To nie brak umiejetnosci "otwierania sie", to podejscie Irlandczykow do emigrantow- to oni nie chca sie otwierac ani zaprzyjazniac. Napewno nie sa w stanie stworzyc glebokich relacji z nami. Wiem, bo mam wieloletnie doswiadczenie za granica, studiowalam i od lat pracuje tutaj i wiem co mowie. Ciezko oglada sie ten wywiad, proponuje wywiady z emigrantami.
To nie brak umiejetnosci "otwierania sie", to podejscie Irlandczykow do emigrantow- to oni nie chca sie otwierac ani zaprzyjazniac. Napewno nie sa w stanie stworzyc glebokich relacji z nami. Wiem, bo mam wieloletnie doswiadczenie za granica, studiowalam i od lat pracuje tutaj i wiem co mowie. Ciezko oglada sie ten wywiad, proponuje wywiady z emigrantami.
Za granicą łatwiej nawiązywać znajomości z innymi imigrantami