Bartek bardzo rzeczowo się wypowiadasz we wszystkich swoim materiałach. Lubię taki subiektywizm. To czysta prawda i twoja duża wiedza. Niezależnie od tego, kto z jaką marką sympatyzuje - warto jest być świadomym konsumentem czy użytkownikiem. Mówić jak jest i nie słodzić korporacjom. Tak trzymaj. A każdy i tak może kupić sobie to co chce, czy to sercem czy rozumem, wolna wola. Po co tu się niektórzy nakręcają? :D Gorzej jest przepłacać i być z tego dumnym. Dzięki za materiał.
ja w kolarstwie szosowym jestem nowicjuszem dopiero jezdze dwa lata pierwszym wyborem byl aluminiowy giant contend ar . tak zeby sprawdzic czy sie wkrece . w razie czego zostal by do uzytku ogolnego. ale wszystko chwycilo. mialem mozliwosc poprobowac kilku rowerow u kolegow i wiedzialem ze musi to byc carbon. od razu skreslilem treka i speca po obejrzanych filmikach na youtube. ale tak sie zlozylo ze przypadkowo mialem mozliwosc pojezdzic na trek emonda slr7 z geometria h2 . i bardzo podpasowal. postanowilem ze nie kupie roweru bez sprobowania i tak probowalem ridley fenix sl , look 785 huez , scott addict, giant tcr i zawsze wracalem do treka . i kupilem trek emonda slr7 2020 h2 . rewelacja jestem szczesliwy po roku uzytkowania . a ceny sa moze troche wyzsze z kazdej z tych firm jak wezmiemy najwyzszy model carbonu i kola tez kosztuje swoje . najlepiej jest pojezdzic ; zeby ocenic . a nie sugerowac sie tylko waga . moja emonda wazy 7300gr z pedalami . contend wazyl 9800gr i tez bylo okey i wcale mnie nie zniechecil a wrecz odwrotnie .
Dzięki Bartek za materiał. Obejrzałem całość i czasami od komentarza aż zęby mnie bolały😀. Ale faktycznie, w niektórych miejscach sarkazm był uzasadniony.
Dziękuje za recenzję. Nie zgodę się wyłącznie z uwagami do korby 50/34. Na nasze dolnośląskie góry - OK bo tu większośc podjazdów jest poprowadzona racjonalnie. Jednak od czasu do czasu jeżdże po małopolskich trasach i tam jest masa podjazdów poprowadzonych na sztorc do góry. Potem piłujesz na kadencji 40 przy 300watach.
na góry to nie uważasz że Emonda? Ale z podjazdami w Małopolsce to faktycznie tak jest kiedyś po wyjeździe z hotelu przywitało mnie 1,3 km średnia 10 % na zimne nogi ;-)
Kupiliśmy z synem w 2019 Listopad Trek Domane SL4 rok modelowy2020, sugerowana cena 10 000zł udało się utargować kupując 2 rowery 2500 zł. Po roku u syna pojawiło się pęknięcie na wprowadzeniu sztycy pod siodłowej (trochę jego wina). Reklamacja, wymiana ramy nikt się nie dyskutował w serwisie dlaczego tak się stało. Wymieniono na ramę model wyższą. Jestem zadowolony z roweru (przejechane 26 600km) Po 11k wymiana łożyska w suporcie (zahaczyłem pedałem o krawężnik) Serwisuję sam, wymieniłem łożyska w suporcie i piastach na hybrydowe z Ali. Jeżeli chodzi o podjazdy to odpowiada mi geometria ramy. Jedyne co nie udało mi się podjechać to z kierunku Walimia pod Sokolec-Rzeczka. Trochę być może z racji wieku i astmy. Zjeżdża się bardzo dobrze, sztywność ramy i amortyzacja robią robotę zwłaszcza na łatanych dziurach. Jeżeli chodzi o masę roweru, nie lepiej zrzucić troszkę z masy rowerzysty niż szukać ile gramów można zrzucić z roweru. Myślę o zmianie Tiagry 4700 na Di2. Zastanawiam się czy nie sprzedać SL4 a kupić już na Di2. Co lepiej?
Waga kolarza zawsze jest kopalnią możliwości. To jednak seria vlogów o rowerach, nie o odchudzaniu. Co do di2 to zależy od preferencji. Miałem rowery z świetnie działającą mechaniczną grupą. Miałem na Di2. To kwestia oczekiwań nie ma to żadnego wpływu na jazdę. Tu chodzi o komfort i wygodę. Kolejną szosę mam zamówioną z Di2.zapasowa szosa jest na linkowej Ultegrze.
Też chętnie zobaczyłbym takie porównanie. Chociaż dla mnie już za późno bo wybrałem Treka ;) Powodów było kilka. Próbuję znaleźć na stronie Speca wagi poszczególnych modeli. Czy podają to na stronie? ;) Co do wagi to Trek chwali się tym, że sztywność SLR jest taka sama jak sztywność SL5 mimo użytego różnego rodzaju Carbonu, więc na pewno musi być tego Carbonu sporo więcej. Pewnie stąd duże różnice. Nie widziałem podobnych deklaracji u konkurencji, więc pewnie sztywność może być różna w zależności od ceny ramy. Natomiast ja znalazłem minimum 4-5 elementów, które spowodowały moją decyzję o wyborze Treka. Jeżdżę pół roku na Emondzie i jestem bardzo zadowolony.
@@bartomiejpiskorz3479 ja 2 lata temu wybrałem tarmaca SL6 i jest to najlepszy rower jakim do tej pory jeździłem...obecnie na kołach evanlite 38 i w rozmarze 56 waży 8 kg na osprzęcie 105...Mam 27 tys przejechane i nic się nie dzieje , rower petarda, sztywny i komfortowy niesamowicie a przede wszystkim mega zwinny...napęd już dojechany po na 3 łańcuchach śmigam i w przyszłym sezonie wymiana blatu, kasety i kółeczka i mam nadzieję następne 30 tys 😁, no chyba że SL7 zastąpi całkowicie SL6 I będą w ludzkich pieniadzach si poprawia choroby wieku dziecięcego 😉
@@RufusBiker77 najważniejsze, że każdy z nas jest zadowolony :) Ja mimo wszystkich opinii w necie ciągle uważam, że Trek i Spec to jednak jest klasa sama w sobie. Moja Emonda rozmiar 56 na mechanicznej ultegrze i kołach Bontragera Elite 50 waży 8,5kg, więc jest cięższa ale nie zamierzam robić z tego problemu. Ogólnie uważam, że robienie z różnicy w wadze na poziomie 0,5-1 kg jakiegoś wielkiego problemu jest chore. 90% amatorów w ślepym teście na podjeździe nie była by w stanie stwierdzić tej różnicy. Ale ja na szczęście jestem tylko ambitnym amatorem i cieszę się z jazdy na rowerze :) Pozdro
@@bartomiejpiskorz3479 też jestem zdania że te dwie marki to TOP...wkurza mnie ze producenci nie piszą dokładnie ile waży rower w danym rozmarze, waga rzeczywista...pewnie ze nie ma uzasadnienia robić dramatu o 0.5 kg ale fajnie jest jeździć na lekkim....I jeszcze rama karbon i koła carbon...wygodnie...I nikt mi nie powie ze nie ma różnicy w stosunku do alu bo ja już dupsko i w mtb i szosie i gravelu na alu wytłukłem...A czasem słyszy się takie głosy 😉
A tak serio to jedna rzecz mi się rzuca w oczy. Zachodzę w głowę, jaki cel przyświecał nazewnictwu tych modeli. Domane, Madonna, Emonda. Dla mnie to tak jakby nazwać je AAB, ABA i BAA. Choćbym 2 razy oglądał to fajne podsumowanie to nie spamiętam, który jest od czego.
No mi się osobiście wydaje że mega super lekkie ramy są bardziej odchudzone z karbonu i z racji tego mniej odporne na ciągłą eksploatacje.Biorę to zupełnie na logikę - mniej materiału, mniejsza odporność. Mega super lekkie ramy karbonowe nie nadają się też dla osób ciężkich, podam przykład np. kół karbonowych i osoby ważącej 105 kg jeżdżącej na takich kołach. Podejrzewam częste serwisowanie.
Aktualnie jestem posiadaczem podstawowego gravela od krossa lecz chce się przesiąść na wygodną szosę. Co byś polecił ? Myślałem nad domane sl5 lub giantem defy. A może cos z.mniej propagowanych w Polsce marek ?
Nie wiem czy Defy jest "propagowany" ;-) wiem jednak że o bardzo porządna i fajnie jeżdżąca maszyna. W przeciwieństwie do niektórych uranowców nie brakuję jej sztywnosci w okolicach suportu co daje fajny transfer Twojej mocy. to wszystko przy wygodnej pozycji i możliwości jazdy na szerszych oponach. Zerknij jak z dostępnością i przymierz się do Defy.
Nie wiem czemu, ale te górne rury przez wewnętrzny łuk kojarzą mi się z chopperami. Te maszty akurat mi się bardzo podobają i zawsze jest kilka cm regulacji. Wagą bym się tak nie nakręcał, konstrukcja ramy ma jakieś tłumiki drgań i może to robi robotę, jak się spróbuje? Te rowery po prostu są inne, niczego nie udają i za to szacun.
Treka wypadałoby porównywać z innymi markami Premium BMC Colnago Spec co tez zrobiłem skąd takie myśli. To że sa oryginalne maja fajna rozmiarówkę to fakty maja tez minusy nie są arcydziałami.
Mam Domane SL6 i Procaliber, ani waga, ani cena nie były wyznacznikiem, po prostu mi się podobają. Dodatkowo kupiłem w lokalnym sklepie u sprzedawcy do którego mam zaufanie i duży rabat ✌️
Cześć. Czy gdzieś na Dolnym Śląsku lub w pobliżu, jest jakaś wypożyczalnia rowerów szosowych? Tak, żeby np. wziąć na np. kilka godzin/dzień coś co mają na stanie i sprawdzić np. czy szosa jest w ogóle dla mnie, lub czy warto wydać kasę i przesiąść się z aluminiaka na karbon, na inną markę, grupę itp. Sprawdzić po prostu jak się jeździ na czymś innym niż jeździ się na co dzień. Z góralami nie ma problemu, ale czy są takie wypożyczalnie z szosami?
No, wreszcie ktoś się zorientował, że karbonowe ramy "superlekkiej" Emondy SL ważą po 1200+ :). Co ciekawe, to samo było z poprzednim modelem, którego rurki były w porównaniu z obecnym dosyć wąskie i klasyczne.
W sumie Bartek to wiedziałeś że może na lekki hejt się wystawisz ale z drugiej strony taka prawda i takie są FAKTY napisane czarno na białym na ich stronie. Sam rozmyślałem na trekiem tym za jakoś 13 tyś ale wagowo był ponad 9kg, czyli co aktualnie moja alu szosa i ten trochę jak dla mnie wieśniacki napis na całą ramę mnie odstraszył. Znam osobiście mega spoko gościa co jeździ na treku za 60 tyś ale parę razy zdarzyło mi się że goście właśnie na trekach nie odmachali czy nawet nie odpowiedzieli jak stali w miejscu "cześć". Nie żebym oceniał ludzi na trekach negatywnie TYLKO mówię że parę razy tak się stało ;)
Nie obawiaj się. Jak ktoś chce słodkie uczesane i nie mające nic wspólnego z prawdą recenzje polecam GCN Bikeradar etc tam zawsze zleceniodawca jest cudowny😀👍
Sztuką jest zaoferować produkt zbliżony jakościowo do innych firm, ale przekonać klienta, że to warta o wiele większego wydatku klasa premium. Trek i Spec to potrafią jak chyba nikt inny...
Fakt, Treki są drogie i cena wg mnie przerasta to co oferują w zakresie samego roweru i osprzętu. Ale też wg mnie w cenę rowerów wliczony jest system gwarancyjny. Ze swojego doświadczenia mogę powiedzieć że działa bardzo dobrze. Co do wagi rowerów to też prawda, że są ciężkie, ale muszę też zaznaczyć że w bardzo dużej mierze tę wagę robią koła ... a raczej kowadła😁😁
O kołach Bontrager jest taka opinia ale nie oni jedni. Giant ma swój pancerny zestaw PR 2 inni tez mają ciężkie sztuki w katalogach. Wydaje mi sie że jest grupa klientów których to nie interesuje ile ważą koła. Chcą mieć pancerny zestaw i mają. Może to chodzi.
Na drugim końcu skali cenowej jest decathlon, który ma świetne podejście do gwarancji. Co mi sie w treku bardzo podoba, to oferta, gdzie mozesz kupić i świetnej jakości siodełko, dobry kask, lampki.
@@Veriv213 Od kilkunastu lat kupuję różne akcesoria Trek/Nike/Bontragera, odzież, buty. Bluza i długie spodnie zimowa Nike kupione 10 lat temu nie mają żadnych uszkodzeń a niejedną glebę zaliczyły. Najnowsze kolekcje Bontrageta to już loteria, po jednym sezonie koszulki spłowiały a wkładka spodenek jest jak sprasowana. W tym sezonie już nie ryzykowałem.
system gwarancyjny w treku dziala 5 lat potem loteria...mi 8 letniego mtb Superflaya z 2013 roku za 15 koła nie chceili wymienić na gwaracji...Pęknięcie był wzdłuż na gornej rurze .Beszczelnie wciskali mi kit ze rama była sciskana w uchwycie rowerowym. Po tym incydencie straciłem wiare w te markę , a miałem wczesniej Treki od lat 90 chyba z 6 modeli...Rame wymieniłem ale tylko dzieki sobie i mojemu uporowi...
Tak się zastanawiam co można by było wybrać szałowego w dobrych pieniądzach. I chyba najbliżej jest Wilier Triestina. Bo amerykańskie marki z tymi cenami przesadzają. Jeszcze co do tej wagi, to mi waga roweru w czasie jazdy jakoś nie przeszkadza, ale przecież rower trzeba czasami wziąć do ręki i go dźwignąć, przenieść itd. I fajniej wziąć do ręki rower 7kilowy niż 9kilowy.
Darek myślałem o Wilierze ale zabił mnie termin dostępności tych rowerów. Darku nie jest moją intencja zniechęcać ludzi. chcę żeby wiedzili że tu sie przychodzi po oceny nieuczesane. Spec Giant też miały wytknięte niedociągnięcia. Taki już jestem nic nie poradzisz
Wielka szkoda, ze dość powierzchownie przeleciałeś w recenzji treka domane, a szkoda. Ani jednego słowa chociazby o wbudowanym schowku w ramie, ktory zalatwia problem wozenia wszystkiego w oddzielnych torbach czy rzeczach upchanych po kieszonkach. W tym modelu sa dwa rozwiazania iso speed, schowek z „kiełbaską”, opcja montazu toreb i bagaznika, opony 32c -to musi swoje ważyć. A w kategorii endurance moim zdaniem nie ma wygodniejszego roweru. I to jest zdecydowanie najciekawsza konstrukcja od treka. Pozdrawiam!
Trek domane nie dość ze ma rozdzielacz ISO speed to jeszcze ma schowek w ramie który tez wazy dlatego możesz Bartku być spokojny to są bardzo dobre ramy i rowery
Akurat te schowki to jest genialna sprawa bo oszczędzają ze 200g na torbie która dodatkowo szpeci ramę. To jest ogólnie super bo sobie tam można napchać mleka, narzędzia, zapięcie itp
Przy wadze skupiam się raczej na tym modelu który naprawdę ma byc lekki czyli na Emondzie Wiem jak zbudowany jest Domane i tu naprawdę ma mniejsze znaczenia.
@@marlenedlutek8185 To prawda tax jest doliczany przy checkoucie i i jest inny w zależności od stanu. W PL jest wyścig między dwoma markami o Topową cenę stąd takie absurdy. Poniżej 40000 zł schodzą te ceny mniej więcej do średniej. sytuacja sie uspokoi jak wróci do lekkiej nadpodaży rowerów czyli sytuacji sprzed ostatnich problemów
Najwieksze atuty Treka to wybór rozmiarów i kolorów. Szkoda że tak niewielu producentów oferuje kilka kolorów(innych niż szare i czarne) w jednym modelu! Rowery może nie są najlżejsze ale pewnie komfortowe, dla wielu amatorów kolarstwa ma to duże znaczenie.
Polecam sprawdzić w przypadku podstawowej Emondy ile ważą poszczególne komponenty (koła, opony, kierownica, sztyca itd)bo jest naprawdę duuużo Podczas gdy np Canyon czy Giant dają w miarę lekkie komponenty, żeby wszystko wyglądało ładnie wagowo to u Treka tego nie widzę Przykładowo u mnie sama wymiana koł, opon i kierownicy (tylko alu, bez inwestycji w karbon) to ponad 1kg w dół
Nie wiem dlaczego tak trek jest hejtowany. Jak ktoś nie ma pieniędzy to niech się z tym pogodzi i kupi coś tańszego i się cieszy jazdą. Van rysel, trifox, polygon, giant, ridley, cube,romet jest tego od groma. 🤷
Dostrzeganie rys na wizerunku, dziwnych zabiegów i chyba często jednak dość mocno zawyżonych cen, to nie hejt tylko rzeczowa analiza. Kwestie estetyki to już indywidualne preferencje, ale i tu chyba też można dzielić się odczuciami?
@@EverydayMaverick Ale o jakich mówisz cenach nisko średni poziom jest taki sam jak innych marek z tego sczebla drabiny. Fakt te najwyższe modele ceny wyjściowe mają. Jeśli chodzi o samo podobanie się to kwestia gustu. Ale jeśli mówimy o wykończeniu rowerów to sory trek akurat wygląda dużo lepiej niż inni. Przez ostatnich kilkanaście lat widziałem wiele ale dobór smaku trek ma bardzo dobry. Powiedział bym najlepszy. Może Bianchi z nim konkurować.
@@EverydayMaverick Nikt nie mówi że trek jest najlepszy na świecie ale o swój brend potrafi zadbać iście po Amerykańsku. Wszyscy mówią o wadze. Po części się z tym zgadzamy. Ale z drugiej strony mam takie nieraz przemyślenie. Mam emonde z 2019 wcześniej miałem madone 5,2 z 2014. Ramę starego zachowałem do dziś. Kolega kupił tcr w 2014 bardzo fajny rower ale ząb czasu na nim było tak widać że w sumie nie było co na pamiątkę zachować. Razem kupowaliśmy kolejne rowery ja wybieram znowu treka on wybiera fenixa z 2019. Mój trek dalej prezentuję się... Powiedział bym dostojnie się starzeje. Fenix wygląda a raczej przestaje wyglądać. Ostatnio obaj stwierdzilismy że stara domane wygląda dużo bardziej atrakcyjnie niż fenix. Kolega dba o rower podobnie jak ja ilość km też jest podobna. Ja się tylko zastanawiam ile robi w tym ta wieksza otyłość carbonu. Bo mam dziwne warażenie że robi. 🧐
@@EverydayMaverick Oczywiście że możemy. Dyskusja jest nawet wskazana. Ja poprostu w cenie od okolo 12-40k nie widzę aż takiej wielkiej nierównowagi. Z ciekawości patrzyłem ile trzeba zapłacić za meride gianta cannondale ridley pinarello bianchi spec bmc Scott merckx.No i wychodzi mi że giant wychodzi trochę taniej no trochę też merida. Swoją drogą ta nowa scultura bardzo fajnie wygląda. A tak dalej klasyka gatunku. Chcesz fajny rower płać.
No cóż gravelek Meridy za który, trzeba dać było 15k waży 8,8 ..... na oponach 50c. Jak tam wrzucę kółka i jakieś 37c to się pewnie zrobi i 8,1. Generalnie ja wolę patrzeć na swoją wagę a dopiero potem roweru. Niemniej fajnie kupić coś dobrego za rozsądne pieniądze albo coś bardzo dobrego za dobre pieniądze :) Kiepsko jest kiedy jest drogo a jakość średnia a niestety waga SZOSY nie może być wyższa lub nawet zbliżona do wagi graveli konkurencji w tej samej cenie. Świadczy to bardzo źle o poziomie technologii danej firmy.
to zrob eksperyment...ze swoja waga przejedz sie np na ośmio i dziesieci kilowym rowerze...to jest niesamowiteile frajdy i roadości daje lzejszy rower i swoja waga nie ma nic do tego
@@RufusBiker77 Teraz akurat szykuję się do zawodów, od początku września schudłem 9kg, i nie czuć tego w jeździe kompletnie a to jest 9kg nie 50g z siodełka. Te wrażenia o których piszesz wynikają z tego że lżejsze rowery są z reguły lepsze , napęd,koła,sztywność czy opony. Własnej wagi można urwać wielokrotnie więcej niż w rowerze. Jak się schudnie to nagle i siodło wygodniejsze, kiera nie bije itp. Tak czy inaczej warto mieć dobry rower. Sam mam ale nie wzdycham i nie pałuję gdzie by tu urwać 30g.
@@Savaios a jak sie nie ma co urywać z własnej wagi :)...9 kg to przepaść...to ze schudłes tyle nie znaczy ze jestes silnijszy , moze nawet jestes słabszy jak za duzo miesni spaliłeś...przy normalnej redukcji pownienes zapier... pod gore dwa razy szybciej :)
@@RufusBiker77 Sił nie straciłem, wiem jak redukować. Teraz padnie kolejne 8-9kg i wtedy już siła zapewne poleci, mam dużo czasu więc może nawet więcej. Co do wagi "zawodników" to na 99%zawsze da się parę kilo im urwać. Mało się widuje takich solidnie wycieniowanych.
Treki ładne choć ciężkie i drogie, na wagę nie patrzę bo jeżdżę rekreacyjnie , gdyby było mnie stać to chętnie bym treka przygarnął bez względu na wagę , jeśli bym patrzał na wagę to pewnie Tarmaca bym wybrał.
Dosc slabe opisy, widac ze brak znajomosci marki. Zaczynajac od niepoprawnej wymowy Domane, zero wspomnienia o systemie isospeed, nieporawne podanie wagi ramy-700g to waga bez widelca, roznice miedzy SLR a SL sa dosc male; kolo lub ponizej 200g. Wiadomo ze tansze SL sa na bardzo ciezkich kolach, oponach I detkach, to wszystko dodaje wagi. Madone tez ma isospeed, przez to rama jest ciezsza.
na ich stronie sa tylko wagi calej ramy z widelcem. Faktycznie Emonda SLR jest 350g lzejsza niz SL (1560g vs 1910g) moj blad. Domane I Madone te roznice sa ponizej 200g.
Trek ma barokowe ksztalty po to zeby napisy mogly byc wieksze :)) dziwne ze nie zrobili jeszcze wypelnienia przedniego trojkata " tam to bysie zmiescilo wielkie TREK :) Rowery maja dobre ale ceny jescze lepsze zwlaszcza ze wiedza ze obecnie mamy kolejke po rowery jak za komuny za miesem
odpowiedz jest prosta są rożne warianty malowania i stąd waga bez lakieru. Scott ma 1 albo 2 wersje malowania a Trek 5-6 nie licząc customów. Kwiatkowski też jezdził na "polskim" malowaniu a pozniej na czarnej ramie bo custom malowanie ważyło 200gram. Co do napisów małe mi się lepiej podobają jak i stary napis Specialized (model Cruz 2011). Miałem też szosę Focusa a Kross póżniej miał prawie takie same. Najważniejsze, że mamy wybór i kazdy kupuje co uważa za stosowane. Na końcu i tak wyjdzie, że rower ma się podobać. Zaczynałem od Gianta póżniej Trek Fuel, Author, Felt, Specialized, Focus i Trek. Dodatkowo wiele test day'ów wiele marek więc mam porównanie cena-jakość-opinie-wygląd. Dzięki za filmy opisujące modele marek i związane z nimi historie.
@@fansimracing3596 zgadzam się co do tego że ma się to finalnie podobać. Branża rowerowa unika porównań. Wtedy wygrywają naprawdę najlepsi a chodzi o coś innego
Bartku . W samo sedno recenzja . Moim zdaniem uważam że napis jest ochydny , ciężkie , ceny z kosmosu a ramy Chińskie . Nie kupilbym Treka ale to moja ocena . Pozdrawiam 🚲
@@road-racing.plofficialchan393 Wiem wiem co mówi i jakie miał zdanie gdy sprzedawał tę markę :-) To jest normalne... Jak to że zawodnicy z teamów też nie mogą mówić co myślą...
Poniżej dyskusja o Treku szanujcie się na wzajemnie, to tylko i aż rowery😀
Bartek bardzo rzeczowo się wypowiadasz we wszystkich swoim materiałach.
Lubię taki subiektywizm. To czysta prawda i twoja duża wiedza. Niezależnie od tego, kto z jaką marką sympatyzuje - warto jest być świadomym konsumentem czy użytkownikiem. Mówić jak jest i nie słodzić korporacjom. Tak trzymaj. A każdy i tak może kupić sobie to co chce, czy to sercem czy rozumem, wolna wola. Po co tu się niektórzy nakręcają? :D Gorzej jest przepłacać i być z tego dumnym. Dzięki za materiał.
ja w kolarstwie szosowym jestem nowicjuszem dopiero jezdze dwa lata pierwszym wyborem byl aluminiowy giant contend ar . tak zeby sprawdzic czy sie wkrece . w razie czego zostal by do uzytku ogolnego. ale wszystko chwycilo. mialem mozliwosc poprobowac kilku rowerow u kolegow i wiedzialem ze musi to byc carbon. od razu skreslilem treka i speca po obejrzanych filmikach na youtube. ale tak sie zlozylo ze przypadkowo mialem mozliwosc pojezdzic na trek emonda slr7 z geometria h2 . i bardzo podpasowal. postanowilem ze nie kupie roweru bez sprobowania i tak probowalem ridley fenix sl , look 785 huez , scott addict, giant tcr i zawsze wracalem do treka . i kupilem trek emonda slr7 2020 h2 . rewelacja jestem szczesliwy po roku uzytkowania . a ceny sa moze troche wyzsze z kazdej z tych firm jak wezmiemy najwyzszy model carbonu i kola tez kosztuje swoje . najlepiej jest pojezdzic ; zeby ocenic . a nie sugerowac sie tylko waga . moja emonda wazy 7300gr z pedalami . contend wazyl 9800gr i tez bylo okey i wcale mnie nie zniechecil a wrecz odwrotnie .
Dzięki za to podsumowanie
Dzięki Bartek za materiał. Obejrzałem całość i czasami od komentarza aż zęby mnie bolały😀. Ale faktycznie, w niektórych miejscach sarkazm był uzasadniony.
Dziękuje za recenzję. Nie zgodę się wyłącznie z uwagami do korby 50/34. Na nasze dolnośląskie góry - OK bo tu większośc podjazdów jest poprowadzona racjonalnie. Jednak od czasu do czasu jeżdże po małopolskich trasach i tam jest masa podjazdów poprowadzonych na sztorc do góry. Potem piłujesz na kadencji 40 przy 300watach.
na góry to nie uważasz że Emonda? Ale z podjazdami w Małopolsce to faktycznie tak jest kiedyś po wyjeździe z hotelu przywitało mnie 1,3 km średnia 10 % na zimne nogi ;-)
Kupiliśmy z synem w 2019 Listopad Trek Domane SL4 rok modelowy2020, sugerowana cena 10 000zł udało się utargować kupując 2 rowery 2500 zł. Po roku u syna pojawiło się pęknięcie na wprowadzeniu sztycy pod siodłowej (trochę jego wina). Reklamacja, wymiana ramy nikt się nie dyskutował w serwisie dlaczego tak się stało. Wymieniono na ramę model wyższą. Jestem zadowolony z roweru (przejechane 26 600km) Po 11k wymiana łożyska w suporcie (zahaczyłem pedałem o krawężnik) Serwisuję sam, wymieniłem łożyska w suporcie i piastach na hybrydowe z Ali. Jeżeli chodzi o podjazdy to odpowiada mi geometria ramy. Jedyne co nie udało mi się podjechać to z kierunku Walimia pod Sokolec-Rzeczka. Trochę być może z racji wieku i astmy. Zjeżdża się bardzo dobrze, sztywność ramy i amortyzacja robią robotę zwłaszcza na łatanych dziurach. Jeżeli chodzi o masę roweru, nie lepiej zrzucić troszkę z masy rowerzysty niż szukać ile gramów można zrzucić z roweru. Myślę o zmianie Tiagry 4700 na Di2. Zastanawiam się czy nie sprzedać SL4 a kupić już na Di2. Co lepiej?
Waga kolarza zawsze jest kopalnią możliwości. To jednak seria vlogów o rowerach, nie o odchudzaniu. Co do di2 to zależy od preferencji. Miałem rowery z świetnie działającą mechaniczną grupą. Miałem na Di2. To kwestia oczekiwań nie ma to żadnego wpływu na jazdę. Tu chodzi o komfort i wygodę. Kolejną szosę mam zamówioną z Di2.zapasowa szosa jest na linkowej Ultegrze.
Myśle ze ten model jest sporo zawyżony :) od innych model :) i dla tego kupiłem ten rower za 8000 zł Nowy żeby nie było wątpliwości :)
MERIDA. Ja nic nie mówię, ja tylko głośno myślę. POWTARZAM - CYKL TEN JEST SUPER. Pozdrawiam.
Jest zwyczajna antyreklama TREKA pewnie dlatego że cię nie sponsorują 🙂cienkie i słabe to jest.
33:07 mam tak w TCR. Na początku bałem sie normalnie skręcać bo w poprzednim - Defy było to niedopuszczalne.
prosze Speca i porownaie do głownego rywala emondy czyli tarmac :)
Też chętnie zobaczyłbym takie porównanie. Chociaż dla mnie już za późno bo wybrałem Treka ;) Powodów było kilka. Próbuję znaleźć na stronie Speca wagi poszczególnych modeli. Czy podają to na stronie? ;) Co do wagi to Trek chwali się tym, że sztywność SLR jest taka sama jak sztywność SL5 mimo użytego różnego rodzaju Carbonu, więc na pewno musi być tego Carbonu sporo więcej. Pewnie stąd duże różnice. Nie widziałem podobnych deklaracji u konkurencji, więc pewnie sztywność może być różna w zależności od ceny ramy. Natomiast ja znalazłem minimum 4-5 elementów, które spowodowały moją decyzję o wyborze Treka. Jeżdżę pół roku na Emondzie i jestem bardzo zadowolony.
@@bartomiejpiskorz3479 ja 2 lata temu wybrałem tarmaca SL6 i jest to najlepszy rower jakim do tej pory jeździłem...obecnie na kołach evanlite 38 i w rozmarze 56 waży 8 kg na osprzęcie 105...Mam 27 tys przejechane i nic się nie dzieje , rower petarda, sztywny i komfortowy niesamowicie a przede wszystkim mega zwinny...napęd już dojechany po na 3 łańcuchach śmigam i w przyszłym sezonie wymiana blatu, kasety i kółeczka i mam nadzieję następne 30 tys 😁, no chyba że SL7 zastąpi całkowicie SL6 I będą w ludzkich pieniadzach si poprawia choroby wieku dziecięcego 😉
@@RufusBiker77 najważniejsze, że każdy z nas jest zadowolony :) Ja mimo wszystkich opinii w necie ciągle uważam, że Trek i Spec to jednak jest klasa sama w sobie. Moja Emonda rozmiar 56 na mechanicznej ultegrze i kołach Bontragera Elite 50 waży 8,5kg, więc jest cięższa ale nie zamierzam robić z tego problemu. Ogólnie uważam, że robienie z różnicy w wadze na poziomie 0,5-1 kg jakiegoś wielkiego problemu jest chore. 90% amatorów w ślepym teście na podjeździe nie była by w stanie stwierdzić tej różnicy. Ale ja na szczęście jestem tylko ambitnym amatorem i cieszę się z jazdy na rowerze :) Pozdro
@@bartomiejpiskorz3479 też jestem zdania że te dwie marki to TOP...wkurza mnie ze producenci nie piszą dokładnie ile waży rower w danym rozmarze, waga rzeczywista...pewnie ze nie ma uzasadnienia robić dramatu o 0.5 kg ale fajnie jest jeździć na lekkim....I jeszcze rama karbon i koła carbon...wygodnie...I nikt mi nie powie ze nie ma różnicy w stosunku do alu bo ja już dupsko i w mtb i szosie i gravelu na alu wytłukłem...A czasem słyszy się takie głosy 😉
Jakie są więc propozycje w analogii do emondy sl5/6 na rynku z lepszą wagą i porównywalną sztywnością?
Na bank TCR Gianta
@@road-racing.plofficialchan393 a nie bardziej Defy ?
Cóż, znalazłem żonie aluminiowego gravela marki Votec (raczej rama szosowa z napędem 1x ) z rocznika 2018 rozm 48. z oponą 35 zalaną mlekiem, koszykami i pedałami waży 9 kg. Kosztował 6200. :) Brawo my.
to powód do prawdziwej radości ;-)
A tak serio to jedna rzecz mi się rzuca w oczy. Zachodzę w głowę, jaki cel przyświecał nazewnictwu tych modeli. Domane, Madonna, Emonda. Dla mnie to tak jakby nazwać je AAB, ABA i BAA. Choćbym 2 razy oglądał to fajne podsumowanie to nie spamiętam, który jest od czego.
No mi się osobiście wydaje że mega super lekkie ramy są bardziej odchudzone z karbonu i z racji tego mniej odporne na ciągłą eksploatacje.Biorę to zupełnie na logikę - mniej materiału, mniejsza odporność. Mega super lekkie ramy karbonowe nie nadają się też dla osób ciężkich, podam przykład np. kół karbonowych i osoby ważącej 105 kg jeżdżącej na takich kołach. Podejrzewam częste serwisowanie.
Aktualnie jestem posiadaczem podstawowego gravela od krossa lecz chce się przesiąść na wygodną szosę. Co byś polecił ? Myślałem nad domane sl5 lub giantem defy. A może cos z.mniej propagowanych w Polsce marek ?
Nie wiem czy Defy jest "propagowany" ;-) wiem jednak że o bardzo porządna i fajnie jeżdżąca maszyna. W przeciwieństwie do niektórych uranowców nie brakuję jej sztywnosci w okolicach suportu co daje fajny transfer Twojej mocy. to wszystko przy wygodnej pozycji i możliwości jazdy na szerszych oponach. Zerknij jak z dostępnością i przymierz się do Defy.
Nie wiem czemu, ale te górne rury przez wewnętrzny łuk kojarzą mi się z chopperami.
Te maszty akurat mi się bardzo podobają i zawsze jest kilka cm regulacji.
Wagą bym się tak nie nakręcał, konstrukcja ramy ma jakieś tłumiki drgań i może to robi robotę, jak się spróbuje?
Te rowery po prostu są inne, niczego nie udają i za to szacun.
Treka wypadałoby porównywać z innymi markami Premium BMC Colnago Spec co tez zrobiłem skąd takie myśli. To że sa oryginalne maja fajna rozmiarówkę to fakty maja tez minusy nie są arcydziałami.
Rower poniżej 9kg, to można z ramą alu zrobić i za połowę ceny tej Madone SL 6
takie są fakty
Ale gdzie na lekkim aluminium pomieściłbys to ogromne, szpanerskie logo?!😍
@@tryfly_ spokojnie nie chce podgrzewać atmosfery. Na szczęście można jeść to i to ;-)
@@tryfly_ ja nie lubie sushi wole paste ;)
Mtb cube za 24k chyba 8.5 stoi.
Mam Domane SL6 i Procaliber, ani waga, ani cena nie były wyznacznikiem, po prostu mi się podobają. Dodatkowo kupiłem w lokalnym sklepie u sprzedawcy do którego mam zaufanie i duży rabat ✌️
Ogranicznik skrętu w Emondzie rozwaliłem podczas wkładania roweru do bagażnika pod sklepem zaraz po zakupie ;)
Cześć. Czy gdzieś na Dolnym Śląsku lub w pobliżu, jest jakaś wypożyczalnia rowerów szosowych? Tak, żeby np. wziąć na np. kilka godzin/dzień coś co mają na stanie i sprawdzić np. czy szosa jest w ogóle dla mnie, lub czy warto wydać kasę i przesiąść się z aluminiaka na karbon, na inną markę, grupę itp. Sprawdzić po prostu jak się jeździ na czymś innym niż jeździ się na co dzień. Z góralami nie ma problemu, ale czy są takie wypożyczalnie z szosami?
Decathlon rent
Dzięki za materiał! Podaj coś o marce Cannondale (Caad 13)😉
Będzie na bank
No, wreszcie ktoś się zorientował, że karbonowe ramy "superlekkiej" Emondy SL ważą po 1200+ :). Co ciekawe, to samo było z poprzednim modelem, którego rurki były w porównaniu z obecnym dosyć wąskie i klasyczne.
Od lat sie tym zajmuje zwracam uwage na takie sprawy
Za 48 tys BMC teammachinne slr01 z wagą 6,5 kg na redzie, fajnie byłoby posłuchać o rowerach bmc.
Obejrzałem film do 17 min i na tym zakończę. Krytyka, krytyk itd,
W sumie Bartek to wiedziałeś że może na lekki hejt się wystawisz ale z drugiej strony taka prawda i takie są FAKTY napisane czarno na białym na ich stronie.
Sam rozmyślałem na trekiem tym za jakoś 13 tyś ale wagowo był ponad 9kg, czyli co aktualnie moja alu szosa i ten trochę jak dla mnie wieśniacki napis na całą ramę mnie odstraszył. Znam osobiście mega spoko gościa co jeździ na treku za 60 tyś ale parę razy zdarzyło mi się że goście właśnie na trekach nie odmachali czy nawet nie odpowiedzieli jak stali w miejscu "cześć". Nie żebym oceniał ludzi na trekach negatywnie TYLKO mówię że parę razy tak się stało ;)
Nie obawiaj się. Jak ktoś chce słodkie uczesane i nie mające nic wspólnego z prawdą recenzje polecam GCN Bikeradar etc tam zawsze zleceniodawca jest cudowny😀👍
Sztuką jest zaoferować produkt zbliżony jakościowo do innych firm, ale przekonać klienta, że to warta o wiele większego wydatku klasa premium. Trek i Spec to potrafią jak chyba nikt inny...
Fakt, Treki są drogie i cena wg mnie przerasta to co oferują w zakresie samego roweru i osprzętu. Ale też wg mnie w cenę rowerów wliczony jest system gwarancyjny. Ze swojego doświadczenia mogę powiedzieć że działa bardzo dobrze. Co do wagi rowerów to też prawda, że są ciężkie, ale muszę też zaznaczyć że w bardzo dużej mierze tę wagę robią koła ... a raczej kowadła😁😁
O kołach Bontrager jest taka opinia ale nie oni jedni. Giant ma swój pancerny zestaw PR 2 inni tez mają ciężkie sztuki w katalogach. Wydaje mi sie że jest grupa klientów których to nie interesuje ile ważą koła. Chcą mieć pancerny zestaw i mają. Może to chodzi.
Na drugim końcu skali cenowej jest decathlon, który ma świetne podejście do gwarancji. Co mi sie w treku bardzo podoba, to oferta, gdzie mozesz kupić i świetnej jakości siodełko, dobry kask, lampki.
@@Veriv213 Od kilkunastu lat kupuję różne akcesoria Trek/Nike/Bontragera, odzież, buty.
Bluza i długie spodnie zimowa Nike kupione 10 lat temu nie mają żadnych uszkodzeń a niejedną glebę zaliczyły. Najnowsze kolekcje Bontrageta to już loteria, po jednym sezonie koszulki spłowiały a wkładka spodenek jest jak sprasowana. W tym sezonie już nie ryzykowałem.
@@Veriv213 To co napisałeś to wszystko się zgadza. Ale jest też kwestia ceny i tu jest problem. Przecież Domane SL 5 2021 ważył ok. 10 kg.
system gwarancyjny w treku dziala 5 lat potem loteria...mi 8 letniego mtb Superflaya z 2013 roku za 15 koła nie chceili wymienić na gwaracji...Pęknięcie był wzdłuż na gornej rurze .Beszczelnie wciskali mi kit ze rama była sciskana w uchwycie rowerowym. Po tym incydencie straciłem wiare w te markę , a miałem wczesniej Treki od lat 90 chyba z 6 modeli...Rame wymieniłem ale tylko dzieki sobie i mojemu uporowi...
Najtanszy gravel treka za 3700zł czy z decathlonu za 3000zł? :) Totalny amator rowerowy - pierwsza szosa/gravel
Jak ma być tanio i nieźle rozważ Rometa.
Tak się zastanawiam co można by było wybrać szałowego w dobrych pieniądzach. I chyba najbliżej jest Wilier Triestina. Bo amerykańskie marki z tymi cenami przesadzają. Jeszcze co do tej wagi, to mi waga roweru w czasie jazdy jakoś nie przeszkadza, ale przecież rower trzeba czasami wziąć do ręki i go dźwignąć, przenieść itd. I fajniej wziąć do ręki rower 7kilowy niż 9kilowy.
Darek myślałem o Wilierze ale zabił mnie termin dostępności tych rowerów. Darku nie jest moją intencja zniechęcać ludzi. chcę żeby wiedzili że tu sie przychodzi po oceny nieuczesane. Spec Giant też miały wytknięte niedociągnięcia. Taki już jestem nic nie poradzisz
Relax:))). Ściemniać nie ma co
Ha, może rozkminiłem powód ich dużej masy. Olbrzymi napis TREK swoje waży :)
Wielka szkoda, ze dość powierzchownie przeleciałeś w recenzji treka domane, a szkoda. Ani jednego słowa chociazby o wbudowanym schowku w ramie, ktory zalatwia problem wozenia wszystkiego w oddzielnych torbach czy rzeczach upchanych po kieszonkach. W tym modelu sa dwa rozwiazania iso speed, schowek z „kiełbaską”, opcja montazu toreb i bagaznika, opony 32c -to musi swoje ważyć. A w kategorii endurance moim zdaniem nie ma wygodniejszego roweru. I to jest zdecydowanie najciekawsza konstrukcja od treka. Pozdrawiam!
Rowery piękne. Co do ceny i wagi, to cena za kg wychodzi pewnie podobnie jak u konkurencji 😉.
Tylko kto rowery na wagę kupuję. Chyba że niska cena za kg byłby wyznacznikiem;-)
Jedziesz Bartek!
Zapinaj pasy😀👍
Trek domane nie dość ze ma rozdzielacz ISO speed to jeszcze ma schowek w ramie który tez wazy dlatego możesz Bartku być spokojny to są bardzo dobre ramy i rowery
Akurat te schowki to jest genialna sprawa bo oszczędzają ze 200g na torbie która dodatkowo szpeci ramę. To jest ogólnie super bo sobie tam można napchać mleka, narzędzia, zapięcie itp
Przy wadze skupiam się raczej na tym modelu który naprawdę ma byc lekki czyli na Emondzie Wiem jak zbudowany jest Domane i tu naprawdę ma mniejsze znaczenia.
W Stanach Trek Madone SLR 9 E TAP kosztuje $ 12.499 przeliczyć po kursie sprawdzałem dzisaj 3.94 wynosi 49.246 nie wie skąd w Polsce takie ceny.
W Polsce to kreowanie wizerunku ceną niestety za 49000 nikt by się Madone nie ekscytował
W Stanach ceny są bez podatku a w Polsce na rowerach pewnie z 22% plus cło, ceny są zrobione dla Amerykanów niestety, a Polsce porażają wysokością.
@@marlenedlutek8185 To prawda tax jest doliczany przy checkoucie i i jest inny w zależności od stanu. W PL jest wyścig między dwoma markami o Topową cenę stąd takie absurdy. Poniżej 40000 zł schodzą te ceny mniej więcej do średniej. sytuacja sie uspokoi jak wróci do lekkiej nadpodaży rowerów czyli sytuacji sprzed ostatnich problemów
Nawet z podatkiem w Stanach wychodzi jakieś 14 tys zł taniej niż w Polsce.
Najwieksze atuty Treka to wybór rozmiarów i kolorów. Szkoda że tak niewielu producentów oferuje kilka kolorów(innych niż szare i czarne) w jednym modelu! Rowery może nie są najlżejsze ale pewnie komfortowe, dla wielu amatorów kolarstwa ma to duże znaczenie.
Rozmiary i wybór kolorów na plus. Komfort na rowerze zależy od wielu rzeczy. Lekki rower również może być komfortowy.
Polecam sprawdzić w przypadku podstawowej Emondy ile ważą poszczególne komponenty (koła, opony, kierownica, sztyca itd)bo jest naprawdę duuużo
Podczas gdy np Canyon czy Giant dają w miarę lekkie komponenty, żeby wszystko wyglądało ładnie wagowo to u Treka tego nie widzę
Przykładowo u mnie sama wymiana koł, opon i kierownicy (tylko alu, bez inwestycji w karbon) to ponad 1kg w dół
Cenny komentarz, dziękuje!
Nie wiem dlaczego tak trek jest hejtowany. Jak ktoś nie ma pieniędzy to niech się z tym pogodzi i kupi coś tańszego i się cieszy jazdą. Van rysel, trifox, polygon, giant, ridley, cube,romet jest tego od groma. 🤷
Dostrzeganie rys na wizerunku, dziwnych zabiegów i chyba często jednak dość mocno zawyżonych cen, to nie hejt tylko rzeczowa analiza.
Kwestie estetyki to już indywidualne preferencje, ale i tu chyba też można dzielić się odczuciami?
@@EverydayMaverick Ale o jakich mówisz cenach nisko średni poziom jest taki sam jak innych marek z tego sczebla drabiny. Fakt te najwyższe modele ceny wyjściowe mają. Jeśli chodzi o samo podobanie się to kwestia gustu. Ale jeśli mówimy o wykończeniu rowerów to sory trek akurat wygląda dużo lepiej niż inni. Przez ostatnich kilkanaście lat widziałem wiele ale dobór smaku trek ma bardzo dobry. Powiedział bym najlepszy. Może Bianchi z nim konkurować.
@@arturwagner2199 Ale możemy się mam nadzieję różnić? :) Miłego wieczoru. Znikam ... :)
@@EverydayMaverick
Nikt nie mówi że trek jest najlepszy na świecie ale o swój brend potrafi zadbać iście po Amerykańsku. Wszyscy mówią o wadze. Po części się z tym zgadzamy. Ale z drugiej strony mam takie nieraz przemyślenie. Mam emonde z 2019 wcześniej miałem madone 5,2 z 2014. Ramę starego zachowałem do dziś. Kolega kupił tcr w 2014 bardzo fajny rower ale ząb czasu na nim było tak widać że w sumie nie było co na pamiątkę zachować. Razem kupowaliśmy kolejne rowery ja wybieram znowu treka on wybiera fenixa z 2019. Mój trek dalej prezentuję się... Powiedział bym dostojnie się starzeje. Fenix wygląda a raczej przestaje wyglądać. Ostatnio obaj stwierdzilismy że stara domane wygląda dużo bardziej atrakcyjnie niż fenix. Kolega dba o rower podobnie jak ja ilość km też jest podobna. Ja się tylko zastanawiam ile robi w tym ta wieksza otyłość carbonu. Bo mam dziwne warażenie że robi. 🧐
@@EverydayMaverick
Oczywiście że możemy. Dyskusja jest nawet wskazana. Ja poprostu w cenie od okolo 12-40k nie widzę aż takiej wielkiej nierównowagi. Z ciekawości patrzyłem ile trzeba zapłacić za meride gianta cannondale ridley pinarello bianchi spec bmc Scott merckx.No i wychodzi mi że giant wychodzi trochę taniej no trochę też merida. Swoją drogą ta nowa scultura bardzo fajnie wygląda. A tak dalej klasyka gatunku. Chcesz fajny rower płać.
No cóż gravelek Meridy za który, trzeba dać było 15k waży 8,8 ..... na oponach 50c. Jak tam wrzucę kółka i jakieś 37c to się pewnie zrobi i 8,1. Generalnie ja wolę patrzeć na swoją wagę a dopiero potem roweru. Niemniej fajnie kupić coś dobrego za rozsądne pieniądze albo coś bardzo dobrego za dobre pieniądze :) Kiepsko jest kiedy jest drogo a jakość średnia a niestety waga SZOSY nie może być wyższa lub nawet zbliżona do wagi graveli konkurencji w tej samej cenie. Świadczy to bardzo źle o poziomie technologii danej firmy.
to zrob eksperyment...ze swoja waga przejedz sie np na ośmio i dziesieci kilowym rowerze...to jest niesamowiteile frajdy i roadości daje lzejszy rower i swoja waga nie ma nic do tego
@@RufusBiker77 Teraz akurat szykuję się do zawodów, od początku września schudłem 9kg, i nie czuć tego w jeździe kompletnie a to jest 9kg nie 50g z siodełka. Te wrażenia o których piszesz wynikają z tego że lżejsze rowery są z reguły lepsze , napęd,koła,sztywność czy opony. Własnej wagi można urwać wielokrotnie więcej niż w rowerze. Jak się schudnie to nagle i siodło wygodniejsze, kiera nie bije itp. Tak czy inaczej warto mieć dobry rower. Sam mam ale nie wzdycham i nie pałuję gdzie by tu urwać 30g.
@@Savaios a jak sie nie ma co urywać z własnej wagi :)...9 kg to przepaść...to ze schudłes tyle nie znaczy ze jestes silnijszy , moze nawet jestes słabszy jak za duzo miesni spaliłeś...przy normalnej redukcji pownienes zapier... pod gore dwa razy szybciej :)
@@RufusBiker77 Sił nie straciłem, wiem jak redukować. Teraz padnie kolejne 8-9kg i wtedy już siła zapewne poleci, mam dużo czasu więc może nawet więcej. Co do wagi "zawodników" to na 99%zawsze da się parę kilo im urwać. Mało się widuje takich solidnie wycieniowanych.
@@Savaios pewno tak ale ja wolałbym przytyć mięśniem :)
Treki penkajo!!!!😀
niestety ale mi 2 pękły :)
Treki ładne choć ciężkie i drogie, na wagę nie patrzę bo jeżdżę rekreacyjnie , gdyby było mnie stać to chętnie bym treka przygarnął bez względu na wagę , jeśli bym patrzał na wagę to pewnie Tarmaca bym wybrał.
Gdzie alu?
Przepraszam Bartek po 3 rowerach było juz 50 minut omówię fajne alu specjalnie dla Ciebie w jednym z kolejnych filmów
Dzięki Bartku! ;)
👏👏👏🚴👍
Dosc slabe opisy, widac ze brak znajomosci marki. Zaczynajac od niepoprawnej wymowy Domane, zero wspomnienia o systemie isospeed, nieporawne podanie wagi ramy-700g to waga bez widelca, roznice miedzy SLR a SL sa dosc male; kolo lub ponizej 200g.
Wiadomo ze tansze SL sa na bardzo ciezkich kolach, oponach I detkach, to wszystko dodaje wagi. Madone tez ma isospeed, przez to rama jest ciezsza.
naturalnie że rama to rama a widelec to widelec w Emondzie różnica to 450 gram to mało?
na ich stronie sa tylko wagi calej ramy z widelcem. Faktycznie Emonda SLR jest 350g lzejsza niz SL (1560g vs 1910g) moj blad. Domane I Madone te roznice sa ponizej 200g.
Trek ma barokowe ksztalty po to zeby napisy mogly byc wieksze :)) dziwne ze nie zrobili jeszcze wypelnienia przedniego trojkata " tam to bysie zmiescilo wielkie TREK :) Rowery maja dobre ale ceny jescze lepsze zwlaszcza ze wiedza ze obecnie mamy kolejke po rowery jak za komuny za miesem
Na tym kanale sa tez inne filmy polecam. Giant (zwlaszcza propel) Cube itd itd coraz wiecej firm idzie w te nie za ladne, wielkie napisy
Pożartować zawsze można
Podawanie wag bez lakieru to jest zwyczajna manipulacja 🤣
branży zależy na niejasnościach łatwiej wybrnąć z każdego tematu
odpowiedz jest prosta są rożne warianty malowania i stąd waga bez lakieru. Scott ma 1 albo 2 wersje malowania a Trek 5-6 nie licząc customów. Kwiatkowski też jezdził na "polskim" malowaniu a pozniej na czarnej ramie bo custom malowanie ważyło 200gram. Co do napisów małe mi się lepiej podobają jak i stary napis Specialized (model Cruz 2011). Miałem też szosę Focusa a Kross póżniej miał prawie takie same. Najważniejsze, że mamy wybór i kazdy kupuje co uważa za stosowane. Na końcu i tak wyjdzie, że rower ma się podobać. Zaczynałem od Gianta póżniej Trek Fuel, Author, Felt, Specialized, Focus i Trek. Dodatkowo wiele test day'ów wiele marek więc mam porównanie cena-jakość-opinie-wygląd. Dzięki za filmy opisujące modele marek i związane z nimi historie.
@@fansimracing3596 zgadzam się co do tego że ma się to finalnie podobać. Branża rowerowa unika porównań. Wtedy wygrywają naprawdę najlepsi a chodzi o coś innego
Za 70 tyś PLN można by kupić całego tira kondomów i zawieźć Niemcom, żeby się trochę wolniej rozmnażali, a nie Treka kupować.
btw Domane czyt. Domani :)
tak sorry za nieuwagę domain wymawia się tak jak ja mówiłem a to jednak nie to samo ;-)
Bartku . W samo sedno recenzja . Moim zdaniem uważam że napis jest ochydny , ciężkie , ceny z kosmosu a ramy Chińskie . Nie kupilbym Treka ale to moja ocena . Pozdrawiam 🚲
Ależ oni mają wielkie to swoje logo. Wylewa się z ramy.
Ha, i to samo Bartku z chwilę powiedziałeś :)
Mikołaj z Airbike stwierdził iż w 2022 trzeba będzie kupić 2 ramy aby mieć cały napis 🤣🤣🤣🤣
@@aleksanderprzybylski8538 posłuchaj co teraz mówi o Treku😀👍
@@road-racing.plofficialchan393 Wiem wiem co mówi i jakie miał zdanie gdy sprzedawał tę markę :-) To jest normalne... Jak to że zawodnicy z teamów też nie mogą mówić co myślą...
@@aleksanderprzybylski8538 Ti możemy sobie mówić co nam sie podoba
Grupa docelowa Treka to dentyści a nie kolarze scigajacy sie amatorsko .Waga jest wiec nieistotna.Ceny dopasowane idealnie
Uśmiałem się na maxa! Poprawiłeś mi humor w poniedziałek rano Dziękuję!!