No nie -pierwszy raz ktoś tak prosto i wyraźnie wytłumaczył i pokazał. A czy zna Pani taki Cowerlok JUKI PE 1500 Professional i który by Pani polecała JUKI MO 735 czy Bernette B48 ?
tak, znam je wszystkie :) wszystkie modele, które Pani wymieniła są bardzo dobre; różnice między nimi najlepiej omówić mailowo lub telefonicznie - zapraszam do kontaktu z nami mailowo: sklep@ultramaszyna.com lub telefonicznie 881 223 393
Ja właśnie chce sobie kupić coverloka.Nie wiem który mam kupić. Będzie on ni służył na szycie dla mnie w domku. Nie dawno zaczęłam przygodę z szycie.Mam dwie maszyny do szycia Łucznika i Signera skomputeryzowanego.Chcialabym szyć dla samej siebie.Prosze mi doradzić.
Co do zasady - Juki mo-735 jest bardzo mocny i przeszyje wszystko, więc na pewno możemy go polecić. ultramaszyna.com/sklep/szycie/covery-i-coverlocki/overlock-juki-mo-735/ Chyba że w grę wchodzą jeszcze inne parametry - proszę napisać maila na sklep@ultramaszyna.com - albo napisać przez fanpage ultraMaszyny, żeby porozmawiać o dokładniejszych specyfikacjach.
To zależy jak intensywne szycie wchodzi w grę i do jakiego typu dzianin. Najlepszym domowym coverlockiem na rynku jest obecnie Juki Mo735, wytrzymuje nawet mocną eksploatację i jest mało kapryśny. ultramaszyna.com/sklep/szycie/covery-i-coverlocki/overlock-juki-mo-735/
Ścieg tworzony przez cover nie jest ściegiem overlockowym. Tutaj można poczytać więcej o tych maszynach ultramaszyna.com/blog/coverlock-cover-czy-overlock-co-to-za-maszyny/
Nie posiadam Overlocka, Covera, ani Coverlocka. Dochodzę do wniosku że takie sprzęty to są dla szwalni, albo krawcowej która ma ogromną ilość zleceń i taka maszyna cały czas albo obrabia albo stębnuje, jest cały czas ustawiona na to samo i tylko cąły czas robi to samo. Tylko nie wiem czy w takich szwalniach nie kupią Siruby, albo jakiejś przemysłowej Juki. Ja posiadam zwykłego Singera 3221 Simple i uważam że na moje potrzeby zupełnie wystarczy. Uszyłem na niej sporo rzeczy, nawet na ciężkich materiałach kodura, drelich, ortalion, skaj, gruba skóra i lekkich typu len czy batyst. Obrabiałem prześcieradła, szyłem torby, poszewki na poduszki i nawet bluzę sobie uszyłem. Stopki do maszyny załatwiają temat Overlocka, albo Covera. Nie potrzebuję ściegu supermocnego overlockowego na 4 nitkach. Poza tym teraz brzegi wykańcza się tak żeby nie było widać ściegu nigdzie, nawet na lewej stronie. To akurat szczególnie ważne przy takich siepiących się materiałach jak drelich. Używa się stopek kompensacyjnych do stębnowania i na szwy naszywa się lamówki, takie wykończenie szwu jest znacznie bardziej eleganckie i czyste niż widoczny na lewej stronie szew z Overlocka i można to zrobić na zwykłej maszynie przy pomocy stopek i trochę pomysłowości. Można też zawijać brzegi podwójnie. Overlock według mnie jest przereklamowany. Cover ładnie wykańcza ale jak ktoś ma dobre stopki krawędziowe to bez problemu też to zrobi na zwykłej maszynie domowej. Do pikowania kołdry to i tak już muszą być znacznie zaawansowane maszyny z transportem górnym, dolnym i jeszcze bocznym. Overlock i Coverlock nie da rady.
my nie wyobrażamy sobie swojego hobbystycznego szycia przynajmniej bez overlocka :-) cover rzeczywiście jest dla osób, które szyją sporo dzianiny i da się bez niego obejść przy czym żadnego z tych sprzętów nie określiłybyśmy mianem zbędnego i mamy na to... całą masę praktycznych argumentów :) pozdrowionka!
No ja do takiego wniosku doszedłem, bo w sumie ścieg drabinkowy z covera nie uważam za estetyczny żeby był na widoku, może zwykłe dwa proste to tak ale przecież na zwykłej maszynie można to uzyskać przy pomocy igły podwójnej. A do ściegów ozdobnych jest cała masa różnych ściegów na zwykłej maszynie. Z kolei overlock no to może do szycia ręczników albo szmatek z mikrofibry bo na zwykłej maszynie rzeczywiście zwykły ścieg typu overlock ze zwykłej maszyny ze stopką overlockową znika i nie daje rady na szmatce z mikrofibry. Ale w innych przypadkach, to można przecież zaginać podwójnie brzegi, albo obszywać ściegi lamówkami i to wtedy ładnie estetycznie wygląda i overlock jest tu całkowicie zbędny. No ale wiadomo każdy powinien dopasować do siebie i tego co robi. Ja doszedłem do wniosku że overlock i cover by mi się nie przydały.
Cover, Coverlock i Overlock ma niewątpliwą zaletę że nie trzeba nawlekać bębenka i każda nitka ma swój regulowany naciąg, a nie w bębenku śrubką. Jak ktoś obrzuca ściegiem overlockowym na zwykłej maszynie ze stopką to co chwilę musi zmianiać bębenek. A na takim overloku nic nie trzeba przestawiać tylko ładuje się grube szpule i się jedzie długo bez zawracania sobie głowy ustawieniami. Szkoda że właśnie to nie było powiedziane na filmie. Bo w sumie to jest właśnie największa zaleta tego typu sprzętu. Nie znam Łucznika 431, mam Singera 3221 Simple i sporo na nim naszyłem, włącznie ze skaj, kodura, batyst, len, adamaszek, prawdziwa skóra. Dzianinę mam w planach. Mam specjalne igły do dzianin i stopkę do overloka. Zobaczymy jak pójdzie obcinanie rękawów i zrobienie koszulki z krótkim rękawem. Do domu taki Singer spokojnie starcza. Dla bardziej zaawansowanych to jakiś Janome, albo jakaś inna maszyna za 1000zł. Overlock to moim zdaniem jak ktoś obrzuca jakieś ciężkie materiały typu mikrofibra, jeansy, albo obrzuca materiały w dużych ilościach. Cover to już dla kogoś kto naprawdę dużo szyje koszulek i robi ściegi wykończeniowe bez przerwy na zmianę z obrzucaniem żeby nie bawić się bez przerwy ustawieniami. Mi tam ani Overlock, ani Cover, ani Coverlock ani jakaś super zaawanasowana maszyna nie jest potrzebna. Fajnie by było mieć dostawiany transport górny tak jak jest w Janome, bo transport górny to jest fajna rzecz. Ja nie mam i nie mam też stopki z transportem górnym i niektóre materiały typu skóra czy skaj się marszą i jest to ciężko szyć, trzeba robić różne triki i unikać szycia klejącą częścią do góry. To wszystko zależy kto czego potrzebuje. Ja generalnie szyję ciężkie materiały typu drelich, skóra, skaj. Powinienem mieć Singera Heavy Duty z transportem górnym, albo jakąś starą maszynę dedykowaną do skór, chociaż na cienkich 2 warstwach skaju też by poległa pewnie, bo takie maszyny są dobre tylko do grubych skór. Najgorsze są cienkie klejące skóry i jeszcze rozciągliwe takie jak właśnie skaj. A jak się dwie takie warstwy złoży to jest masakra. Może kiedyś dokupię sobie ten transport górny, bo stopka teflonowa i z rolkami nie dają rady czasami. Rolki zostawiają dziurki, a teflon jest zbyt hamowny.
Rewelacyjny film! W końcu jasno i zrozumiale omówione różnice między różnymi typami maszyn.
Bardzo się cieszę, ze mogłam pomóc i pięknie dziękuję za komentarz! :)
PO latach zabawy z szyciem doczekałam się owerloka i covera.Wygoda .wygoda,wygoda....
To prawda! Overlock usprawnia pracę o 200% :)
Tak, posiadam
Maszyna do szycia i coverlock
Ściegi drabinkowe: potrójny, podwójny szeroki i wąski
no to masz zatem pełny park do dyspozycji! :)
No nie -pierwszy raz ktoś tak prosto i wyraźnie wytłumaczył i pokazał. A czy zna Pani taki Cowerlok JUKI PE 1500 Professional
i który by Pani polecała JUKI MO 735 czy Bernette B48 ?
tak, znam je wszystkie :) wszystkie modele, które Pani wymieniła są bardzo dobre; różnice między nimi najlepiej omówić mailowo lub telefonicznie - zapraszam do kontaktu z nami mailowo: sklep@ultramaszyna.com lub telefonicznie 881 223 393
@@ultraMaszynaTube Dziękuję za odpowiedź
Mam dwie maszyny do szycia .Mam też Coverlock i też mam Overlock z firmy Brother ale nie wiem jak Coverlok może być za razem Overlockiem ?
Coverlock jest połączeniem overlocka i covera. Aby szyć jednym lub drugim należy odpowiedni przestroić maszynę.
Tak, mam Coverlok.
🙂
Tak
Mam maszynę kupiona u was janome i owerlka minerwa m840ds
Tak
dziękujemy za komentarz:)
Ja właśnie chce sobie kupić coverloka.Nie wiem który mam kupić. Będzie on ni służył na szycie dla mnie w domku. Nie dawno zaczęłam przygodę z szycie.Mam dwie maszyny do szycia Łucznika i Signera skomputeryzowanego.Chcialabym szyć dla samej siebie.Prosze mi doradzić.
Co do zasady - Juki mo-735 jest bardzo mocny i przeszyje wszystko, więc na pewno możemy go polecić.
ultramaszyna.com/sklep/szycie/covery-i-coverlocki/overlock-juki-mo-735/
Chyba że w grę wchodzą jeszcze inne parametry - proszę napisać maila na sklep@ultramaszyna.com - albo napisać przez fanpage ultraMaszyny, żeby porozmawiać o dokładniejszych specyfikacjach.
Tak mam
dzięki za komentarz! :)
Witam, czy mogłaby pani polecić Coverlok głównie do szycia dzianin
To zależy jak intensywne szycie wchodzi w grę i do jakiego typu dzianin.
Najlepszym domowym coverlockiem na rynku jest obecnie Juki Mo735, wytrzymuje nawet mocną eksploatację i jest mało kapryśny.
ultramaszyna.com/sklep/szycie/covery-i-coverlocki/overlock-juki-mo-735/
witam serdecznie posiadam funlock Bernetta b 42 Swiss design i jak jest możliwość proszę o pomoc przestała szyć i tracę siłę żeby go ustawić
Na początek warto spojrzeć tutaj:
th-cam.com/video/tyLyurvOAF8/w-d-xo.html
i tutaj:
th-cam.com/video/WfVvCgj6zcA/w-d-xo.html
Czy Juki MCS1500 może służyć jako overlock bez obcinania. Pozdrawiam
Ścieg tworzony przez cover nie jest ściegiem overlockowym.
Tutaj można poczytać więcej o tych maszynach
ultramaszyna.com/blog/coverlock-cover-czy-overlock-co-to-za-maszyny/
Mam overlock Toyota i maszynę do szycia
super! jak Ci się szyje?
Witam ja mam kilka maszyn ale tylko stebniwki
dziękujemy Ci za podzielenie się i komentarz :)
Mam owerlok 3mitki
jakiej marki? jesteś z niego zadowolona?
Mam owerloka w maszynie
dziękujemy za komentarz :)
Nie posiadam Overlocka, Covera, ani Coverlocka. Dochodzę do wniosku że takie sprzęty to są dla szwalni, albo krawcowej która ma ogromną ilość zleceń i taka maszyna cały czas albo obrabia albo stębnuje, jest cały czas ustawiona na to samo i tylko cąły czas robi to samo. Tylko nie wiem czy w takich szwalniach nie kupią Siruby, albo jakiejś przemysłowej Juki. Ja posiadam zwykłego Singera 3221 Simple i uważam że na moje potrzeby zupełnie wystarczy. Uszyłem na niej sporo rzeczy, nawet na ciężkich materiałach kodura, drelich, ortalion, skaj, gruba skóra i lekkich typu len czy batyst. Obrabiałem prześcieradła, szyłem torby, poszewki na poduszki i nawet bluzę sobie uszyłem. Stopki do maszyny załatwiają temat Overlocka, albo Covera. Nie potrzebuję ściegu supermocnego overlockowego na 4 nitkach. Poza tym teraz brzegi wykańcza się tak żeby nie było widać ściegu nigdzie, nawet na lewej stronie. To akurat szczególnie ważne przy takich siepiących się materiałach jak drelich. Używa się stopek kompensacyjnych do stębnowania i na szwy naszywa się lamówki, takie wykończenie szwu jest znacznie bardziej eleganckie i czyste niż widoczny na lewej stronie szew z Overlocka i można to zrobić na zwykłej maszynie przy pomocy stopek i trochę pomysłowości. Można też zawijać brzegi podwójnie. Overlock według mnie jest przereklamowany. Cover ładnie wykańcza ale jak ktoś ma dobre stopki krawędziowe to bez problemu też to zrobi na zwykłej maszynie domowej. Do pikowania kołdry to i tak już muszą być znacznie zaawansowane maszyny z transportem górnym, dolnym i jeszcze bocznym. Overlock i Coverlock nie da rady.
my nie wyobrażamy sobie swojego hobbystycznego szycia przynajmniej bez overlocka :-) cover rzeczywiście jest dla osób, które szyją sporo dzianiny i da się bez niego obejść przy czym żadnego z tych sprzętów nie określiłybyśmy mianem zbędnego i mamy na to... całą masę praktycznych argumentów :) pozdrowionka!
No ja do takiego wniosku doszedłem, bo w sumie ścieg drabinkowy z covera nie uważam za estetyczny żeby był na widoku, może zwykłe dwa proste to tak ale przecież na zwykłej maszynie można to uzyskać przy pomocy igły podwójnej. A do ściegów ozdobnych jest cała masa różnych ściegów na zwykłej maszynie. Z kolei overlock no to może do szycia ręczników albo szmatek z mikrofibry bo na zwykłej maszynie rzeczywiście zwykły ścieg typu overlock ze zwykłej maszyny ze stopką overlockową znika i nie daje rady na szmatce z mikrofibry. Ale w innych przypadkach, to można przecież zaginać podwójnie brzegi, albo obszywać ściegi lamówkami i to wtedy ładnie estetycznie wygląda i overlock jest tu całkowicie zbędny. No ale wiadomo każdy powinien dopasować do siebie i tego co robi. Ja doszedłem do wniosku że overlock i cover by mi się nie przydały.
Cover, Coverlock i Overlock ma niewątpliwą zaletę że nie trzeba nawlekać bębenka i każda nitka ma swój regulowany naciąg, a nie w bębenku śrubką. Jak ktoś obrzuca ściegiem overlockowym na zwykłej maszynie ze stopką to co chwilę musi zmianiać bębenek. A na takim overloku nic nie trzeba przestawiać tylko ładuje się grube szpule i się jedzie długo bez zawracania sobie głowy ustawieniami. Szkoda że właśnie to nie było powiedziane na filmie. Bo w sumie to jest właśnie największa zaleta tego typu sprzętu. Nie znam Łucznika 431, mam Singera 3221 Simple i sporo na nim naszyłem, włącznie ze skaj, kodura, batyst, len, adamaszek, prawdziwa skóra. Dzianinę mam w planach. Mam specjalne igły do dzianin i stopkę do overloka. Zobaczymy jak pójdzie obcinanie rękawów i zrobienie koszulki z krótkim rękawem. Do domu taki Singer spokojnie starcza. Dla bardziej zaawansowanych to jakiś Janome, albo jakaś inna maszyna za 1000zł. Overlock to moim zdaniem jak ktoś obrzuca jakieś ciężkie materiały typu mikrofibra, jeansy, albo obrzuca materiały w dużych ilościach. Cover to już dla kogoś kto naprawdę dużo szyje koszulek i robi ściegi wykończeniowe bez przerwy na zmianę z obrzucaniem żeby nie bawić się bez przerwy ustawieniami. Mi tam ani Overlock, ani Cover, ani Coverlock ani jakaś super zaawanasowana maszyna nie jest potrzebna. Fajnie by było mieć dostawiany transport górny tak jak jest w Janome, bo transport górny to jest fajna rzecz. Ja nie mam i nie mam też stopki z transportem górnym i niektóre materiały typu skóra czy skaj się marszą i jest to ciężko szyć, trzeba robić różne triki i unikać szycia klejącą częścią do góry. To wszystko zależy kto czego potrzebuje. Ja generalnie szyję ciężkie materiały typu drelich, skóra, skaj. Powinienem mieć Singera Heavy Duty z transportem górnym, albo jakąś starą maszynę dedykowaną do skór, chociaż na cienkich 2 warstwach skaju też by poległa pewnie, bo takie maszyny są dobre tylko do grubych skór. Najgorsze są cienkie klejące skóry i jeszcze rozciągliwe takie jak właśnie skaj. A jak się dwie takie warstwy złoży to jest masakra. Może kiedyś dokupię sobie ten transport górny, bo stopka teflonowa i z rolkami nie dają rady czasami. Rolki zostawiają dziurki, a teflon jest zbyt hamowny.
Napewno z pare minut
zgadza się! :)
Nie posiadam
👍
Nie
👍
Tak
Nie
ok :)
nie
👍
Nie
dziękujemy za komentarz :)
Nie
👍
Nie
jeśli jakoś możemy pomóc lub coś podpowiedzieć to jesteśmy do dyspozycji ;)
Nie
dziękujemy za komentarz! :)
Nie
dzięki za komentarz :)