Może dlatego że dopiero ją zamieściłem na kanale? A może dlatego że coś wszystko wkoło podobnie się kręci, a może że nawet po całej tragedii dobrze się kończy? Ileż tu ciekawych wątków, nie wspomniawszy umowy z diabłem, albo dobry król liczący codziennie owoce w sadzie, po to aby pojechać na delegację - na wojenkę. Same perełki. Clarissa spędziła wiele czasu aby to wszystko opowiedzieć po swojemu - psychologicznie, ale ja już mam swoje odczucia. Ciekawi mnie co Ty w tym odnajdujesz?
@@Liberyjka Czasem konczy sie zle jak w Dziewczynce z Zapalkami, ktora tez jest w tej ksiazce. Ale na ogol bajki koncza sie dobrze by dzieci mialy nadzieje
@@finezyjnafantazja2495 Jak dla mnie, Dziewczynka z zapałkami skończyła się dobrze; skończyło się cierpienie, dotkliwe zimno i samotność małej dziewczynki. Poza tym, słyszałam, że umierając na mrozie, ma się wrażenie zasypiania. życie w cierpieniu i pomimo wszystko wcale nie jest przecież wartością samą w sobie, skoro mamy życie wieczne 🙂
![[ TEASER ] เงาะป่า - วงL.กฮ. | TMG RECORD](http://i.ytimg.com/vi/M4ObdFfcPww/mqdefault.jpg)
Pełny i kompletny audiobook dostępny jest poniżej ↓
zrzutka.pl/c9p87j
kontakt>
𝘿𝙖𝙧𝙄𝙅𝙪𝙯_𝙡𝙚𝙠𝙩𝙤𝙧@𝙥𝙧𝙤𝙩𝙤𝙣.𝙢𝙚
Cudownie opowiedziana przepiękna baśń.
Dziękuję
Dlaczego ta opowieść jest według Ciebie, na czasie?
Może dlatego że dopiero ją zamieściłem na kanale?
A może dlatego że coś wszystko wkoło podobnie się kręci, a może że nawet po całej tragedii dobrze się kończy? Ileż tu ciekawych wątków, nie wspomniawszy umowy z diabłem, albo dobry król liczący codziennie owoce w sadzie, po to aby pojechać na delegację - na wojenkę. Same perełki. Clarissa spędziła wiele czasu aby to wszystko opowiedzieć po swojemu - psychologicznie, ale ja już mam swoje odczucia.
Ciekawi mnie co Ty w tym odnajdujesz?
@@InnoWidzenie W bajkach wszystko się dobrze kończy, a jeśli źle- to znaczy, że jeszcze nie koniec bajki 😄
@@Liberyjka Czasem konczy sie zle jak w Dziewczynce z Zapalkami, ktora tez jest w tej ksiazce. Ale na ogol bajki koncza sie dobrze by dzieci mialy nadzieje
@@finezyjnafantazja2495 Jak dla mnie, Dziewczynka z zapałkami skończyła się dobrze; skończyło się cierpienie, dotkliwe zimno i samotność małej dziewczynki. Poza tym, słyszałam, że umierając na mrozie, ma się wrażenie zasypiania. życie w cierpieniu i pomimo wszystko wcale nie jest przecież wartością samą w sobie, skoro mamy życie wieczne 🙂
Prosty wniosek - na ogół nie ma beznadziejnych bajek...