Annę Kareninę czytałem trzy razy, dwa razy w tłumaczeniu J. Wołowskiego oraz w tłumaczeniu K. Iłłakowiczówny i to tłumaczenie bardzo mi odpowiada. Zamierzam też przeczytać ostatnie nowe tłumaczenie Cichockiego. Nie tak dawno czytałem Wojna I Pokój oraz Zmartwychwstanie Tołstoja, to pisarz który pięknie pisze. Kolejne jego pozycje czekają na przeczytanie. Bardzo podoba mi się ten kanał (odkrycie) 🙂POZDRAWIAM.
Super! Niedługo otrzymasz Kartę Stałego Klienta ;) Ja piszę co myślę, czytałam "Anne Kareninę" w przekładzie Cichockiego i dla mnie jest super. Natomiast wierzę Ci, że inne tłumaczenia też były nienaganne. Pozdrawiam!
Ta lektura jest nadal przede mną i myślę, że w przyszłym roku powinnam się już z nią zapoznać. Jeśli chodzi o kanał, to bardzo się cieszę, że odnalazłam takie wartościowe miejsce. Pozdrawiam koleżankę po fachu.
Czytałam tę książkę trzy razy w różnym wieku, i zawsze odkrywałam dla siebie coś zupełnie nowego. Najbardziej fascynujące dla mnie było to, że chociaż to powieść o zupełnie innych czasach, i nie doświadczamy już wielu tych sytuacji, jednak bohaterowie i ich uczucia opisane są w taki sposób, że rozumiem ich doskonale i współczuję im. To była jedna z moich ulubionych książek, ale nie myślę, żebym mogła do niej wrócić jeszcze kiedykolwiek, ponieważ jestem z Ukrainy, i cała ta rosyjska kultura kojarzy mi się teraz tylko z wojną, krwią i przestępstwami... Dziękuję za filmik, pozdrawiam serdecznie
Dziękuję za komentarz. Rozumiem Twoje przeżycia i współczuję Ci. Z drugiej strony pomyśl, że ci pisarze, których kiedyś lubiłaś nie mają nic wspólnego z obecną sytuacją ponieważ żyli np. w XIX wieku. My Polacy i Wy słuchamy przecież np. niemieckiej muzyki klasycznej. Każdy lubi Wagnera, Bacha, itd. Czytujemy "Czarodziejską górę", a przecież pamiętamy o wojnie. Ale to jest historia. Najczęściej ludzie, w tym artyści, sami są niewinnymi ofiarami polityki własnego kraju. Życzę Ci spokoju i nadziei na lepsze jutro. Pozdrawiam serdecznie!
Och, uwielbiam Kareninę😍 A to nowe wydanie piękne rzeczywiście! Narobiłaś mi ochoty na powrót do tej książki, ale kiedy to zrobić skoro plany czytelnicze ledwo wyrabiam 😅 Masz niesamowicie uspokajający i kojący głos, że tak odbiegnę od literatury😊
Dzięki wielkie, ale po wielu godzinach mówienia mój głos jest chyba ochrypły, tak to jest jak się wybiera zawód nauczyciela ;) "Anne Kareninę" sobie odśwież. Ja obiecuję odświeżyć Marka Aureliusza, bo teraz oglądam, ale tyle mam zajęć, że jestem w połowie ;) Przesyłam serdeczności!
@@Asia.o.Literaturze brzmi kojąco, nie ochryple😁 Marek Aureliusz jest o tyle fajny, że można go podczytywać cząstkami. W sumie mi się go tak właśnie czyta najlepiej😊 czyli teraz pozostaje czekać na Twój materiał o nim. Zacieram rączki w oczekiwaniu😁
"Annę Kareninę" widziałem tylko jako film, ale teraz chętnie wygospodaruję czas na książkę, bo widzę, po twoim filmiku, że jest tam dla mnie wiele ciekawych treści, które film pomija. Na pewno będę regularnie zaglądał na Twój kanał. Pozdrawiam
Miło czytać, że książka się Pani podobała. Trudno znaleźć książkę o "podobnym charakterze", ponieważ nie zdefiniowała Pani co ma na myśli przez podobieństwo, czy epokę, czy arystokratyczne towarzystwo, czy losy kobiety. Jeśli to ostatnie to może zaproponuję "Kochanka Lady Chatterley" D.H. Lawrence'a. Pozdrawiam!
🍀📚 Witam serdecznie i pozdrawiam. 🍁♥️🌷
Również witam na moim kanale :)
Piękna opowiesc i bardzo zachecajaca do zapoznania sie z tym utworem.
Pozdrawiam Paulina
Dziękuję! Bardzo mi miło :) Pozdrawiam serdecznie
Wspaniała literatura spod pióra jednego z najlepszych e swojej dziedzinie. Dawaj proszę więcej takich treści. Pozdrawiam
Będę z pewnością, bo najlepsi są zawsze najlepsi ;) Pozdrawiam!!
Annę Kareninę czytałem trzy razy, dwa razy w tłumaczeniu J. Wołowskiego oraz w tłumaczeniu K. Iłłakowiczówny i to tłumaczenie bardzo mi odpowiada. Zamierzam też przeczytać ostatnie nowe tłumaczenie Cichockiego. Nie tak dawno czytałem Wojna I Pokój oraz Zmartwychwstanie Tołstoja, to pisarz który pięknie pisze. Kolejne jego pozycje czekają na przeczytanie. Bardzo podoba mi się ten kanał (odkrycie) 🙂POZDRAWIAM.
Super! Niedługo otrzymasz Kartę Stałego Klienta ;) Ja piszę co myślę, czytałam "Anne Kareninę" w przekładzie Cichockiego i dla mnie jest super. Natomiast wierzę Ci, że inne tłumaczenia też były nienaganne. Pozdrawiam!
Piękna powieść! Wróciłam do niej po latach i wzruszyła mnie równie silnie jak za pierwszym razem.
Piękna powieść i piękny komentarz:) Pozdrawiam serdecznie!!
Fantastyczny kanał, pozdrawiam 😀
Dziękuję bardzo i zachęcam do oglądania :)
Ta lektura jest nadal przede mną i myślę, że w przyszłym roku powinnam się już z nią zapoznać. Jeśli chodzi o kanał, to bardzo się cieszę, że odnalazłam takie wartościowe miejsce.
Pozdrawiam koleżankę po fachu.
Witam serdecznie :) Bardzo się cieszę, że podoba Ci się mój kanał. Na czytanie "Anny Kareniny" zawsze jest dobry czas :) Pozdrawiam!
Czytałam tę książkę trzy razy w różnym wieku, i zawsze odkrywałam dla siebie coś zupełnie nowego. Najbardziej fascynujące dla mnie było to, że chociaż to powieść o zupełnie innych czasach, i nie doświadczamy już wielu tych sytuacji, jednak bohaterowie i ich uczucia opisane są w taki sposób, że rozumiem ich doskonale i współczuję im.
To była jedna z moich ulubionych książek, ale nie myślę, żebym mogła do niej wrócić jeszcze kiedykolwiek, ponieważ jestem z Ukrainy, i cała ta rosyjska kultura kojarzy mi się teraz tylko z wojną, krwią i przestępstwami...
Dziękuję za filmik, pozdrawiam serdecznie
Dziękuję za komentarz. Rozumiem Twoje przeżycia i współczuję Ci. Z drugiej strony pomyśl, że ci pisarze, których kiedyś lubiłaś nie mają nic wspólnego z obecną sytuacją ponieważ żyli np. w XIX wieku. My Polacy i Wy słuchamy przecież np. niemieckiej muzyki klasycznej. Każdy lubi Wagnera, Bacha, itd. Czytujemy "Czarodziejską górę", a przecież pamiętamy o wojnie. Ale to jest historia. Najczęściej ludzie, w tym artyści, sami są niewinnymi ofiarami polityki własnego kraju. Życzę Ci spokoju i nadziei na lepsze jutro. Pozdrawiam serdecznie!
Och, uwielbiam Kareninę😍 A to nowe wydanie piękne rzeczywiście!
Narobiłaś mi ochoty na powrót do tej książki, ale kiedy to zrobić skoro plany czytelnicze ledwo wyrabiam 😅
Masz niesamowicie uspokajający i kojący głos, że tak odbiegnę od literatury😊
Dzięki wielkie, ale po wielu godzinach mówienia mój głos jest chyba ochrypły, tak to jest jak się wybiera zawód nauczyciela ;) "Anne Kareninę" sobie odśwież. Ja obiecuję odświeżyć Marka Aureliusza, bo teraz oglądam, ale tyle mam zajęć, że jestem w połowie ;) Przesyłam serdeczności!
@@Asia.o.Literaturze brzmi kojąco, nie ochryple😁 Marek Aureliusz jest o tyle fajny, że można go podczytywać cząstkami. W sumie mi się go tak właśnie czyta najlepiej😊 czyli teraz pozostaje czekać na Twój materiał o nim.
Zacieram rączki w oczekiwaniu😁
"Annę Kareninę" widziałem tylko jako film, ale teraz chętnie wygospodaruję czas na książkę, bo widzę, po twoim filmiku, że jest tam dla mnie wiele ciekawych treści, które film pomija.
Na pewno będę regularnie zaglądał na Twój kanał. Pozdrawiam
Dzięki za komentarz. Przeczytaj koniecznie! Pozdrawiam
odkurzam mój egzemplarz i czytam, wyrażam wdzięczność i szacunek
Ja również jestem wdzięczna za docenienie mojej pracy jaką jest zaledwie zachęcanie Państwa do lektury wartościowych książek. Pozdrawiam serdecznie!
Książka wspaniała ! szukam innych tytułów o podobnym charakterze, może Pani cos podpowie, bardzo proszę :-) pozdrawiam
Miło czytać, że książka się Pani podobała. Trudno znaleźć książkę o "podobnym charakterze", ponieważ nie zdefiniowała Pani co ma na myśli przez podobieństwo, czy epokę, czy arystokratyczne towarzystwo, czy losy kobiety. Jeśli to ostatnie to może zaproponuję "Kochanka Lady Chatterley" D.H. Lawrence'a. Pozdrawiam!
Chyba trzeba znów po tę książkę wziąć do rąk...
Miło się wraca do dobrych książek po latach. Pozdrawiam!