Właśnie 3 rok z rzędu i on liczy w końcu na deszcz i normalny rok u nas w lubelskim tez tragedia się zapowiadała 2 miesiące bez deszczu, a teraz maj uratował sytuacje.
4 klasa to piach? U mnie na wsi to rzepak, pszenicę i kukurydzę sieją. Kuzyn ma takie pole że siła tylko żyto i łubin. Jego syn sieje na tej samej działce owies, pszenżyto, groch i kukurydzę
@@tomasztomaszuk2060 pierdolenie o szopenie na wagę każdą przyczepe i wtedy można o tonażu rozmawiać oni wszyscy jak sieją mówią że 10 atakują a jak bedzie 5 to dobrze
Tomasz Tomaszuk tam maja 1-2 klasy ziemi im susza nie straszna, perqins inteligencja nie grzeszy w rolnictwie w sumie ma znikoma wiedzę a zbiera po 8-10 t bo słucha się przedstawicieli xD tam wystarczy abyś się trochę postarał i i tak będzie duży plon.
W dolnośląskim jest wilgoci w sam raz. Co chwilę przepaduje. Raz więcej raz mniej. Uprawy wyglądają dobrze. W tamtym roku było dużo gorzej. Jutro i na weekend też nadają opady. Trzymaj się pozdrawiam i deszczu życzę
Niestety u mnie 3 klasy mamy 1,2ha reszta 4 b i 5 klasa u nas tak jest prawie co roku jak na początku filmu u ciebie, teraz tez powypalało ale mam dla ciebie dobra nowinę zaczyna kropić pod Szczecinem powinno was złapać ,Ale i tak masz piękne kawałki u nas takiej pszenicy nie ma w ogóle pozdrawiam i łapka
Kalisz , od 2 maja od pierwszego lepszego deszczu do dziś spadlo chyba okolo 120 litrów. Zboża nawet na 5 6 klasie piękne... Tak to bywa, że jeden rok suchy drugi gorszy
Lubelskie w maju spadło około 100 litrów, a początek czerwca już ponad 20. Wczoraj przeszła ulewa z gradobiciem, ale o dziwo uprawy praktycznie nie ucierpiały. Mam nadzieje że u was też popada w końcu bo przykro patrzeć jak wszystko umiera.
Straszna szkoda, że tak to wygląda. Łatwo powiedzieć o życie i pszenzycie ale to nie ma już snesnu. Dla kogoś kto ogląda Twoje wlogi od początku to żadna przyjemność na to patrzeć. Życzę dużo opadów i dystansu do każdego specjalisty od upraw zbożowych :)
Słomek mówi: 1. Przy takich suszach i słabej ziemi azot max 80 - 90 kg w czystym, bo azot dodatkowo wypala... 2. W lubuskim marzec 30, kwiecień 1, maj 47litrów/m² - przyjedź i zobacz 5 i 6 klasę... Pozdrawiam:)
Lubelskie powiat kraśnicki w maju 156litrów .Co z tego jak zimno i nie można było w odpowiednim terminie wjechać z opryskami od chwastów w kukurydzy i jarych zbożach w tamtym tygodniu opryskałem kukurydze elumisem 1.5 l na ha .Niema efektu ta syngenta to wypuszcza Jakieś buble
Kujawy powiat Brodnica Też tak po wypalane na górkach i tam gdzie piach. Na glinie jęczmień jary wszedł po miesiącu ale w ogóle nie chce rosnąć tam gdzie wszedł od razu jęczmień piękny.
U mnie w Lubelskim w ciągu dwóch tygodni spadło 120 litrów i nadal nadają opady na czerwiec, pszenica wygląda znakomicie bardzo dawno moje zboża prezentowały się w taki sposób, plantacje powinny plonować na wysokim poziomie.
Kurde żadną chwalenie ale muszę stwierdzić że u mnie w gorszych miejscach pszenica wygląda jak tą co pokazujesz w swoich lepszych.... naprawę na smutno się na to patrzy życzę dużo czerwcowego deszczu żeby poratowalo ile da i oby plon zaskoczył na plus!!!! Pozdrawiam
60km odległości między nami a różnica na polu ogromna,mam na 5 klasie 1ha pszenicy i tak źle to nie wygląda, jest wykłoszona, jak jutro coś popada to może coś się ukosi. Rok temu Słomek bił rekordy w pszenicy a u mnie średnia 5ton, oby jutro zaczęło padać . Pozdrawiam.
Pisaki są najlepsze , szczególnie dla tych co tak chętnie na przetargach biją się bez opamiętania ..Spoko słomek nie ma co płakać susza praktycznie jest co roku więc musimy się przyzwyczaić do tego i czym szybciej to zaakceptujemy tym lepiej dla nas bo żeby na głowę nam nie padło od tych zmartwień. u mnie to samo tam gdzie słaba ziemia to już plonu nie ma:( jedyna opcja to na tych ŁACHACH siać groch lub łubin w opcji niskobudżetowej i liczyć na dopłatę do roślin wysoko białkowych. pozdrawiam i deszczu życzę :)
w mazowieckim zboza piekne a co do slabych ziem jesli sytuacja sie powtarza to plodozmian trzeba probowac na najgorszych ziemiach zyto zawsze daje rade
U mnie na 4,5 klasie zboża wyglądają pięknie, oczywiście są miejsca gdzie wygląda to trochę gorzej.ale ogólnie jest dobrze. Jedyne co przeszkadza to dziki.
Wiem jak to jest mieć mozaiki... płodozmian co pole to inny bo dostosowuje się do gleby. Na lekkich glebach kukurydza-pszenzyto do tego miedzyplon przed qq i tyle, a nawet powiedziałbym ze żyto może i lepsze rozwiązanie lepiej radzi sobie z susza, ale jednak zostaje przy pszenzycie... 90- 130n w czystym max zależy czy pada czy nie i styka.
Też się zastanawiam nad innym nawożeniem, obserwuje to samo u siebie na lekich ziemiach. Zastanawiam się nad takim: jesień Polifoska 4, luty-marzec saletrzak, dróga dawka jakiś wieloskładnikowy z mikroelementami a trzecią saletra potasowa. Potas na lekich ziemiach zatrzymuje wodę działa antysuszowo. Dodatkowo jakby pogoda pozwalała dolistnie mocznik ale to już w zależności od pogody.
Tak jak mówią siej doły i góry bo nie wiesz jaki rok który. Jak byłeś w zeszłym roku na agro show Ułęż, to mówiłeś że u Ciebie popadało a u nas było wszystko popalone i deszcze coś w czerwcu spadły, jare podratowało ale na oziminy było za późno.
Na Podkarpaciu jak przejeżdżałem to rzepaki i kukurydza jest git a u mnie przenica jest w miarę dobra i owies też. Ja też widziałem że dużo pryskasz. Czy naprawdę Pana działki wymagają takich oprysków?
Gdyby *słomek* posłuchał mnie, nie miałby już nigdy problemów. Jest pewien trik na "wieczna płodność gleby* : zmieszaj węgiel drzewny ze źródłem naturalnego Azotu (śiuśki, gnój, pomiot) i dodaj do gleby. Z czego te węgiel? Z drzewa, gałęzi, słomy i innych odpadów. Samemu robiony. (to proste) Zborze lubi DUŻO tej mieszaniny więc zmieszaj w stosunku 1 do 6 (na 6 części ziemi). Nie musisz być dokładny, natura SAMA to wymiesza po zaoraniu jak dżdżownice! Tak przygotowany węgiel zaabsorbuje bakterie, grzyby, toksyny, metale ciężkie i dużo składników pokarmowych OCZYSZCZAJĄC ziemię z szkodników. Już nie trzeba takiej gleby nawozić bo piachy i jałowa bielica zmieniają się w czarnoziem pierwsza klasa, biowęgiel nawet absorbuje toksyczne nawozy sztuczne! Biowęgiel trzyma wodę chroniąc przed suszą korzenie roślin (takie wydzieliny mają bakterie). A tutaj odległa przyszłość: th-cam.com/video/XQxthabe_OU/w-d-xo.html i PODWOJENIE zbiorów!
Witam u nas sytuacja lepsza ok 80l w maju kwiecień 5l czerwiec ok 15l ale to nic w tamtym roku spadlo 110l w maju japa zadowolona w czerwcu ni kropli ponad 30st nawet 38 było uschło w oczach także w tym roku podchodzę do tych opadów z chłodną głową ponieważ brak wody gruntowej mamy jeśli przestanie padać to będzie podobnie jak w tamtym roku pola od 3 do 6 klasy pozdrawiam głowa do góry Słomek🏋️♂️
susza już trzeci rok z rzędu co mam ja powiedzieć jak na jednym kawałku w zeszłym roku było 1200kg pszenżyta gdzie 4 lata temu na tym samym kawałku było 7500kg z ha a suszowego nadal nie ma :(
Kurde współczuję ci ja tak u siebie ja Podkarpaciu miałem przez 3/4 msc spadło kilka litrów deszczu a w tym roku pada co chwile w ostatnim msc spadło 70 l na m2 pozdrawiam
U mnie przez maj równe 100 litrów. Moje pezenice jak u Ciebie na końcu filmu, klasę mam 4a do 5 ale idzie obornik co drugi roku, a czystego azotu nie więcej jak 130kg z mineralnego na ha
U mnie na razie nawet nie mam jak jechać z opryskiem na chwasty w jarych bo non stop popaduje. W niedziele to 40l spadło u mnie w pół dnia jak nie szybciej.
Nie masz co narzekać suszowe pewnie zgarniesz za zeszły rok chociaż nie miałeś suszy to akurat wypłaca ci na ten rok... U mnie też tak powypalane ale co poradzić
Opolskie tragedi nie ma chodź nie potrzebnie skracałem bo strasznie mała ale nie wypala jej. Wieczorem jak podlicze ile w misiacu padało to ci napisze co i jak
2.03-13,5l 3.03-2,5l 8.03-2,5l 21.03-5,5l 30.03-2,5l 31.03-2l 13.04-3,5l 29.04-7,5l 1.05-8l 2.05-3l 3.05-3l 5.05-4l 9.05-3l 11.05-13l 14.05-3l 23.05-20,5l 24.05-4l 28.05-0,5l 29.05-2,5l 30.05-3l 4.06-3,5l 5.06-9,5l 7.06-13,5l tak to u mnie wyglądało ostatni opad to był dosyć ulewny deszcz a wcześniej to albo znikomy opad albo padało cały dzień spokojnie
@@Totamekk Co trzeba mieć w głowie żeby w tak suchych latach ładować tyle azotu ? Ludzie już zapomnieli że głównym składnikiem budulcowym plonu jest WODA a nie azot. Bez niej duża dawka azotu potęguje efekt suszy. Chyba że ktoś ma samą 1-2 klasę to inaczej ziemia wodę trzyma.
Słomek ty sie pocieszasz ale u ciebie jest tragicznie nie masz parownania do innych regionow. Na dolnym slasku pszenica jest piekna zielona a tutaj nawet ta na lepszej ziemi juz widac nie ten kolor taka przydymiona stoi masakra.
Faktycznie u ciebie to bieda z nendzom u mnie w Wielkopolsce pada i pszenica za pas ziemniaki nie pszykrywane iusz kwitnom a dynia jisz wypuszcza 5 liść
Ja ok ponad 10 lat sieje żyto hybrydowe i uwięzi jak nie pada i na górce to nawet słomy nie ma w tym roku też lipa tylko na górkach a gdzie niżej to 5-7 ton na 5-6z
U nas poludnie wlkp wszystko zaczyna juz powoli gnic na polach, siano schnie w wodzie ktorej miejscami jest pol metra, pola zalane a woda stoi niechce zejsc
Dlaczego nie posiejesz czegoś mniej intensywnego niż pszenica na tak słabych klasach ziemi? To już powoli jest nudne od bodajże 2014 roku jest płacz bo upala, ale dalej nakłady jakby co roku miało być 10 ton i pszenica na 5 klasie. Spróbuj może pszenzyto dlugosłome albo żyto hybrydowe, wysiej jedną dawkę azotu ok, 90-100kg/hektar, pryśnij raz mikro z fungi i obserwuj co się stanie. Myśle ze wtedy możesz liczyć na nieco lepsze plony. Bo nawadnianie pszenicy na 5 klasie w przyszłości nie jest rozsądnym rozwiązaniem, trzeba myśleć o przyszłych pokoleniach. Pozdrawiam
Wielkopolska okolice Konina pszenica siana koniec września aktualnie wygląda ładnie, a u sąsiada siana po qq w listopadzie kłosi się ale już robi się biała...
Lubelskie pow bilgorajski maj 110 litrow, kwiecien 12, marzec 47, luty z koncowka stycznia 97. Czerwiec rozpoczal sie z 4.5 litrami. Zboża wygladaja ładnie bez wypalenisk. Narazie jest ok.
Slomek. "Warta nigdy nie płynie pełna" Tzn, że zawsze nie będziesz miał zajebistych plonów. A te chwalenie mi dała 8 - 9 ton piszcie jak u was. Tak to jest, jak się człowiek się chwali Ja mam a Wy jak tam? Trochę na ziemię zejdziesz trochę pokory slomek
U mnie na górach to samo spalone , a dodatkowo plaga mysz które tną zboże.. wioski obok jeczmien ozimy częściowo zaorane i posiana qq . Musimy robić mikstury na te myszy.
@@rolnikamator4537 To niech ta miłośniczka zabierze te myszki sobie do klatki :) , użyczam pola i myszy , sąsiedzi też są chętni więc parę tyś ha będzie :) . Ogólnie cała Opolszczyzna jest plagą mysz .
Chyba trzeci rok z rzędu sypiesz po 200kg N a później pokazujesz jak masz pszenice powypalane. Może pora wyciągnąć wnioski.
U mnie wniosek po dwóch latach suszy azot pali potas odbudowuje szybciej roślinę przy mniejszych opadach
Właśnie 3 rok z rzędu i on liczy w końcu na deszcz i normalny rok u nas w lubelskim tez tragedia się zapowiadała 2 miesiące bez deszczu, a teraz maj uratował sytuacje.
Chyba koledzy macie rację
Dosypać jej zawsze można, ale niestety odsypac się nie da 🙄
Dokładnie w Lubelskim 3 lata suszy były przynajmniej LLB a ten rok raczej będzie ok
Żyto po życie przez całe życie ,a na koniec życia znów żyto .Jak byłem młody to miałem na piachach ambicje,ale przyroda uczy pokory .
4 klasa to piach? U mnie na wsi to rzepak, pszenicę i kukurydzę sieją. Kuzyn ma takie pole że siła tylko żyto i łubin. Jego syn sieje na tej samej działce owies, pszenżyto, groch i kukurydzę
Świętokrzyskie :) Jest w sam raz :) Co jakiś czas popaduje, wszystko ładnie rośnie.
Dokładnie 🙂
Pozdrawiam Podkarpacie jest dobrze
@@dawidek1093 Podkarpacie jest bdb wręcz super
W łódzkim powiat wieluński też póki co z deszczem jest sztosik :)
Bliżej Kielc nie można kiszonki zrobić bo pada co 2 dzień 😅
Nie płacz, u nas to już 3 rok z kolei takiej suszy
W jakich okolicach taka tragedia ?
za dużo azotu i oprysków nawalone
nie jestem ekspertem ale myślę że azot zrobił swoje I są tego teraz efekty
tak to jest słomek , w tamtym toku ty miałeś deszcze i plon a my na lubelskim susze i wyglądało tak jak u ciebie teraz ,
Lubelskie okolice Białej od 1 maja do teraz ok 106l wody spadło na m²
@@tomasztomaszuk2060 pierdolenie o szopenie na wagę każdą przyczepe i wtedy można o tonażu rozmawiać oni wszyscy jak sieją mówią że 10 atakują a jak bedzie 5 to dobrze
@@agriculturemypassion9994 Wisła prawie wylała na szczęście już opada
Tomasz Tomaszuk tam maja 1-2 klasy ziemi im susza nie straszna, perqins inteligencja nie grzeszy w rolnictwie w sumie ma znikoma wiedzę a zbiera po 8-10 t bo słucha się przedstawicieli xD tam wystarczy abyś się trochę postarał i i tak będzie duży plon.
Gdzie na lubelskim? Jestem okolice Lublina i 9 ton z 1 ha pszenicy na ziemi 2a 3a
U mnie w ciągu 40 dni spadło 120l
Pozdro z lubelskiego 👍
Motowidła za szybko
Case Puma Team Lubelskie weź się za robotę majster cyk fuch
Potwierdzam dopiero wczoraj nic nie napadało do tego było zimno okolice Zamościa
W dolnośląskim jest wilgoci w sam raz. Co chwilę przepaduje. Raz więcej raz mniej. Uprawy wyglądają dobrze. W tamtym roku było dużo gorzej. Jutro i na weekend też nadają opady. Trzymaj się pozdrawiam i deszczu życzę
Niestety u mnie 3 klasy mamy 1,2ha reszta 4 b i 5 klasa u nas tak jest prawie co roku jak na początku filmu u ciebie, teraz tez powypalało ale mam dla ciebie dobra nowinę zaczyna kropić pod Szczecinem powinno was złapać ,Ale i tak masz piękne kawałki u nas takiej pszenicy nie ma w ogóle pozdrawiam i łapka
Kalisz , od 2 maja od pierwszego lepszego deszczu do dziś spadlo chyba okolo 120 litrów. Zboża nawet na 5 6 klasie piękne... Tak to bywa, że jeden rok suchy drugi gorszy
Chyba u Ciebie ja z pleszewskiego i w maju ok 35l. Czerwiec jak dotąd nic. Jeczmien jary siada
Stawiszyn blisko 70 żyta na górkach wypalone qq 9 liści i ok 30cm wysokosci
W lubuskiem 3 rok lipa, każdy deszcz w prognozach nas omija
Lubelskie w maju spadło około 100 litrów, a początek czerwca już ponad 20. Wczoraj przeszła ulewa z gradobiciem, ale o dziwo uprawy praktycznie nie ucierpiały. Mam nadzieje że u was też popada w końcu bo przykro patrzeć jak wszystko umiera.
Straszna szkoda, że tak to wygląda. Łatwo powiedzieć o życie i pszenzycie ale to nie ma już snesnu. Dla kogoś kto ogląda Twoje wlogi od początku to żadna przyjemność na to patrzeć. Życzę dużo opadów i dystansu do każdego specjalisty od upraw zbożowych :)
u nas na lubelskim w ciągu 2 tygodni spadło od 40 do 50 litrów deszczu i pięknie rośnie
P.S za dużo dajesz chemi i pszenica nie wytrzymuje
Słomek mówi:
1. Przy takich suszach i słabej ziemi azot max 80 - 90 kg w czystym, bo azot dodatkowo wypala...
2. W lubuskim marzec 30, kwiecień 1, maj 47litrów/m² - przyjedź i zobacz 5 i 6 klasę...
Pozdrawiam:)
ja dałem na 2 klase 60N i pszenżyto piękne od Niedzieli 60l spadło
Lubelskie 96 l w maju
Czerwiec 9l
Moze czas zmienić taktykę obciąć azot dać wiecej potasu...
@@agriculturemypassion9994 z jakiego powiat jesteś?
A na Podkarpaciu nie da się wjechać w pole bo nie ma okienka pogodowego, jedynie dzisiaj się coś znalazło
To samo u mnie na Lub.
A z jakiej miejscowości jesteś?
Szówsko
U mnie na Podkarpaciu nieźle napadało ale tylko miejscami woda stoi, ale te deszcze dużo dały
Lubelskie powiat kraśnicki w maju 156litrów .Co z tego jak zimno i nie można było w odpowiednim terminie wjechać z opryskami od chwastów w kukurydzy i jarych zbożach w tamtym tygodniu opryskałem kukurydze elumisem 1.5 l na ha .Niema efektu ta syngenta to wypuszcza
Jakieś buble
Kujawy powiat Brodnica
Też tak po wypalane na górkach i tam gdzie piach.
Na glinie jęczmień jary wszedł po miesiącu ale w ogóle nie chce rosnąć tam gdzie wszedł od razu jęczmień piękny.
Podlaskie w maju 100l spadło, w czerwcu na razie 8l, na razie wszystko pięknie rośnie. Natomiast w ubiegłym roku było tragicznie z opadami.
W jakich okolicach tak ładnie padało?
@@krzysiekszablowski okolice Bielska Podlaskiego
U mnie w Lubelskim w ciągu dwóch tygodni spadło 120 litrów i nadal nadają opady na czerwiec, pszenica wygląda znakomicie bardzo dawno moje zboża prezentowały się w taki sposób, plantacje powinny plonować na wysokim poziomie.
Kurde żadną chwalenie ale muszę stwierdzić że u mnie w gorszych miejscach pszenica wygląda jak tą co pokazujesz w swoich lepszych.... naprawę na smutno się na to patrzy życzę dużo czerwcowego deszczu żeby poratowalo ile da i oby plon zaskoczył na plus!!!! Pozdrawiam
Na Kaszubach i Kociewiu się zapowiadają wysokie plony po dwóch latach suszy wkońcu będzie lepiej
małopolska 55 litrów spadło w tamten weekend.Poprzednie 2 tygodnie również deszczowe.
60km odległości między nami a różnica na polu ogromna,mam na 5 klasie 1ha pszenicy i tak źle to nie wygląda, jest wykłoszona, jak jutro coś popada to może coś się ukosi. Rok temu Słomek bił rekordy w pszenicy a u mnie średnia 5ton, oby jutro zaczęło padać . Pozdrawiam.
Pisaki są najlepsze , szczególnie dla tych co tak chętnie na przetargach biją się bez opamiętania ..Spoko słomek nie ma co płakać susza praktycznie jest co roku więc musimy się przyzwyczaić do tego i czym szybciej to zaakceptujemy tym lepiej dla nas bo żeby na głowę nam nie padło od tych zmartwień. u mnie to samo tam gdzie słaba ziemia to już plonu nie ma:( jedyna opcja to na tych ŁACHACH siać groch lub łubin w opcji niskobudżetowej i liczyć na dopłatę do roślin wysoko białkowych. pozdrawiam i deszczu życzę :)
Super filmik
No wiem że to jeszcze za wcześniej aby określić to
Jak tam kiedy planujesz w tym roku ruszyć ze żniwami a zwłaszcza jęczmieniem ozimym
Wsplolczuc..polnocne mazowsze. Ciagle pada. Zboza ladne. Powodzenia
w mazowieckim zboza piekne a co do slabych ziem jesli sytuacja sie powtarza to plodozmian trzeba probowac na najgorszych ziemiach zyto zawsze daje rade
U mnie na 4,5 klasie zboża wyglądają pięknie, oczywiście są miejsca gdzie wygląda to trochę gorzej.ale ogólnie jest dobrze. Jedyne co przeszkadza to dziki.
Wiem jak to jest mieć mozaiki... płodozmian co pole to inny bo dostosowuje się do gleby. Na lekkich glebach kukurydza-pszenzyto do tego miedzyplon przed qq i tyle, a nawet powiedziałbym ze żyto może i lepsze rozwiązanie lepiej radzi sobie z susza, ale jednak zostaje przy pszenzycie... 90- 130n w czystym max zależy czy pada czy nie i styka.
Było wpierdolić więcej nawozu to by lepszą była zamiast 200 na raz to z 300 400 na ha
Zrobię tak za rok dzięki za poradę 😀
Pierdolni sie w łeb azot se do dupy sypnij
Też się zastanawiam nad innym nawożeniem, obserwuje to samo u siebie na lekich ziemiach. Zastanawiam się nad takim: jesień Polifoska 4, luty-marzec saletrzak, dróga dawka jakiś wieloskładnikowy z mikroelementami a trzecią saletra potasowa. Potas na lekich ziemiach zatrzymuje wodę działa antysuszowo. Dodatkowo jakby pogoda pozwalała dolistnie mocznik ale to już w zależności od pogody.
Bida bida u was.A u kuli pszeniczka jak złoto.Współczuje
Aż chce sie płakać jak takie rzeczy sie widzi. U nas w maju ponad 120mm woda w ścieżki stoi. Nie ma sprawiedliwie na tym swiecie
Tak jak mówią siej doły i góry bo nie wiesz jaki rok który. Jak byłeś w zeszłym roku na agro show Ułęż, to mówiłeś że u Ciebie popadało a u nas było wszystko popalone i deszcze coś w czerwcu spadły, jare podratowało ale na oziminy było za późno.
Na Podkarpaciu jak przejeżdżałem to rzepaki i kukurydza jest git a u mnie przenica jest w miarę dobra i owies też. Ja też widziałem że dużo pryskasz. Czy naprawdę Pana działki wymagają takich oprysków?
Współczuje u mnie na lubelszczyźnie to pada co kilka dni praktycznie w samym maju deszcz spadło ponad 100. A u was mege ciężka sytuacja
Kujawsko pomorskie po drugiej stronie Wisły, nie można narzekac na brak wody, choć zawsze mogłoby być lepiej.
Gdyby *słomek* posłuchał mnie, nie miałby już nigdy problemów.
Jest pewien trik na "wieczna płodność gleby* :
zmieszaj węgiel drzewny ze źródłem naturalnego Azotu (śiuśki, gnój, pomiot) i dodaj do gleby.
Z czego te węgiel? Z drzewa, gałęzi, słomy i innych odpadów. Samemu robiony. (to proste)
Zborze lubi DUŻO tej mieszaniny więc zmieszaj w stosunku 1 do 6 (na 6 części ziemi).
Nie musisz być dokładny, natura SAMA to wymiesza po zaoraniu jak dżdżownice!
Tak przygotowany węgiel zaabsorbuje bakterie, grzyby, toksyny, metale ciężkie i dużo składników pokarmowych OCZYSZCZAJĄC ziemię z szkodników. Już nie trzeba takiej gleby nawozić bo piachy i jałowa bielica zmieniają się w czarnoziem pierwsza klasa, biowęgiel nawet absorbuje toksyczne nawozy sztuczne!
Biowęgiel trzyma wodę chroniąc przed suszą korzenie roślin (takie wydzieliny mają bakterie).
A tutaj odległa przyszłość:
th-cam.com/video/XQxthabe_OU/w-d-xo.html
i PODWOJENIE zbiorów!
Witam u nas sytuacja lepsza ok 80l w maju kwiecień 5l czerwiec ok 15l ale to nic w tamtym roku spadlo 110l w maju japa zadowolona w czerwcu ni kropli ponad 30st nawet 38 było uschło w oczach także w tym roku podchodzę do tych opadów z chłodną głową ponieważ brak wody gruntowej mamy jeśli przestanie padać to będzie podobnie jak w tamtym roku pola od 3 do 6 klasy pozdrawiam głowa do góry Słomek🏋️♂️
Lubelskie zboża jak w 2017 piękne
Hodowca Królików i Kur masz rację pszenice tęgie
Jak spojrzeć na prognozy to połowa czerwca będzie przekropna więc jest szansa u nas na dobre plony u nas
@@Janek0302 to prawda u mnie od 1 czerwca 87L👌
Ozime w 2017 były ok ale nie jare
Nie będzie rekordu ale maja być burze miejmy nadzieje ze popada i u was.
susza już trzeci rok z rzędu co mam ja powiedzieć jak na jednym kawałku w zeszłym roku było 1200kg pszenżyta gdzie 4 lata temu na tym samym kawałku było 7500kg z ha a suszowego nadal nie ma :(
W Lubuskim pow zielonogórski to samo. Kwiecień 1l, maj koło 50l, czerwiec przez tydzień kropiło całe 5l tylko mączniak idzie do góry...
Centrum Polski w sam raz opady nawet teraz ostro pada wszystko ładnie rośnie.
Kurde współczuję ci ja tak u siebie ja Podkarpaciu miałem przez 3/4 msc spadło kilka litrów deszczu a w tym roku pada co chwile w ostatnim msc spadło 70 l na m2 pozdrawiam
U mnie przez maj równe 100 litrów. Moje pezenice jak u Ciebie na końcu filmu, klasę mam 4a do 5 ale idzie obornik co drugi roku, a czystego azotu nie więcej jak 130kg z mineralnego na ha
U mnie na razie nawet nie mam jak jechać z opryskiem na chwasty w jarych bo non stop popaduje. W niedziele to 40l spadło u mnie w pół dnia jak nie szybciej.
Dolnośląskie niedaleko Wrocka w maju spadło ponad 60 l na metr
Nie masz co narzekać suszowe pewnie zgarniesz za zeszły rok chociaż nie miałeś suszy to akurat wypłaca ci na ten rok...
U mnie też tak powypalane ale co poradzić
Kaszuby od 3 dni pokazują się wypaleniska w pszenicy. Pszenżyto się jeszcze trzyma. W maju 58l. Czekamy co pokaże czerwiec. Pozdrawiam!
Małopolska polewa 4 dni w tygodniu. Teraz to już może do żniw nie lać. Za to w kwietniu było sucho okropnie.
U nas w Małopolsce pada codziennie i kukurydzy nie było kiedy opryskac bo tak mokro ze nie można w pole wjechać
Opolskie tragedi nie ma chodź nie potrzebnie skracałem bo strasznie mała ale nie wypala jej. Wieczorem jak podlicze ile w misiacu padało to ci napisze co i jak
2.03-13,5l 3.03-2,5l 8.03-2,5l 21.03-5,5l 30.03-2,5l 31.03-2l 13.04-3,5l 29.04-7,5l 1.05-8l 2.05-3l 3.05-3l 5.05-4l 9.05-3l 11.05-13l 14.05-3l 23.05-20,5l 24.05-4l 28.05-0,5l 29.05-2,5l 30.05-3l 4.06-3,5l 5.06-9,5l 7.06-13,5l tak to u mnie wyglądało ostatni opad to był dosyć ulewny deszcz a wcześniej to albo znikomy opad albo padało cały dzień spokojnie
Współczuję, u mnie wszystko wygląda dość dobrze
Podkarpackie w maju ok. 115l czerwiec już 5l, także wszystko ładnie rośnie
Ja tez podkarpacie i maj 165, czerwiec 1l ;D
U nas w pod Łodzią spadło 80 litrów deszczu u nas co dzień popaduje albo w dzień albo nocy w tamtym roku sypało 20 procent.
Przynajmniej myszy nie ma! Pozdrawiam z opolskiego!
U mn a Podkarpaciu trochę popadało na 4,5 klasie przenica piękna,a rzepak też wygląda dobrze.
Będzie poślad a jak cebula dymka ? Bo niewiem czy jestem w temacie bo ostatnio mało oglądam fit bo czasu mało
Trzeba było więcej posypać nawozu i oprysków dać.
Legenda głosi, że słomek nie narzekał kiedyś na pogodę.
Legenda głosi ze Słomek ma opadów pod dostatkiem 😂 wystaczy spojrzeć na mapy wydane przez IUNG
@@slomekmowi na pogodę nie mamy wpływu, więc nie ma co narzekać 👍
@@slomekmowi jedyne co mogłem zrobić, to na lżejszych ziemiach usunąłem dreny.
A na co Ci tyle pieniędzy jak Ty i tak bogaty , zawsze można posiać owies żyto i grykę proso i do przodu
Jak trzeba być zazdrosnym żeby tak pisać
@@Totamekk Co trzeba mieć w głowie żeby w tak suchych latach ładować tyle azotu ? Ludzie już zapomnieli że głównym składnikiem budulcowym plonu jest WODA a nie azot. Bez niej duża dawka azotu potęguje efekt suszy. Chyba że ktoś ma samą 1-2 klasę to inaczej ziemia wodę trzyma.
@@Krzysztofg-hy3tz tu oczywiście się zgadzam, woda to podstawa
Lubelskie elegancko nie narzekam
Słomek jak to jest u Ciebie taka susza a u mnie od początku maja do chwili obecnej spadło 127 mm i wszystko się przewraca bo jest za mokro....
Słomek ty sie pocieszasz ale u ciebie jest tragicznie nie masz parownania do innych regionow. Na dolnym slasku pszenica jest piekna zielona a tutaj nawet ta na lepszej ziemi juz widac nie ten kolor taka przydymiona stoi masakra.
posiej ten kawałek żytem hybrydą lub kawałkami na wadliwym stanowisku , powybierasz kombajnem plon 6 + lub lepiej
Faktycznie u ciebie to bieda z nendzom u mnie w Wielkopolsce pada i pszenica za pas ziemniaki nie pszykrywane iusz kwitnom a dynia jisz wypuszcza 5 liść
Na najsłabszych działkach spróbuj żyto hybrydowe
Będzie Pan zadowolony 😀
Ja ok ponad 10 lat sieje żyto hybrydowe i uwięzi jak nie pada i na górce to nawet słomy nie ma w tym roku też lipa tylko na górkach a gdzie niżej to 5-7 ton na 5-6z
Ale slomek nie ma z tego co widać aż takich skrajnych piachów a żyto ma większą tolerancję na słabsze i mniejsze opady niż pszenica
U nas poludnie wlkp wszystko zaczyna juz powoli gnic na polach, siano schnie w wodzie ktorej miejscami jest pol metra, pola zalane a woda stoi niechce zejsc
Dlaczego nie posiejesz czegoś mniej intensywnego niż pszenica na tak słabych klasach ziemi? To już powoli jest nudne od bodajże 2014 roku jest płacz bo upala, ale dalej nakłady jakby co roku miało być 10 ton i pszenica na 5 klasie. Spróbuj może pszenzyto dlugosłome albo żyto hybrydowe, wysiej jedną dawkę azotu ok, 90-100kg/hektar, pryśnij raz mikro z fungi i obserwuj co się stanie. Myśle ze wtedy możesz liczyć na nieco lepsze plony. Bo nawadnianie pszenicy na 5 klasie w przyszłości nie jest rozsądnym rozwiązaniem, trzeba myśleć o przyszłych pokoleniach. Pozdrawiam
Od 1 maja do dzisiaj 149l/m² i nie ma kiedy sianokosów skończyć, bo codziennie popaduje, na łąkach woda stoi, wschodnie Mazowsze 🙂
każdy by chciał co roku kosić po 7-9 ton.
U nas dwa lata pod rząd była prawdziwa susza i zboża na 3 klasie sypały po max 5,5 tony a na 4 po 4-3
Na dolnym Śląsku w powiecie wołowskim to zborza są piękne
Północ Lubelszczyzny wszystko kipi. Dwa lata suszy ale ten idzie dość dobrze, plon traw zebralem rekordowy. Zobaczymy jak będzie z resztą. Pozdrawiam
Pokaż jak tam Twoja uprawa cebuli, pewnie większość jest tego ciekawa
Ja na mazurach sianokiszonka łapana po trochu bo prawie codziennie popaduję, a zboże gdzie zawsze było słabe bo piachy tak w tym roku jak nigdy rosną.
Nie tak źle rząd pomoże będzie suszowe
Wielkopolska okolice Konina pszenica siana koniec września aktualnie wygląda ładnie, a u sąsiada siana po qq w listopadzie kłosi się ale już robi się biała...
aż trudno uwierzyć u nas na Podkarpaciu to co opad to woda stoi bo ziemia już nie daje rady pić
Słomek siej marychę zawsze zbyt i dobra cena 😁
Pomorskie powiat starogardzki super narazie od początku maja jest woda i plon będzie może lekko mniejszy ale będzie i tak super
Współczuję słomek że u ciebie taka susza :(
Lubelskie pow bilgorajski maj 110 litrow, kwiecien 12, marzec 47, luty z koncowka stycznia 97. Czerwiec rozpoczal sie z 4.5 litrami. Zboża wygladaja ładnie bez wypalenisk. Narazie jest ok.
Masz racje kolego pow. biłgorajski gm. Goraj jest nawet dobrze ale do zniw jeszcze troche czasu moze w tym roku nie bedzie tak źle. Jaka gmina ?
Ja to tak ujmę Przesadziłeś z tym wszystkim z tego co widze
Skoro to najgorsze grunty w gospodarstwie i są zaraz za płotem to zainwestuj w tym miejscu w nawadnianie.
ja dla odmiany na swoich polach mam problemy z nad miarem wody i też sa łyse place od nadmiaru wody :(
Region Ciechocinek pół marca i cały kwiecień nie padało maja pada zboża sa na ten rok nie widać suszy
Szykuje się powtórka ,u mnie może jeszcze pszenica tydzień wytrzyma
Lubelskie dziś pierwszy dzień bez deszczu choć ciemne chmury nadciągają i w nocy już deszcz jest nadawany.
Po burakach było lepiej posiać jęczmień jary albo może owies owies a może groch i może warto pomyśleć na pszenżytem
Jaka susza u mnie na Podkarpaciu tak od kwietnia do końca maja spodło 232 l
Slomek. "Warta nigdy nie płynie pełna" Tzn, że zawsze nie będziesz miał zajebistych plonów. A te chwalenie mi dała 8 - 9 ton piszcie jak u was. Tak to jest, jak się człowiek się chwali Ja mam a Wy jak tam? Trochę na ziemię zejdziesz trochę pokory slomek
U mnie na górach to samo spalone , a dodatkowo plaga mysz które tną zboże.. wioski obok jeczmien ozimy częściowo zaorane i posiana qq . Musimy robić mikstury na te myszy.
@@rolnikamator4537 To niech ta miłośniczka zabierze te myszki sobie do klatki :) , użyczam pola i myszy , sąsiedzi też są chętni więc parę tyś ha będzie :) . Ogólnie cała Opolszczyzna jest plagą mysz .
@@sprawne15 Dużo bezorkowo jest robione w twoich okolicach?
U mnie na Podlasiu piękna pszenica. Spokojnie sypnie średnio 8t
Współczuje u mnie deszcz pada prawie co dzień szczeze to juz troche przeszkadza bo truskawki gniją przez to,
W zeszłym roku u nas na polach w centrum było podobnie
O mnie mazowieckie już trzeci tydzień leje jak niewiem
W Małopolsce już się woda na powierzchni gruntu pokazała. Mokro fest.
Wysokie nawożenie azotem na 4 b mało opadów i pali w oczach.
U mnie w okolicy czegoś takiego nie ma narazie, ale mieliśmy więcej opadów w maju 😏
U mnie już się robi za dużo deszczu. Wschodnie mazowsze
Małopolsce 70 litrów spadło w 2 dni
Potwierdzam też małopolska!
Jestem z Małopolskigo i ostatnio spadło 45l ale nawet na tych najniższych polach woda nie zalega.