Dzięki za dzisiejszy strumyk. Niespodzianie wyszła nocka i uznałem że pójdę Twoim śladem i wysiedzę 24h żeby wstać następnego dnia o sensownej godzinie. Z jednej strony przyszła ulga, z drugiej dopiero zaczyna się zabawa, bo akt 9 i trochę nie mogę doczekać się kolejnej "partyjki" przy strumyku. Do następnego!
POE chyba od 10 lig ma jeden i ten sam problem: moby z mechaniki ligowej są potwornie silne w porównaniu do zwykłych. Czyli grasz sobie powiedzmy w trzecim akcie jakimś buildem na łuki - niech będzie to rain of arrows + artillery ballista, który ma potem przeobrazić się w LA. Jest essunia mobki padają, aktowe bossy też nie są tragiczne. Aż tu cię podkusi, żeby mechanikę ligową zagrać i KURWA MAĆ ZONESHOTOWAŁ CIĘ A ty napierniczasz ile fabryka dała i życie mu schodzi wolniej niż aktowemu bossowi. A to zwykły mobek jest! Więc zazwyczaj po prostu nie gra się mechaniki przed mapami. Poprzedni sezon (3.22) nawet do tego zachęcał, bo dropiły ci po prostu te srebrne monety i jak nie chciałeś grać TOTA podczas levelowania i robienia aktów to zbierałeś sobie monety. I w momencie dotarcia do mapek miałeś ich całkiem pokaźną kupkę uzbieraną, żeby sobie teraz pograć mechanikę TOTA w spokoju przez dłuższy czas. Na 3.23 dostaliśmy całkiem dobry stuff do aktów - bierzemy Wardena i tego skilla po prawej, który daje 50% all res jak nasz hełm nie ma gemów. Oraz 25% max life jak nasze rękawice nie mają gemów. Podczas aktów nie są nam potrzebne jakieś skomplikowane setupy CWDT i aurowe, wystarczą gemy w broni, butach i zbroi. Więc gramy sobie league start jakbyśmy już mieli Goldrima i coś na życie jeszcze.
Zazwyczaj tak, ale nie jestem pewien czy na tej lidze jest tak samo. Szczerze mówiąc zacząłem robić mechanikę ligową rangerem na 13lvlu (sc), pierwszy raz zgon, ale pozniej juz jakos poszło.
@@raiso. zwykłe moby w miarę padają, ale rarki są nieśmiertelne w zasadzie. Więc tylko łaziłem tam szukać tych NPC i potem robić kroki żeby portal się pokazał. Nie próbowałem nawet zabijać rare mobów, bo życie to im ani drgało.
Siema. Chciałam poruszyć pewien temat. Zerknij na temat Banów i jak GGG postepuje w tym zakresie. Wczoraj zachęciłem kolegę do gry i po 3h gry dostał bana za nic... po przeczytaniu forów dowiadujemy się że ma się 1 Apel a GGG ma inną firme od tego ktora pluje na graczy... czekamie kilka tygodni na odp. Polecam zerknąć jak Ludolog. Warto być świadomym.
Hej,jestem noobem,wziąłem sobie builda od Piotra z Poba "Crit Galvanic Arrow Deadeye"tylko że nie gram Rangerem a Scionem,czy mógłby ktoś doradzić jakie ascendancy powinnienem wziac i jakich charmow używać? Pozdrowionka 😁💪
Zawsze jak to oglądam to mnie śmieszy to jak Piotrek mówi, że act 4 jest najtrudniejszy, bo jestem nowym graczem i puki co uważam ten act za najprostszy
minus tej gry to właśnie buildy, większość ludzi gra tym co byle sie opłaca robić a nie tym czym by chcieli, drzewo umiejętności takie wielkie ale aby coś skleić swojego to niemal niemożliwe bez wiedzy o wszystkim i umiejętności zestawienia tego i połączenia w całość, każda postać ma z 2, 3 mocne buildy-pewniaki i na tym koniec. a dodam, że owe buildy są super dopóki w którejś lidze tego nie znerfią i rób od nowa coś, co robią wszyscy, byle by przeżyć. nie wiem czy to dobry kierunek gry, bo dla mnie ta mnogość opcji i broni vs to czym wogóle opłaca się grać i jak to czysta iluzja. ostatnio kumpel mi pomógł skleić wiedźmę, mega mocną, ale co z tego skoro miałam zero frajdy z gry, zero.
Jestem mięczakiem (softcore trade) ale i tak obejrzałem bo może czegoś się dowiem z innej strony. Padanie w SC irytuje wbrew pozorom. Nie każdy w tym trybie dobrze znosi gdy postać wykorzystuje niemal wszystkie portale... To czego nie jestem w stanie zrobić to zatrzymanie się w zonie i grindowanie. Kiedyś to robiłem, ale teraz próbuję przebiec przez kampanię sprintem do map. Kiedyś próbowałem to zrobić w ciągu dnia, ale szkoda zdrowia.
Po 10 latach jak widzę wciąż kampanię to chce się wymiotować. To jest niepojęte, jak można mieć wywaloną fujarę na graczy. Dla przykładu takie Diablo 3 pozwala pominąć kampanię. Nie widzę sensu ani przyjemności w robieniu po raz tysięczny tej samej "fabułki" z takimi samymi lokacjami i misjami. Przecież to jest nudne i wyjmuje kilkanaście godzin z życia na przechodzenie tego. Oczywiście jakiś spoceniec powie, że to tylko kilka godzin i że nie umiem grać. Niestety tak GGG sobie wychowało społeczność. Spocenie i Grind, bo dlaczego mieliby zmienić tryb wchodzenia do mapek jak można męczyć graczy tym samym. To jest jeden z powodów, dlaczego niektórzy chcieliby grać w PoE, ale mają odruchy wymiotne co nową ligę, że GGG ma wywaloną fujarę na graczy. Po niespełna 650 godzinach zagram pewnie znowu w to i potem będę miał przesyt "kampanii" na kilka najbliższych lat. Szkoda, że GGG idzie trochę w innym kierunku. Coraz więcej contentu kosztem ułatwień dla graczy, by było przyjemniej. Niekiedy tych mechanik jest serio za dużo a błędy od 10 lat co w grze są to dalej nieruszone. Nie ma drugiej takiej gry hack n'slash, gdzie można zginąć z powodu beznadziejnego netcode, gdzie można zginąć w ułamku sekundy nawet TANKY buildem, bo tak. Bo wystarczy znaleźć się w trudnej sytuacji i wystarczy malutki pik w pingu nawet do 1000 i zgon. No cóż, od 2013 odkąd gra była w becie jeszcze poza Steam się nie zmieniła pod tym względem. Coraz więcej contentu i coraz więcej fujary wyłożonej na graczy nie mówiąc o starych błędach i złym netcode. Szkoda, to był najlepszy hack n'slash a chyba obecnie takiego już nie ma. Największa zaleta tej gry to bycie darmową.
Przeczytałem tylko dwa pierwsze zdania komentarza, bo jest tak nudny w czytaniu, że już chciało mi się wymiotować. To jest niepojęte, że jakiś spoceniec wchodzi na filmik do gry, która go nie interesuje i piszę takie długie komentarze i jeszcze myśli, że ktoś je będzie czytał
Śmieszny i nikomu niepotrzebny film. W stylu "możesz grać w PoE jak chcesz " . Gram 3 różnymi wiedźmami i tylko jeden bild się sprawdza . Sam tytuł też kłamliwy bo PoE ma jeden z najwyższych progów wejścia . Pamiętajmy że w PoE za zgony gra karze zabieraniem XP . Dislajk i zabieram suba . Wolę zagranicznych YYuberów PoE
Dzięki za dzisiejszy strumyk. Niespodzianie wyszła nocka i uznałem że pójdę Twoim śladem i wysiedzę 24h żeby wstać następnego dnia o sensownej godzinie. Z jednej strony przyszła ulga, z drugiej dopiero zaczyna się zabawa, bo akt 9 i trochę nie mogę doczekać się kolejnej "partyjki" przy strumyku. Do następnego!
Dziękuję za film drogi Piotrze, mam nadzieje że uda mi się odtworzyć
Do zobaczenia
Ten filmik jest zajebisty nie dość, że tłumaczy jak łopatą w łeb to jeszcze fajnie motywujący
Ten poradnik bardzo by się przydał Piotrowi Maciejczakowi
z kanału Piotr Maciejczak :)
super poradnik, pozdrawiam tych co padli
dziekujemy za polecenie uzytkownikowi szymon hed liebert ksiazki o opisach do gadu gadu
Czy to Piotr Maciejczak z kanału Piotr Maciejczak? Pytam bo nie było powiedziane na początku
POE chyba od 10 lig ma jeden i ten sam problem: moby z mechaniki ligowej są potwornie silne w porównaniu do zwykłych. Czyli grasz sobie powiedzmy w trzecim akcie jakimś buildem na łuki - niech będzie to rain of arrows + artillery ballista, który ma potem przeobrazić się w LA. Jest essunia mobki padają, aktowe bossy też nie są tragiczne. Aż tu cię podkusi, żeby mechanikę ligową zagrać i KURWA MAĆ ZONESHOTOWAŁ CIĘ A ty napierniczasz ile fabryka dała i życie mu schodzi wolniej niż aktowemu bossowi. A to zwykły mobek jest!
Więc zazwyczaj po prostu nie gra się mechaniki przed mapami. Poprzedni sezon (3.22) nawet do tego zachęcał, bo dropiły ci po prostu te srebrne monety i jak nie chciałeś grać TOTA podczas levelowania i robienia aktów to zbierałeś sobie monety. I w momencie dotarcia do mapek miałeś ich całkiem pokaźną kupkę uzbieraną, żeby sobie teraz pograć mechanikę TOTA w spokoju przez dłuższy czas.
Na 3.23 dostaliśmy całkiem dobry stuff do aktów - bierzemy Wardena i tego skilla po prawej, który daje 50% all res jak nasz hełm nie ma gemów. Oraz 25% max life jak nasze rękawice nie mają gemów. Podczas aktów nie są nam potrzebne jakieś skomplikowane setupy CWDT i aurowe, wystarczą gemy w broni, butach i zbroi. Więc gramy sobie league start jakbyśmy już mieli Goldrima i coś na życie jeszcze.
Zazwyczaj tak, ale nie jestem pewien czy na tej lidze jest tak samo. Szczerze mówiąc zacząłem robić mechanikę ligową rangerem na 13lvlu (sc), pierwszy raz zgon, ale pozniej juz jakos poszło.
@@raiso. zwykłe moby w miarę padają, ale rarki są nieśmiertelne w zasadzie. Więc tylko łaziłem tam szukać tych NPC i potem robić kroki żeby portal się pokazał. Nie próbowałem nawet zabijać rare mobów, bo życie to im ani drgało.
Dobra tak jak mówiłem, zaczynamy przygodę z POE dzięki Piotrek za inspiracje
Dzięki :)
Zapomniałeś podać linka do filmu Huizui o walce z Kitavą
Mega poradnik tylko ile to jest trochę armora?
Ale kozak nuta sie uruchamia na mapie wiezienie w momencie jak idziesz wyjaśniać Brutusa ❤
nie ufajcie mu widzowie wyjebal sie juz 3 razy :D
Siema. Chciałam poruszyć pewien temat. Zerknij na temat Banów i jak GGG postepuje w tym zakresie. Wczoraj zachęciłem kolegę do gry i po 3h gry dostał bana za nic... po przeczytaniu forów dowiadujemy się że ma się 1 Apel a GGG ma inną firme od tego ktora pluje na graczy... czekamie kilka tygodni na odp. Polecam zerknąć jak Ludolog. Warto być świadomym.
widzialem jak napierdalał na kill aura dobrze ze dostal bana
Hej,jestem noobem,wziąłem sobie builda od Piotra z Poba "Crit Galvanic Arrow Deadeye"tylko że nie gram Rangerem a Scionem,czy mógłby ktoś doradzić jakie ascendancy powinnienem wziac i jakich charmow używać?
Pozdrowionka 😁💪
Ja mam pytanie. Czy kiedyś dałbyś radę nagrać film o tym jak od początku do końca tworzyć właśnie bulidy ?
Zawsze jak to oglądam to mnie śmieszy to jak Piotrek mówi, że act 4 jest najtrudniejszy, bo jestem nowym graczem i puki co uważam ten act za najprostszy
gigachad
Kiszak miał racje syndrom boga coraz wieksza kamera :D
Taki zoom kamery w niektórych momentach wynika z myśli o widzach oglądających na urządzeniach mobilnych
Niby prosta sprawa. A na softcorze Voll w akcie 4, naładowany mechaniką ligową, zaciukał mnie 19 razy. I idź tu na hardkora. XD
Story of my life 😵💫😢
Pierwszy, aby dowiedzieć sie jak przestać umierać❤
minus tej gry to właśnie buildy, większość ludzi gra tym co byle sie opłaca robić a nie tym czym by chcieli, drzewo umiejętności takie wielkie ale aby coś skleić swojego to niemal niemożliwe bez wiedzy o wszystkim i umiejętności zestawienia tego i połączenia w całość, każda postać ma z 2, 3 mocne buildy-pewniaki i na tym koniec. a dodam, że owe buildy są super dopóki w którejś lidze tego nie znerfią i rób od nowa coś, co robią wszyscy, byle by przeżyć. nie wiem czy to dobry kierunek gry, bo dla mnie ta mnogość opcji i broni vs to czym wogóle opłaca się grać i jak to czysta iluzja. ostatnio kumpel mi pomógł skleić wiedźmę, mega mocną, ale co z tego skoro miałam zero frajdy z gry, zero.
Jestem mięczakiem (softcore trade) ale i tak obejrzałem bo może czegoś się dowiem z innej strony. Padanie w SC irytuje wbrew pozorom. Nie każdy w tym trybie dobrze znosi gdy postać wykorzystuje niemal wszystkie portale...
To czego nie jestem w stanie zrobić to zatrzymanie się w zonie i grindowanie. Kiedyś to robiłem, ale teraz próbuję przebiec przez kampanię sprintem do map. Kiedyś próbowałem to zrobić w ciągu dnia, ale szkoda zdrowia.
I jak działa? :)
Spojler. Nie da się
Po 10 latach jak widzę wciąż kampanię to chce się wymiotować. To jest niepojęte, jak można mieć wywaloną fujarę na graczy. Dla przykładu takie Diablo 3 pozwala pominąć kampanię. Nie widzę sensu ani przyjemności w robieniu po raz tysięczny tej samej "fabułki" z takimi samymi lokacjami i misjami. Przecież to jest nudne i wyjmuje kilkanaście godzin z życia na przechodzenie tego. Oczywiście jakiś spoceniec powie, że to tylko kilka godzin i że nie umiem grać. Niestety tak GGG sobie wychowało społeczność. Spocenie i Grind, bo dlaczego mieliby zmienić tryb wchodzenia do mapek jak można męczyć graczy tym samym. To jest jeden z powodów, dlaczego niektórzy chcieliby grać w PoE, ale mają odruchy wymiotne co nową ligę, że GGG ma wywaloną fujarę na graczy. Po niespełna 650 godzinach zagram pewnie znowu w to i potem będę miał przesyt "kampanii" na kilka najbliższych lat. Szkoda, że GGG idzie trochę w innym kierunku. Coraz więcej contentu kosztem ułatwień dla graczy, by było przyjemniej. Niekiedy tych mechanik jest serio za dużo a błędy od 10 lat co w grze są to dalej nieruszone. Nie ma drugiej takiej gry hack n'slash, gdzie można zginąć z powodu beznadziejnego netcode, gdzie można zginąć w ułamku sekundy nawet TANKY buildem, bo tak. Bo wystarczy znaleźć się w trudnej sytuacji i wystarczy malutki pik w pingu nawet do 1000 i zgon. No cóż, od 2013 odkąd gra była w becie jeszcze poza Steam się nie zmieniła pod tym względem. Coraz więcej contentu i coraz więcej fujary wyłożonej na graczy nie mówiąc o starych błędach i złym netcode. Szkoda, to był najlepszy hack n'slash a chyba obecnie takiego już nie ma. Największa zaleta tej gry to bycie darmową.
Zbyt długi komentarz
Wstawaj...zesrałeś się
@@jabluszko69 Typowy fanboy PoE :D
Przeczytałem tylko dwa pierwsze zdania komentarza, bo jest tak nudny w czytaniu, że już chciało mi się wymiotować. To jest niepojęte, że jakiś spoceniec wchodzi na filmik do gry, która go nie interesuje i piszę takie długie komentarze i jeszcze myśli, że ktoś je będzie czytał
Śmieszny i nikomu niepotrzebny film. W stylu "możesz grać w PoE jak chcesz " . Gram 3 różnymi wiedźmami i tylko jeden bild się sprawdza . Sam tytuł też kłamliwy bo PoE ma jeden z najwyższych progów wejścia . Pamiętajmy że w PoE za zgony gra karze zabieraniem XP . Dislajk i zabieram suba . Wolę zagranicznych YYuberów PoE
xD
Oj mkr,mkr...słaby bajt
wez mnie naucz w to grac tak mi sie podoba ta gra po tym jak wydałem na ulta w d4 chce to przejsc a nie mam pojecia