Dlaczego nie podajecie wagi roweru? Firma zabroniła? Dla wielu osób jest to jeden z ważniejszych parametrów np. przy przewożeniu czy też tachaniu do mieszkania.
Odnosimy Was zawsze do strony producenta oraz artykułu na portalu - tam podajemy wagę producenta. Dwa pytania - czy jest ona prawdziwa, jak różni się w zal. od rozmiaru? Nie znamy tych odpowiedzi, więc w wideo o tym nie mówimy, natomiast masy producenta są w artykule, do którego zawsze Was na końcu filmu zapraszamy. Osobna sprawa, że te rowery ważą min. 25 kg, więc noszenie ich po schodach do mieszkania nie jest dobrym pomysłem.
@@piotrpobocki6047 Mam trzy rowery elektryczne z manetkami i żadnym się nie dało wjechać po schodach.Po prostu koła się ślizgają.Dopiero jak z trzech paneli podłogowych połączonych zawiasami żeby się składały zrobiłem pochylnie dało się wjechać ale też były problemy ze ślizganiem się kół.Pomogło przybicie na panelach starego dywanu pociętego w pasy.
@@MyFaithShines manetka jest zablokowana w trybie walk( można odblokować do pełnej prędkości) ja nie odblokowalem bo jeżdżę tym rowerem po Europie. Ważę około 110kg , opony szerokie na 2,6 i nie rozumiem po co full. Jeżdżę rekreacyjnie po lasach.
Rower kosztuje 1000 zł, bezprzewodowy odkurzacz też 1000. Czy tylko mi się wydaje, że rower elektryczny powinien kosztować bliżej 2 tys. zł a nie 10 tys. zł?
@@erykczajkowski8226 Dziękuję, na bajkach dla dzieci się nie znam, ale na bajkach elektrycznych już tak. A Ty masz coś do zaproponowania, oprócz ataku ad persona?
@@misiukisiu A co Ty zaproponowałeś? Jaki argument podałeś w odpowiedzi na mój komentarz, który zestawiał ceny dwóch sprzętów składających się (w dużym przybliżeniu oczywiście) na rower elektryczny? Masz coś do zaproponowania oprócz sarkastycznej, nic nie wnoszącej uwagi? Zacznij krytykę od siebie, ok? ;)
@@erykczajkowski8226 Odpowiedziałem Tobie na Twoje pytanie. Tylko Tobie się wydaje, że z rowera za 1000 zł i odkurzacza wyjdzie e-bike. To jest merytoryczna odpowiedź. Podpowiem Tobie, że są też tańsze odkurzacze bezprzewodowe, więc możesz oszczędzić w obliczeniach. Niestety, taki odkurzacz za 1000 zł ma baterię około 20 V / 2,5 Ah i realny czas pracy rzędu 20 minut. Jako napęd do ciężkiego roweru za 1000 zł, z technicznym abnegatem na siodełku, może osiągnie dystans trzech kilometrów po płaskim, a może tylko dwóch.
Firmy "Ananda" i "Dapu" wstydzą się swojej nazwy że malują na silnikach napis "Ecobike"?A co to za firma która nie posiada żadnych części zamiennych do swoich produktów?Na ich stronie jest tylko kilka baterii.Wydam 10 tysi a potem będę się musiał sam bujać z problemami.
Jeśli te rowery dają możliwość odblokowania przez użytkownika, to nie są zgodne z EPAC, a więc nie mogą być legalnie używane na drogach publicznych. Nie spełniają warunków technicznych PN-EN dla tego typu pojazdów.
Czyli to nie sa rowery, to sa skutery. Sam fakt, ze legalna jest sprzedaz takich pojazdow jako rowery jest chora. Czym innym jest odblokowanie poprze modyfikacje, a czym innym jawne danie takiej opcji userowi… :/ 100kg*50km i mamy na chodniku trupa.
Naszym zdaniem brakuje sensownych regulacji prawnych i weryfikacji przez policję stanu faktycznego. Przez to ludzie boją się chodzić z dziećmi na rowery, bo jakiś idiota może ich przejechać. Rowery to jedno, ale chyba jeszcze gorsze są hulajnogi. Co zrobić, widocznie są ważniejsze ustawy... szkoda gadać. Naszym zadaniem w tym konkretnym materiale była prezentacja kolekcji, a nie kwestia edukacji rowerzystów, ale to o czym piszecie to są realne problemy. Ciężko dojść do zgody, jak to powinno wyglądać - tzn. organizacja ruchu. Chyba sensowne byłoby ograniczenie prędkości na ścieżkach do 20 kph. A wszelkie pojazdy elektryczne i rowery szosowe, które jadą 25 km/h i więcej powinny jeździć po szosach. Bliżej jest rowerowi, który jedzie 30 do auta, które jedzie 50, aniżeli rowerowi na ścieżce połączonej z chodnikiem, gdzie rower leci 30 km/h, a pieszy patrzy się telefon idąc 3 km/h. To temat na bardzo dużą dyskusję.
Taaaa! Już widzę jak machasz korbą 100 razy na minutę przez dłuższy czas. Tak, tak! To właśnie tyle będzie mniej wiecej potrzebał do 50km/h! Poniżej masz wyliczenie! 28*2.54*3.14/100*(44/11)*(100/60)*3.6=~51.5 km/h
Moim skromnym zdaniem uważam że rowery elektryczne są przeznaczone dla pewnej grupy ludzi zazwyczaj amatorów . Muszą mieć kartę rowerową , znać przepisy drogowe i bezpieczeństwa na drogach . Często te osoby nie trenują , technika jazdy na rowerze w różnych warunkach itd . Stwarzają zagrożenie . To samo dotyczy hulajnog elektrycznych . Brak techniki i opanowanie umiejętności . Jeżeli spełnienia się powyższe umiejętności to owszem jestem za korzystaniem z tego typu rowerów . Dzięki za kolejny super merytoryczny film Życzymy całej ekipie wszystkiego dobrego . Pozdrawiamy z CHICAGO 🌞🚲🇵🇱
Karta rowerowa? Ile ty masz lat? 60-70? Jakbyś się nie kisił w tym "szikago" tyle lat to byś wiedział że w Polsce nie ma czegoś takiego jak karta rowerowa od upadku PRL!
Był/jest w necie ciekawy artykuł na ten temat, poparty badaniami. Rowerzysta bez wspomagania "produkuje" do 4 razy więcej CO2 od tego co ma nie ekologiczne baterie. Prześledzili cały ślad węglowy i zestawili do obu grup, wychodzi, że po 10000km, rower bez wspomagania staje się bardziej nie ekologiczny.
A podczas produkcji zwykłego roweru nie zatruwa się środowiska?Inną sprawą jest wyprodukowanie energii do naładowania baterii zwłaszcza w elektrowni opalanej węglem.
Nie bądź śmieszny. Taki rower zanieczyszcza nic w porównaniu do skutera, a co dopiero samochodu. Rowery elektryczne sprawiają, że ludzie wychodzą z aut.
Ecobike mx500 vs overfly bolt plus. Na którego lepiej zwrócić uwagę?
Dlaczego nie podajecie wagi roweru? Firma zabroniła? Dla wielu osób jest to jeden z ważniejszych parametrów np. przy przewożeniu czy też tachaniu do mieszkania.
Odnosimy Was zawsze do strony producenta oraz artykułu na portalu - tam podajemy wagę producenta. Dwa pytania - czy jest ona prawdziwa, jak różni się w zal. od rozmiaru? Nie znamy tych odpowiedzi, więc w wideo o tym nie mówimy, natomiast masy producenta są w artykule, do którego zawsze Was na końcu filmu zapraszamy. Osobna sprawa, że te rowery ważą min. 25 kg, więc noszenie ich po schodach do mieszkania nie jest dobrym pomysłem.
Ecobike posiada manetkę która pomaga przy wprowadzaniu roweru po schodach. Można nim wjechać
25,9kg
@@piotrpobocki6047 Mam trzy rowery elektryczne z manetkami i żadnym się nie dało wjechać po schodach.Po prostu koła się ślizgają.Dopiero jak z trzech paneli podłogowych połączonych zawiasami żeby się składały zrobiłem pochylnie dało się wjechać ale też były problemy ze ślizganiem się kół.Pomogło przybicie na panelach starego dywanu pociętego w pasy.
Posiadam rower elektryczny z funkcją podjazdu pod strome wzniesienia ( idziesz obok roweru ) funkcją jest bajeczna . Waga mojego roweru 22 kg. Jest ok
Szloda ze nie zdecydowali sie na produkcje full Mtb.
W rowerach elektrycznych na rok 2022 brakuje mi z 300 kWh 😁
Czekam na rx500 - pierwszy elektryk. Zobaczymy jak to będzie jeździło.
Rx500 ma na prawdę duże możliwości ... Jeździłam, ekspresyjny, bezpieczny, ekonomiczny 💪
Mam rx500, jestem bardzo zadowolony.
Koniecznie nagraj jakieś video albo opowiedz coś o nim. Naprawdę jezdzi 50km/h?
@@MyFaithShines na pełnym wspomaganiu po prostej 45-50 km/h oczywiście z pedałowaniem.
@@piotrpobocki6047 a na samej manecie (odblokowanej) ile pojedzie? Jak znajdujesz osprzęt?
I czy nie brakuje ci tylnego amora w tej konstrukcji?
@@MyFaithShines manetka jest zablokowana w trybie walk( można odblokować do pełnej prędkości) ja nie odblokowalem bo jeżdżę tym rowerem po Europie. Ważę około 110kg , opony szerokie na 2,6 i nie rozumiem po co full. Jeżdżę rekreacyjnie po lasach.
@@piotrpobocki6047 masz wersję z tą większa bateria czy zwykłą? I czy używasz tej szybkiej ładowarki czy zwykłej?
Ile ma Nm?
Ceny tych rowerów to masakra
Rower kosztuje 1000 zł, bezprzewodowy odkurzacz też 1000. Czy tylko mi się wydaje, że rower elektryczny powinien kosztować bliżej 2 tys. zł a nie 10 tys. zł?
Tak, tylko Tobie:-)
@@misiukisiu Z takim nickiem idź lepiej komentować kreskówki dla 4-latków. ;)
@@erykczajkowski8226 Dziękuję, na bajkach dla dzieci się nie znam, ale na bajkach elektrycznych już tak. A Ty masz coś do zaproponowania, oprócz ataku ad persona?
@@misiukisiu A co Ty zaproponowałeś? Jaki argument podałeś w odpowiedzi na mój komentarz, który zestawiał ceny dwóch sprzętów składających się (w dużym przybliżeniu oczywiście) na rower elektryczny? Masz coś do zaproponowania oprócz sarkastycznej, nic nie wnoszącej uwagi? Zacznij krytykę od siebie, ok? ;)
@@erykczajkowski8226 Odpowiedziałem Tobie na Twoje pytanie. Tylko Tobie się wydaje, że z rowera za 1000 zł i odkurzacza wyjdzie e-bike. To jest merytoryczna odpowiedź. Podpowiem Tobie, że są też tańsze odkurzacze bezprzewodowe, więc możesz oszczędzić w obliczeniach. Niestety, taki odkurzacz za 1000 zł ma baterię około 20 V / 2,5 Ah i realny czas pracy rzędu 20 minut. Jako napęd do ciężkiego roweru za 1000 zł, z technicznym abnegatem na siodełku, może osiągnie dystans trzech kilometrów po płaskim, a może tylko dwóch.
Żadnych nowych składaków ?
Kiedyś to rowery elektryczne to były drewniane ;)
th-cam.com/video/Tt2jEcDhx7Q/w-d-xo.html
ale masz fajna mine po wypowiedzeniu ceny :))) - te ceny sa tak z dupy ze szok!
Firmy "Ananda" i "Dapu" wstydzą się swojej nazwy że malują na silnikach napis "Ecobike"?A co to za firma która nie posiada żadnych części zamiennych do swoich produktów?Na ich stronie jest tylko kilka baterii.Wydam 10 tysi a potem będę się musiał sam bujać z problemami.
Ziomek mówisz strasznie nie zrozumiale troszkę wolniej bo ciężko zrozumieć co gadasz
Jeśli te rowery dają możliwość odblokowania przez użytkownika, to nie są zgodne z EPAC, a więc nie mogą być legalnie używane na drogach publicznych. Nie spełniają warunków technicznych PN-EN dla tego typu pojazdów.
Czyli to nie sa rowery, to sa skutery. Sam fakt, ze legalna jest sprzedaz takich pojazdow jako rowery jest chora. Czym innym jest odblokowanie poprze modyfikacje, a czym innym jawne danie takiej opcji userowi… :/ 100kg*50km i mamy na chodniku trupa.
Nie jest legalna.Chyba , że zostaną zarejestrowane jak np. Motorower.Albo będą używane poza drogami publicznymi.W razie wypadku duże kłopoty.
Naszym zdaniem brakuje sensownych regulacji prawnych i weryfikacji przez policję stanu faktycznego. Przez to ludzie boją się chodzić z dziećmi na rowery, bo jakiś idiota może ich przejechać. Rowery to jedno, ale chyba jeszcze gorsze są hulajnogi. Co zrobić, widocznie są ważniejsze ustawy... szkoda gadać. Naszym zadaniem w tym konkretnym materiale była prezentacja kolekcji, a nie kwestia edukacji rowerzystów, ale to o czym piszecie to są realne problemy. Ciężko dojść do zgody, jak to powinno wyglądać - tzn. organizacja ruchu. Chyba sensowne byłoby ograniczenie prędkości na ścieżkach do 20 kph. A wszelkie pojazdy elektryczne i rowery szosowe, które jadą 25 km/h i więcej powinny jeździć po szosach. Bliżej jest rowerowi, który jedzie 30 do auta, które jedzie 50, aniżeli rowerowi na ścieżce połączonej z chodnikiem, gdzie rower leci 30 km/h, a pieszy patrzy się telefon idąc 3 km/h. To temat na bardzo dużą dyskusję.
Taaaa! Już widzę jak machasz korbą 100 razy na minutę przez dłuższy czas. Tak, tak! To właśnie tyle będzie mniej wiecej potrzebał do 50km/h! Poniżej masz wyliczenie!
28*2.54*3.14/100*(44/11)*(100/60)*3.6=~51.5 km/h
@@bikeworldPL "Chyba sensowne byłoby ograniczenie prędkości na ścieżkach do 20 kph."
_Fajny przepis byłby..._
... *TAKI MARTWY!*
chyba was pojebao z wszelkimi ograniczeniami ebików czy hulajnóg do 20 km/h - to już szybciej się jedzie na zwykłym rowerze!
Moim skromnym zdaniem uważam że rowery elektryczne są przeznaczone dla pewnej grupy ludzi zazwyczaj amatorów . Muszą mieć kartę rowerową , znać przepisy drogowe i bezpieczeństwa na drogach . Często te osoby nie trenują , technika jazdy na rowerze w różnych warunkach itd . Stwarzają zagrożenie . To samo dotyczy hulajnog elektrycznych . Brak techniki i opanowanie umiejętności . Jeżeli spełnienia się powyższe umiejętności to owszem jestem za korzystaniem z tego typu rowerów . Dzięki za kolejny super merytoryczny film Życzymy całej ekipie wszystkiego dobrego . Pozdrawiamy z CHICAGO 🌞🚲🇵🇱
Karta rowerowa? Ile ty masz lat? 60-70? Jakbyś się nie kisił w tym "szikago" tyle lat to byś wiedział że w Polsce nie ma czegoś takiego jak karta rowerowa od upadku PRL!
Jakie Eco? Skoro zatruwa się środowisko produkując części do elektryka. Prawdziwe eko to są zwykłe rowery!
Był/jest w necie ciekawy artykuł na ten temat, poparty badaniami. Rowerzysta bez wspomagania "produkuje" do 4 razy więcej CO2 od tego co ma nie ekologiczne baterie. Prześledzili cały ślad węglowy i zestawili do obu grup, wychodzi, że po 10000km, rower bez wspomagania staje się bardziej nie ekologiczny.
A podczas produkcji zwykłego roweru nie zatruwa się środowiska?Inną sprawą jest wyprodukowanie energii do naładowania baterii zwłaszcza w elektrowni opalanej węglem.
Nie bądź śmieszny. Taki rower zanieczyszcza nic w porównaniu do skutera, a co dopiero samochodu. Rowery elektryczne sprawiają, że ludzie wychodzą z aut.
Propagowanie tego czegoś nie jest mądre.
Propagowanie kolarstwa nie jest mądre