To tylko sny, świadome sny | Słowo na sobotę #37 (S02E05)

แชร์
ฝัง
  • เผยแพร่เมื่อ 28 ก.ย. 2024
  • Film Incepcja to dobry film. Świat w snach bywa bardzo ciekawym światem. To fakty. O innych faktach, między innymi o tym, czym są sny, skąd się biorą i czy mogą być świadome możecie posłuchać w tym filmie.
    Opóźniona premiera jest związana z nie najlepiej nagranym dźwiękiem. Nad czym ubolewam i o czym z góry uprzedzam.
    ===
    Timeline:
    2:46 Kiedy miewamy sny
    6:31 Ruszając oczami przez sen
    11:50 Znaczenie fazy REM
    16:04 Po co nam marzenia senne
    20:26 Świadome sny
    ===
    Naukowy Bełkot w sieci:
    ► www.youtube.pl...
    ► www.facebook.p...
    ► / naukowybelkot
    ===
    Muzyka:
    Gute Reise (Lino Rise)
    www.linorise.com
    Vespers (Topher Mohr and Alex Elena)
    In Albany New York (The 126ers)
    Barroom Ballet
    ===
    Poprzednie części:
    SNS33 - Dlaczego musimy spać
    • Dlaczego musimy spać? ...
    SNS34 - Jak się sypia na planecie Ziemia?
    • Jak się sypia na Ziemi...
    SNS35 - Gdy sen nie działa tak jak powinien
    • Gdy sen nie działa tak...
    SNS36 - Umierając z braku snu:
    • Umierając z braku snu....
    Wywiad z doktorem Piotrem Paprzyckim:
    • Sen i badania snu - ro...
    ===
    Źródła materiałów wideo:
    • Sleepy ostriches
    • Inception (2010) Offic...
    • Why Do We Dream?
    • Cat REM Sleep w/o Para...
    ===
    Źródła:
    A. Longstaff - Neurobiologia. Krótkie wykłady
    D. G. Myers - Psychologia
    B. Sadowski - Biologiczne mechanizmy zachowania się ludzi i zwierząt
    J. L. Kavanau - Origin and evolution of sleep: roles of vision and endothermy
    T. Górska i in. - Mózg a zachowanie
    O. Sacks - Halucynacje
    • Why Do We Dream?
    • Cat REM Sleep w/o Para...
    • Why do we dream? - Amy...
    • Why Do We Dream?
    Kahan T. i in. - "Lucid dreaming as metacognition: Implications for cognitive science"
    lista publikacji naukowych do uzupełnienie

ความคิดเห็น • 1K

  • @FooRmaN
    @FooRmaN 8 ปีที่แล้ว +238

    Chciałbym poruszyć temat "przewidywania przyszłości w snach". Nierzadko zdarzyło mi się tak, że przeżywałem tzw. "Deja vu" i jestem na 100% pewien że wcześniejsza projekcję tego zdzarzenia widziałem w swoim śnie. Raz nawet pamiętałem sen na tyle, że gdy jego "odtworzenie" w rzeczywistości miało miejsce, to wiedziałem jakie zdanie wypowie osoba, zanim jeszcze otworzyła usta. Może nie jest to przewidywanie przyszłości, ale mimo wszystko wyśniłem te zdarzenia wcześniej. Oczywiście nie działało to tak że budzę się i wiem "o to będzie się zdarzało w przyszłości", często jest tak że nawet snu nie pamiętam po przebudzeniu, a gdy dana sytuacja ma miejsce, to od razu mi się on przypomina. Pierwszy taki przypadek zanotowałem gdy nie miałem jeszcze pojęcia co to Deja Vu, Miał ktoś kiedyś podobne odczucia ? Na koniec dodam jeszcze że z dużą częstotliwością doświadczam paraliży sennych, na poczatku to było straszne, ale z czasem udało mi się to opanować i teraz nie robi to na mnie większego wrażenia. Kilka razy doświadczyłem również świadomych snów ale nic ponad to. No nic, jeśli ktoś dotrwał do tego momentu, to serdeczne dzięki za przeczytanie, jestem ciekawy waszych opinii czy też próby wyjaśnienia tego "snienia o przyszłosci". Pozdrawiam !

    • @KleszczuPK
      @KleszczuPK 8 ปีที่แล้ว +7

      +FooRmaN Ja miałem niesamowity proroczy sen na początku podstawówki. We wakacje byłem na wsi u babci i miałem tam u sąsiada kumpla. Ten kolo miał takiego wielkiego białego psa na łańcuchu. Pamiętam że bawiłem się na podłodze samochodami czy czymś i nagle zasnąłem (na podłodze). Sen trwał jakieś 10 sekund. To było jak kilka szybkich ujęć - pójście do kolegi do sąsiada - bieganie w kółko obok jego psa - pies gryzie mnie w lewe udo.
      Następnego dnia poszedłem do niego i co? Pies podrapał mnie w prawe udo. Jak to nie był proroczy sen to musiał to być przypadek jak 1 do miliarda.

    • @robertcbwawa
      @robertcbwawa 8 ปีที่แล้ว +29

      +FooRmaN
      Sny są fragmentami rzeczywistych zdarzeń przeżywanych przez Ciebie (tak jak ten o którym piszesz)
      Jednak jesteś istotą wielowymiarową, i masz wiele wiele swoich bliźniaczych kopii (wcieleń)w tzw. Wieloświecie (to nazwa zbioru równoległych wszechświatów, w których realizują się wszystkie możliwe wyniki funkcji falowej).
      Jego istnienie jest konsekwencją kwantowej teorii wielu światów.
      Toteż inne sny są codziennymi zdarzeniami Twoich odpowiedników żyjących w tych alternatywnych wszechświatach.
      Mózgi są kwantowymi odbiornikami świadomości dla poszczególnych wcieleń każdej istoty żyjących w Wieloświecie.
      Czas w Wieloświecie też nie ma znaczenia, gdyż tam wszystko istnieje jednocześnie i nie ma podziału na przeszłość, teraźniejszość i przyszłość.
      Deja vu jest szczególnym przypadkiem snu poprzedzającego zdarzenie leżące na jednej z odnóg linii czasowych stanowiących przyszłość danego człowieka.
      Mam nadzieję że pomogłem.

    • @joe1977159
      @joe1977159 8 ปีที่แล้ว +9

      +FooRmaN Ja osobiście odnotowałem co najmniej kilkanaście snów "proroczych" w ciągu ostatnich dwóch, może trzech lat. Jednak następują one w bardzo nieregularnych odstępach czasu i zawsze wywołują uczucie niepokoju, co w pewnym momencie doprowadziło mnie do poszukiwań skutecznych sposobów na: "nie poznanie przyszłości". Często ludzie mówią, że chcieli by znać przyszłość. Ja też kiedyś tak mówiłem dopóki nie doświadczyłem kilku tego typu snów.
      Pierwszym etapem poszukiwań było określenie kiedy pojawiają się takie sny. Po wielu analizach doszedłem do wniosku iż znaczna część (jeśli nie wszystkie) epizodów snów "proroczych" wypadają na fazę REM. Jedynym sposobem było ograniczenie ilości tej fazy w ciągu snu lub dopuszczenie ich istnienia (przyzwyczajenia się do nich). Z początku wybrałem pierwsze rozwiązanie, jednak powodowało ono szereg konsekwencji w znacznym stopniu utrudniających życie. Więc ostatecznie wybrałem tą drugą, trudniejszą dla psychiki opcję. Da się przyzwyczaić :P
      btw., Od ponad roku miewam epizody snu świadomego (kilka razy w tygodniu), czasami dodatkowo z paraliżem przysennym (do czego też już się przyzwyczaiłem :) ).

    • @szpaqdzi4813
      @szpaqdzi4813 7 ปีที่แล้ว +3

      bawiłęm się 2 lata swiadomymi snami, testowałem wszystko po kolei. Mózg jest mądry, wiedz, że jest bardzo mądry i podświadoma analiza rzeczywistośći jest mega. Warstwa snu, którą widzisz to naprawdę zlepek wszystkiego co się da. Zasypiając ze świadomością (metoda wild) i odpowiednią już wprawą, możesz wpływać na proces budwania wstępnej warstwy snu. Możesz na siłę odwoływać się do całości wspomnień, a nie tylko urywków. SEN na podstawie losowych zlepków jest MEGA SUGESTYWNY, przez co mi często wydawało się, że ktoś już coś mówił, albo coś już się stało. Możesz też sprawić, że nie bierzesz udziału w akcji , a jestes obserwatorem. Badania we śnie są trudne, bo trzeba opierać się wewnętrzym pokusom.
      badałęm to pod wieloma kątami.

    • @maciej6737
      @maciej6737 7 ปีที่แล้ว +6

      Ja mam tak,że chwilę przed jakimś zdarzeniem (Czasem) jak np. ktoś wejdzie do pokoju (jeszcze nie wszedł) to czuję taką panikę, bo nie jestem pewien co się dokładnie stanie ale wiem, że zaraz się stanie i próbuje tak jakby sobie przypomnieć co ma się stać :______:

  • @naukowy.belkot
    @naukowy.belkot  8 ปีที่แล้ว +155

    To jakie były Wasze najdziwniejsze sny? :)

    • @MrKrolik8888
      @MrKrolik8888 8 ปีที่แล้ว +125

      +Uwaga! Naukowy Bełkot Zrobisz filmik o zrywie mikologicznym? ,tzn:
      Gdy idziemy spać i już prawie śpimy nagle przychodzi impuls i mamy uczucie np : jakbyśmy spadali, i od razu się budzimy .

    • @TheSzymam
      @TheSzymam 8 ปีที่แล้ว +46

      +Uwaga! Naukowy Bełkot Mi się kiedyś śniło, że zostałem papieżem.

    • @mr_maydo
      @mr_maydo 8 ปีที่แล้ว +103

      +Uwaga! Naukowy Bełkot
      1) Śniło mi się kiedyś, że po podwórzu moich dziadków uciekałem przed kimś kto strzelał do mnie z broni palnej. W pewnym momencie kilka kul trafiło w moje plecy, lecz biegłem dalej niewzruszony tym faktem. Po chwili jednak pomyślałem, że to głupie, że zostałem kilkukrotnie postrzelony w plecy i biegnę dalej jak gdyby nigdy nic, niczym główny bohater hollywoodzkiego filmu. Stwierdziłem, że teraz powinienem umrzeć, aby to miało jakiś sens i umarłem :D Dalej widziałem tylko wiadomości o tym, że znaleziono gdzieś mojego trupa.
      2) Zdarzyło mi się to po obejrzeniu filmu "Incepcja". Przeżyłem we śnie prawie całe swoje życie z pewną kobietą (nie znaną mi poza tym snem). Po obudzeniu się opowiedziałem wszystko mojemu współlokatorowi w akademiku, bo taki sen zdarzył mi się po raz pierwszy i byłem nim zafascynowany. Następnie obudziłem się po raz drugi.

    • @mowmiboss
      @mowmiboss 8 ปีที่แล้ว +26

      +Uwaga! Naukowy Bełkot Najdziwniejszych była cała masa, ale zdecydowanie najpiękniejsze i najbardziej przyjemne są te, w których latam. :) niesamowite uczucie

    • @adamhaha7572
      @adamhaha7572 8 ปีที่แล้ว +18

      +Uwaga! Naukowy Bełkot wszędzie biało, tzn tak, jakby nie było nic, tylko podłoga z betonu. Aż po horyzont. Pełno ludzi a ja wśród nich. Bez nieba bez czegokolwiek - kompletna pustka. Wszyscy ustawieni jakby na coś czekali (ja też miałem wrażenie, że na coś czekam...). Aż tu nagle zjawia się pociąg i ktoś mówi przez głośnik, że trzeba wsiadać do tego pociągu bo jest koniec świata i kto wsiądzie ten przetrwa. No to chcę tam wejść spanikowany (jakoś inni byli 100% spokojni jakby nic się nie działo) a tu mi kumpel zagradza wejście i mówi, że nie wsiądę. To ja go przepycham ale nieeee nie wejdę i koniec. I się obudziłem. Rano byłem przerażony. Nie wiedziałem co się ze mną dzieje :D szczerze to nigdy nie czułem takiego przerażenia jak wtedy. Chore ;)

  • @arsov9885
    @arsov9885 8 ปีที่แล้ว +89

    A może te szczury były podirytowane i agresywne przez sam fakt budzenia ich podczas snu?

  • @katarzynaptasinska8890
    @katarzynaptasinska8890 8 ปีที่แล้ว +29

    Od kąd sięgam pamięcią miałam bardzo wyraźne sny. Po wybudzeniu potrafiłam je opisać, opowiedzieć je dość dokładnie. Pamiętałam kolory, zapach, pogodę, atmosferę. Zastanawiało mnie jedno. Czemu widzę osobę, którą doskonale znam, na przykład moją mamę, ale ona wygląda inaczej i ma inny głos. Ale we śnie wiedziałam, że to ona. Tak to się chyba zaczęło. Zaczęłam zdawać sobie sprawę, że moja mama we śnie ma inny wygląd niż normalnie i to zwyczajnie zaakceptowałam. We śnie mówiłam sobie "Wyglądasz inaczej, ale wiem, że to Ty". Wtedy to był wstęp. Uwielbiam zapisywać moje sny. Zmobilizowała mnie do tego moja mama, która widząc jak dokładnie opisuję historie z moich snów poradziła mi, abym założyła zeszyt i to opisywała. Mój pierwszy świadomy sen, którego byłam świadoma (wiem to masło maślane, ale to najbardziej trafne określenie jakie przychodzi mi na myśl) miałam w wieku 9 lat. Moje bardzo bujne i bogate, kolorowe sny często były kosznarami, które powtarzały się, prześladowały mnie i później rozmyślałam o ich przebiegu na jawie. Wtedy jeden z moich snów był taki, że jestem w krypcie, zawalonej starożytnej świątyni. Zwiedzając te bogato zdobione podziemia, strzeżone przez monumentalne posągi ni to sfinksów, ni to gryfów nagle jeden z posągów zaczął się kruszyć i wielkie głazy zaczęły spadać prosto na mnie! Wtedy powiedziałam, krzyknęłam do siebie coś jakby "STOP!" Wiadomo, instynkt samozachowawczy, nie chciałam zginąć! Skuliłam się, chcąc się uchronić przed zmiażdżeniem. Ale głazy wcale mnie nie zabiły. A już dawno powinno to nastąpić. Gdy to sobie uświadomiłam, powiedziałam do siebie: "To sen. To Twój sen. To tylko sen." Zrozumiałam. To ja byłam źródłem. To ja mogłam to kontrolować. Przez lata raz mi się udawało raz nie. Głównie to był mój mechanizm obronny. Gdy działa mi się krzywda we śnie, miałam koszmar uczyłam się wzbudzać. Czasem mówiłam do siebie: "Krzycz! Krzycz głośno! Głośniej! Nie we śnie! Niech krzyczy ciało!" i nauczyłam się, że mój własny jęk (niepodobny do krzyku, taki dziwny, nieporadny) wzbudzał mnie ze snu. Nadal nie wiedziałam, że to świadomość we śnie. Mając 14-16 lat słyszałam od kolegi, że istnieje coś takiego jak świadomy sen. Że on o tym czyta i próbuje wyobrazić sobie we śnie stos banknotów, włożyć je do kieszeni i obudzić się bogatym. Jakoś stwierdziłam wtedy, że temat ciekawy, ale on chyba to kuma na poziomie irracjonalnym. Pewnie się zgodzicie, że to idiotyzm. Ale temat snów i jako, że jak wspomniałem moje sny od dziecka były bardzo bogate w szczegóły, ja je dobrze pamiętam, a na dodatek zawsze uciekałam w sen i nie ważne czy jestem wyspana czy nie to i tak zasypiałam na lekcjach (co ciekawe, zawsze, gdy nauczycielki mnie na tym przyłapały i obudziły mnie pytaniem na temat omawiany to odpowiadałam na tyle trafnie, że były w szoku) to wydało mi się to warte uwagi. Do dziś nie wiem, czy to wyczytałam, czy gdzieś obejrzałam, ale dostałam wskazówkę. Zawsze podczas snu, gdy miałam szczątkową świadomość i we śnie byłam w pomieszczeniu szukałam kontaktu. Takiego na ścianie. Po co? Bo w śnie, gdy naciśniesz przycisk światło nie gaśnie. Jeśli jest ciemno, nie zapali się. Gdy nie było reakcji źródła światła na ten zabieg to już wiedziałam. To sen. To mój sen i mogę robić w nim wszystko. Mogę stworzyć nowe rozwiązania. Tak właśnie zaczęłam coraz bardziej śnić świadomie. Przepraszam za ten chaotyczny komentarz. Może kogoś to zainteresuje. Może ktoś miał podobnie do mnie.

    • @michalszalapski
      @michalszalapski 8 ปีที่แล้ว

      Wooo, to mamy tą samą sytuację, ale ty lepiej mi to opisałaś jak się tego nauczyłem :) Czyli zaczęło się od "tee. przecież to jest mój sen!", z początku rzeczywiście nie mogłem przestać spadać, a potem już normalnie zmieniałem cały sen.

    • @maciejb.7580
      @maciejb.7580 7 ปีที่แล้ว

      Ja również miałem podobnie. Miałem sen w którym goniła mnie zjawa. Jeden z różnych od czasu do czasu pojawiających się koszmarów z których ratunkiem do tego czasu była pobudka a już od pewnego czasu byłem w stanie zorientować się że to sen. Zjawa już mnie doganiała a uciekając skręciłem do ślepego zaułka. I w pewnym momencie dostałem olśnienia -pomyślałem sobie " w końcu to mój sen , więc ja mam tu pełnię władzy" i wessałem zjawę do ręki. Od tego czasu koszmary miałem tylko wyjątkowych sytuacjach gdy istniała obiektywna przyczyna że powinienem się obudzić np. nie zamknąłem okna w dzień i w nocy zrobiło zimno w pokoju (zamykałem okno i szedłem spać) lub zapomniałem nastawić budzika a była już pora wstać (ta przyczyna już zniknęła ,mam od kilku lat stałą porę wstawania i budzę się 3 min przed budzikiem). W pozostałych snach które początkowo źle się zapowiadają wiem że nie musz się bać bo zawsze zdarzy sìe coś co mnie uratuje i co ciekawe zazwyczaj nie do końca świadomie wybieram jaki to ma być sposób ratunku tylko zamawiam w pewnym sensie potrzebę pojawienia się takowego (np. gdy przed kimś uciekam pieszo za rogiem czeka motor- wiedziałem że jakaś forma ratunku ma czekać za rogiem ale nie wiedziałem że będzie to akurat motor , zawsze też przecinam właściwy kabelek w bombie którą rozbrajam:) ) w wyjątkowych przypadkach muszę sprecyzować jaki ma być ratunek jak nic bez konkretów nie chce się pojawić.

    • @magdalenaciesielska1282
      @magdalenaciesielska1282 ปีที่แล้ว

      Ja kiedy orientuję się że to sen to zwykle zaraz się budzę. I czasami mam tak że próbuje krzyczeć ale nie mogę, więc we śnie myślę sobie: zrób to porządnie: krzyczę naprawdę i się budzę.

  • @ukaszMielniczek
    @ukaszMielniczek 8 ปีที่แล้ว +33

    Świetny film. Brakuje mi tylko kilku słów o zagrożeniach świadomego snu. Wieloletnie doświadczenie ze świadomym snem nauczyło mnie, że:
    1. Umieszczanie znajomych osób we śnie i w związku z tym stworzenie wspomnień z nimi może zmienić nasze nastawienie do poszczególnych osób. Nie zawsze na dobre.
    2. Zbyt częsty świadomy sen i płynącego z niego możliwości kreowania rzeczywistości mogą zniechęcić do prawdziwego życia. We śnie możesz zrobić wszystko, czego w życiu się nie da.
    3. Realność świadomych snów sprawia, że po jakimś czasie nie jest się w stanie odróżnić wspomnień prawdziwych od tych ze snów.

    • @Nessaner
      @Nessaner 8 ปีที่แล้ว +4

      +Łukasz Mielniczek Co do punktu 3 mogę poręczyć. Kiedyś śniło mi się, że podwiozłam brata na dworzec, bo jechał do swojej dziewczyny do innego miasta. W ten dzień wracam do domu wieczorem i widzę go na kanapie jak ogląda telewizor. Pytam się kompletnie serio, co on tutaj robi, że miał być u dziewczyny itd. On w szoku skąd mi się to wzięło, ja zgłupiałam, ale najlepsze jest to, że te wspomnienie nadal wydawało mi się realne. To, że to był sen dało się poznać tylko po tym, że nie potrafiłam umiejscowić go w czasie i że nie miałam możliwości go gdziekolwiek podwieźć. Mega dziwna sytuacja :P

    • @Weisior
      @Weisior 8 ปีที่แล้ว +9

      Tworzycie sobie nabyta schizofrenie ;)

    • @VeryImportantPoetry
      @VeryImportantPoetry 6 ปีที่แล้ว

      Iluzje nie ożywają. Trzeba sobie z tego zawsze zdawać sprawę.

  • @rafademski7067
    @rafademski7067 3 ปีที่แล้ว +1

    Oglądałem ten film 2 razy, za każdym razem po projekcji miałem świadomy sen. Oczywiście to nie były jedyne 2 razy kiedy miałem świadomy sen, ale zapewne kiedy się o tym myśli zdarzają się częściej. Ja miewam świadome sny od około 10 roku życia, z możliwością kreowania rzeczywistości. Bardzo często ze zmianą własnej postaci. Wprost uwielbiam ten stan. Dzięki za film Panie Dawidzie. 👏

  • @MStonawski
    @MStonawski 8 ปีที่แล้ว +12

    FunFact: Jestem pisarzem horrorów i nie miewam zwykle koszmarów :)
    Co do świadomych snów - miewam bardzo często. W większości przypadków kończy się wybudzeniem i, tak jak Dawid wspomniałeś, często pamiętam swoje sny. Zastanawiam się, czy to może mieć związek z tym, że mam wyjątkowo dobrą pamięć - chodzi o to, że pamiętam nawet takie rzeczy, jak zapachy i dialogi (plus rozkład pomieszczeń w mieszkaniu, moje zabawy etc) z bardzo wczesnych lat życia - 2-5 lat. Najwcześniejsze wspomnienie, które jest wspomnieniem, ponieważ pamiętam otoczenie mieszkania, którego inaczej nie mógłbym pamiętać (a na zdjęciach tego nie ma) to czas, kiedy jeszcze nie umiałem mówić, a chciałem spowodować, by wózek pojechał szybciej... czy to ma jakiś związek z zapamiętywaniem snów?
    Co do snu świadomego - miałem i takie, w których bawiłem się rzeczywistością. W okolicy matury potrafiłem wejść w taki i zaczynałem bawić się światem - tworzyłem i rozbijałem galaktyki, tworzyłem własne cywilizacje i z ciekawością obserwowałem, jak istoty stworzone przeze mnie sobie radzą. Fajne było to, że mogłem też dowolnie przewijać czas - wobec czego moje "istoty" w końcu zabiły się w wojnie atomowej. Tysiące lat w jedną noc. Mózg to fenomenalne narzędzie.

    • @kacpersieklucki7439
      @kacpersieklucki7439 8 ปีที่แล้ว +1

      +Michał Stonawski fajne się masz :)

    • @Belnen
      @Belnen 8 ปีที่แล้ว

      +Michał Stonawski Aha

  • @Tucki
    @Tucki 4 ปีที่แล้ว +2

    Szczerze część z tych rzeczy (do spowodowania świadomego snu) robiłem nieświadomie dżemki po obudzeniu, miałem koszmary i ten sam sen co jakiś czas. Po paru latach częstych koszmarów wypracowałem sobie technikę radzenia sobie w koszmarach (świadomy sen i pokonywanie przeciwności) co sprawiało, że miałem ich coraz mniej. potem miałem sny związane z znajdywaniem pieniędzy, liczyłem je we śnie i myślałem co z nimi zrobię, tak było za pierwszym razem. Sen się powtarzał, aż do Dziś i miał ten sam mianownik, znajdowanie pieniędzy więc gdy pamiętałem o tych snach sam zdałem sobię sprawę że to sny tak samo jak w przypadku koszmarów zacząłem sobie z nimi radzić, ale wczoraj ten sen był niesamowity... Znalazłem pieniądze w bardzo realnym miejscu z dowodem na to że mogą być prawdziwe (realne miejsce, czas, przeszłość, wspomnienia), ale już moja podświadomość dała znać że to sen ... więc zaznałem rutyny i chciałem to sprawdzić ... mózg utworzył sen w którym moja podświadomość wątpiła w to że mam ją teraz we śnie, mogłem chodzić i czułem wszystkie czynniki wokół to było niesamowite, widziałem światło (rarzenie), czułem ból i zmęczenie i gdy zdałem sobię sprawę że to nie sen będąc w nim w jednej sekundzie minęło parę minut A ja się obudziłem ... ktoś zaznał czegoś podobnego? Wie jak mogło się to stać że czułem 1:1 wszystko co w rzeczywistości? ... oprócz zapachu. Zapraszam do dyskusji.

  • @TheQullox
    @TheQullox 8 ปีที่แล้ว +258

    kiedyś wstałem o 3 w nocy i przeszedłem kilka poziomów logicznej gry na telefonie, których wcześniej mnie mogłem przejść

    • @Orgelbrant
      @Orgelbrant 8 ปีที่แล้ว +3

      +Jesus Citrus - Dobry jesteś :)

    • @בעלזבוב-ס6ע
      @בעלזבוב-ס6ע 8 ปีที่แล้ว +3

      +Jesus Citrus Ciekawe jak to możliwe?

    • @h4nnessy267
      @h4nnessy267 8 ปีที่แล้ว +8

      Piano Tiles 2, 4 w nocy i Canon C (Rock) 951 punktów (poprzedni 372)

    • @pawe6532
      @pawe6532 5 ปีที่แล้ว +8

      I to jest odpowiedź, jak za dużo gram to przechodzę misje podczas snu, ostatnio przez całą noc napierdalałem w stalkera we śnie, spociłem się ze strachu jak świnia bo atakował mnie Kontroler. Oprócz tego cała masa koszmarów, przestałem pić po kilkunastodniowym maratonie ogólnie stąd takie efekty uboczne. Bo kac po jednym dniu to chyba jakieś żarty.

    • @turkishshooter6634
      @turkishshooter6634 5 ปีที่แล้ว +3

      @@pawe6532 Ciesz się, że w tym śnie nie wpadłeś w orgię mięsaków i Sidora. Przy tym kontroler to miłe spotkanie

  • @henyawa4077
    @henyawa4077 5 ปีที่แล้ว +1

    Młody Człowieku, jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy i umiejętności przekazania jej innym.
    I to poczucie humoru :) Fantastyczne !
    Filmy przygotowane są świetnie. Może trochę przydługie ale bardzo ciekawe.
    Jestem szczegółowcem, więc zadowalasz mnie ponad miarę ;)
    Życzę Ci powodzenia w zamiarach, a sobie przyjemności z oglądania kolejnych filmów.

  • @bardjasskier8209
    @bardjasskier8209 8 ปีที่แล้ว +125

    GRATULACJE!
    WŁAŚNIE TRAFIŁEŚ NA 1 POZYCJĘ
    RANKINGU KANAŁÓW NAUKOWYCH NA YOUTUBIE!

    • @Stomolko
      @Stomolko 6 ปีที่แล้ว +7

      Ale ogólnoświatowo, czy na polskim Youtubie? Bo o to drugie nie trudno. Oczywiście są kanały jak emce, scifun, czy astrofaza, ale nie dają takiej specjalistycznej wiedzy jak ten kanał.

  • @andrzejdabrowski5714
    @andrzejdabrowski5714 8 ปีที่แล้ว

    Cykl jest świetny, to ja dziękuję za przygotowanie tego cyklu. To była przyjemność poznawać tajniki snu, a same odcinki choć długie, to nie zauważałem upływu czasu.

  • @danielwrotny
    @danielwrotny 8 ปีที่แล้ว +1

    30:48
    Obejrzałem całe 3 godziny o śnie i baaardzo chętnie obejrzałbym jeszcze 30. Opowiedziałeś to mega ciekawie i po każdym odcinku z niecierpliwością czekałem na następny. Naprawdę kawał dobrej roboty. A ja jednak mam wielką nadzieję, że jeszcze nas uraczysz newsami o tej codziennej przyjemnej czynności. "Do zobaczenia, do usłyszenia" :)

  • @LillyRose23
    @LillyRose23 ปีที่แล้ว +4

    Teraz sobie przypominam, że nieraz się budzę i potem zamykam oczy i śnię dalej. Jestem w tym samym śnie.

  • @disastrousduckling
    @disastrousduckling 2 หลายเดือนก่อน

    Fascynuje mnie ten temat, od kilku lat. regularnie we snie mam:
    Zmiany fizyki (wolicjonalne),latanie, dylatacja czasu - przezycie kilku godzin akcji w pare minut (nie daje sie tego przeciagac w nieskonczonosc co jest ciekawe, jest jakas 'fizyczna granica'), wybudzenie sie w momencie kiedy fabula sie nie podoba i zasypianie po 5 sekundach zeby znalezc sie w nowym 'filmie', zwiedzanie absolutnie fantastycznych swiatow z ich cala kultura, historia (czasami obejmujaca tysiaclecia), problemami spolecznymi, jednym slowem peterda. Gra o tron przy tym co mi funduje moja lepetyna to trailer amatorow za grosze =)
    Dawno temu jadlem Silene capensis, dziennikow nie prowadzilem ani nic innego podobnego. Absolutnie najfajniejsza rzecz jaka mozg mogl mi dac.

  • @sator666666
    @sator666666 8 ปีที่แล้ว +4

    Bardzo często (co 10 sen) podczas snu jestem świadomy tego, że śnię. Nawet to wykorzystuję i kontroluję swój sen, np. próbuję latać czy robić jakieś odważniejsze rzeczy.
    Najczęściej gdy sen staje się zbyt abstrakcyjny, zbyt niemożliwy to wtedy dochodzi do mnie, że to tylko sen.

    • @lapis_zarzyk
      @lapis_zarzyk 5 ปีที่แล้ว +2

      Artur Czekalski No widzisz. Dla mnie Jezus który gotował naleśniki na stołówce jest normalny.
      (Data i know it)

  • @KacperskyPL
    @KacperskyPL 8 ปีที่แล้ว

    Lubie ludzi z pasją i zainteresowani. Fajnie, że się nie ograniczasz i ciekawi Cię każdy dział nauki.

  • @plrafaelpl
    @plrafaelpl 8 ปีที่แล้ว +58

    W tytule nawiązanie do Rancza ? ;)

  • @MatiPasierb-rv2sx
    @MatiPasierb-rv2sx 8 ปีที่แล้ว

    Przebrnąłem przez wszystkie odcinki o snach :) Wspaniały materiał. Mam świadome sny od kilku lat. Odcinki tylko potwierdziły wszystkie doznania z nim. Śmiem twierdzić że przebrnąłem przez wszystkie etapy świadomego snu i wiem na jego temat wszystko. Dzięki za materiał :) Powodzenia

  • @MsMartikanna
    @MsMartikanna 7 ปีที่แล้ว +10

    Ja osobiście już prawie pół roku walczę o świadomy sen i tracę cierpliwość. Mam bowiem taką strasznie dziwną sytuację, która w sumie spotykała mnie zanim zaczęłam się fascynować tematem LD, ale od tego pół roku mam to prawie co drugą noc, a mianowicie ŚNI MI SIĘ, że mam świadomy sen - ale go nie mam. Śnię często, że w trakcie snu w pewnym sensie zdaję sobie sprawę, że to sen i zyskuję świadomość, a potem przerywam zawsze wszystko, czym akurat się zajmuję i zaczynam latać. Problem w tym, że ja tak naprawdę tej świadomości nie mam i dalej nie panuje nad tym, co robię i co dzieje się wokół mnie i zazwyczaj po czymś takim się budzę. Nie wiem, czy rozumiecie na czym polega ta różnica, ale jest diametralna i mnie już wykańcza. Czy ktoś może mi doradzić co zrobić, by w końcu NAPRAWDĘ się obudzić w trakcie snu a nie tylko o tym snić? :(

    • @stuk9383
      @stuk9383 6 ปีที่แล้ว

      mam tak samo

    • @xxxxxx-hj1vf
      @xxxxxx-hj1vf 5 ปีที่แล้ว

      Też tak mam, że jak tylko się kapnę, że to sen to zaraz się budzę, czasem z paraliżem, ale to już dawno opanowałem, zaczynam coraz głębiej oddychać i paraliż przechodzi

    • @polina400
      @polina400 5 ปีที่แล้ว

      Tez tak miałam pare razy, uświadamiam sobie ze to sen i zazwyczaj taki chaos zaczyna panować :D dziwne to jest

    • @ellis6347
      @ellis6347 5 ปีที่แล้ว +1

      Uświadomienie sobie tego, że śpimy nie zawsze daje kontrolę nad snem. Miewałem sny w których byłem świadomy, ale nie mogłem go w żaden sposób kontrolować. Możliwe, że potrzebne są do tego inne funkcje w mózgu, które nie zawsze są aktywne.
      Mózg to ogólnie bardzo ciekawy temat. Świadomość jest tylko małą częścią naszego mózgu, który jest prawdziwym szefem. Niewiele mamy kontroli nad wszystkim, co dzieje się w naszym ciele. To trochę tak, jakby mózg nam pozwalał na pewne rzeczy, a na inne już nie :) Fajnym przykładem może być lęk wysokości. Niby mamy świadomość tego, że most jest solidny i przeszło nim już tysiące osób, a jednak mózg nam nie ufa. Są też teorie, że mamy ograniczoną ilość kontroli nad naszym własnym życiem, ale to dość niebezpieczny temat.

    • @piotrpieko6885
      @piotrpieko6885 5 ปีที่แล้ว

      @@ellis6347 Mógłbyś napisać o co chodzi z tą teorią z ostatniego zdania? Bo mnie zaciekawiłeś

  • @tymonfankidejski
    @tymonfankidejski 28 วันที่ผ่านมา

    Dzięki za materiał, sprubuję za godzinę wejść w świadomy sen albo chociaż pamiętać ten co mam

  • @MrPanMartin
    @MrPanMartin 8 ปีที่แล้ว +96

    szkoda, że nie wspomniałeś o paraliżu sennym, który się czasem zdarza chyba w momencie obudzenia się w trakcie snu REM

    • @naukowy.belkot
      @naukowy.belkot  8 ปีที่แล้ว +29

      +MrPanMartin Było o tym w #35 Słowie na sobotę

    • @dltd5637
      @dltd5637 8 ปีที่แล้ว +5

      +MrPanMartin Ja nigdy paraliżu nie miałem, a LD pełno :P

    • @MrPanMartin
      @MrPanMartin 8 ปีที่แล้ว

      Uwaga! Naukowy Bełkot A to przepraszam najmocniej

    • @olotocolo
      @olotocolo 8 ปีที่แล้ว +20

      +COLD IC3 Ja miałem. Nie życzę nikomu. Widzisz kogoś w kapturze w rogu własnego pokoju, nie możesz się ruszyć i wiesz, że on cię zabije. Ale ruszyć się nadal nie możesz, myśląc, że to ze strachu. Dopiero po przełamaniu "klatki" postać znika stając się tylko cieniem. No ale skoro wszedł bez szmeru, to może też wyszedł...

    • @dltd5637
      @dltd5637 8 ปีที่แล้ว

      +Naxster Ja słyszałem o przypadkach uczucia, że ktoś/coś wciąga Cię pod łóżko. Podobno najlepszym sposobem aby się poruszyć to postarać się lekko ruszyć jednym palcem u ręki :P Ale chyba całe szczęście, że nie umiałem jeszcze tego sprawdzać.

  • @thePrzemko17
    @thePrzemko17 8 ปีที่แล้ว +1

    Super materiał, oglądnąłem wszystkie odcinki dotyczące snów. Gdy się zabierałem za materiał, miałem nadzieję że natknę się na przypadłość którą miałem kilka miesięcy temu a której nikt z moich znajomych nie miał a sam nie zdawałem sobie sprawy że można ją mieć. A zaczynając od początku, około 8 miesięcy temu kończyłem inżyniera z oprogramowania, dodatkowo pracowałem przy pisaniu kodu, co składało się na 14-16 godzin pisania kodu, przez ponad 2 miesiące. Po pewnym czasie zacząłem mieć lęki nocne, były spowodowane odizolowaniem mojego ciała od mnie samego. Przez ten okres śniłem tylko i wyłącznie o kodzie, o logicznej strukturze wykonywanych poleceń. Nie były to litery, ekran monitora, nic co jest rzeczywiste/namacalne. Za każdym razem gdy się budziłem z tak abstrakcyjnego snu, miałem problem z powrotem do świata realnego, na przykład miałem problemy z poruszaniem się, oraz zawsze zajmowało mi kilkanaście minut czasu aż dojdę do siebie po przebudzeniu. Wydaje mi się że był to najgorszy etap w moim życiu i chętnie bym się dowiedział więcej na ten temat. Teraz już jest wszystko w porządku, gdyż ograniczyłem czas spędzany przed ekranem komputera.
    Pozdrawiam, świetny kanał

    • @xGOKOPx
      @xGOKOPx 8 ปีที่แล้ว +1

      +przemko theprzemko07 Wow, wiem, że piszę właśnie bezwartościowy komentarz, ale powiem ci, że jestem zszokowany twoim przypadkiem. :O (co w sumie nie powinno dziwić, wszystko wobec czego nie umiem się zorientować na podstawie znanych mi zmysłów i sposobu oraz nawyków percepcji świata, jest dla mnie szokujące)

  • @kubanizioek519
    @kubanizioek519 8 ปีที่แล้ว +3

    Mógł byś zrobić jeden odcinek o Derealizacji i Depersonalizacji ? Myślę , że jest to ciekawe zagadnienie.

  • @luksiara12
    @luksiara12 8 ปีที่แล้ว

    To co robisz jest mega pouczające , przeanalizowane dokładnie i profesjonalnie oraz przekazane w ciekawy sposób !

  • @Flixx1337
    @Flixx1337 8 ปีที่แล้ว +19

    co nasypałeś do tej butelki kleina?

  • @aluette1
    @aluette1 8 ปีที่แล้ว

    jeny, człowieku, niesamowity materiał, wspaniałe podane informacje, czysta przyjemność z oglądania.

  • @graba4rz
    @graba4rz 8 ปีที่แล้ว +52

    Jak wsypałeś to żółte do tej butelki która ma jedną stronę?

    • @daaa2299
      @daaa2299 8 ปีที่แล้ว +13

      Serio?

    • @660star
      @660star 8 ปีที่แล้ว

      +graba4rz o kurwa no nie mogę

    • @cepeu2034
      @cepeu2034 8 ปีที่แล้ว +1

      Poprzez spód butelki, przyjrzyj się, ona ma tan dziurę, która prowadzi do środka przez rurkę.

    • @mmmoo123
      @mmmoo123 8 ปีที่แล้ว +1

      +graba4rz Ona nie ma jednej strony, to jest fake

    • @MrKaspx
      @MrKaspx 8 ปีที่แล้ว +2

      +mmmoo123 ma ale w czterowymiarze ;) to jest symulacja w 3 d

  • @mowmiboss
    @mowmiboss 8 ปีที่แล้ว

    Genialny odcinek. Super temat, który można chłonąć jak gąbka. Pewnie wielu czekało na odcinek o świadomych snach. Mi to niesamowite uczucie spotkało zaledwie 2 razy w życiu, i to właśnie po wcześniejszym czytaniu o tym ;) Niesamowity jest ten nasz mózg ;) pozdrawiam Dawid i dzięki za świetny materiał!

  • @olgawojtyczka9535
    @olgawojtyczka9535 8 ปีที่แล้ว

    Świadomy sen zdarza mi się dość często - w sumie to przyjemne uczucie - można wpływać sobie na "fabułę" :) I do tego jeszcze człowiek chce się ruszyć, ale nie ma siły...

  • @buzun93
    @buzun93 8 ปีที่แล้ว +14

    Ludziska, przygotujcie się na coś hardcorowego, a mianowicie, na sen.
    Tym, co wyróżniało go od innych były na pewno szczegóły i ich ilość. Jak dotąd nie zapamiętałem tak dużej ilości szczegółów ze snu. Nie wiem, czy ich nie było, czy tylko nie zapamiętałem ich.
    Po drugie, nigdy nie rozmawiałem aż tyle i nigdy tyle nie zapamiętałem. Jeśli już, pamiętałem, że coś/ktoś powiedziało mi o czymś. Lub najwyżej jakieś pojedyncze zdania/słowa. Nigdy tyle i to słowo w słowo.
    Hmm... na pewno też nie spotkałem się z tak intensywnymi odczuciami. Smak morskiej wody, jej mokrości. Słońce, które waliło po oczach, gdy się na nie spojrzało. Piasek pod stopami, jak i faktura różnych powierzchni. Zapach kwiatów/osób.
    Na koniec tego „wprowadzenia” do tego snu napiszę. Szkoda, że nie widzieliście mojej miny po przebudzeniu... a właśnie. Gdy się wybudziłem, przez kilkanaście sekund nie wiedziałem, co się dzieje i gdzie jestem (dodam, że pierwszy raz zdarzyło mi się, abym po obudzeniu był zdezorientowany).
    Po niżej to, co zapisałem zaraz po przebudzeniu.
    To... to było inne, inne aniżeli wszystkie pozostałe sny.
    Pierw, chyba, znalazłem się w jakimś mieszkaniu, było to zdecydowanie mieszkanie. Stałem za drzwiami od klatki schodowej z lewej stała szafka na buty połączona z czymś jeszcze. Z prawej także można było uświadczyć szafkę... chyba z lustrem. Chyba, dlatego, iż zauważyłem ją kątem oka.
    Podłoga była pokryta jasnymi niemal żółtymi deskami. Kawałek dalej z lewej znajdowały się zamknięte drzwi, (ale nie na klucz) to samo z prawej. Szedłem prosto... a, byłbym zapomniał. Ściany wszędzie miały kremowy kolor.
    Wszedłem do następnego pomieszczenia przez wejście zakończone u góry łukiem (brak drzwi). Pomieszczenie było naprawdę spore. Na środku znajdował się dywan zajmujący gdzieś z 3/5 pomieszczenia. Podłoga była taka sama jak w przedpokoju. Brak było tu jakichkolwiek mebli i przejść do innych pomieszczeń, z wyjątkiem tego, którym wszedłem.
    Ściany na około, do wysokości metra/metra dziesięć były złote. Zakończone... wróć, były wypukłe. Zakończone jakimś wzorem przedstawiającym pnącza jakichś roślin. Powyżej ściany miały kremowy kolor. Na nich wisiały obrazy ze złotymi ramami z wypukłymi zdobieniami przedstawiającymi liście.
    Jedne obrazy, przedstawiały owoce, białe i czerwone róże. Nie przyglądałem się wszystkim, nie po to tu byłem. Za mną, z lewej stał pięknie zdobiony w mitologiczne zwierzęta kominek zrobiony z białego marmuru. Nad nim wisiał telewizor, chyba. Nie zwróciłem na to uwagi. Na (wiem, znowu „na”. Za bardzo się spieszę, aby zwracać na to uwagę) środku stał kryształowy prostokątny stolik. Za nim znajdowała się naprawdę duża kanapa (chyba największa, jaką widziałem, ale bez przegięć).
    Obok na stojaku doniczka z niezwykle pięknym kwiatem, pierwszy raz widziałem taki na oczy. Z prawej, okna i firanki. Na kanapie siedziała piękna kobieta z długimi włosami w kolorze 856b96 www.colorhexa.com/856b96 opadającymi za kanapę, więc nie mogłem ocenić ich całkowitej długości. Prawdopodobnie była ubrana w dres, w każdym razie miała duży dekolt.
    Nie zwróciłem uwagi jak była ubrana, gdyż jej twarz była smutna, był to rodzaj smutku, który oznaczał utratę kogoś. Patrzyła w płomień, oczy i nos miała czerwone, jakby przed chwilą płakała. Gdy mnie dostrzegła, momentalnie się rozchmurzyła, ale tylko na tyle ile dała radę. W oczach nadal było widać smutek, ale i jakby iskierkę nadziei.
    - Kope lat Galathiero, ile to...
    - Osiem, osiem lat Krzysiu. - dokończyła z lekkim uśmiechem.
    - Co się stało, gdzie ja byłem?
    - Nie wiem, zniknąłeś z dnia na dzień. Chodź do mnie. - łza popłynęła jej po policzku.
    Podszedłem, siadłem i wtuliłem się w jej piersi (co ja poradzę, sen, i do tego nie do końca świadomy) przy okazji obejmując ją w pasie rękoma. Poczułem, iż i sam uroniłem kilka łez. Uniosłem głowę i przez okno zobaczyłem, że to ludzkie miasto.
    - Co robisz na ziemi?
    - Wyruszyłam razem Eladierą, by cię odnaleźć, przez przemianę straciłyśmy moc. Pomimo iż nie powiłyśmy. Co innego dom, w którym się znalazłyśmy, było czuć, że przepełnia go magia. Przez przypadek moc musiała połączyć się z tym pokojem, o czym dowiedziałyśmy się później.
    - Galathiero, gdzie Eladiera? - spojrzałem w jej różowe oczy.
    - Ona, ona...
    Przez głowę przeleciało mi najgorsze, a ręce mi opadły.
    - Nie... nie mów, że ona...
    - Zniknęła. - odpowiedziała. - Zniknęła tydzień temu.
    - Co się stało? - co by nie mówić, czułem jak wielki głaz spada mi z serca.
    - Na początku miałyśmy trochę problemów, bez waszych dokumentów w tym świecie nie istniałyśmy... Krzysiu, co się z tobą dzieje?!
    Poczułem, jak coś zaczyna mnie ciągnąć do tyłu. W tej chwili poczułem także że ją znajdę.
    - Krzysiu?!
    - Znajdę ją. Obiecuję.
    Mój wzrok zaczął zachodzić mgłą, po chwili zacząłem spadać, a mgła zaczęła się rozrzedzać. Pode mną ogromna przestrzeń wodna, kilka wysp mniejszych i większych. Porośniętych intensywnie zieloną roślinnością. Spadłem w pobliżu jednej z większych. Przy upadku straciłem cały dech i poczułem się, jakbym wpadł pod walec.
    Znalazłem się pod wodą, a w niej cisza, spokój. Mięśnie rozluźniły się i pogrążyłem się w toni. Wtem coś mnie poruszyło, tonę, brak tlenu. W górę, w górę. Zacząłem przebierać z całych sił członkami. Powierzchnia była tak odległa. Słabłem, lecz nie dawałem za wygraną. W końcu wynurzyłem się i poczułem jak słodkie powietrze, wypełnia me płuca. Żyłem, cieszyłem się jak dziecko. Krzyczałem z radości, by po chwili zamilknąć.
    - Gdzie jestem?
    Starałem się wybić jak najwyżej, by móc zobaczyć możliwie największy obszar. Dostrzegłem wyspę, zacząłem płynąć. Gdy dopłynąłem, słońce zbliżało się ku zachodowi. Z wyczerpania nie czułem rąk.
    Leżałem na plaży, fale obmywały me ciało i wypychały dalej. Nie miałem wcale siły, aby wywlec się kilka metrów dalej. Zasnąłem (spać w śnie, jestem hardcorem, chyba). Gdy się obudziłem, ktoś leżał przy mnie. Była to kobieta, obejmowała mnie.
    Za moimi plecami strzelał ogień, grzejąc miło. Kobieta pachniała mlekiem kokosowym. Poruszyła się i dostrzegłem jej włosy. Włosy niczym rozgwieżdżone bezchmurne nocne niebo. Tylko jedna istota miała takie włosy.
    - Eladiera! - krzyknąłem tak, dla niej niespodziewanie, iż od turlała się kawałek ode mnie.
    - Nareszcie się obudziłeś! - w międzyczasie usiadłem, a ona po tych słowach rzuciła mi się na szyję.
    Przytuliłem ją delikatnie (raz pewnej osobie połamałem żebra, pomimo iż nie ścisnąłem z całej siły. Więc udało mi się wychować nawyk, aby nie ściskać nikogo za mocno).
    - Znalazłem, znalazłem cię. Nie mogę uwierzyć w swoje szczęście.
    - Krzysiu gnieciesz mnie.
    - Przepraszam. - poluźniłem uścisk, Eladiera odetchnęła.
    - Co się z tobą stało? Gdzie byłeś, przez ten cały czas?
    - Nie wiem. Opowiem ci, co pamiętam; ...nie pamiętam. To znaczy, pamiętam ciebie, Galathiere i resztę, ale nic z tego jak zniknąłem. Czuję, że minęła kupa czasu, lecz nie potrafię tego określić.
    Pojawiłem się w jakimś mieszkaniu, a gdy wszedłem do jednego z pokoi, zastałem siedzącą tam Galathierę. Wyglądała jak cień dawnej siebie. Jej włosy straciły dawny blask i stały się jakby szaro fioletowe. Rozmawiałem, z nią przez chwilę. Z początku nie czułem smutku, czułem się jakbym, przyszedł w odwiedziny.
    Wiedziałem, że nie widziałem jej kilka lat. Podczas naszej rozmowy coś powiedziało mi, że cię znajdę, a następnie zaczęło ciągnąć. Pojawiłem się wysoko nad taflą wody, wpadłem i dopłynąłem. Resztę znasz. Wiesz może gdzie jesteśmy?
    - Nie mam pojęcia, jestem tu od zaledwie tygodnia. Do tego pozbawiona magii, a bez niej nie jest łatwo żyć.
    - Ale widzę, że jakoś sobie radzisz. - dopiero teraz zauważyłem, iż jest naga. Zresztą ja także.
    Widok zafundowany moim oczom krzyknął. Baczność! Co też się stało. Teraz spuszczę na ten moment mojego snu kurtynę.
    - Gdzie moje ubranie?
    - Położyłam je na tych roślinach. - wskazała ręką jakieś pobliskie krzaki.
    Udałem się w stronę wody, by się obmyć z piasku. Zanurzyłem się, a gdy się wynurzyłem, Eladiera stała przy mnie, wypłukując resztki piasku z włosów. Wyszliśmy na ląd, miałem krótki przebłysk i nagle z chwili, gdy szliśmy po odzienie. Pojawiłem się, idąc za nią pomiędzy drzewami.
    - Eladiera?
    - Tak Krzysiu? - odpowiedziała pytaniem, nie odwracając głowy.
    - Co się stało?
    Eladiera zatrzymała się i spojrzała na mnie. Ubrana była w zwiewną sukienkę na ramiączkach.
    - Dziwnie się czuję, przed chwilą wychodziliśmy z wody, a teraz gdzieś idziemy.
    - To chyba musi mieć związek z tą wyspą. Odkąd tu jestem, coś takiego zdarzyło mi się kilka razy.
    - Kończmy już to, wiesz, że to nielegalne. - powiedział jakiś głos.
    - Co on mnie obchodzi, mało jest ludzi?
    - Sam wiesz, że takich tak.
    - Wiesz, że jeżeli teraz przerwiemy, to nawiązanie kontaktu z...
    - Mikrofon!
    Po tym usłyszałem coś jak pstryknięcie przełącznika.
    - Słyszałaś to?
    - Co? - przystanęła.
    - Nie jestem obłąkany, ale słyszałem jakieś głosy. Mówiii - Ciało odmówiło mi posłuszeństwa. Paskudne uczucie.
    - Krzysiu? Krzysiu! Co się...
    I tak oto skończył się najdziwniejszy sen, jaki do tej pory miałem.

    • @bk-qd3hr
      @bk-qd3hr 8 ปีที่แล้ว +11

      Weż wykorzystaj takie sny do napisania jakiejś książki.

  • @SirVakari
    @SirVakari 8 ปีที่แล้ว

    Wspaniały odcinek! Naprawdę cieszę się, że przez całe moje życie w końcu znalazło się jakieś oparcie naukowe, na tą "smutną przypadłość", którą już za dziecka w sobie rozbudzałem . ^^
    Super robota. Gratulacje.

  • @MrTranceFun
    @MrTranceFun 8 ปีที่แล้ว

    Mi się często zdarza doświadczyć paraliżu sennego i to zazwyczaj w trakcie zasypiania. Usypiam, usypiam, aż końcu nie mogę się ruszyć i odruchowo jakoś bardzo szybko się wybudzam - choć nie jest to proste. Zawsze wtedy boję się, że umieram albo coś w w tym stylu i nawet nie zastanawiam się co i czy w ogóle mi się śni ale obstawiam, że to na 99% ten paraliż, o którym wcześniej wspominałeś.

  • @l1onPL
    @l1onPL 8 ปีที่แล้ว

    Odnośnie świadomych snów - sam miałem tak chyba dwukrotnie, że śnił mi się jakiś nieprzyjemny sen, zaczynałem się bać, lecz w tym momencie mój mózg załapywał że to tylko sen i zaczynałem oglądać go z ciekawością, już na luzaku, jak film :) tylko popcornu brakowało

  • @natural76
    @natural76 8 ปีที่แล้ว +4

    Zabrakło mi badania zjawiska wspólnego śnienia.

    • @pawe6532
      @pawe6532 5 ปีที่แล้ว +1

      Kilka butelek i jest to jak najbardziej możliwe.

  • @karolstrzelec5852
    @karolstrzelec5852 8 หลายเดือนก่อน +1

    bardzo ciekawy materiał, myślę że gdybyś go zaktualizował o najnowsze doniesienia to by szczena opadła :) zwłaszcza w kwestii oobe które zaczynają być już formalizowane na uniwersytetach a wspomniane "projekcje astralne" również zaczynają być udowadniane w podobny sposób jak świadome sny tj. poprzez odnajdowanie ukrytych przez eksperymentatorów przedmiotów których badany nigdy nie widział. Polecam projekt stargate, ponad 20 lat badań to kopalnia wiedzy.

  • @zieelona
    @zieelona 4 ปีที่แล้ว +1

    Mój ulubiony abstrakcyjny sen to o kocie akwariowym. Normalne akwarium na rybki - żwirek, roślinki, woda. I mały, rudy kot, który sobie biegał po dnie. Tak fajnie mu futro falowało. :-⦆

  • @siemensol83
    @siemensol83 2 ปีที่แล้ว

    Zgadzam się z tym że sny są bardzo ciekawe i uwielbiam w szczególności moje sny świadome gdzie sam decyduję co robię.
    Projekcje astralne. Jestem już blisko. Co do snow proroczych. Moja żona je ma dość często także, tak, tak, tak

  • @MrCCCOMBO
    @MrCCCOMBO 8 ปีที่แล้ว

    Bardzo doceniam Twoją pracę Dawidzie (napisalem dwa razy wielką literą, a pisze tak tylko, gdy szanuje) ;d dzieki za kawal dobrej roboty i zycze przyjemnosci w tworzeniu podobnych filmow, serii filmow! ^^

  • @konradhryniewicki7956
    @konradhryniewicki7956 8 ปีที่แล้ว

    Zawsze kiedy w śnie dostaję coś fajnego orientuję się że to sen i budzę się :D podobnie gdy śnię o czymś strasznym gdy uświadamiam sobie że jestem bezpieczny nagle się budzę.

  • @sibifly
    @sibifly 8 ปีที่แล้ว +14

    I mam pytanie:
    Co myśli zarazem ślepy i głuchy (od urodzenia)?

    • @plSzq1
      @plSzq1 8 ปีที่แล้ว +3

      +sibifly Nie potrzeba słów ani obrazów by myśleć.

    • @sibifly
      @sibifly 8 ปีที่แล้ว +1

      +Strategiusz Ale jak się zastanowisz to całkiem niezłe pytanie

    • @sibifly
      @sibifly 8 ปีที่แล้ว +8

      +plSzq1 ale wybraź sobie, że nie masz najmniejszego pojęcia jak to jest słyszeć i widzieć obrazy, a teraz spróbuj coś pomyśleć.

    • @hitmania9915
      @hitmania9915 8 ปีที่แล้ว +13

      +sibifly No właśnie, skoro jest głuchy i ślepy od urodzenia, to jak może przeprowadzić dialog wewnętrzny, skoro nie zna żadnych słów, bo ich nigdy nie słyszał i nie widział żadnego tekstu.

    • @Relashes
      @Relashes 8 ปีที่แล้ว +4

      +sibifly po prostu bedzie mial odczucia pozostalych mu zmyslow, naprzyklad smaku czy dotyku

  •  8 ปีที่แล้ว

    Ooo, wielkie dzięki za ten odcinek. Śnię świadomie od bardzo dawna - a może raczej zdarza mi się tak śnić raz na jakiś czas - chociaż nigdy się tego nie uczyłam.
    Sny świadome jako takie potrafią być bardzo przyjemne i wzruszające. W takich sytuacjach lubię sobie polatać i zazwyczaj zwiedzam miejsca, za którymi tęsknię. :)
    Gorzej, gdy świadomy sen pokrywa się z paraliżem przysennym. Wtedy to jest horror, nawet jak już sobie człowiek zda sprawę co to za zjawisko.
    A, co do kwestii farmakologicznych. Podejrzewam, że wiele leków - szczególnie psychotropów itp. - może mieć taki skutek uboczny, tzn. wzmaganie świadomego śnienia lub paraliżu przysennego. U mnie korelacja była bardzo wyraźna, szczególnie w początkowych fazach brania określonych substancji. Ciekawostka jest taka, że świadomy sen zdarzał mi się nieco częściej w ciągu dziennej drzemki niż w nocy, a paraliż + świadomy sen - praktycznie tylko w trakcie dziennego snu w czasie, gdy chorowałam na depresję. Po wyzdrowieniu (mimo że nadal biorę te same leki podtrzymująco) - już mi się nie zdarza...

  • @BiboV0700
    @BiboV0700 8 ปีที่แล้ว +2

    Łapka w górę i zaczynamy oglądać.

  • @marekmax3513
    @marekmax3513 2 ปีที่แล้ว

    Szanuję Cię Bardzo że potrafisz zmienić swój sposób myślenia.
    👍🏻

  • @GrizzJibber
    @GrizzJibber 2 ปีที่แล้ว +1

    Miałem świadome sny kilkanaście razy. To jest jak poligon, jak sandbox, gdzie mogę zabić kogo chce, w niszczyć co chce, a do tego obudzić się kiedy chce. Brzmi to okrutnie, ale jak sami zaznacie tego stanu, to pogadamy co wyście zrobili ;)

  • @arekl89
    @arekl89 8 ปีที่แล้ว +1

    Świetny materiał i ogrom pracy. Dziękuję!

  • @andrzejzawislak9351
    @andrzejzawislak9351 8 ปีที่แล้ว

    podoba mi się to ze na początku odcinka jest swego rodzaju spis treści i można sobie przewinąć do tego co iekawi nas najbardziej :)

  • @KamilazWarszawy
    @KamilazWarszawy 5 ปีที่แล้ว

    Bardzo ciekawe! Ja sama mam często LD, świadome sny. Zaczęło się kiedy znajdowałam się we śnie z którego nie mogłam wyjść , nie wiem jak to wytłumaczyć . Śniłam ze jestem w swoim łóżku , że wstaje, że chodzę po domu ale są tam ludzie, albo nie jest to dokładnie mój dom. Wracałam do łóżka aby się obudzić ale za każdym razem byłam w jakiejś innej wersji mojej rzeczywistości , prawie taka sama ale inna. I nie mogłam się obudzić . Wpadałam w panikę, bałam się że na zawsze zostanę we śnie, bo wiedziałam że to sen. W końcu znalazłam sposób aby się przebudzić (tak jak w filmie Inception, rzucam się do tyłu z jakiejś wysokości ) ale od tego czasu zaczęłam też zastanawiać się że jeżeli we śnie mogę robić co chcę to czemu nie spróbować czegoś innego...fajniejszego? No i się zaczęło...jak zdaje sobie sprawę że śnię i jestem świadoma to robię co chce a odczucia są jak najbardziej realne. Czuć zimno, ciepło, dotyk kogoś, dotyka się rzeczy i w dłoniach czujesz dokładnie to samo co na jawie. Z ciekawości oczywiście też zrealizowałam erotyczne sny...i nie ma o czym mówić, orgazm jest jak najbardziej realny i mocny, przenikliwy, ciało i mózg razem grają tę samą melodie.
    Świadome sny są jak portal na inną rzeczywistość, nie mniej realną od tej na jawie bo w końcu czy nie wszystko zależy od naszego mózgu? Jeśli mózg odbiera sygnały z zewnątrz i je przetwarza na ból czy rozkosz czy nie może w ten sam sposób replikować ból i rozkosz bez bodźców z zewnątrz ? W czasie snów jeśli chcemy możemy po prostu dyrygować naszym mózgiem i sprawić że odtworzy dla nas to co tylko chcemy, nawet fizyczne odczucia które przecież dobrze zna.

  • @koralikarnia8863
    @koralikarnia8863 ปีที่แล้ว

    W wieku nastoletnim miałam często sny, że się topię. Nie mając absolutnie pojęcia o koncepcji świadomego śnienia jakimś cudem wypracowałam w sobie taki senny odruch, abym, gdy we śnie zanurzam się pod wodę, była w stanie pod tą wodą oddychać. Teraz już w żaden inny sposób nie śnię o pływaniu. Bardzo lubię te sny. Gorzej, gdy nurkując w rzeczywistości czasami "odlatuję" myślami i próbuję oddychać pod wodą. :D :D :D

  • @gnoj3k
    @gnoj3k 8 ปีที่แล้ว

    Bardzo dobry materiał.
    Swiadome sny zazwyczaj poprzedzaja paralize senne - przynajmniej w moim przypadku, dlatego na poczatku ze wzgledu na pewnego rodzaju "strach" ciezko mi bylo osiagnac ten stan. Jednak polecam wszystkim. W stopniu umiarkowanym oczywiscie.
    Swiadome sny maja pewna dziedzine tajemniczosci, dlatego z wlasnego doswiadczenia moge powiedziec, ze jakies projekcje astralne lub wszystko co jest zwiazane z OOBE jest mozliwe w tym stanie.

  • @lysy1112966
    @lysy1112966 8 ปีที่แล้ว +1

    Nie nudzisz ani nie zawodzisz. Zdecydowanie najfajniejszy kanał popularono-naukowy na youtubie. Serdeczne pozdrowienia i tak trzymaj :)

  • @wojciechgubaa9132
    @wojciechgubaa9132 6 ปีที่แล้ว

    Dużo i ciekawie. Najlepsze filmy naukowe to tylko twoje. Gratulacje.

  • @MagdalenavanderSchouw
    @MagdalenavanderSchouw 6 ปีที่แล้ว

    Do tej pory nikt mi w to nie uwierzył, ale właśnie we śnie nauczyłam sie jako dziecko techniki wsiadania na rower. Nie mogłam za nic wsiąść na rower i zawsze musiałam prosić starszą siostrę, która albo miała ochotę, albo nie, zeby mi pomóc. Dalej szło zawsze super, nawet hamowanie :D W końcu tak chyba mnie to wkurzyło, że aż zaczełam śnić i w ciągu 1 nocy tak długo "ćwiczyłam", aż opanowałam. W praktyce okazało się, że rzeczywiście mi się udało i nikt nie mógł sie nadziwić jak to możliwe. Muszę dodać, że moje sny zawsze były bardzo intensywne i rzeczy, które mi sie śniły były zawsze bardzo realne, jest tak do tej pory. Od czasu historii roweru chyba rzeczywiście "śniłam świadomie", bardzo wiele mi pomogły, bo w nich rozwiązywałam mnóstwo problemów, nawet uczyłam sie języków obcych ćwicząc rozmowy na lekcje następnego dnia :D Mogłam się w ten sposób naprawdę bardziej rozwinąć. Teraz mam problem, bo śpię zbyt mało, ale nadal opracowuję w nich techniki dotyczące rozwiązanie tego czy innego zagadnienia. Moje sny były zawsze tak prawdopodobne, że nawet science fiction i elementy horroru były tak bardzo realne, ze specjalnie budziłam się, zeby je opisać zanim zapomnę o czym śniłam. Powstało z tego wiele opowiadań na potrzeby szkolne, ale nie tylko. Teraz nie chce mi sie już wstawać, ale czasem tego żałuję, bo " przepada" świetny kawałek. Super filmiki! Oglądam taśmowo, czasami po kilka razy. Zazdroszczę tak ogromnej wiedzy. Pozdrawiam gorąco!

  • @greggoryus
    @greggoryus 2 ปีที่แล้ว

    Oho, algorytmie... Dziękuję, że podpowiadasz mi ten film o pierwszej w nocy. Trochę cringeowa forma, ale treść nadal jara. Pozdrowienia z 2021/22

  • @bezka3545
    @bezka3545 6 ปีที่แล้ว

    Jakiś czas temu miałam sen podczas którego doskonale wiedziałam, że śnię. Byłam wtedy w jakimś połączeniu mojej podstawówki z gimnazjum, mieliśmy mieć wf. Powiedziałam w pewnym momencie całej klasie że nie ćwiczę, bo to i tak jest sen i w sumie nie obchodzi mnie co oni chcą robić i o czym tam gadają. Wyśmiali mnie na tyle, że miałam spore wątpliwości czy aby na pewno śnię.

  • @Izolda1703
    @Izolda1703 7 ปีที่แล้ว

    Miło jest usłyszeć, że nie jest się jedyna osobą że świadomym snem😁 nikt mi znany nie kierował snu. A jak mówiłam że zmieniam sen to pierwszy czubek😀 pozdrawiam

  • @bobmovs8803
    @bobmovs8803 8 ปีที่แล้ว

    brawo, rzetelnie, ciekawie, oniryczno-empirycznie. Dzięki !

  • @eltolako4547
    @eltolako4547 2 ปีที่แล้ว

    Komentarz taktyczny! Dzięki

  • @anettonna
    @anettonna 8 ปีที่แล้ว +1

    super seria, dzięki bardzo i dobranoc :)

  • @Bartr-bn5jr
    @Bartr-bn5jr 3 ปีที่แล้ว

    Powiem tak. Zasnąłem, a twoje słowa śniły mi się w czasie rzeczywistym. Dziwne wrażenie.

  • @katarzynagajewska9571
    @katarzynagajewska9571 3 ปีที่แล้ว

    Świadome sny są ekstra!

    • @robercik101
      @robercik101 3 ปีที่แล้ว

      No niestety mało znane

  • @StrawberrySpring
    @StrawberrySpring 7 ปีที่แล้ว

    Kocham Cię. Dziękuję za kolejny wspaniały odcinek.

  • @kalusia4908
    @kalusia4908 หลายเดือนก่อน

    Czasem udaje mi się świadomie śnić. Pierwszy raz w dzieciństwie, gdy przyśniło mi się, że mój brat zamienił się w dinozaura na skutek jakiejś zarazy i zabijał śmierdzącym oddechem. Zorientowałam się, że coś mi tu nie styka i wyobraziłąm sobie, że musi być jakiś człowiek, który tymi snami "rządzi". Po chwili zauważyłam facecika bardzo niskiego wzrostu, stojącego na podeście, wyglądającego trochę jak Leprikon wciśnięty w strój Prowadzącego w cyrku. Podbiegłam do niego i poprosiłam żeby przeniósł mnie w inny sen. I tak zostałam Żółwiem Ninja. 😂
    Później już w dorosłości, gdy śnił mi się jakiś koszmar, zazwyczaj również się orientowałam i zmuszałam do obudzenia.

  • @wandet5
    @wandet5 ปีที่แล้ว

    Mimo tylu lat to.moja ulubiona seria

  • @patrycjalech8995
    @patrycjalech8995 8 ปีที่แล้ว

    Bardzo ciekawie mówisz i bardzo fajny program ;) Zaczęłam się
    interesować zagadnieniami snu jakiś czas temu, ponieważ sen jako taki
    odgrywał w moim zyciu zawsze bardzo ważną rolę. Raz- że doświadczałam
    zawsze bardzo dużej ilości snów świadomych, dwa- że bardzo często moje
    sny są całkowicie logiczną i spójną całością, bez przeskoków miejsca i
    akcji a po przebudzeniu doskonale je pamiętam ( potrafią mi się śnić
    całe filmy od A do Z, fantastyczna sprawa! Budzę się i mam wrażenie
    jakbym przez jakiś czas była kimś zupełnie innym, prowadziła inne życie
    jako inny człowiek w innym miejscu i czasie) 3- doświadczałam snów
    nawracających. Przez wiele lat w sylwestra miałam zawsze ten sam sen. Te
    same wydarzenia, w tym samym miejscu. Do dziś nie wiem co to było, choć
    od kilku lat już mi się nie zdarza ( mniej więcej od momentu kiedy
    przestałam przesypiać sylwestra a zamiast tego zaczęłam się w tą noc
    bawić:P) 4- że od zawsze miałam problemy z powracającymi koszmarami i
    dopiero po wielu wielu latach do wiedziałam się że jest to tzw. paraliż
    senny. Potworne uczucie, kiedy masz wrażenie, że jakaś istota, byt
    trzyma cię mocno i nie chce puścić, że ma złe zamiary a ty próbujesz coś
    zrobić, uciec, krzyczeć ale im mocniej próbujesz tym mocniej Cię
    trzyma. Dopiero gdy przeczytałam o paraliżu sennym zaczęłam rozumieć to
    zjawisko i nauczyłam się je przełamywać. Tak jak pisał ktoś niżej,
    należy próbować powoli przełamać paraliż od poruszania palcem,stopą,
    czymkolwiek, ale powolutku, delikatnie i z uporem. Kiedyś przełamywałam
    to w męczarniach, budząc się z krzykiem, przerażona i długo dochodząc do
    siebie. teraz budzę się powoli i od razu zasypiam wiedząc co mnie
    spotkało. Zastanawiam się skąd takie nagromadzenie tych wszystkich
    zjawisk u mnie i czy ma to jakiś związek z konstrukcją mojego mózgu czy
    też są to jakieś zaburzenia chemiczne. Nie zauważyłam żeby jakiekolwiek
    wydarzenia w moim życiu miały wpływ na częstotliwość występowania tych
    zjawisk. Filmowe sny są fantastyczne. Zastanawiam się czy w swoich
    badaniach trafiłeś kiedyś na opisy takich zjawisk? czy bada się w ogóle
    nie tylko jakość ale i treść snu? czy powszechne jest to, że sny nie są
    abstrakcyjne ale właśnie zupełnie logiczne? może wiąże się to z dużą
    ilością świadomego snienia? bo kiedy tylko coś przestaje być logiczne
    zaraz orientuję się że śnię i jestem w stanie sterować tym co chciałabym
    aby wydarzyło się dalej?

  • @Orgelbrant
    @Orgelbrant 8 ปีที่แล้ว

    Świetny cykl!
    Ja świadome sny, w których mogę sterować fabułą mam niestety bardzo rzadko... Natomiast, gdy śni mi się coś bardzo niemiłego, np. że mój kot się zgubił i raczej nie ma szans na to, żeby się odnalazł, to momentalnie włącza się świadomość we śnie. Stwierdzam, że czas się obudzić, by "wyczyścić" złe myśli. I z ulgą zasypiam ponownie :)

  • @Macpolk1000
    @Macpolk1000 7 ปีที่แล้ว +1

    Miałem kiedyś taki sen: Co jakiś czas (30 min albo godzinę nie pamiętam) robiło się gorąco. Bardzo gorąco. 100 stopni czy coś. Trzeba było się chować do domów. Później pojawiły się aplikacje na telefony typu "kiedy zrobi się gorąco". Był to taki minutnik który odliczał czas do tego zjawiska. Za kilkadziesiąt lat pojawiły się struktury latające i informujące o zagrożeniu. Pojawiły się też specjalne bunkry do ukrywania się. Wyruszyłem w misje kosmiczną która naprawiła tą dziwną anomalie. Od razu zaznaczam że nie czytałem ostatnio podobnej książki lub podobnego filmu do tego snu. Kilka godzin nie mogłem się ogarnąć jak mój mózg to wymyślił.

  • @Alex44PL
    @Alex44PL 8 ปีที่แล้ว

    Cały kanał uważam za genialny, choć z niektórymi tezami (szczególnie w kwestii snu, który fascynuje mnie od zawsze) zgodzić się nie mogę :-)
    Na przykład upływ czasu i (czego w filmie nie omówiono) następczość faktów między snem, a jawą.
    W czasach, kiedy regularnie prowadziłem dziennik snów, zdarzało mi się po kilka snów jednej nocy, a każdy sen swoją fabułą obejmował wiele godzin, a czasem nawet dni...
    Zasada ta dotyczyła także jedynego pewnego mojego snu świadomego (tego konkretnego jestem absolutnie pewien) - podczas kilkunastominutowej drzemki (w pracy notabene) przeżyłem kilka godzin..
    Ale największą zagadkę i jednocześnie frajdę stanowi dla mnie zamiana przyczyny i skutku podczas snu.
    Naprawdę wielokrotnie miałem sen, że robię coś, co doprowadza do uruchomienia alarmu, który mnie następnie budzi. A Alarmem tym był zawsze budzik.
    Początkowo sądziłem, że to mój wewnętrzny zegar (który jest faktem, ale to inna bajka) zapoczątkowuje sen, który zgrywa się z alarmem budzika... Ale nie ma aż takiej precyzji wewnętrznego zegara (stykam ze sobą dwa kable wyrwane ze ściany i... dzwoni budzik)...
    Wyjaśnienie okazało się prostsze - pamięć KONFABULUJE - coś tam sobie we śnie robię i nagle włącza się alarm. Budzę się i pamięć automatycznie uzupełnia luki obrazami kabelków...
    Przeżyłem to także zupełnie na jawie - pamiętam (i chyba do końca życia będę pamiętał z najdrobniejszymi detalami) zdarzenie, które... nie miało miejsca. Ja podczas tego zdarzenia straciłem przytomność, a jego (rzekomy, jak się wiele lat później okazało) przebieg zreferowali mi i mojej rodzinie moi bracia, którzy do mojej utraty przytomności się przyczynili. Po latach przyznali się do mistyfikacji, a ja nadal pamiętam scenariusz wymyślony, a nie prawdziwy...

    • @Alex44PL
      @Alex44PL 8 ปีที่แล้ว

      +Aleksander Augustyn Acha - widzę jeszcze, że ludzie mają wrażenie, że śnili ten sam sen przez wiele nocy :-)
      Też tak miałem..
      W czasie, kiedy zapisywałem po kilka snów z każdej nocy...
      We śnie i po przebudzeniu miałem pewność, że śniłem ten sen kolejny raz...
      W moich notatkach żaden sen NIGDY się nie powtórzył...
      Powtarzalność snu jest... incepcją :-)

    • @robertcbwawa
      @robertcbwawa 8 ปีที่แล้ว

      +Aleksander Augustyn Znasz podstawy fizyki kwantowej?

  • @SzypkieJapko
    @SzypkieJapko 7 ปีที่แล้ว

    Fascynująca seria, myślę, że warto przyjrzeć się świadomemu snu z perspektywy właśnie metakognicji :3 Na pewno to zamierzam robić począwszy od dzisiaj :D

  • @ionlyeatvanilla9611
    @ionlyeatvanilla9611 8 ปีที่แล้ว

    Materiały o śnie to są najlepsze materiały na twoim kanale, jednak mam nadzieje że nie na długo ;)

  • @jarozanio2043
    @jarozanio2043 ปีที่แล้ว +2

    Dla mnie jest fascynujące że oprócz świadomego snu mam w tych snach smak zapach i robię co chce łamiąc prawa fizyki to wszystko jest niesamowite i czasami jestem w takich dziwnych miejscach w których napewno nigdy nie bylem

    • @aha4888
      @aha4888 ปีที่แล้ว +1

      Zazdroszczeeee

  • @LadyDusiak
    @LadyDusiak 8 ปีที่แล้ว

    Co ciekawe, ja od zawsze miałam świadome sny i dopiero niedawno dowiedziałam się, że może być w tym coś dziwnego. Zdarzają się one zawsze kiedy mogę się porządnie wyspać bez ograniczeń (np. weekendy). Gdy jestem już teoretycznie wyspana, mam częste momenty jakby lekkiego wybudzenia, podróżuję gdzieś między snem a jawą, cały czas doświadczam snu, ale ze świadomością, że to sen, dzięki czemu mogę na niego wpływać. Co najciekawsze nie mam wpływu na jego całość i czasem dzieją się rzeczy niespodziewane, niezależne ode mnie, natomiast tak w 80% mogę kontrolować i decydować o tym co się dzieje. Tak jakbym walczyła z własnym mózgiem(?) o kontrolę w śnie :D

  • @Kamil-B
    @Kamil-B 8 ปีที่แล้ว

    Bardzo to masz fajnie dopracowane. Od dawna interesuję się tematyką snów, a mimo to bardzo dużo się dowiedziałem :)
    I jeszcze ta butelka Kleina na półce :D Zaliczyłeś suba hehe

  • @Lumperator
    @Lumperator 6 ปีที่แล้ว

    Miałem kilka razy świadome sny. Miałem tez taki sen gdzie nie byłem do końca pewny czy to sen czy nie, dlatego nie zdecydowałem się np na skok z wysokiego budynku, po chwili byłem już pewien ze to sen, ale za moment wyłudziłem się :)

  • @Gawron..
    @Gawron.. 6 ปีที่แล้ว

    Miałem bardzo ciekawą sytuację ze snem parę lat temu. Mam dość dobrą pamięć wzrokową i pamiętam min. wygląd przedmiotów
    sprzed wielu, wielu lat. Jednak nie mogłem sobie przypomnieć jak wyglądał żyrandol w pewnym pokoju z mojego dzieciństwa.
    Myślałem o tym intensywnie i nic nie wpadało do głowy. No i z pomocą przyszedł sen. Pewnej nocy przyśnił mi się ten żyrandol
    i mogłem go już sobie naszkicować. Rysowałem też dużo w swoim życiu i nawet mi to wychodziło, więc to też może ma znaczenie
    w zapamiętywaniu szczegółów z otoczenia.

  • @edino85
    @edino85 6 ปีที่แล้ว

    Co do postrzegania czasu podczas snu nie mogę zgodzić się z tym w 100% nie prowadziłem badań xD ale na własnym przykładzie doświadczyłem bardzo długich snów. dokładnie wielo godzinnych a najdłuższy sen jako sen trwał tydzień śniło mi się że podróżowałem prawie po całym świecie.

  • @xzu007
    @xzu007 8 ปีที่แล้ว

    Poza tym, że - jak wspomniałeś - często w snach mamy do czynienia z rzeczami, o których intensywnie myślimy na jawie lub z testowaniem różnych scenariuszy na przyszłość, zauważyłam, że praktycznie w 100% swoich snów jestem w stanie znaleźć powód, dla którego akurat to coś konkretnego mi się sniło. Najczęściej są to elementy z jednego lub kilku poprzednich dni, szczegóły z dnia codziennego, na które w ogóle nie zwróciłam uwagi. Takie drobiazgi, które gubią się gdzieś w gąszczu innych informacji, pojawiają się we śnie. Czasami cały sen jest zbudowany wokół takiego elementu, czasami we śnie zupełnie oderwane od siebie szczegóły łączą się w całość, czasami łączą się z czymś bardziej konkretnym, co faktycznie się wydarzyło lub mnie czeka, a wcale o tym nie myślałam. Wobec tego mimo, ze sny najczęściej są bardzo abstrakcyjne, to zazwyczaj sa oparte na jakimś realnym elemencie z życia, który został przez nas mniej lub bardziej nieświadomie zarejestrowany. Ma to jakiś sens?

  • @MultiKarmazynowy
    @MultiKarmazynowy 8 ปีที่แล้ว

    Już lepiej zdrowie? Teraz będę czekał co Sobotę na film :)

  • @MichaKaczmarek_Krakow
    @MichaKaczmarek_Krakow 8 ปีที่แล้ว +1

    Jak zwykle - klasa sama w sobie

  • @kolego34
    @kolego34 8 ปีที่แล้ว

    Twoja cała seria o śnie. niezwykle mi się podobała :D oby tak dalej

  • @rafeoo3279
    @rafeoo3279 8 ปีที่แล้ว

    Za ten odcinek kocham Cię !

  • @szurka
    @szurka 8 ปีที่แล้ว

    Ja przeważnie miewam bardzo fajne sny - full kolor i fabuła jak w filmie :) Często po obejrzeniu filmu, czy przeczytaniu książki we śnie przeżywam podobne przygody - więc chyba coś w tym jest, że mózg sobie układa to, czego doświadczył w ciągu dnia. Na szczęście bardzo rzadko zdarzają mi się koszmary senne - czasem spadam, albo coś mnie wystraszy i się budzę. Czasami mam chyba coś na kształt świadomego snu, bo wydaje mi się , że wiem że śnię, ale nie wpływam na to co się dzieje, poddaję się "wydarzeniom".
    Raz jeden doświadczyłam czegoś dziwnego: coś mi się śniło, jedna z moich "przygodówek", coś w rodzaju filmu sensacyjnego i w pewnym momencie się obudziłam, bardzo się tym zmartwiłam, bo sen był naprawdę ciekawy. Pomyślałam wtedy, że spróbuję zasnąć z powrotem i "dośnić" ten sen. Dokładnie go pamiętałam (do tej pory go pamiętam, choć było to ładnych parę lat temu) i zaczęłam sobie wymyślać kolejne wydarzenia, zasnęłam w końcu i faktycznie dalej śniłam ten sam sen :) To było bardzo przyjemne, ale udało mi się tylko raz...

  • @CapoSVD
    @CapoSVD 8 ปีที่แล้ว

    Ja ostatnio ucze się do sesji i śniły mi się enzymy proteolityczne i nukleazy. Mógłbym powiedzieć, że teza z utrwalaniem zapamiętywania faktów podczas snu tutaj się ujawnia :)

  • @MrSmith-tg4ck
    @MrSmith-tg4ck 6 ปีที่แล้ว

    Oglądam przed snem

  • @karol1158
    @karol1158 8 ปีที่แล้ว +1

    Świetny odcinek, długo na niego czekałem :D

  • @avbert001
    @avbert001 6 ปีที่แล้ว

    By przekonać się czy świadomy sen to sen czy rzeczywistość, należy się uszczypnąć. Robię to wielokrotnie. Coś mi się śni i podejrzewam, że to sen, mimo wszelkich symptomów rzeczywistości, polecam sobie się uszczypnąć. We śnie nie boli. Wtedy mówię sobie: aha, to sen.

  • @mandarynax7241
    @mandarynax7241 7 ปีที่แล้ว

    Lubie sluchac twoich filmików przed snem, bo sa tak długie i mówisz takim głosem, ze mnie usypiają

  • @TheHabera
    @TheHabera 8 ปีที่แล้ว

    Podobno człowiek traci na sen 1/3 swojego życia. Ja uważam iż marzenia senne są właśnie rekompensata za stracony czas.

  • @One_of_us_FTA
    @One_of_us_FTA 6 ปีที่แล้ว

    Freud: masz zapędy do traktowania kobiet przedmiotowo, szczególnie tych obdarzonych przez Ciebie emocjami. A to, co byś najchętniej z nimi zrobił.... kij do bilardu niech będzie analogią do męskiego przedłużenia :) i co lepsze... wraz z kumplami No cóż... to Twoja głowa XD
    Teraz moja. Oglądałem Twój kanał jakiś czas emu. nie na bieżąco. ost wróciłem tu i odpaliłem całą serię na raz. Po 2 godzinach złapała mnie senność o ok godziny 12 w południe. Położyłem się. początkowo nie mogłem zasnąć. Kiedy zakryłem jedno ucho zasnąć było łatwiej. Zasypiałem akurat o snach delfinów, czyli o śnie jednej połowy mózgu (ciekawa zbieżność). Udało i się zasnąć ciągle słysząc Ciebie jakby przez sen. początkowo miałem dość wykładu. Czułem się jak na studiach z 5 - godzinnym wykładem - sorry ale mnie znużyło. Z tego co pamiętam to byłem w jakimś pokoju o wystroju zwykłego pokoju mieszkalnego ale zaaranżowanym na domowe laboratorium. Kilka stanowisk badawczych, kilka pustych kątów w pomieszczeniu. żółte, kremowe ściany. Dwóch znajomych, których tożsamości nie pamiętam. Byli też moi rodzice, którzy pojawiali się co chwilę pytając co robię. W pomieszczeniu był telewizor, w którym oglądałem właśnie Twoje filmy :) w pewnym momencie akcja się zmieniła. W tv wyskoczyła zajawka dotycząca badań dynamiki ruchu z wykresami i strzałkami opisanymi na ruchu dużej klatki dla ptaków wystrzelonej na linie do jeziora z człowiekiem w środku. Punkt lądowania oznaczony był tam niedaleko pomostu, kładki. W tym momencie zaczął się świadomy sen. Przez chwilę brodziłem w wodzie badając poprawność eksperymentu. Poczułem fizycznie, że coś mnie kuje w stopy. Przydałyby się buty. Nagle na nogach miałem moje zimowe buty. Poznałem bez pomyłki. Kiedyś kupiłem dwie pary butów z tej samej serii. Letnie lekkie, a zimowe ze znacznym bieżnikiem. Wyciągnąłem klatkę z człowiekiem, wróciłem na brzeg. Pomyślałem "dobra, czas się obudzić. jest już 13:30. Czas wstawać." ku mojemu zdziwieniu, gdy się obudziłem, była dokładnie ta godzina. Podniosłem głowę a w cpu dalej leci Twój set o snach kilka odcinków dalej.
    Po co to piszę. W momencie gdy się zorientowałem, że śnię mogłem wybrać czy chcę spać dalej, bo może tego potrzebuję (mój mózg) czy może wstać? Pierwsza odp: śpię dalej. Za drugim razem wstałem o godzinie 13:30. Bajer taki, że świadomie chodziłem w butach w wodzie intencyjnie wybierając kierunek ruchu. Czy do brzegu czy wgłąb itd. Jednocześnie wiedziałem, że śpię na kanapie, słucham wykłady o snach i śniłem. Tak jakbym był świadomy wszystkiego w realu i śnił jednocześnie z możliwością wyboru czy spać dalej. Co by Freud na to powiedział? :)
    Piszę to na bieżąco. Jest 05/01/2018 godz 14:50. Po przebudzeniu poszedłem do sklepu po fajki i po ponad 1,5 godziny pamiętam wszystko ze szczegółami. Łącznie z tym, że w momencie zasypiania głos z cpu stopniowo się zciszał, co by świadczyło o selektywnym doborze informacji jakie umysł przepuszcza izolując od tych, które sen mogłyby zaburzyć. Brzmi niewiarygodnie. ok. Z relacji mojej dziewczyny podobno chrapię ja czołg. Wiele razy budziła mnie, kiedy ja jeszcze nie spałem,a już nie słyszałem własnego chrapania.
    Piszę to wszystko jako materiał badawczy. Wnioski pozostawiam Tobie i pozdrawiam.

  • @edino85
    @edino85 6 ปีที่แล้ว

    Mój jedne z dziwnych snów bo dość często ich doświadczam to sen gdzie byłem czereśnią xD moje sny są bardzo kolorowe, szczegółowe dość często wiem, że snie i mogę je kreować np. tworzyć przedmioty i ludzi ale też np. latać i mam tak od dziecka
    Pozdrawiam.

  • @patrycjasmolik5855
    @patrycjasmolik5855 5 ปีที่แล้ว +1

    moj syn ma swiadome sny 😁 jest wtedy superbohaterem, wie ze sni i sie swietnie bawi

  • @tramadolihydrohlori
    @tramadolihydrohlori 4 ปีที่แล้ว

    Świadomy sen...Nauczyem się tego dawno temu...Moim największym doświadczeniem to sen który trwałl około 3 miesięcy...Tak, codziennie kontynuacja snu poprzedniej nocy...

  • @invasion8318
    @invasion8318 4 ปีที่แล้ว

    Tylko raz w zyciu mialem swiadomy sen, moglem w nim latac, zatrzymywac czas, uczyc sie itd ale jednoczesnie bedac w tym snie czulem ze zbliza sie moment w ktorym sie obudze i ze jest on nieunikniony.

  • @aleksandrazietek8493
    @aleksandrazietek8493 2 ปีที่แล้ว

    Świetnie się ciebie słucha....🤔

  • @dariuszmatlag
    @dariuszmatlag 8 ปีที่แล้ว

    Skoro był odcinek o E-papierosach to proszę odcinek o Kamieniach Parowych. Najnowszy wynalazek dedykowany posiadaczom sziszy. Podobno są całkowicie zdrowe.
    Poza tym chciałbym się czegoś dowiedzieć o geometrii nieeuklidesowej. Kiedy wpisuje to hasło w wikipedii to wiedzę ogromną ilość wzorów i wyrażeń o których nie mam pojęcia.

  • @starry_lis
    @starry_lis 8 ปีที่แล้ว

    Mam kolegę, którego przygoda z LD zagnała w kozi róg. Nie był w stanie spać więcej niż 5 godzin, bo potem pojawiały się musowo LD i sprawiały, że rano nie czuł się wypoczęty.

  • @prezes1924
    @prezes1924 8 ปีที่แล้ว

    Ja zauwazyłem po sobie ze jak oglądałem drastyczne zdjecia np. z wypadków częsciej dostawalem świadomych snów bądź świadomego paraliżu sennego. Po pewnym czasie miałem co dziennie świadomy sen przed przebudzeniem. A co do snów normalnych, wlasnie w wieku 16 lat przestałem je zapamiętywać i od tamtej pory nie zapamiętałem ani jednego.

  • @magorzatakazimierowicz1719
    @magorzatakazimierowicz1719 8 ปีที่แล้ว +2

    Świetny film! I kawał naprawdę dobrej roboty nad całą serią, oglądało się z przyjemnością :)

  • @vrediana
    @vrediana 6 ปีที่แล้ว

    Świadome sny są kapitalne! Można mieć drugie życie albo doświadczać tego, czego nigdy by się nie doświadczyło w życiu. Kiedyś zapragnęłam poznać Andreę Bocellego. Postanowiłam, że spotkamy się w ruinach zamku - bardzo starych ruinach, takich, które są porośnięte winoroślami i dawno nie mają już dachu. Na dziedzińcu takiego zamku stała ławeczka na trawie. Na ławeczce siedziałam z Andreą i rozmawialiśmy. ;) Natomiast mój brat przestał w końcu się bawić w świadome sny po incydencie, w trakcie którego usiadł na poręczy balkonu na II piętrze, spuszczając nogi na zewnątrz, i zaczął się zastanawiać, czy to mu się śni, czy może jednak nie. Zamierzał skoczyć i polatać jak ptak, ale przecież jeśli to nie byłby sen, to by się zabił. I nie skoczył. Zszedł z tego balkonu. Okazało się, że jednak śnił, ale przestraszył się tego, że nie umiał odróżnić śnienia od realności.

  • @karolina2404
    @karolina2404 4 ปีที่แล้ว +1

    wspaniała seria