Patent spoko dla kogoś kto wierci raz na 4 miesiące w płaskowniku 2mm. Bez kąta na wiertle i szlifierki z tarczami nie da rady dobrze wyostrzyć wiertła. Ale brawo za kreatywność 👍
Faktycznie powierzchnia przyłożenia będzie ocierać ale żeby wyprowadzić kąt jak najbardziej dobry pomysł zwłaszcza po kilku ostrzeniach na oko. Pozdrawiam
Pomysł świetny. Jednak każdy kto musi ostrzyc wiertło chociaż raz w tygodniu dojdzie do wprawy dość szybko i zrobi to lepiej i szybciej bez przyrządów. Warto podpatrzeć kogoś z większym doświadczeniem ;) miałem fart usłyszeć radę od gościa który ma 25lat doświadczenia w temacie i teraz z powodzeniem poprawie „fabrykę” na wiertlach większych niż 4mm :D
Jeżeli ty to wymyśliłeś to brawo. Ale z ostrzeniem wierteł to jest inna bajka do tego potrzeba tylko lata wprawy i ostrzenie, ostrzenie i jest prefekt. I wióry będą się kręcić...
Jest koncepcja... jest wykonanie... i są efekty tejże koncepcji :) Dla uczniaków i dla początkujących majsterklepków to super sprawa :) ...jak dla mnie to najlepiej ostrzenie z ręki :) Pozdrawiam :)
tez jestem zdania bym miał robić przyrząd do każdego to szkoda czasu ,jestem amatorem ostrzenia ale robie to na oko jak wyjdzie to dobrze chodz niekiedy muszę bardziej pieścić wiertło
Ja ostrze z ręki, nawet pod gwinty, no wiadomo że za pierwszym razem nie zawsze wyjdzie ale do 0.2 dokładności idzie uzyskać kwestia wprawy i sufmiarki w dłoni.
Kazdy dobry pomysl, kazde unowoczesnienie, ulatwienie sobie pracy jest cenne. Tutaj mam pewne uwagi co do tego czy to wiertlo zostalo poprawnie naostrzone.Moim zdaniem, stosujac ten przyrzad, wiertlo zostalo naostrzone bez katow natarcia powierzchni wiercacej. Stad piski podczas wiercenia.Aby ten kat natarcia zrobic, nalezy wiertlo ostrzyc ruchem polkolistym, zaczynajac od wierzcholka ostrza z kazdej ze stron, trzymajac je pod katem w stosunku do powierzchni tarczy szlifierskiej. Na dlugo to naostrzenie nie wystarczy.
Witam. Mnie tez tak w szkole uczono stare majstry dwie nakretki i tak mam do dzisiaj kontrolnie na szlifierce Jak zwykle dobra robota lubie panskie filmy👍
Wiertło nie jest dobrze naostrzone, słychać to już po dźwięku podczas wiercenia. Powierzchnia przyłożenia jest zeszlifowana pod kontem prostym do osi wiertła (nie chodzi mi o kąt wierzchołkowy) a tym samym krawędź skrawająca nie naciera pod odpowiednim kątem. Tak jak kolega napisał ostrzone na oko na pewno będzie wiercić lepiej
art ... pewnie obroniłeś pracę dyplomową z " wiercenie i ostrzenie wierteł " ...uj z dźwiękiem ważne że robi otwory skrawając a nie topiąc materiał synu sołtysa )!(
@@januarywrocek4212 taa, kiedyś taki jeden na ślusarni mi udowadniał jak dobrze ostrzy wiertła bo robi ładniejsze otwory (na starcie mylił wiertło z rozwiertakiem) wystarczyło takiemu wyłączyć posuw na wiertarce i nagle się okazało, że jego wiertło wcale nie robi otworów... I tu potwierdzam Zdanie @Art W
@@januarywrocek4212 ważne żeby się nie namęczyć zwykłą wiertarka, bo na stołowej to i tępym wywiercisz, dlatego ten kąt jest tak istotny. A jeśli wolisz używać mięśni zamiast głowy to ostrz tak jak filmiku
Art W Art W `Przyrząd ok. bo dzięki temu przyrządowi uzyskamy jednej dł. krawędzie tnące a to jest bardzo ważne i to jest istotne aby uzyskać otwór okrągły.Słusznie Pan spostrzegł że kąt pow. przyłożenia tworzy z pow. skrawania 0 stopnia i z tego względu to wiertło nie tnie tylko siłom posuwu się wgniata ,wciera w materiał. Po przeszlifowaniu wiertła w tym przyrządzie następną operacją ostrzenia tego wiertła powinno być uzyskanie kąta powierzchni przyłożenia aby to wiertło krawędziom tnącą się wcinało w skrawany materiał. .Tak do ciekawości napiszę że np. gdy się wierci w mosiądzu np. wiertłem 40mm to wykonuje się mały kąt pow. przyłożenia tym zabezpiecza się wiertło przed nadmiernym wciągnięciem w materiał i urwaniem wiertła, ale żeby takie operacje przeprowadzać to trzeba mieć odp. praktykę.
ho ho .. Panie nie każdy ma taki warsztat , z tyloma narzedziami do spawania , ostrzenia itp..Ja ostrzyłem na szlifierce kątowej i naostrzyłem i wierciłem w metalu 4 mm bez problemu..
Widać że źle jest naostrzone. Należałoby jeszcze po wyjęciu poprawić zeszlifowując około 7° poprzez obrót. Ale to wymaga wprawy. Ja do ostrzenia nie używam przyrządów. Robię to na oko i robię to dobrze i szybko. No cóż, lata praktyki dają wprawę.
Nie do końca dobrze część robocza ok .lecz tył wiertła misi być minimalnie pod kątem aby wiertło nie brało całą powierzchnią ponieważ się szybko grzeje i ulega zniszczeniu poza tym robi nierówne otwory tzw. Trójkąty.
No coś nie bardzo się naostrzyło, a w zasadzie naostrzyło się źle - wiertło bierze całymi powierzchniami przyłożenia. Powinny być one nieco opuszczone.
No tak , obejrzałem i czekałem na ten moment kiedy wiertło zostanie "opuszczone" i nie doczekałem się. Panowie nie krytykujcie przyrządów ponieważ z ręki jak wyjdzie to jest dobrze a jak nie wyjdzie to się poprawia. Natomiast z przyrządu musi wyjść pod warunkiem, że przyrząd jest dobry. Więc czasami warto popracować nad przyrządem żeby mieć wygodę no i jak weźmiemy wiertło fi 8 i otwór nam wyjdzie fi 8 bo jest zaostrzone równo to się cieszymy. Życzę sukcesów w ostrzeniu.
Jest ale pod złym kątem 😂 A przy kilkudziesięciu ostrzeniach ta jego nakrętka straci kąt. Jeśli by zmniejszał się sam kąt równomiernie to ok ale to nie możliwe. Wiec ten patent jest trochę słaby bo i tak trzeba wszystko tu na oko robić. No i kto ma takie narzędzia w garażu ? 5 procent oglądających którzy już doskonale ostrza wiertła z ręki na kamieniu z odpowiednią gradacja.
![[FULL EP.14] เซียนหรั่ง สอน มาร์ชจุ จับปูนา ฮากระจาย | เฮ็ดอย่างเซียนหรั่ง | One Playground](http://i.ytimg.com/vi/M8mPjd_T2lo/mqdefault.jpg)
Naprawdę. Świetny pomysł i fajny efekt, gratulacje.
Dobry sposób na wstępnie wyprowadzenie złamanego wiertła
Patent spoko dla kogoś kto wierci raz na 4 miesiące w płaskowniku 2mm. Bez kąta na wiertle i szlifierki z tarczami nie da rady dobrze wyostrzyć wiertła. Ale brawo za kreatywność 👍
Faktycznie powierzchnia przyłożenia będzie ocierać ale żeby wyprowadzić kąt jak najbardziej dobry pomysł zwłaszcza po kilku ostrzeniach na oko. Pozdrawiam
Pomysł świetny. Jednak każdy kto musi ostrzyc wiertło chociaż raz w tygodniu dojdzie do wprawy dość szybko i zrobi to lepiej i szybciej bez przyrządów. Warto podpatrzeć kogoś z większym doświadczeniem ;) miałem fart usłyszeć radę od gościa który ma 25lat doświadczenia w temacie i teraz z powodzeniem poprawie „fabrykę” na wiertlach większych niż 4mm :D
Pokaz jak to robisz...
Jeżeli ty to wymyśliłeś to brawo. Ale z ostrzeniem wierteł to jest inna bajka do tego potrzeba tylko lata wprawy i ostrzenie, ostrzenie i jest prefekt. I wióry będą się kręcić...
Super jestem pod wrażeniem myśli technicznej jak to zawsze czegoś nowego można się nauczyć dziękuję bardzo za ten film
Jest koncepcja... jest wykonanie... i są efekty tejże koncepcji :) Dla uczniaków i dla początkujących majsterklepków to super sprawa :)
...jak dla mnie to najlepiej ostrzenie z ręki :) Pozdrawiam :)
tez jestem zdania bym miał robić przyrząd do każdego to szkoda czasu ,jestem amatorem ostrzenia ale robie to na oko jak wyjdzie to dobrze chodz niekiedy muszę bardziej pieścić wiertło
Pawel Kołodziejak nie
Pewnie pod jeden wymiar wiertła,mam rację?
Brawo za pomysłowość ale to wiertło nie jest naostrzone brak promienia przez to ono gniecie a nie wierci
Ja ostrze z ręki, nawet pod gwinty, no wiadomo że za pierwszym razem nie zawsze wyjdzie ale do 0.2 dokładności idzie uzyskać kwestia wprawy i sufmiarki w dłoni.
Co to jest suFmiarka?🤔
komentarz dla twórcy filmu + lajk ku chwale i na pohybel algorytmom youtuba,niech Ci wirtualny stwórca w subach wynagrodzi
Kazdy dobry pomysl, kazde unowoczesnienie, ulatwienie sobie pracy jest cenne. Tutaj mam pewne uwagi co do tego czy to wiertlo zostalo poprawnie naostrzone.Moim zdaniem, stosujac ten przyrzad, wiertlo zostalo naostrzone bez katow natarcia powierzchni wiercacej. Stad piski podczas wiercenia.Aby ten kat natarcia zrobic, nalezy wiertlo ostrzyc ruchem polkolistym, zaczynajac od wierzcholka ostrza z kazdej ze stron, trzymajac je pod katem w stosunku do powierzchni tarczy szlifierskiej. Na dlugo to naostrzenie nie wystarczy.
Witam. Mnie tez tak w szkole uczono stare majstry dwie nakretki i tak mam do dzisiaj kontrolnie na szlifierce
Jak zwykle dobra robota lubie panskie filmy👍
Dokładnie tak samo mnie uczono ☺ pozdrawiam serdecznie
To panowie zajebiście was uczono i to chyba jakiś wybitny was uczył w taki sposób ostrzyć.
Widzę, że nie tylko autor filmu jest geńuszem
@@figuszpw1725 pisze się Geniuszem "geńuszu "
Wiertło nie jest dobrze naostrzone, słychać to już po dźwięku podczas wiercenia. Powierzchnia przyłożenia jest zeszlifowana pod kontem prostym do osi wiertła (nie chodzi mi o kąt wierzchołkowy) a tym samym krawędź skrawająca nie naciera pod odpowiednim kątem. Tak jak kolega napisał ostrzone na oko na pewno będzie wiercić lepiej
art ... pewnie obroniłeś pracę dyplomową z " wiercenie i ostrzenie wierteł " ...uj z dźwiękiem ważne że robi otwory skrawając a nie topiąc materiał synu sołtysa )!(
@@januarywrocek4212 taa, kiedyś taki jeden na ślusarni mi udowadniał jak dobrze ostrzy wiertła bo robi ładniejsze otwory (na starcie mylił wiertło z rozwiertakiem) wystarczyło takiemu wyłączyć posuw na wiertarce i nagle się okazało, że jego wiertło wcale nie robi otworów... I tu potwierdzam Zdanie @Art W
@@januarywrocek4212 ważne żeby się nie namęczyć zwykłą wiertarka, bo na stołowej to i tępym wywiercisz, dlatego ten kąt jest tak istotny. A jeśli wolisz używać mięśni zamiast głowy to ostrz tak jak filmiku
Art W
Art W
`Przyrząd ok. bo dzięki temu przyrządowi uzyskamy jednej dł. krawędzie tnące a to jest bardzo ważne i to jest istotne aby uzyskać otwór okrągły.Słusznie Pan spostrzegł że kąt pow. przyłożenia tworzy z pow. skrawania 0 stopnia i z tego względu to wiertło nie tnie tylko siłom posuwu się wgniata ,wciera w materiał. Po przeszlifowaniu wiertła w tym przyrządzie następną operacją ostrzenia tego wiertła powinno być uzyskanie kąta powierzchni przyłożenia aby to wiertło krawędziom tnącą się wcinało w skrawany materiał.
.Tak do ciekawości napiszę że np. gdy się wierci w mosiądzu np. wiertłem 40mm to wykonuje się mały kąt pow. przyłożenia tym zabezpiecza się wiertło przed nadmiernym wciągnięciem w materiał i urwaniem wiertła, ale żeby takie operacje przeprowadzać to trzeba mieć odp. praktykę.
ho ho .. Panie nie każdy ma taki warsztat , z tyloma narzedziami do spawania , ostrzenia itp..Ja ostrzyłem na szlifierce kątowej i naostrzyłem i wierciłem w metalu 4 mm bez problemu..
Widać że źle jest naostrzone. Należałoby jeszcze po wyjęciu poprawić zeszlifowując około 7° poprzez obrót. Ale to wymaga wprawy. Ja do ostrzenia nie używam przyrządów. Robię to na oko i robię to dobrze i szybko. No cóż, lata praktyki dają wprawę.
Dlatego wiertło tak piszczy i szybko się przegrzeje bo się ostrze nie wcina w materiał
ja też ostrze na oko i wywiercę w bardzo twardych materiałach
A bez tego wyjdzie ci lepiej ?
@@aleksandernowak5703 tak
Henrykmar в,
Nie do końca dobrze część robocza ok .lecz tył wiertła misi być minimalnie pod kątem aby wiertło nie brało całą powierzchnią ponieważ się szybko grzeje i ulega zniszczeniu poza tym robi nierówne otwory tzw. Trójkąty.
No coś nie bardzo się naostrzyło, a w zasadzie naostrzyło się źle - wiertło bierze całymi powierzchniami przyłożenia. Powinny być one nieco opuszczone.
Zgadzam się ostrzeniem tego nazwać nie można
Wierci? Wierci :)
@@Patryk6750 Może i jakoś tam wierci, ale wole trzymać wiertło w ręku i o niebo bym to lepiej naostrzył.
@@Andrzej228 ja tez bym to po swojemu lepiej zrobil
Spoko. Nie wazne jakie jest techniczne rozwiązanie wazne ze działa. 👍
właśnie nie działa, wiertlo jest zle naostrzone
A co jeśli bedziemy mieli wiertło duzo mniejszej średnicy? Heh chyba do każdej średnicy wiertła jeden przyrząd
zdecydowanie lepiej się poostrzy na szlifierce rękoma
Prosta sprawa
Takie proste i tanie.
Super pomysł!
No tak , obejrzałem i czekałem na ten moment kiedy wiertło zostanie "opuszczone" i nie doczekałem się. Panowie nie krytykujcie przyrządów ponieważ z ręki jak wyjdzie to jest dobrze a jak nie wyjdzie to się poprawia. Natomiast z przyrządu musi wyjść pod warunkiem, że przyrząd jest dobry. Więc czasami warto popracować nad przyrządem żeby mieć wygodę no i jak weźmiemy wiertło fi 8 i otwór nam wyjdzie fi 8 bo jest zaostrzone równo to się cieszymy. Życzę sukcesów w ostrzeniu.
henryk w 7
Idea niezla ,mysle ze mozna to udoskonalic
una pregunta cuando soldo en el video nos tocaba ponernos careta
Amigo para el proximo video use algo encima de esa plancha que no golpee nuestros oídos
SHOW...
BRASIL
Dziękuję.Pozdrawiam
@@geniuszK i
Metoda zastępcza
Dla każdej średnicy wiertła osobny przyrząd?
a w czym ci to sprawia problem ? jak pomyślisz to sobie zrobisz mały rowek i po sprawie.
Jak dla mnie przyrząd ok tyle że wiertło za mały wiór wyrzuca jak dla " Kowalskiego " wystarczy tyle że on tego raczej dobrze nie zrobi heh....
Tak zwanej łysinki w wiertle brak!
Jest ale pod złym kątem 😂
A przy kilkudziesięciu ostrzeniach ta jego nakrętka straci kąt. Jeśli by zmniejszał się sam kąt równomiernie to ok ale to nie możliwe. Wiec ten patent jest trochę słaby bo i tak trzeba wszystko tu na oko robić.
No i kto ma takie narzędzia w garażu ? 5 procent oglądających którzy już doskonale ostrza wiertła z ręki na kamieniu z odpowiednią gradacja.
Nie przyrząd do ostrzenia, tylko uchwyt... i czy sensowny...?
Musze so ie coś takiego zrobić umiem.wszystko sykonac praktycznie a ostrzenie wierteł zawsze mnie wkurza;d
kątówką lepiej i szybciej.
Kątówka wiertło naostrzyć?
@@2manuk Trudne ale możliwe - tak robiłem na budowie platformy by nie schodzić do warsztatu, a wierciliśmy wiertłem 5mm w kwasówce
Vídeo tosco.
Coś z niczego