Bodzio myślałem o KGP .Aktualnie mam chyba w dorobku 12 szczytów z 28.Chyba mnie nie kręci .Można by skompletowac pozostałe szczyty dośc szybko ale wiele z nich ma swój koniec w środku lasu i nie oferuje żadnych widoków,dlatego wole już jeżdzić w Tatry choć kilka z nich jeszcze odwiedze co ciekawszych a napewno Bieszczady.
Nad KGP zastanawiałem się kilka lat temu, ale ostatecznie zrezygnowałem z podobnym rozmysłem do Twojego, wolę wędrówki w ciekawsze miejsca...pozdrawiam.
Szkoda że nie sfilmowałeś płyty skalnej z napisem, znajdująca się tuz obok obelisku. Jest to naturalny, płaski kamień z rumowiska Babiej Góry, na którym w okresie międzywojennym wyryto napis: „74 Górnośląski Pułk Piechoty dla uczczenia Czynu Legionowego i jego twórcy, pierwszego marszałka Polski Józefa Piłsudskiego”. Jesienią 1914 w Zawoi przebywali legioniści I Brygady Legionów Polskich, którzy później brali udział w krwawej bitwie pod Limanową. Po śmierci marszałka Piłsudskiego na Babiej Górze i na wielu ważniejszych szczytach w okolicy zapalono symboliczne ogniska, a ziemię z Babiej Góry w dekoracyjnej urnie złożono u grobu marszałka. Czyżbyś jej nie zauważył?
Jest na szczycie, za murek z kamieni. Ale łatwo go przeoczyć, jeśli się nie wie że ta tablica jest. Chciałem zamieścić fotkę, ale nie wiem jak. Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia na szlaku.
Pzdro dobry czas wręcz perfekcyjny na te piękne ujęcia. Szacun😃
Dzięki.
Legendarna wręcz górka :) Tyle mitów i opowiadań o niej! A Ciebie - po raz kolejny - przywitała pięknie :D
Byłem drugi raz na Babiej Górze szkoda,że przejrzystość powietrza nie pozwoliła mi ujrzeć Tatr.
Babia Góra ma swój klimat,byliśmy w czerwcu.Pięknie :))
Tak choć muszę przyznać,że bardziej ciągnie mnie w Tatry.
My też tak mamy ,Tatry najlepsze :))
Może w tym roku wreszcie się tak wybiorę ;) Cały czas problemem było zgrać kilka rzeczy: wolne w tygodniu + pogoda + ktoś do towarzystwa
Jak pięknie :)
Trochę za wcześnie byłem za szczycie, słońce dopiero wschodziło.Pare godzin póżniej była lepsza widoczność na Tatry a ja jej nie miałem niestety.
ile trwa aklimatyzacja?
I nadeszła chwila wspomnień, jednego Ci zazdroszczę tej przepięknej pogody na samym szczycie....czyżbyś startował do KGP?
Bodzio myślałem o KGP .Aktualnie mam chyba w dorobku 12 szczytów z 28.Chyba mnie nie kręci .Można by skompletowac pozostałe szczyty dośc szybko ale wiele z nich ma swój koniec w środku lasu i nie oferuje żadnych widoków,dlatego wole już jeżdzić w Tatry choć kilka z nich jeszcze odwiedze co ciekawszych a napewno Bieszczady.
Nad KGP zastanawiałem się kilka lat temu, ale ostatecznie zrezygnowałem z podobnym rozmysłem do Twojego, wolę wędrówki w ciekawsze miejsca...pozdrawiam.
Czemuś nastrojem przypomina mi ten film niektore Twoje filmy z Irlandii.
Po schodzeniu Tatr muszę przyznać ze Babia Góra szału nie robi.
Szkoda że nie sfilmowałeś płyty skalnej z napisem, znajdująca się tuz obok obelisku. Jest to naturalny, płaski kamień z rumowiska Babiej Góry, na którym w okresie międzywojennym wyryto napis: „74 Górnośląski Pułk Piechoty dla uczczenia Czynu Legionowego i jego twórcy, pierwszego marszałka Polski Józefa Piłsudskiego”. Jesienią 1914 w Zawoi przebywali legioniści I Brygady Legionów Polskich, którzy później brali udział w krwawej bitwie pod Limanową. Po śmierci marszałka Piłsudskiego na Babiej Górze i na wielu ważniejszych szczytach w okolicy zapalono symboliczne ogniska, a ziemię z Babiej Góry w dekoracyjnej urnie złożono u grobu marszałka. Czyżbyś jej nie zauważył?
Chyba go przeoczyłem a jest on w widocznym miejscu.?
Jest na szczycie, za murek z kamieni. Ale łatwo go przeoczyć, jeśli się nie wie że ta tablica jest. Chciałem zamieścić fotkę, ale nie wiem jak. Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia na szlaku.
Dzięki za info.
Nikogo nie ma.Co za frajda.Babia Góra pięknie odbija się w Wiśle widziana z mostu Zwierzynieckiego w Krakowie.
Akurat mi sie tak trafiło ale pare osób było na wschodzie słońca mijałem się z nimi.
ale pustki 0_o
Pare minut po ósmej na szczycie.Wchodząc sporo osób schodziło .Oni filmowali wschód słońca.A schodząc na szczyt zmierzały tłumy.
rozumiem :)
super xd chodzę tam na grzyby tylko nizrj
Kolega mieszka niedaleko i faktycznie grzybów jest tam mnóstwo .Fajnie masz.
Patrick ty nie szedłeś percią akademików
Nie. Z przełęczy Krowiarki.