnie ochota ponownie was pooglądać, bylem nieziemsko zaskoczony waszą zmianą na kanale. - Jest lepiej widać jak bardzo się rozwinęliscie ale kawały od prowadzącego bylły lepsze xD- a i z pamiętnych czasów prowadzący to ciotka xD
Brązowe myśli wy jak zdrowie dzięki wam każdy o jebaniu disa się dowie każdy posłucha jak Damian przeklina i jak prowadący o koszuleczkach wspomina. A ja dziś proszę o koszulkę z mida bo feker nie ma takiej koszulki zajebistości
Ludzie kurwa ide se przez pasy, nagle sie zatrzymuje bo usłyszałem dźwięk powiadomienia. Patrze a to kurwa nie bronzowe tylko jakiś blowek. Stoje wkurwiony i wjeżdża we mnie rower. Wziąłem go kurwa wyjebałem na ziemie podniosłem rower i tym rowerem go zacząłem napierdalać, pełno krwi wszędzie on nie przytomny, ludzie jak to ludzie w tych czasach ani myślą mu pomóc, nagrywają całe zdarzenie i cisną beke. Już miałem dobić frajera gdy nagle ponownie usłyszałem powiadomienie. Tym razem to były bronzowe. Wiecie co zrobiłem? I tak gnoja dobiłem ale jeszcze ze szczęścia zwaliłem konia i spuściłem sie na niego. Dostałem niemałe brawa. Ktoś nawet krzyknął jebać disa. Kurwa nie mam czasu pisze z celi na przemyconym telefonie. Jakiś jebany śilver zadzwonił po psy. Musicie mnie stąd wyciągnąć plz.
To jest najlepszy komentarz, lepszego nie ma, taki na miarę koszulki z odcinka. Pytałem mamy potwierdziła, a ona ma zawsze rację, chyba ze chodzi o szkołę to nie, ale tutaj ma rację.
Kocham jedną dziewczynę, znamy się niestety tylko przez internet, gra w lola i ma D3, a ja siedzę w S2 i ze względu na rangę nie możemy razem grać, lecz mimo to kochamy się i jesteśmy szczęśliwym związkiem. Ostatnio zachorowała na raka i leży aktualnie w Warszawskim szpitalu, boję się że może niedługo mnie opuścić. Lekarz powiedział, że jej jedyną nadzieją jest cud od Boga. Jestem wierzącym człowiekiem, więc poszedłem się modlić, nie wychodziłem z kościoła przez parę dni aż w końcu Bóg docenił me starania i powiedział: Vladimirze, masz dobre serce i pomogę Ci, lecz pod jednym warunkiem, musisz złożyć ofiarę, ofiarę z najpiękniejszej rzeczy jaką w życiu widziałeś, musisz ją poświęcić dla życia twej ukochanej. Bóg wie oczywiście co jest najpiękniejsze, ja też wiem jak się pewnie domyślasz, chodzi o te przepiękne koszuleczki. Więc jeżeli masz choć trochę rozsądku, to okaż mi, Bogu i co najważniejsze chorej dziewczynie łaskę, dając tą darmową koszuleczkę...
Bronzowe na wieczór włączam, Chipsy i colę do tego dołączam, Nic mnie tak nie raduje, Więc ten odcineczek sobie skomentuję, Kolejny świetny epizod, Lecz mi ostatnio złamał się ząb. Prawdą jest wszystko, Co tutaj piszę, Więc polub ten komentarz i Ty wierna dwunastko, O to Cię tylko bardzo proszę. Bronzowe to nie kanał, To stan upojenia, Stwierdzenie tego to banał, Lecz wciąż do apelowania, By każdy znał tę prawdę, Była to dla mnie chora jazda, Ale na koniec spuentuję zaprawdę, PROWADZĄCY TO PIZDA.
My, urodzeni w przeszłości, z nostalgią wspominamy tamten czas. Nikt nie narzekał. Było nas jedenaścioro, mieszkaliśmy w jeziorze... na śniadanie matka kroiła wiatr, ojca nie znałem, bo umarł na raka wątroby, kiedy zginął w tragicznym wypadku samochodowym, po samospaleniu się na imieninach u wujka Eugeniusza. Wujka Eugeniusza zabrało NKWD w 59. Nikt nie narzekał. Wszyscy należeliśmy do hord i łupiliśmy okolicę. Konin, Szczecin i Oslo stały w płomieniach. Bawiliśmy się też na budowach. Czasem kogoś przywaliła zbrojona płyta, a czasem nie. Gdy w stopę wbił się gwóźdź, matka odcinała stopę i mówiła z uśmiechem, "masz, kurna, drugą, nie"? Nie drżała ze strachu, że się pozabijamy. Wiedziała, że wszyscy zginiemy. Nikt nie narzekał. Z chorobami sezonowymi walczyła babcia. Do walki z gruźlicą, szkorbutem, nowotworem i polio służył mocz i mech. Lekarz u nas nie bywał. Chyba że u babci - po mocz i mech. Do lasu szliśmy, gdy mieliśmy na to ochotę. Jedliśmy jagody, na które wcześniej nasikały lisy i sarny. Jedliśmy muchomory sromotnikowe, na które defekowały chore na wściekliznę żubry i kuny. Nie mieliśmy hamburgerów - jedliśmy wilki. Nie mieliśmy czipsów - jedliśmy mrówki. Nie było wtedy coca-coli, była ślina niedźwiedzi. Była miesiączka żab. Nikt nie narzekał. Gdy sąsiad złapał nas na kradzieży jabłek, sam wymierzał karę. Dół z wapnem, nóż, myśliwska flinta - różnie. Sąsiad nie obrażał się o skradzione jabłka, a ojciec o zastąpienie go w obowiązkach wychowawczych. Ojciec z sąsiadem wypijali wieczorem piwo - jak zwykle. Potem ojciec wracał do domu, a po drodze brał sobie nowe dziecko. Dzieci wtedy leżały wszędzie. Na trawnikach, w rowach melioracyjnych, obok przystanków, pod drzewami. Tak jak dzisiaj leżą papierki po batonach. Nie było wtedy batonów, dzieci leżały za to wszędzie. Nikt nie narzekał. Latem wchodziliśmy na dachy wieżowców, nie pilnowali nas dorośli. Skakaliśmy. Nikt jednak nie rozbił się o chodnik. Każdy potrafił latać i nikt nie potrzebował specjalnych lekcji, aby się tej sztuki nauczyć. Nikt też nie narzekał. Zimą któryś ojciec urządzał nam kulig starym fiatem, zawsze przyspieszał na zakrętach. Czasami sanki zahaczyły o drzewo lub płot. Wtedy spadaliśmy. Czasem akurat wtedy nadjeżdżał jelcz lub star. Wtedy zdychaliśmy. Nikt nie narzekał. Siniaki i zadrapania były normalnym zjawiskiem. Podobnie jak wybite zęby, rozprute brzuchy, nagły brak oka czy amatorskie amputacje. Szkolny pedagog nie wysyłał nas z tego powodu do psychologa rodzinnego. Nikt nas nie poinformował jak wybrać numer na policję (wtedy MO), żeby zakablować rodziców. Pasek był wtedy pomocą dydaktyczną, a od pomocy, to jeszcze nikt nie umarł. Ciocia Janinka powtarzała, "lepiej lanie niż śniadanie". Nikt nie narzekał. Gotowaliśmy sobie zupy z mazutu, azbestu i Ludwika. Jedliśmy też koks, paznokcie obcych osób, truchła zwierząt, papier ścierny, nawozy sztuczne, oset, mszyce, płody krów, odchody ryb, kogel-mogel. Jak kogoś użarła pszczoła, to pił 2 szklanki mleka i przykładał sobie zimną patelnię. Jak ktoś się zadławił, to pił 3 szklanki mleka i przykładał sobie rozgrzaną patelnię. Nikt nie narzekał. Nikt nie latał co miesiąc do dentysty. Próchnica jest smaczna. Kiedy ktoś spuchł od bolącego zęba, graliśmy jego głową w piłkę. Mieliśmy jedną plombę na jedenaścioro. Każdy ją nosił po 2-3 dni w miesiącu. Nikt nie narzekał. Byliśmy młodzi i twardzi. Odmawialiśmy jazdy autem. Po prostu za nim biegliśmy. Nasz pies, MURZYN, był przywiązany linką stalową do haka i biegł obok nas. I nikomu to nie przeszkadzało. Nikt nie narzekał. Wychowywali nas gajowi, stare wiedźmy, zbiegli więźniowie, koledzy z poprawczaka, woźne i księża. Nasze matki rodziły nasze rodzeństwo normalnie - w pracy, szuwarach albo na balkonie. Prawie wszyscy przeżyliśmy, niektórzy tylko nie trafili do więzienia. Nikt nie skończył studiów, ale każdy zaznał zawodu. Niektórzy pozakładali rodziny i wychowują swoje dzieci według zaleceń psychologów. To przykre. Obecnie jest więcej batonów niż dzieci. My, dzieci z naszego jeziora, kochamy rodziców za to, że wtedy jeszcze nie wiedzieli jak nas należy „dobrze" wychować. To dzięki nim spędziliśmy dzieciństwo bez słodyczy, szacunku, ciepłego obiadu, sensu, a niektórzy - kończyn. Nikt nie narzekał. Ps chce koszulkę adc
W szkole usłyszałem na lekcji swój telefon. Zobaczyłem po cichu (aby nauczyciel nie zobaczył) powiadomienie że BRĄZOWE NAGRAŁY NOWY ODCINEK. Tak się ucieszyłem że aż zacząłem oglądać na lekcji. Nauczyciel to zobaczył i zabrał mi telefon którym był IPHONE X i nauczyciel powiedział że mi już go nigdy nie odda. Gdy to wszytko powiedziałem matce (ona mi kupiła IPHONA JAK WSZYSTKO INNE) wywaliła mnie z domu na ulice. Później w nocy ukradli mi wszystko co mi zostało (czyli ubrania). Teraz mi jest bardzo zimno więc koszulka by mi się przydała i najlepiej jakby był to MID bo zazwyczaj leże na środku ulicy.
XD
Nervarien czy dresy w wieku 12 lat to dobry pomysł
XD
Nervarien ty najpierw mydlo kup
JAK HUJ WYGRA
Już wygrałeś
Jak Damian wygra tą koszulkę pisząc "XD" to się zajebię XD
Donald Tysk hahahahhahhahahahahahahahhah xddd
Tru XDD
O kurwa, jak się dowiedziałem że brązowe rozdają koszulki to wyjebalem wszystkie ubrania przez okno
od tych akcji i kawałów aż zatwardzenie mi minęło i zmieniło się w intensywną biegunkę
Jezeli niebedzie mnie w odcinku to umyje nervarienowi włosy
szkoda że bronzowe myśli już nie publikują piosenek wybrańca bronzu czy bronzowe myśli ale z bronzowymi myślami to rozumiem bo już nie ma dobrych akcji których nikt nie widział ale szkoda, kiedyś mogłem sobie pooglądać film fajny a teraz ciągle czekam jesteście jednym z lepszych kanałów na YT jakie znam tylko szkoda że już nie nagrywacie tak jak kiedyś teraz ten kanał zamienił się w kanał z shootami
i tak wybraniec bronzow nie byl ich xD
Znam pana montażystę i też walczę żeby wrócił...
No kórwa czy tylko ja tak długo za tą wieczornką czekałem?
Florek potwierdzam
Nie Twój wuja za Tobą też czekał.
nie
Nie znam się na lolu jak rok temu ale jak zawsze śmiesznie i pozytywnie :D ! Oby tak dalej!
Na górze róże na dole fiołki diss jebał dzieci i wyszły orki
XD
Od razu mówię, że to nie będzie głupi komentarz. Chciałbym aby każdy ten komentarz zobaczył. Chodzi mi o depresje. Słuchajcie, pamiętajcie o jednym, my mamy buty, a dzieci w Afryce walczą o przetrwanie. Nie warto popadać depresji z powodu jakiegoś wydarzenia prywatnego, to nie ma sensu. Wszystko zawsze będzie dobrze, nie martwcie się ;)
Pozdrawiam, Larry ;)
LuckyLarry99 Jebać Afrykę.
Fortnitowe Myśli
Jak podpierdolić kontent w 100% ...
Widzę tutaj kilka nowych elementów, podoba mi sie taka nowa wersja odcineczków! Pozdrawiam cieplutko :) i czekam na kolejne odcinki :D
Wyjebane w te wasze koszulki i dajcie moje akcje do odcinka japierdole
Twuj stary
tak btw to rito znowu zjebalo coś z gierką
Raccoon 1337 a co sie stalo
Czy tylko ja nie mogę wbić?
DMK 13 ja też
LOL w 2k18 xd
twoja stara w 39
Na górze róże
Na dole stówka
Ten wiersz nie ma sensu, mikrofalówka
Kristofeq_ to jest stare
Oglądałem was 2 lata temu i teraz naszła mnie ochota ponownie was pooglądać, bylem nieziemsko zaskoczony waszą zmianą na kanale. - Jest lepiej widać jak bardzo się rozwinęliscie ale kawały od prowadzącego bylły lepsze xD- a i z pamiętnych czasów prowadzący to ciotka xD
Montaźysta Montuj prędzej a prowadzący WIĘCEJ FILMÓW KURWA
Kiedy chce ci sie grac w lola włącz kompa i bier viktora albo kurwa
Ram pam pam pente masterem jebne sam
Koszulke mid 1 sztuka dziena :D
Czy jeżeli Jankos to król first blod'ów to jego dziewczyna była dziewicą?
Szymon Kumolka XD
Jedyne co te 12-nasto latki uwazaja tutaj za smieszne to JD.Dziekuje za koszulke cale te
Brązowe myśli wy jak zdrowie dzięki wam każdy o jebaniu disa się dowie każdy posłucha jak Damian przeklina i jak prowadący o koszuleczkach wspomina. A ja dziś proszę o koszulkę z mida bo feker nie ma takiej koszulki zajebistości
Spierdalaj
Tyrytyty tyry tyryryryry ry. Mamy przejebane. ;)
Kto tez tak ma gdy mu sie chce sikac to zaczyna naciągnąć sobie kikuta po to żeby mu sie odechciało.
Obecnie serwery lola płoną i nie można grać GG RITO KOCHANE GAMES
Prowadzący to super kolega odcinki bronzowych som bardso fajne i wogule leći sub i łapeczka + dzwoneczek
jebac disa
Najleprzy komentarz
No to co jesteście mi winni koszulkę za free
Woncham paszki
ja tesz ż sz
Kiedy was oglądam podczas sikania, to często albo nie trafiam albo po palcu mi leci.
nie ufaj edytowanym komentarzom
będę miał to koszulkę
Bosq1337
Bosq1337
Bosq1337 I
Ludzie kurwa ide se przez pasy, nagle sie zatrzymuje bo usłyszałem dźwięk powiadomienia. Patrze a to kurwa nie bronzowe tylko jakiś blowek. Stoje wkurwiony i wjeżdża we mnie rower. Wziąłem go kurwa wyjebałem na ziemie podniosłem rower i tym rowerem go zacząłem napierdalać, pełno krwi wszędzie on nie przytomny, ludzie jak to ludzie w tych czasach ani myślą mu pomóc, nagrywają całe zdarzenie i cisną beke. Już miałem dobić frajera gdy nagle ponownie usłyszałem powiadomienie. Tym razem to były bronzowe. Wiecie co zrobiłem? I tak gnoja dobiłem ale jeszcze ze szczęścia zwaliłem konia i spuściłem sie na niego. Dostałem niemałe brawa. Ktoś nawet krzyknął jebać disa. Kurwa nie mam czasu pisze z celi na przemyconym telefonie. Jakiś jebany śilver zadzwonił po psy. Musicie mnie stąd wyciągnąć plz.
Już lecę bronzowy przyjacielu
Tylko obrurze nowy od. Bronzowych
Ej taka rozkmina jeśli dis bierze wibrator i sie nim jebie to jest za JD????
Jacek pająk xD
Htfu
Kocham Montażyste i Prowadzącego :)
Jak się nazywa piosenka z 2:45
Przecież słychać jak byk " Time after time"
Wojtek Wiączek darude sandstorm
ssda
poza tym jest w opisie
Wojtek Wiączek darude sandstorm xD
łokiec pienta 2 barany jestem wygrany wiec dawaj te guarany
:)
koszulki som moje
Łokieć pięta 2 batony i twoj stary nie ma żonyy
Łokieć pięta 2 barany ktoś tu będzie wykąpany xd
Lokiec pieta zamknac mardy
JD
To jest najlepszy komentarz, lepszego nie ma, taki na miarę koszulki z odcinka. Pytałem mamy potwierdziła, a ona ma zawsze rację, chyba ze chodzi o szkołę to nie, ale tutaj ma rację.
Jd
Nwm czego to napisałem xd
Aż se dam lajka
A masz drugiego lajka JD
Teraz czwartego JD
1
Ten osobnik był pierwszy !
Karol Leńczuk jd
Joz wygrales koszulke !
O kurwa! Dawno już nie było tak świetnego przerywnika jak z tymi koszulkami. Brakuje już tylko kebaba dla Bartka.
Kocham jedną dziewczynę, znamy się niestety tylko przez internet, gra w lola i ma D3, a ja siedzę w S2 i ze względu na rangę nie możemy razem grać, lecz mimo to kochamy się i jesteśmy szczęśliwym związkiem. Ostatnio zachorowała na raka i leży aktualnie w Warszawskim szpitalu, boję się że może niedługo mnie opuścić. Lekarz powiedział, że jej jedyną nadzieją jest cud od Boga. Jestem wierzącym człowiekiem, więc poszedłem się modlić, nie wychodziłem z kościoła przez parę dni aż w końcu Bóg docenił me starania i powiedział: Vladimirze, masz dobre serce i pomogę Ci, lecz pod jednym warunkiem, musisz złożyć ofiarę, ofiarę z najpiękniejszej rzeczy jaką w życiu widziałeś, musisz ją poświęcić dla życia twej ukochanej. Bóg wie oczywiście co jest najpiękniejsze, ja też wiem jak się pewnie domyślasz, chodzi o te przepiękne koszuleczki. Więc jeżeli masz choć trochę rozsądku, to okaż mi, Bogu i co najważniejsze chorej dziewczynie łaskę, dając tą darmową koszuleczkę...
No i to mi się podoba właśnie o to chodzi to jest bardzo dobre podejście do życia
Dawno się tak nie uśmiałem przy Broznowych :D Spędzanie wieczorów w samotności w piątki znowu nabiera sensu dzięki wam ;_;
Bronzowe to generalnie dobre odcinki robi...
Kurwaaaa
Zajebiste !!!
Bronzowe Myśli to super kanał
Filmik zejebisty i szanujmy Disa :D
Jedna z milszych rzeczy, która może się przytrafić przy chorobie :))
no i na takie koszulki, to ja kurwa czekałem ( chuj dupa kupa)
Rozwalaja mnie te filmy oby tak dalej :)
Bronzowe na wieczór włączam,
Chipsy i colę do tego dołączam,
Nic mnie tak nie raduje,
Więc ten odcineczek sobie skomentuję,
Kolejny świetny epizod,
Lecz mi ostatnio złamał się ząb.
Prawdą jest wszystko,
Co tutaj piszę,
Więc polub ten komentarz i Ty wierna dwunastko,
O to Cię tylko bardzo proszę.
Bronzowe to nie kanał,
To stan upojenia,
Stwierdzenie tego to banał,
Lecz wciąż do apelowania,
By każdy znał tę prawdę,
Była to dla mnie chora jazda,
Ale na koniec spuentuję zaprawdę,
PROWADZĄCY TO PIZDA.
Nervarien poszedł pod prysznic, ale
Woda się go bała
My, urodzeni w przeszłości, z nostalgią wspominamy tamten czas. Nikt nie narzekał.
Było nas jedenaścioro, mieszkaliśmy w jeziorze... na śniadanie matka kroiła wiatr, ojca nie znałem, bo umarł na raka wątroby, kiedy zginął w tragicznym wypadku samochodowym, po samospaleniu się na imieninach u wujka Eugeniusza. Wujka Eugeniusza zabrało NKWD w 59. Nikt nie narzekał.
Wszyscy należeliśmy do hord i łupiliśmy okolicę. Konin, Szczecin i Oslo stały w płomieniach. Bawiliśmy się też na budowach. Czasem kogoś przywaliła zbrojona płyta, a czasem nie. Gdy w stopę wbił się gwóźdź, matka odcinała stopę i mówiła z uśmiechem, "masz, kurna, drugą, nie"?
Nie drżała ze strachu, że się pozabijamy. Wiedziała, że wszyscy zginiemy. Nikt nie narzekał.
Z chorobami sezonowymi walczyła babcia. Do walki z gruźlicą, szkorbutem, nowotworem i polio służył mocz i mech. Lekarz u nas nie bywał. Chyba że u babci - po mocz i mech. Do lasu szliśmy, gdy mieliśmy na to ochotę. Jedliśmy jagody, na które wcześniej nasikały lisy i sarny.
Jedliśmy muchomory sromotnikowe, na które defekowały chore na wściekliznę żubry i kuny. Nie mieliśmy hamburgerów - jedliśmy wilki. Nie mieliśmy czipsów - jedliśmy mrówki.
Nie było wtedy coca-coli, była ślina niedźwiedzi. Była miesiączka żab. Nikt nie narzekał.
Gdy sąsiad złapał nas na kradzieży jabłek, sam wymierzał karę. Dół z wapnem, nóż, myśliwska flinta - różnie. Sąsiad nie obrażał się o skradzione jabłka, a ojciec o zastąpienie go w obowiązkach wychowawczych. Ojciec z sąsiadem wypijali wieczorem piwo - jak zwykle.
Potem ojciec wracał do domu, a po drodze brał sobie nowe dziecko. Dzieci wtedy leżały wszędzie. Na trawnikach, w rowach melioracyjnych, obok przystanków, pod drzewami. Tak jak dzisiaj leżą papierki po batonach. Nie było wtedy batonów, dzieci leżały za to wszędzie. Nikt nie narzekał.
Latem wchodziliśmy na dachy wieżowców, nie pilnowali nas dorośli. Skakaliśmy. Nikt jednak nie rozbił się o chodnik. Każdy potrafił latać i nikt nie potrzebował specjalnych lekcji, aby się tej sztuki nauczyć. Nikt też nie narzekał.
Zimą któryś ojciec urządzał nam kulig starym fiatem, zawsze przyspieszał na zakrętach. Czasami sanki zahaczyły o drzewo lub płot. Wtedy spadaliśmy. Czasem akurat wtedy nadjeżdżał jelcz lub star. Wtedy zdychaliśmy. Nikt nie narzekał.
Siniaki i zadrapania były normalnym zjawiskiem. Podobnie jak wybite zęby, rozprute brzuchy, nagły brak oka czy amatorskie amputacje. Szkolny pedagog nie wysyłał nas z tego powodu do psychologa rodzinnego. Nikt nas nie poinformował jak wybrać numer na policję (wtedy MO), żeby zakablować rodziców.
Pasek był wtedy pomocą dydaktyczną, a od pomocy, to jeszcze nikt nie umarł. Ciocia Janinka powtarzała, "lepiej lanie niż śniadanie". Nikt nie narzekał.
Gotowaliśmy sobie zupy z mazutu, azbestu i Ludwika. Jedliśmy też koks, paznokcie obcych osób, truchła zwierząt, papier ścierny, nawozy sztuczne, oset, mszyce, płody krów, odchody ryb, kogel-mogel. Jak kogoś użarła pszczoła, to pił 2 szklanki mleka i przykładał sobie zimną patelnię.
Jak ktoś się zadławił, to pił 3 szklanki mleka i przykładał sobie rozgrzaną patelnię. Nikt nie narzekał.
Nikt nie latał co miesiąc do dentysty. Próchnica jest smaczna. Kiedy ktoś spuchł od bolącego zęba, graliśmy jego głową w piłkę. Mieliśmy jedną plombę na jedenaścioro. Każdy ją nosił po 2-3 dni w miesiącu. Nikt nie narzekał.
Byliśmy młodzi i twardzi. Odmawialiśmy jazdy autem. Po prostu za nim biegliśmy. Nasz pies, MURZYN, był przywiązany linką stalową do haka i biegł obok nas. I nikomu to nie przeszkadzało. Nikt nie narzekał.
Wychowywali nas gajowi, stare wiedźmy, zbiegli więźniowie, koledzy z poprawczaka, woźne i księża. Nasze matki rodziły nasze rodzeństwo normalnie - w pracy, szuwarach albo na balkonie. Prawie wszyscy przeżyliśmy, niektórzy tylko nie trafili do więzienia.
Nikt nie skończył studiów, ale każdy zaznał zawodu. Niektórzy pozakładali rodziny i wychowują swoje dzieci według zaleceń psychologów. To przykre. Obecnie jest więcej batonów niż dzieci.
My, dzieci z naszego jeziora, kochamy rodziców za to, że wtedy jeszcze nie wiedzieli jak nas należy „dobrze" wychować. To dzięki nim spędziliśmy dzieciństwo bez słodyczy, szacunku, ciepłego obiadu, sensu, a niektórzy - kończyn.
Nikt nie narzekał.
Ps chce koszulkę adc
2:31 piękny nostalgiczny widok
Bronz to nie dewizja bronz to stan umysłu
Bronzowe najlpesze , cytując bardzo mądrą osobę, wielkiego filozofa powiem tak ,,ZOSTAWCIE SUBA'' XDDD
Zacząłem walić konia gdy zaczął się odcinek, po obejrzeniu go był tak dobry że doszlem
Zobaczyłem tylko tą żabe magical to jedzenie wyplułem ze śmiechu!
Ta normalnie dobry odcineczek
Łokieć Pięta darmowa koszuleczka od najlepszego prowadzącego dla mnie
Nawet Kamil Stoch ma brąz... czego chcieć więcej XDDD
Wasze ubrania są złe jak Jankos na dżungli. Ech, ale przecież Jankos to król giereczki i mistrz first blooda. Uszanowanko.
Siedzialem sobie na kibelku myslac kiedy nowy odcinek bronzowych spojazelm na mydlo i mi sie nervarien skojarzyl =
Zapalmy świece dla Nervariena [*] JD
Mama zawsze powtarzała: "Proście a będzie wam dane" także proszę o koszulkę
Za głośno słuchałem muzyki,Sąsiad zadzwonił po policje.
~Zabrali go
Jak stary zobaczy taką koszuleczkę, to przestanie chlać bez kappy
Alleluja chwalmy Pana, z Panem Bogiem
Panie Montażysto ja pana nie podpuszczam ale nie wstawię pan jutro nowych bronzowych 😂
Kocham prowadzącego a jeszcze bardziej Montażystę !!! chciał bym koszuleczkę ;3
Babciu to jest zajebiste !
W szkole usłyszałem na lekcji swój telefon. Zobaczyłem po cichu (aby nauczyciel nie zobaczył) powiadomienie że BRĄZOWE NAGRAŁY NOWY ODCINEK. Tak się ucieszyłem że aż zacząłem oglądać na lekcji. Nauczyciel to zobaczył i zabrał mi telefon którym był IPHONE X i nauczyciel powiedział że mi już go nigdy nie odda. Gdy to wszytko powiedziałem matce (ona mi kupiła IPHONA JAK WSZYSTKO INNE) wywaliła mnie z domu na ulice. Później w nocy ukradli mi wszystko co mi zostało (czyli ubrania). Teraz mi jest bardzo zimno więc koszulka by mi się przydała i najlepiej jakby był to MID bo zazwyczaj leże na środku ulicy.
Generalnie Brązowe myśli dobre filmy robi :3
Najlepszy komentarz to JD. Dziękuje Dziękuje
Kto jest za powrotem "Bronzowych taktyk" daje like'a
fajne te koszulki widac ze duzo pracy w nie włozyliscie
Nasrałem do wanny i się w tym umyłem
Kiedy idziesz do sklepu o 14, a dostałaś wpierdol, a o 15 miałeś robić skrzydełka na streamie.
W sumie to zajebisty montaż :P
100 % autentyczna historia mój brat przyjeżdża z Krakowa i pytam się go czy lubi bronzowe a on mówi że nie zna i tak straciłem brata
Jestem bogiem tej gry!! Koszuleczka pls xD Patataju żyjesz jeszcze ?
Wolalbym przyznac sie do tego, ze kocham Disa niz wygrac ta wasza zasrana koszulke, JD na 100%!
Wygrałam koszulkę z napisem ADC :) Dzięki Bronzowe
A tak to kc Bronzowe
Zajebiste playsiki
Po pierwsze cieszę się że So nowe odcinki a po drugie JD
Jestem w goldzie ale bronz zawsze jest w moim małym serduszku Koooooochaaaaaam brązowe ;333
śmieszny odcinek dlatego lajk i subskrypcja
Bronzowe Myśli były, są i będą. Nie ukrywajmy, że jeśli ich kiedyś zabraknie to coś się ewidentnie spierdoli.
Pierdoliłem wszystkim matki którzy oglądnęli ten odcinek
Powiem mamie żeby odłożył odkurzacz bo bronzowe pozamiatały
Kiedy byłem mały nagrałem do skarpetek i dałem do białego prania
Kiedy wchodze na komputer to mama mi wylacza korki w domu
Najlepszy komentarz to taki family friendly, jebac disa
Najlepszy komentarz :* pozdrawiam Bronzy
Kiedyś byłem małym chłopcem a teraz,
już nie jestem
Ja ciebie montażysto nie podpuszczam ale nie wrzucisz mnie odrazu po Interze 😂😂
W ogole kiedys sobie bylem i mialem i nawet sobie bylem pozdrower.
Najlepszy komentarz proszę : Rangi powyżej brązu to dno Kappa
Full lethality blitz jg OP
wiecie co to jest najlepszy komentarz koniec i kropka
A jednak nie ma już powrotu R.I.P [*]
Ktoś wie co to za muzyka od 3:40??