🌺TBR NA KWIECIEŃ |
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 5 ก.พ. 2025
- Cześć! Dzisiaj przychodzę do Was z ważnym dla mnie filmem, ponieważ jest on związany z pierwszym maratonem czytelniczym, który postanowiłam zorganizować. Jeśli zechcecie do mnie dołączyć, będzie mi bardzo miło! Wystarczy, że przeczytacie jakąkolwiek książkę, będącą (luźnym) przedstawicielem literatury hiszpańskiej, dodacie posty/recenzje/relacje, oznaczycie mnie oraz dodacie hasztag #hiszpańskimaraton. Akcja będzie trwała przez cały kwiecień, a najbardziej zaangażową osobę nagrodzę egzemplarzem książki-niespodzianki. Konieczcie podzielcie się w komentarzu swoimi planami czytelniczymi na ten nadchodzący miesiąc. Miłego oglądania 🌺
Instagram: aries_books
E-mail: victoriakrol@o2.pl
Muzyka: Epidemic Sound
🌺TBR na kwiecień | #hiszpańskimaraton
Bardo podoba mi się jak tworzysz zdania. Mega się tego słucha
Cieszy mnie to, dziękuję :)
super akcja super pomysl
Dziękuję moja droga, kwiatuszek i szlug dla ciebie 🌼🚬
Super pomysł na maraton! BIORĘ UDZIAŁ
Bardzo mnie to cieszy! 💖
Aaa i przypomniałam sobie co jeszcze hiszpańskiego znam: polecam Eduarda Mendozę i jego cykl o detektywie fryzjerze damskim. Szalone i przezabawne :).
Ooo! Miałam tę książkę ostatnio w rękach (podczas wizyty w bibliotece) i zainteresował mnie tytuł, ale limit wypożyczonych pozycji mnie pokonał 😅 W przyszłości na pewno przeczytam!
Świetny odcinek i pomysł! Z chęcią wezmę udział 😃 Na tapet wleci Zafon i jego Marina, Szachownica Flamandzka oraz "Strup. Hiszpania rozdrapuje rany". To tak na początek, a co dalej to zobaczymy 🤗 Cabre polecam Cień eunucha i Wyznaję, chociaż Cień dla mnie był lepszy 🙂
Jest mi bardzo miło, dziękuję i życzę wspaniałych lektur ❤️ "Marina" jest cudowna, a "Wyznaję" to książka, która również mnie bardzo zaintrygowała, więc wypożyczę ją na pewno po przeczytaniu "Kiedy zapada mrok" :) Pozdrawiam!
Zostawiam komentarz pochwalny na twoją cześć, a tak na serio to kochana odwalasz boską robotę i jestem z ciebie dumna. U go gurl
Dziękuję bestie, kocham cię!
@@victoriaakrol wzajemnie ❤️🖤
Ale leniwiec ma czillere, pozdrawiam
Słuchawki już się dość wychillowały
@@naastaazjaa Czy chodzi Ci o słuchawki Beyerdynamic DT 990 PRO Black Limited Edition 80 Ohm?
@@kvrvs5196 dokładnie tak!
Jak super ze wróciłaś megaa film i też doczekałem się na twoim kanale tbr na kwiecień megaaa pozd
Dziękuję ślicznie i również pozdrawiam!
ale piękna youtuberka 😍 i oczywiście biorę udział w maratonie
Bardzo się cieszę, będziemy mogły dyskutować o Zafonie haha
Jak zaczęłam uczyć się hiszpańskiego to zrobiłam sobie hiszpański sierpień w 2020. Przeczytałam wtedy Katedrę w Barcelonie i jej kontynuację, kilka reportaży o Hiszpanii i Wyznaję. Świetnie się bawiłam z tą literaturą. Teraz chętnie sięgnę po Zafona. Super pomysł z maratonem 😉
Dziękuję, mam nadzieję, że Zafon zyska kolejna fankę! :) Kiedyś na pewno przeczytam "Katedrę w Barcelonie", ponieważ "Malarz dusz" mi się nie podobał i chciałabym dać drugą szansę temu autorowi. Jakie reportaże o Hiszpanii polecasz? 🤗
Na pewno Sobremesa (miło i przyjemnie o Hiszpanii). Ale także Strup o wojnie domowej i Pył z landrynek.
@@katarzynawojtowicz1016 Postaram się znaleźć je u siebie w bibliotece :)
Już od dłuższego czasu mam Zafona na swojej liście do przeczytania, więc może uda mi się wziąć udział w maratonie :)
Co prawda okładka może nie jest jakoś bardzo kolorowa (a pasowałaby ci wtedy do wyzwania), ale jest wspaniała, więc może akurat przyjdzie jej czas. No i miłej lektury pozostałych książek 🥰
Wspaniały film! 💛💜
Dziękuję 💜
Super odcinek 😎😎😎
Dzięki Seba 🐁
😍📖🎥
Wezmę udział w maratonie. Wydaje mi się, że mialam mało styczności z literatura hiszpańską, więc to jest dobry motywator do zmiany 😉 Też chciałam zrobić reread Zafona a zbieram się do tego jak Sójka za morze, więc czuję, że to ten czas 😁✨
Wspaniale, w takim razie bardzo się cieszę i trzymam kciuki za świetne lektury podczas maratonu! ❤️
Llosy czytałam "Kto zabił Palomino Molero" i "Pochwałę macochy", a "Szelmostwa..." wciąż czekają na półce, więc chyba w kwietniu w końcu ją przeczytam 😉
W sumie Zafon też czeka, ale jego boję się czytać, bo zwykle gdy coś wszystkim się podoba, to mnie totalnie zawodzi. Więc na razie odpuszczę 😀
"Sto lat samotności" myślę, że Ci się spodoba, bo chyba każdy kogo pytam jest zachwycony. Oprócz mnie 😀 Dla mnie ta książka była drogą krzyżową. Czytałam ją 7 lat temu i chciałam ją potem wyrzucić, ale stwierdziłam, że ją zostawię i za jakieś 20 lat po nią sięgnę i może zmienię zdanie. Bo to książka ma w sobie wszystko co powinno mi się podobać, więc nie wiem czemu tak się nie stało.
Czasem tak już po prostu jest, że książka niby ma wszystko to, czego od lektury wymagamy, a jednak nie jest "naszą". Zachęciłaś mnie do sięgnięcia po "Sto lat samotności", więc chyba jednak zabiorę się za nią przed "Miłością w czasach zarazy", choć plan był inny 😂 Doskonale Cię rozumiem z tymi książkami, które "wszyscy" kochają i również zwykle się zawodzę, ale Zafón całkowicie trafił w moją wrażliwość i sprawił, że pierwszy raz poczułam coś podczas lektury aż do tego stopnia. Być może kiedyś przyjdzie dzień, że po niego sięgniesz i Ci się spodoba (albo nie i to też jest super). A "Szelmostwa..." są świetnym wyborem, natomiast trzeba się przemęczyć przez pierwsze kilkadziesiąt stron (no chyba, że ogarnia się tamtejszą politykę), a później jest tylko lepiej! Dziękuję za komentarz i życzę wspaniałego dnia! 😊
Jaume Cabre - Wyznaję. Mój zachwyt nie ma końca.
Kolejne polecenie tego tytułu. Zdecydowanie zapisuję sobie na liście książek do przeczytania! :)
O nie - kolejny super maraton, w którym chcę wziąć udział - jak ja dam radę?:) Spróbuję dołączyć:) Zafon stoi u mnie na półce i czeka na swoją lekturę - po Marinie bardzo mam na to ochotę:)
Bardzo mnie to cieszy! Może akurat uda się pogodzić akcje czytelnicze i przyjdzie czas na Zafona? A "Marina" jest wspaniała, więc się nie dziwię🥰
Kompletnym przypadkiem dostałam ostatnio książkę Zafona od cudownej osoby urodzonej w kwietniu... Wygląda na to, że muszę wziąć udział w maratonie!
P. S. Aż cię muszę pochwalić tak cudnie to wszystko zorganizowałaś 🦇🧛🏻♀️
A dziękuję pani bardzo 💜 Nie wiem kto mógł obdarować cię tak wspaniałą pozycją, ale ten ktoś musi mieć świetny gust!
@@victoriaakrol najlepszy gust, szczególnie w mężczyznach
Po Twoim poprzednim filmie nabyłam Szelmostwa niegrzecznej dziewczynki, teraz dajesz kolejnego kopa żeby na zakupie się nie skończyło :).
Coś się u mnie na półce znajdzie Cabre i Marqueza, jak znalazł.
I przyjrzę się bliżej Perezowi-Reverte, brzmi jak coś dla mnie.
Jest mi bardzo miło, dziękuję! ❤️❤️ Pierwsze kilkadziesiąt stron to nie najłatwiejsza przeprawa (przynajmniej dla mnie, bo nie znam się na tamtejszej polityce), ale później sama nie wiem, w którym momencie tak przepadłam. Mam nadzieję, że Tobie również się spodoba i trzymam kciuki za pozostałe pozycje 😁
Świetny pomysł aby wrócić do Zafona. Cień wiatru będzie czytany.
Bardzo się cieszę! ❤️
Wezmę udział i postaram się przeczytać "Więźnia nieba" i "Labirynt duchów" Zafona
Wspaniale, bardzo się cieszę i życzę miłej lektury! ♥
Najpierw warto sięgnąć po ,, Święto kozła", a dopiero potem po ,,Burzliwe czasy" obie dotyczą historii Dominikany, pierwsza dotyczy dyktatury Trujillo, a w Burzliwych jest to co działo się później i łatwiej jest wtedy zrozumieć kontekst powieści Pozdrawiam
W takim razie przy najbliższej okazji postaram się wstąpić do biblioteki i wymienić egzemplarz, bo "Święto Kozła" miałam w rękach. Dziękuję za komentarz i również pozdrawiam :)
190 stron dziennie 😱 w sumie z audiobookiem do zrobienia...
Brzmi jak porządne wyzwanie, ale audiobooki zdecydowanie ratują sytuację :)