Agnieszko twoja historia , twoje słowa ,bardzo przypominają moją historię , mój syn zmarł w wyniku wypadku samochodowego ,miał zaledwie 21lat i wiele planów i marzeń na życie,..mój świat sie zawalił...minęło cztery lata a moje dziecko jest nadal w moich myślach i kazdym działaniu...Twój vlog sledze od roku i daje mi radość i nadzieje że mozna zyć mimo tragedii....dziękuję
Całkiem niedawno trafiłam na Panią. To wszystko co Pani mówi.. Znam z autopsji.. W styczniu minie 5 lat od tragicznej śmierci mojego syna.. Miał 23 lata.. Jest życie przed i wegetacja po.. Czas nic nie zmienia. Każdy dzień to wyzwanie żeby wstać, umyć się, pójść do pracy. Żeby była już noc, żeby się przyśnił. Pociesza mnie to że też umrę i skończy się to cierpienie. Każdego dnia obrazy w głowie jak się uśmiechał.. Filmiki z życia kiedy był... Przytulam Panią bardzo..
Dzięki Tobie zrozumiałam trochę lepiej siebie i swoje zachowania po stracie...W tym roku minie 10 lat od śmierci mojego 5letniego syna. Pozdrawiam i życzę spokoju w duszy.
No właśnie... po śmierci mamy przez pół roku NIKT się do mnie nie odezwał z rodziny, myślałam, że oni mnie unikają bo mama zmarła na moich rękach i jestem zadżumiona przez tak bliski kontakt ze śmiercią, samotność przytłaczająca. Od tamtej pory staram się odwiedzać osoby po stracie, po prostu BYĆ OBECNOŚCIĄ wspierającą, wypić wspólnie herbatę, przynieść kawałek ciasta. Ot i wszystko.
Aguś , obejrzałam....... jestem wzruszona. Na Twój kanał trafiłam właśnie przez Twojego Daniela, kiedy postanowiłam pewnego razu obejrzeć film poświęcony jego pamięci . Daniel miał Twoje oczy . Piękne, błękitne . I pewnie jeszcze mnóstwo cudownych zalet o których wiesz tylko Ty i Ci którzy go znali.Kochana, ile trzeba znaleźć w sobie siły , żeby po stracie dziecka być taką osobą jaką Ty jesteś ? Nie wiem. Ale wiem , że niejeden osierocony rodzic oglądając Cię jest Ci wdzięczny za to co robisz i o czym głośno mówisz.. .Przytulam Cię Aguś z całych sił ❤️❤️ dziękuję i do zobaczenia... Gosia
❤️❤️❤️Kochana te siłę biorę z natury, z medytacji, z ...wiedzy. Patrzę na świat z innej strony i to pozwala mi funkcjonować. Cieszę się bardzo, ze filmik poświęcony pamięci Daniela jest cały czas wyświetlany. Takie było moje zamierzenie lecz efekt przerósł moje oczekiwania i tak powstał kanał i dalej się dzieje.... Cieszę się, iż każdego dnia Daniel zagląda do czyjegoś domu, pewnie się wkurza teraz na mnie że ma tyle roboty😁😂, ale ja zawsze wynajdowałam mu jakieś zajęcie.... Miałby 29 lat i każdego dnia zastanawiam się jakby teraz wyglądał.... Kochana pozdrawiam Cię bardzo serdecznie❤️❤️❤️ Ps. Wiem ze to nie na temat ale...specjalnie dla Ciebie zrobiłam wczoraj picce i nakręciłam..... Będzie pod koniec tygodnia😘😘😘
Stoję za przysłowiową ladą w swoim sklepie .W raz z upływającymi latami widze moich klientów.Przezywam z nimi ich radosci,dzieci ,wnuki ale i straty bliskich...i nigdy nie mówię ze wiem co czują. To jest okropny ból .Mimo ze to czasem obce osoby bywa ze przytulę gdy się otworzą.
Kochana Pani Aguniu, wzruszyłam się niesamowicie na tym filmie, zresztą nie po raz pierwszy. Tak niesamowicie opowiada Pani o swoich uczuciach, bólu, stracie. Oczywiście nie wiem co Pani czuje, bo sama nie doświadczyłam takiej straty, mogę się tylko starać to sobie wyobrazić. Jest Pani cudowną mamą, najlepszą, najbardziej lojalną i kochającą. Dziękuję, że się Pani z nami dzieli swoimi wspomnieniami synka - to przede wszystkim lekcja miłości, której nam Pani udziela.
Aguś, pomimo, że znam już Twoją historię, a właściwe historię Daniela to ten film mnie tak wzruszył, po prostu serce mi "płakało". Utwierdziłam się w przekonaniu, że dobrze, że znalazłam Twój kanał, to nie było przypadkowe. Jesteś fantastyczną, ciepłą osobą. Buziaki i uściski dla Was - Aguś, Jeniczku, Barusiu, Bakusiu i Boczku. 🤗
Pani punkt widzenia jest bardzo ważny. Zgadzam się, że to jest bardzo ciężki temat i ludzie jego unikają ,bo nie wiedzą jak się zachować w takiej sytuacji. Myślą, że jak osiercona osoba nie pisze lub nie dzwoni ,to woli pobyć sama a później przechodzi się do porządku dziennego i kontakt się urywa, a szkoda...ja prawdę mówiąc nie naciskam na spotkania od czasu do czasu napisze coś neutralnego a jak dojdzie do spotkania na kawie ,to słucham.Nic nie pytam ,nic nie mówie- tylko słucham.Słucham i obserwuje.Niby niewiele ale czy na pewno ? Uświadamia Pani innym w prosty sposób jak się zachować i to jest najpiękniejsze ! Niech Pani nagrywa dalej ,ja chętnie będę słuchać. Pozdrawiam serdecznie.
Witam serdecznie, bardzo trudny, niszowy temat, to że ludzie nie wiedzą jak się zachować to normalne, sama bym nie wiedziała. W przyszłości będę jeszcze chciała wznowić ten temat, gdy kanał się trochę bardziej rozrośnie wrócę do tego, bo wiem jak mało można znaleźć informacji, gdy sama szukałam to znalazłam jakieś powielane te same informacje pisane przez osoby które nie wiedziały o czym piszą. Tylko osoba która przechodzi taką tragedię (bo to się nigdy nie kończy), może zrozumieć drugą osieroconą osobę.
Mnie umarła mama, minęły już 4 lata, dalej boli i nie przestanie. Najgorsze co ja usłyszałam to po 3 miesiącach od jej śmierci "Minęły 3 miesiące, a to dobrze się trzymasz". Człowiek który przeżył taką tragedię nigdy się "dobrze nie trzyma". To że na zewnątrz się funkcjonuje i nie płacze całymi dniami nie znaczy że wszystko jest ok. Bo już nigdy nie będzie. Pozdrawiam i życzę dużo siły ❤️ Ps: kiedyś spotkamy się ze swoimi bliskimi trzeba tylko poczekać.
Dzień dobry Pani Agnieszko, niedawno trafiłam na ten kanał i oglądam po kolei każdy film. Słowa, które Pani wypowiedziała na początku bardzo mi przypominają moją sytuację ale nie chodzi tu o taką tragedię jakiej Pani doświadczyła. Kiedy moi znajomi dowiedzieli się, że zachorowałam na raka piersi, przestali się odzywać, na początku nie zdawałam sobie sprawy z czego to wynika a potem zrozumiałam, że Oni się boją rozmawiać, nie wiedzą jak. Nawet mój mąż zawiódł, odsunął się całkiem, nie rozmawiał, nie interesował się mną. To ciężkie doświadczyć tego, szybko jednak znalazłam psychologa z którym łączę się na mesengerze i rozmawiam. Jedyną osobą, która mnie nie zostawiła w trudnym czasie jest Syn. Cieszę się, że Pani ma tych osób więcej. Życzę wszystkiego co najlepsze, pozdrawiam :)
Oglądam od niedawna Twój kanał Agnieszko. Jesteś cudowną, ciepłą osobą. Mam dwoje dzieci od nich dwóch wnuków. Syn jest po bardzo trudnych przejściach. Bardzo się bałam o niego i nadal się boje. Jest lepiej ale ma zrujnowane życie i zdrowie. Przytulam Cie najmocniej jak potrafię. Ten film i mnie uzmysłowił jak ważne jest mądre współczucie.Kurcze poryczałam się. ❤️❤️
Aguś jestem wdzięczna za ten kanał.ogladajac i słuchając Ciebie zamykam oczy mam wrażenie jakbym to ja była w Twojej skórze i powiadam o moim życiu po tragicznej śmierci mojego 12 letniego Kacperka,19 marca minął rok i aż rok,dzięki Tobie rozumiem że moje emocje,zachowanie to nie oznaki szaleństwa tylko żałoba matki która straciła swojego synka .dziękuję
To co zrobił ten lekarz to było to 🤗!!! Pozwolić na ból na krzyk na płacz Bez pieprzenia teorii tylko to ...obecność i bycie po prostu !!!!❤️💓 Sercem ,łzami ,krzykiem, milczeniem...
Ja mogę napisać , że wiem co Pani czuje , gdyż straciłam 22 - letniego syna 8 lat temu. Zginął śmiercią samobójczą 27 września 2013 roku. Trauma nie mija , jest z nami codziennie , wspominamy co mówił , jakby zareagował , nawet jak teraz to piszę to wszystko wraca . Staram się żyć , ale jest ciężko , zbliża się kolejna rocznica śmierci i znów jest trudno i ciężko . Najgorsza myśl , jaka mnie czasem dopada , to taka, że już go nigdy nie zobaczę ! Pozdrowienia i uściski ! 😞😘❤️❤️❤️
Dziekuje Agnieszko za ten filmik, za jego treść. Naprawde człowiek nie wie jak się zachować w obliczu tragedii utraty dziecka .w stosunku do, jak to określiłaś , osieroconego Rodzica. Chyba intuicyjnie przytuliłam te moja Ankę, Mame Damiana , po jego tragicznej śmierci i milczałam. Po pierwsze … co tu powiedziec?… po drugie zacisk w gardle nawet na wyduszenie jakiegoś słowa nie pozwalał! Bardzo cenne rady Agnieszko, dziekuje i pozdrawiam najserdeczniej😊🌹! P.S Wysłałam ten filmik tej mojej Ani,tak poprostu,z krótkim komentarzem. Może obejrzy, jeśli nie dziś , to może w przyszłości? 🌺🌸🌼🌺🌸🌼🌺🌸🌼🌺🌸🌼
Milá Aguška. Objimam veľmi silno a úprimne. Píšem rodnou rečou. Liečim sa už 10 rokov z postraumy, ale váš príbeh je tak silný a berie ma za srdce. Skláňam sa pred vami v hlbokej úcte a pokore.
Pani Agnieszko współczuję szczerze mimo że ja nie straciłam dziecka.Śmierć jednak wdarła się do naszego życia kiedy miałam 12 lat i zginął mój brat (6 lat).Moja mama i tata stracili ukochane dziecko w wypadku przy żniwach.Moja mama bardzo to przeżyła,tato osiwial w ciągu tygodnia.Po latach kiedy ja urodziłam córkę mama przyjechała do mnie pomóc mi przy dziecku i została na 3 lata(mieszkam za granicą).Po latach mama mi powiedziała że Bóg jej oddał Łukasza poprzez moją córkę.Pokochala ją bardzo.Czy to jest dziwne, nie wiem ale mi to nie przeszkadza i cieszę się gdy tak mówi.Więc można chyba pokochać inne dziecko podobną miłością oczywiście to milosci do własnego dziecka nigdy nie zastąpi ale może być supstytutem. Dużo dobrego robi Pani tymi filmami,muszę pokazac mamie.Pozdrawiam
Witaj. Zgadzam się z Tobą całkowicie. Po stracie bliskich nasze serce krwawi. Ból nie ustąpi. Wkurzają mnie ludzie którzy mówią rozumię Cię bo tacy ludzie nigdy nie zrozumieją nas póki sami przez to nie przejdą. Ja jestem po stracie obojga rodziców i czuję ogromny ból do tej pory. Wkurza mnie pusta paplanina rozumie Cię skoro taką osoba nie doświadczyła bólu i nie wie co ja czuję. Sama doświadczy to będzie wiedziała. Tacy ludzie dopóki nie doświadczą to sami nie doświadczą potęgi swego bólu. To tak jak by ktoś powiedział piękny jest Kraków, a nie był nigdy w życiu w Krakowie. Mało tego powiem Ci, że z powodu bólu jaki mam po śmierci rodziców zaczęłam unikać moich znajomych którzy mają swoich rodziców. Zazdroszczę im i denerwuje mnie ich rozmowa z nimi. W takim sensie, że oni mają coś co ja już nie mam. We mnie coś umarło. Ja to już nie ja. Świat mi się zawalił. Minęło kilka lat, a ból jest ten sam. Pomaga mi modlitwa osobista i Bóg, a także czytanie Biblii. Pozdrawiam Cię i tulę bardzo mocno.
Wiem że to starszy filmik dziękuję ci za pozytywną energią trzeba się nauczyć pomimo wszystko ja choruje na depresję cierpiałam na depresję poporodową i na anoreksję z której wyszłam szukam pozytywnych ludzi na codzien .podziwiam cię za siłę jaką masz w sobie tak masz te rację te słowa wiem co czujesz nie powinno się mówić tych słów .pozdrawiam cię cieplutko
Bardzo dobry pomysł z tym kanałem, wspaniałą kobietą jesteś i jeszcze pomagasz innym. Dużo łask Bożych i radości ducha ,życie szybko przemija i kiedyś i tak będziecie razem.Ból Matki po stracie dziecka jest strasznym przeżyciem , ale dzięki Bogu jesteś otwarta na świat i ludzi bo ja nie wiem czy nie stałabym sie zgorzkniała i zamknièta w sobie.
Szanowna Pani , ja wiem jak boli , bo mnie zmarło dwoje synów , pierwszy w 1986 roku zmarł na białaczkę szpikową , Miał 15 lat , Drugi syn zmarł mi 2 kwietnia tego roku , pani mnie zrozumie , że ja zaraz do głowy dostanę , Miałam dwoje synów nie mam nic , a tu dzień matki , jak ja to przeżyje to nie wiem , Mam męża dobrą synową zona po zmarłym synu i dwoje wnuków Chętnie bym nawiązała kontakt na fb z rodzicami co stracili dzieci jak sobie radzą , Mam 77 lat to nie długo się z nimi spotkam Pozdrawiam Droga pani ja też teraz płaczę dziękuję za tą rozmowę , bo ja wiem jaki to ból .
Witaj Agnieszko, od jakiegos czasu ogladam Twoje filmiki. Celowo omijalam film o Twoim synu. Bardzo dawno temu stracilam coreczke i chociaz byla malenstwem, bardzo bolalo. Mam dwie dorosle corki, wnuki a to nadal jest w sercu. Dzis trafilam na ten film i to nie przypadek. Moja kuzynka - siostra, stracila syna, 33 lata... Mieszkamy daleko od siebie, ja w De, ona w Polsce. Pisze, ale ona nie chce, nie moze sie odezwac. Minelo dopiero dziesiec dni. Serce mi peka... wiem, ze jej tsiackrotnie. Jak mam pocieszyc? Wiem, ze musze czekac. Pisze jej, ze jestem z nia... Agnieszko, wysylam Ci promyk milosci i ogladam kolejne filmiki. Sa cudnie pozytywne ❤
Witaj, straszna tragedia u siostry. Odzywaj się do niej, po prostu bądź. Nie mów jej ze wiesz co czuje. Niech to ona poczuje że jesteś przy niej. Teraz jest w głębokiej rozpaczy, będzie to długi proces. Dużo siły życzę❤️
Aga oglądam Twój film i płacze bo 9 miesięcy temu tez straciłam jedynego syna którego wychowałam sama bo jego ojciec zginął tragicznie.Osierocil troje małych dzieci a moich wnuków.Jest mi tym bardziej ciężko bo miesiąc temu zmarła moja mama.Moj świat zozsypal się na 1000 kawałków a ja zostałam sama w pustym domu.Calkowicie zgadzam się z tym co mówisz i radzisz .Mnie jest bardzo ciężko o tym mówić i dlatego tez staram się omijać ten temat i najlepiej unikać ludzi.Nie wiem czy kiedykolwiek dojdę do jakiejś równowagi psychicznej bo tęsknota mnie zżera .Pozdrawiam bardzo gorąco i dziękuje za ten kanał
Pani Agnieszko bardzo potrzebne takie filmiki w pani wydaniu.Duzo ucza dlatego zycze pani duzo zdrowia ,moze jeszcze slonka zaswieci i bedzie pani wstanie nam pomagac jak przezyc taka tragedie bez pomocy lekarzy
Pani Agnieszko, uświadamiam sobie, co moja mama przechodziła po starcie dwójki dzieci... Ps. Polecam Pani wyjazd do Medugorie. Na górze Podbrdo otrzyma Pani odpowiedź, na wszelkie pytania nurtujące serce. Pani Agnieszko, w tym bólu który będzie towarzyszył Pani do końca pielgrzymki życia, to mogę Pani pogratulować wychowania Daniela ❤️, który jako młody człowiek był taki odpowiedzialny i wrażliwy na naturę. Fragment o zakupie garniturów z innego filmiku, poruszył mnie do głębi, taki młody, a wiedział co przed nim i co należy robić... U Boga nie ma przypadków, i chodź nic nie ukoi bólu serca, to może tam na górze jest plan, który Pani realizuje tym którzy tego bardzo potrzebują... Jeszcze raz polecam wyjazdu i dziękuję za Pani kanał.
Kochana , nie wiem jakim cudem trafiłam na Twój kanał 😊 pisze do Ciebie czasem , choć tak mało czasu w tym pędzie mamy , powiedział aż w którymś materiale coś co mnie mocno zastanowiło , ale wiem co czujesz ,❤ przed matura strzuciłam 14 letniego brata ..... I spotkałam się z kpina , kiedy zostałam sama z czwórką dzieci bo mąż oszalał ... 😅 straciłam mojego najmłodszego brata , miał 23 lata ... obu kochałam i kocham nadal niesamowicie.. ja to przeżyłam i nadal przeżywam , nawet nie wiem co czują moi rodzice , to są tematy zbyt bolesne nadal .... Ale wiem co czujesz ❤ później musiałam walczyć z naszym państwem o moje Dzieci ❤❤❤❤ , jakimś cudem wygrałam ....szkoda słów , moje cudowne skarby są dla mnie wszystkim , moi bracia super inteligentni , świat to za mało żeby to opowiedzieć , rodzice nadal tym są przygnieceni , i ja naprawdę wiem co czujesz i co przezylas , pozdrawiam całym ❤ i myślę sobie , masz słodki maleńki ogródek , partnera nietuzinkowego 😆 kurki może , ale u nas w Polsce 😊 cudowna jesteś dziewczyną .Pozdrawiam
Witaj Aguniu, 23 lata...., mój Daniel miał tyle samo.... Masz dzieci obok siebie, rodzinę...., największy skarb jaki można mieć!!!!! Szanuj i pielęgnuj bo to bezcenny skarb! Bardzo się cieszę, iż na mój kanał trafiają tak dojrzałe, mądre osoby, to jest motywacja do dalszego działania. A co do kurek....to już je wizualizuje...😍😍😍 Pozdrawiam i przytulam, dużo siły zycze👍🌞❤️🌞❤️
To pokazywanie zdjęć i filmików swoich dzieci, matce która straciła dziecko, to taki trochę nóż w serce. Coś na zasadzie - zobacz my mamy, a ty nie masz, żałuj. Mnie by to do głowy nie przyszło. No, ale ludzie mają różne dziwne pomysły. 😲😲
Mogę się tylko domyślać, że to musi być straszne dla osób, które straciły dziecko. Jak napisałam, mnie by pokazywanie zdjęć takiej osobie, do głowy nie przyszło. Trzeba mieć odrobinę empatii i wyczucia dla drugiego człowieka. ❤️❤️
Przyjaciolce mojej mamy tuz przed Bozym Narodzeniem umierała mama i pojechala do niej rano czuwać z rodzenstwem przy niej.Tego dnia jej syn wrocil z pracy po nocy pojechał odebrac prawo jazdy i wrocił polozył się spać.Wieczorem przyszedl do niego kolega i pyta jego taty a ten mowi ze spi i zeby wszedl do niego jak chce i wszedł budzi go i nic zauwaza ze chlopak nieżyje przybiega do mojej mamy zeby szla tam szynko bo on chyba nie zyje mama poszła szarpała go ale nic nie dalo sie juz zrobić i zadzwonili po pogotowie ale wiedzieli ze nie zyje i mama musiala zadzwonic do tej mamy jego powiedziec .Ona nie wierzyla mowila wal go szarp ja juz wyjezdzam dojechała to bylo pogotowie juz tam polozyli go na podlodze a ona tez go ciagała ze napewno wstanie.Niestety 25 lat miał chlopak nastepnego dnia zmarla jej mama.To jest koszmar ja sama bardzo dlugo nie moglam sie z tego otrzasnąć płakałam nocami a moj mąż mowił ze umarł to umarł czas na niego był i tyle i zebym nie głupia ła .Nie wiem,ja nie rozumiem jak mozna tak poprostu powiedziec o takich sytuacjach.I ja się panicznie boje ze cos podobnego moze spotkać moje dzieci ja myśle ze ja bym tego nie przeżyła poprostu.Jestem przez to mamą nadopiekunczą niestety choc itak wiem ze nie uchronie😢😢😢😢Mocno przytulam autorkę tego filmu choc wiem ze to nie ukoi bólu jaki odczówa😢😢😢
Aga dziękuję Ci bardzo za ten filmik z pizzą!! Nie ukrywam ,że mnie zaskoczyłaś tą informacją bo wiem że jesteś na diecie oczyszczającej. Chyba ,że już po ....? Jeszcze raz dziękuję i czekam ...pa pa ❤️😊
Hej hej! Zrobiłam mały odskok🤪bo i tak w środę są Jana imieniny a w sobotę ognisko ze znajomymi będzie, więc wiadomo.... Ale po ognisku wracam jedzeniowo na dietke. Jeszcze troszkę mi jej potrzeba. Do zobaczenia papapapa😘😘😘🌞🌞🌞❤️❤️❤️
Myślę że każda matka matkę zrozumie,ktoś kto nie ma dzieci niestety nie i ja kompletnie parę lat temu tego nie rozumiałam,rozumiałam w sensie że jest przykro ale gdy to nie dotyczy nas to ciężko.A ja każdego dnia teraz martwię się dzieci i chyba tak już będzie cały czas...tule❤
Monia to jest strach z którym będziesz żyła zawsze. Taki los każdej mamy. Choć mojego Daniela nie ma w naszym świecie to ja dalej myśle i martwię się jak sobie radzi tam.... Pozdrawiam Cię kochana i ...spokoju życzę 😘😘😘❤️❤️❤️
To prawda co mówisz o filmikach, fotkach itp. Straciłam moje dziecko kiedy jeszcze byłam w ciąży. Wcześniej uwielbiałam bardzo male dzieci, bobasy słodkie fotki i filmiki…mamy w ciąży…. Teraz nie mogę na to patrzeć a minęło już 9 lat.
Super filmik.kiedy odezwać się do koleżanki która straciła 16 letnią córkę w wypadku? Byliśmy na pogrzebie 3 dni temu.kiedy kolejny ruch? Nie chcę się narzucać.
Bardzo współczuję. Myślę że można już teraz, po prostu być przy niej, może będzie chciała mówić o córce, może milczeć, może płakać…. Nawet jeśli tego nie okaże, to jestem pewna, że potrzebuje bliskich osób koło siebie. Dużo siły życzę❤️
Nie wiem jak postrzegasz to wszystko od momentu opublikowania tego filmu, ale tu z jednej strony mówisz, że możesz oglądać zdjęcia dzieci i słuchać historii, ale za chwilę mówisz, że nie... Żeby nie mówili, nie opowiadali o swoich maluchach, bo Ciebie to boli. W moim odczuciu Twoi znajomi mogą się czuć odrzuceni, albo co najmniej zagubieni w tym wszystkim, bo chcielibyby być przy Tobie, ale nie chcą Ciebie swoim szczęściem zasmucać a takie dajesz sygnały. Podajesz w tym filmie sprzeczne informacje. W moim odczuciu niewłaściwe, jeśli chcesz mieć ludzi wokół siebie a tym bardziej jeśli chcesz radzić innym rodzicom w podobnej sytuacji. To moje zdanie. Pozdrawiam ciepło 🌺🔮🌺
Agnieszko twoja historia , twoje słowa ,bardzo przypominają moją historię , mój syn zmarł w wyniku wypadku samochodowego ,miał zaledwie 21lat i wiele planów i marzeń na życie,..mój świat sie zawalił...minęło cztery lata a moje dziecko jest nadal w moich myślach i kazdym działaniu...Twój vlog sledze od roku i daje mi radość i nadzieje że mozna zyć mimo tragedii....dziękuję
Gosiu dużo siły życzę i mocno przytulam❤️❤️❤️
Całkiem niedawno trafiłam na Panią. To wszystko co Pani mówi.. Znam z autopsji.. W styczniu minie 5 lat od tragicznej śmierci mojego syna.. Miał 23 lata.. Jest życie przed i wegetacja po.. Czas nic nie zmienia. Każdy dzień to wyzwanie żeby wstać, umyć się, pójść do pracy. Żeby była już noc, żeby się przyśnił. Pociesza mnie to że też umrę i skończy się to cierpienie. Każdego dnia obrazy w głowie jak się uśmiechał.. Filmiki z życia kiedy był... Przytulam Panią bardzo..
Współczuję z całego serca❤️💔❤️. Przytulam❤️
Dzięki Tobie zrozumiałam trochę lepiej siebie i swoje zachowania po stracie...W tym roku minie 10 lat od śmierci mojego 5letniego syna.
Pozdrawiam i życzę spokoju w duszy.
Bardzo współczuję i dużo siły życzę. Serdecznie pozdrawiam ❤️💔❤️
No właśnie... po śmierci mamy przez pół roku NIKT się do mnie nie odezwał z rodziny, myślałam, że oni mnie unikają bo mama zmarła na moich rękach i jestem zadżumiona przez tak bliski kontakt ze śmiercią, samotność przytłaczająca. Od tamtej pory staram się odwiedzać osoby po stracie, po prostu BYĆ OBECNOŚCIĄ wspierającą, wypić wspólnie herbatę, przynieść kawałek ciasta. Ot i wszystko.
Współczuje bardzo💔. Życzę dużo miłości i pozytywnej energii🌞❤️
Aguś , obejrzałam....... jestem wzruszona. Na Twój kanał trafiłam właśnie przez Twojego Daniela, kiedy postanowiłam pewnego razu obejrzeć film poświęcony jego pamięci . Daniel miał Twoje oczy . Piękne, błękitne . I pewnie jeszcze mnóstwo cudownych zalet o których wiesz tylko Ty i Ci którzy go znali.Kochana, ile trzeba znaleźć w sobie siły , żeby po stracie dziecka być taką osobą jaką Ty jesteś ? Nie wiem. Ale wiem , że niejeden osierocony rodzic oglądając Cię jest Ci wdzięczny za to co robisz i o czym głośno mówisz.. .Przytulam Cię Aguś z całych sił ❤️❤️ dziękuję i do zobaczenia... Gosia
❤️❤️❤️Kochana te siłę biorę z natury, z medytacji, z ...wiedzy. Patrzę na świat z innej strony i to pozwala mi funkcjonować.
Cieszę się bardzo, ze filmik poświęcony pamięci Daniela jest cały czas wyświetlany. Takie było moje zamierzenie lecz efekt przerósł moje oczekiwania i tak powstał kanał i dalej się dzieje....
Cieszę się, iż każdego dnia Daniel zagląda do czyjegoś domu, pewnie się wkurza teraz na mnie że ma tyle roboty😁😂, ale ja zawsze wynajdowałam mu jakieś zajęcie....
Miałby 29 lat i każdego dnia zastanawiam się jakby teraz wyglądał....
Kochana pozdrawiam Cię bardzo serdecznie❤️❤️❤️
Ps. Wiem ze to nie na temat ale...specjalnie dla Ciebie zrobiłam wczoraj picce i nakręciłam.....
Będzie pod koniec tygodnia😘😘😘
@@kolejnydzien Jest Pani przekochana!! Drugi raz już to piszę. Ale czuję się, jakbym po prostu była na kawie z jakąś ciocią gdy oglądam kawiczkę. ❤️
Bardzo mi pomogłaś tym filmem, powiedziałas głośno to co ja czuję po śmierci mojego syna
Sama szukałam takich informacji, nigdzie nie było. Cieszę się, iż choć trochę mogłam pomóc. Tulę i dużo siły życzę❤️💔❤️
@@kolejnydzien Dziękuję
Stoję za przysłowiową ladą w swoim sklepie .W raz z upływającymi latami widze moich klientów.Przezywam z nimi ich radosci,dzieci ,wnuki ale i straty bliskich...i nigdy nie mówię ze wiem co czują. To jest okropny ból .Mimo ze to czasem obce osoby bywa ze przytulę gdy się otworzą.
Pozdrawiam serdecznie
Kochana Pani Aguniu, wzruszyłam się niesamowicie na tym filmie, zresztą nie po raz pierwszy. Tak niesamowicie opowiada Pani o swoich uczuciach, bólu, stracie. Oczywiście nie wiem co Pani czuje, bo sama nie doświadczyłam takiej straty, mogę się tylko starać to sobie wyobrazić. Jest Pani cudowną mamą, najlepszą, najbardziej lojalną i kochającą. Dziękuję, że się Pani z nami dzieli swoimi wspomnieniami synka - to przede wszystkim lekcja miłości, której nam Pani udziela.
Z całego serca dziękuję❤️❤️❤️
Aguś, pomimo, że znam już Twoją historię, a właściwe historię Daniela to ten film mnie tak wzruszył, po prostu serce mi "płakało". Utwierdziłam się w przekonaniu, że dobrze, że znalazłam Twój kanał, to nie było przypadkowe. Jesteś fantastyczną, ciepłą osobą. Buziaki i uściski dla Was - Aguś, Jeniczku, Barusiu, Bakusiu i Boczku. 🤗
🌞❤️🌞❤️🌞❤️🌞
Pani punkt widzenia jest bardzo ważny.
Zgadzam się, że to jest bardzo ciężki temat i ludzie jego unikają ,bo nie wiedzą jak się zachować w takiej sytuacji. Myślą, że jak osiercona osoba nie pisze lub nie dzwoni ,to woli pobyć sama a później przechodzi się do porządku dziennego i kontakt się urywa, a szkoda...ja prawdę mówiąc nie naciskam na spotkania od czasu do czasu napisze coś neutralnego a jak dojdzie do spotkania na kawie ,to słucham.Nic nie pytam ,nic nie mówie- tylko słucham.Słucham i obserwuje.Niby niewiele ale czy na pewno ?
Uświadamia Pani innym w prosty sposób jak się zachować i to jest najpiękniejsze ! Niech Pani nagrywa dalej ,ja chętnie będę słuchać.
Pozdrawiam serdecznie.
Witam serdecznie, bardzo trudny, niszowy temat, to że ludzie nie wiedzą jak się zachować to normalne, sama bym nie wiedziała. W przyszłości będę jeszcze chciała wznowić ten temat, gdy kanał się trochę bardziej rozrośnie wrócę do tego, bo wiem jak mało można znaleźć informacji, gdy sama szukałam to znalazłam jakieś powielane te same informacje pisane przez osoby które nie wiedziały o czym piszą. Tylko osoba która przechodzi taką tragedię (bo to się nigdy nie kończy), może zrozumieć drugą osieroconą osobę.
Dziękuje za komentarz i pozdrawiam Aga
Mnie umarła mama, minęły już 4 lata, dalej boli i nie przestanie. Najgorsze co ja usłyszałam to po 3 miesiącach od jej śmierci "Minęły 3 miesiące, a to dobrze się trzymasz". Człowiek który przeżył taką tragedię nigdy się "dobrze nie trzyma". To że na zewnątrz się funkcjonuje i nie płacze całymi dniami nie znaczy że wszystko jest ok. Bo już nigdy nie będzie. Pozdrawiam i życzę dużo siły ❤️ Ps: kiedyś spotkamy się ze swoimi bliskimi trzeba tylko poczekać.
Właśnie ludzie uważają, iż jeśli się uśmiechamy to „jest dobrze”. Nic bardziej mylnego. Przytulam i dużo siły życzę❤️💔❤️
Dzień dobry Pani Agnieszko, niedawno trafiłam na ten kanał i oglądam po kolei każdy film. Słowa, które Pani wypowiedziała na początku bardzo mi przypominają moją sytuację ale nie chodzi tu o taką tragedię jakiej Pani doświadczyła. Kiedy moi znajomi dowiedzieli się, że zachorowałam na raka piersi, przestali się odzywać, na początku nie zdawałam sobie sprawy z czego to wynika a potem zrozumiałam, że Oni się boją rozmawiać, nie wiedzą jak. Nawet mój mąż zawiódł, odsunął się całkiem, nie rozmawiał, nie interesował się mną. To ciężkie doświadczyć tego, szybko jednak znalazłam psychologa z którym łączę się na mesengerze i rozmawiam. Jedyną osobą, która mnie nie zostawiła w trudnym czasie jest Syn. Cieszę się, że Pani ma tych osób więcej. Życzę wszystkiego co najlepsze, pozdrawiam :)
Życzę dużo siły. Pozdrawiam serdecznie ❤️❤️❤️
Oglądam od niedawna Twój kanał Agnieszko. Jesteś cudowną, ciepłą osobą. Mam dwoje dzieci od nich dwóch wnuków. Syn jest po bardzo trudnych przejściach. Bardzo się bałam o niego i nadal się boje. Jest lepiej ale ma zrujnowane życie i zdrowie. Przytulam Cie najmocniej jak potrafię. Ten film i mnie uzmysłowił jak ważne jest mądre współczucie.Kurcze poryczałam się. ❤️❤️
❤️❤️❤️Dużo siły życzę❤️❤️❤️
Aguś jestem wdzięczna za ten kanał.ogladajac i słuchając Ciebie zamykam oczy mam wrażenie jakbym to ja była w Twojej skórze i powiadam o moim życiu po tragicznej śmierci mojego 12 letniego Kacperka,19 marca minął rok i aż rok,dzięki Tobie rozumiem że moje emocje,zachowanie to nie oznaki szaleństwa tylko żałoba matki która straciła swojego synka .dziękuję
Kochanie to są emocje, ból i pustka którą rodzice odczuwają inaczej. Tracimy część siebie.
Dużo siły życzę, mocno przytulam.
To co zrobił ten lekarz to było to 🤗!!! Pozwolić na ból na krzyk na płacz Bez pieprzenia teorii tylko to ...obecność i bycie po prostu !!!!❤️💓 Sercem ,łzami ,krzykiem,
milczeniem...
Wspaniały człowiek ❤️
Ja mogę napisać , że wiem co Pani czuje , gdyż straciłam 22 - letniego syna 8 lat temu. Zginął śmiercią samobójczą 27 września 2013 roku. Trauma nie mija , jest z nami codziennie , wspominamy co mówił , jakby zareagował , nawet jak teraz to piszę to wszystko wraca . Staram się żyć , ale jest ciężko , zbliża się kolejna rocznica śmierci i znów jest trudno i ciężko . Najgorsza myśl , jaka mnie czasem dopada , to taka, że już go nigdy nie zobaczę ! Pozdrowienia i uściski ! 😞😘❤️❤️❤️
Brak słów…., życzę dużo siły ❤️💔❤️
Przytulam do serca❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Zobaczymy ich, cierpliwości ❤️
Dziekuje Agnieszko za ten filmik, za jego treść.
Naprawde człowiek nie wie jak się zachować w obliczu tragedii utraty dziecka .w stosunku do, jak to określiłaś , osieroconego Rodzica.
Chyba intuicyjnie przytuliłam te moja Ankę, Mame Damiana , po jego tragicznej śmierci i milczałam.
Po pierwsze … co tu powiedziec?… po drugie zacisk w gardle nawet na wyduszenie jakiegoś słowa nie pozwalał!
Bardzo cenne rady Agnieszko, dziekuje i pozdrawiam najserdeczniej😊🌹!
P.S
Wysłałam ten filmik tej mojej Ani,tak poprostu,z krótkim komentarzem.
Może obejrzy, jeśli nie dziś , to może w przyszłości?
🌺🌸🌼🌺🌸🌼🌺🌸🌼🌺🌸🌼
Małgosiu bardzo dobrze zrobiłaś. Gdyby Ania chciała się odezwać to podaje mojego maila: agabubu@gazeta.pl
Pani Agnieszko bardzo współczuję.
Otaczam modlitwą❤ Życzę dużo siły, małych radości dnia codziennego. Bożego Błogosławieństwa.
Bardzo dziękuję❤️💔❤️
Pięknie leczysz swoją rozmową i uczysz jak się zachować. Dziękuję. 😔👍❤💗💞
❤️
Milá Aguška. Objimam veľmi silno a úprimne. Píšem rodnou rečou. Liečim sa už 10 rokov z postraumy, ale váš príbeh je tak silný a berie ma za srdce. Skláňam sa pred vami v hlbokej úcte a pokore.
❤️❤️❤️
Dużo siły życzę. Przytulam❤️
Pani Agnieszko współczuję szczerze mimo że ja nie straciłam dziecka.Śmierć jednak wdarła się do naszego życia kiedy miałam 12 lat i zginął mój brat (6 lat).Moja mama i tata stracili ukochane dziecko w wypadku przy żniwach.Moja mama bardzo to przeżyła,tato osiwial w ciągu tygodnia.Po latach kiedy ja urodziłam córkę mama przyjechała do mnie pomóc mi przy dziecku i została na 3 lata(mieszkam za granicą).Po latach mama mi powiedziała że Bóg jej oddał Łukasza poprzez moją córkę.Pokochala ją bardzo.Czy to jest dziwne, nie wiem ale mi to nie przeszkadza i cieszę się gdy tak mówi.Więc można chyba pokochać inne dziecko podobną miłością oczywiście to milosci do własnego dziecka nigdy nie zastąpi ale może być supstytutem.
Dużo dobrego robi Pani tymi filmami,muszę pokazac mamie.Pozdrawiam
❤️💔❤️
Witaj. Zgadzam się z Tobą całkowicie.
Po stracie bliskich nasze serce krwawi.
Ból nie ustąpi. Wkurzają mnie ludzie którzy mówią rozumię Cię bo tacy ludzie nigdy nie zrozumieją nas póki sami przez to nie przejdą. Ja jestem po stracie obojga rodziców i czuję ogromny ból do tej pory. Wkurza mnie pusta paplanina rozumie Cię skoro taką osoba nie doświadczyła bólu i nie wie co ja czuję.
Sama doświadczy to będzie wiedziała.
Tacy ludzie dopóki nie doświadczą to sami nie doświadczą potęgi swego bólu.
To tak jak by ktoś powiedział piękny jest Kraków, a nie był nigdy w życiu w Krakowie.
Mało tego powiem Ci, że z powodu bólu jaki mam po śmierci rodziców zaczęłam unikać moich znajomych którzy mają swoich rodziców. Zazdroszczę im i denerwuje mnie ich rozmowa z nimi.
W takim sensie, że oni mają coś co ja już nie mam. We mnie coś umarło.
Ja to już nie ja. Świat mi się zawalił.
Minęło kilka lat, a ból jest ten sam.
Pomaga mi modlitwa osobista i Bóg, a także czytanie Biblii.
Pozdrawiam Cię i tulę bardzo mocno.
Współczuję z całego serca i przytulam❤️❤️❤️
Wiem że to starszy filmik dziękuję ci za pozytywną energią trzeba się nauczyć pomimo wszystko ja choruje na depresję cierpiałam na depresję poporodową i na anoreksję z której wyszłam szukam pozytywnych ludzi na codzien .podziwiam cię za siłę jaką masz w sobie tak masz te rację te słowa wiem co czujesz nie powinno się mówić tych słów .pozdrawiam cię cieplutko
Dużo siły życzę, przytulam i Buziam serdecznie 😘❤️🌞😘❤️🌞😘❤️🌞🌼🧙♀️
Wzruszasz mnie dogłębnie .Słuchając Cię jeszcze bardziej doceniam każdy dzień ,każdą chwilę z tym których tak bardzo kocham .Uwielbiam Cię sluchac
Dziękuję🥰
Ja również
Dziękuje serdecznie za piękne słowa troszeczkę ulgi chociaż na jeden dzień … ❤️❤️❤️ pozdrawiam panią i mocno przytulam … 🥰🍀🌻🌻🌻❤️
Dużo siły życzę, pozdrawiam❤️
Bardzo dobry pomysł z tym kanałem, wspaniałą kobietą jesteś i jeszcze pomagasz innym. Dużo łask Bożych i radości ducha ,życie szybko przemija i kiedyś i tak będziecie razem.Ból Matki po stracie dziecka jest strasznym przeżyciem , ale dzięki Bogu jesteś otwarta na świat i ludzi bo ja nie wiem czy nie stałabym sie zgorzkniała i zamknièta w sobie.
❤️❤️❤️
Szanowna Pani , ja wiem jak boli , bo mnie zmarło dwoje synów , pierwszy w 1986 roku zmarł na białaczkę szpikową , Miał 15 lat , Drugi syn zmarł mi 2 kwietnia tego roku , pani mnie zrozumie , że ja zaraz do głowy dostanę , Miałam dwoje synów nie mam nic , a tu dzień matki , jak ja to przeżyje to nie wiem , Mam męża dobrą synową zona po zmarłym synu i dwoje wnuków
Chętnie bym nawiązała kontakt na fb z rodzicami co stracili dzieci jak sobie radzą , Mam 77 lat to nie długo się z nimi spotkam Pozdrawiam Droga pani ja też teraz płaczę dziękuję za tą rozmowę , bo ja wiem jaki to ból .
Pani Agnieszko dzis znalazlam ten film dziekuje za te slowa.Ja tez tak sie czuje po stracie syna.
Dużo siły życzę i serdecznie pozdrawiam ❤️💔❤️
Witaj Agnieszko, od jakiegos czasu ogladam Twoje filmiki. Celowo omijalam film o Twoim synu. Bardzo dawno temu stracilam coreczke i chociaz byla malenstwem, bardzo bolalo. Mam dwie dorosle corki, wnuki a to nadal jest w sercu. Dzis trafilam na ten film i to nie przypadek. Moja kuzynka - siostra, stracila syna, 33 lata... Mieszkamy daleko od siebie, ja w De, ona w Polsce. Pisze, ale ona nie chce, nie moze sie odezwac. Minelo dopiero dziesiec dni. Serce mi peka... wiem, ze jej tsiackrotnie. Jak mam pocieszyc? Wiem, ze musze czekac. Pisze jej, ze jestem z nia... Agnieszko, wysylam Ci promyk milosci i ogladam kolejne filmiki. Sa cudnie pozytywne ❤
Witaj, straszna tragedia u siostry. Odzywaj się do niej, po prostu bądź. Nie mów jej ze wiesz co czuje. Niech to ona poczuje że jesteś przy niej. Teraz jest w głębokiej rozpaczy, będzie to długi proces. Dużo siły życzę❤️
Aga oglądam Twój film i płacze bo 9 miesięcy temu tez straciłam jedynego syna którego wychowałam sama bo jego ojciec zginął tragicznie.Osierocil troje małych dzieci a moich wnuków.Jest mi tym bardziej ciężko bo miesiąc temu zmarła moja mama.Moj świat zozsypal się na 1000 kawałków a ja zostałam sama w pustym domu.Calkowicie zgadzam się z tym co mówisz i radzisz .Mnie jest bardzo ciężko o tym mówić i dlatego tez staram się omijać ten temat i najlepiej unikać ludzi.Nie wiem czy kiedykolwiek dojdę do jakiejś równowagi psychicznej bo tęsknota mnie zżera .Pozdrawiam bardzo gorąco i dziękuje za ten kanał
Mój e-mail: agabubu@gazeta.pl
@@kolejnydzien czy mogłabym do Pani napisać? Pozdrawiam
Oczywiście.
Pozdrawiam serdecznie. Pomagasz bardzo innym.
Tule Cie mocno do serca to jest straszna tragedia stracic swoje dziecko❤️Zycze Tobie duzo sily Kochana😢😢😢❤️
Dziękuje
❤️❤️❤️
Pani Agnieszko bardzo potrzebne takie filmiki w pani wydaniu.Duzo ucza dlatego zycze pani duzo zdrowia ,moze jeszcze slonka zaswieci i bedzie pani wstanie nam pomagac jak przezyc taka tragedie bez pomocy lekarzy
Dziękuję❤️
Dziękuję, że jesteś. Pomagasz.Oglądam o płaczę
❤️💔😘
Te same słowa usłyszałam kiedyś od ratownika medycznego, żeby nigdy nie mówić "wiem, co czujesz".
❤️
Bardzo ciekawy film niosący ważne porady . Serdeczności dla Agi.
Dziękuję❤️💔❤️
Pani Agnieszko,
uświadamiam sobie, co moja mama przechodziła po starcie dwójki dzieci...
Ps. Polecam Pani wyjazd do Medugorie. Na górze Podbrdo otrzyma Pani odpowiedź, na wszelkie pytania nurtujące serce.
Pani Agnieszko, w tym bólu który będzie towarzyszył Pani do końca pielgrzymki życia, to mogę Pani pogratulować wychowania Daniela ❤️, który jako młody człowiek był taki odpowiedzialny i wrażliwy na naturę. Fragment o zakupie garniturów z innego filmiku, poruszył mnie do głębi, taki młody, a wiedział co przed nim i co należy robić...
U Boga nie ma przypadków, i chodź nic nie ukoi bólu serca, to może tam na górze jest plan, który Pani realizuje tym którzy tego bardzo potrzebują... Jeszcze raz polecam wyjazdu i dziękuję za Pani kanał.
Dziękuję❤️💔❤️
Kochana , nie wiem jakim cudem trafiłam na Twój kanał 😊 pisze do Ciebie czasem , choć tak mało czasu w tym pędzie mamy , powiedział aż w którymś materiale coś co mnie mocno zastanowiło , ale wiem co czujesz ,❤ przed matura strzuciłam 14 letniego brata ..... I spotkałam się z kpina , kiedy zostałam sama z czwórką dzieci bo mąż oszalał ... 😅 straciłam mojego najmłodszego brata , miał 23 lata ... obu kochałam i kocham nadal niesamowicie.. ja to przeżyłam i nadal przeżywam , nawet nie wiem co czują moi rodzice , to są tematy zbyt bolesne nadal .... Ale wiem co czujesz ❤ później musiałam walczyć z naszym państwem o moje Dzieci ❤❤❤❤ , jakimś cudem wygrałam ....szkoda słów , moje cudowne skarby są dla mnie wszystkim , moi bracia super inteligentni , świat to za mało żeby to opowiedzieć , rodzice nadal tym są przygnieceni , i ja naprawdę wiem co czujesz i co przezylas , pozdrawiam całym ❤ i myślę sobie , masz słodki maleńki ogródek , partnera nietuzinkowego 😆 kurki może , ale u nas w Polsce 😊 cudowna jesteś dziewczyną .Pozdrawiam
Witaj Aguniu,
23 lata...., mój Daniel miał tyle samo....
Masz dzieci obok siebie, rodzinę...., największy skarb jaki można mieć!!!!! Szanuj i pielęgnuj bo to bezcenny skarb!
Bardzo się cieszę, iż na mój kanał trafiają tak dojrzałe, mądre osoby, to jest motywacja do dalszego działania.
A co do kurek....to już je wizualizuje...😍😍😍
Pozdrawiam i przytulam, dużo siły zycze👍🌞❤️🌞❤️
Bardzo potrzebny film. Bardzo dziękuję za niego. 😢
❤️💔❤️
@@kolejnydzien przytulam Cię z całego serca. Nikt nie powinien tracić swojego dziecka. Potworny kaprys natury 😢
Dziękuję❤️
Znam trochę osób ,co straciły dzieci,moja mama też dwoje , jeszcze moje siostry były małe.Chciałam powiedzieć,że bardzo ładna fryzurka.
❤️❤️❤️. Dziękuję❤️❤️❤️
To pokazywanie zdjęć i filmików swoich dzieci, matce która straciła dziecko, to taki trochę nóż w serce. Coś na zasadzie - zobacz my mamy, a ty nie masz, żałuj. Mnie by to do głowy nie przyszło. No, ale ludzie mają różne dziwne pomysły. 😲😲
Ludzie są dumni z dzieci, z wnuków. Chcą się chwalić. Nie rozumieją jaki ból nam sprawiają💔
Mogę się tylko domyślać, że to musi być straszne dla osób, które straciły dziecko. Jak napisałam, mnie by pokazywanie zdjęć takiej osobie, do głowy nie przyszło. Trzeba mieć odrobinę empatii i wyczucia dla drugiego człowieka. ❤️❤️
Dziękuję ❤️ Przytulam 😢
❤️💔❤️
Przyjaciolce mojej mamy tuz przed Bozym Narodzeniem umierała mama i pojechala do niej rano czuwać z rodzenstwem przy niej.Tego dnia jej syn wrocil z pracy po nocy pojechał odebrac prawo jazdy i wrocił polozył się spać.Wieczorem przyszedl do niego kolega i pyta jego taty a ten mowi ze spi i zeby wszedl do niego jak chce i wszedł budzi go i nic zauwaza ze chlopak nieżyje przybiega do mojej mamy zeby szla tam szynko bo on chyba nie zyje mama poszła szarpała go ale nic nie dalo sie juz zrobić i zadzwonili po pogotowie ale wiedzieli ze nie zyje i mama musiala zadzwonic do tej mamy jego powiedziec .Ona nie wierzyla mowila wal go szarp ja juz wyjezdzam dojechała to bylo pogotowie juz tam polozyli go na podlodze a ona tez go ciagała ze napewno wstanie.Niestety 25 lat miał chlopak nastepnego dnia zmarla jej mama.To jest koszmar ja sama bardzo dlugo nie moglam sie z tego otrzasnąć płakałam nocami a moj mąż mowił ze umarł to umarł czas na niego był i tyle i zebym nie głupia ła .Nie wiem,ja nie rozumiem jak mozna tak poprostu powiedziec o takich sytuacjach.I ja się panicznie boje ze cos podobnego moze spotkać moje dzieci ja myśle ze ja bym tego nie przeżyła poprostu.Jestem przez to mamą nadopiekunczą niestety choc itak wiem ze nie uchronie😢😢😢😢Mocno przytulam autorkę tego filmu choc wiem ze to nie ukoi bólu jaki odczówa😢😢😢
Dziękuję za komentarz, bardzo współczuje i życzę dużo siły. Pozdrawiam serdecznie ❤️💔❤️
Slicznie pani mowi
Dziękuję❤️
Aga dziękuję Ci bardzo za ten filmik z pizzą!! Nie ukrywam ,że mnie zaskoczyłaś tą informacją bo wiem że jesteś na diecie oczyszczającej. Chyba ,że już po ....? Jeszcze raz dziękuję i czekam ...pa pa ❤️😊
Hej hej! Zrobiłam mały odskok🤪bo i tak w środę są Jana imieniny a w sobotę ognisko ze znajomymi będzie, więc wiadomo....
Ale po ognisku wracam jedzeniowo na dietke. Jeszcze troszkę mi jej potrzeba.
Do zobaczenia papapapa😘😘😘🌞🌞🌞❤️❤️❤️
Moja matka chrzestna straciła swojego 35-letniego syna, dziękuję za ten film. Pomaga
Ludzie uważają że jak ktoś umarł a jeszcze lata wstecz to jak sami nie stracili nikogo nie znają tej potrzeby mówienia o zmarłych.
❤️💔❤️
Tak po śmierci dziecka codziennie jest walka o bycie jak żyć ? codziennie zadaję sobie to pytanie od 2 lata , wszyscy nas zostawili to prawda
Ciężko żyć, ale można. Żyjemy inaczej. Serdecznie pozdrawiam i dużo siły życzę❤️
Myślę że każda matka matkę zrozumie,ktoś kto nie ma dzieci niestety nie i ja kompletnie parę lat temu tego nie rozumiałam,rozumiałam w sensie że jest przykro ale gdy to nie dotyczy nas to ciężko.A ja każdego dnia teraz martwię się dzieci i chyba tak już będzie cały czas...tule❤
Monia to jest strach z którym będziesz żyła zawsze. Taki los każdej mamy. Choć mojego Daniela nie ma w naszym świecie to ja dalej myśle i martwię się jak sobie radzi tam....
Pozdrawiam Cię kochana i ...spokoju życzę 😘😘😘❤️❤️❤️
super!!! kanał!!!
Dziękuje i pozdrawiam ❤️❤️❤️
To prawda co mówisz o filmikach, fotkach itp. Straciłam moje dziecko kiedy jeszcze byłam w ciąży. Wcześniej uwielbiałam bardzo male dzieci, bobasy słodkie fotki i filmiki…mamy w ciąży…. Teraz nie mogę na to patrzeć a minęło już 9 lat.
Współczuję i duzo siły zyczę
@@kolejnydzien ❤️
Przytulam
😘❤️😘
Pomagasz!
Dziękuje❤️💔❤️
Tule Cie mocno 💔
Super filmik.kiedy odezwać się do koleżanki która straciła 16 letnią córkę w wypadku? Byliśmy na pogrzebie 3 dni temu.kiedy kolejny ruch? Nie chcę się narzucać.
Bardzo współczuję. Myślę że można już teraz, po prostu być przy niej, może będzie chciała mówić o córce, może milczeć, może płakać….
Nawet jeśli tego nie okaże, to jestem pewna, że potrzebuje bliskich osób koło siebie.
Dużo siły życzę❤️
😭 nie płacz Aguś jesteśmy z tobą mimo że dawno ten film dobrze że zrobiłaś jesteś kochana t
❤️
🕊️
❤️
witam dziekuje za ten kanal czy sprawca poniosl odpowiedzialnosc ?
Nie żyje
Ściskam panią mocno!
❤️
♥️♥️♥️
❤️❤️❤️
Nie wiem jak postrzegasz to wszystko od momentu opublikowania tego filmu, ale tu z jednej strony mówisz, że możesz oglądać zdjęcia dzieci i słuchać historii, ale za chwilę mówisz, że nie... Żeby nie mówili, nie opowiadali o swoich maluchach, bo Ciebie to boli. W moim odczuciu Twoi znajomi mogą się czuć odrzuceni, albo co najmniej zagubieni w tym wszystkim, bo chcielibyby być przy Tobie, ale nie chcą Ciebie swoim szczęściem zasmucać a takie dajesz sygnały. Podajesz w tym filmie sprzeczne informacje. W moim odczuciu niewłaściwe, jeśli chcesz mieć ludzi wokół siebie a tym bardziej jeśli chcesz radzić innym rodzicom w podobnej sytuacji. To moje zdanie. Pozdrawiam ciepło 🌺🔮🌺
ciężkie tematy ale rozmawiać trzeba, lajk 11
Bardzo ciężkie. Ale to nie tabu. Trzeba rozmawiać bo to naprawdę pomaga.
💔💔💔💔💔💔💔💔💝💝💝💝💝
❤️
😔
😭😭😭