oczywiście Capo 1 Próg G. D Dziadek mój był dziwakiem z zasadami wiąż na bakier e C Czytał książki których nie znał nikt G D W blasku ognia przy kominku przy koniaku albo winku e C Ze Stonesami głośno wył G Kiedyś kapitanem, D Z brodą Bogiem Panem e C Dziś zostały groźne brwi. G D Zawsze plażą szedł z butelką, rzucał w morze ją daleko e C A w butelkę wkładał list: G Listy, listy miłosne D Latem zimą wiosną e C Słał pocztą morską gdzieś G Pełne westchnień tęsknoty D Do przytuleń ochoty e C Proszę - pisał - odpisz mi... itd :)
pięknie, często tu wracam
z serduszka dziekuje
Słychać serce włożyłeś w ten utwór... Pięknie i uczuciowo 👍👍👍 Piechowski Trio uwielbiam ich 😀 Pozdrawiam serdecznie.
Niby chrypka..a tak naprawdę wzruszenie już pod koniec ściskało Ci gardło , ze znaną sobie wrażliwością zaśpiewałeś tę piękną historię🥀.❤
Super....ciężka piosenka pieknie
wspaniałe wykonanie!
Słucham z radosnym uśmiechem na twarzy lecz gdy tylko zbieram się z gitarką do „Listów” - to jakoś nie mogę i kończy się zwykle mokrym i drżącym okiem
dlaczego tak?
Piekne wykonanie! Chcialam zagrac ale nie potrafie wyczuc bicia..jakies rady?
Prosze da pan akordy? ❤
oczywiście
Capo 1 Próg
G. D
Dziadek mój był dziwakiem z zasadami wiąż na bakier
e C
Czytał książki których nie znał nikt
G D
W blasku ognia przy kominku przy koniaku albo winku
e C
Ze Stonesami głośno wył
G
Kiedyś kapitanem,
D
Z brodą Bogiem Panem
e C
Dziś zostały groźne brwi.
G D
Zawsze plażą szedł z butelką, rzucał w morze ją daleko
e C
A w butelkę wkładał list:
G
Listy, listy miłosne
D
Latem zimą wiosną
e C
Słał pocztą morską gdzieś
G
Pełne westchnień tęsknoty
D
Do przytuleń ochoty
e C
Proszę - pisał - odpisz mi...
itd :)