Jeśli chcielibyście dopytać o więcej szczegółów, to dziś o 19:15 na naszym Discordzie Kuba będzie odpowiadał na pytania na kanale głosowym! Link-> discord.gg/yx8wnQRG
Czy to tylko ja czy Ubi w nowym AC po prostu bezczelnie ukradło UI jeśli chodzi o to multiokno inventory-mapy-perków itd z hogwarts legacy? No przecież ekran inventory jak żywcem jest wyjęty wraz z umiejscowieniem i ustawieniem tych kwadracików...
Ta Gra Nadaję się na GRĘ Z KOSZA! bo to to widzę to na taki rozwój a raczej degresję czyli dali AC II lekki upgrade ale zapomnieli o parkour i rozwiązaniach jak nowych tytułach!
Za mną 10 godzin i dopiero kończę pierwsze zlecenie w Bagdadzie bo jak zawsze czyszczę mapę do zera. Gra jest dokładnie tym czym miała być. Jest ogromny nacisk na skradanie się a walka jest dużo trudniejsza jak się porówna do poprzednich części. Jest powrót do esencji assasynów czego brakowało w poprzednich odsłonach. Powrót starych mechanik również tutaj zobaczymy jak ukrywanie się w tłumie, siadanie na ławkach zrywanie listów gończych. Poruszanie się po mieście zwłaszcza na dachach znowu jest przyjemnością bo samo miasto jest pięknie zaprojektowane. Mamy znowu przeprowadzanie śledztwa znane z jedynki żeby ustalic różne informacje o celach. Rozwój rpg znany z poprzednich odsłon również został ograniczony do minimum (też głosy fanów żeby się tego pozbyć) Od pierwszych materiałów wiadomo było że gra będzie na tym samym silniku co AC valhalla więc nikt inteligentny nie oczekiwał poruszania się jak w unity który uważam za najlepszy ale Basim ma inną wagę niż Eivor i porusza się inaczej ale nadal to ten sam silnik. Przez to że to ten sam silnik mamy nadal te same zabawne błędy gliche które doświadczyłem w valhalli. Walka jest bardziej wymagająca i łatwiej tutaj umrzeć. Ale tego wszystkie bym się nie dowiedział gdybym uznał ze oleje grę bo recenzent wie lepiej ode mnie co jest dla mnie najlepsze jak widzę po komentarzach. Ktoś kto nie lubi marki czeka na negatywne opinie żeby się utwierdzić że to nie gra dla niego. Ubisoft zrobił to o co gracze ich prosili ale jak zawsze jest źle bo to ubisoft bo to Assassin’s Creed. Dla mnie mocne 8/10 bo gra jest tym czym miała być a dla mnie jak zawsze dodatkowo jest świetnum źródłem wiedzy na temat okresu w którym się akcja gry dzieje bo gra posiada mini encyklopedię po tym okresie i mieście. Jeżeli ktoś nie ma swojego zdania to recenzja myślę jest ok ale jak ja woli sam sprawdzić(zwłaszcza że gra jest w ramach ubisoft plus) to recenzja jest opinią kogoś kto sam nie wie czym chce żeby ta marka była.
Fajny komentarz, osobiście jak patrzę na tą grę to widzę styl gry, który bardzo lubię, ale z powodu że ogrywa teraz Cyberpunka:PL , i że nie przeszedłem Valhalli, to stwierdziłem że zostawię tą grę na później, mimo że spełnia wszystko, czego wymagam od tej serii, czyli porządnego skrytobojstwa, nie muszę się napierdalać z 50-cioma przeciwnikami, nigdy w sumie tego nie lubiłem w tych seriach. Też w sumie mam wrażenie że Mirage, mimo kompletnie innego stylu rozgrywki, to jest gra taka sama dla Valhalli, jak Miles Morales jest dla Spider mana- sporym rozszerzeniem, nie wymagającym "Podstawki", w AC czuć to trochę mniej, bo jednak akcja dzieje się na kompletnie Innym terenie A nie jak Miles Morales- Ten sam nowy York (nawet nie dodali żadnej nowej dzielnicy), tylko zimą. Tutaj jeszcze jedna moja uwaga, do Twojego komentarza. Assasyny od 1 do Revelations, były na silniku Anvil (czy tam Scimitar jeszcze w AC1, może nawet 2 - Ten sam silnik, ale zmienili nazwę) Od Ac3, używali Anvil Next, kolejno w Liberations, W Black Flag i Rogue, za to od Unity, Używają Anvil Next 2.0. I ten silnik jest do teraz, mimo że od Origins, trochę zmienili sposób w jaki projektują te gry, to Core silnika jest Dokładnie ten sam co w Unity, mogli co najwyżej dodać kilka rzeczy, żeby lepiej działał z Rpgami. Inaczej mówiąc, gdyby chcieli, bez problemu mogliby zaimplementowac system Parkouru z Unity, bo wątpię żeby silnik W TEJ SAMEJ wersji, od Unity, został tak mocno przerobiony, żeby nie dało rady tego zaimplementowac, wtedy to juz by raczej byla wersja 3.0. Anvila
@@IncIceronix Az takiej wiedzy na temat silnika nie mam i ufam ze wiesz co napisałeś. W każdym razie tak jak sam bardzo się cieszyłem plotkami że poruszanie się ma być jak w unity bo uważam to za szczyt AC w tym temacie tak pierwsza prezentacja spowodowała że wiedziałem że nie ma co liczyć. To miał być dodatek do valhalli i widać nie chciało im się bawić żeby przprojektowac cały system zwłaszcza że mieli już gotowy. Reszta zapewnień uważam została wprowadzona wrócili po trzech ogromnych grach do gry jako assassin o co prosili gracze. Ja się bawię świetnie dostałem dokładnie to czego oczekiwałem absolutnie widać totalnie inny nacisk twórców w tej grze i tak jak w poprzednich odsłonach sam sobie stawiałem wyzwania żeby grać cicho tak tutaj cała gra zmusza mnie do tego. Dalej mam fantastyczna lekcję historii za którą uwielbiam AC. Zrobili kolejna część która była dodatkiem tylko i czuć to na każdym kroku. Wydaje mi się że ludzie byli naiwni że dostaną jakaś rewolucję w tej grze. I widać to w krytycznych recenzjach których jest dużo ale mówię ludzie sami nie wiedzą czego chcą. A jak mówię zacząłem grać(olewając totalnie recenzje bo recenzent nie wie co ja lubię się. Nie będzie mi mówił czy mam w co grać czy nie a widzę w komentarzach że ludzie nie mają swojego zdania) i czuje się jak ryba w wodzie mimo zmian gra mi się świetnie.
Miło widzieć recenzje gdzie porusza się istotne elementy gry i mówi o nich bez różowych okularów, czuć ludologię a nie chęć pozostania w dobrych relacjach z wydawcą
@@sirprzymek 7/10 to zdecydowanie za mało dla Origins ta gra uratowała tą serię wprowadzając zmiany w walkowanej przez wiele lat formule i dając bardzo ciekawą fabułę,dla mnie najlepsza część z całej RPG'owej trylogi i jedna z najlepszych odsłon serii w ogóle.
To jest próba stworzenia starego Asasyna na fundamentach RPGowego Asasyna (np. gra stawia mocno na parkour, ale wykorzystuje ten mega ubogi i okrojony system parkour z RPGowych Asasynów, zamiast stworzyć coś nowego, albo odtworzyć Unity czy Syndicate). Pasuje to jak pięść do nosa.
01:42 poprawka: umiejętność przykucu pojawila się juz w 3 czesci, ale wtedy nie moglismy jej od tak aktywować, bo działała tylko w krzakach. W unity dopiero wprowadzono przycisk za to odpowiedzialny.
Ilość dowcipasów w tym materiale wybija ponad skalę i brzmią one tak naturalnie, że nie sposób się nie śmiać. - to dobry chłopak był i wszystkim salam alejkum mówił xd Akurat piłem kawę, prawie poszła mi nosem 😂 Jak dla mnie Pan Uszanowanko mógłby tu robić 90% materiałów ❤
Owszem, gra jest średnia, Basim zmarnowany. Ale chyba żaden asasyn nie ma tak zmarnowanego potencjału jak Bayek, który moim zdaniem zasługuje na swoją trylogię.
Ludzie to są ludzie, grają w AC 1 i 2 (złożone z 3 części) i gadają ,,fajnie fajnie, ale ileż można grać w to samo, przydałoby się coś nowego''. Dostają coś nowego, grają w Black Flag, Syndicate, Valhalle czy Odyseey ,,fajnie fajnie, ale to już nie ten AC co był, fajnie byłoby wrócić do korzeni''... nie dogodzisz ! :)
ogrywam mirage, nie jest źle nie jest wspaniałe taki średniak ale ogólnie to mam nadzieje ze red będzie miał duży otwarty świat . W moim przypadku wole ogrywać dłuższe i większe gry. Ogólnie to lubię pierwsze assasyny ale bardziej wole te RPG
Wydaje mi się, że to dobra strategia, raz większa, raz mniejsza gra, raz bardziej RPG, raz liniowa historia, oczywiście kwestia ceny i jakość wykonania to inne, osobne kwestie.
👏👏👏 i właśnie takich recenzji my jako konsumenci/widzowie potrzebujemy/wymagamy gdy omawiana gra jest słaba/średnia, A nie marną próbę omijania tematu aby wydawca się na nas nie obraził, Gratulacje oraz dziękujemy :)
Słyszę że mamy tu bratniego fana Unity. Nie wiem czy słyszałeś ale wyszedł mod ACU Fixes, który sprawia, że stealth w grze jest jeszcze bardziej smakowity :) Z dowolnej pozycji można rzucać bombami czy strzelać. Nieważne czy wisisz, czy robisz wślizg, czy jesteś w trakcie skoku. Co do Mirage, niestety, ale poczekam na promocję. Chciałbym wesprzeć bardziej asasyńskie AC, jednak forma w jakiej go podali, jest niedogotowana.
Ale to jest na siłę zrobiona negatywna recenzja, no chyba pod ludologiczna esse. Większość minusów mumina, dla mnie wydaje sie plusem... patrz ginięcie podczas otwartej walki do której nie powinieneś w ogóle doprowadzić, lub to że armii przy pięciu gwiazdkach nie da się zabić stealhkillem, bo jako smutny assasin z kiecka zamiast zbroi powinieneś tylko uciekać. Urywki z gameplayu też trochę pokazują że pana poziom trudności normal przerasta XD
@@iOwnaGeOnly Ale ta ludologiczna essa jest z nami w pokoju? Przecież nigdzie nie mówię, że ginięcie podczas otwartej walki to coś złego, a wręcz coś zupełnie przeciwnego, no ale jak się ogląda z takim nastawieniem, to pewnie słyszy się różne rzeczy XD
@@KubaPaluszek Oglądałem z takim nastawieniem jakie sugeruję mi tytuł filmu. Widać po komentarzach że odbiór jest taki sam. Nie grałem, więc do niektórych zarzutów oczywiście nie mogę się odnieść. Mam jednak wrażenie że minusy czysto kosmetyczne (ubigra, znajdzki i sklep) zostały zbyt nadto podkreślone aby powędrować za aktualnym trendem w recenzjach. ♥️ dzięki za odniesienie się.
To jest wlasnie smutne w tej serii, minimum nakladu, maksimum zarobku. Osobiscie podziekuje, nie dam za odgrzewany kotlet ponad 200 zloty. Nawet jak wrzuca do game pass'a to nie zdecyduje sie ograc. Pozostalym ktorzy sie zdecydowali zycze milej gry.
Mirage zdaje się oddawać ogólną formę Ubisoftu, a ta delikatnie mówiąc od jakiegoś czasu nie jest zbyt dobra. Kiedyś bym się przejął, bo to jednak studio, które dało mi swego czasu moje ulubione gry, ale biorąc pod uwagę, że ostatnim ogrywanym przeze mnie tytułem spod ich logo był SC:Blacklist, to jakoś ich losy są mi zupełnie obojętne, tak jak same gry
ja grałem w AC z nadzieją że Desmond Miles, po wyszkoleniu się przez animusa będzie w czasach współczesnych w której części, a segmenty grając nim wprowadzały fajny motyw dwoch swiatów i uzasadniało to dlaczego nie możemy zginac czy robic pewnych rzeczy po czym go zabili i cała idea anonimusa to teraz nieśmieszny żart o ile jest w ogóle jeszcze, bo grałem chwile w najnowsze części i przez pierwsze godziny nie trafiłem na nic związanego z tym tematem
na pewno masa pomyslodawcow (artystow) chciala to wprowadzic ale na bank korpo balo sie ryzykowac powazniejszych zmian w serii i nie pozwolilo realizowac czegos takiego
@@Pako9713 Pamiętam że w czasach AC1-3 masę ludzi płakało nad nieszczęsnym wątkiem Desmonda, jak bardzo to niszczyło imersję i że cały wątek wyciągał przyjemność z grania kiedy na siłę gracz był wyciągany z animusa. Totalnie nie rozumiałem wtedy tego hejtu i nadal nie rozumiem, dla mnie cała idea i fabuła pierwszej części oraz właśnie tej tajemniczości była genialna, plot twist i cliffhanger AC1 do dziś mnie powala. Co ciekawe hejterzy wspomnianego protagonisty czasów współczesnych, skakali z radości jak uśmiercili bohatera, z kolei dzisiaj wielu z nich płacze za wątkiem współczesnym i samym Desmondem. Ja również żałuję że ta historia nie została pociągnięta dalej a co więcej, mam silne odczucie że marka AC została już zbyt wiele razy wyciągnięta i jest niczym to masło wytarte na zbyt wielu kromkach chleba :) To też powoduje że najchętniej sięgam po stare AC, a nowe mnie już tak nie ciągną wręcz do tego stopnia że po ograniu AC Orgins nie mam kompletnie siły ani ochoty sięgać dalej i tak mi leży i kurzy się odsey oraz vallhala
"Nieco niezdarnie połatany wehikuł z silnikiem kosiarki, karoserią Lamborghini, łysymi oponami i napędem na jedno, tylne koło" jest nie tylko ciekawą propozycją dla graczy, ale również marzeniem motoryzacyjnym większości Polaków.
Ja naprawdę nie rozumiem tego marudzenia na brak uczucia progresu postaci, czy fakt, że od początku do końca możemy eliminować przeciwników tak samo. No przecież to jest wypisz-wymaluj mechanizm z pierwszych przynajmniej paru części tej serii. Czy ktoś czuł, że Ezio robi się potężniejszy? Tak, mając lepszy miecz można było rozprawić się przeciwnikiem o jeden czy dwa uderzenia mniej. Mając lepszą zbroję (Altaira, oczywiście), byliśmy zaś w stanie przyjąć "na klatę" nieco więcej. Ale wyuczone na poczatku mechaniki cały czas się sprawdzały do końca gry i to same umiejętności gracza w posługiawniu się padem czy klawiaturą z myszką, dawały przewagę. Sprzęt, dla Ezio jak choćby, dobierało się bardziej pod indywidualne wizualne preferencje, czy chciało się bić azjatyckim bułatem, szpadą czy zwykłym mieczem. Dostaliśmy dokładnie to, co chcieliśmy. Czemu to jest wypominane jako minus?! "Denerwujący amulet na plecach" - no przecież to jest niemal dokładnie ta sama funkcja, którą miał płaszcz w "dwójce"! Tak, dawał nam poniekąd immunitet konkretny płaszcz w konkretnej lokacji...i tyle! Czysto kosmetyczny element. Kolejny raz gracze dowodzą, że sami nie wiedzą czego chcą. Dostlai DELIKATNIE unowocześnone stare mechaniki, a i tak źle.
Może nie tak asasińskie ale jednak najlepsze było Odyssey. Konkretna mapa z różnymi lokacjami a i historia fajna i według mnie przygody Kasandry czy Aleksiosa to zależy jak kto grał powinny być kontynuowane przykładowo w Ameryce Południowej. Wiem że to odchodzenie od tradycji ale jak widać tą tradycja może się znudzić w po pewnej chwili
@@zulgur3580Fabula? Te dialogi to poziom przedszkola nie pamiętam dosłownie żadnej postaci, wszystko było mega generycznie, najbardziej kotpo gra jaka grałem
Mi zdecydowanie bardziej podobało mi się tryb otwartego świata jak w orgins, odyssey czy valhala Mogli zrobić cześć z czasami imperium rzymskiego lub w trakcie I lub II. Wojny sw
Tak samo, próbowałem Origins i się odbiłem po 2h grania, przy Odyssey spędziłem może z 15h i też mnie znudziło. Obecnie wróciłem do AC2, ale drewniane strasznie jest i szukam patchy żeby rozgrywka była sensowniejsza.
Ludzie - chcemy żeby Asasyn powrócił do korzeni. "Nie czuć tutaj progresu postaci nie staje się coraz silniejszy" no tak jak to miało miejsce w pierwszych asasynach. Czyli miało być jak w trzech poprzednich częściach, że w połowie gry każda walka nie była już wyzwaniem? "Buu bronie to tylko zmiana kosmetyczna nie ma praktycznie różnicy w obrażeniach" tak dokładnie jak w starych asasynach :) czyli miało być jak w trzech poprzednich częściach gdzie ciągle się patrzyło + tyle do tego + tyle do tamtego i patrzeć jak pkt obrażeń wyskakują nad glową przeciwnika? Ludzie zdecydujcie się więc... chłop marudzi na to czego nie ma a było to w nowszych asasynach i też było źle 😮
Nie popadajmy ze skrajności w skrajność. Ludzie chcą odpoczynku od RPG'owej mechaniki gry ale uważam, że bezpośredni powrót do mechanicznych korzeni nie ma sensu, bo sama rozgrywka byłaby piekielnie nudna. Jako gracze jesteśmy w pewien sposób przyzwyczajeni do rozwoju postaci, w końcu to sprawia nam satysfakcję i niejako napędza nas dalej. Z wielką chęcią zobaczyłbym model rozwoju postaci choćby jak w Unity, gdzie nasza postać stawała się oczywiście coraz lepsza, ale wiele też zależało od samego gracza i rozwoju umiejętności.
Progres postaci można zrobić też na inny sposób, o czym mówię w recenzji, ale to już przemilczałeś :) System walki jest tu tak koślawy, że nie sposób także od gracza wymagać z czasem większej sprawności w starciach z wrogami - to raz. Dwa, że jeśli będę chciał zagrać w oryginalnego Asasyna, to zagram w tego z 2007 - powrót do korzeni to nie to samo co kopiuj/wklej wszystkiego jak leci w taki sposób, żeby było jak w 2007, a przecież już wtedy pierwszy Asasyn zbierał srogie baty za monotonię rozgrywki.
właśnie valhalla pozamiatała to logiczne że po wspaniałej valhalli nie wypuszczą już tak świetnej gry XD ludzie krwa wystarczy myśleć i to nawet głupi rozgryzie
Gra miała być DLC do Valhalli, od pierwszych materiałów promocyjnych wygląda jak DLC do Valhalli. Jako fan Valhalli dalej czekam aczkolwiek wygląda na to, że gra będzie mocno okrojona pod względem różnorodności mechanik. Trzeba sprawdzić i się przekonać
@@maciejflisak5249 Valhalla to chyba najgorszy AC, po swientm Odyssey i bardzo mocnym Origins dostaliśmy molocha, który jest tak powtarzany, słabo napisany, zaprojektowany, że aż przykro się na to patrzy. Nie znaczy, że masz nie lubić ale to bardzo przeciętna gra. Może gdyby nie nazywała sie Assasins Creed byloby leoiej. AC Unity to najlepsza część w seii, nic jej jeszcze nie przebiło.
Jednego nie rozumiem. System zrywania plakatów czy przekupywanie wydają się monotonne i są krytykowane...ale jak zrobi to Rockstar to nagle ochy i achy że taki super system.
Wszyscy którzy byli zachwyceni immersją i rozbujaniem RDR2. Nigdy nie krytykowali obozu co najwyżej powiedzieli że nie trzeba go używać. Mechanizmu z AC też nie musisz wykorzystywać. Wiadomo przeszkadza jeśli nad nim nie pracujesz ale w sumie o to właśnie chodzi. Ja się od RDR2 odbiłem także nie są to gry dla mnie. Każdy gra w co lubi ale jak już powiedziałem wiele aspektów nudnych w RDR2 nikt nie wypominał bo były "inne" i się wszyscy tym podniecali. Dopiero po czasie wiele osób uznało że są nudne @@NocnaGlizda
nie no wiadomo. GTA V to jest taka wspaniała gierka że w sumie to średnio ciekawa i niewiele bardziej rozbudowana niż GTA IV. Nie mówię tu oczywiście o multi. Zresztą takie podejście że coś musi się zmieniać tylko po to żeby się zmieniało też nie musi mieć sensu. @@michatomasik6068
No i od razu lepsza recenzja jak nie ma wchodzenia w tyłek bez zastanowienia :) Szanuje, dzięki wielkie za fajny materiał. A co do gry - szkoda, ale widać, że nie ma co kupować :)
Jeśli chodzi o mikrotransakcje to ja w tym walczę tak, że podstawkę kupuje na przecenie, a gram na cuacku xD tam wszystkie kosmetyczne są odblokowane zazwyczaj
Dzięki za wyczerpującą reckę, Kuba! Czyli nie warto jednak kusić się obecnie na tę gierkę. Raczej poczekam na jakąś promkę itp. Szkoda, że to takie rozczarowanie. Parkour, który powinien powodować tu opad szczęki powoduje co najwyżej uśmieszek pełen politowania...
@@rivaldaer Bardziej miałem na myśli że z tą grą nie trzeba się dużo męczyć ;D ja ogólnie nie lubię AC przez co skończyłem tylko Black Flag i wspomnianą Valhalle przy której bawiłem się świetnie, ale! też uważam że za długa :D
Ja dalej nie rozumiem jak gra, w której się dobrze bawisz może być za długa... 200zl za 20h gry? W życiu... To tak jakby powiedzieć że Władca Pierścieni jest za długi. Jak dla mnie to tytuły, które mi się podobają mógłby by zajmować nawet i 500h i bym nie płakał, że za długo
@@Damianek222100 no to widocznie nie znasz umiaru i jesteś wyjątkiem, pewne gry nigdy nie powinny trwać tyle i pokazuje to idealnie ile chociażby osób ukończyło taką Valhalle, i zdecydowanie wole wydać 2-3 stówki na grę pokroju Uncharted która dostarczy mi kilkanaście godzin intensywnej rozgrywki która ani troche mnie nie zanudzi niż grę która ma fabułe na 100 godzin ale w teorii to tak na prawde fabuła na 20 godzin ale rozwleczona na 100 jakimiś badziewnymi sidequestami i misjami typu idź przynieś pozamiataj, mało która gra tak na prawde oferuje solidną fabułę na kilkadziesiąt godzin która nie jest wypchana w 70% zapychaczami w formie sidequestów które są oznaczone jako główne questy.
szczerze ja gdy pierwszy raz usłyszałem o tym że powstaje bardziej klasyczny asasyn to stwierdziłem że raczej będą z nim pewne problemy/bolączki i to że on ma taki być by móc stwierdzić że stare asasyny są słabe teraz więc należy robić te rpgowe "asasyny" a nie bardziej pokombinować, coś wyrzucić, coś dodać, przywrócić coś starego
Jak dla mnie AC Mirage jest 9/10, movement jest powrotem do AC1 ale aż za bardzo, czasem Basim złapie się czegoś po czym orientujesz się, że ani do góry ani w bok nie chce dalej iść XD
A mnie większość tych minusów gry tylko zachęciła do kupna :P Miał być powrót do korzeni i owszem, może nie udał się w pełni, ale stanowczo jest to krok w dobrą stronę. Części RPGowych nie trawię (tzn są to dobre gry, ale kiepskie asasyny). Jestem po kilku godzinach gry i jestem na razie bardzo zadowolony z zakupu. Liczę po cichy, że AC dostanie teraz dwa tory wydawnicze, żeby pomiędzy częściami RPG (które rozumiem, że podobają się innym ludziom) wydawane były takie mniejsze, staromodne AC z ulepszonym parkourem i walką tak by to szło w stronę czasów świetności serii.
No tak, bo to do tej pory jedyna dobrze napisana postać w tej serii. A poprzeczka powinna iść w górę nie w dół, tym bardziej że jest to gra za full cenę gry triple A.
@@sherlockowiec1693 A może po prostu zacznijmy oceniać postacie takimi jakimi są a nie jakie są w odniesieniu do innej postaci? Ostatnia gra z Ezio wyszła 12 lat temu, dziwię się, że nadal o nim wszyscy pierdolą jakby był bohaterem poprzedniej części. Swoją drogą Edward Kenway i Shay Patrick Cormack left the chat, odnośnie tego, że poza Ezio nie ma dobrych postaci głównych.
Grałem we wszystkie części i jak dla mnie ta gra jest top 3 do większości z tego co mowi autor filmu się nie zgadzam co wy kurwa unity 2 chcieliście ? Gra bardzo fajna mechaniki również mi się podobają 90% tego co mowi autor nie ma miejsca w grze walka bardzo ekscytującą skradnie i animacje zabijana to mistrzostwo samo w sobie gra growniez chodzi mi dobrze na utra grafice ścięcie występuje może na 1s raz na bo ja wiem 40minut ? Fabularnie na początku miałem ciary bardzo fajny klimat i dobre postacie
Dosłownie nie mogę słuchać tego co mówisz XD gra miała być powrotem do korzeni i jest unity był przeruchany i strasznie nudny a tutaj mamy idealne połączenie najlepszych mechanik z wszystkich serii
@@your.narrator Jeśli dla ciebie korzeniem, do którego gra ma wracać jest Valhalla, to nie ma sprawy :) Co z rzeczy, o których mówię nie pojawia się niby w grze? :D
Czekałem na starfield ale odpuściłem bo dużo w tej grze nie wyszło i było narzekań czekałem na mirage widzę że jest podobnie ... dobra może Alan Wake 2 mnie nie zawiedzie
Bruh. Już któryś raz z kolei mam tak, że ludzie się hypują na jakąś grę, która mnie za to nie ciągnie, a po premierze okazuje się małociekawym średniakiem.
Cóż to się dzieje za każdym razem kiedy twórcom jakiejkolwiek fabuły za mocno wjedzie feminizm, nagle każda postać męska jest przezroczysta i fajtłapowata a każda kobieta silna i bohaterska
Dlaczego po prostu nie mogli dać mechanik, gameplayu, walki rodem z ACIII, tylko na siłe powrzucane nawet minimalnie te rpgowe gówna, które są niepotrzebne. Asasyny zakończyły się na Unity, albo ewentualnie na Syndicate. Wszystko co później Assassin's Creedem nazwać nie można, bo to obelga dla wspaniałych gier.
Podziękujmy wszystkim frajerom co kupili preorder za zjebaną grę, tak jest łatwiej skosić kase za preorder dać gówno, niczego innego nie oczekiwałem po tej grze i się nie pomyliłem.
Odpowiadam na pytanie z pierwszych 30 sekund filmu. - Tak. Zajebisty asasyn, zawierający wszystko to za co pokochałem serie i pozbawiony wszystkiego tego za co jej ostatnio nienawidziłem. Można zamykać temat.
Problemem tej gry jest to, że to tylko DLC zapakowane jako "nowa gra". I jasne, Brotherhood czy Revelations miało ten sam problem, jednakże tam nadal miałeś tego samego bohatera który miał te same zdolności i styl walki w 3 różnych grach. Tutaj zmienili systemy, ale nie do końca, tu chcieli dodać coś nowego ale nie pykło bo gryzie się to z systemami które robili pod Valhallę. Najśmieszniejsze jest to, że piasek w tej grze ma te same animacje tworzenia "tuneli" przez stopy bohatera, co śnieg w Valhalli, bo to po prostu śnieg z teksturą piachu XD
8:53 no po prostu nie wierzę że znowu dali do gry dokładnie ten sam model sztyletu który w valhalli był kopiowany i wklejany chyba z 4 razy jako osobna broń z innymi statystykami i kolorem
W ogóle poza tematem ale czy ktoś z komentarzy jest w stanie mi opisać/wyjaśnić jak naprawić AC Odyssey na PC? Chodzi mi o straszne spadki FPS a sprzęt mam dość dobry RDR2, Cyberpunk Forza 5 itd ładnie działają... A w Odyssey nie mogę ustawić tak żeby było dobrze bo spadki są z 70 FPS nawet do 28... Plz help
Nie wiem jak wy ale ja tu nie widzę tego starego assassyna jak to reklamowali, na chuj ten ekwipunek nie mogli zrobić tak jak w dwójce gdzie wraz z postępami w fabule odblokowujemy nowe lepsze bronie i zbroje do kupienia? Rozwój postaci? Nie było tego, mogli podobnie tak jak pisałem wcześniej dać możliwość kupywania modyfikacji do gadżetów które można by przy sklepach zmieniać albo w kryjówkach dało by to możliwość dostosowywania się do misji. P.S: Mi nie przeszkadza to ze nowe gry nie są podobne do tych starych dla mnie nawet lepiej bo przy Origins i Odyssey bawiłem się dużo lepiej niż przy wcześniejszych częściach dlatego też na tą gre nie czekałem ale to nie zmienia faktu że jak tą gre reklamowano powrotem do korzeni to do tych korzeni powinni powrócić
Szczerze powiedziawszy liczyłem na choćby fragment wypowiedzi UV-ła. Ale i tak dzięki za recke bo szczerze powiedziawszy to dostawałem już powoli sraczki przed zakupem . A teraz widzę że śpieszyć się nie ma do czego , kupię giereczkę jak będzie na wyprzedaży na epic-u za jakieś 80 PLN-ów plus do tego jakiś kuponik od epic-a wpadnie ze zniżką . Czyli spodziewam się mniej więcej Wielkanoc 2024 lub zimowa wyprzedaż 2024.
Po Platynie Odyssey musiałem 2 lata odpocząć, teraz kończę Origins który jest niekiedy lepszy i nawet jakieś misję zapadają na chwilę w pamięć. Z far cry miałem podobnie wtórność i monotonia. Skończyć zamierzam jak każda gra. Nowszych wydań nie będę tykał wolę już odświeżone wersję z innych studiów.
Tracisz. Far Cry 5 dla mnie jest najlepszą częścią fabularnie i klimatycznie, a Far Cry 6 fabularnie i klimatycznie słabszy, znowu ma najlepszy gameplay (ciut gorszy ma FC5). Generalnie w przypadku FC to dla mnie FC1 w momencie wyjścia była przełomowa, później leciały crapy aż do FC5/FC6.
Origins jest o wiele lepszy od Odyssey w mojej ocenie. Origins zrobiłem na 100% i fajnie mi się grało taka 8/10 gierka a Odyssey wymęczył mnie po jakiś 40h, za wielka jest ta gra a przy tym nudna i powtarzalna.
Odyssey coś pięknego grałem na ps4 a teraz przechodzę drugi raz na xbox series X w 60FPS, ten Grecki świat dużo bardziej mi podpasował niż pustynie Origins. ale obie gry świetne.
@@unnamed7386 prawda ja do odyssei podchodziłem po około 40 godzinach 3 razy każdy z około 2 miesięczną przerwą ale jakoś udało się zmęczyć origins dużo lepsze
Chcieliście to co kiedyś? To co wam mieli dać? xd to co mamy w valhally to gamplayowo naturalny progress tego co możemy dostać, za bardzo żyjecie sentymentem plując na nowe części i wydaje wam sie że są gorsze ( na szczęście są dość dobrze oceniane )
Niedawno ograłem remaster Far Cry 3 który do dzis wielu sobie chwali, a tak po prawdzie to gra zawiera wszystkie wymienione tutaj błędy, mapa na jedno kopyto, nieciekawy główny bohater, nudne zadania i wisieńka na torcie czyli długość gry, platynę wbiłem w 19 godzin, bez ganiania za znajdkami i trofeami pewnie bym ograł w jakieś 15h może mniej bo jedna godzinę poświęciłem na granie w pokera. I teraz niech mi ktoś wytłumaczy jak to jest, że wtedy gracze płacili 250zł za pełnoprawną grę którą de facto można ograć w jeden dzień, a teraz gdy wychodzi gra za 200zł na 25 godzin to gracze narzekają?
Jeśli chcielibyście dopytać o więcej szczegółów, to dziś o 19:15 na naszym Discordzie Kuba będzie odpowiadał na pytania na kanale głosowym!
Link-> discord.gg/yx8wnQRG
Czy to tylko ja czy Ubi w nowym AC po prostu bezczelnie ukradło UI jeśli chodzi o to multiokno inventory-mapy-perków itd z hogwarts legacy? No przecież ekran inventory jak żywcem jest wyjęty wraz z umiejscowieniem i ustawieniem tych kwadracików...
Ta Gra Nadaję się na GRĘ Z KOSZA! bo to to widzę to na taki rozwój a raczej degresję czyli dali AC II lekki upgrade ale zapomnieli o parkour i rozwiązaniach jak nowych tytułach!
Za mną 10 godzin i dopiero kończę pierwsze zlecenie w Bagdadzie bo jak zawsze czyszczę mapę do zera. Gra jest dokładnie tym czym miała być. Jest ogromny nacisk na skradanie się a walka jest dużo trudniejsza jak się porówna do poprzednich części. Jest powrót do esencji assasynów czego brakowało w poprzednich odsłonach. Powrót starych mechanik również tutaj zobaczymy jak ukrywanie się w tłumie, siadanie na ławkach zrywanie listów gończych. Poruszanie się po mieście zwłaszcza na dachach znowu jest przyjemnością bo samo miasto jest pięknie zaprojektowane. Mamy znowu przeprowadzanie śledztwa znane z jedynki żeby ustalic różne informacje o celach. Rozwój rpg znany z poprzednich odsłon również został ograniczony do minimum (też głosy fanów żeby się tego pozbyć) Od pierwszych materiałów wiadomo było że gra będzie na tym samym silniku co AC valhalla więc nikt inteligentny nie oczekiwał poruszania się jak w unity który uważam za najlepszy ale Basim ma inną wagę niż Eivor i porusza się inaczej ale nadal to ten sam silnik. Przez to że to ten sam silnik mamy nadal te same zabawne błędy gliche które doświadczyłem w valhalli. Walka jest bardziej wymagająca i łatwiej tutaj umrzeć. Ale tego wszystkie bym się nie dowiedział gdybym uznał ze oleje grę bo recenzent wie lepiej ode mnie co jest dla mnie najlepsze jak widzę po komentarzach. Ktoś kto nie lubi marki czeka na negatywne opinie żeby się utwierdzić że to nie gra dla niego. Ubisoft zrobił to o co gracze ich prosili ale jak zawsze jest źle bo to ubisoft bo to Assassin’s Creed. Dla mnie mocne 8/10 bo gra jest tym czym miała być a dla mnie jak zawsze dodatkowo jest świetnum źródłem wiedzy na temat okresu w którym się akcja gry dzieje bo gra posiada mini encyklopedię po tym okresie i mieście.
Jeżeli ktoś nie ma swojego zdania to recenzja myślę jest ok ale jak ja woli sam sprawdzić(zwłaszcza że gra jest w ramach ubisoft plus) to recenzja jest opinią kogoś kto sam nie wie czym chce żeby ta marka była.
Fajny komentarz, osobiście jak patrzę na tą grę to widzę styl gry, który bardzo lubię, ale z powodu że ogrywa teraz Cyberpunka:PL , i że nie przeszedłem Valhalli, to stwierdziłem że zostawię tą grę na później, mimo że spełnia wszystko, czego wymagam od tej serii, czyli porządnego skrytobojstwa, nie muszę się napierdalać z 50-cioma przeciwnikami, nigdy w sumie tego nie lubiłem w tych seriach. Też w sumie mam wrażenie że Mirage, mimo kompletnie innego stylu rozgrywki, to jest gra taka sama dla Valhalli, jak Miles Morales jest dla Spider mana- sporym rozszerzeniem, nie wymagającym "Podstawki", w AC czuć to trochę mniej, bo jednak akcja dzieje się na kompletnie Innym terenie A nie jak Miles Morales- Ten sam nowy York (nawet nie dodali żadnej nowej dzielnicy), tylko zimą.
Tutaj jeszcze jedna moja uwaga, do Twojego komentarza. Assasyny od 1 do Revelations, były na silniku Anvil (czy tam Scimitar jeszcze w AC1, może nawet 2 - Ten sam silnik, ale zmienili nazwę) Od Ac3, używali Anvil Next, kolejno w Liberations, W Black Flag i Rogue, za to od Unity, Używają Anvil Next 2.0. I ten silnik jest do teraz, mimo że od Origins, trochę zmienili sposób w jaki projektują te gry, to Core silnika jest Dokładnie ten sam co w Unity, mogli co najwyżej dodać kilka rzeczy, żeby lepiej działał z Rpgami. Inaczej mówiąc, gdyby chcieli, bez problemu mogliby zaimplementowac system Parkouru z Unity, bo wątpię żeby silnik W TEJ SAMEJ wersji, od Unity, został tak mocno przerobiony, żeby nie dało rady tego zaimplementowac, wtedy to juz by raczej byla wersja 3.0. Anvila
@@IncIceronix Az takiej wiedzy na temat silnika nie mam i ufam ze wiesz co napisałeś. W każdym razie tak jak sam bardzo się cieszyłem plotkami że poruszanie się ma być jak w unity bo uważam to za szczyt AC w tym temacie tak pierwsza prezentacja spowodowała że wiedziałem że nie ma co liczyć. To miał być dodatek do valhalli i widać nie chciało im się bawić żeby przprojektowac cały system zwłaszcza że mieli już gotowy. Reszta zapewnień uważam została wprowadzona wrócili po trzech ogromnych grach do gry jako assassin o co prosili gracze.
Ja się bawię świetnie dostałem dokładnie to czego oczekiwałem absolutnie widać totalnie inny nacisk twórców w tej grze i tak jak w poprzednich odsłonach sam sobie stawiałem wyzwania żeby grać cicho tak tutaj cała gra zmusza mnie do tego. Dalej mam fantastyczna lekcję historii za którą uwielbiam AC. Zrobili kolejna część która była dodatkiem tylko i czuć to na każdym kroku. Wydaje mi się że ludzie byli naiwni że dostaną jakaś rewolucję w tej grze. I widać to w krytycznych recenzjach których jest dużo ale mówię ludzie sami nie wiedzą czego chcą. A jak mówię zacząłem grać(olewając totalnie recenzje bo recenzent nie wie co ja lubię się. Nie będzie mi mówił czy mam w co grać czy nie a widzę w komentarzach że ludzie nie mają swojego zdania) i czuje się jak ryba w wodzie mimo zmian gra mi się świetnie.
+1 zgadzam się w 100 %. Dla mnie ten AC jest 8 na 10. Koniec z maratonami z poprzednich AC.
Ja uwielbiam origins i tam walka wcale nie byla taka latwa. BAYEK rządzi
Miło widzieć recenzje gdzie porusza się istotne elementy gry i mówi o nich bez różowych okularów, czuć ludologię a nie chęć pozostania w dobrych relacjach z wydawcą
szkoda że mieli różowe 💲 okulary jak oceniali Origins (9/10)
Origins w przeciwienstwie do każdej następnej odsłony było w miare ale fakt 9 to za dużo@@sirprzymek
@@sirprzymekBo Origins to dobra gra
@@karolo0-12 tak, dokładnie, ale dobra to ocena 6 lub max 7/10
@@sirprzymek 7/10 to zdecydowanie za mało dla Origins ta gra uratowała tą serię wprowadzając zmiany w walkowanej przez wiele lat formule i dając bardzo ciekawą fabułę,dla mnie najlepsza część z całej RPG'owej trylogi i jedna z najlepszych odsłon serii w ogóle.
Społeczność: "Chcemy nowego starego Asasyna!"
Ubisoft: *daje nowego starego Asasyna*
Społeczność: "Ale szajs..."
Społeczność chciałaby chyba raczej po prostu "dobrego Asasyna" ;)
@@KubaPaluszek społeczność sama nie wie czego chce
To jest próba stworzenia starego Asasyna na fundamentach RPGowego Asasyna (np. gra stawia mocno na parkour, ale wykorzystuje ten mega ubogi i okrojony system parkour z RPGowych Asasynów, zamiast stworzyć coś nowego, albo odtworzyć Unity czy Syndicate). Pasuje to jak pięść do nosa.
01:42 poprawka: umiejętność przykucu pojawila się juz w 3 czesci, ale wtedy nie moglismy jej od tak aktywować, bo działała tylko w krzakach. W unity dopiero wprowadzono przycisk za to odpowiedzialny.
Ilość dowcipasów w tym materiale wybija ponad skalę i brzmią one tak naturalnie, że nie sposób się nie śmiać.
- to dobry chłopak był i wszystkim salam alejkum mówił xd
Akurat piłem kawę, prawie poszła mi nosem 😂
Jak dla mnie Pan Uszanowanko mógłby tu robić 90% materiałów ❤
Yess
Owszem, gra jest średnia, Basim zmarnowany. Ale chyba żaden asasyn nie ma tak zmarnowanego potencjału jak Bayek, który moim zdaniem zasługuje na swoją trylogię.
Coś w tym jest
Głaskanie kotów zawsze ważniejsze, niż 60fps
Ludzie to są ludzie, grają w AC 1 i 2 (złożone z 3 części) i gadają ,,fajnie fajnie, ale ileż można grać w to samo, przydałoby się coś nowego''. Dostają coś nowego, grają w Black Flag, Syndicate, Valhalle czy Odyseey ,,fajnie fajnie, ale to już nie ten AC co był, fajnie byłoby wrócić do korzeni''... nie dogodzisz ! :)
ogrywam mirage, nie jest źle nie jest wspaniałe taki średniak ale ogólnie to mam nadzieje ze red będzie miał duży otwarty świat . W moim przypadku wole ogrywać dłuższe i większe gry. Ogólnie to lubię pierwsze assasyny ale bardziej wole te RPG
Jak przewidział Geralt z wieśka 2 ,, nigdy się nie nauczą"😂
Wydaje mi się, że to dobra strategia, raz większa, raz mniejsza gra, raz bardziej RPG, raz liniowa historia, oczywiście kwestia ceny i jakość wykonania to inne, osobne kwestie.
👏👏👏 i właśnie takich recenzji my jako konsumenci/widzowie potrzebujemy/wymagamy gdy omawiana gra jest słaba/średnia, A nie marną próbę omijania tematu aby wydawca się na nas nie obraził, Gratulacje oraz dziękujemy :)
Słyszę że mamy tu bratniego fana Unity. Nie wiem czy słyszałeś ale wyszedł mod ACU Fixes, który sprawia, że stealth w grze jest jeszcze bardziej smakowity :) Z dowolnej pozycji można rzucać bombami czy strzelać. Nieważne czy wisisz, czy robisz wślizg, czy jesteś w trakcie skoku.
Co do Mirage, niestety, ale poczekam na promocję. Chciałbym wesprzeć bardziej asasyńskie AC, jednak forma w jakiej go podali, jest niedogotowana.
Ale to jest na siłę zrobiona negatywna recenzja, no chyba pod ludologiczna esse. Większość minusów mumina, dla mnie wydaje sie plusem... patrz ginięcie podczas otwartej walki do której nie powinieneś w ogóle doprowadzić, lub to że armii przy pięciu gwiazdkach nie da się zabić stealhkillem, bo jako smutny assasin z kiecka zamiast zbroi powinieneś tylko uciekać. Urywki z gameplayu też trochę pokazują że pana poziom trudności normal przerasta XD
@@iOwnaGeOnly Ale ta ludologiczna essa jest z nami w pokoju? Przecież nigdzie nie mówię, że ginięcie podczas otwartej walki to coś złego, a wręcz coś zupełnie przeciwnego, no ale jak się ogląda z takim nastawieniem, to pewnie słyszy się różne rzeczy XD
@@KubaPaluszek Oglądałem z takim nastawieniem jakie sugeruję mi tytuł filmu. Widać po komentarzach że odbiór jest taki sam. Nie grałem, więc do niektórych zarzutów oczywiście nie mogę się odnieść. Mam jednak wrażenie że minusy czysto kosmetyczne (ubigra, znajdzki i sklep) zostały zbyt nadto podkreślone aby powędrować za aktualnym trendem w recenzjach. ♥️ dzięki za odniesienie się.
Na Ubisoft + masz wszystkie ac za około 60 zł miesięcznie
To jest wlasnie smutne w tej serii, minimum nakladu, maksimum zarobku. Osobiscie podziekuje, nie dam za odgrzewany kotlet ponad 200 zloty. Nawet jak wrzuca do game pass'a to nie zdecyduje sie ograc. Pozostalym ktorzy sie zdecydowali zycze milej gry.
tak, ta seria ma ten sam vibe co gry na telefon. Zero wizji artystycznej, maksimum podstepow zarobkowych.
@@Pako9713 w sumie to ten assasin wyszedl na nowego iphone wiec XD
Welcome to GównoSoft
Można to ograć za 60 zł w u i + ja zagram kupić bym tego nie kupił ale za 60 mogę to ograć po lies of p i tak do Alana nic
Mirage zdaje się oddawać ogólną formę Ubisoftu, a ta delikatnie mówiąc od jakiegoś czasu nie jest zbyt dobra. Kiedyś bym się przejął, bo to jednak studio, które dało mi swego czasu moje ulubione gry, ale biorąc pod uwagę, że ostatnim ogrywanym przeze mnie tytułem spod ich logo był SC:Blacklist, to jakoś ich losy są mi zupełnie obojętne, tak jak same gry
ja grałem w AC z nadzieją że Desmond Miles, po wyszkoleniu się przez animusa będzie w czasach współczesnych w której części, a segmenty grając nim wprowadzały fajny motyw dwoch swiatów i uzasadniało to dlaczego nie możemy zginac czy robic pewnych rzeczy
po czym go zabili i cała idea anonimusa to teraz nieśmieszny żart o ile jest w ogóle jeszcze, bo grałem chwile w najnowsze części i przez pierwsze godziny nie trafiłem na nic związanego z tym tematem
na pewno masa pomyslodawcow (artystow) chciala to wprowadzic ale na bank korpo balo sie ryzykowac powazniejszych zmian w serii i nie pozwolilo realizowac czegos takiego
@@Pako9713 Pamiętam że w czasach AC1-3 masę ludzi płakało nad nieszczęsnym wątkiem Desmonda, jak bardzo to niszczyło imersję i że cały wątek wyciągał przyjemność z grania kiedy na siłę gracz był wyciągany z animusa. Totalnie nie rozumiałem wtedy tego hejtu i nadal nie rozumiem, dla mnie cała idea i fabuła pierwszej części oraz właśnie tej tajemniczości była genialna, plot twist i cliffhanger AC1 do dziś mnie powala. Co ciekawe hejterzy wspomnianego protagonisty czasów współczesnych, skakali z radości jak uśmiercili bohatera, z kolei dzisiaj wielu z nich płacze za wątkiem współczesnym i samym Desmondem. Ja również żałuję że ta historia nie została pociągnięta dalej a co więcej, mam silne odczucie że marka AC została już zbyt wiele razy wyciągnięta i jest niczym to masło wytarte na zbyt wielu kromkach chleba :) To też powoduje że najchętniej sięgam po stare AC, a nowe mnie już tak nie ciągną wręcz do tego stopnia że po ograniu AC Orgins nie mam kompletnie siły ani ochoty sięgać dalej i tak mi leży i kurzy się odsey oraz vallhala
Spoko, ja widziałem już trochę tej gry i mi tam się podoba :P ale rozumiem opinie
"Nieco niezdarnie połatany wehikuł z silnikiem kosiarki, karoserią Lamborghini, łysymi oponami i napędem na jedno, tylne koło" jest nie tylko ciekawą propozycją dla graczy, ale również marzeniem motoryzacyjnym większości Polaków.
Może tych niemytych.
Kroplity chcesz na Marsa?
Brzmi jak auto Tobi Kinga
@@damaaing7552tak jak ty ? bo czuć smród lewaka.
@@Bajaos Powinieneś rozważyć swoje życiowe decyzje.
Moje uszanowanie Jakubie świetna robota, TAK TRZYMAĆ.
Dobry głos, ciekawe tematy i przyjemnie się go słucha.
Przy Eivorze albo Alexiosie postać Basima jest płytka jak zbiornik wody po suchym lecie
ee tam dla mnie Kassandra, Ezio i Edward to prawdziwe chady. przypominan ze Kassandra jest postacią kanoniczną w odyssey a nie jej głupi brat ;0
Najbardziej zaskakujące w tej recenzji, to że jest wgl zaskakująca
Ja naprawdę nie rozumiem tego marudzenia na brak uczucia progresu postaci, czy fakt, że od początku do końca możemy eliminować przeciwników tak samo. No przecież to jest wypisz-wymaluj mechanizm z pierwszych przynajmniej paru części tej serii. Czy ktoś czuł, że Ezio robi się potężniejszy? Tak, mając lepszy miecz można było rozprawić się przeciwnikiem o jeden czy dwa uderzenia mniej. Mając lepszą zbroję (Altaira, oczywiście), byliśmy zaś w stanie przyjąć "na klatę" nieco więcej. Ale wyuczone na poczatku mechaniki cały czas się sprawdzały do końca gry i to same umiejętności gracza w posługiawniu się padem czy klawiaturą z myszką, dawały przewagę.
Sprzęt, dla Ezio jak choćby, dobierało się bardziej pod indywidualne wizualne preferencje, czy chciało się bić azjatyckim bułatem, szpadą czy zwykłym mieczem. Dostaliśmy dokładnie to, co chcieliśmy. Czemu to jest wypominane jako minus?!
"Denerwujący amulet na plecach" - no przecież to jest niemal dokładnie ta sama funkcja, którą miał płaszcz w "dwójce"! Tak, dawał nam poniekąd immunitet konkretny płaszcz w konkretnej lokacji...i tyle! Czysto kosmetyczny element.
Kolejny raz gracze dowodzą, że sami nie wiedzą czego chcą. Dostlai DELIKATNIE unowocześnone stare mechaniki, a i tak źle.
W pełni się zgadzam, gracze chcieli powrót do korzeni - dostali i co teraz narzekają z jakiegoś powodu
Usłyszałem "uszanowano" i już wiedziałem że będzie dobry materiał!
Poczułam się staro gdy powiedziałeś że AC Unity jest staruteńkie.
Bardzo fajna recenzja. Skupienie się na rzeczach istotnych tych dobrych jak i złych. Uszanowanko.
Hmm czyli czekam na cenę poniżej stówki bo inaczej się nie opyla:)
No i super recenzja, wymienione najwazniejsze rzeczy wlacznie z opisem:)
Może nie tak asasińskie ale jednak najlepsze było Odyssey. Konkretna mapa z różnymi lokacjami a i historia fajna i według mnie przygody Kasandry czy Aleksiosa to zależy jak kto grał powinny być kontynuowane przykładowo w Ameryce Południowej. Wiem że to odchodzenie od tradycji ale jak widać tą tradycja może się znudzić w po pewnej chwili
Odysey to rpg nie assasyn
@@kiczu3560 nie zrozumiałeś. Chodzi mi o samą fabułę która jest fajnie zbudowana i skąd co się wzięło więc można to kontynuować
@@zulgur3580Fabula? Te dialogi to poziom przedszkola nie pamiętam dosłownie żadnej postaci, wszystko było mega generycznie, najbardziej kotpo gra jaka grałem
@@Diego-rt2ot no każdy ma swoje gusta
Mi zdecydowanie bardziej podobało mi się tryb otwartego świata jak w orgins, odyssey czy valhala
Mogli zrobić cześć z czasami imperium rzymskiego lub w trakcie I lub II. Wojny sw
Tak najlepiej w czasach jezusa a musiałbyś zgładzić piłata i innych rzymskich gości
to by bylo epickie!@@ussmidway5600
@@mantoxgames7208 juz widze reakcje ksiedza proboscza
brawo, dawno nie bylo tak dobrej recenzji na tym kanale
Ograłem każdą część do syndycate i widzę tak zostanie
Tak samo, próbowałem Origins i się odbiłem po 2h grania, przy Odyssey spędziłem może z 15h i też mnie znudziło. Obecnie wróciłem do AC2, ale drewniane strasznie jest i szukam patchy żeby rozgrywka była sensowniejsza.
Będzie dobrze, byle tylko patchowali szybciej niż Respawn Jedi Survivor, to idealnie wpadnie w promce koło Wielkanocy
A dla mnie to właśnie taki AC na jakiego czekałem.
Oj tak, the expanse to genialny serial
Ludzie - chcemy żeby Asasyn powrócił do korzeni.
"Nie czuć tutaj progresu postaci nie staje się coraz silniejszy" no tak jak to miało miejsce w pierwszych asasynach. Czyli miało być jak w trzech poprzednich częściach, że w połowie gry każda walka nie była już wyzwaniem? "Buu bronie to tylko zmiana kosmetyczna nie ma praktycznie różnicy w obrażeniach" tak dokładnie jak w starych asasynach :) czyli miało być jak w trzech poprzednich częściach gdzie ciągle się patrzyło + tyle do tego + tyle do tamtego i patrzeć jak pkt obrażeń wyskakują nad glową przeciwnika? Ludzie zdecydujcie się więc... chłop marudzi na to czego nie ma a było to w nowszych asasynach i też było źle 😮
Nie popadajmy ze skrajności w skrajność. Ludzie chcą odpoczynku od RPG'owej mechaniki gry ale uważam, że bezpośredni powrót do mechanicznych korzeni nie ma sensu, bo sama rozgrywka byłaby piekielnie nudna. Jako gracze jesteśmy w pewien sposób przyzwyczajeni do rozwoju postaci, w końcu to sprawia nam satysfakcję i niejako napędza nas dalej. Z wielką chęcią zobaczyłbym model rozwoju postaci choćby jak w Unity, gdzie nasza postać stawała się oczywiście coraz lepsza, ale wiele też zależało od samego gracza i rozwoju umiejętności.
Progres postaci można zrobić też na inny sposób, o czym mówię w recenzji, ale to już przemilczałeś :) System walki jest tu tak koślawy, że nie sposób także od gracza wymagać z czasem większej sprawności w starciach z wrogami - to raz. Dwa, że jeśli będę chciał zagrać w oryginalnego Asasyna, to zagram w tego z 2007 - powrót do korzeni to nie to samo co kopiuj/wklej wszystkiego jak leci w taki sposób, żeby było jak w 2007, a przecież już wtedy pierwszy Asasyn zbierał srogie baty za monotonię rozgrywki.
W porównaniu do Cyberpunka to ten świat martwy, wieje nudą tylko stogi siana przelatujące 😂 Ubi moze sie uczyc od Redów jak stworzyć żyjący świat
Ja tam czekam, chętnie sobie pobiegam po mieście, a nie łąkach, górach
właśnie valhalla pozamiatała to logiczne że po wspaniałej valhalli nie wypuszczą już tak świetnej gry XD ludzie krwa wystarczy myśleć i to nawet głupi rozgryzie
@@maciejflisak5249valhalla to syfiasta gra, oddałem po godzinie grania
Gra miała być DLC do Valhalli, od pierwszych materiałów promocyjnych wygląda jak DLC do Valhalli. Jako fan Valhalli dalej czekam aczkolwiek wygląda na to, że gra będzie mocno okrojona pod względem różnorodności mechanik. Trzeba sprawdzić i się przekonać
Ciężko okroić Valhale xd
właśnie mirage nie ma szans na przebicie wspaniałej valhalli
@@maciejflisak5249 Valhalla to chyba najgorszy AC, po swientm Odyssey i bardzo mocnym Origins dostaliśmy molocha, który jest tak powtarzany, słabo napisany, zaprojektowany, że aż przykro się na to patrzy. Nie znaczy, że masz nie lubić ale to bardzo przeciętna gra. Może gdyby nie nazywała sie Assasins Creed byloby leoiej. AC Unity to najlepsza część w seii, nic jej jeszcze nie przebiło.
@@ESENTE ale Unity ma tragiczną optymalizacje co z tego skoro gra umier* i się krztusi a co pięknego było w odyssey ? w porównaniu do valhalli?
@@ESENTEfakt, ciężko pokroić coś, co już jest pokrojone.
Bardzo ładna gra, bo można grac w subskrypcji Ubisoft. A to est najważniejsze, nie trzeba płacić.
3:16 chciałeś powiedzieć... Shala'Raan z Mass Effecta :D
Jednego nie rozumiem. System zrywania plakatów czy przekupywanie wydają się monotonne i są krytykowane...ale jak zrobi to Rockstar to nagle ochy i achy że taki super system.
chlopie, w assassynie nawet interfejs i znaczniki nad osobami sie nie zmieniły XDDD a ty mowisz o rockstarze
Kto i gdzie pisał/mówił że to super system? Źródło prosimy.
Wszyscy którzy byli zachwyceni immersją i rozbujaniem RDR2. Nigdy nie krytykowali obozu co najwyżej powiedzieli że nie trzeba go używać. Mechanizmu z AC też nie musisz wykorzystywać. Wiadomo przeszkadza jeśli nad nim nie pracujesz ale w sumie o to właśnie chodzi. Ja się od RDR2 odbiłem także nie są to gry dla mnie. Każdy gra w co lubi ale jak już powiedziałem wiele aspektów nudnych w RDR2 nikt nie wypominał bo były "inne" i się wszyscy tym podniecali. Dopiero po czasie wiele osób uznało że są nudne @@NocnaGlizda
nie no wiadomo. GTA V to jest taka wspaniała gierka że w sumie to średnio ciekawa i niewiele bardziej rozbudowana niż GTA IV. Nie mówię tu oczywiście o multi. Zresztą takie podejście że coś musi się zmieniać tylko po to żeby się zmieniało też nie musi mieć sensu. @@michatomasik6068
Czyli nie kupować i poczekać aż będzie dostępna do kupienia za cenę zbliżoną do AC unity na popularnych stronach z kluczami
No i od razu lepsza recenzja jak nie ma wchodzenia w tyłek bez zastanowienia :) Szanuje, dzięki wielkie za fajny materiał. A co do gry - szkoda, ale widać, że nie ma co kupować :)
Czekałem na tą recenzje , ale na premierę nie kupuje , może na święta niech ją trochę połatają:)
grasz na konsoli i się dziwisz ze masz bugi nie wiem 9grywqm tego asasyna na piecu w 2k i problemów z płynnością oraz sama gra nie mam
Jeśli chodzi o mikrotransakcje to ja w tym walczę tak, że podstawkę kupuje na przecenie, a gram na cuacku xD tam wszystkie kosmetyczne są odblokowane zazwyczaj
Plus jeden
piractwo
@@leongashwiggre i tak kupuje
@@leongashwigwiec nie takie piractwo
@@leongashwig piractwo czy nie, takie hogwarts legacy chodzi lepiej na cuackowanej wersji z usuniętym drm niż oryginałka z drm
Ubisoft i Beztesta robią w kółko te same gry. 😅 Kiedyś kupony się skończą…
Dzięki za wyczerpującą reckę, Kuba! Czyli nie warto jednak kusić się obecnie na tę gierkę. Raczej poczekam na jakąś promkę itp. Szkoda, że to takie rozczarowanie. Parkour, który powinien powodować tu opad szczęki powoduje co najwyżej uśmieszek pełen politowania...
Paluszkowy akcent od Jakuba Paluszka.
jedyne co usłyszałem na plus to 20h gry xD
Nom Valhalla była zbyt długa
@@rivaldaer Bardziej miałem na myśli że z tą grą nie trzeba się dużo męczyć ;D ja ogólnie nie lubię AC przez co skończyłem tylko Black Flag i wspomnianą Valhalle przy której bawiłem się świetnie, ale! też uważam że za długa :D
@@JustiNxSSJ to jak ci sie podobała Valhalla to ograj sobie Odyssey + dodatki do niej, bo to najbardziej nieasasyński asasyn
Ja dalej nie rozumiem jak gra, w której się dobrze bawisz może być za długa... 200zl za 20h gry? W życiu... To tak jakby powiedzieć że Władca Pierścieni jest za długi. Jak dla mnie to tytuły, które mi się podobają mógłby by zajmować nawet i 500h i bym nie płakał, że za długo
@@Damianek222100 no to widocznie nie znasz umiaru i jesteś wyjątkiem, pewne gry nigdy nie powinny trwać tyle i pokazuje to idealnie ile chociażby osób ukończyło taką Valhalle, i zdecydowanie wole wydać 2-3 stówki na grę pokroju Uncharted która dostarczy mi kilkanaście godzin intensywnej rozgrywki która ani troche mnie nie zanudzi niż grę która ma fabułe na 100 godzin ale w teorii to tak na prawde fabuła na 20 godzin ale rozwleczona na 100 jakimiś badziewnymi sidequestami i misjami typu idź przynieś pozamiataj, mało która gra tak na prawde oferuje solidną fabułę na kilkadziesiąt godzin która nie jest wypchana w 70% zapychaczami w formie sidequestów które są oznaczone jako główne questy.
Ile godzin żeby ukończyć wszystkie aktywności w świecie gry? (bez znajdziek)
20h na fabułę i poboczne misje
szczerze ja gdy pierwszy raz usłyszałem o tym że powstaje bardziej klasyczny asasyn to stwierdziłem że raczej będą z nim pewne problemy/bolączki i to że on ma taki być by móc stwierdzić że stare asasyny są słabe teraz więc należy robić te rpgowe "asasyny" a nie bardziej pokombinować, coś wyrzucić, coś dodać, przywrócić coś starego
Czyli można poczekać i kupić za 50 zł max 😁😁
Uszanowanko :)
Pozdro 🎉
No to chyba jednak nie kupię 😂
Dobra końcówka 🤣🤣🤣
Kraby są w mob vote w minecraftcie. Może będziecie mogli zrobić 2 piosenkę o krabach.
Kiedy lista gier które nie zasługują na uszanowanko ?
Jak dla mnie AC Mirage jest 9/10, movement jest powrotem do AC1 ale aż za bardzo, czasem Basim złapie się czegoś po czym orientujesz się, że ani do góry ani w bok nie chce dalej iść XD
Kupi się kiedyś na promocji
I tak chyba najlepiej będzie zrobić! :)
A mnie większość tych minusów gry tylko zachęciła do kupna :P Miał być powrót do korzeni i owszem, może nie udał się w pełni, ale stanowczo jest to krok w dobrą stronę. Części RPGowych nie trawię (tzn są to dobre gry, ale kiepskie asasyny). Jestem po kilku godzinach gry i jestem na razie bardzo zadowolony z zakupu. Liczę po cichy, że AC dostanie teraz dwa tory wydawnicze, żeby pomiędzy częściami RPG (które rozumiem, że podobają się innym ludziom) wydawane były takie mniejsze, staromodne AC z ulepszonym parkourem i walką tak by to szło w stronę czasów świetności serii.
końcówka w stylu quaz9
Cieszę sie że wyszedł Mirage jednak musze zaczekać kilka miesięcy aż zarobię na lepszy sprzęt
no nie kurde, a już myślałem że do asasynków se wreszcie wróce :(
Naprawdę porównywanie bohaterów AC do Ezio sie nigdy nie skończy?
No tak, bo to do tej pory jedyna dobrze napisana postać w tej serii.
A poprzeczka powinna iść w górę nie w dół, tym bardziej że jest to gra za full cenę gry triple A.
@@sherlockowiec1693co za bzdury
@@sherlockowiec1693nieźle się odkleiłeś
@@sherlockowiec1693 A może po prostu zacznijmy oceniać postacie takimi jakimi są a nie jakie są w odniesieniu do innej postaci?
Ostatnia gra z Ezio wyszła 12 lat temu, dziwię się, że nadal o nim wszyscy pierdolą jakby był bohaterem poprzedniej części.
Swoją drogą Edward Kenway i Shay Patrick Cormack left the chat, odnośnie tego, że poza Ezio nie ma dobrych postaci głównych.
Najzabawniejsze jest to że jak poczytasz sobie recenzje z tamtego czasu, to Ezio też był nazywany miałkim
Grałem we wszystkie części i jak dla mnie ta gra jest top 3 do większości z tego co mowi autor filmu się nie zgadzam co wy kurwa unity 2 chcieliście ? Gra bardzo fajna mechaniki również mi się podobają 90% tego co mowi autor nie ma miejsca w grze walka bardzo ekscytującą skradnie i animacje zabijana to mistrzostwo samo w sobie gra growniez chodzi mi dobrze na utra grafice ścięcie występuje może na 1s raz na bo ja wiem 40minut ? Fabularnie na początku miałem ciary bardzo fajny klimat i dobre postacie
Dosłownie nie mogę słuchać tego co mówisz XD gra miała być powrotem do korzeni i jest unity był przeruchany i strasznie nudny a tutaj mamy idealne połączenie najlepszych mechanik z wszystkich serii
@@your.narrator Jeśli dla ciebie korzeniem, do którego gra ma wracać jest Valhalla, to nie ma sprawy :)
Co z rzeczy, o których mówię nie pojawia się niby w grze? :D
Czyli tia a miał być hit
Czekałem na starfield ale odpuściłem bo dużo w tej grze nie wyszło i było narzekań czekałem na mirage widzę że jest podobnie ... dobra może Alan Wake 2 mnie nie zawiedzie
Bruh. Już któryś raz z kolei mam tak, że ludzie się hypują na jakąś grę, która mnie za to nie ciągnie, a po premierze okazuje się małociekawym średniakiem.
Cóż to się dzieje za każdym razem kiedy twórcom jakiejkolwiek fabuły za mocno wjedzie feminizm, nagle każda postać męska jest przezroczysta i fajtłapowata a każda kobieta silna i bohaterska
Ee tam jako wieloletni fan Assasyna mi się podoba, wszystkie gry ograłem oprócz serii RPG - ble (może kiedyś w origins zagram)
na pewno krok w dobrym kierunku, ale bardzo mały.
Dlaczego po prostu nie mogli dać mechanik, gameplayu, walki rodem z ACIII, tylko na siłe powrzucane nawet minimalnie te rpgowe gówna, które są niepotrzebne. Asasyny zakończyły się na Unity, albo ewentualnie na Syndicate. Wszystko co później Assassin's Creedem nazwać nie można, bo to obelga dla wspaniałych gier.
XD
Origins odyssey i valhalla to Sto razy lepsze gry niż starsze asasyny. Mirage jednak spadek strasznie
@@BAKuS1994Origins Odyssey i Vallhala to nie są żadne assasiny xd
@@ulrik_wagner5889 ale lepsze gry niż taki unity czy syndicate. Ze starych najlepszy black flag dla mnie był
@@BAKuS1994ze starych to mi się najbardziej podobał Rogue i dwójka ;p
Pani Shohreh podkladala takze glos pod Admirał Raan w Mass Effect
Tak jest, tam też świetnie się jej słuchało :D
Czekamy na to o samurajach
Takkk
@@SebastianZLakonii Już wolę czarnego samuraja niż ciaparucha, poza tym był taki samuraj w historii.
aaa widzisz, tajemniczy talizman ma swoje zadanie :) nie zdradze jakie
Rogue jako mniejszy eksperyment? To przecież taki sam "eksperyment" jak Odyssey, czyli kolejna odsłona na assetach i silniku poprzedniej gry.
Gość na miniaturce ewidentnie coś bierze, sprawdźcie go
Podziękujmy wszystkim frajerom co kupili preorder za zjebaną grę, tak jest łatwiej skosić kase za preorder dać gówno, niczego innego nie oczekiwałem po tej grze i się nie pomyliłem.
Odpowiadam na pytanie z pierwszych 30 sekund filmu.
- Tak. Zajebisty asasyn, zawierający wszystko to za co pokochałem serie i pozbawiony wszystkiego tego za co jej ostatnio nienawidziłem.
Można zamykać temat.
Za 70 dyszek ogra się w Ubisoft +
Niesamowite, myślałem że to valhalla
Czyli zwyczajne dojenie tej samej krowy ktora juz jest wychudzona, a mleko ktore daje jedzie juz staroscia.
Problemem tej gry jest to, że to tylko DLC zapakowane jako "nowa gra". I jasne, Brotherhood czy Revelations miało ten sam problem, jednakże tam nadal miałeś tego samego bohatera który miał te same zdolności i styl walki w 3 różnych grach. Tutaj zmienili systemy, ale nie do końca, tu chcieli dodać coś nowego ale nie pykło bo gryzie się to z systemami które robili pod Valhallę. Najśmieszniejsze jest to, że piasek w tej grze ma te same animacje tworzenia "tuneli" przez stopy bohatera, co śnieg w Valhalli, bo to po prostu śnieg z teksturą piachu XD
8:53 no po prostu nie wierzę że znowu dali do gry dokładnie ten sam model sztyletu który w valhalli był kopiowany i wklejany chyba z 4 razy jako osobna broń z innymi statystykami i kolorem
W ogóle poza tematem ale czy ktoś z komentarzy jest w stanie mi opisać/wyjaśnić jak naprawić AC Odyssey na PC? Chodzi mi o straszne spadki FPS a sprzęt mam dość dobry RDR2, Cyberpunk Forza 5 itd ładnie działają... A w Odyssey nie mogę ustawić tak żeby było dobrze bo spadki są z 70 FPS nawet do 28... Plz help
Ubisoft zrobił chujową grę?
Kto by się spodziewał...
A spodziewałeś się hiszpańskiej inkwizycji?
w punkt XD krótko i na temat
@@PrimalElfNIKT NIE SPODZIEWAŁ SIĘ HISZPAŃSKIEJ INKWIZYCJI
@@MrJedroi258 NIKT!!! NI! NI!
Maniana i tyle
Nie wiem jak wy ale ja tu nie widzę tego starego assassyna jak to reklamowali, na chuj ten ekwipunek nie mogli zrobić tak jak w dwójce gdzie wraz z postępami w fabule odblokowujemy nowe lepsze bronie i zbroje do kupienia? Rozwój postaci? Nie było tego, mogli podobnie tak jak pisałem wcześniej dać możliwość kupywania modyfikacji do gadżetów które można by przy sklepach zmieniać albo w kryjówkach dało by to możliwość dostosowywania się do misji. P.S: Mi nie przeszkadza to ze nowe gry nie są podobne do tych starych dla mnie nawet lepiej bo przy Origins i Odyssey bawiłem się dużo lepiej niż przy wcześniejszych częściach dlatego też na tą gre nie czekałem ale to nie zmienia faktu że jak tą gre reklamowano powrotem do korzeni to do tych korzeni powinni powrócić
Szczerze powiedziawszy liczyłem na choćby fragment wypowiedzi UV-ła. Ale i tak dzięki za recke bo szczerze powiedziawszy to dostawałem już powoli sraczki przed zakupem . A teraz widzę że śpieszyć się nie ma do czego , kupię giereczkę jak będzie na wyprzedaży na epic-u za jakieś 80 PLN-ów plus do tego jakiś kuponik od epic-a wpadnie ze zniżką . Czyli spodziewam się mniej więcej Wielkanoc 2024 lub zimowa wyprzedaż 2024.
UV odszedł z GryOnline
@@SkaldandShadows89
Tego nie wiedziałem . Dziękuję za info.
o, czyli ubisoft bankrutuje.
Po Platynie Odyssey musiałem 2 lata odpocząć, teraz kończę Origins który jest niekiedy lepszy i nawet jakieś misję zapadają na chwilę w pamięć. Z far cry miałem podobnie wtórność i monotonia. Skończyć zamierzam jak każda gra. Nowszych wydań nie będę tykał wolę już odświeżone wersję z innych studiów.
Tracisz. Far Cry 5 dla mnie jest najlepszą częścią fabularnie i klimatycznie, a Far Cry 6 fabularnie i klimatycznie słabszy, znowu ma najlepszy gameplay (ciut gorszy ma FC5). Generalnie w przypadku FC to dla mnie FC1 w momencie wyjścia była przełomowa, później leciały crapy aż do FC5/FC6.
Origins jest o wiele lepszy od Odyssey w mojej ocenie.
Origins zrobiłem na 100% i fajnie mi się grało taka 8/10 gierka a Odyssey wymęczył mnie po jakiś 40h, za wielka jest ta gra a przy tym nudna i powtarzalna.
Odyssey coś pięknego grałem na ps4 a teraz przechodzę drugi raz na xbox series X w 60FPS, ten Grecki świat dużo bardziej mi podpasował niż pustynie Origins. ale obie gry świetne.
@@unnamed7386 prawda ja do odyssei podchodziłem po około 40 godzinach 3 razy każdy z około 2 miesięczną przerwą ale jakoś udało się zmęczyć origins dużo lepsze
jedynym dobrym FC był dla mnie Primeval :D
Może będą jakieś patche 😅
Chcieliście to co kiedyś? To co wam mieli dać? xd to co mamy w valhally to gamplayowo naturalny progress tego co możemy dostać, za bardzo żyjecie sentymentem plując na nowe części i wydaje wam sie że są gorsze ( na szczęście są dość dobrze oceniane )
Ubi Game Entertainment😉
Niedawno ograłem remaster Far Cry 3 który do dzis wielu sobie chwali, a tak po prawdzie to gra zawiera wszystkie wymienione tutaj błędy, mapa na jedno kopyto, nieciekawy główny bohater, nudne zadania i wisieńka na torcie czyli długość gry, platynę wbiłem w 19 godzin, bez ganiania za znajdkami i trofeami pewnie bym ograł w jakieś 15h może mniej bo jedna godzinę poświęciłem na granie w pokera.
I teraz niech mi ktoś wytłumaczy jak to jest, że wtedy gracze płacili 250zł za pełnoprawną grę którą de facto można ograć w jeden dzień, a teraz gdy wychodzi gra za 200zł na 25 godzin to gracze narzekają?
A mi się w miarę podoba.
⭐
Jedyny plus: tylko 20h gry
Eh nie wiem ale jako fana serii Unity mnie nie porwało czemu może dla tego że nie przepadam za okresem historycznym w którym jest osadzone.