Fundacja Daj Herbatę jest dla mnie pierwszą po WOŚPie, która tak do mnie trafia z tym, co Państwo robią i jak to Państwo robią. Niesamowite podejście, bardzo mądra pomoc i plan, przede wszystkim logiczny plan, co dalej. Jesteście wspaniałymi osobami. I tak potrzebnymi
Miałem taką sytuację. Czekalem sobie na kolegę przed sklepem spożywczym aż tu nagle podeszła do mnie pani z wózkiem na kółkach i zaczęła robić zdjęcia telefonem komórkowym. Potem głośno krzyknęła-"Maniak, maskun". I uciekła. Ta pani była bezdomma. Nie wiedziałem jak pomóc.
Jestem osobą, która pomaga głównie zwierzętom. Dorośli ludzie rzadko mnie ruszają, większość życia patrzyłam na ludzi w kryzysie bezdomności jak na tych kolokwialnych żuli. A później trafiłam na Was na Facebooku, już totalnie nie pamiętam w jaki sposób. I zostaje mi tylko dziękować za otwarcie głowy.
W mojej wizji bylo ze ja wywiezli w kierunku Rosji lub do Rosji albo rosjanie .W czyms metalowym,zamknietym.Moze byc to pociag towarowy.Mozna to sprawdzic jaki jechal pociag.
Świetna rozmowa, tylko to AI na końcu niepotrzebne. Rośnie świadomość na temat szkodliwości tej technologii i ludzie coraz częściej zbioro hejtują jej promowanie w mediach
Zgodzę się z Panią Katarzyną, skorzystałem raz może 2 z pomocy przy dw. Centralnym. Niestety wolę spać na klatce schodowej, poniewaz przebywalem kiedys w noclegowni na ul.Polskiej byly pluskwy. Poszedlem do kierowniczki. Uslyszalem "Nie pasuje to sobie Pan zmieni". W mojej opinii powinny byc stworzone noclegownie dla osob ktore chcą zrobic cos ze swoim zyciem. W moim przypadku do normalnej egzystencji brakuje niestety mieszkania.
Panie Krzysztofie, obecnie nie ma już noclegowni na Polskiej natomiast jest na Kupieckiej. Proszę do nas podjechać do Punktu na al. Krakowskiej 143, porozmawiamy i zobaczymy jak możemy pomóc.
Panie Waldemarze, trudno się czyta Pana komentarz, gdyż nie dostaliśmy od Pana żadnego konkretu. Nie możemy też zweryfikować u nas w jaki sposób mógł się Pan mógł na nas zawieść. Jeżeli chciałby Pan wyjaśnić sprawę poprosimy o e-mail lub kontakt przez fb. Pozdrawiamy serdecznie
Szanowna Pani streetworkerzy nie pracują 24h na dobę, a praca z osobami w kryzysie jest wymagająca i trwa latami. Dodatkowo streetworker nie wygląda jakoś inaczej niż przeciętna osoba, więc trudno nam uwierzyć w to co Pani pisze. Jeżeli ma Pani zastrzeżenia może Pani skontaktować się ze streetworkerami z tamtego rejonu. Kontakt znajdzie Pani na 19115
Prosze o więcej takich rozmow
Fundacja Daj Herbatę jest dla mnie pierwszą po WOŚPie, która tak do mnie trafia z tym, co Państwo robią i jak to Państwo robią. Niesamowite podejście, bardzo mądra pomoc i plan, przede wszystkim logiczny plan, co dalej. Jesteście wspaniałymi osobami. I tak potrzebnymi
Dziękujemy za piękne słowa, bardzo budujące 💖💖💖
Miałem taką sytuację.
Czekalem sobie na kolegę przed sklepem spożywczym aż tu nagle podeszła do mnie pani z wózkiem na kółkach i zaczęła robić zdjęcia telefonem komórkowym. Potem głośno krzyknęła-"Maniak, maskun". I uciekła. Ta pani była bezdomma. Nie wiedziałem jak pomóc.
Jestem osobą, która pomaga głównie zwierzętom. Dorośli ludzie rzadko mnie ruszają, większość życia patrzyłam na ludzi w kryzysie bezdomności jak na tych kolokwialnych żuli. A później trafiłam na Was na Facebooku, już totalnie nie pamiętam w jaki sposób. I zostaje mi tylko dziękować za otwarcie głowy.
Dziękujemy, to mega wzruszające 🥹
W mojej wizji bylo ze ja wywiezli w kierunku Rosji lub do Rosji albo rosjanie .W czyms metalowym,zamknietym.Moze byc to pociag towarowy.Mozna to sprawdzic jaki jechal pociag.
Świetna rozmowa, tylko to AI na końcu niepotrzebne. Rośnie świadomość na temat szkodliwości tej technologii i ludzie coraz częściej zbioro hejtują jej promowanie w mediach
Zgodzę się z Panią Katarzyną, skorzystałem raz może 2 z pomocy przy dw. Centralnym. Niestety wolę spać na klatce schodowej, poniewaz przebywalem kiedys w noclegowni na ul.Polskiej byly pluskwy. Poszedlem do kierowniczki. Uslyszalem "Nie pasuje to sobie Pan zmieni". W mojej opinii powinny byc stworzone noclegownie dla osob ktore chcą zrobic cos ze swoim zyciem. W moim przypadku do normalnej egzystencji brakuje niestety mieszkania.
Panie Krzysztofie, obecnie nie ma już noclegowni na Polskiej natomiast jest na Kupieckiej. Proszę do nas podjechać do Punktu na al. Krakowskiej 143, porozmawiamy i zobaczymy jak możemy pomóc.
Niestety na fundacji sie zawiodłem. Uważam że wszystko jest na pokaz
Panie Waldemarze, trudno się czyta Pana komentarz, gdyż nie dostaliśmy od Pana żadnego konkretu. Nie możemy też zweryfikować u nas w jaki sposób mógł się Pan mógł na nas zawieść. Jeżeli chciałby Pan wyjaśnić sprawę poprosimy o e-mail lub kontakt przez fb. Pozdrawiamy serdecznie
W dzielnicy warszawskiej KABATY, wogolne nie widać
Szanowna Pani streetworkerzy nie pracują 24h na dobę, a praca z osobami w kryzysie jest wymagająca i trwa latami. Dodatkowo streetworker nie wygląda jakoś inaczej niż przeciętna osoba, więc trudno nam uwierzyć w to co Pani pisze. Jeżeli ma Pani zastrzeżenia może Pani skontaktować się ze streetworkerami z tamtego rejonu. Kontakt znajdzie Pani na 19115
Przy tej drozyznie jeszcze będzie więcej bezdomnych
War... Sorry to Miasto bo to nie jest Warszawa leży i Kwiczy