Nie widzę tu swojej historii, ale tak myślę sobie. Jeśli w związku, ktoś zastanawia się, kalkuluje co mu się opłaca, co nie, czy być z nami czy nie... To szczerze, wiedząc o tym, dziś ułatwiłabym tej osobie podjęcie decyzji i odeszła. Ale większość z nas, także ja, do takich wniosków, dochodzi dopiero po długiej i ciężkiej drodze, dawania szans i prób ratowania. A prawda jest taka, że moment, gdy partner zaczyna traktować nas jak opcję, jest końcem miłości z jego strony. A tym samym związku. Nie przekonuje mnie też oddalenie się, żeby ktoś przekonał się, co stracił. Takim osobom brakuje na ogół tego, co od nas dostawali, a nie nas samych. Nigdy więcej nie chcę przy swoim boku kogoś, kto szybko i intensywnie kocha, by jeszcze szybciej się wypalić. Kogoś, kto w związku pozostawia uchylone drzwi, bo może jednak gdzieś tam, trawa jest bardziej zielona. Każdy trawnik wyschnie, gdy ogrodnik go zaniedba i pójdzie podlewać inny.
Podobno prawdziwa miłość zaczyna się od przyjaźni, szybko i intensywnie to zauroczenie które po jakimś czasie mija i tak jak Pani mówi szuka się następnych wrażeń
Prawda....jeśli ktoś ma dylematy a w naturze zabawę i harce...tak jak Pani mówi żal z perspektywy czasu to żal za tym co się miało w materii nie za osobą, której nie poświęcało się uwagi...czysta kalkulacja...pozdrawiam❤❤❤
Słuchając czytania .. rada dla Pana - niech pozostanie tam gdzie jest...czy ja bede szczęśliwy... Kalkulacja - ja...ja i tylko ja. Pozdrawiam , fajne czytanie.
Pani Maju, dziękuję za czytanie. Sytuacja którą Pani odczytała idealnie oddaje to co dzieje się w moim życiu. Oboje mamy ok.60 lat, ja staram się nauczyć szacunku,wiary do siebie i dobrego samopoczucia życia ,jako singielka. Bez obowiązków rodzinnych - dzieci mają własne życie. On w sytuacji jak w czytaniu. Sam musi dogadać się ze sobą. Rozumiem Jego dylematy. Życie to sztuka wyborów, podejmowania trudnych decyzji. Intencją mojego komentarza jest docenienie Pani talentu, intuicji. Czuję się jak na czytaniu prywatnym. Wow. Co zamierzam? Zmuszę serce by posłuchało głowy. Życzę Mu by był szczęśliwy. A ja odpuszczam,. Samemu też można ( tylko trzeba umieć)pięknie żyć. Pozdrawiam serdecznie 🍀
@@eewaa-qe3re Pani Ewo, dziękuję za Pani komentarz.💐. Ja też mam z tym ,, sercem,, olbrzymi problem. Ten facet to najpiękniejsza miłość życia. Muszę być dzielna bo tak nakazuje rozsądek. Nie umiem nie myśleć, noszę Go w całej sobie. Jestem bardzo wdzięczna opatrzności, że podarowaliśmy sobie tak piękne chwile. Trzymam kciuki za Panią. Proszę być dzielną, utulić samą siebie i wysyłać mentalnie swojemu ukochanemu dobrą energię. Kto wie , może kiedyś... 👊🍀 Pozdrawiam Panią serdecznie. Monika
@@idziewiosna dzięki serdeczne za wsparcie❤️..u mnie nie b3dzie bycie razem możliwe..jest żonaty. Na początku okłamał , że jest wdowcem..itd , odeszłam i tak zostanie..muszę żyć
@@eewaa-qe3re Pani Ewo, los płata przedziwne figle. Nie pokochał by Panią, gdyby w domu było ok. A jednak wszechświat postawił Was na jednej drodze. Nie prosiła Pani o takie problemy. Proszę dbać o siebie i o nic nie obwiniać. Jak dojrzeje do decyzji, to je podejmie. Wszystko to co ma Pani pisane będzie Pani.
Tęskniłam za czytaniem. Mam niedosyt , a z drugiej strony, jest to atut, bo radość tym większa, gdy tak się czeka.❤️ Nie powszednieje, jak na innych kanałach, gdzie czytań jest zwyczajnie za dużo. Uściski ❤❤❤
czy zadzwoni czy nie zadzwoni , czy się odezwie? jak by chciał to by to zrobił i nie masensu psuć sobie życia czekaniem. Mężczyzna powinien się starać o kobietę a nie siedzieć w krzakach!
Jesteś niesamowita 😍 u mnie wszystko się zgadza w 100%, energia minionego weekendu. Skończyłam tą nierówną relację, niestety pan nie zrobił nic żeby pokazać, że choć trochę mu zależy, więc podjęłam słuszną decyzję. Jest ciężko, ale w końcu i dla mnie zaświeci słońce. Trzeba stawiać na siebie u nie oglądać się na nikogo. Pozdrawiam i dziękuję❤
Dziękuję bardzo Mayu. Dokładnie opisana moja sytuacja i mojej osoby Jestem koziorożcem a on rakiem. Boryka się z bardzo trudnymi problemami osobistymi i wiem że emocjonalnie sobie z tym nie radzi. Był bardzo wycofany a na ten moment w ogóle nie mamy kontaktu. Zajęłam się sobą a jemu dałam przestrzeń, by sobie wszystko poukładał i zdecydował czego chce. Nie oceniam go, bo wiem, że każdy reaguje i przetwarza trudne emocje inaczej. Sytuacja jest bardzo trudna i wiadomo że to odbija sie to na naszej relacji. . Serdecznie pozdrawiam❤❤❤
Witaj Maju jak zawsze piękne i niezwykłe oraz trafne czytanie.Będę powtarzać się ale masz ogromny talent i dar z góry.Ta karta Krolowej Ziemii fajnie podsumowała Twoje czytanie.Życze Ci cudownego dnia❤❤❤❤🍀🍀🍀
Dziękuję bardzo za to czytanie, jak zwykle (dla mnie), w punkt. Dokładnie tak to u mnie wygląda. "Pożyjemy zobaczymy" ( choć chciałabym wiedzieć juz🫣). Dziękuję bardzo ❤❤❤
Witam Panią serdecznie po długiej przerwie. Miło ponownie Panią usłyszeć. Dziękuję za przekaz. Trochę ciężka energia, ale bardzo ciekawe czytanie. Pozdrawiam serdecznie i życzę pięknego dnia❤❤❤
Witam ciebie Maya z ogromną radością, jak zawsze zresztą. Kocham twoją interpretację kart. Twoje czytania, to właściwie jest qouching. Spójrz do ilu osób auf ein mal docierasz. Wypełniasz przepiękna misję. Jestem pewna, że wiesz co mam na myśli. Karty nie służą do tego aby być wścibskim tylko zreflektowac aktualne Energie i wyciskac dla siebie przede wszystkim, jak z cytryny twoje czytanie. Przepiękna rada, którą bardzo głęboko poczułam. Trzeba mieć odwagę aby głęboko zajrzeć do siebie i przyznać się..... Wysyłam Ci mnóstwo przecudownej energii i życzę Ci aby twój kanał wzrastał i docierało do jeszcze większej publiczności. Ja w każdym razie będę ciebie unterstützen mit 👍hoh 😉 Pozdrowienia serdeczne dla wszystkich kobiet tutaj ( dacie radę i kochajcie siebie) i oczywiście dla ciebie Maya ❤🍀🌹🧚♂️😘
Dziękuję bardzo za ciepłe słowa, mam nadzieję, że te czytania pomagają spojrzeć "inaczej " na pewne kwestie. Pozdrawiam bardzo ciepło I życzę wszystkiego co najlepsze 😊🌺💜
Dziękuję ✨. Rezonuje idealnie. Ja robię swoje, bo plynę ciekawym nurtem, jego problem to pracoholizm. Twoje czytanie idealnie podkreśla to, co obrazuje się w naszych kosmogramach, oraz jakie są prognozy na następny rok dla nas razem i kazdego z osobna w tranzytach, solariuszach i profekcjach. LG, EVA
Zawsze sama dbam o swoje poczucie stabilizacji, od dziecka, jestem niezależna. To normalne,że gdy decydujemy się na bycie z kimś razem ,oczekujemy wierności w,ajemnego wsparcia . Niańki nie potrzebuję .Nigdy nue wymuszam u kogoś by był że mną. Nic na silę. Znam swoją wartość I nie potrzebuję poklasku . Zawsze do przodu idę 👍
Witaj Mayu Jak miło Cię ponownie usłyszeć To dzisiejsze czytanie bardzo rezonuje ze mną i z moją drugą osobą bo wiem z czym się boryka Pięknego dnia życzę Pozdrawiam
Jak zwykle The Best ❤ rany jak ja tego potrzebowałam dziś usłyszeć , mnóstwo info dla mnie znów ratujesz mi skórę ja to się nigdy nie odwdzięczę ile już razy 😘😘😘
Witaj. Pani Maju wiem, że czytanie ogólne ale mimo wszystko dużo się zgadza. Od lat trwa między nami właśnie taką zabawa, kiedy daje znak, że się odsuwam, odpuszczam to On wtedy daje znać jakby się bał, że faktycznie odpuszczę. Ten czlowiek sam musi się zastanowić czego tak naprawdę chce. Prawda jest taka, że jest dla mnie ogromnie ważnym człowiekiem ale mam coraz mniej nadziei na to, że możemy być razem. Wiem, że nie pokazuje co tak naprawdę czuje, poprostu nie przyznaje się do tego. Wiem to, czuje. Jednak coraz bardziej odpuszczam i myślę, że nadejdzie taki moment, że odpuszczę zupełnie, bo już nie mam siły na zabawę w kotka i myszkę. Chce stabilności i tylko tyle. Bardzo dziękuję za czytanie , jak zawsze wnosi dużo mądrych przemyśleń. Serdecznie pozdrawiam i życzę wszystkiego co najlepsze.
Staram się już nie podkładać ludzi pod czytania, bo bardzo czesto właśnie tę relację czytanie pokazuje. Jednak bardzo czesto niezależnie inną. Kiedyś mnie to zaskakiwało teraz juz nie. Tak ma byc. Wszechświat wie lepiej kiedy i co mi przekazać. Cieszę sie z kolejnego czytania. Dziękuję ❤ Pasuje czy nie oglądam z przyjemnością dla rozrywki. Lubię Panią i Pani czytania 🩸
Idealnie nasza sytuacja. Nastala cisza i nie mamy kontaktu bo bylo fajnie ale przyszla rozmowa na ktorej padly pytaniabco dalej by miało byc. No i zonk bo oboje musielibysmy sie przeprowadzic i zmienic swoje zycie. Dla niego w tej chwili jest wazna dobra praca ktorą ma i chyba woli byc singlem a to znaczy ze raczej nie kocha a chcial sie tylko chwilowo pobawic i zwiazac ale nie mowie bo nie wie co robic bo uczucie jednak sie pokazalo , dlatego jest zdezorientowany. Nie pozostalo mi jic innego jak opuscic tą sytuacje bo nic na sile sie nie da. W tej chwili stawiam na siebie bo chce byc szczesliwa. Jest mi przykro wiadomo, ale to zycie idziemy dalej. Jesli sie odezwie to nie wiem co zrobie, ale wiem ze zburzyl moje zaufanie do siebie w duzym stopniu.
Hmm.... czytanie dla mnie rezonuje...tylko koncowka czytania nie pasuje mi...Nie ma osoby trzeciej.Jestem samodzielna mama,pracujaca, chowająca dwoch synow. Poznalam kogos kilka tyg temu. Pan Kawaler, bezdzietny. Okazalo sie ,ze na rencie inwalidzkiej, mieszkający w dużym domu, pietro jedno jego, drugie rodzicow. Pan juz dobrze po 40. Zreszta oboje jestem po 40.Mam wrażenie,ze to on szuka tej stabilizacji i zabezpieczenia finansowego wzgledem mnie. Ja to mu mam zapewnic. Rodzice juz po 70. On nigdzie nie dorabia. Z tego moje obawy w stabilizacji. Zauważyłam juz roznice i granice między nami. Trudny temat. Narazie siebie obserwujemy. Zobacze. Ale rzeczywiście....mysle nad wycofaniem sie. Czas pokaze....nie Uciekam jeszcze...ale nic sobie nie obiecuej z nim. Dziękuje Pozdrawiam.❤
Po 2ch latach odeszłam postawiłam warunki terapia i uczciwość ,,ale poszedł w przygody . Jest w nałogu w ciągu seksoholizmu. Dzwonił ,ale już nieodebralam nie będę na każde jego wezwanie . Tak On wie ,że bez terapii nie ma szans. Pokazuje ,że świetnie się bawi .chodził na terapię to wie co i jak ,ale wypiera. .Modlę się o Niego . On się boi ma kupę lęków. Tak On nie wie co nałóg z Nim robi i niewidzi. Ja dbam o siebie chodze na terapie .
Bardzo lubię pani głos i czytania...ale te ciągle reklamy i różnica dźwięku...coś strasznego...psują całość...nie można się skupić....bardzo dużo reklam które trzeba obejrzeć...za dużo...pozdrawiam
Nie no te wymuszanie oglądania reklam...po dwie ....jest ich kilkanaście...no nie da się wysłuchać czytania.....powtarzam się...ale dla mnie to przesada......
Nie widzę tu swojej historii, ale tak myślę sobie. Jeśli w związku, ktoś zastanawia się, kalkuluje co mu się opłaca, co nie, czy być z nami czy nie... To szczerze, wiedząc o tym, dziś ułatwiłabym tej osobie podjęcie decyzji i odeszła. Ale większość z nas, także ja, do takich wniosków, dochodzi dopiero po długiej i ciężkiej drodze, dawania szans i prób ratowania. A prawda jest taka, że moment, gdy partner zaczyna traktować nas jak opcję, jest końcem miłości z jego strony. A tym samym związku. Nie przekonuje mnie też oddalenie się, żeby ktoś przekonał się, co stracił. Takim osobom brakuje na ogół tego, co od nas dostawali, a nie nas samych. Nigdy więcej nie chcę przy swoim boku kogoś, kto szybko i intensywnie kocha, by jeszcze szybciej się wypalić. Kogoś, kto w związku pozostawia uchylone drzwi, bo może jednak gdzieś tam, trawa jest bardziej zielona. Każdy trawnik wyschnie, gdy ogrodnik go zaniedba i pójdzie podlewać inny.
Podobno prawdziwa miłość zaczyna się od przyjaźni, szybko i intensywnie to zauroczenie które po jakimś czasie mija i tak jak Pani mówi szuka się następnych wrażeń
@@AnnaMariaMagdalenaZ bardzo prawdziwe spojrzenie prawdzie w oczy😔
Dziękuję,,,
@@AnnaMariaMagdalenaZ nokk
Prawda....jeśli ktoś ma dylematy a w naturze zabawę i harce...tak jak Pani mówi żal z perspektywy czasu to żal za tym co się miało w materii nie za osobą, której nie poświęcało się uwagi...czysta kalkulacja...pozdrawiam❤❤❤
Słuchając czytania .. rada dla Pana - niech pozostanie tam gdzie jest...czy ja bede szczęśliwy... Kalkulacja - ja...ja i tylko ja. Pozdrawiam , fajne czytanie.
Pani Maju, dziękuję za czytanie. Sytuacja którą Pani odczytała idealnie oddaje to co dzieje się w moim życiu. Oboje mamy ok.60 lat, ja staram się nauczyć szacunku,wiary do siebie i dobrego samopoczucia życia ,jako singielka. Bez obowiązków rodzinnych - dzieci mają własne życie. On w sytuacji jak w czytaniu. Sam musi dogadać się ze sobą. Rozumiem Jego dylematy. Życie to sztuka wyborów, podejmowania trudnych decyzji. Intencją mojego komentarza jest docenienie Pani talentu, intuicji. Czuję się jak na czytaniu prywatnym. Wow.
Co zamierzam? Zmuszę serce by posłuchało głowy. Życzę Mu by był szczęśliwy. A ja odpuszczam,. Samemu też można ( tylko trzeba umieć)pięknie żyć. Pozdrawiam serdecznie 🍀
Pięknie Pani napisała ten komentarz.W moim przypadku bardzo trudno posłuchać głowy , ale wiem , że muszę..❤
@@eewaa-qe3re Pani Ewo, dziękuję za Pani komentarz.💐. Ja też mam z tym ,, sercem,, olbrzymi problem. Ten facet to najpiękniejsza miłość życia. Muszę być dzielna bo tak nakazuje rozsądek. Nie umiem nie myśleć, noszę Go w całej sobie. Jestem bardzo wdzięczna opatrzności, że podarowaliśmy sobie tak piękne chwile.
Trzymam kciuki za Panią. Proszę być dzielną, utulić samą siebie i wysyłać mentalnie swojemu ukochanemu dobrą energię. Kto wie , może kiedyś... 👊🍀
Pozdrawiam Panią serdecznie. Monika
@@idziewiosna dzięki serdeczne za wsparcie❤️..u mnie nie b3dzie bycie razem możliwe..jest żonaty. Na początku okłamał , że jest wdowcem..itd , odeszłam i tak zostanie..muszę żyć
@@eewaa-qe3re Pani Ewo, los płata przedziwne figle. Nie pokochał by Panią, gdyby w domu było ok. A jednak wszechświat postawił Was na jednej drodze. Nie prosiła Pani o takie problemy. Proszę dbać o siebie i o nic nie obwiniać. Jak dojrzeje do decyzji, to je podejmie. Wszystko to co ma Pani pisane będzie Pani.
Tęskniłam za czytaniem. Mam niedosyt , a z drugiej strony, jest to atut, bo radość tym większa, gdy tak się czeka.❤️ Nie powszednieje, jak na innych kanałach, gdzie czytań jest zwyczajnie za dużo. Uściski ❤❤❤
Pozdrawiam cieplutko 😊🌹🌿
czy zadzwoni czy nie zadzwoni , czy się odezwie? jak by chciał to by to zrobił i nie masensu psuć sobie życia czekaniem. Mężczyzna powinien się starać o kobietę a nie siedzieć w krzakach!
Jesteś niesamowita 😍 u mnie wszystko się zgadza w 100%, energia minionego weekendu. Skończyłam tą nierówną relację, niestety pan nie zrobił nic żeby pokazać, że choć trochę mu zależy, więc podjęłam słuszną decyzję. Jest ciężko, ale w końcu i dla mnie zaświeci słońce. Trzeba stawiać na siebie u nie oglądać się na nikogo. Pozdrawiam i dziękuję❤
Wszystkiego co najlepsze 🌺🍀🦋
@@Mayamoonlight444 💞
Dziękuję bardzo Mayu. Dokładnie opisana moja sytuacja i mojej osoby Jestem koziorożcem a on rakiem. Boryka się z bardzo trudnymi problemami osobistymi i wiem że emocjonalnie sobie z tym nie radzi. Był bardzo wycofany a na ten moment w ogóle nie mamy kontaktu. Zajęłam się sobą a jemu dałam przestrzeń, by sobie wszystko poukładał i zdecydował czego chce. Nie oceniam go, bo wiem, że każdy reaguje i przetwarza trudne emocje inaczej. Sytuacja jest bardzo trudna i wiadomo że to odbija sie to na naszej relacji. . Serdecznie pozdrawiam❤❤❤
Bardzo rezonuje. Mądre i trafne czytanie. Trudna sytuacja dla mnie, staram się odciąć, bo nie widzę szans dla tej relacji.
Zgadzam sie z Tb bedac w podobnej energi bedac świadom ze to co robiła i robi nadal za plecami nie zapomnę jej do końca swych dni.
Witaj Maju jak zawsze piękne i niezwykłe oraz trafne czytanie.Będę powtarzać się ale masz ogromny talent i dar z góry.Ta karta Krolowej Ziemii fajnie podsumowała Twoje czytanie.Życze Ci cudownego dnia❤❤❤❤🍀🍀🍀
Dziękuję i pozdrawiam cieplutko 😊🌹❤
Jest to bardzo trudne czytanie,ale takie jest życie. Dziekuje
Częściowo rezonuje..cieszę się , że Panią słyszę❤❤❤
😊😘💜🍀
Dziękuję... piękne i niesamowite czytanie ... jest osoba trzecia... Mayu zycze dużo szczęścia i Wszystkiego, co najlepsze ❤❤❤
Również wszystkiego dobrego życzę 🍀🌺😊
Dzień dobry ❤czekałam na panią ale się cieszę że już pani wróciła 😘😘😘😘
Dzień dobry 😊👋🌺🍀
Dziękuję bardzo za to czytanie, jak zwykle (dla mnie), w punkt. Dokładnie tak to u mnie wygląda. "Pożyjemy zobaczymy" ( choć chciałabym wiedzieć juz🫣). Dziękuję bardzo ❤❤❤
😊🌺🍀
@@Mayamoonlight444 🥰
Dziękuję❤
Witam Panią serdecznie po długiej przerwie. Miło ponownie Panią usłyszeć. Dziękuję za przekaz. Trochę ciężka energia, ale bardzo ciekawe czytanie. Pozdrawiam serdecznie i życzę pięknego dnia❤❤❤
Również wszystkiego dobrego 👋😊🌺
Przechodzę ciężki czas i czekam na Panią ❤
Proszę sie trzymać, pozdrawiam cieplutko i wysylam dobrą energię 😘🌺🍀
Witam ciebie Maya z ogromną radością, jak zawsze zresztą. Kocham twoją interpretację kart. Twoje czytania, to właściwie jest qouching.
Spójrz do ilu osób auf ein mal docierasz. Wypełniasz przepiękna misję. Jestem pewna, że wiesz co mam na myśli. Karty nie służą do tego aby być wścibskim tylko zreflektowac aktualne Energie i wyciskac dla siebie przede wszystkim, jak z cytryny twoje czytanie. Przepiękna rada, którą bardzo głęboko poczułam. Trzeba mieć odwagę aby głęboko zajrzeć do siebie i przyznać się.....
Wysyłam Ci mnóstwo przecudownej energii i życzę Ci aby twój kanał wzrastał i docierało do jeszcze większej publiczności. Ja w każdym razie będę ciebie unterstützen mit 👍hoh 😉
Pozdrowienia serdeczne dla wszystkich kobiet tutaj ( dacie radę i kochajcie siebie) i oczywiście dla ciebie Maya ❤🍀🌹🧚♂️😘
Dziękuję bardzo za ciepłe słowa, mam nadzieję, że te czytania pomagają spojrzeć "inaczej " na pewne kwestie. Pozdrawiam bardzo ciepło I życzę wszystkiego co najlepsze 😊🌺💜
@@Mayamoonlight444 pięknie dziękuję Ci Maya 🫶🌞🧚♂️
Bardzo celne czytanie.
Ogromna wdzięczność dla Ciebie.
😊
😘🌺🍀
Dziękuję ❤ myślę ze ta rada jest najcenniejsza i aktualna dla Wszystkich. Pozdrawiam serdecznie!
😊💜🌿
Dzień dobry super już się nie mogłam na panią doczekać
😊👋🌹
Dziękuję za czytanie. Wszystko zgadza się.
Dziękuję ✨. Rezonuje idealnie. Ja robię swoje, bo plynę ciekawym nurtem, jego problem to pracoholizm.
Twoje czytanie idealnie podkreśla to, co obrazuje się w naszych kosmogramach, oraz jakie są prognozy na następny rok dla nas razem i kazdego z osobna w tranzytach, solariuszach i profekcjach.
LG, EVA
Pozdrawiam serdecznie 😊🍀🌹
Dzień dobry 🙂 Ale niespodzianka z rana 😊 Pozdrawiam. 😊
Pozdrawiam również 😊👋🌺
Bardzo mądre I przepouczajaca rada, dziękuję bardzo ❤️❤️❤️...dużo do przemyślenia 🥰
😘🍀💜
Dziękuję bardzo za czytanie moja Kochana ❤
Zawsze sama dbam o swoje poczucie stabilizacji, od dziecka, jestem niezależna. To normalne,że gdy decydujemy się na bycie z kimś razem ,oczekujemy wierności w,ajemnego wsparcia . Niańki nie potrzebuję .Nigdy nue wymuszam u kogoś by był że mną. Nic na silę. Znam swoją wartość I nie potrzebuję poklasku . Zawsze do przodu idę 👍
Miła niedpdzianka z samego rana ,dziękuje i pozdrawiam❤
Dziekuje,pozdrawiam serdecznie❤
👋😊🌺
Czekałam na Panią ❤
😘💜🍀
Dziękuję za czytanie, odnajduję się w nim. Pozdrawiam ciepło😘❤️🌷
Dziękuję bardzo ❤❤❤
Witaj Mayu
Jak miło Cię ponownie usłyszeć
To dzisiejsze czytanie bardzo rezonuje ze mną i z moją drugą osobą bo wiem z czym się boryka
Pięknego dnia życzę
Pozdrawiam
😊💜🍀
Dzięki za celne czytanie.
Swietne czytanie.Prawdziwe
Pozdrawiam
w punkt, dziękuje
Jak zwykle The Best ❤ rany jak ja tego potrzebowałam dziś usłyszeć , mnóstwo info dla mnie znów ratujesz mi skórę ja to się nigdy nie odwdzięczę ile już razy 😘😘😘
Pozdrawiam cieplutko 😊🍀💜
@@Mayamoonlight444 🌹❤️✨
Miła niespodzianka... dziękuję za czytanie pozdrawiam cieplutko i jak zwykle wysyłam najlepszości tego świata dla Ciebie ❤
Witaj Małgosiu, wszystkiego co najlepsze również dla Ciebie 😊🍀🌺
Mayu,prosiłam Uniwersum o odpowiedź na moje pytanie i...trafiłam rano na Twoje czytanie...dla mnie, TRAFIONE W DZIESIĄTKĘ.
😊🍀🌹
Witaj. Pani Maju wiem, że czytanie ogólne ale mimo wszystko dużo się zgadza. Od lat trwa między nami właśnie taką zabawa, kiedy daje znak, że się odsuwam, odpuszczam to On wtedy daje znać jakby się bał, że faktycznie odpuszczę. Ten czlowiek sam musi się zastanowić czego tak naprawdę chce. Prawda jest taka, że jest dla mnie ogromnie ważnym człowiekiem ale mam coraz mniej nadziei na to, że możemy być razem. Wiem, że nie pokazuje co tak naprawdę czuje, poprostu nie przyznaje się do tego. Wiem to, czuje. Jednak coraz bardziej odpuszczam i myślę, że nadejdzie taki moment, że odpuszczę zupełnie, bo już nie mam siły na zabawę w kotka i myszkę. Chce stabilności i tylko tyle. Bardzo dziękuję za czytanie , jak zawsze wnosi dużo mądrych przemyśleń. Serdecznie pozdrawiam i życzę wszystkiego co najlepsze.
Staram się już nie podkładać ludzi pod czytania, bo bardzo czesto właśnie tę relację czytanie pokazuje. Jednak bardzo czesto niezależnie inną. Kiedyś mnie to zaskakiwało teraz juz nie. Tak ma byc. Wszechświat wie lepiej kiedy i co mi przekazać.
Cieszę sie z kolejnego czytania.
Dziękuję ❤
Pasuje czy nie oglądam z przyjemnością dla rozrywki. Lubię Panią i Pani czytania 🩸
Pozdrawiam serdecznie 😊🍀🌺
Bardzo dziękuję ❤
Idealnie nasza sytuacja. Nastala cisza i nie mamy kontaktu bo bylo fajnie ale przyszla rozmowa na ktorej padly pytaniabco dalej by miało byc. No i zonk bo oboje musielibysmy sie przeprowadzic i zmienic swoje zycie. Dla niego w tej chwili jest wazna dobra praca ktorą ma i chyba woli byc singlem a to znaczy ze raczej nie kocha a chcial sie tylko chwilowo pobawic i zwiazac ale nie mowie bo nie wie co robic bo uczucie jednak sie pokazalo , dlatego jest zdezorientowany. Nie pozostalo mi jic innego jak opuscic tą sytuacje bo nic na sile sie nie da. W tej chwili stawiam na siebie bo chce byc szczesliwa. Jest mi przykro wiadomo, ale to zycie idziemy dalej. Jesli sie odezwie to nie wiem co zrobie, ale wiem ze zburzyl moje zaufanie do siebie w duzym stopniu.
❤❤❤❤❤
😘🌺🍀
♥️
💝💝💝
🌹🌺
Czytanie rezonuje 1-1
Bycie niezależnym i spełnieniem sami ze sobą…
Decydować o sobie samym
Święte słowa
🌹🌿🦋
Hmm.... czytanie dla mnie rezonuje...tylko koncowka czytania nie pasuje mi...Nie ma osoby trzeciej.Jestem samodzielna mama,pracujaca, chowająca dwoch synow. Poznalam kogos kilka tyg temu. Pan Kawaler, bezdzietny. Okazalo sie ,ze na rencie inwalidzkiej, mieszkający w dużym domu, pietro jedno jego, drugie rodzicow. Pan juz dobrze po 40. Zreszta oboje jestem po 40.Mam wrażenie,ze to on szuka tej stabilizacji i zabezpieczenia finansowego wzgledem mnie. Ja to mu mam zapewnic. Rodzice juz po 70. On nigdzie nie dorabia. Z tego moje obawy w stabilizacji. Zauważyłam juz roznice i granice między nami. Trudny temat. Narazie siebie obserwujemy. Zobacze. Ale rzeczywiście....mysle nad wycofaniem sie. Czas pokaze....nie Uciekam jeszcze...ale nic sobie nie obiecuej z nim. Dziękuje Pozdrawiam.❤
Po 2ch latach odeszłam postawiłam warunki terapia i uczciwość ,,ale poszedł w przygody . Jest w nałogu w ciągu seksoholizmu. Dzwonił ,ale już nieodebralam nie będę na każde jego wezwanie . Tak On wie ,że bez terapii nie ma szans. Pokazuje ,że świetnie się bawi .chodził na terapię to wie co i jak ,ale wypiera. .Modlę się o Niego . On się boi ma kupę lęków. Tak On nie wie co nałóg z Nim robi i niewidzi. Ja dbam o siebie chodze na terapie .
🍀🌹
Dziękuję, dawno nie było czytania na pracę, czy można się spodziewać w najbliższym czasie? :)
Czy romansowanie z żoną kolegi i trzymanie w ukryciu to dobra inwestycja? To jest pełnią szczęścia?
Bardzo lubię pani głos i czytania...ale te ciągle reklamy i różnica dźwięku...coś strasznego...psują całość...nie można się skupić....bardzo dużo reklam które trzeba obejrzeć...za dużo...pozdrawiam
Nie no te wymuszanie oglądania reklam...po dwie ....jest ich kilkanaście...no nie da się wysłuchać czytania.....powtarzam się...ale dla mnie to przesada......
❤❤❤❤
💜🍀🌺