ej ej ej! nie demony z piekła rodem tylko diabły! Demony zamieszkują Otchłań - Diabły zamieszkują Dziewięć Piekieł! - jako stary wyjadacz w D&D nie mogłem się powstrzymać :P P.S. Świetny odcinek - pozdrawiam !!
Świetny materiał. Weekend będzie bardzo udany. :} Swoją drogą jakoś nie mogę oprzeć się wrażeniu, ze późniejsi twórcy Hirołsów mocno się inspirowali Eye of the Beholder. Giganci, Szkielety, Oka i ogólnie klimat. :}
Bardzo gruntownie przygotowany materiał. EoB (I i II część) skończyłem tylko dzięki opisom z Computer Studio. A za podsumowanie niech posłuży cytat z początku artykułu poświęconego tej serii, który pojawił się we wspomnianym Secret Service '28: „Trudno nie wpadając w banał powiedzieć coś o EYE OF THE BEHOLDER… gdy na początku lat dziewięćdziesiątych ukazała się pierwsza część serii, fani RPG na kilkanaście dni tracili kontakt ze światem. Rodziców uprzedzano, by nie wchodzili do pokoju, gdzie były nawet zaciągnięte zasłony. Pracowicie szkicowano mapy, opukiwano wszystkie ściany lochów, goniono za każdym Bogu ducha winnym potworem”. Warto też wspomnieć, że fani z forum English Amiga Board doprowadzili do tego, że dziś na Amidze można zagrać w obie części w 256 kolorach, nawet po polsku. A to, co zrobili ludzie konwertujący tę grę na C-64 to jest jakiś kosmos.
Kiedy myślałem, że Loading... mnie już bardziej nie zaskoczą :D bonusowe punkty za wspomnienie o grafikach Easleya. Warto też wspomnieć o wersji Beholdera na Game Boy Advance z 2002, który mimo tej samej fabuły i tytułu, nie był portem a zrobioną od zera nową grą, która gameplayem i sposobem przedstawienia akcji znacznie bardziej przypominał Gold Boxy. Taka ciekawostka, bo ślamazarność i konfundujące budowy menusów potrafiły zabić radochę z grania, znacznie bardziej polecam początkującym wbić kły w oryginał. Natomiast muzykę do wersji na Segę skomponował Yuzo Koshiro, główny kompozytor serii Streets of Rage i Etrian Odyssey [które same były bardzo mocno inspirowane m.in. serią Eye of the Beholder]. Pamiętam jak sprowokowany olaniem klasycznych cRPG na rzecz pójścia w stronę akcji przez dużych developerów wbiłem się jak dzik w sosne w stare RPGi. Boże, ile to ja si natłukłem w Gold Boxy i Beholdera. Żeby było śmiesznie, to aktualnie robię podobnie z dużymi tytułami papierowych RPG. Piąta edycja D&D jest spoko, ale ja kompletnie zakochałem się w AD&D 2ed i Basicu 3ed Mentzera :P Materiał świetny, jak zwykle zresztą. Z jednej strony trochę żałuję, że nie przeżywałem swojej młodości w tamtych czasach żeby czerpać radochę 'na świeżo'. Chociaż z drugiej strony, teraz z GOGiem i tymi grami za grosze chyba nie ma czego żałować :P
Lubię takie opracowania na temat serii gier. Jakoś nigdy nie byłem wielkim fanem RPG ale że zagrywał się w nie mój brat to też i ja liznąłem nieco EotB, serię Ishar i Black Crypta a nawet cyberpunkowego Periheliona.
Świetny film o świetnej grze! Mi się marzy materiał o "Magic & Mayhem" - fenomenalnej grze która zbierała wszędzie bardzo wysokie noty, a w jakiś niewyjaśniony sposób nagle została wymazana z dziejów ludzkości... Nie ma o niej informacji, nie ma jej w pamięci ludzi... :D
Pozdrawiam gościa, który na początku lat 90-tych w sklepie Bajtka na Małym Rynku w Krakowie, na ustawionym tam komputerze, przez kilka dni kończył EOB na stojąco samemu rysując sobie mapki :)
Marku, Marcinie świetny temat, świetna seria, świetne opracowanie tematu. Powiem tylko tyle: kupiliście mnie znajomością autora grafik to kozackich okładek big boksów, różnicami gier na platformach (w tym wzmianka o cudnie zapowiadającej się wersji na C64) oraz... ujęciami mojego kochanego Computer Studio. Pozdrawiam serdecznie!
W eye of beholder 3 jest jedyną częścią w której nie pojawia się żaden beholder. Ponadto polowe czasu, zajęło mi łażenie po zamku wewnątrz lasu by znaleźć przy teleporterze żółte berło z niebieskim kryształem, które w dalszych częściach gry , aż do końca nie było w ogóle potrzebne. Ciekawą nowością były natomiast zatopione korytarze. Podsumowując najsłabsza część cyklu, ale i tak grywalność pomimo wad była doskonała
Baldur's Gate jest kością niezgody w Loadingu :) Liczę, że kiedyś zrobimy o tej serii stronę B w której wytoczymy ciężkie działa za i przeciw :) (Marcin)
hej...bedzie material o remekach, portach, super grafice lub nowych i starych grach wyciskajacych ostatnie soki z atari 8bit i c64? moga byc owczesne na "dopalkach"...swietny material mimo iz nienawidze rpg a tym bardziej klimatach d&d...pozdrawiam
Tak, po naciśnięciu tabulatora wyświetla się piękna, całoekranowa mapa, generowana w miarę przemierzania lochów. I da się go odpalić pod emulatorem www.indieretronews.com/2013/03/eye-of-beholder-1-2-aga-versions-now.html
@@LoadingPodcast Na adlibie w części pierwszej muzyczka w trakcie konfigurowania postaci pokazywała bardzo wysoki poziom, dźwięk brzmiał prawie jak z rasowego analogowego syntezatora, co do efektów dźwiękowych to były też bardzo ciekawe i mogły konkurować z amigą. Oczywiście zgodzę się, że odgłosy uderzeń maczugi i otwieranych drzwi generowanych przez analogowy układ nie mogły równać się z samplami pochodzącymi z autentycznych akustycznych źródeł wyżej wymienionych afektów, ale mimo wszytko z adliba wyciśnięto prawie maksimum możliwości.
@@LoadingPodcast 1 524,17 zł za zafoliowane pudełko z DM w wersji na PC 😂 Cena z ebay. Nie stać mnie. Swoją drogą fajnie by było, gdyby ktoś robił repliki tych starych i bardzo drogich gier, ale już za rozsądną cenę.
Boże. Zawsze robiliście dobre materiały, ale teraz przechodzicie samych siebie. Moje lata młodości. Blagam, zróbcie kiedyś całą serię forgotten realms
Myślę, że jest szansa coś podziałać w tym temacie za jakiś czas (Marcin)
ej ej ej! nie demony z piekła rodem tylko diabły! Demony zamieszkują Otchłań - Diabły zamieszkują Dziewięć Piekieł! - jako stary wyjadacz w D&D nie mogłem się powstrzymać :P
P.S. Świetny odcinek - pozdrawiam !!
Świetny materiał. Weekend będzie bardzo udany. :} Swoją drogą jakoś nie mogę oprzeć się wrażeniu, ze późniejsi twórcy Hirołsów mocno się inspirowali Eye of the Beholder. Giganci, Szkielety, Oka i ogólnie klimat. :}
Dokładnie ;D
Bardzo gruntownie przygotowany materiał. EoB (I i II część) skończyłem tylko dzięki opisom z Computer Studio. A za podsumowanie niech posłuży cytat z początku artykułu poświęconego tej serii, który pojawił się we wspomnianym Secret Service '28:
„Trudno nie wpadając w banał powiedzieć coś o EYE OF THE BEHOLDER… gdy na początku lat dziewięćdziesiątych ukazała się pierwsza część serii, fani RPG na kilkanaście dni tracili kontakt ze światem. Rodziców uprzedzano, by nie wchodzili do pokoju, gdzie były nawet zaciągnięte zasłony. Pracowicie szkicowano mapy, opukiwano wszystkie ściany lochów, goniono za każdym Bogu ducha winnym potworem”.
Warto też wspomnieć, że fani z forum English Amiga Board doprowadzili do tego, że dziś na Amidze można zagrać w obie części w 256 kolorach, nawet po polsku. A to, co zrobili ludzie konwertujący tę grę na C-64 to jest jakiś kosmos.
Świetny montaż. Najwięcej czasu spędziłem w EOB2.
Kiedy myślałem, że Loading... mnie już bardziej nie zaskoczą :D bonusowe punkty za wspomnienie o grafikach Easleya. Warto też wspomnieć o wersji Beholdera na Game Boy Advance z 2002, który mimo tej samej fabuły i tytułu, nie był portem a zrobioną od zera nową grą, która gameplayem i sposobem przedstawienia akcji znacznie bardziej przypominał Gold Boxy. Taka ciekawostka, bo ślamazarność i konfundujące budowy menusów potrafiły zabić radochę z grania, znacznie bardziej polecam początkującym wbić kły w oryginał. Natomiast muzykę do wersji na Segę skomponował Yuzo Koshiro, główny kompozytor serii Streets of Rage i Etrian Odyssey [które same były bardzo mocno inspirowane m.in. serią Eye of the Beholder].
Pamiętam jak sprowokowany olaniem klasycznych cRPG na rzecz pójścia w stronę akcji przez dużych developerów wbiłem się jak dzik w sosne w stare RPGi. Boże, ile to ja si natłukłem w Gold Boxy i Beholdera. Żeby było śmiesznie, to aktualnie robię podobnie z dużymi tytułami papierowych RPG. Piąta edycja D&D jest spoko, ale ja kompletnie zakochałem się w AD&D 2ed i Basicu 3ed Mentzera :P
Materiał świetny, jak zwykle zresztą. Z jednej strony trochę żałuję, że nie przeżywałem swojej młodości w tamtych czasach żeby czerpać radochę 'na świeżo'. Chociaż z drugiej strony, teraz z GOGiem i tymi grami za grosze chyba nie ma czego żałować :P
Witam wszystkich, miłe zaskoczenie z samego rana, dziękuję i pozdrawiam całą Ekipę LOADING! i zabieram się za oglądanie. :)
Dla mnie serduszka brakło :(
wcale nie
@@LoadingPodcast Dziękuję. :D
Lubię takie opracowania na temat serii gier. Jakoś nigdy nie byłem wielkim fanem RPG ale że zagrywał się w nie mój brat to też i ja liznąłem nieco EotB, serię Ishar i Black Crypta a nawet cyberpunkowego Periheliona.
Bardzo cieszę się, że znalazłem ten kanał. Zawsze doskonały content. Pozdrawiam!
Panowie! Szacun za to co robicie, malo komu by sie chcialo cos takiego nagrywac. podroz sentymentalna :-)))) dzieki i dawajcie dalej!
Dzięki. Trzeba się ciągle rozwijać i mierzyć wyżej :)
Świetny film o świetnej grze! Mi się marzy materiał o "Magic & Mayhem" - fenomenalnej grze która zbierała wszędzie bardzo wysokie noty, a w jakiś niewyjaśniony sposób nagle została wymazana z dziejów ludzkości... Nie ma o niej informacji, nie ma jej w pamięci ludzi... :D
Genialne, łezka w oku... te noce nieprzespane, te mapy na kartkach z zeszytu w kratkę wyrwanych 😁
mapy byly na trzeciej dyskietce, w osobnym katalogu ;)
Yeah! dzieki Panowie za kolejny super material! eob i moja amiga na poczatku lazt 90 .... oh nostalgłem...
Brawo Panowie! Zrobiliście mi dzień! Tak trzymać!
takich ludzi nam trzeba
Pozdrawiam gościa, który na początku lat 90-tych w sklepie Bajtka na Małym Rynku w Krakowie, na ustawionym tam komputerze, przez kilka dni kończył EOB na stojąco samemu rysując sobie mapki :)
Marku, Marcinie świetny temat, świetna seria, świetne opracowanie tematu. Powiem tylko tyle: kupiliście mnie znajomością autora grafik to kozackich okładek big boksów, różnicami gier na platformach (w tym wzmianka o cudnie zapowiadającej się wersji na C64) oraz... ujęciami mojego kochanego Computer Studio. Pozdrawiam serdecznie!
Świetny materiał. Prawie się wzruszyłem ;) Dziękuję i pozdrawiam.
O cholera! Tego się nie spodziewałem. Choć na nowy Loadnig czekałem.
Jak zwykle pełna profeska👍 Może omówicie w przyszłości grę "Fantasy General"?
Moja pierwsza gierka zagrana na blaszaku tego typu bodajże z 1994.
Wow to wygląda lepiej niż to zapamiętałem
Mamma Mia !!! Dzięki, panowie! :) Będzie też coś o ''Black Crypt''? ;)
Brawo Marek ! Gratulacje ! 🥳
Loading i kawa z rana - idealne połaczenie na rozpoczecie dnia;D
Mój pierwszy dunegon crawler.... Dziękuje wam
A proszę bardzo
W eye of beholder 3 jest jedyną częścią w której nie pojawia się żaden beholder. Ponadto polowe czasu, zajęło mi łażenie po zamku wewnątrz lasu by znaleźć przy teleporterze żółte berło z niebieskim kryształem, które w dalszych częściach gry , aż do końca nie było w ogóle potrzebne. Ciekawą nowością były natomiast zatopione korytarze. Podsumowując najsłabsza część cyklu, ale i tak grywalność pomimo wad była doskonała
Dobry materiał
Nareszcie. ;)
oj jak ja szanuje!
Panowie a może.... Baldur's Gate - jak powstała gra? (tak pytam nieśmiało:-) )
Baldur's Gate jest kością niezgody w Loadingu :) Liczę, że kiedyś zrobimy o tej serii stronę B w której wytoczymy ciężkie działa za i przeciw :) (Marcin)
@@LoadingPodcast Baldur's Gate zasługuje na stronę A !!! :)
@@LoadingPodcast Przyjdzie Rysiek i Was pogodzi. xD
@@LoadingPodcast Zgaduje, że "przeciw" jest Hubert albo Michał ;)
Ja też proszę o Baldura
hej...bedzie material o remekach, portach, super grafice lub nowych i starych grach wyciskajacych ostatnie soki z atari 8bit i c64? moga byc owczesne na "dopalkach"...swietny material mimo iz nienawidze rpg a tym bardziej klimatach d&d...pozdrawiam
O takich grach co chwila opowiadamy w regularnych odcinkach :)
Jak tylko zobaczyłem tytuł, to w mojej głowie włączyła się piosenka Metalliki pod tym tytułem ("Eye Of The Beholder"). 🙂🙂🙂😉😉
Dodam tylko, że istnieje Amigowy port AGA (256 kolorów) do Eye of the Beholder z automappingiem. Grafika zajumana z wersji VGA. Zdrawim!
Tak, po naciśnięciu tabulatora wyświetla się piękna, całoekranowa mapa, generowana w miarę przemierzania lochów. I da się go odpalić pod emulatorem www.indieretronews.com/2013/03/eye-of-beholder-1-2-aga-versions-now.html
odkryłem właśnie jeszcze taką wersję z automapą ase.zorbus.net/
Materiał jak zwykle klasa.
Nagrajcie w końcu coś słabego, bo ciągłe chwalenie was zaczyna być nudne :D
Świetny materiał, ale wolę gdyby w rolę barda wcielał się Marcin.
Czy pwostanie kiedyś pełnometrażowy odcinek Loadingu o emulatorach albo różńych wersjach pinballa?
Chyba jestem jedynym kulkowcem w tej ekipie :) ale postaram sie :) by taki odcinek o pinballach powstal (Michal)
Ech .... to była pierwsza oryginalna gra jaką w życiu widziałem. Kuzyn kolegi przywiózł z USA i co najważniejsze pożyczył haha...
Marku.... naaa drrruuugggiii rrraaaazzzz cczzzzyyytttaaaajjj jeeeessszzzzcczzzeeee wooollllniiieeejjj :D
a nie milej by bylo ? - Marek pierwsze koty za ploty ! (Michal)
Gra jak dla mnie numer 1 w tamtych czasach lacznie z 2
Każdy samotny awanturnik czasem potrzebuje choć na chwilę dołączyć do wesołej i dziarskiej kompanii.
Czy wersja jedynki na Amigę nie miała lepszego/bogatszego udźwiękowienia niż PC?
Z PCtowym bzyczkiem to wszystko wtedy wygrywało (Marcin)
@@LoadingPodcast Na adlibie w części pierwszej muzyczka w trakcie konfigurowania postaci pokazywała bardzo wysoki poziom, dźwięk brzmiał prawie jak z rasowego analogowego syntezatora, co do efektów dźwiękowych to były też bardzo ciekawe i mogły konkurować z amigą. Oczywiście zgodzę się, że odgłosy uderzeń maczugi i otwieranych drzwi generowanych przez analogowy układ nie mogły równać się z samplami pochodzącymi z autentycznych akustycznych źródeł wyżej wymienionych afektów, ale mimo wszytko z adliba wyciśnięto prawie maksimum możliwości.
ogien
17h....258 łap w gore....0 w dol
Ahoj drużyno!
Wolę Dungeon Master.
Ostatnio kupiłem sobie nawet oryginał. Dobra gra, ale jednak Eye lepsze jak dla mnie (Marcin)
@@LoadingPodcast Wersje PC? Też będę musiał kupić sobie pudełko. No chyba że już odlecieli z cenami.
A ja Lands of Lore, miałem nawet oryginał w latach 90-tych.
@@LoadingPodcast 1 524,17 zł za zafoliowane pudełko z DM w wersji na PC 😂 Cena z ebay. Nie stać mnie. Swoją drogą fajnie by było, gdyby ktoś robił repliki tych starych i bardzo drogich gier, ale już za rozsądną cenę.
@@LoadingPodcast bez Dungeon Mastera nie byloby EoB ;)
MUZYCZKA W TLE
No jest :)
@@LoadingPodcast zajebista, dajcie linka do oryginalu, obstawiaam jakis space ambient :}
Tytuły utworów masz zawsze podane na końcu odcinka w creditsach albo w opisie do odcinka. Tutaj Stelladrone - Eternity i Endeavour
Materiał super ale pojedynczo brzmicie trochę sztywno :)
Trening i jeszcze raz trening i będzie lepiej