NIe rozumiem, dlaczego twórcy dystrybucji nie informują, że ich dystrybucja nie współpracuje z nvidia. Gdyby tak było to uniknelibyśmy: a) rozczarowań b) straty czasu w postaci pobrania i instalacji OS c) utraty wizerunku o bezawaryjności dla OS
Tymczasem UWAGA youtube znowu pogarsza działanie na firefoxie, po podmianie agenta przez dodatek problem magicznie znika, czyli to nie wina przeglądarki :) To chyba powinno się zgłaszać do uokik?
Przez Ciebie mam już Minta Xfce na jednym laptopie :)) elegancki system, terminala nie mam potrzeby używać. Chociaż próbowałem na początku zainstalować przeglądarki z komendy sudo apt install chrome edge, ale wysypało się że nie znaleziono xD zrobiłem to z centrum oprogramowania. Co dziwne Edge pobiera najmniej zasobów podczas oglądania YT na 1080p, lepiej wypada od Falkona. Co jeszcze z takich uwag to zawiesił mi się po włączeniu zapory sieciowej, po resecie kompa jest włączona i jest już dobrze. No i problem mam z bluetooth...w ogóle nie widzi urządzeń. A tak to śmiga jak złoto. Twój film jak zwykle na poziomie, jestem stałym widzem od jakiegoś czasu. Pozdrawiam.
Na forum Minta poszukaj lub zapytaj o zależności do bluetooth widocznie te standardowe do twojej karty nie wystarczają, nie z wszystkimi kartami linux działa od strzała. Ja sam mam kilka kart z którymi linux nie będzie współpracował, producenci tych kart mają w .... linux.
Ja korzystam z Fedory Silverblue i cenie sobie na desktopie takie rozwiązanie. Boki częsty reboot ale da się przeżyć. Flatpaki już się zrobiły takie popularne że nie ma problemu by tam coś znaleźć. Do instalacji innych rzeczy są ostree lub distrobox ;)
Od jakiegoś czasu przyglądam się systemami immutable. Mógłbyś w jakimś filmie wspomnieć jak wygląda w praktyce późniejsze utrzymywanie systemu opartego na flatpakach i distrobox? Chodzi mi o to gdzie konfiguracja, cache są przechowywane. Czy czytają zmienne środowiskowe z hosta itp. zagadnienia związane z grzebaniem w programach.
Super filmik. Sam wziąłem się za instalacje, aczkolwiek zauważyłem dziwną rzecz. Skasowałem plik i wpadł mi do Kosza. I zaraz po tym zniknęła mi ikonka Kosza z pulpitu. Po ponownym restarcie ikonka Kosza pojawiła się ponownie. Nie wiem czym to jest spowodowane. Zaznaczam, że mam KDE Plasma.
System fajny, zamysł -hm... niby też, ale muszą jeszcze popracować. Powiem szczerze, że mnie nie przekonują tego typu pingwiny. Zalatuje mi to bardzo jedynym słusznym systemem. Dostajesz system i tyle. Za małe pole manewru ma tutaj użytkownik. Ja rozumiem, że chcieli robić system bezpieczny... kosztem czego? Wydaje mi się, że jest to raczej ciekawostka. Dzięki Bartku za dzisiejszy materiał pozdrawiam serdecznie👍👍👍👍👍👍
Nie wiem czy dobrze rozumiem tą idee aktualizacji atomowych gdzie przy update wymieniany jest cały system, a mianowicie jeśli chcę zainstalować jakiś program to całkowicie gdzieś na osobnej partycji skoro systemowa jest nie do ruszenia? A jeśli użyszkodnik chce porpostu zmodyfikować jakiś plik systemowy?
Tylko flatpaki i distrobox są normalnie dostępne. Reszta to grzebanie przy pomocy specjalnych komend i do tego każda zmiana w systemie = wymagany restart żeby zmiany weszły w życie. Nie dotyczy to distrobox i Flatpak które reagują/działają od razu. Mac ma z aktualizacją bardzo podobnie. Cały system dostajesz "nowy" ale jest możliwość powrotu do "starszej" wersji
Siema @mcmc5240 bez znajomości podstaw FHS 3.0 cięzko jest zrozumieć zasade działania immunable. Generalnie do odczytu są /bin /sbin /usr. To do czego ma dostęp urzyszkodnik to /etc /home. Najprościej ujmując, masz dostęp do swoich plików i konfiguracji ustawień, które znajdują się w /etc zmiany w etc mają wpływ na zachowanie reszty systemu, czyli tego co w /bin /usr. Tak jak widać u Bartka w 8:34 odinstalowanie jednej paczki, wyciągnie ci pół systemu, ponieważ, system traktowany jest jako całość. W przypadku dopracowanych immunable podmieni ci jeden obraz systemu, na drugi, tu masz rozpierdziel. Fedora i red hat mają to ogarnięte, aczkolwiek też podmienia się duża ilość rzeczy przy takich operacjach. Soft jest instalowany i usuwany dużymi blokami. Immunable nie są systemami dla każdego, i nie do wszystkich zastosowań.
obejrzałem film gdyby ktoś zaczął od tej dystrybucji , to wrócił by od razu do łindows. Absolutne zaprzeczenie stabilności i wolności. A skoro to system tylko do odczytu to jesteśmy zmuszeni do otwartego oprogramowania. To Już łindows daje większy wybór niż ten twór.
Debian na przecież identycznie w sensie wolności / otwartego oprogramowania. Fedora to samo chyba że właczysz sam non free. Tutaj nie ma się za bardzo co czepiać ;) Reszta gorzej ale gdyby nie zepsuta NVIDIA to byłoby ok
Ludzie to polecali na reddicie jako najlepsza alternatywa dla macos jeśli mówimy o programówaniu (mówili też o archu którego miałem jeszcze kilka dni temu i oprócz fajnego ascii to nic on sobą nie reprezentuje no i pocztałem o tym aeon i stwierdziłem że to nie dla mnie, miałem odczycia jak przy debian based distro że system mnie odrzuca) no i ten aeon może być git pod serwer ale na desktopie postawiłem tumbleweed'a i wydaje się być ok
Nie jestem specjalistą ale administrator danego serwera woli mieć pod kontrolą swój system a nie zmiany automatyczne za jego plecami ;)) niby system jest spójny ale może nie być kompatybilności z używanych przez daną firmę wersja swojego oprogramowanie no i będzie kaplica 😂 To bardziej zamiennik ChromeOs tylko bardziej przystępny i nie tylko soft w przeglądarce.. takie moje zdanie. Dzięki za komentarz i oglądnięcie 💓
@@SwiatLinuksaSystem spójny, to nie linux - bo linux to tylko kernel - a distro są różne - nie każdy jest spoko - co do immutable - to dla mnie chory pomysł - bo haker i tak pewnie może sobie pogrzebać w migawkach i zepsuć co chce ;-)
@@SwiatLinuksa tu mi bardziej chodziło o to że jest to dobry system pod domowy serwer, bo jest domowy, stabilny i ma sporo oprogramowania, a to że nie da się w nim nic nagrzebać to plus w kontekście tego że znam przypadki postawiania na czyimś serwerze botnet XDDDD
OpenSUSE to dystrybucje dla jakichś psychopatów. Pamiętam w 2013 chyba albo 14 roku na zajęciach mieliśmy Linux Minta, mieliśmy piękne wprowadzenie do Linuxa na zajebistej dystrybucji. Kompy nie były jakieś słabe do tego. Wszystko było pięknie do pewnego dnia, kiedy rano przychodzimy na lekcje, a tu jakieś OpenSUSE. Ten system ładował się... od 5 do 10 minut! Mint odpalał od strzała. Wszyscy gardziliśmy tym badziewiem. I tak ze 2 lata temu jak miałem fazę na Linuxa i testowałem różne distro po kilka miesięcy tak spróbowałem tego OpenSUSE. Tu kodeki, tu jakieś cuda z Nvidią i sterownikami. Co chwila wchodzenie w Internet żeby naprawić/poprawić jakieś pierdoły. Aaaaaidź Pan z takim systemem.
@@barto538 działąło,z tym że ja go instalowałem z micro os,podczas instalacji masz wybór co instalować,natomiast jak wgrałem plik samego aeona i zgrałem z pomocą balena e. to nie działało
@@SaiBabaWanga Ogólnie nie mam nic do OpenSuse (a przynajmniej nie miałem),do tego momentu jest to jedna z distr dobrze zoptymalizowana pod kątem starszych tych nawet z 2019 sprzętów laptopy.Mam taki egzemplarz jako awaryjny rzecz jasna ale na chodzie na razie z Debian12 i Cinnammon i działa to lepiej niż na Próbowałem Silverblue ale chyba za słaby bo straszne Lagi miałem.Problem polega na tym że jak wyłączę Secure boot (pokasuje klucze) to on dziwnie się zachowuje i strasznie trudno przywrócić jak by się chciało Windows 10 znów wgrać(wersja LTSC oczywiście).Dlatego poluje na jakieś co obsługują z pudełka to bo jak co to rsynck na zapasowa partycje całość i format na NTFS i można wgrać.
NIe rozumiem, dlaczego twórcy dystrybucji nie informują, że ich dystrybucja nie współpracuje z nvidia. Gdyby tak było to uniknelibyśmy:
a) rozczarowań
b) straty czasu w postaci pobrania i instalacji OS
c) utraty wizerunku o bezawaryjności dla OS
100% poparcia !
Teoretycznie, wywalić nvidie kiedy jest się na linuksie i problem z głowy ;)
Dobrze posłuchać o suse, miałem kilka dni kilka lat temu. A Fedorka dalej stabilna od styczna. Łapa w górę!
Tymczasem UWAGA youtube znowu pogarsza działanie na firefoxie, po podmianie agenta przez dodatek problem magicznie znika, czyli to nie wina przeglądarki :)
To chyba powinno się zgłaszać do uokik?
Przez Ciebie mam już Minta Xfce na jednym laptopie :)) elegancki system, terminala nie mam potrzeby używać. Chociaż próbowałem na początku zainstalować przeglądarki z komendy sudo apt install chrome edge, ale wysypało się że nie znaleziono xD zrobiłem to z centrum oprogramowania. Co dziwne Edge pobiera najmniej zasobów podczas oglądania YT na 1080p, lepiej wypada od Falkona. Co jeszcze z takich uwag to zawiesił mi się po włączeniu zapory sieciowej, po resecie kompa jest włączona i jest już dobrze. No i problem mam z bluetooth...w ogóle nie widzi urządzeń. A tak to śmiga jak złoto. Twój film jak zwykle na poziomie, jestem stałym widzem od jakiegoś czasu. Pozdrawiam.
Na forum Minta poszukaj lub zapytaj o zależności do bluetooth widocznie te standardowe do twojej karty nie wystarczają, nie z wszystkimi kartami linux działa od strzała. Ja sam mam kilka kart z którymi linux nie będzie współpracował, producenci tych kart mają w .... linux.
Witam ! Oglądam i łapka w górę , plus linkuję pocztą dalej w świat
Ja korzystam z Fedory Silverblue i cenie sobie na desktopie takie rozwiązanie. Boki częsty reboot ale da się przeżyć. Flatpaki już się zrobiły takie popularne że nie ma problemu by tam coś znaleźć. Do instalacji innych rzeczy są ostree lub distrobox ;)
super odcinek
O nowy filmik o opensuse 😮
Od jakiegoś czasu przyglądam się systemami immutable. Mógłbyś w jakimś filmie wspomnieć jak wygląda w praktyce późniejsze utrzymywanie systemu opartego na flatpakach i distrobox?
Chodzi mi o to gdzie konfiguracja, cache są przechowywane. Czy czytają zmienne środowiskowe z hosta itp. zagadnienia związane z grzebaniem w programach.
Mam to w planach ;)
Pozdrawiam!
Super filmik. Sam wziąłem się za instalacje, aczkolwiek zauważyłem dziwną rzecz. Skasowałem plik i wpadł mi do Kosza. I zaraz po tym zniknęła mi ikonka Kosza z pulpitu. Po ponownym restarcie ikonka Kosza pojawiła się ponownie. Nie wiem czym to jest spowodowane. Zaznaczam, że mam KDE Plasma.
Na opensuse tumbleweed mam to samo. Gdzieś mi się przewinęło, że jest jakiś znany problem z koszem.
System fajny, zamysł -hm... niby też, ale muszą jeszcze popracować. Powiem szczerze, że mnie nie przekonują tego typu pingwiny. Zalatuje mi to bardzo jedynym słusznym systemem. Dostajesz system i tyle. Za małe pole manewru ma tutaj użytkownik. Ja rozumiem, że chcieli robić system bezpieczny... kosztem czego? Wydaje mi się, że jest to raczej ciekawostka. Dzięki Bartku za dzisiejszy materiał pozdrawiam serdecznie👍👍👍👍👍👍
Nie wiem czy dobrze rozumiem tą idee aktualizacji atomowych gdzie przy update wymieniany jest cały system, a mianowicie jeśli chcę zainstalować jakiś program to całkowicie gdzieś na osobnej partycji skoro systemowa jest nie do ruszenia? A jeśli użyszkodnik chce porpostu zmodyfikować jakiś plik systemowy?
Tylko flatpaki i distrobox są normalnie dostępne. Reszta to grzebanie przy pomocy specjalnych komend i do tego każda zmiana w systemie = wymagany restart żeby zmiany weszły w życie. Nie dotyczy to distrobox i Flatpak które reagują/działają od razu.
Mac ma z aktualizacją bardzo podobnie. Cały system dostajesz "nowy" ale jest możliwość powrotu do "starszej" wersji
Siema @mcmc5240 bez znajomości podstaw FHS 3.0 cięzko jest zrozumieć zasade działania immunable. Generalnie do odczytu są /bin /sbin /usr. To do czego ma dostęp urzyszkodnik to /etc /home. Najprościej ujmując, masz dostęp do swoich plików i konfiguracji ustawień, które znajdują się w /etc zmiany w etc mają wpływ na zachowanie reszty systemu, czyli tego co w /bin /usr. Tak jak widać u Bartka w 8:34 odinstalowanie jednej paczki, wyciągnie ci pół systemu, ponieważ, system traktowany jest jako całość. W przypadku dopracowanych immunable podmieni ci jeden obraz systemu, na drugi, tu masz rozpierdziel. Fedora i red hat mają to ogarnięte, aczkolwiek też podmienia się duża ilość rzeczy przy takich operacjach. Soft jest instalowany i usuwany dużymi blokami. Immunable nie są systemami dla każdego, i nie do wszystkich zastosowań.
@@MakeLinuxSimple ❤️ ❤️ w punkt
@@SwiatLinuksa A dziękował serdecznie.
Że też Ci się chciało z Aeonem walczyć, szacun. Toż to pole minowe :P
obejrzałem film gdyby ktoś zaczął od tej dystrybucji , to wrócił by od razu do łindows. Absolutne zaprzeczenie stabilności i wolności. A skoro to system tylko do odczytu to jesteśmy zmuszeni do otwartego oprogramowania. To Już łindows daje większy wybór niż ten twór.
Debian na przecież identycznie w sensie wolności / otwartego oprogramowania. Fedora to samo chyba że właczysz sam non free. Tutaj nie ma się za bardzo co czepiać ;) Reszta gorzej ale gdyby nie zepsuta NVIDIA to byłoby ok
Debian nie jest systemem tylko do odczytu. Nie mam namyśli wszystkich dystrybucji tylko tego potworka co na filmie :) gorzej niż w elememtaty os:)
Ludzie to polecali na reddicie jako najlepsza alternatywa dla macos jeśli mówimy o programówaniu (mówili też o archu którego miałem jeszcze kilka dni temu i oprócz fajnego ascii to nic on sobą nie reprezentuje no i pocztałem o tym aeon i stwierdziłem że to nie dla mnie, miałem odczycia jak przy debian based distro że system mnie odrzuca) no i ten aeon może być git pod serwer ale na desktopie postawiłem tumbleweed'a i wydaje się być ok
Nie jestem specjalistą ale administrator danego serwera woli mieć pod kontrolą swój system a nie zmiany automatyczne za jego plecami ;)) niby system jest spójny ale może nie być kompatybilności z używanych przez daną firmę wersja swojego oprogramowanie no i będzie kaplica 😂
To bardziej zamiennik ChromeOs tylko bardziej przystępny i nie tylko soft w przeglądarce.. takie moje zdanie.
Dzięki za komentarz i oglądnięcie 💓
@@SwiatLinuksaSystem spójny, to nie linux - bo linux to tylko kernel - a distro są różne - nie każdy jest spoko - co do immutable - to dla mnie chory pomysł - bo haker i tak pewnie może sobie pogrzebać w migawkach i zepsuć co chce ;-)
@@SwiatLinuksa tu mi bardziej chodziło o to że jest to dobry system pod domowy serwer, bo jest domowy, stabilny i ma sporo oprogramowania, a to że nie da się w nim nic nagrzebać to plus w kontekście tego że znam przypadki postawiania na czyimś serwerze botnet XDDDD
@@imjohnsable automatyka nie jest dobra nigdzie, albo prawie nigdzie. Chyba że dla osoby starszej, nie technicznej to tak ;))
👍
Koty to maskotka twojego kanału :) tylko że pingwiny to ptaki a koty polują na ptaki:)
Ciężko z tego korzystać
Kwestia przyzwyczajenia choć nad obsługa NVIDIA to muszą bardzo bardzo popracować ;))
OpenSUSE to dystrybucje dla jakichś psychopatów. Pamiętam w 2013 chyba albo 14 roku na zajęciach mieliśmy Linux Minta, mieliśmy piękne wprowadzenie do Linuxa na zajebistej dystrybucji. Kompy nie były jakieś słabe do tego. Wszystko było pięknie do pewnego dnia, kiedy rano przychodzimy na lekcje, a tu jakieś OpenSUSE. Ten system ładował się... od 5 do 10 minut! Mint odpalał od strzała. Wszyscy gardziliśmy tym badziewiem. I tak ze 2 lata temu jak miałem fazę na Linuxa i testowałem różne distro po kilka miesięcy tak spróbowałem tego OpenSUSE. Tu kodeki, tu jakieś cuda z Nvidią i sterownikami. Co chwila wchodzenie w Internet żeby naprawić/poprawić jakieś pierdoły. Aaaaaidź Pan z takim systemem.
Can you translate the videos, thank you
ja tego Aeona też instalowałem ale wyrzuciłem też ,mi to nie leży,ale tumbleweed to już co innego
A działa ci Secure Boot?
@@barto538 Mi dziala w open suse tw
@@barto538 działąło,z tym że ja go instalowałem z micro os,podczas instalacji masz wybór co instalować,natomiast jak wgrałem plik samego aeona i zgrałem z pomocą balena e. to nie działało
@@SaiBabaWanga Ogólnie nie mam nic do OpenSuse (a przynajmniej nie miałem),do tego momentu jest to jedna z distr dobrze zoptymalizowana pod kątem starszych tych nawet z 2019 sprzętów laptopy.Mam taki egzemplarz jako awaryjny rzecz jasna ale na chodzie na razie z Debian12 i Cinnammon i działa to lepiej niż na Próbowałem Silverblue ale chyba za słaby bo straszne Lagi miałem.Problem polega na tym że jak wyłączę Secure boot (pokasuje klucze) to on dziwnie się zachowuje i strasznie trudno przywrócić jak by się chciało Windows 10 znów wgrać(wersja LTSC oczywiście).Dlatego poluje na jakieś co obsługują z pudełka to bo jak co to rsynck na zapasowa partycje całość i format na NTFS i można wgrać.
"System nie jest łatwo zniszczyć" - wystarczy wywalić nouveau 🤣
Hehehe ale jeszcze trzeba umieć się tam dostać do roota ;))
O kurde ale Meksyk 😂
Szkoda że każdy Linux działa coraz gorzej taka jest prawda
Nie lubię tego systemu .