Dzięki Piotrze! Patrzę jak wół w namalowane wrota na te stare motocykle i napatrzeć się nie mogę. Dzięki Tobie będę miał teraz jakieś tam pojęcie o tych pięknych maszynach. Dobrze, że istnieje internet i tacy ludzie jak Ty! Pozdrawiam!
Uwielbiam jak ktoś z taką pasją opowiada o takich cudach motoryzacji! Cenie Ciebie i całą załogę za całą prace.Obejrzałem z chęcią wszystkie filmy ale proszę (błagam) Cie o jedno, nie wsiadaj w dresach w zciochranych butach i brzydkim kasku na takie eksponaty Nie chodzi mi o to żebyście się stroili Ja rozumiem, że nie przykładacie do tego wagi i że kwesta merytoryczna jest najważniejsza ale pamiętajcie, że te filmy zobaczą z czasem może i miliony ludzi i zostaną na serwerach i po waszej śmierci Nie dawaj mechanikom w stroju roboczym się nagrywać na filmiku Bardzo proszę żeby wasz wizerunek zewnętrzny oddawał wartość zabytków (taka maluteńka sugestia) Kocham was chłopaki i mam nadzieje że się kiedyś zobaczymy na zlocie! Pozdrawiam
Trafiłem na ten film po dziewięciu latach od jego nakręcenia i jestem pełen szacunku dla wiedzy prezentujacego ten motocykl. Ze swojej młodości pamiętam taki motocykl . Posiadal go sąsiad moich rodziców. Jako dzieci wymawialiśmy jego nazwę tak jak byla napisana. Wbil mi się w pamięć sposób jego stawiania na nóżki. Czesto pomagała mu w tym żona. Oprócz tego motocylka sąsiad miał jeszcze motocykl Puch i ciągle je naprawiał.
Witam! Serdecznie dziękuję za pasję ja miałem zundappa ks 600 z 1938 wiem doskonale o jego wartości i zaletach a jego piękno i sylwetka była jedyna w swoim rodzaju, na początku lat 80 miałem lepszy motocykl od milicji i ormo oni ujeżdżalni tylko WSK 125 kiedy mnie widzieli to zamiast podziwiać to nie takie było proste jak to normalny obywatel ma lepszy i konkretny motocykl od milicji i ormo. Tak w 1986 utraciłem swój skarb i miłość przez zazdrość tamtego systemu władzy. Pozdrawiam.
Panie Piotrze Dziekuje za film. Nie zgodze sie co do dzwigni hamulca i zmiany biegow. Nie mialem ja , jak i moi koledzy jezdzacy na KS 600 zadnych problemow w obsludze tych dzwigni. Moj motocykl pochodzil z dobrych rak , byl zadbany i mial oryginalny lakier. Nie mial natomiast dzwigni recznej zmiany biegow a nozna dzialal wysmienicie. Z hamulcem noznym podobnie. Mialem rowniez nigdzie nie spotykany owalny szybkosciomierz z bebenkiem pokazujacym szybkosc i o dziwo , dokladnie. Zaczynalem od Zundapp DB 200 , ale z kolem zamachowym na zewnatrz. Nie widzialem pozniej i do dzisiaj takiego modelu. Pozdrawiam.
Hej! ja KS600 pamiętam jedynie jako skrzynki części w mojej piwnicy.. Ale... miałem KS800 i to na chodzie i on ganiał jak opętany. . Dżwiek silnika był samochodowy... ale dyferek mi strzelił i.... zamieniłem (1981) na R11 BMW z ręczną 3 biegową skrznią i hamulcem na wał.... he he... na resorku przód!!! teraz to majatek.... było ... pojszło... Ech... Pozdrawiam K Werkowicz
Ogólnie popieram pana we wszystkim jest pan moim idolem ja w wieku 16 lat zrobiłem z dwóch silników WSK 175 jeden 350 koszt na tamte czasy 400 zł sprzedana za 5,5 tys jednak co do dawania ludzią motocykli na kredyt a potem rekwirowanie przez wojsko no nie to nie jest feir pozdrawiam
Fajne tylko, ze duża część informacji z tegp odcinka pojawia się w odcinku o KS600. Oglądając je jeden po drugim ma się czasami wrażenie jakiegoś zapetnia czasu:)
chciałem tylko powiedzieć, że Pan Piotr jest dla mnie takim samym Gościem jakim jest Pan Wołoszański dla historii II wojny. Czyli w tej dziedzinie autorytet w każdym calu. Zachodzę w głowę, dlaczego Wołoszańskiego nie puszczają na lekcjach historii w podstawówce i dlaczego Kawałka nie puszczają w szkołach zawodowych dla mechaników lub innych placówkach zawodowych. Ci Panowie zrobili dla edukacji młodych Polaków (i starych jak ja) więcej niż ostatnie 30 lat pokoleń tzw. nauczycieli historii.
Bzdura z trudną zmianą biegów nogą! Jest super, ręcznej dźwigni prawie w ogóle nie używam. Skrzynia w 750 jest zupełnie inna niż w 600, nie ma łańcuchów :) no i powojenne egzemplarze KS 600 mają trochę różnic względem przedwojennych, nie są kropka w kropkę (choćby bak paliwa). Ale fajnie się ogląda, pozdrawiam i powodzenia! :)
witaj "panlucjan" Chociaż jeden który wie co "mówi" Szacun i chylę czoła.... Ten który tworzył ten materIał pewnie nie jeźdił na Zundappie. Ma wiedzę książkową i... nic więcej. KS 750 nie ma żadnych łańcuchów. Obsługa skrzyni biegów jest bardzo łatwa i prosta pomimo małej stopki nożnej. Biegi ręczne wchodzą płynnie i bez żadnych zgrzytów. Zmiana biegów terenowych też bez zastrzeżeń. Włączanie napędu na kosz - też bez zarzutu. Miałem takie dwa, Zundappa 600, 500 - też Pozdrawiam - "małapa"
hola me llamo Ismael. Me gustaría saber cuánto sale esa moto o una similar y cuánto dinero sale el envío a Argentina. Gracias. El canal está muy bueno!.
Hola yo tengo una de las zundapp ds 350 de 1938 esta desarmada por que la estava restaurando un poco y la falta de tiempo y dinero me a costado mucho sy te interesa esta a la venta mi numero de Uruguay es 098269185 soy hector
You were telling me theZUNDAPP history by heart but I couldn't understand your language. INDIAN'S love Germans ,in all respect. We feel that u won't cheat us.Tell your Govt to start ZUNDAPP factory in India. Both will get benefitted.
Witam Panie Piotrze szanuje Pana za to co Pan robi. Tylko proszę trochę bardziej się przykładać i nie robić takich gaf jak mówienie że skrzynia k 750 była na łańcuchach, tym bardziej pokazując schemat na kturym dobrze widać że tych łańcuchów tam niema. Pan jest człowiekiem liczącym się w branży, niby profesjonalistą, a ja tylko biednym bezrobotnym, któty interesuje się trochę motocyklami. Te skrzynie na łańcuchach nie jednym uprzykszyły żecie. Były niebespieczne, niech Pan popyta ludzi kturzy żeczywiscie jeździli tymi motocyklami. Pozdrawiam.
Hitler za dużą awaryjność KS 750 na froncie,kazał konstruktorów całej serii K braci Kichen(nie wiem jak ich nazwisko się pisze) rozstrzelać!.Wał korbowy-kuty w całości-składane korbowody(stopa korbowodu dzielona) w korpusie silnika-porażka.Pięknie mi się jeździło KS 600,ale remont mnie kosztował kilka lat(lata 80te).Co było przyczyną zacierania się wałów,a mianowicie-zbyt słabe smarowanie silnika,druga sprawa,te tragiczne korbowody- dzielone koszyczki i igiełki-igiełki wybijały rowki w miejscu skręcania stopy korbowodu,aż w końcu skręcały kark.Piękny motocykl technicznie wyprzedzający swoje czasy-zegarek szwajcarski który potrzebował dobrego smarowania,czego w nim zabrakło.Dodam iż na froncie nikt o tym nie myślał(nie było na to czasu)Miało się dwie sahary i kilka KS 600,miałem też K800-ale to zamierzchłe już czasy.
+Paweł “Hells Angels” Zabłocki Podejrzewam ze z tymi rozstrzelaniami konstruktorow to troche "opowiesci z zielonego lasu" , slyszalem to wielokrotnie , ale nie wierze w to. Waly faktycznie byly najwiekszym mankamentem , zmienilem je dwa. Ale jezdzilem rowniez jeden sezon tylko na jednym tloku , po wyjeciu urwanego korbowodu . Pracowal jak BMW-350 (osiolek) , rozpedzal sie powoli ale jak sie rozpedzil to smigal nawet dosc szybko. Zdazylo sie mi jechac na jednym tloku z dwoma pasazerami. Przy tym , jezdzilismy wtedy na oleju "Lux" , ktory jednak nie byl zbyt luksusowym.Jezdzilem rowniez Sahara , K 800 i 500 oraz DB 200. Pozdrawiam , chetnie nawiaze kontakt , mam troche zdjec z lat 70-ych.
+Zdzicho Banan Witam! Fajnie że się odezwałeś.O tym rozstrzelaniu konstruktorów wyczytałem kiedyś w jakieś knidze o motocyklach(nie ważne).Co do zdjęć..szukam ludzi którzy mogli przypadkowo zrobić zdjęcie mojego Zundappa KS600,ponieważ dużo nim jeździłem wtedy po zlotach np.Lubasz zlot Sokoła 1000.Ale to jak szukanie igły w stogu siana.W Lesznie również był taki jeżdżący Zundapp z odciętym korbowodem,może jesteś z Leszna?
I've got a better solution, Learn Polish language! More powerfull language and similiar enough in most of eastern Europe! Why bother to learn English if you can speak Polish instead?!?
Dzięki Piotrze! Patrzę jak wół w namalowane wrota na te stare motocykle i napatrzeć się nie mogę.
Dzięki Tobie będę miał teraz jakieś tam pojęcie o tych pięknych maszynach.
Dobrze, że istnieje internet i tacy ludzie jak Ty! Pozdrawiam!
Uwielbiam jak ktoś z taką pasją opowiada o takich cudach motoryzacji! Cenie Ciebie i całą załogę za całą prace.Obejrzałem z chęcią wszystkie filmy ale proszę (błagam) Cie o jedno, nie wsiadaj w dresach w zciochranych butach i brzydkim kasku na takie eksponaty Nie chodzi mi o to żebyście się stroili Ja rozumiem, że nie przykładacie do tego wagi i że kwesta merytoryczna jest najważniejsza ale pamiętajcie, że te filmy zobaczą z czasem może i miliony ludzi i zostaną na serwerach i po waszej śmierci Nie dawaj mechanikom w stroju roboczym się nagrywać na filmiku Bardzo proszę żeby wasz wizerunek zewnętrzny oddawał wartość zabytków (taka maluteńka sugestia) Kocham was chłopaki i mam nadzieje że się kiedyś zobaczymy na zlocie! Pozdrawiam
Panie Piotrze Bardzo dzięki! To jest kawał dobrej i profesjonalnej roboty co robisz !!!! i to w każdym odcinku!!! Pozdrawiam !
Trafiłem na ten film po dziewięciu latach od jego nakręcenia i jestem pełen szacunku dla wiedzy prezentujacego ten motocykl. Ze swojej młodości pamiętam taki motocykl . Posiadal go sąsiad moich rodziców. Jako dzieci wymawialiśmy jego nazwę tak jak byla napisana. Wbil mi się w pamięć sposób jego stawiania na nóżki. Czesto pomagała mu w tym żona. Oprócz tego motocylka sąsiad miał jeszcze motocykl Puch i ciągle je naprawiał.
Bardzo wyczerpujacy wyklad. Szacun
Gosc kopalnia wiedzy,piekna dykcja,wszystkie filmy subk.
Chylę czoła. Piękna opowieść o niesamowitym motocyklu :)
Witam! Serdecznie dziękuję za pasję ja miałem zundappa ks 600 z 1938 wiem doskonale o jego wartości i zaletach a jego piękno i sylwetka była jedyna w swoim rodzaju, na początku lat 80 miałem lepszy motocykl od milicji i ormo oni ujeżdżalni tylko WSK 125 kiedy mnie widzieli to zamiast podziwiać to nie takie było proste jak to normalny obywatel ma lepszy i konkretny motocykl od milicji i ormo. Tak w 1986 utraciłem swój skarb i miłość przez zazdrość tamtego systemu władzy. Pozdrawiam.
Pięknie opowiedziane. Słuchając o tym pięknym motocyklu można się w nim zakochać.
Dziękuj bardzo tobie, Piotr.🇺🇦❤🇵🇱👍👍👍
Panie Piotrze
Dziekuje za film. Nie zgodze sie co do dzwigni hamulca i zmiany biegow. Nie mialem ja , jak i moi koledzy jezdzacy na KS 600 zadnych problemow w obsludze tych dzwigni. Moj motocykl pochodzil z dobrych rak , byl zadbany i mial oryginalny lakier. Nie mial natomiast dzwigni recznej zmiany biegow a nozna dzialal wysmienicie. Z hamulcem noznym podobnie.
Mialem rowniez nigdzie nie spotykany owalny szybkosciomierz z bebenkiem pokazujacym szybkosc i o dziwo , dokladnie.
Zaczynalem od Zundapp DB 200 , ale z kolem zamachowym na zewnatrz. Nie widzialem pozniej i do dzisiaj takiego modelu.
Pozdrawiam.
Hej! ja KS600 pamiętam jedynie jako skrzynki części w mojej piwnicy.. Ale... miałem KS800 i to na chodzie i on ganiał jak opętany. . Dżwiek silnika był samochodowy... ale dyferek mi strzelił i.... zamieniłem (1981) na R11 BMW
z ręczną 3 biegową skrznią i hamulcem na wał.... he he... na resorku przód!!! teraz to majatek.... było ... pojszło... Ech...
Pozdrawiam K Werkowicz
pięknie opowiedziane :)
Coś pięknego, zawsze chciałem mieć takie cacko.
10go maja 2020 na drodze 48 za Studzianna, wyprzedziły mnie daw boxery (emki, może kaśki) nie ma słodszego dźwięku, jak spokojny boxer.
Nie wiem jak to jest ale uwielbiam te stare ciężkie motocykle (popatrzeć na nie, bo już nie mam żadnego).
Można słuchać i oglądać bez końca 🙂
Może coś o Universal B50.
Ural+BMW=💣🔥
Witam
Zrobcie Panowie odcinek o radzieckich bokserach: K-750, Ural, Dniepr.
Ogólnie popieram pana we wszystkim jest pan moim idolem ja w wieku 16 lat zrobiłem z dwóch silników WSK 175 jeden 350 koszt na tamte czasy 400 zł sprzedana za 5,5 tys jednak co do dawania ludzią motocykli na kredyt a potem rekwirowanie przez wojsko no nie to nie jest feir pozdrawiam
Piekny motocykl .
Haha zwłaszcza słynne wianuszki na wale korbowym i pękające łańcuchy w skrzyni biegów. Dodatkowo mało wydajna pompa oleju ale ogólne spoko...
Telewizja go powinna emitowac
Super 👍
Fajne tylko, ze duża część informacji z tegp odcinka pojawia się w odcinku o KS600. Oglądając je jeden po drugim ma się czasami wrażenie jakiegoś zapetnia czasu:)
chciałem tylko powiedzieć, że Pan Piotr jest dla mnie takim samym Gościem jakim jest Pan Wołoszański dla historii II wojny. Czyli w tej dziedzinie autorytet w każdym calu. Zachodzę w głowę, dlaczego Wołoszańskiego nie puszczają na lekcjach historii w podstawówce i dlaczego Kawałka nie puszczają w szkołach zawodowych dla mechaników lub innych placówkach zawodowych. Ci Panowie zrobili dla edukacji młodych Polaków (i starych jak ja) więcej niż ostatnie 30 lat pokoleń tzw. nauczycieli historii.
Piękna maszyna
Dobre ciekawe pozdrawiam serdecznie
Chciałbym mieć takiego Zundapa K750
Ta podstawka z tyłu panie Piotrze , to niestety "shit na 100%"
. choć cała zabawka jest super MrQ
Bzdura z trudną zmianą biegów nogą! Jest super, ręcznej dźwigni prawie w ogóle nie używam.
Skrzynia w 750 jest zupełnie inna niż w 600, nie ma łańcuchów :)
no i powojenne egzemplarze KS 600 mają trochę różnic względem przedwojennych, nie są kropka w kropkę (choćby bak paliwa).
Ale fajnie się ogląda, pozdrawiam i powodzenia! :)
witaj "panlucjan"
Chociaż jeden który wie co "mówi" Szacun i chylę czoła....
Ten który tworzył ten materIał pewnie nie jeźdił na Zundappie. Ma wiedzę książkową i... nic więcej.
KS 750 nie ma żadnych łańcuchów. Obsługa skrzyni biegów jest bardzo łatwa i prosta pomimo małej stopki nożnej. Biegi ręczne wchodzą płynnie i bez żadnych zgrzytów. Zmiana biegów terenowych też bez zastrzeżeń. Włączanie napędu na kosz - też bez zarzutu.
Miałem takie dwa, Zundappa 600, 500 - też
Pozdrawiam - "małapa"
Sorry - pomyliłem nożną dźwignię biegów z nożnym hamulcem.
"Małpa"
Mój tato jeżdzil szwajcarskim Motosakosch. Znasz takie? Mówił że były zbudowane jak zegarki.
Mialem tylko nozna zmiane biegow , ktore wchodzily jak w maslo.
hola me llamo Ismael. Me gustaría saber cuánto sale esa moto o una similar y cuánto dinero sale el envío a Argentina. Gracias. El canal está muy bueno!.
Hola yo tengo una de las zundapp ds 350 de 1938 esta desarmada por que la estava restaurando un poco y la falta de tiempo y dinero me a costado mucho sy te interesa esta a la venta mi numero de Uruguay es 098269185 soy hector
Podes buscarla en youtube hay videos de ella bueno de otra igual es un fierro yo la amo pero no puedo lavantarla no me alcanza el dinero
Чудовий мототрактор 😂
Can they manage to start ZUNDAPP Co in INDIA.
Shrikant Puranik nou'- Sundap Germany
You were telling me theZUNDAPP history by heart but I couldn't understand your language. INDIAN'S love Germans ,in all respect. We feel that u won't cheat us.Tell your Govt to start ZUNDAPP factory in India. Both will get benefitted.
Còż za problem że nie jest ta część orginalna...chłopaki z Lublina...odlewają wszytko , nawet kartery, cylindry i głowice ze znakiem BMW 😂😂😂
Witam Panie Piotrze szanuje Pana za to co Pan robi. Tylko proszę trochę bardziej się przykładać i nie robić takich gaf jak mówienie że skrzynia k 750 była na łańcuchach, tym bardziej pokazując schemat na kturym dobrze widać że tych łańcuchów tam niema. Pan jest człowiekiem liczącym się w branży, niby profesjonalistą, a ja tylko biednym bezrobotnym, któty interesuje się trochę motocyklami. Te skrzynie na łańcuchach nie jednym uprzykszyły żecie. Były niebespieczne, niech Pan
popyta ludzi kturzy żeczywiscie jeździli tymi motocyklami. Pozdrawiam.
Uczył Marcin Marcina.......
Dokładnie, KS750 miał skrzynię kłową, nie do zajechania, łańcuchowe w KS600 były za delikatne by mogły sie sprawdzić w ''Saharach''.
Pan Piotr jest profesjonalistą a ty się naucz, że który piszemy przez ó a nie u bo to razi.
Hitler za dużą awaryjność KS 750 na froncie,kazał konstruktorów całej serii K braci Kichen(nie wiem jak ich nazwisko się pisze) rozstrzelać!.Wał korbowy-kuty w całości-składane korbowody(stopa korbowodu dzielona) w korpusie silnika-porażka.Pięknie mi się jeździło KS 600,ale remont mnie kosztował kilka lat(lata 80te).Co było przyczyną zacierania się wałów,a mianowicie-zbyt słabe smarowanie silnika,druga sprawa,te tragiczne korbowody- dzielone koszyczki i igiełki-igiełki wybijały rowki w miejscu skręcania stopy korbowodu,aż w końcu skręcały kark.Piękny motocykl technicznie wyprzedzający swoje czasy-zegarek szwajcarski który potrzebował dobrego smarowania,czego w nim zabrakło.Dodam iż na froncie nikt o tym nie myślał(nie było na to czasu)Miało się dwie sahary i kilka KS 600,miałem też K800-ale to zamierzchłe już czasy.
+Paweł “Hells Angels” Zabłocki
Podejrzewam ze z tymi rozstrzelaniami konstruktorow to troche "opowiesci z zielonego lasu" , slyszalem to wielokrotnie , ale nie wierze w to. Waly faktycznie byly najwiekszym mankamentem , zmienilem je dwa. Ale jezdzilem rowniez jeden sezon tylko na jednym tloku , po wyjeciu urwanego korbowodu . Pracowal jak BMW-350 (osiolek) , rozpedzal sie powoli ale jak sie rozpedzil to smigal nawet dosc szybko. Zdazylo sie mi jechac na jednym tloku z dwoma pasazerami. Przy tym , jezdzilismy wtedy na oleju "Lux" , ktory jednak nie byl zbyt luksusowym.Jezdzilem rowniez Sahara , K 800 i 500 oraz DB 200.
Pozdrawiam , chetnie nawiaze kontakt , mam troche zdjec z lat 70-ych.
+Zdzicho Banan Witam! Fajnie że się odezwałeś.O tym rozstrzelaniu konstruktorów wyczytałem kiedyś w jakieś knidze o motocyklach(nie ważne).Co do zdjęć..szukam ludzi którzy mogli przypadkowo zrobić zdjęcie mojego Zundappa KS600,ponieważ dużo nim jeździłem wtedy po zlotach np.Lubasz zlot Sokoła 1000.Ale to jak szukanie igły w stogu siana.W Lesznie również był taki jeżdżący Zundapp z odciętym korbowodem,może jesteś z Leszna?
I would pay you for English lessons so I can listen to your videos!
😁
I've got a better solution, Learn Polish language! More powerfull language and similiar enough in most of eastern Europe!
Why bother to learn English if you can speak Polish instead?!?
Czy Pan też sprzedaje motocykle ?
Znakomicie stawialo sie ten motocykl na kopniaku. Tylna podstawke uzylem jedynie raz.
Rudge...pierwszy czterozaworowiec.
On z papierosem, ona topless
To były reklamy 🙃
otomoto.pl/zundapp-inny-dbk-250-M4085085.html
co on piepszy o sacharze ona ma skrzynie zembatą.
zębatą
hahahahahahahahahahah dobre...
Kłową, nie zebatą.
cacko