Andrzej Poniedzielski w Oleśnicy

W ostatni listopadowy piątkowy, przedandrzejkowy wieczór oleśnicką Bibliotekę „Pod Pegazem" po raz kolejny odwiedził Andrzej Poniedzielski -- niezwykle popularny tekściarz, humorysta, osoba o niesamowitym temperamencie południowca (a dokładniej popołudniowca, jak sam dodaje).
Powodem spotkania była intensywna działalność wydawnicza -- niedawno ukazała się płyta Szlafrock & roll, na której artysta chciał przywołać utwory, pod którymi jeszcze dziś mógłby się podpisać. W związku z upływem czasu pod niektórymi może już tylko inicjałami...
Rolę prowadzącego spotkanie artysta wyznaczył licznie przybyłej, oleśnickiej publiczności, a ta sprawdziła się w tej roli doskonale -- czytelnicy Biblioteki pytali o warsztat twórczy, skąd artysta bierze pomysły na twórczość, dla kogo mu się najlepiej pisze czy też jak żyć. Oleśniczanom szczególnie przypadł do gustu blok tekstów o siłach zbrojnych -- bardzo krótkich, jednak na tyle dosadnych, że nie mogę ich zacytować...
Na koniec tradycyjnie nadeszła chwila na zakup tomików poezji, płyt, wpisywanie dedykacji oraz chwilę rozmowy sam na sam z artystą.
Rafał Wojtczak (PiMBP)

[@wwawrzaszek]

Mądrość i inteligencja.

[@wandasukowska8405]

Kultura, równowaga, doskonała polszczyzna. Talent wokalny, komizm. Skecz o łosiu w duecie z A. Andrusem w części o zającu, który się upoił szampanem .... mistrzostwo nad mistrzostwem. "Żyłem jak mogłem..." Kocham Pana...

[@markowa33]

biblioteka jest cudownym miejscem, genialnym tłem

[@radoslawmaslowski8001]

Czy jest opcja, Kocham. Pan Andrzej jest dla mnie mężczyzną, czy można kochać Pana. Bardzo lubię tekstarza Andrzeja. Kocham jego inspirację? Ja pierdile. Andrzej jest zajebisty.

[@jolajola718]

a może byśmy tak najmilszy wpadli na dzień do Tomaszowa ?

[@mariajolantapiskorowska3152]

.....z mojej epoki też