Panie Remigiuszu. Grifter oznacza oszustę, kanciarza. Zgodnie zdefinicją neologizm taki jak 'griftować' czy popełniać 'grifting' oznaczałoby oszukiwać, kantować (na kasę). Więc nie jest Pan grifterem ani nie griftuje Pan. Ludos!
To czy Rock kłamie i kantuje , to akurat wie tylko on . Znamy go takiego jak nam się przedstawia w internetach . Wyłączając komputer Rock może być grifterem takim, że budda to szczeniak przy Amstafie vel Rocku😉
Tak dla ciekawskich dosłownie z godzinę temu patrzyłem steam chartsy to ten dragon age straż zaimków przegrywa nawet z half life 2 :). Natomiast stare wary outlaws to dopiero padaka nie wiem z 1200 czy tam 1500 osób było... Baldur 3 natomiast grubo ponad 80 tysięcy
Bardzo się cieszę, że wszyscy deweloperzy, którzy maja graczy za d.ebili tracą pozycję i co najważniejsze tracą pieniądze za złe decyzje i zły target. 😂
+1 Dodam do tego ze bardzo dobrze ze deweloperzy ktorzy mowia nam jak mamy mowic, zachowywac sie czy wypowiadac sobie glupi ryj rozwalili. Nie wiem kto tym wszystkim korpo dal monopol na to co ktos powinien robic, chuj im wszystkim w dupe.
100.000$ kosztu rocznie jednego deva to chyba zaniżony szacunek, jeżeli mówimy o devach siedzących w Stanach. powiedziałbym że widełki się zaczynają gdzieś od 80.000 a kończą pewnie ponad 250.000 za Lead'ów/Directorów. także średnia to pewnie coś bliżej 120.000-150.000.
@10:32 nie. Nie. Divinity II (Ego Draconis) wyszło w roku 2009 i było moją ulubioną grą akcji. To o czym mówisz Rocku to Divinity: Original Sin II, nie Divinity II. Nazywany po prostu original sin 2 a nie divinity 2.
Coś jest na rzeczy, bo jakby sprzedaż była dobra da:v, to ea piało by z zachwytu, a portale growe, robiły by z tego codziennie clickbite . A tak, jest cisza. Słaba gra. Wszystko w temacie. EA wyda Fifę, BF i się odkuja, natomiast ekipa z dzisiejszego BioWare, pewnie już rozsyła CV i szuka kartonów do pakowania swoich maneli z biurka
zaraz ktos ci napisze, ze glupoty pier****** bo Baldurs Gate 3 to sukces. BG3 to nie woke gra. Nikomu nie narzuca na sile tematow swiatopogladowych, LGBT itd. masz prawo wyboru, ale nie jestes obrzucamy tym.
@@lumpek4149 ja to już nie napiszę bo obcenie to już nawet nie wiem czym jest "woke", z tego co widzę to ludzie używają to zamiast po prostu powiedzieć, że gra jest słaba, albo że im się nie podoba, sporo gier co można w teorii zaliczyć jako "woke" patrząc na to jak ludzie używają to słowo jest sukcesem i wtedy to już ci gadają że "woke" nie jest bo jest dobre
Skończcie pisać głupoty, że wczesny dostęp do PoE2 kosztuje 30$ bo te 30$ kosztuje podstawowy supporter pack, w ramach którego dostajemy 300 punktów do wydania. A te 300 punktów kupione osobno też kosztują 30$. Zatem wychodzi, że wczesny dostęp jest za darmo, dla wspierających GGG.
Chcieli zrobić grę akcji z motywami ze współczesnego świata a na siłę wepchęli to jako kolejną część serii RPG w dark fantasy. Jak ktoś tam myślał, że to się uda to znaczy, że fanów marki uważają za idiotów. Z tego powodu trudno im współczuć. Mogli stworzyć nowe IP i robić taką grę na jaką mieli ochotę i jestem pewny, że krytyka byłaby mniejsza. A tak utopili masę pieniędzy i zarżnęli dobrą markę...
Co jest zlego w zwalnianiu ludzi po projekcie skoro nie ma sie zamiaru robienia innego??? Badz w innych nie ma miejsca???? To sa totalne bzdury, jak jestes dobry to robote znajdziesz w 5 minut w innym studiu i tam pracujesz nad kolejnym projektem jesli jestes bardzo dobry to nigdy nie jestes zwalniany, firmy wywalaja ludzi ktorzy sa do zastapienia w wlasnie te 5 minut, nikt nie wywala goscia ktory jest mega ogarniety (i tak jest w kazdej dziedzinie), tacy ludzie to sie zazwyczaj sami zwalniaja bo dostaja lepsze oferty.
Te 500 tys. sprzedaży to jakieś bardzo stare info. Serwisy zajmujace się zliczaniem sprzedaży estymują, że na samym STEAM gra już jakis czas temu przekroczyla 1 mln, a obecnie jest to ilość znacznie ponad milion. Do tego ważne jest też to, że Inkwizycja lepiej rozchodziła się na konsolach, niż na PC. Nie zapominajmy rownież o launcherze EA i EGS, ktore może nie wygenerują więcej niż Steam, ale cos tam dodadzą. Pomijam już nieszczęsne abonamenty EA Play Pro. Podsumowujac te informacje mozna założyć, że sprzedaż na wszystkich platformach i we wszystkich sklepach spokojnie przekroczyła 2 mln, a moze nawet zbliżać się do 3mln egzemplarzy. Czy jest to cudowny wynik? Zdecydowanie woleliby wiecej. Czy jest tragiczny? Zdecydowanie nie. Solidna sprzedaż. A biorąc pod uwagę fakt, że przez jakis czas nie powstanie kolejny DA to ta część z czasem spokojnie na siebie zarobi.
To nie kwestia, że oni nie zrobili. Oni nawet nie chcieli zrobić dobrej gry xD Totalne odcięcie kuponu od znanej i lubianej franczyzy + wpychanie ideologicznego gówna na siłę by zadowolić "modern audience". I ktoś powie, że nie powinno się źle życzyć deweloperom. A ja powiem, że liczę na ich upadek. Bo wtedy przynajmniej nie zmasakrują kolejnej franczyzy: Mass Effecta.
Bo lubimy gry komputerowe:). Nie w naszym interesie jest by studia robiły chujowe produkty...No ale nie można serwować niedoprawionej zupy i udawać że się jest się mistrzem kulinarnym.
Gra jest średnia to prawda ale fabuła mi się podobała , możliwość różnych zakończeń jest git. Gra jest strasznie monotonna , chodzisz , atakujesz i tyle. Wątpie żeby BioWare się podniosło po tym , chyba że nowy Mass Effect będzie przynajmiej tak dobry jak jedynka czy dwójka.
"możliwość różnych zakończeń jest git" tylko, że w gruncie rzeczy zakończenie jest jedno, różni się w gruncie rzeczy szczegółem. Waga Twoich decyzji jest nijaka, a w zasadzie największy wpływ na owe zakończenie ma Twoja potencjalna niechęć do "odbębnienia" pobocznych wątków.
Jeju czlowieku czekam na Ciebie, a Ty z grami wyskakujesz ? Tylko nie to 😉 Zastawiam dla zasiegu i czekam na jakies commentary YT. Pozdrawiam serdecze 😊
Panie Remigiuszu. Grifter oznacza oszustę, kanciarza. Zgodnie zdefinicją neologizm taki jak 'griftować' czy popełniać 'grifting' oznaczałoby oszukiwać, kantować (na kasę).
Więc nie jest Pan grifterem ani nie griftuje Pan. Ludos!
Jeden mądry, podchwycili griftera nie znając nawet prawdziwego znaczenia tego słowa i teraz rzucają tym gdzie popadnie.
To czy Rock kłamie i kantuje , to akurat wie tylko on . Znamy go takiego jak nam się przedstawia w internetach . Wyłączając komputer Rock może być grifterem takim, że budda to szczeniak przy Amstafie vel Rocku😉
@@emilkaspian6251 podstępny Maciaszek
@@Muhammad_Sumbul555 podstepny Remik
"NIE CZYTAJ PATH OF EXIL, TYLKO PAF! OF EKSAJL!"
15:00
"Rock - TOMB RAJDER! " Ha!
Tak dla ciekawskich dosłownie z godzinę temu patrzyłem steam chartsy to ten dragon age straż zaimków przegrywa nawet z half life 2 :). Natomiast stare wary outlaws to dopiero padaka nie wiem z 1200 czy tam 1500 osób było... Baldur 3 natomiast grubo ponad 80 tysięcy
Jeżeli EA ubije BioWare to będzie to można w tym przypadku uznać za akt łaski.
Raczej do premiery nowego Mass Effecta nie ubiją BioWare tylko śrubę przykręcą
Bardzo się cieszę, że wszyscy deweloperzy, którzy maja graczy za d.ebili tracą pozycję i co najważniejsze tracą pieniądze za złe decyzje i zły target. 😂
+1 Dodam do tego ze bardzo dobrze ze deweloperzy ktorzy mowia nam jak mamy mowic, zachowywac sie czy wypowiadac sobie glupi ryj rozwalili. Nie wiem kto tym wszystkim korpo dal monopol na to co ktos powinien robic, chuj im wszystkim w dupe.
Rock co sobie odbija opinie publiczną po chwaleniu Dragon's Dogmy xd
100.000$ kosztu rocznie jednego deva to chyba zaniżony szacunek, jeżeli mówimy o devach siedzących w Stanach. powiedziałbym że widełki się zaczynają gdzieś od 80.000 a kończą pewnie ponad 250.000 za Lead'ów/Directorów. także średnia to pewnie coś bliżej 120.000-150.000.
@10:32 nie. Nie. Divinity II (Ego Draconis) wyszło w roku 2009 i było moją ulubioną grą akcji. To o czym mówisz Rocku to Divinity: Original Sin II, nie Divinity II. Nazywany po prostu original sin 2 a nie divinity 2.
☝🤓
🤓
Bioware nie ma porażki. Oni są porażką. Ta firma, ludzie za to odpowiedzialni, ich inteligencja, poglądy. To wszystko jest porażka.
Coś jest na rzeczy, bo jakby sprzedaż była dobra da:v, to ea piało by z zachwytu, a portale growe, robiły by z tego codziennie clickbite . A tak, jest cisza. Słaba gra. Wszystko w temacie. EA wyda Fifę, BF i się odkuja, natomiast ekipa z dzisiejszego BioWare, pewnie już rozsyła CV i szuka kartonów do pakowania swoich maneli z biurka
Klikogryza by nikt nie robił a ekipa z biowere ma jeszcze (niestety) mass effecta to zaorania.
Go Woke Go Broke aktualne jak zawsze
zaraz ktos ci napisze, ze glupoty pier****** bo Baldurs Gate 3 to sukces. BG3 to nie woke gra. Nikomu nie narzuca na sile tematow swiatopogladowych, LGBT itd. masz prawo wyboru, ale nie jestes obrzucamy tym.
@@lumpek4149tak napiszą tylko Ci, których boli zad bo im się Failguard podoba😂
Niestety woke jest najmniejszym problemem tej gry. 😅
Nie podoba mi się failguard. Lubie BG3 a i tak napiszę że bg3 jest woke jak cholera.
@@lumpek4149 ja to już nie napiszę bo obcenie to już nawet nie wiem czym jest "woke", z tego co widzę to ludzie używają to zamiast po prostu powiedzieć, że gra jest słaba, albo że im się nie podoba, sporo gier co można w teorii zaliczyć jako "woke" patrząc na to jak ludzie używają to słowo jest sukcesem i wtedy to już ci gadają że "woke" nie jest bo jest dobre
Bioware to to jest chyba juz tylko z nazwy
*Od czasów andromedy.
@@kapixniecapix3869 *Inkwizycji
No aktualnie to tam pracuje tylko z 20 osób który grzebało przy jedynce i 2 DA
Ale musieli być zażenowani robiąc ten gniot. @@mixero5436
Skończcie pisać głupoty, że wczesny dostęp do PoE2 kosztuje 30$ bo te 30$ kosztuje podstawowy supporter pack, w ramach którego dostajemy 300 punktów do wydania. A te 300 punktów kupione osobno też kosztują 30$. Zatem wychodzi, że wczesny dostęp jest za darmo, dla wspierających GGG.
Oho, dzisiaj Rick przejął kontrolę.
A niech mnie licho! #RockLudolog
Chcieli zrobić grę akcji z motywami ze współczesnego świata a na siłę wepchęli to jako kolejną część serii RPG w dark fantasy. Jak ktoś tam myślał, że to się uda to znaczy, że fanów marki uważają za idiotów. Z tego powodu trudno im współczuć. Mogli stworzyć nowe IP i robić taką grę na jaką mieli ochotę i jestem pewny, że krytyka byłaby mniejsza. A tak utopili masę pieniędzy i zarżnęli dobrą markę...
11:20 May Altman be with you!
Co jest zlego w zwalnianiu ludzi po projekcie skoro nie ma sie zamiaru robienia innego??? Badz w innych nie ma miejsca???? To sa totalne bzdury, jak jestes dobry to robote znajdziesz w 5 minut w innym studiu i tam pracujesz nad kolejnym projektem jesli jestes bardzo dobry to nigdy nie jestes zwalniany, firmy wywalaja ludzi ktorzy sa do zastapienia w wlasnie te 5 minut, nikt nie wywala goscia ktory jest mega ogarniety (i tak jest w kazdej dziedzinie), tacy ludzie to sie zazwyczaj sami zwalniaja bo dostaja lepsze oferty.
Te 500 tys. sprzedaży to jakieś bardzo stare info. Serwisy zajmujace się zliczaniem sprzedaży estymują, że na samym STEAM gra już jakis czas temu przekroczyla 1 mln, a obecnie jest to ilość znacznie ponad milion. Do tego ważne jest też to, że Inkwizycja lepiej rozchodziła się na konsolach, niż na PC. Nie zapominajmy rownież o launcherze EA i EGS, ktore może nie wygenerują więcej niż Steam, ale cos tam dodadzą. Pomijam już nieszczęsne abonamenty EA Play Pro.
Podsumowujac te informacje mozna założyć, że sprzedaż na wszystkich platformach i we wszystkich sklepach spokojnie przekroczyła 2 mln, a moze nawet zbliżać się do 3mln egzemplarzy.
Czy jest to cudowny wynik? Zdecydowanie woleliby wiecej.
Czy jest tragiczny? Zdecydowanie nie. Solidna sprzedaż.
A biorąc pod uwagę fakt, że przez jakis czas nie powstanie kolejny DA to ta część z czasem spokojnie na siebie zarobi.
To nie kwestia, że oni nie zrobili. Oni nawet nie chcieli zrobić dobrej gry xD Totalne odcięcie kuponu od znanej i lubianej franczyzy + wpychanie ideologicznego gówna na siłę by zadowolić "modern audience". I ktoś powie, że nie powinno się źle życzyć deweloperom. A ja powiem, że liczę na ich upadek. Bo wtedy przynajmniej nie zmasakrują kolejnej franczyzy: Mass Effecta.
Bo lubimy gry komputerowe:). Nie w naszym interesie jest by studia robiły chujowe produkty...No ale nie można serwować niedoprawionej zupy i udawać że się jest się mistrzem kulinarnym.
Gra jest średnia to prawda ale fabuła mi się podobała , możliwość różnych zakończeń jest git. Gra jest strasznie monotonna , chodzisz , atakujesz i tyle. Wątpie żeby BioWare się podniosło po tym , chyba że nowy Mass Effect będzie przynajmiej tak dobry jak jedynka czy dwójka.
"możliwość różnych zakończeń jest git" tylko, że w gruncie rzeczy zakończenie jest jedno, różni się w gruncie rzeczy szczegółem. Waga Twoich decyzji jest nijaka, a w zasadzie największy wpływ na owe zakończenie ma Twoja potencjalna niechęć do "odbębnienia" pobocznych wątków.
Panie Rocku, proszę przestać nadużywać słowa grifting. No chyba, że ma sie pan za oszuta finansowego, wtedy dzwonie na policje.
Mam nadzieje ze srodowiska Lgbtq+++ wykupia ta gre masowo i uratuja tych geniuszy i wizjonerow.
Oho, griftowanie. LUDOS.
Rock najdrozszy pakiet to kosztuje 480 dolarow plus przesylka nie 400zl
Przeszedłeś Dragona?
👍🏻👍🏻👍🏻
O nie, Veilguard potwierdził że nowe BioWare nie umie w RPG! *ODPALA BIBLIOTEKĘ GIER WAHAJĄC SIE MIERSY KOTOREM A DA:O*
Niech zrobią grę tylko dla tych woke sroke i zobaczymy ile się sprzeda
Ludos
Rick
Jeju czlowieku czekam na Ciebie, a Ty z grami wyskakujesz ? Tylko nie to 😉 Zastawiam dla zasiegu i czekam na jakies commentary YT. Pozdrawiam serdecze 😊
W Diablo warto zagrać nawet dla samej ścieżki fabularnej. Jest świetna.