ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 9 ก.ย. 2024
- Gothic 3, najbardziej kontrowersyjna odsłona serii, jedni ją kochają za nowatorskie podejście do otwartych światów, inni zaś nienawidzą za brak gothicowego klimatu. Gothica trzeciego najlepiej można przyrównać do trylogii prequeli Gwiezdnych Wojen, oba dzieła miały być rewolucyjne, jednak na stałe podzieliły fanów.
Film powstał pod wpływem inspiracji materiałami:
This is Why Gothic 3 was Way Ahead of its Time!
• This is Why Gothic 3 w...
oraz Jak Gothic 3 zepsuł otwarte światy
• Jak Gothic 3 zepsuł ot...
Jeśli podobają ci się moje materiały to nie zapomnij zasubskrybować kanału:
www.youtube.co...
Witam na kanale Iger, na którym przedstawiam krótkie wideo eseje na tematy związane z grami, prezentując je w lekkim i satyrycznym stylu. Czasem wypowiem się na jakiś nurtujący mnie temat nie związany z grami.
Instagram:
/ iger.tv
Facebook:
/ igertvgame
Kontakt:
Igi173w@gmail.com
analiza gier komputerowych
design w grach
Jak Gothic 3 wyprzedził swoje czasy?
Gothic 3
![[LIVE] MCHOICE & MINT AWARDS 2024 at TRUE ICON HALL, ICONSIAM](http://i.ytimg.com/vi/wMewUeT5nbY/mqdefault.jpg)
Bardzo się cieszę że ostatnio powstaje dużo materiałów pokazujących zalety gothica 3
To jaką nienawiścią był od zawsze obrzucany nie miało nigdy sensu
Zawsze miało sens bo to jest crap.
@@ez8888 crap to jest gra z Corn Fleksów. Nie obrażaj tak trójki gałganie.
@@dopppler7829 czuję ogromny sentyment do trójki ale umówmy się, że to naprawdę był crap. Piranie bardzo starały się mimo przeciwności losu, a sama gra ma wiele dobrych elementów ale G3 lubię porównywać do Spore które również jest moim guilty pleasure - ciekawe założenia i tragiczne wykonanie (nieistotne z jakich powodów). Dziś z patchem społeczności możemy w miarę komfortowo ją ograć ale nie ma sensu czarować rzeczywistości z 2006.
@@waszkaHG Chyba masz racje... 🥲
Może to kwestia sentymentu ale soundtrack to prawdziwy majstersztyk
To Fakt, nie sentyment
Tą część pokochałem za piękny świat i genialną ścieżkę dźwiękową, ale wracając do tej gry zawsze odczuwam taki wewnętrzny mega, niedosyt, rozczarowanie i smutek, bo ta część to mega zmarnowany potencjał, przykra sprawa, moim zdaniem ta część powinna dostać godny remake, wszystko powinno zostać tu poprawione, zostawić powinni tylko muzykę i świat, oczywiście zrobiony lepiej, upiększony, poprawiony, ale fabuła, bohaterowie i wiele innych rzeczy powinno zostać zrobione od zera, szkoda, bo gra ta ma coś w sobie przez co regularnie powracam do niej, choć by po to by połazić po mapie, po zajebistych jaskiniach, z tą grą jest jak z piękną dziewczyną która sprawia iż człowiek od razu się zakochuje, ale jak spojrzy w jej wnętrze, porozmawia z nią, okazuje się że jest tam mega pustka i wiele rozczarowania...
Dobrze, że robią remake G1
@@zib3lTV jeśli się uda to pewnie zrobią resztę
Gothic 3 to moje piękne dzieciństwo w czasach przedszkola i podstawówki
@@devv3324 Oj, chciał bym remake !!! 😉
Gothic 3 zdecydowanie wyprzedzał swoje czasy, niestety aż za bardzo przez co Piranie nie dały rady wypieścić go do końca, JoWood też nie pomagał pośpieszając studio. Gdyby dać twórcom więcej czasu, tak by mogli podpatrzeć trochę u konkurencji z czym to się je(GTA, 1 część Asasyna czy Mass Effect) to trójka mogłaby być najlepszą częścią serii.
Takiej wolności jak w tym Gothicu to nawet dzisiaj ciężko znaleźć, na dobrą sprawę po rąbaninie w Ardei i rozmowach z kolegami można iść gdzie dusza zapragnie. Gracz dostaje wolność wyboru rozwoju gracza, możesz być kim chcesz i nie musisz zamykać się na jeden typ grania, na upartego możesz być magiem który potrafi i spuścić łomot wręcz.
Ścieżka dźwiękowa tej gry to istne arcydzieło, w połączeniu z niezłą grafiką potrafi dać poczucie imersji.
G3 jest przykładem tego jak kiedyś robiono gry, nie dla zysku z tysiącem DLC tylko gracza. Do tej pory co jakiś czas wracam głównie, aby się pobawić bo gothic 3 daje mnostwo możliwości które nie dają żadne inne gry.. Możesz się wcielić w myśliwego, dowolnego maga, wojownika, możesz być dosłownie kim chcesz. Czasami szukam jakiejś gry, na przykład coś w stylu ac origins, ale ciężko znaleźć i wtedy przypomina mi się gothic i pustynie varantu. Po za tym zawsze można urozmaicić sobie rozgrywkę za pomocą kodów np. Tworząc duże bitwy na polach. Brakuje w tych czasach takich pełno sanboxowych gier z otwartym światem z reguły jesteśmy zamknięci w ryzach od twórców a wszelkie innowacje trzeba dokupić jako DLC.
Zapomniałeś dodać że mapa w Gothic 3 była robiona ręcznie w odróżnieniu od konkurencji, dlatego tak miło się wraca do tego świata
Słuszna uwaga.
Wróciłem własnie do ogrywania trójki kierowany nostalgią i szczerze powiem że się nie zawiodłem, soundtrack jest wspaniały
A ja pyknąłęm w 3 wieczorki część 1, gra która kiedyś wydawała się mega trudna okazała się ładna, a grałem w nią z dobre 18 lat temu :)
Wyprzedził pod względem opowiadania historii, wspomniane już odbijanie miast, które było w dwójce w sumie, tutaj rozbudowano i cały świat praktycznie odbijamy, ale najważniejszy jest początek, jak zaraz po intrze odbijamy wioskę od orków, zamiast powolnego grindu od bycia lamusem tak już od razu jesteśmy w miarę silni i coś można zdziałać. Na mnie ten początek ogromne wrażenie zrobił.
Szczerze to patrząc na te ambicje i chęci jakie miala Pirana przy tworzeniu 3 chciałbym zobaczyć co by zrobili mając dzisiejszą technologie. Wiadomo 3 fabularnie była poziom niżej od 1 a co dopiero 2 ale graficznie jak na ten 2006 to było cudo. Po paru patchach i małych modach ta gra cieszy oko w 2022! Myślę że jeśli teraz mieli by dostęp do najnowszych narzędzi gra konkurowała by wyglądem z Wiedzminem 3
Przecież wydali w tym roku Elex 2 to możesz porównać na co ich stać w 2022 🙃
Że niby dwójka stoi fabularnie wyżej od jedynki? xD
Gothic 1 jeśli chodzi o fabułę tj wątek główny i cała ta otoczka jest znacznie lepszy niż Gothic 2. w G1 mamy masę zwrotów akcji, przez długi czas gry do końca nie wiemy o co chodzi, do czego to wszystko zmierza, w G2 od początku wiadomo, że musimy pokonać smoki i jakichś większych zaskoczeń nie ma, Gothic 2 tyle, że ma znacznie więcej misji pobocznych czego brakowało w Gothic 1
Dwójka może i lepsza pod wieloma względami ale fabuła to G1 w 100%. Nie konkurowałaby z wiedzminem tylko go mocno przebiła, w3 wcale nie jest już taki ladny ;)
Z tą grafiką to przesadziłeś. Wiedźmin 1 i pierwszy Assassin's Creed miały lepszą grafikę, nie mówiąc już o Crysisie czy CoD 4 MW. Jak na swoje czasy Gothic 3 miał dość przeciętną grafikę, zresztą gry Piranii zawsze takie są. Elex też nie powala grafiką.
Dla mnie problemem była fabuła, która została zredukowana tak naprawdę do kilku sztucznie rozciągniętych pomiędzy aktywnościami pobocznymi misji, oraz brak emocjonalnych więzi między bohaterami. Pamiętam jak wyobrażałem sobie w pierwszym gothicu lee mszczącego się na robharze. W mojej głowie to było epickie wydarzenie a w G3...po prostu parę dialogów na krzyż i koniec. Jakby czegoś brakuje w tych postaciach, tej głebi. Wszystko się kończy tylko na kilku średnich dialogach i koniec.
Według minie brakło im czasu oraz pomysłów, przez co wiele wątków sprawia wrażenie napisanych na kolanie. Generalnie niezbyt trafionym pomysłem było zrobienie ogromnego świata z powtarzalną zawartością, gdyż ciężko sprawić aby wydawał się żywy.
Naszła mnie taka rozkmina.
Wszyscy narzekają że bezi wyrzyna miasta w pojedynkę. Ale był przecież świeżo po powrocie z Irdorath. Może uczył się kontynentalnych stylów (wciskania myszki) walki od nowa, ale może w tym fakcie tkwi jego siła wybrańca bogów xD
Wyrzynasz całą baze główną orków i poszukiwaczy, na której są 2 smoki i w 3 dupy jaszczuroludzi w pojedynkę? Jest gites jaknajbardziej, ale jak tak odbić całe miasto z niewolnikami i 1 buntownikiem XDDDD ale to jest gupie
Czemu ludzie do dzisiaj sądzą że Oblivion lepszy.
Ja zawsze doceniałem ten otwarty świat bez szwów i podziału na setki mniejszych lokacji.
I jeszcze pełny Dubbing.
Gothica 3 Męczyłem na 1 rdzeniowym kompie z 512 RAMu. Minimalnej grafie Radeon 9600.
ja na przykład nie znoszę oblivion a za jego zryty system levelowania
Ale pewnie w swoim czasie i tak grałeś pomimo to 😄😇
Bo takie czasy były, że nie było internetu itd. 😁😉☺️
czekalem na ten film 😎😎
Warto też zauważyć, jak bardzo system walki Gothica 3 przypomina późniejszy system walki z gier From Software, począwszy od Demon's Souls - różnorodne ataki, zarządzanie staminą i możliwość atakowania wielu wrogów przy jednoczesnym blokowaniu kamery w widoku trzeciej osoby. Na dłuższą metę jednak pod tym względem Gothic 3 przegrywa - animacje walki nie dość, że się powtarzają, to jeszcze się zapętlają w sztywny sposób, a brak dynamicznych ruchów i stosownych ograniczeń (wpływ braku staminy, animacje z wyraźnym początkiem i końcem jak w poprzednich częściach) razem sprawiają, że walki mimo rozmachu bardziej przypominają przeciągający się balet paralityków niż faktyczne walki na śmierć i życie (nie wspominając już o fatalnym blokowaniu się trafionych postaci, przez co stado wilków było groźniejsze od trolla). Przyszłe gry From Software uniknęły tych problemów nie tylko rozbudowując animacje walki i nadając im odmienny rozmach (walki z gigantycznymi potworami bądź niezwykle szybkimi i zróżnicowanymi przeciwnikami), lecz przede wszystkim narzucając graczowi wspomniane ograniczenia i zasady, które uczyniły walkę bardziej dynamiczną i wymagającą.
Bez przesady. System walki w Gothicu 3 to jest żart. W stosunku do poprzednich części straciliśmy zmieniające się animacje wraz z postępem umiejętności głównego bohatera. Stamina ma niewielki wpływ na przebieg walki. Można ten system całkowicie zignorować i nie zauważyć różnicy. Animacje są po prostu słabe. Natomiast animacje przeciwników uniemożliwiają podjęcie z nimi równej walki(np. wilki). System walki w g3 był po prostu niedokończony. Był półproduktem. Niestety tak można opisać prawie każdy element rozgrywki w g3.
@@maso8589 W sumie system walki soulsowy to tez żart, więć pasuje. Miyazaki skopiował Gothica, ide tym spamować na reddicie i patrzeć na ból dupy fanboyów gierek sołlso podobnych, hehe
@@nowariat a ja moglbym rowniez powiedziec o trujce same zle rzeczy. Mimo to na patchu i quest packu przyjemnie sie w to gra. Nie trzeba tryhardowac jak w NK zeby byc kims. W trujce tez nigdy nie wbilem ani jednego pkt nawet grajac z tarcza. Blok blok i 2x atak i tak ciagle. Potem odbiegasz powoli a stamina sie regeneruje. Co do biegania to na poczatku gry leci sie do silden i uczy sie niezmordowanego biegacza. Pod przycisk mikstura wytrzymalosci i lecisz bez przerwy. Na patchu pije sie w biegu mikstury
@@maso8589 O co wam chodzi z tymi wilkami?Moim zdaniem tak powinny reagowac wilki,które są szybkie i zwinne,a nie jak z AI od graczy,gdzie same pchaja się pod miecz.
@@Cadisiak "realistyczne" nie znaczy lepsze. Ich animacje są znacznie szybsze od ślamazarnych ruchów beziego. W starciu z watahą wilków nie ma szans nawet mając wysoki level. Powinien istnieć jakiś balans. W g1 i g2 wilki były sporym wyzwaniem na początku lecz z czasem stawały się podrzędnymi przeciwnikami wraz z rozwojem umiejętności beziego.
Grając w Gothica 1, czułem że Górnicza Dolina leży w Myrtanie. Zawiodłem się w dwójce jak dowiedziałem się że jestem na wyspie.
Bo pierwotnie górnicza dolina miała być na kontynencie. Wiele rzeczy z lore się nei zgadza między pierwszym a drugim gothicem
No niestety, Piranie dają radę z klimatem lecz stworzenia całego lore ich zwyczajnie przerasta.
Dokładnie. Spieprzli tak wspanialy kontent. Jak dla mnie rowniez G1 i nic wiecej. Bez rzadnych dodatkow bez niczego.
Sam surowy - wspanialy. Sterowanie mistrzostwo swiata. I nie zatuje. Kazdy szanujacy sie programista komputer obsluguje bez uzycia myszy. Taka prawda. Old scool nigdy w zapomnienie. Ped rozwoju przycmil umysl. Mogli kase robic na samych dodatkach do pierwszej czesci i taki byl pierwotny zamysl 'returning'... ale jakis madrala powiedzial lepiej. Dzis juz wszyscy tego nie czujemy. Kazda zmiana spowodowala odejscie od niesamowitego pierwowzoru. A jak juz otwierac swiat to zrobic to subtelniej jak w elder scrows choc nie jestem fanem albo powiazac fabularnie. Zrobic pieklo ze znanymi postaciami, ciekawy zakatek magiczny skad runy czerpalyby energie stworzyc jakies ciekawe i tajemnicze swiaty tak jak w jedynce a przede wszystkim wstawic tam Myrthane po paru latach cwiczen na zenginie i by nie bylo ciekawie? I by gra nie byla ciekawa?
Największym problemem G3 jest brak rozbudowanych zadań pobocznych i w zasadzie również głównych, zwyczajnie fabularnie jest tak płytka, że aż przykro. Bo wszystko inne w G3 jest idealne, gdyby było w tej grze co robić poza questami typui przynieś i pozamiataj, to byłby to najlepszy cRPG jaki kiedykolwiek wyszedł. Bo nawet początkowe problemy z optymalizacją gry po latach zostały załatane przez fanów, a mimo wszystko ciekawych zadań i fabuły brakuje.
Według mnie największym problemem nie tylko trzeciej części był zbyt mały czas na skończenie i dopracowanie istniejących rzeczy w produkcji. Dodam też, iż trzecia część nazywana rozsądnie i nie bez przyczyny najgorszą częścią serii zawdzięcza ten tytuł przede wszystkim totalnie beznadziejnie wyglądającym stylem walki. Każdy weteran Gothica śmiało potwierdzi moją tezę, że jedynie ścieżka maga jest w jakiś sposób satysfakcjonująca jeśli chodzi o mechanikę i ogólnie walkę. Trzeba być zaślepionym nostalgią aby twierdzić inaczej albo chociaż rozpoczynać dyskusję dotyczącą walki w G3. Chętnie komentuje materiały związane z tytułem mojego dzieciństwa lecz najczęściej jest to otwarta krytyka trzeciej części, zasłużyła sobie praktycznie każdym ważniejszym aspektem gry czyli wspominaną mechaniką walki, wieloma powtarzającymi się zapychającymi na siłę zadaniami, słabo napisanymi dialogami i o dziwo nawet profesjonalny dubbing zawiódł strasznie. Jedyne pozytywne strony tej produkcji to przede wszystkim ścieżka dźwiękowa i tutaj kwestia jest bezsporna bo nikt nie może zaprzeczyć, kolejną rzeczą jest wygląd magii jest dobry/zadowalający, fabuła mogłaby być nieco inaczej napisana ale nie jest najgorzej, otwarty świat wiadomo rewolucja jak na tamte czasy z moim zdaniem kiepskim lecz jak na ten rok zadowalającym wypełnieniem. Mógłbym o tym pisać i pisać ale prawda o tym tytule będzie zawsze taka, że jeśli ktoś znajdzie 10 pozytywnych stron to większość osób znajdzie przynajmniej dwa razy więcej negatywnych rzeczy. Dlatego celowo wymieniłem tylko garstkę rzeczy według mnie najistotniejszych. Smutne ale prawdziwe G2>G1>G3.
@@okooko9689 No cóż, każdy ma swoje zdanie, ile graczy tyle opinii. Dla mnie G3, po patchach do wersji 1.75 jest bardzo dobrą grą. A mówię to na podstawię tego, że praktycznie co roku wracam do 3 i ją ogrywam, a nie robiłbym tego gdyby ta gra była zła. Nawet przywołana przez ciebie nostalgia, jak silna by do tej gry nie była, nie skłoniłaby mnie do grania w nią, gdyby mi się zwyczajnie nie podobała. System walki mi osobiście się nawet pasuje, choć nie jest to ten poziom co w G2NK, to grając z Alternatywną SI nie możemy sobie już na pałę spamować myszą.
G3 jest dobrą grą, w której niestety, poza powtarzalnymi questami nie ma co robić, i to jest jej największa wada. Ba, nawet taki aspekt, jak eksploracja jakichś ruin, jaskiń została strasznie spłycona, nie ma żadnej lokacji unikalnej na całą grę, wszystkie jaskinie/świątynie są takie same, skopiowane dosłownie.
Pierwszy lepszy przykład z G2, krypta Inubisa obok farmy Onara, w G3 nie ma ani jednego takiego miejsca, bo nawet jak są w Nordmarze krypty Nordmarskich wojowników, to są one kopiuj/wklej. Nie ma w nich żadnej historii, nawet żadnej choćby notatki jak w krypcie Inubisa właśnie, od plaladyna Ivana.
Więc dla mnie, gdyby zdołali napisać bardziej rozbudowany wątek główny, napisać mnóstwo różnorodnych wielowątkowych zadań pobocznych ( a nie questów typu "willi zżarły mi owcę, są w tamtej jaskini, idź je zabić a dostaniesz kaskę", bo tak to właśnie wygląda w G3, nie ma żadnego zadania pobocznego, za którym szedłby choć minimalny zarys fabularny, jakieś przesłanie, puenta,.. cokolwiek)
Najgorsze dla mnie jest to, że wpadamy do Miasta, robimy w nim wszystkie możlwie questy, i nie mamy już po co do niego wracać, bo nic więcej już tam nie zastaniemy, żadne inne zadanie z innego miasta nie będzie już do niego prowadzić.
@@BiaLy23PoL Mordeczko jak widzisz jest tak jak napisałem wcześniej. wszystko sprowadza się do sposobu i monotonii jaką moglismy uświadczyć w trzeciej odsłonie gry. Nie mam takiej mocy by twierdzić, że G3 jest czymś dużo gorszym od poprzednich części. Moim zdaniem takie były czasy oraz zbyt wysokie ambicje producentów. Czas niestety jest nieodłącznym złym towarzyszem tego tytułu. Przede wszystkim gracze w roku 2000 nie mieli takich wymagań względem wszystkiego i być może ludzie naciskali w mniejszym lub większym stopniu na jakość trzeciej części. Studio było pod presją czasu przyciskane do ściany. Data premiery nie pokryła się z oczekiwaniami graczy którzy byli doskonale zaznajomieni z tematem samej podstawki jak i modyfikacjami. Same mody do G3 to totalna porażka mimo szczerych chęci twórców i chęci spełnienia oczekiwań fanów. w tamtych czasach nie było ich tak wielu jak obecnie. jestem człekiem młodej daty i może dlatego mój punkt widzenia jest trochę inny od każdego innego napotkanego w internecie. jednakże chciałbym zaznaczyć grubą kreską, iż G3 mógłby być dużo bardziej ciekawszą i dużo bardziej grywalną częścią. wiadomo na niektóre rzeczy nie mamy wpływu, ale ludzie w tamtych czasach nie mieli takiej wiedzy oraz świadomości. dlatego dużą część osób do której niestety nigdy się nie zaliczę, uważa tę produkcję jako by była jedną z najlepszych w historii gier rpg. chcąc nie chcąc podsumuję to jedynie tezą którą potwierdzi więcej osób niż mogło by zaprzeczyć. G3 nigdy nie dorówna swoim poprzednim częścią, w żaden sposób. Nadal będzie to przez wiele osób lubiany Gothic co szczerze ratuje tą część na tyle, że nie posiada ona w rzeczywistości tylu negatywnych opinii, jakie winna mieć. Fani mogą być podzieleni, ale nawet sama ilość modyfikacji jak również ilość pracy włożona w tak starą grę jest w stanie odpowiadać sama za siebie. G3 nie ma żadnych dobrych modyfikacji nie ze względu na brak możliwości, których podejrzewam jest wiele. Ze względu na brak popytu na trzecią odsłonę produkcji i na jakość gameplayu.
W G3 moim zdaniem największymi wadami jest 1. nie po co wracać do wyzwolonych obszarów 2.na w miarę dobrą zbroję trzeba przejść ponad pół gry. fajne zbroje nordmaru pokrywają się ze zbroją paladyna i orka wiec są bezużyteczne 3. kolejność otwierania skrzyń. 4. tak jak we wszystkich starych rpg najlepsze iteamy i czary służą tylko do zabicia ostatnich przeciwników.
Brak ekranów wczytywania to nie był jakiś specjalny postęp, bo i we wcześniejszych Gothikach było ich niewiele.
Zamiast tego w G3 wczytywanie następowało w nieokreślonych lokacjach o objawiało się lagami.
Natomiast bardzo ładnie wyszły niektóre detale - w tym lasy oraz chatki, gdzie można było przez szpary w deskach spoglądać.
Ale główne problemy G3 to:
- słaby (spłaszczony) rozwój postaci
- niski dramatyzm fabuły
- spora powtarzalność konceptów
- pójście na ilość w kwestiach potworów (masowe walki zamiast epickich pojedynków)
dla mnie gothic 3 to najlepsza część z wszystkich gothic
Super materiał o Gothicu 3. :D Brakowało mi czegoś takiego. Sądzę to samo, szkoda, że nie mieli więcej czasu. Część genialna z wielkim potencjałem. :D
Materiały gothicowe zawsze spoko
Właśnie natrafiłem na twój kanał i chyba musze nadrobić zaległości, bardzo ciekawie prowadzisz filmy, rozwijaj sie dalej
Wielkie dzięki 😀
Kiedy ona mówi, że nasza piosenka to Vista Point 🥲
nie no bez przesady, piranie porwały się na zbyt duży projekt, tak duży otwarty śwait nie musi być zaletą gry (patrz optymalizacja g3 na premiere). Wiele zasobów poszło na ten świat i grafikę a zabrakło na udskonalenie systemu walki czy projektu questów i miast. Czy wyprzedził swoje czasy? jeśli patrząc pod względem tego że potem branża zwróciła się ku otwartym światom to tak, ale czy to jakkakolwiek zaleta dla samej gry? wątpie. Tak samo z zakończeniami, niby jest wybór, ale że fabuła jest znikoma i słaba to wiele nie ratuje
czuję bardzo mocną inspirację filmem "This is Why Gothic 3 was Way Ahead of its Time!" dodanym 2 miesiące wcześniej
uwazam, ze dodanie creditsow w opis nie odbierze Ci tego, ze zrobiles material na podstawie czegos, a bedzie bardziej fair. Przeciez nie kazdy ma chec ogladac cos po angielsku i jesli nie kopiujesz 1:1 kogos pracy nie ma w tym nic zlego, ale wypadaloby dodawac do swoich filmow jesli robisz go na podstawie kogos innego
Tak inspirowałem się troszkę This is Why Gothic 3 was Way Ahead of its Time! oraz Jak Gothic 3 zepsuł otwarte światy z TVgry. Zaraz dodam w opisie źródła.
Jeśli Gothic 3 wyprzedził swoje czasy to czekam na moment kiedy gry dogonią Gothica 1 i 2 ;P
Gothiczek 3 najbardziej wyjątkowa część moim zdaniem, tajemicza rozni sie od innych i ta muzyka
bardzo dobry materiał, dobre przygotowanie i super wykonanie. Oby tak dalej :)
Dzięki :D
Odpowiedź brzmi TAK bo dzisiejsze gry mają olbrzymi lecz cholernie niedopracowany świat i pełno bugów
No i zabrakło, że są strasznie powtarzalne np. najnowsze Asasyny.
Jako fan serii niesamowicie wyczekiwałem na ten tytuł, później podchodziłem do gry wiele razy, ale ilość błędów i powtarzalność zadań bardzo mnie zniechęciło i w ostateczności przeszedłem tylko jakieś 50 proc, a później już nie wracałem do niej, poza tym pierwsze podejście do produkcji miałem na komputerze z P4 - 3Ghz, 1 gb ramu i kartą geforce 5200 dlatego nie mogłem sobie pozwolić ba wysokie ustawienia, dopiero na athlonie x2 4000, 2 Gb ramu i geforce 8600 gt dało się normalnie grać, ostatecznie wciągnąłem się w Risena, który bardziej mnie pochłonął i przeszedłem z ogromną przyjemnością 1 i 2 część ;)
Na początku mówiłeś że Gothic 3 jest najbardziej kontrowersyjną częścią seri choć uważam że Gothic 4 jest najbardziej kontrowersyjną odsłoną seri.
Nie do końca, raczej większość graczy Gothiców uzna (4) Arcanię za słabą grę i Gothica. Trójka ma zwolenników i przeciwników i wzbudza znacznie więcej kontrowersji niż kontynuacja.
nie powstał jak dotąd Gothic 4
Gothic 3 padł ofiarą nowego silnika graficznego, nie jest to pierwszy i ostatni taki przypadek, gdy dobry pomysł rozbił się o klify ambicji.
Materiał w punkt, w pełni się zgadzam 😇
Co jak co ale muzyka w G3 była epicka jak dla mnie
Osobiście największą przyjemność w trójeczce czerpię właśnie z biegania po wszystkich tych lesistych terenach.
Może dlatego, że do złudzenia przypominają mi lekko podrasowaną wersję naszej własnej, polskiej flory (no i delikatnie fauny, bo chodź dziki wcale nie rzadkie, to ścierwojadów ze świecą szukać)
Gdyby nie kłopoty techniczne gra była by super. Bardzo podobał mi się szczegół że jak w dwójce przyzwiemy postać za pomocą kodów to po chwili znika a w trójce ta postać zostaje więc pozna stworzyć np własną wioskę nie lubiłem stylu walki mieczem dlatego grałem tylko bronią dystansową i po kłopocie klimat był fajny szczególnie w Nordmarze
Do osób narzekających na fabułę g3 porównajcie sobie ją z w3 (zdziwicie się ile jest podobieństw).
Odpowiedź do zadania: Bezi szuka Xardupy aby potem Znaleść arty adanosa. Geralt szuka Dżenifer lopez aby potem szukać Ciriluwnę
Różnice robią na korzyść wieśka więcej i bardziej dopracowane questy poboczne , ilość znajdziek i easter eggów.
Taki sukces g3 by odniósł gdyby był dokończony w porę
Pojawił się już takowy materiał :D
@@IgerTV Tak wiem ale bardziej chciałem zwrócić uwagę na podobieństwa fabularne między tymi grami.
aaaale dobry film! Obejrzałem cały, pozdrawiam i czekam na kolejne
Dzięki :D
Nie uważam, że to "zły Gothic" czy najgorszy. Jak pierwszy raz zagrałam w niego 2012 byłam wściekła na wygląd postaci i to, że mi strasznie mulił na poprzednim sprzęcie. Teraz uważam, że to tak samo dobra część jak poprzedniczki z małymi brakami. A muzyka z Varantu czy Nordmaru wręcz epicka.
Ja pierwszy raz zagrałem na premierę w 2006 roku, chodził jakichś 10 klatkach i ciągle się crashował 😂 mimo wszystko bardzo lubię tą cześć i raz na jakiś czas bardzo chętnie ogrywam po dziś dzień tak samo jak G1 oraz G2NK.
Jeśli chodzi o moje odczucia względem trójki to bardzo mi się podobała i wracam do niej regularnie, jest świetna i jest moja ulubiona częścią z serii, lubię Gothic 1 i 2 ale nie czuje potrzeby wracania do tych gier mimo że grałem w nie za dzieciaka. Mimo tego nie da się nie zauważyć że ta gra jest posklejana na szybko, niedokończona, zwyczajnie zabrakło roku czy dwóch w produkcji, zawsze gdy wracam do G3 instaluje wszystkie najświeższe mody które mogą ten stan uzupełnic, szczerze nie wyobrażam sobie grać teraz w tą grę bez dodania fanowskiej zawartości.
Ale i tak to gra z świetnym klimatem, muzyka i grywalnością, z jednej strony jest mi przykro za końcowy efekt gry niedokończonej, z drugiej strony gdyby ta gra była bardziej dopieszczona zmiotła by inne actionRPG z planszy. Mimo świadomości tego jak gra finalnie wygląda i tak ja uwielbiam
Jak dla mnie to najlepsza część :)
Gothic 3 to gra która miała mega potencjał ale zabrakło energii i budżetu. Nie ma się co dziwić bo widać, że wyzwanie było nie małe ale mimo, że wyszło trochę gorzej niż legendarna 2 i 1 to i tak uważam, że część 3 jest co najmniej fajna. Co do prequeli SW, uważam, że były świetne ale jak to bywa, mocno krzycząca mniejszość uznawana jest za większość i potem zła sława się ciągnie :)
Jezu zawsze ciary przy tej muzyce.
Same
Gothic 3 był nie grywalny na premierę. Problemy cyberpunka to pikuś. W Gothica 3 nie dało się grać długo po premierze. To były czasy gdy nie dostawało sie aktualizacji day1.
Świetny materiał. Miło mi się ciebie słuchało, aczkolwiek z tyłu głowy miałem skojarzenia z Gambrim z tvgry (najpewniej przez elegancję i nieco podobną twarz) :D
Tak czy owak powodzenia w rozwijaniu się ;)
Dzięki :D
Gothic 3 był rewolucja kiedy gracze oczekiwali ewolucji ale widać jakby przez skupienie się na grafice zabrakło czasu na wprowadzenie nieco ciekawszej fabuły która wydaje się być nudna i powtarzalna w Gothic 3 wchodzisz do miasta robisz wszystkie questy wyzwalasz miasto powtórz
Grafika do dziś robi wrażenie i miło się gra. To co fajne w 3 to muzyka obłęd, i lokacje jest klimat. Fabuła nie najgorszsza przeszedłem z 15 razy albo i wiecej. Nigdy się nie nudzi ta gra i nie odkryłem wszystkiego zapewne
Należy pamiętać że pierwszy Crysis nie był LINIOWĄ strzelanka. Tylko strzelanka o polotwartej strukturze z bardzo dużymi terenami podczas większości misji. ;)
Gothic3 kupiłem w dzień premiery. Nie ukończyłem z powodu słabego wtedy PC (Gefroce6600GT nie dawał rady i procek był słaby). Gdy doczekałem się nowej jednostki centralnej to pamiętam, że pół wakacji spędziłem z grą i byłem cholernie z niej zadowolony. Też nie kumam tej nienawiści do trzeciej części.
Pierwszy raz grałem całe wakacje :D Generalnie trzecia część jest dość mocno kontrowersyjna gdyż jedni ją uwielbiają inni nienawidzą, osobiście mam mieszane uczucia do trójki.
Ta gra była wielka, ale miała jeszcze większy potencjał i o to moim zdaniem chodzi
zajerąbista miniaturka! Podoba mi sie
Gothic 3 to dla mnie jeden wielki zbiór niepasujących do siebie rozwiązań. Odbijanie miast byłoby spoko, gdyby było powiązane z jakąś jednolitą linią fabularną i miało globalne konsekwencje. A tak, możemy odbić wszystkie miasta oprócz jednego, a orkowie w tym mieście i tak będą co najwyżej pomarańczowi. W dodatku odbijamy te miasta najczęściej sami, mimo, że obok prawie zawsze mamy cały obóz rebeliantów, którzy nawet nie kiwną palcem. Kolejnym problemem jest skała mapy. Oddanie nam do dyspozycji aż trzech krain spowodowało, że miasta to wsie z paroma domami na krzyż, a na same wsie już miejsce się nie znalazło. Mało też jest miejsc do eksploracji, a jak już są, to są to liniowe lokacje jak np. piramidy. Uważam, że twórcy jak zwykle mogli nam oddać do dyspozycji konkretny fragment np. Myrtany, albo zrobić to tak, jak np. Wiedźmin 3, gdzie mieliśmy kilka map. Bardzo dużo nowych postaci, które nie zapadały w pamięć, bo były płytkie i bez charakteru. A najgorszy z tego wszystkiego był system walki, który sprowadzał się do zapędzenia przeciwnika pod ścianę i spamowania atakiem. Mógłbym wymieniać dalej, ale musiałbym napisać tu pełną recenzję. Ogólnie wyłania nam się z tego obraz pośpiechu oraz błędnych decyzji i jest to po prostu zmarnowany potencjał. Mam więc nadzieję, że więcej się to nie powtórzy.
dobry film :O
Dzięki :D
Jak teraz na to spojrzeć to racja, wyprzedził swoje czasy.
5.08 nie do końca jest to prawda jeśli zatakujemy daną lokocje orkowie asasyni czy buntownicy będą nas gonić po mapie.Tak było w oryginalnej wersji nie wiem jak teraz
Tak, tylko mamy jednak możliwość oddalanie się od pola bitwy, czegoś takiego nie mieliśmy we Wiedźmie drugim i trzecim o Asasynach nawet nie wspominam.
Wiele zakonczrn towarzyszy nam od początku historii gier
G3 to zdecydowanie moja ulubiona część 👍🙂
Generalnie tak, ale jak się grało to te plusy przyćmiły minusy.
Polubiłem Twój kanał. On jest rewelacyjny :)
Nie wiem czy wyprzedził swoje czasy bo ta gra ma prawie tyle lat co ja xD a ogrywałem ją w 2021 i nie było aż tak źle ale trzeba przyznać że to już nie był ten sam gothic
Fajny kanał sub wlatuje
Dzięki :D
Moje pierwsze odczucia wzgledem Gothic 3 wiele lat temu były oczywiście mieszane. Nie powiem że negatywne, bo oprócz delikatnego rozczarowania byłem też oczarowany. Grafiką, immersją miast a przede wszystkim - muzyką. Dziś z perspektywy lat jest o wiele więcej tych pozytywów. Gra ma klimat:) inny Niż G1 czy G2, ale ma. Do dziś chyba nie powstało RPG z klimatu miecza i topora gdzie była by tak ogromna mapa, którą można przejść jednym ciągierm, gdzie byłtby skrajnie różne warunnki pogodowe, różny krajobraz, czy potwory, ponadto byłyby tam różne frakcje, które mają unikatowe umiejętnoći czy ekwipunek. W dodatku nasze własne uzbroijenie też może sie różnić w zależności od tego w jakiej krainie jesteśmy. Ponadto każda z krain miała swój konflikt wewnętrzny który mogliśmy rozwiązać w dowolny sposób (oprócz Nordmaru - tam chyba trzeba było wygnać Orków tak czy inaczej). A "Vista Point" to obok "Nerevar rising" najlepszy utwór jaki powstał w grach ever.
Niby mamy wiele zakończeń ale fakt, że możemy wybić wszystkich buntowników i koczowników i dalej oddać artefakty Innosowi tworzy małą sprzeczność
Swoją drogą sama fabuła w tej grze to moim zdaniem jej największą wada.
Właśnie, twórcy dali za dużą swobodę graczom, przez co często mamy dysonans ludonarracyjny.
A mnie tam trójeczka się podobała! Zresztą tak jak Hirołsi 4 . Pewno coś ze mną nie tak :).
Też uważam, że Heroes 4 to dobra część :D
Absolutnie nie zgadzam sie większością materiału autora w tym fakt że występują w niej niezgodności . 1. Grafika - jedyny dobry aspekt graficzny w Gothic 3 była faktycznie tylko szata roślinna .W pozostałych kwestiach modele postaci/stworów , ekwipunku,budynkow itd ... albo wypadało średnio albo gorzej o tego co miał do zaoferowania poprzednie Gothici. Porównanie do Obliviona było bardzo słabe i nieprawdziwe, grafika obliviona jest dużo lepsza od Gothic 3 i to w każdej kwestii. Autor filmiku pokazał beziego biegnącego po rubieżach lasu a w oblivionie bohatera na piaszczystej plaży z wejściem do kanału ale lasu już nie - słabe porównanie gdy bierze sie pod uwage grafike roslinności..... 2. Otwarty świat bez ekranów wczytywania - to jest faktycznie ciekawy i ambitny pomysł ale z doświadczenia widać ze gry dla takiego efektu musza cos poświecić kosztem jakości, przez co osobiście uważam lepiej żeby gra miała ekrany wczytywania i nie traciła na jakości. Gta San Andreas wbrew pozorą nie był światem otwartym a pół otwartym , jedna duza otwarta przestrzeń oraz wiele pomniejszych przestrzenni nawet poprzednie Gothici nie był otwarte, Gothic 3 i np Kigndom Come Deliverance są grami w pełni otwartymi światami. 3. Bitwy - co do tego mam wątpliwości moimi zdaniem w Gothic III bitwy nie były dobrze zrobione a były wręcz zbugowane np. gdy odbiliśmy pare osad a orkowie(lub rebelianci) byli na nas wrogo nastawieni to byliśmy automatycznie celami orków nawet tych z bardzo dalekiej odległości osady i wyglądało to tak że na miejscu pokonanej przez nas grupki orków automatycznie biegła w naszym kierunku kolejna mała grupka i aż tak do przejęcia osady lub zabicia herszta - no tak średnio to wypadło , tragedii nie bylo ale w żaden sposób nie wyprzedzały swoich czasów. Wiele zakończeń - wiele to raczej zdecydowana przesada ale to jest jedyna kwestia która nie pozawala mi ocenić fabuły Gothic 3 na 2/10 tylko na 3/10 . Samych zakończeń było raptem parę Beliara,Innosa, Neutralności która można podzielić na brak ingerencji lub wybijanie wszystkiego. Poza głównym zakończeniem które ma tylko 3 możliwości ,większość wątków takich ,, pobocznych,, nie mających znaczenia głównego wątku miały w większości tylko dwie możliwości , np. załóżmy ze gramy dobra postacią i prawie wszystko co robimy idzie w kierunku Innosa mimo to wyżynamy wszystkich magów wody to nie znaczy ze gra ma 7-8 czy ente zakończenie bo ich kwestia przeżycia to watek poboczny. Podsumowując gra w żaden sposób nie wyprzedziła swoich czasów bo Gothic III nie jest jedynym Rpg a jednym z bardzo wielu wydanych w tamtych czasach, i można by było wymienić X( trudną do określenia ale nie małą) tytułów które faktycznie swoja zawartością wyprzedzały swoje lata ale nie był to Gothic III.
Co by nie mówić, otwartość świata występująca do dziś zapoczątkował właśnie Gothic 3. Żadna gra typu RPG nie miała wcześniej tej otwartości świata, co Gothic 3.
Panie miej thq nordic w opiece oby to nie było drugie JoWood
Amen
wystarczylo zrobic system walki jak z g2 ale wiadomo zeby byl ciekawszy i zeby fabula sie trzymala kupy tak jak rozdzialy w g1/2 i mozliwosc dolaczenia do gildii troche mroczniejszy swiat (np. Beliar wygral wojne wiec kraj zostal spowity ciemnoscia zeby dobitnie bylo widac ze nie ma juz nadzieij dla buntownikow) i by bylo super
Miejmy nadzieję, że THQ Nordic uzna, że seria żyje i może w tedy postanowi zabrać się za Remake Gothica 3.
Pamiętam jak oglądałem pierwszy zwiastun jeszcze chyba na płycie z jakieś gazetki. Szczęka mi prawie opadła, grafika.. jeszcze ta muzyka w tle..
Ostatnio się zastanawiałem dlaczego nie ma Gothica 4
Piranie straciły prawa do marki, jowood zrobiło arcanie, a teraz jest produkowany remake.
Nie martw sie, wrzystko bedzie wporzadku.
Jak zwiększyć zasięgi w filmie:
Dodaj w tytule "GOTHIC"
Fajny filmik :)
Dzięki :D
Szczerze moja ulubiona część
Ja swoją przygodę z gothiciem zacząłem właśnie od trójeczki i chyba dlatego nigdy nie rozumiałem hejtu na nią
Gothic 3 jest moją ulubioną częścią...
Choćby ta wolność- Idę gdzie chce i jak chce.
Nie ma, ale to nie ma lepszego soundtracku jak z Gothica 3, no może początkiem tylko troszkę podjeżdża Dragon Age I. Jak dla mnie Oblivion i Skyrim, to nuda bez podjazdu do klimatu każdego z Gothiców, oprócz Arcane. Bardzo dobry materiał, daje suba z dwóch powodów. Pierwszy to rzetelny materiał, drugi, nie jesteś Hedem z TVGry
Wielkie dzięki :D
@@IgerTV lajtowo młody, czuj się jak u siebie =#
fajny material :)
Dzięki :D
Gothic 3 to świetna gra, szczególnie jeżeli wgramy stosowne mody. BTW. Community Patch załatwia większość bolączek trapiących ten tytuł.
Hej. W bitwach można już było uczestniczyć w Mount and Blade, a nie dopiero w nowych Assasynach.
M&B to dość specyficzna gra, niby mamy otwarty świat, ale nie do końca.
@@IgerTV Jednak bitwy ma niepowtarzalne.
Czy na laptopie Lenovo Ideapad s130 11 gm gra da radę?
Witam, widziałem twój film o obozach i chciałem ponownie przejść przez Gothic i zacząłem od drugiej części, przejdę do innos. Piszę z Ukrainy przez tłumacza. Ty jesteś fajny, zasubskrybowałem.
Dzięki :D
Dla mnie Gothic 3 był TĄ GRĄ. Zagrywałem się w niego całe wakacje między podstawówką a gimnazjum. Wtedy to robiło wrażenie, ale dziś już pewne rzeczy kłują w oczy. Zwłaszcza mam tu na myśli zabugowany i bezsensowny system walki, gdzie liczyło się tylko jak najszybsze klikanie jednego przycisku, a wilk okazywał się przeciwnikiem nie do pokonania dla elitarnych orków, bo błyskawiczne ugryzienia trzymały go w nieustannie zablokowanej animacji. Tak samo potencjał bitew został zaprzepaszczony przez to, że zbuntowani niewolnicy ze szpadlami i kilofami szli na kilkukrotnie większy garnizon orków i najemników w pełnym uzbrojeniu, co po minucie czy dwóch zostawiało na z absurdalny zadaniem wyzwalania miasta w pojedynkę. Fajnie, że jest paraliżujące pchnięcie i doładowany atak, ale co z tego jeśli wystawiają nas na cios od 5 wrogów dookoła, a jednocześnie machanie mieczem da więcej ciosów na nawet kilku przeciwników i jeszcze w dodatku odstraszy ich od bicia Bezimiennego? Nie było poczucia, że te misje przygotowania do powstania w mieście cokolwiek dają, niemieliśmy np. opcji wykonania zadania na otwarcie bramy buntownikom, dania im lepszych pancerzy w trakcie bitwy czy zrekrutowania jakiejś pomocy. Podobnie w identyczny prawie sposób młóciło się ożywieńców, orków, najemników, gobliny, zwierzaki itd., przez co wrażenie oczyszczania kopalni, miasta czy starożytnych ruin było bardzo podobne.
6:40
Bez przesady - to zmieniało kilka linijek tekstu
ahh pamietam jak bylem maly (moze z 9-10lat) to pobieralem jeszcze z neta demowki 3 a jak sie cieszylem.. Jeszcze po nocach siedzialem jak rodzicow nie bylo haha i te pobieranie + problemy z brakiem miejsca na dysku a wszystko zaczelo sie od sasiadkow gdy przyniesli mi 1 i 2 kurde ta nostalgia..
Mi się Gothic 3 bardzo dopiero arcania mnie zawiodła
Początek filmu mocno podobny do Click4Gameplay :/
Ja np zawsze 3 dobrze wspominam i czesto do niej wracam. Gra mi sie dość przyjemnie po wgraniu wszystkich patchy poprawkowych itp
Z tą możliwością uciekania z bitwy podczas oswobodzania miast to bym nie szedł tak daleko że nie ma konsekwencji i można sobie wrócić później. Przeciwnicy będą nas gonić, co jest w sumie dość realistyczne. Spróbujcie sobie wyciągnąc lidera z miasta i zabić go gdzieś poza miastem, odpali się muzyka walki i za pare chwil pojawią się orkowie z tego miasta.
Ta grafika nadal daje radę. Porównajcie sobie nawet do Obliviona...
Wróciłem po latach do serii Gothic przeszedłem 1 i 2 NK z uśmiechem na twarzy i łezką w oku. Odpaliłem 3 i cały urok szlag trafił, ze względu na sterowanie... Z tego co pamiętam już kiedyś miałem podobnie, ale teraz postanowiłem, że przejdę tą grę jednak zrobię to magiera żeby jak najmniej walczyć normalnie i powoli się przekonuje do tej części... Gothic 3 przede wszystkim w czasach kiedy wychodził był źle zoptymalizowany i większość graczy nie spełniała wymagań tej gry stąd był na tą część taki hejt. Pozdrawiam
Jak dla mnie część trzecia zdecydowanie najlepsza, a wychowałem się na takich grach jak Gothic i Gothic 2. Mimo, że 1 i 2 są dobre, tak 3 zdecydowanie najlepsza i bije je na głowę moim zdaniem. Jednak jak już wspomniałeś o Oblivionie to z nim się równać nie może. W sumie graficznie to Obek też mi się lepiej podoba, do tego mam mody graficzne Qarl Texture Pack 3 itd.
Ale zasięg rysowania to zjebali
Zwłaszcza obiektów w dali. Z czego dzisiaj w 2022 nadal, perfidnie ładują się przed nosem beziego.
Sam osobiście próbowałem obejść to i jedynie co uzyskałem to wywalenie się silnika gry.
To jedyna poważna wada, ktora w trakcie chodzenia przeszkadza.
pozdro
Gothic 3 jest fajną grą jeśli nie oczekuje się od niej tego czego od 1 i 2. W przeciwnym razie lepiej gdyby zrobili mniejszy, ale bardziej wypełniony treścią świat.
Mi się 3 bardzo podobała. Dla mnie najlepszy ghotic to NK, później 3 właśnie, ghotic 2 a najgorszy to 1
Nie ENDŻAJN, a ENDŻY(i)N.
Dawno. Dawno temu. Jak był jo w podstawówka. Poprawił ja nauczycielkę w tej dokładnie wymowie. Nie chciała mi przyznać racji ale po chwili mojego uparcia powiedziała, że sprawdzi bo na drugi dzień znów mieliśmy angielski i tak zrobiła.
Dokładniej chodziło o silnik w odkurzaczu ale :D O dziwo przyznała mi rację na drugi dzień, o czym ja już zdążyłem zapomnieć :p
To była bardziej naturalna kolej rzeczy niż wyprzedzenie swoich czasów bo wszyscy wtedy eksperymentowali nad takimi rozwiązaniami tyle że większość szybko się orientowała że sprzętowo będzie ciężko dla potencjalnych graczy. Co więcej to właśnie malownicze krajobrazy i otwarty świat stały się gwoździem do trumny serii Gothic. Jasne bogactwo roślin było ogromne ale co z tego skoro tekstury nie powalały. Choć na pierwszy rzut oka robiło to wrażenie to z czasem było to coraz mniej imponujące. Oczywiście otwarty świat może i się dało przejść bez ekranów ładowania, ale nie dość że obciążało to nawet najmocniejsze kompy to miało tendencje do wywalania się nader często lub nie wczytywania w całości. Wyzwalanie obszarów zaś nie było niczym nowym no chyba że mówimy tylko o zachodnich i europejskich produkcjach bo prawda jest taka że wschodnie produkcje korzystały już z takich rozwiązań (w sumie jak się się zastanowić to właśnie wschód w znacznej mierze ukształtował nowoczesne gry). Wiele zakończeń zaś było już choćby w pierwszym Fallout. Tak więc podsumowując Gothic 3 chcąc stać się czymś imponującym stał się nie dość że niesamowicie zabugowaną to jeszcze mało przystępną przez wymagania sprzętowe grą. Tylko tyle.
Ogólnie w pewnym sensie się zgadzam. Jeśli chodzi o tekstury, modele to bardzo często jest tak, że na początku jest "wow" ale z czasem, nawet po 1h gry przyzwyczajamy się do tego na tyle, że grafika już nie robi na nas wrażenia. Optymalizacja i G3 nie mogą iść ze sobą w parze, z resztą nie bez powodu dopiero modderzy naprawili tą grę i to bodajże tak, że dopiero w 2015 dało się ją przejść bez większych kłopotów.
Ale żeby robić materiały o Gothicu? :D To trzeba być wolnym człowiekiem chyba.
A ja bardzo lubię gothica 3 i uważam że jest bardzo fajna gierka