Szarą Przystań - Kirdan założył na samym początku 2 ery, w serialu mamy końcówkę tejże, a to oznacza, że przez te ponad 3 tysiące lat Kirdan dorobił się 3 łódek i kilku domków nad wodą.
1 odcinek RIngs of Pała - okolice 25 minuty, gdzie Gilgalad ryczy dowiadując się, że Halbrand to Sauron. Gilgalad zarycz. A i jeszcze moment, w którym Sauron wychodzi z płomieni "Sauron Ufam Tobie". Kiedy kolorowe elfy zbierają się w jednym miejscu, to drzewa są takie gumowe. 😂
Co do orków....Zgodnie z panującymi trendami proponuje się relatywizm tam gdzie oceny były biało-czarne. W pierwszym sezonie z orków uczyniono, w sumie uchodźców, szukających swego miejsca do życia, co niejako usprawiedliwiało ich najazdy. Stad też teraz Sauron organizował wiece niczym Lenin, wskazując uciśnionym proletariuszom świetlaną przyszłość i jak to bywało w Komitetach Politycznych, pierwszego sekretarz zaciukał jego zastępca, by wieść towarzyszy nową, jedynie słuszną drogą, po okresie błędów i wypaczeń. Boomerzy dobrze czują te klimaty, które scenarzystom wydają się takie subtelne.
Kolega mnie zaprosił na seans drugiego sezonu. 10 minut zaczyna chrapać. Nie przeszkadzam mu, śmieję się w środku. Jakieś 5-10 minut później budzi nas obu jego dziewczyna 😂 Poza tym zgadzam się co do jakości z Twórcą Kanału 👍
Lubię te wszystkie momenty jak 22:50 gdy Gotri jest naprawdę szczery. Oczywiście zgadzam się w 100% ale fajnie jest usłyszeć własne myśli w tak dostojnym głosie :)
Zaraz się posypią wyzwiska od rasistów, bo jakże to komuś się może nie podobać, że trzeba się przyjrzeć porządnie, żeby w tym serialu odróżnić elfy od ludzi.
8:27 - Ja to odebrałem raczej jako sugestię, że póki Sauron żył - jego moc utrzymywała tą krainę w stanie "normalnym" i dajmy na to zdatnym do życia i funkcjonowania dla jego sługusów, ale gdy tylko zginął - efekt działania jego mocy nagle się skończył i owa kraina wraz z fortecą powróciła do pierwotnego stanu skucia wiecznym lodem. Co zaś do korony Morgotha, to też ciekawa rzecz, bo zdaje się, że Silmarillion wyraźnie opisał, że po jego klęsce w Wojnie Gniewu korona ta przekuta została w rodzaj obroży, którą Morgotha skrępowano i wyrzucono go wraz z nią w bezczasową otchłań. Skąd więc po pierwsze Orkowie Adara mieli by w takim razie tą koronę i jakim cudem była ona w świecie tego serialu zrobiona na wielkość i miarę zwykłego człowieka (podczas gdy Morgoth jako jeden z Valarów był istotą olbrzymich rozmiarów i jego korona musiałaby być adekwatnie do tego większa)? No cóż, to raczej pytania retoryczne...
Orkowie mają + 10 odporności na obrażenia zadane magią lodu, a w pierwszym sezonie za to elfy i ludzie mieli + 10 odporności na obrażenia zadane ogniem ;) wszystko jasne.
Ogólnie całe te zamieszanie z Forodwaith nie miało zbytniego sensu...a nawet serial zdaje się zaprzeczać sam sobie...w pierwszym sezonie w tej właśnie północnej fortecy....Sauron miał rzekomo prowadzić eksperymenty na orkach używająć tych swoich czarów....a tutaj w drugim sezonie...co zupełnie zapomnieli? A ten cały znak mający prowadzić orków do nowej krainy...cały ten bajzel ze znakiem który tak naprawdę jest znacznikiem geograficznym czy coś? Zupełnie zapomnieli o tym? To w ogóle nie ma sensu....zresztą zawsze trzeba brać pod uwagę....ogólna zasada Morgoth i jego zło....straszliwe zimno i mróz....Sauron i jego zło...ogień :)...w końcu Forodwaith to dawne królestwo Morgotha i mrozy tamtejsze są ostatnią resztką jego wpływu. Forodwaith jeśli o tym mowa...stracili taką okazję...mogli zrobić coś więcej...nie wiem pokazać Lossothów...Śnieżnych Ludzi z Forochel....nowa kultura mogli też dołożyć ten swój checkbox różnorodności...wystarczyłoby pokazać Lossothów jako 'azjatycko' wyglądających quasi Eskimosów/Inuitów i voila! Mogli zrobić cały quest o eksploracji północy :) a zrobili takie małe nic nie znaczące wzmianki.
Będąc Gil-Galadem spod Drzewa, w życiu bym nie dała pierścienia Wojowniczej Księżniczce Galadrieli Sprytnej, znając jej dotychczasowe przygody. Bałabym się, że znów coś odpierdzieli i zupełnie przypadkowo rasa elfów wymrze xD. Ona jest najbardziej nieodpowiedzialną postacią w tym wiekopomnym dziele - czyli zupełnym przeciwieństwem książki ^^.
Oglądałam cały pierwszy sezon. Szczerze to średnio przemówił do mnie. Myślałam że drugi sezon będzie lepszy ale nadal sens serialu nie wiem do czego zmierza🧐 dla mnie żenujące jest to że potężny Sauron daje się zabić Panu ojcu🫣🥴 muzyka oraz krajobrazy są piękne. Fabula kicz.
różnorodność elfów.... nic tak nie wkurza w polityce inkluzywności i różnorodności , jak wdrażanie jej z gracją młota pneumatycznego. Schematy biją po oczach, jak mamy dwóch strażników, to jeden musi być czarny, jak pojawia się trzeci to wiadomo że musi być kobieta.... Te elfy nie mają w sobie nic wyjątkowego, jedynie to że są czyściutcy i ubierają się chyba ba jakimś hinduskim bazarze.
A wszystko dlatego że woleli race swapy zamiast pokazać prawdziwie inne kultury, ciemnoskórych mieszkańców południa Śródziemia! W Drugiej Erze miałoby więcej sensu opowiedzieć coś o Haradrimach bo to ma i znaczenie dla historii...biali Numenorejczycy w końcu w tym czasie budują liczne kolonie na wybrzeżach Haradu! Można było pokazać trudne relacje tubylców i Numenorejczyków pokazują jak władza i chciwość korumpuje (byłoby o wiel więcej złozoności...do tego nawet dla tych 'postępowców' miałoby to jakieś przesłanie...no bo przecież mieli by białych jako złych :) wobec biednych czarnych,...ale tak poważnie Druga Era byłaby idealna do eksploracji tego typu zagadnień....kolonializm, imperializm, Haradrimowie czy to dobrzy czy źli mieliby różnorodne motywacje...a i sami Numenorejczycy byliby zróżnicowani jedni Wierni potępiający złe praktyki Ludzi Królewskich zniewalających miejscowych, wykorzystujących bogactwa zdobytych krain...jak i tych złych Numenorejczyków którzy poszerzali swoją władzę..do tego sami Haradrimowie jak opisał Tolkien...byłoby coś interesującego wizualnie....noszący szkarłat i dużo złotej biżuterii i ozdób, zbroje z brązu, ujeżdżanie mumakili itp.)
Ja myślę, że kolorowanie postaci to jest strategiczne zagranie - bo to się rzuca na pierwszy rzut oka i jest wytykane. Przykrywa to inne "niedoskonałości" przez co powtarza się scenariusz grany przy wielu gniotach - że "rasiści atakują twórczość," a jak rasiści to ich argumenty nic nie znaczą.
@@andrzejzajst8533 czyli zakładasz że nie mamy dobrych scenarzystów a coś zrobić chcemy i szykujemy alibi ? Nie sądzę, to zbyt powszechny trend. Wiem że to wygląda jak wysryw spod foliowej czapeczki, ale jak dla mnie jest to po prostu szeroko zakrojona akcja socjotechniczna.
@@arturzawadzki5722 Nie chodzi o to, że dozi scenarzyści nie istnieją, że dobre ekipy filmowe nie istnieją. Problem, że się z nich nie korzysta, tylko bierze sie "postępowych" scenarzystów, często bez doświadczenia, za to bez osiągnięć i oni materiał źródłowy przerabiają na łajno. Jednak wszystko zależy od ekipy - bo z doniesień medialnych wynika, że serial Wensday, miał scenarzystów tego typu, ale doświadczonego, bardzo dobrego reżysera - który zbaczał z tego co napisali scenarzyści, gdzie się tylko da, poprawiając sceny, przy tym miał współpracę aktorów. Czemu nie dają pisać scenariuszy doświadczonym osobom, ktróre się na tym znają - trudno powiedzieć - czy to teorie spiskowe, przypodobanie się inwestorom czy moda na WOKE.
Rzeczywiście ogromne znaczenie ma obraz elfów. Widać że u P. Jackson'a casting był szczególny. Smukłe twarze, długie włosy, oblicza tamtych aktorów były rzadkie, nie typowe wśród ludzi. Wystarczy spojrzeć na twarz Live Taylor albo Thranduil. Natomiast w tym serialu to rzeczywiście mieszanka z ulicy, nie czuć tej boskości elfów. Dziwne że zbagatelizowano tak istotny element tego świata.
Oraz do do “przypadkow” Z pierscieniami przeciez to jest przepiekne nawiazanie do do tego jak delikatnie wyrąca sie Eru w swiat. To jest ruch przeznacenia . To jest typie gennialne
Największy problem Pierścieni Władzy: Zamiast rozwijać legendarium stworzone przez Tolkiena, niszczy to co zostało stworzone. A przecież materiał żródłowy jest tak idealny, że to gotowy scenariusz. Wystarczy go zekranizować. I problemem nie są czarnoskore elfy, czy silne postacie kobiece, a to, że są one w infantylny i w niekretywny sposób wprowadzone. Przecież ta Galadiera z Pierścieni Władzy nie ma podjazdu do takiej Eowyny z LOTR. Ta ostatnia to przecież idealny przykład silnej, niezależnej kobiety i nikt z tym nie ma problemu. Bo była po prostu dobrze wykreowana. A tu kreacji nie ma za grosz. Są tylko WOKE podpunkty do odchaczenia. Dlatego Galadiera jest tu nie silna i niezależna, a irytująca. Aż fan twórczości Tolkiena to ją chciałby wrzucić do Góry Przeznaczenia miast Jedynego Pierścienia. A reszta postaci nie lepsza. W tym wspomniane elfy. Kolor skóry to najmniejszy problem. Bo nawet od tych granych przez białych aktorów bije kicz, a nie dostojność. Jako fan Gothica powiem tak. Jeżeli Amazon zekranizowałby tę grę to każda jedna postać byłaby Wrzodem.
@@Przemek_L nie mogą zekranizować 1 do 1 bo nie mają praw do Sirmariliona, już dawno o tym wiedziałem. Mieli prawa tylko do Władcy pierścieni i tego skrótu na końcu, więc po prostu muszą improwizować, inaczej dostali by pozew za plagiat. Wiem, dziwna sprawa, ale tak jest
Gdyby chcieli przedstawić historię Haradu to bez problemu mogliby użyć czarnych i śniadych. No, i mogliby wykazać się inwencją bo Tolkien sporo nie dopowiedział w ich historii
@@Przemek_L już nie przesadzajmy, Eowyna jest zależna psychicznie od ojca. Silna? Można powiedzieć że rozwaliła otwarty czołg (dorznela upiora którego ugodził hobbit specjalnym ostrzem) po drodze została inwalidą wojennym. Tolkien traktował żeńskie postacie po macoszemu, i Jackson niewiele zrobił by to poprawić (no, w filmie Arwena ruszyła tyłek jeden raz, poza tym jest tylko postacią tła i stroną dwuwymiarowego romansu). Galadriel na ambicje, władzę u potęgę magiczną i siedzi sobie z nią w lesie.
@@jarosawwitaszek-wysocki7927Zależna od wuja, nie ojca. Eowyna rusza na wojnę w przebraniu, bez zgody króla, nie jako dowódczyni armii. Walczy w obronie tych i tego na czym jej zależy, a nie "bo nie może przestać". A po wojnie wychodzi za Faramira, nie czuję dłużej potrzeby bycia kobietą wojującą. Jest silną postacią kobiecą w książce, ale nie taką do jakiej nas się teraz próbuje przyzwyczajać. Tak samo książkowa Galadriela. Jest potężna nie dlatego że potrafi chwycić za miecz i robiąc fikołki kasować trolle czy orków. Dba o swój lud jako władczyni. I absolutnie nie siedzi wyłącznie przez cały czas w lesie. Ale o tym mówi książka, nie film.
Gotri pomijając to jak bardzo Galadriela jest irytującą postacią czy nie uważasz że z wielkiego króla Gilgalada który był jednym z najpotężniejszych i najmądrzejszych elfów robią nieudacznego debila ?
Też kiepski casting ma na to wpływ. Są postacie, które mogą się przez caly odcinek nie odezwać, ale mają taką charyzmę na ekranie, że chce się je oglądac. Galadriela i Gilgadal są tragicznie obsadzeni.
To właśnie co jest całkiem bez sensu! Sauron właśnie tego by nie zrobił! Raczej włożyłby koronę na głowę osobiście, nie klękał by przed nikim...on nie potrzebował legitymizacji wyższego autorytetu (Aragorn klęczy przed Gandalfem jako przedstawicielem Valarów, tym aktem zaznaczając ich wyższość nad swoją władzą, a tym samym także tego Jedynego nad nimi), Sauron w Drugiej Erze nie miał już nad sobą nikogo...wcześniej był prawą ręką Morgotha i jemu wierny...ale potem sam stał się władcą i jedyną potęgą którą uznawał! Zresztą to tak bardzo wymuszone byle tylko samo wydarzenie zdrady było możliwe, że widać jak ten scenariusz jest wymuszony na konkretny ciąg zdarzeń :).
@@odyniec1 ale to właśnie był podstęp :)...robił to dla ukrytego celu. Zacytuję w oryginale Tolkiena: "Ar-Pharazôn, as is told in the 'Downfall' or Akallabêth, conquered a terrified Sauron's subjects, not Sauron. Sauron's personal 'surrender' was voluntary and cunning: he got free transport to Numenor! He naturally had the One Ring, and so very soon dominated the minds and wills of most of the Númenóreans. (I do not think Ar-Pharazôn knew anything about the One Ring. The Elves kept the matter of the Rings very secret, as long as they could. In any case Ar-Pharazôn was not in communication with them. In the Tale of Years III p. 364 you will find hints of the trouble: 'the Shadow falls on Numenor'. After Tar-Atanamir (an Elvish name) the next name is Ar-Adunakhôr a Númenórean name. See p. 315. The change of names went with a complete rejection of the Elffriendship, and of the 'theological' teaching the Númenóreans had received from them.)" Source - The Letters of J.R.R. Tolkien, Letter 211
@@fantasywind3923 dokladnie :) mówisz tu o tym, co u Tolkiena jest jednym z najistotniejszych aspektów jego swiata - że każdy Dark Lord jakiego Arda nosiła nie interesowałby sie byciem ukoronowanym, bo to by znaczylo że uznaje czyjas wladze nad sobą. Tolkien, gdzies w listach chyba pisał, że chodziło o uzurpacje boskich prerogatyw, jedynowladzy nas swiatem.
@@TallisKeeton moja odpowiedż odyncowi jakoś youtube zeżarł...ale oczywiście to co on podnosi że poddał się Numenorejczykom..to był akurat podstęp :)...bo taki był plan...ale rzeczywiście...przypomina mi się wzmianka w notatkach do Silmarillionu... "Sauron could not, of course, be a 'sincere' atheist. Though one of the minor spirits created before the world, he knew Eru, according to his measure. Sauron was not a 'sincere' atheist, but he preached atheism, because it weakened resistance to himself (and he had ceased to fear God's action in Arda). As was seen in the case of Ar-Pharazon. But there was seen the effect of Melkor upon Sauron: he spoke of Melkor in Melkor's own terms: as a god, or even as God. This may have been the residue of a state which was in a sense a shadow of good: the ability once in Sauron at least to admire or admit the superiority of a being other than himself. Melkor, and still more Sauron himself afterwards, both profited by this darkened shadow of good and the services of "worshippers". But it may be doubted whether even such a shadow of good was still sincerely operative in Sauron by that time. His cunning motive is probably best expressed thus. To wean one of the God-fearing from their allegiance it is best to propound another unseen object of allegiance and another hope of benefits; propound to him a Lord who will sanction what he desires and not forbid it. Sauron, apparently a defeated rival for world-power, now a mere hostage, can hardly propound himself; but as the former servant and disciple of Melkor, the worship of Melkor will raise him from hostage to high priest." Więc tutaj było to uzasadnione. Ale tak naprawdę Sauron chciał być królem-bogiem :).
Jak zawsze komentarz trafny, dowcipny i dosadny. I za to Cię kocham czlowieku😊 Życie nauczyło mnie, żeby w przypadku nowych produkcji oglądać tylko zwiastuny, bo można sobie spaprać pierwszą projekcję tak jak to zrobiłem w przypadku "Prey". Jeszcze nie obejrzałem filmu, a już wiedziałem jak Predator zginie i znalem wszystkie walki z filmu 😞 Jednak w przypadku takiej padliny jak "Rings of power" taki vlog paradoksalnie może pomóc zrozumieć głupoty które tam zobaczę 😅 Wielkie dzięki Gotri 😎
Temat saurona symbiota był bardzo ciekawy. Wg to co widzieliśmy to jedna z interakcji z iteracji saurona która szukała doskonałości. To analogia do no gracza w grze douglasie kotra uczy go aby stworzył swoją najdoskonalszą wersję przez ciągłe zgony. Ja analizując ten serial staram się podejść nie od strony czystej krytyk tylko od strony zrozumienia nowszej lepszej wersji. W serialu zło nie jest tak czarno białe jak w książkach. Póki co dla mnie jedyna naprawdę słaba częścią serialu jest aktorka grająca galadriele i motyw Hobbitów
th-cam.com/video/gGtMo0sVK-k/w-d-xo.html 150 debilozmow w 1 sezonie, ale ty tylko widzisz slaba czesc serialu w aktorce grajaca galadriele xDDDDDDDDDDD ja pierdole nie ma juz nadziei a dobre kino skoro takie gowno sie docenia
33:50 Czepianie sie tego ze zrobili w Rhun pustkowia to dla mnie przypierdalanie sie na siłę. "Wschód" kojarzy sie na z łąkami, a poludnie z pustyniami. Serio? A pustynia syryjska, kyzył kum, cala Arabia, czy pustynia Lut, to gdzie leżą? Bo chyba nie na Bliskim Wschodzie Sory Gotri, ale twierdzenie że mylą kierunki geograficzne bo robią pustynie na wschodzie w Rhun, to dla mnie odklejka
@@BattleSteel25 Cyt z odcinka "a krainy Wschodu które w naszym świecie kojarzą nam się z Chinami, oczywiście Bliski Wschód jest trochę bardziej pustynny, ale no nie zawsze, jest jakąś jedną wielką pustynią na której nie ma nic"
Mogli pokazać ,że Sauron przez setki lat ukrywa się pod postacią człowieka i błąka się po Śródziemiu. A jak uznaje że sami orkowie w Mordorze odtworzyli swój potencjał do pewnego potrzebnego minimum, ponownie zmienia postać i powraca do Mordoru. No i bardzo szkoda, że pierwszy sezon nie został tak nakręcony, że na prawdę nikt się nie domyślał kim jest Sauron. Bo niestety tak był nakręcony, taki był scenariusz sezonu pierwszego, że to Halbrand był od początku typowany
9:30 imo wlasnie taki zabieg zastosowany, a nie klasyke chmury czy mrocznego cienia, bo wtedy Adar i pozostali orkowie wiedzieli by na pewno ze Sauron przeżył i uciekł, ale nie ma jeszcze fizycznej postaci, przynajmniej ja to tak rozumuje, rowniez mnie to nie przekonuje i zwykly cien, a najlepiej chmura jak w Hobbicie i po walce z Galadrielą byłby lepszy, ale jakos musza trzymac sie swojej mysli i scenariusza ze sauron zostal juz pokonany na dobre
Nie no, moim zdaniem to jednak RoP jest kilka poziomów wyżej niż Wiedźmin Netflixa. Tamten serial to totalna kaszana. Oczywiście nie znaczy to, że RoP jest super 😢
Sauron w LOTR: Walczy z całą armią ludzi o dominacje nad śródziemiem, ma w swojej armii orków, trolle, Haradrimów oraz Sarumana którego zmanipulował. Jego plan prawie się udaję Sauron w Pierścieniach Władzy: Nie potrafi przekonać paru orków więc go zasztyletowują jak jakiegoś wieśniaka. Jednak przeżył i zamienił się w maź (Venoma? Slime?) 😆😆
Musiało Ci się naprawdę nie podobać, skoro jako jeden z najcieplejszych, najbardziej elokwentnych i opanowanych głosów w internecie użyłeś tak wielu złośliwości, sarkazmu, a nawet słowa "dupa".😊 Dodam że słuchało mi się tego materiału świetnie.Trochę tak, jakby do dobrze znanego dania dodać nagle trochę pikantnej przyprawy która poprawia smak.
Świetnie opowiedziane. Z zażenowaniem oglądałem te trzy odcinki. Żal mi że tak piękne uniwersum Tolkiena jest tak obrażane i psute. Już te murzyny i nawet tam zauważyłem elfa indianina to rzygać się tym chce. Powinno to zostać całkowicie zbojkotowane. Numenor tak piękny i niesamowity pokazany byle jak i idiotycznie, przyszła królowa uderzona w twarz i tak dalej i tak dalej no coś strasznego.
W jednym się nie zgodze Kirdan wygląda jak stary człowiek, godzi to w wizję nieśmiertelnych elfów. Z drugiej strony Galadriela też pamieta pierwszą erę i jak wygląda... może czym mądrzejsze elfy tym starzej wygkadaja w uniwersum amazonu. W tą teze godzi postać Celebrimbora. I znowu szukałem logiki w tym tworze przepraszam...
akurat wg ksiazek tez chyba tak go opisano , niesmiertelny nie znaczy ze sie nie starzeje , inaczej kazdy bylby niemowlakiem pozatym nawet jakby przyjac ze po osiagnieu jakiejs doroslosci przestaja sie starzec to jednak slabo by to wygladalo gdyby wszystkie elfy mialy po 20 lat , taki filmowy Elrond tez na mlokosa nie wygladal wiec akurat wieku aktorow bym sie tak nie czepial bo film czy serial to inne medium i rzadzi sie troche innymi prawami zwyczajnie lepiej pasuje starszy aktor do jakiegos medrca niz 20 letni mlokos
@@doriansokoowski9777 Nie musi wyglądać na 20, ale może 50-60 to lekka przesada. Ja osobiście Cirdanem oczywiście też byłem zawiedziony (chociaż "zawiedziony" to chyba nieodpowiednie słowo, bardziej po prostu spodziewałem się że coś będzie nie tak). Po prostu jak pokazali jego twarz to wyglądał jak człowiek. Ja sobie zdaję sprawę że ciężko zrobić tak, żeby na pierwszy rzut oka można było odróżnić elfa od człowieka, ale zakrycie uszu tutaj nie pomogło, a chyba zaszkodziło.
@@radpl35 albo elfy maja być piękne i mlode wiec te 20-30 lat albo mamy dowolność Elrond u Jacksona nie był ani piękny ani młody za to był zajebistym aktorem i to dla mnie ważniejsze Naprawdę jest wiele więcej powodów do czepiania niż wiek , Galadriela jest młoda a jej postać jest okropna
@@doriansokoowski9777 Jasne, zgadzam się że są większe problemy w tym serialu, przy których debaty na temat tego czy Cirdan wygląda ok czy nie są kwestią do pominięcia. Po prostu czepiamy się wszystkiego co się da :) No ale żeby być fair i znaleźć jakieś pozytywy: po pierwszym odcinku miałem takie "nie no, tu wszystko jest tak strasznie złe", a potem przy którychś napisach końcowych usłyszałem jakąś fajną piosenkę, po czym zwróciłem większą uwagę na to i na stroje, lokacje i efekty specjalne w kolejnym odcinku i doszedłem do wniosku że tam robota jest wykonana dobrze, choć można się przyczepić oczywiście pewnych kwestii związanych z lokacjami, no i raz rzuciło mi się wyraźnie w oczy w którym miejscu kończy się "doczepiana stopa" Nori, a w którym zaczyna się już odsłonięta noga aktorki. Ale to są drobnostki.
Ja tak pomyślałem, że to Ulmo zapewne kiwnął łódką, by Cirdan mógł sobie popatrzeć na te pierścienie i się do nich przekonać. Byłoby to fajne, ale pewnie zdecydowana większość widzów nawet nie wie, kim do cholery jest Ulmo
Zwrócił bym uwagę na jedną rzecz. Twórcy tego dzieła są nie tylko nie konsekwentni z materiałem źródłowym(bo tak po prawdzie robi to wielu reżyserów jak wcześniej w Władcy Pierścieni czy najnowszej Diunie) ale nawet sami ze sobą. Ograniczmy się do Saurona. Już pomijam tego że powstał z "gluta" ale to że ta postać jest mocno nielogiczna. W pierwszym sezonie jest jasno powiedziane, że chce zostać w Niuminorze i kuć bronie(cały czas robił wszystko, żeby zostać rzemieślnikiem i rękami i nogami się zapierał żeby nie iść z Galadrierą). Tutaj się sugeruję, że to wszystko intryga, że wszystko przewidział,w tym to że spotka Galdriera na środku Oceanu🤭. Szkoda tylko że nie przewidział, że orki go zabiją😀. Co do słów Galadrieli, że została oszukana, to tylko przypomnę, że Sauron mówił cały czas prawdę o sobie tylko ona sobie coś ciągle wkręcała. Jeszcze na koniec zaznaczę, że pod koniec pierwszego sezonu jasno zostało zaznaczone, że Sauron się chciał wycofać i pewnie tak by było gdyby nie Galadriela. Czy showrunnerzy mogą się w końcu zdecydować jakiego Saurna chcą nam pokazać? Genialnego intrygant rodem z Gry o tron czy wielowątkową tragiczną postać, bo ja już całkiem się gubię. Takich absurdów niezgodnych z ich własnymi pomysłami(jak ten że Eldor chciał zniszczyć pierścienie bo od Saurona mimo, że wiedział to pierwszym sezonie i mimo to pomógł je stworzyć lub Sauron,który tutaj jest płaszczy się przed orkami choć z dużo drobniejszej konflikt z rzemieślnikami z Numinoru to wpadł w szał i połowie połamał kości) to już mi nie chcę się dalej opisywać a to dopiero trzeci odcinek.
a, wiec tak to wyglada, dzieki za info. :) Istotnie Sauron ksiazkowy wymyslil intryge aby trafic do Numenoru, ale zrobil to po to, aby Numenor zniszczyc, a nie byc tam sobie kowalem :D
11:33 imo to juz jest scena totalnie po tych wydarzeniach które dzieja sie obecnie i dzialy sie w 1 sezonie w serialu, taka juz totalna kulminacja momentu i potegi saurona, przed bitwa po wykuciu pierścieni. zapewne juz czasy bliskie pokonaniu przez Isildura
Ale koncepcja tego Saurona, czy Majrona, z początku odcinka, niczym nie różni się wygladem od zwykłego wysoko uroczonego człowieka. Nie ma w tym prezencji istoty nadludzkiej. Jak dla mnie słabo. Jakby np. miał świecące na czerwono włosy, ogniste oczy to by było coś. Jak na taki wysokobudżetowy serial to mizernie. Kolejny problem, że orkowie dali radę tak łatwo go pokonać. Co jak co ale jak porówna się to z potęgą balroga albo w ekranizacji Hobbita, walkę Gandalfa z cieniem Saurona, to wygląda śmiesznie, że aż żałośnie
@@Cinek13518 Generalnie mam wrażenie, że reżyser sukcesywnie spłyca wątki Istot nadludzkich i niestety mam wrażenie, że robi to celowo... Kroniki Shannary z Netflixa mają większą głębię niż to.. coś...
@@Dokuman2023 ale już wtedy nie miał możliwości przyjmowania fizycznej postaci. To zasadnicza różnica. Jedynie w połączeniu z pierścieniem materializował się. Aczkolwiek raczej powinien się jedynie zmienić w ducha a armia orków dalej walczyć. Oczywiście dochodzi do tego, dlaczego duch nie miałby chwycić swój pierścień i od razu ponownie się zmaterializować. Może można tego dokonać jedynie we wnętrzu góry przeznaczenia, albo na wieży przy oku. Jest kilka możliwości, nie wyjaśnienia. Ale to ograniczenie czasu ekranizacji
Sauron widząc, że nie udało mu się przekonać orków mógł odpuścić. Pozorując porażkę, żeby mieć czas i więcej możliwości do ewentualnych manipulacji. Nawet jeżeli był w stanie ich pokonać, to nic by mu to nie dało.
@@Dokuman2023w książce tego nie było. Sauron był pokonany przez Elendila i Gil-Galada, których spalił żywcem resztką swej mocy. Isildur go dobił. Sauron mógł istnieć materialnie bez Pierścienia i często tak robił, tylko że był słaby, a jego ciało krwawiło jak u pierwszego lepszego orka. Z Pierścieniem nie było wiele lepiej nie dawał fizycznej potegi, wbrew temu co wyobrażał sobie Boromir. Sauron był samozwańczym władcą ciemności, a zło się nie jednoczylo.
14:20 może i nadaje to trochę sensu, ale traci go w całości gdy spojrzymy na coś na kształt linii czasowej która w tym serialu powiedzieć że jakkolwiek istnieje do duże nadużycie. Widzimy śmierć Saurona, jedno odrodzenie itd. Do momentu wyciągnięcia Galadrieli. I ok, tylko w tej retrospekcji trwa to kilka dni, może około tygodnia, przynajmniej tak to jest przedstawione. Jak to się ma do tego, że w tym czasie ekspedycja orków dotarła do Forodwight, gdzie nie było już śladów orków i Saurona i raczej nie wyglądało to na świeżą akcję, że całe te tereny nagle zamarzły, raczej wszyscy na tamtą chwilę to wiedzieli i nikt tym śniegiem i lodem nie był zdziwiony, Galadriela wróciła do siebie i wyruszyła statkiem. Już w pierwszym sezonie jakaś linia czasowa i ogrom świata nie istniał i już po pierwszym odcinku tego sezonu widać że jest to jeszcze bardziej widoczne: retrospekcja Saurona, podróż „Gandalfa” do Runh, wysłanie posłańca do Celebrimbora który podróżował dłużej od Saurona który wyruszył z Mordoru, a to wszystko tylko 1 odcinek 👌
po co Sauronowi koronowanie sie na króla orków ? :D Jako Majar mógł rządzić nimi strachem oraz kontrolujac ich wolę, jego wola kontrolowała całą armię orków. Po co Sauron politykuje do orków? :D Politykować powinien do kowali Celebrimbora jako elf.
Nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej. No chyba, że chodzi o pierwszy sezon Rings of Power. Sezon drugi na razie dowodzi, że dno mamy zaliczone.
Motyw zmiany aktora przy śmierci "klinicznej" bohatera przypomina Dr Who. Nie oglądałem całego serialu, to chyba niemożliwe. :) Ale ogólnie kojarzę, że co sezon to nowy aktor jest nową, odrodzoną formą Doktora. Natomiast motyw wybrańca po upadku pierścienia to chyba zaczerpnęli z Aleksandra (Wielkiego), a przynajmniej z filmu.
Ogladanie tego przypomina tykanie językiem dziurawego bolacego zęba. Cmokniesz, czujesz przeszywajacy ból, a jak przejdzie, to znowu cmokasz, w nadziei ze ząb się cudownie uleczyl. Efekt znany...
Oj, chyba elfy z World of Warcraft już nie. Odwiedziłem ostatnio Silvermoon i przez chwilę myślałem, że nie wczytały mi się tekstury postaci. Z bliska okazało się, że większość strażników miejskich jest czarna jak noc.
Nie rozumiem czemu wszyscy się czepiają że Gil-Galad wysłał jednego posłańca. Wszak wysłał elfa - a elfy (u Tolkiena, rzecz jasna) widzą o wiele dalej i słyszą o wiele więcej niż zwykli ludzie, o orkach nie wspominając. Voronwe podróżując z Tuorem unikał zasadzek podróżując przez maszerujące armie orków właśnie z tego powodu, bez większego problemu. Problemem jest to, że potem jakieś leszcze tego posłańca bez większego problemu eliminują.
24:43 To było... piękne xD @Gori jesteś mistrzem xD Ale będę bronił Amajzona - oni chcieli tylko pokazać, że 'pieniądze leżą na ziemi, trzeba tylko pochylić się i podnieść' - zwitka $$ już nie było bo przebimbany to musieli sie posiłkować artefaktami :)
ShowRunner- Zawód pod każdym względem jako pracy i kompetencji. Wykwintne określenie idioty, narcyza który twierdzi ze jego/jej racja jest najlepsza a każdy kto twierdzi inaczej jest rasistą, nazistą i innym istą . Osoby te są zaawansowanym stadium wyparcia rzeczywistości. Twierdzi się że takie osoby są synonimem choroby cywilizacyjnej znaną jako głupotą wysokiego szczebla. Warto podkreślić iż takie osoby nie są wstanie myśleć logicznie.
@@radpl35 tak, Ulmo kiedyś przy wódce się zwierzał, że skoro miał taki sentyment do Tuora, to i jego wnukowi chciał pomóc. Ale gdy zobaczył głupotę Elronda, zawrócił spowrotem do Amanu i udaje że serial nie istnieje. Tak było.
Z tego co pamiętam to wytwurnia tego serialu nie maj praw autorskich aki koncesji, więc ten twór musi się znacząco różnić od prozy Tolkiena. Albo sie myle.
jeny, skoro nawet zabawny opis scen nudzi mi sie po 18 minutach to, jak bardzo nudny i rozciągniety musi być ten serial :D już w 1 sezonie miałam wrażenie, że dynamika tego jest straszna - że "pacing" jest do bani :D że rzeczy które można pokazac w pół godziny ciągną się 4 odcinki, a rzeczy które powinny trwać pół sezonu (jak intrygi z wykuwaniem pierscieni) dostają 15 minut dialogu :D
Porównując przedstawienie Saurona w prologu drużyny pierścienia jak swoim uderzeniem buławą wyrzuca w powietrze po kilku wojowników na raz ( wiem że miał pierścień w tam tym czasie ale mimo tego i tak był potężny nawet nie mając jeszcze wykutego pierścienia) , do tego w tym serialu to człowiek może stwierdzić że ten cały Sauron to jakiś nic nie znaczący kmiotek który musi błagać orków o pomoc w walce he he .
Ten Rhun zbyt przypomina Harad, jednak ich sąsiadem jest Dorwinion, który jest miejsce gdzie uprawia się winogrona. Dla mnie Rhun powinno bardziej przypominać zachodnią Turcje.
@@Slawnikowic własnie! Przecież jest o tym napisane..wielkie trawiaste równiny na których wędrują bawoły Arawa i wielkie lasy...tak opisywane są krainy wschodu przynajmniej tego najbliższego w pobliżu Morza Rhun. Nawet przytoczę cytat w oryginale angielskim: "Eastward he looked into wide uncharted lands, nameless plains, and forests unexplored." ... "The wild kine that were still to be found near the Sea of Rhûn were said in legend to be descended from the Kine of Araw, the huntsman of the Valar, who alone of the Valar came often to Middle-earth in the Elder Days. Oromë is the High-elven form of his name." The Return of the King, LoTR Appendix A, Annals of the Kings and Rulers: The Realms in Exile ... "Verily,' said Denethor. 'And in my turn I bore it, and so did each eldest son of our house, far back into the vanished years before the failing of the kings, since Vorondil father of Mardil hunted the wild kine of Araw in the far fields of Rhûn.'" The Return of the King, LoTR Book 5, Ch 1, Minas Tirith Jedyną możliwą wzmianką o pustyni na wschodzie...jest Hobbit....gdzie Bilbo wspomina o "robakołakach na Najdalszej Pustyni" czy jakoś tak :)....co samo w sobie może być tylko folklorem hobbickim albo zawoalowaną wzmianką o pustyni Gobi :) (wtedy te robakołaki to mogłyby być robaki śmierci z Mongolii hahah: "Tell me what you want done, and I will try it, if I have to walk from here to the East of East and fight the wild Were-worms in the Last Desert.") więc to daleko...daleko...BAAARDZO daleko na wschód :). Jedyny 'headcanon' który by mógł to wyjaśniać to to że mogłoby to być dawne dno morza Helcar które zostało jakoś osuszone: "And on a time it chanced that Oromë rode eastward in his hunting, and he turned north by the shores of Helcar and passed under the shadows of the Orocarni, the Mountains of the East." The Silmarillion, Quenta Silmarillion, Ch 3, Of The Coming of the Elves and the Captivity of Melkor "... Cuiviénen ... was a bay in the Inland Sea of Helcar.... Many waters flowed down thither from heights in the east, and the first sound that was heard by the Elves was the sound of water flowing, and the sound of water falling over stone." The Silmarillion, Quenta Silmarillion, Ch 3, Of The Coming of the Elves and the Captivity of Melkor ... "In the changes of the world the shapes of lands and of seas have been broken and remade...; and to Cuiviénen there is no returning. But it is said among the Elves that it lay far off in the east of Middle-earth, and northward, and it was a bay in the Inland Sea of Helcar; and that sea stood where aforetime the roots of the mountain of Illuin had been before Melkor overthrew it. Many waters flowed down thither from heights in the east, and the first sound that was heard by the Elves was the sound of water flowing, and the sound of water falling over stone." The Silmarillion, Quenta Silmarillion, Ch 3, Of The Coming of the Elves and the Captivity of Melkor ... "This must surely be the Sea of Rhun, where (features going back to the First Map to The Lord of the Rings, VII.305) there are hills on the south-western side and a forest coming down to the north-eastern shores; moreover the distance of two hundred miles across the sea agrees with the map." There is an island in the eastern portion of the Sea, "coloured green on the First Map, and on the 1943 map is marked as wooded." Peoples of Middle-earth, Part 2, Ch XII, The Problem of Ros, Note 13
Szarą Przystań - Kirdan założył na samym początku 2 ery, w serialu mamy końcówkę tejże, a to oznacza, że przez te ponad 3 tysiące lat Kirdan dorobił się 3 łódek i kilku domków nad wodą.
"Nieznajomy ma sny o tajemniczej Lasce, kiedy Jej dotyka sny się kończą..." Mam podobnie ..
Spoko, z "takich" snów zazwyczaj się wyrasta.
... niestety...
Wytłumaczenie dlaczego Sauron stał się kałużą jest bardzo proste. Z powodu zimna, czarna chmura się od razu skropliła 😂
1 odcinek RIngs of Pała - okolice 25 minuty, gdzie Gilgalad ryczy dowiadując się, że Halbrand to Sauron. Gilgalad zarycz. A i jeszcze moment, w którym Sauron wychodzi z płomieni "Sauron Ufam Tobie". Kiedy kolorowe elfy zbierają się w jednym miejscu, to drzewa są takie gumowe. 😂
Co do orków....Zgodnie z panującymi trendami proponuje się relatywizm tam gdzie oceny były biało-czarne. W pierwszym sezonie z orków uczyniono, w sumie uchodźców, szukających swego miejsca do życia, co niejako usprawiedliwiało ich najazdy. Stad też teraz Sauron organizował wiece niczym Lenin, wskazując uciśnionym proletariuszom świetlaną przyszłość i jak to bywało w Komitetach Politycznych, pierwszego sekretarz zaciukał jego zastępca, by wieść towarzyszy nową, jedynie słuszną drogą, po okresie błędów i wypaczeń. Boomerzy dobrze czują te klimaty, które scenarzystom wydają się takie subtelne.
Orkowie w rings of pała widzący Saurona po tym jak go zabili: "Trzeba go ostatecznie rozpierdolić, bo się chuj odradza!"
Gra na kodach oszust
To samo pomyślałem 🤣
Kolega mnie zaprosił na seans drugiego sezonu. 10 minut zaczyna chrapać. Nie przeszkadzam mu, śmieję się w środku. Jakieś 5-10 minut później budzi nas obu jego dziewczyna 😂
Poza tym zgadzam się co do jakości z Twórcą Kanału 👍
tez wlaczylem bo dziewczyna nalegala by sie posmiac, ale 6 razy zasnalem przez 3 odcinki, totalnie nie do ogladania
Lubię te wszystkie momenty jak 22:50 gdy Gotri jest naprawdę szczery. Oczywiście zgadzam się w 100% ale fajnie jest usłyszeć własne myśli w tak dostojnym głosie :)
Zaraz się posypią wyzwiska od rasistów, bo jakże to komuś się może nie podobać, że trzeba się przyjrzeć porządnie, żeby w tym serialu odróżnić elfy od ludzi.
8:27 - Ja to odebrałem raczej jako sugestię, że póki Sauron żył - jego moc utrzymywała tą krainę w stanie "normalnym" i dajmy na to zdatnym do życia i funkcjonowania dla jego sługusów, ale gdy tylko zginął - efekt działania jego mocy nagle się skończył i owa kraina wraz z fortecą powróciła do pierwotnego stanu skucia wiecznym lodem.
Co zaś do korony Morgotha, to też ciekawa rzecz, bo zdaje się, że Silmarillion wyraźnie opisał, że po jego klęsce w Wojnie Gniewu korona ta przekuta została w rodzaj obroży, którą Morgotha skrępowano i wyrzucono go wraz z nią w bezczasową otchłań. Skąd więc po pierwsze Orkowie Adara mieli by w takim razie tą koronę i jakim cudem była ona w świecie tego serialu zrobiona na wielkość i miarę zwykłego człowieka (podczas gdy Morgoth jako jeden z Valarów był istotą olbrzymich rozmiarów i jego korona musiałaby być adekwatnie do tego większa)? No cóż, to raczej pytania retoryczne...
Po "wybuchu" Saurona fortecę i Forodwaith skuwa lód, trzaskaja drzewa, ale Adar i orkowie otrzepują sie ze szronu i wszystko jest cacy xD
ale to sumie w wielu filmach i serialach są takie akcje, bo bohater/zły (nie wiem, jak nazwać Adara) nie może przecież zginąć od razu
Orkowie mają + 10 odporności na obrażenia zadane magią lodu, a w pierwszym sezonie za to elfy i ludzie mieli + 10 odporności na obrażenia zadane ogniem ;) wszystko jasne.
@@szyderap1 i to jest odporność procentowa
@@szyderap1 Temat zamknięty 👍
Ogólnie całe te zamieszanie z Forodwaith nie miało zbytniego sensu...a nawet serial zdaje się zaprzeczać sam sobie...w pierwszym sezonie w tej właśnie północnej fortecy....Sauron miał rzekomo prowadzić eksperymenty na orkach używająć tych swoich czarów....a tutaj w drugim sezonie...co zupełnie zapomnieli? A ten cały znak mający prowadzić orków do nowej krainy...cały ten bajzel ze znakiem który tak naprawdę jest znacznikiem geograficznym czy coś? Zupełnie zapomnieli o tym? To w ogóle nie ma sensu....zresztą zawsze trzeba brać pod uwagę....ogólna zasada Morgoth i jego zło....straszliwe zimno i mróz....Sauron i jego zło...ogień :)...w końcu Forodwaith to dawne królestwo Morgotha i mrozy tamtejsze są ostatnią resztką jego wpływu. Forodwaith jeśli o tym mowa...stracili taką okazję...mogli zrobić coś więcej...nie wiem pokazać Lossothów...Śnieżnych Ludzi z Forochel....nowa kultura mogli też dołożyć ten swój checkbox różnorodności...wystarczyłoby pokazać Lossothów jako 'azjatycko' wyglądających quasi Eskimosów/Inuitów i voila! Mogli zrobić cały quest o eksploracji północy :) a zrobili takie małe nic nie znaczące wzmianki.
Będąc Gil-Galadem spod Drzewa, w życiu bym nie dała pierścienia Wojowniczej Księżniczce Galadrieli Sprytnej, znając jej dotychczasowe przygody. Bałabym się, że znów coś odpierdzieli i zupełnie przypadkowo rasa elfów wymrze xD. Ona jest najbardziej nieodpowiedzialną postacią w tym wiekopomnym dziele - czyli zupełnym przeciwieństwem książki ^^.
W tym uniwersum elfy odpłyną na zachód, bo im będzie wstyd za to, co odwalali ich dowódcy :p
Oglądałam cały pierwszy sezon. Szczerze to średnio przemówił do mnie. Myślałam że drugi sezon będzie lepszy ale nadal sens serialu nie wiem do czego zmierza🧐 dla mnie żenujące jest to że potężny Sauron daje się zabić Panu ojcu🫣🥴 muzyka oraz krajobrazy są piękne. Fabula kicz.
różnorodność elfów.... nic tak nie wkurza w polityce inkluzywności i różnorodności , jak wdrażanie jej z gracją młota pneumatycznego. Schematy biją po oczach, jak mamy dwóch strażników, to jeden musi być czarny, jak pojawia się trzeci to wiadomo że musi być kobieta.... Te elfy nie mają w sobie nic wyjątkowego, jedynie to że są czyściutcy i ubierają się chyba ba jakimś hinduskim bazarze.
A wszystko dlatego że woleli race swapy zamiast pokazać prawdziwie inne kultury, ciemnoskórych mieszkańców południa Śródziemia! W Drugiej Erze miałoby więcej sensu opowiedzieć coś o Haradrimach bo to ma i znaczenie dla historii...biali Numenorejczycy w końcu w tym czasie budują liczne kolonie na wybrzeżach Haradu! Można było pokazać trudne relacje tubylców i Numenorejczyków pokazują jak władza i chciwość korumpuje (byłoby o wiel więcej złozoności...do tego nawet dla tych 'postępowców' miałoby to jakieś przesłanie...no bo przecież mieli by białych jako złych :) wobec biednych czarnych,...ale tak poważnie Druga Era byłaby idealna do eksploracji tego typu zagadnień....kolonializm, imperializm, Haradrimowie czy to dobrzy czy źli mieliby różnorodne motywacje...a i sami Numenorejczycy byliby zróżnicowani jedni Wierni potępiający złe praktyki Ludzi Królewskich zniewalających miejscowych, wykorzystujących bogactwa zdobytych krain...jak i tych złych Numenorejczyków którzy poszerzali swoją władzę..do tego sami Haradrimowie jak opisał Tolkien...byłoby coś interesującego wizualnie....noszący szkarłat i dużo złotej biżuterii i ozdób, zbroje z brązu, ujeżdżanie mumakili itp.)
Ja myślę, że kolorowanie postaci to jest strategiczne zagranie - bo to się rzuca na pierwszy rzut oka i jest wytykane. Przykrywa to inne "niedoskonałości" przez co powtarza się scenariusz grany przy wielu gniotach - że "rasiści atakują twórczość," a jak rasiści to ich argumenty nic nie znaczą.
@@andrzejzajst8533 czyli zakładasz że nie mamy dobrych scenarzystów a coś zrobić chcemy i szykujemy alibi ? Nie sądzę, to zbyt powszechny trend. Wiem że to wygląda jak wysryw spod foliowej czapeczki, ale jak dla mnie jest to po prostu szeroko zakrojona akcja socjotechniczna.
@@arturzawadzki5722 Nie chodzi o to, że dozi scenarzyści nie istnieją, że dobre ekipy filmowe nie istnieją.
Problem, że się z nich nie korzysta, tylko bierze sie "postępowych" scenarzystów, często bez doświadczenia, za to bez osiągnięć i oni materiał źródłowy przerabiają na łajno. Jednak wszystko zależy od ekipy - bo z doniesień medialnych wynika, że serial Wensday, miał scenarzystów tego typu, ale doświadczonego, bardzo dobrego reżysera - który zbaczał z tego co napisali scenarzyści, gdzie się tylko da, poprawiając sceny, przy tym miał współpracę aktorów.
Czemu nie dają pisać scenariuszy doświadczonym osobom, ktróre się na tym znają - trudno powiedzieć - czy to teorie spiskowe, przypodobanie się inwestorom czy moda na WOKE.
Skok Elronda jest na tym samym cringe poziomie, co przepłynięcie oceanu przez Galadrielę xDDD
a potem mamy bezdomnego elfa XD
Rzeczywiście ogromne znaczenie ma obraz elfów. Widać że u P. Jackson'a casting był szczególny. Smukłe twarze, długie włosy, oblicza tamtych aktorów były rzadkie, nie typowe wśród ludzi. Wystarczy spojrzeć na twarz Live Taylor albo Thranduil. Natomiast w tym serialu to rzeczywiście mieszanka z ulicy, nie czuć tej boskości elfów. Dziwne że zbagatelizowano tak istotny element tego świata.
Oraz do do “przypadkow”
Z pierscieniami przeciez to jest przepiekne nawiazanie do do tego jak delikatnie wyrąca sie Eru w swiat. To jest ruch przeznacenia . To jest typie gennialne
Największy problem Pierścieni Władzy:
Zamiast rozwijać legendarium stworzone przez Tolkiena, niszczy to co zostało stworzone. A przecież materiał żródłowy jest tak idealny, że to gotowy scenariusz. Wystarczy go zekranizować.
I problemem nie są czarnoskore elfy, czy silne postacie kobiece, a to, że są one w infantylny i w niekretywny sposób wprowadzone.
Przecież ta Galadiera z Pierścieni Władzy nie ma podjazdu do takiej Eowyny z LOTR. Ta ostatnia to przecież idealny przykład silnej, niezależnej kobiety i nikt z tym nie ma problemu. Bo była po prostu dobrze wykreowana. A tu kreacji nie ma za grosz. Są tylko WOKE podpunkty do odchaczenia. Dlatego Galadiera jest tu nie silna i niezależna, a irytująca. Aż fan twórczości Tolkiena to ją chciałby wrzucić do Góry Przeznaczenia miast Jedynego Pierścienia.
A reszta postaci nie lepsza. W tym wspomniane elfy. Kolor skóry to najmniejszy problem. Bo nawet od tych granych przez białych aktorów bije kicz, a nie dostojność.
Jako fan Gothica powiem tak.
Jeżeli Amazon zekranizowałby tę grę to każda jedna postać byłaby Wrzodem.
@@Przemek_L nie mogą zekranizować 1 do 1 bo nie mają praw do Sirmariliona, już dawno o tym wiedziałem. Mieli prawa tylko do Władcy pierścieni i tego skrótu na końcu, więc po prostu muszą improwizować, inaczej dostali by pozew za plagiat. Wiem, dziwna sprawa, ale tak jest
@@mikekennedy009 Dokładnie tak dlatego mamy fanfik z postaciami które wymyślił Tolkien xD
Gdyby chcieli przedstawić historię Haradu to bez problemu mogliby użyć czarnych i śniadych. No, i mogliby wykazać się inwencją bo Tolkien sporo nie dopowiedział w ich historii
@@Przemek_L już nie przesadzajmy, Eowyna jest zależna psychicznie od ojca. Silna? Można powiedzieć że rozwaliła otwarty czołg (dorznela upiora którego ugodził hobbit specjalnym ostrzem) po drodze została inwalidą wojennym. Tolkien traktował żeńskie postacie po macoszemu, i Jackson niewiele zrobił by to poprawić (no, w filmie Arwena ruszyła tyłek jeden raz, poza tym jest tylko postacią tła i stroną dwuwymiarowego romansu). Galadriel na ambicje, władzę u potęgę magiczną i siedzi sobie z nią w lesie.
@@jarosawwitaszek-wysocki7927Zależna od wuja, nie ojca. Eowyna rusza na wojnę w przebraniu, bez zgody króla, nie jako dowódczyni armii. Walczy w obronie tych i tego na czym jej zależy, a nie "bo nie może przestać". A po wojnie wychodzi za Faramira, nie czuję dłużej potrzeby bycia kobietą wojującą. Jest silną postacią kobiecą w książce, ale nie taką do jakiej nas się teraz próbuje przyzwyczajać. Tak samo książkowa Galadriela. Jest potężna nie dlatego że potrafi chwycić za miecz i robiąc fikołki kasować trolle czy orków. Dba o swój lud jako władczyni. I absolutnie nie siedzi wyłącznie przez cały czas w lesie. Ale o tym mówi książka, nie film.
Gotri pomijając to jak bardzo Galadriela jest irytującą postacią czy nie uważasz że z wielkiego króla Gilgalada który był jednym z najpotężniejszych i najmądrzejszych elfów robią nieudacznego debila ?
Wielki Król, co pod drzewem siedzi i właściwie nie ma żadnego wpływu na nic 😂
Też kiepski casting ma na to wpływ. Są postacie, które mogą się przez caly odcinek nie odezwać, ale mają taką charyzmę na ekranie, że chce się je oglądac. Galadriela i Gilgadal są tragicznie obsadzeni.
@@lagadema16 choćby Paddy z rodu smoka, nawet Denzel, Brolin, del Toro, Hopkins, Crowe, Murphy,Waltz...i sporo innych
Tell me where is Gandalf for i much desire to speak with him :P
No masz gościa, który przyleciał na komecie, czego jeszcze chcieć? :D
Serial nie jest genialny, ale mam wrażenie że się czepiasz na siłę. Największa zaleta - serial jest ładny, największa wada - quick travel
Sauron klękający (nawet do koronacji) bez przymuszenia przed Chedarem xDxDxD
To właśnie co jest całkiem bez sensu! Sauron właśnie tego by nie zrobił! Raczej włożyłby koronę na głowę osobiście, nie klękał by przed nikim...on nie potrzebował legitymizacji wyższego autorytetu (Aragorn klęczy przed Gandalfem jako przedstawicielem Valarów, tym aktem zaznaczając ich wyższość nad swoją władzą, a tym samym także tego Jedynego nad nimi), Sauron w Drugiej Erze nie miał już nad sobą nikogo...wcześniej był prawą ręką Morgotha i jemu wierny...ale potem sam stał się władcą i jedyną potęgą którą uznawał! Zresztą to tak bardzo wymuszone byle tylko samo wydarzenie zdrady było możliwe, że widać jak ten scenariusz jest wymuszony na konkretny ciąg zdarzeń :).
@@fantasywind3923 no nie do końca, poddał się Numenorejczykom, co prawda wykorzystał to, żeby ich skorumpować, ale jednak uznał ich potęgę
@@odyniec1 ale to właśnie był podstęp :)...robił to dla ukrytego celu.
Zacytuję w oryginale Tolkiena:
"Ar-Pharazôn, as is told in the 'Downfall' or Akallabêth, conquered a terrified Sauron's subjects, not Sauron. Sauron's personal 'surrender' was voluntary and cunning: he got free transport to Numenor! He naturally had the One Ring, and so very soon dominated the minds and wills of most of the Númenóreans. (I do not think Ar-Pharazôn knew anything about the One Ring. The Elves kept the matter of the Rings very secret, as long as they could. In any case Ar-Pharazôn was not in communication with them. In the Tale of Years III p. 364 you will find hints of the trouble: 'the Shadow falls on Numenor'. After Tar-Atanamir (an Elvish name) the next name is Ar-Adunakhôr a Númenórean name. See p. 315. The change of names went with a complete rejection of the Elffriendship, and of the 'theological' teaching the Númenóreans had received from them.)"
Source - The Letters of J.R.R. Tolkien, Letter 211
@@fantasywind3923 dokladnie :) mówisz tu o tym, co u Tolkiena jest jednym z najistotniejszych aspektów jego swiata - że każdy Dark Lord jakiego Arda nosiła nie interesowałby sie byciem ukoronowanym, bo to by znaczylo że uznaje czyjas wladze nad sobą. Tolkien, gdzies w listach chyba pisał, że chodziło o uzurpacje boskich prerogatyw, jedynowladzy nas swiatem.
@@TallisKeeton moja odpowiedż odyncowi jakoś youtube zeżarł...ale oczywiście to co on podnosi że poddał się Numenorejczykom..to był akurat podstęp :)...bo taki był plan...ale rzeczywiście...przypomina mi się wzmianka w notatkach do Silmarillionu...
"Sauron could not, of course, be a 'sincere' atheist. Though one of the minor spirits created before the world, he knew Eru, according to his measure.
Sauron was not a 'sincere' atheist, but he preached atheism, because it weakened resistance to himself (and he had ceased to fear God's action in Arda). As was seen in the case of Ar-Pharazon. But there was seen the effect of Melkor upon Sauron: he spoke of Melkor in Melkor's own terms: as a god, or even as God. This may have been the residue of a state which was in a sense a shadow of good: the ability once in Sauron at least to admire or admit the superiority of a being other than himself. Melkor, and still more Sauron himself afterwards, both profited by this darkened shadow of good and the services of "worshippers". But it may be doubted whether even such a shadow of good was still sincerely operative in Sauron by that time. His cunning motive is probably best expressed thus. To wean one of the God-fearing from their allegiance it is best to propound another unseen object of allegiance and another hope of benefits; propound to him a Lord who will sanction what he desires and not forbid it. Sauron, apparently a defeated rival for world-power, now a mere hostage, can hardly propound himself; but as the former servant and disciple of Melkor, the worship of Melkor will raise him from hostage to high priest."
Więc tutaj było to uzasadnione. Ale tak naprawdę Sauron chciał być królem-bogiem :).
Jak zawsze komentarz trafny, dowcipny i dosadny.
I za to Cię kocham czlowieku😊
Życie nauczyło mnie, żeby w przypadku nowych produkcji oglądać tylko zwiastuny, bo można sobie spaprać pierwszą projekcję tak jak to zrobiłem w przypadku "Prey". Jeszcze nie obejrzałem filmu, a już wiedziałem jak Predator zginie i znalem wszystkie walki z filmu 😞
Jednak w przypadku takiej padliny jak "Rings of power" taki vlog paradoksalnie może pomóc zrozumieć głupoty które tam zobaczę 😅
Wielkie dzięki Gotri 😎
Ej, twój filmik jest dużo lepszy niż S02E01. Rewelacja. Śmieje się i oglądam ;) Czekam na kolejny odcinek.
09:45. Sauron wybrał się na sanki. Weeee!
Jaki Sauron toż to Sraczkoron
No dobra. Venom. 😁
Świetne! 😂 pośmiałem się!
Scena z podnoszeniem pierścieni - bezcenna! „Ojojoj”
Sauron to oprócz Gandalfa białego ( później) najsilniejsza postać w drugiej i trzeciej erze a tu zrobili z niego siusiaka do sikania.
"Przejdźmy dalej, do naszej pięknej wojowniczki Galadrieli" - tymczasem zdjęcie 🤪
Temat saurona symbiota był bardzo ciekawy. Wg to co widzieliśmy to jedna z interakcji z iteracji saurona która szukała doskonałości. To analogia do no gracza w grze douglasie kotra uczy go aby stworzył swoją najdoskonalszą wersję przez ciągłe zgony. Ja analizując ten serial staram się podejść nie od strony czystej krytyk tylko od strony zrozumienia nowszej lepszej wersji. W serialu zło nie jest tak czarno białe jak w książkach. Póki co dla mnie jedyna naprawdę słaba częścią serialu jest aktorka grająca galadriele i motyw Hobbitów
th-cam.com/video/gGtMo0sVK-k/w-d-xo.html
150 debilozmow w 1 sezonie, ale ty tylko widzisz slaba czesc serialu w aktorce grajaca galadriele xDDDDDDDDDDD ja pierdole nie ma juz nadziei a dobre kino skoro takie gowno sie docenia
'Doskojalość jest tylko w Valinorze'...BANG!!
Nie powiem, że serial jest rewelacyjny ale dość przyjemnie ogladądało mi się te 3 odcinki😅
POJIĘBĄŁO,ĆIĘ,ZJIĘBIĘ,TFUU,TFUU
33:50
Czepianie sie tego ze zrobili w Rhun pustkowia to dla mnie przypierdalanie sie na siłę. "Wschód" kojarzy sie na z łąkami, a poludnie z pustyniami. Serio? A pustynia syryjska, kyzył kum, cala Arabia, czy pustynia Lut, to gdzie leżą? Bo chyba nie na Bliskim Wschodzie
Sory Gotri, ale twierdzenie że mylą kierunki geograficzne bo robią pustynie na wschodzie w Rhun, to dla mnie odklejka
A od kiedy nasz świat jest światem Tolkiena?
@@BattleSteel25 Cyt z odcinka "a krainy Wschodu które w naszym świecie kojarzą nam się z Chinami, oczywiście Bliski Wschód jest trochę bardziej pustynny, ale no nie zawsze, jest jakąś jedną wielką pustynią na której nie ma nic"
@@BattleSteel25 W świecie Tolkiena na wschodzie też były pustynie.
przecież caly @gotri to odklejka robiona pod zasięgi toksycznych nienawistników
@@przemysawbukowski3648gdzie jest tak napisane? Nie były to przypadkiem pustkowia, czuli tereny dzikie, nieznane?
Mogli pokazać ,że Sauron przez setki lat ukrywa się pod postacią człowieka i błąka się po Śródziemiu. A jak uznaje że sami orkowie w Mordorze odtworzyli swój potencjał do pewnego potrzebnego minimum, ponownie zmienia postać i powraca do Mordoru.
No i bardzo szkoda, że pierwszy sezon nie został tak nakręcony, że na prawdę nikt się nie domyślał kim jest Sauron. Bo niestety tak był nakręcony, taki był scenariusz sezonu pierwszego, że to Halbrand był od początku typowany
9:30 imo wlasnie taki zabieg zastosowany, a nie klasyke chmury czy mrocznego cienia, bo wtedy Adar i pozostali orkowie wiedzieli by na pewno ze Sauron przeżył i uciekł, ale nie ma jeszcze fizycznej postaci, przynajmniej ja to tak rozumuje, rowniez mnie to nie przekonuje i zwykly cien, a najlepiej chmura jak w Hobbicie i po walce z Galadrielą byłby lepszy, ale jakos musza trzymac sie swojej mysli i scenariusza ze sauron zostal juz pokonany na dobre
Netflix VS Amazon, kto bardziej spierdzieli serial 😏 ta walka będzie epicka.
Nie no, moim zdaniem to jednak RoP jest kilka poziomów wyżej niż Wiedźmin Netflixa. Tamten serial to totalna kaszana. Oczywiście nie znaczy to, że RoP jest super 😢
Sauron w LOTR: Walczy z całą armią ludzi o dominacje nad śródziemiem, ma w swojej armii orków, trolle, Haradrimów oraz Sarumana którego zmanipulował. Jego plan prawie się udaję
Sauron w Pierścieniach Władzy: Nie potrafi przekonać paru orków więc go zasztyletowują jak jakiegoś wieśniaka. Jednak przeżył i zamienił się w maź (Venoma? Slime?)
😆😆
Walczył i manipulował mając pierścień na palcu. Zapomniałeś o tym istotnym fakcie.
Komentarz taktyczny ma co najmniej 7 słów i zamieszczony jest w połowie odcinka. Dzięki za dobrą robotę.
Musiało Ci się naprawdę nie podobać, skoro jako jeden z najcieplejszych, najbardziej elokwentnych i opanowanych głosów w internecie użyłeś tak wielu złośliwości, sarkazmu, a nawet słowa "dupa".😊
Dodam że słuchało mi się tego materiału świetnie.Trochę tak, jakby do dobrze znanego dania dodać nagle trochę pikantnej przyprawy która poprawia smak.
Świetnie opowiedziane. Z zażenowaniem oglądałem te trzy odcinki. Żal mi że tak piękne uniwersum Tolkiena jest tak obrażane i psute. Już te murzyny i nawet tam zauważyłem elfa indianina to rzygać się tym chce. Powinno to zostać całkowicie zbojkotowane. Numenor tak piękny i niesamowity pokazany byle jak i idiotycznie, przyszła królowa uderzona w twarz i tak dalej i tak dalej no coś strasznego.
W jednym się nie zgodze Kirdan wygląda jak stary człowiek, godzi to w wizję nieśmiertelnych elfów. Z drugiej strony Galadriela też pamieta pierwszą erę i jak wygląda... może czym mądrzejsze elfy tym starzej wygkadaja w uniwersum amazonu. W tą teze godzi postać Celebrimbora. I znowu szukałem logiki w tym tworze przepraszam...
akurat wg ksiazek tez chyba tak go opisano , niesmiertelny nie znaczy ze sie nie starzeje , inaczej kazdy bylby niemowlakiem
pozatym nawet jakby przyjac ze po osiagnieu jakiejs doroslosci przestaja sie starzec to jednak slabo by to wygladalo gdyby wszystkie elfy mialy po 20 lat , taki filmowy Elrond tez na mlokosa nie wygladal wiec akurat wieku aktorow bym sie tak nie czepial bo film czy serial to inne medium i rzadzi sie troche innymi prawami
zwyczajnie lepiej pasuje starszy aktor do jakiegos medrca niz 20 letni mlokos
@@doriansokoowski9777 Nie musi wyglądać na 20, ale może 50-60 to lekka przesada. Ja osobiście Cirdanem oczywiście też byłem zawiedziony (chociaż "zawiedziony" to chyba nieodpowiednie słowo, bardziej po prostu spodziewałem się że coś będzie nie tak). Po prostu jak pokazali jego twarz to wyglądał jak człowiek. Ja sobie zdaję sprawę że ciężko zrobić tak, żeby na pierwszy rzut oka można było odróżnić elfa od człowieka, ale zakrycie uszu tutaj nie pomogło, a chyba zaszkodziło.
@@radpl35 albo elfy maja być piękne i mlode wiec te 20-30 lat albo
mamy dowolność
Elrond u Jacksona nie był ani piękny ani młody za to był zajebistym aktorem i to dla mnie ważniejsze
Naprawdę jest wiele więcej powodów do czepiania niż wiek , Galadriela jest młoda a jej postać jest okropna
@@doriansokoowski9777 Jasne, zgadzam się że są większe problemy w tym serialu, przy których debaty na temat tego czy Cirdan wygląda ok czy nie są kwestią do pominięcia.
Po prostu czepiamy się wszystkiego co się da :) No ale żeby być fair i znaleźć jakieś pozytywy: po pierwszym odcinku miałem takie "nie no, tu wszystko jest tak strasznie złe", a potem przy którychś napisach końcowych usłyszałem jakąś fajną piosenkę, po czym zwróciłem większą uwagę na to i na stroje, lokacje i efekty specjalne w kolejnym odcinku i doszedłem do wniosku że tam robota jest wykonana dobrze, choć można się przyczepić oczywiście pewnych kwestii związanych z lokacjami, no i raz rzuciło mi się wyraźnie w oczy w którym miejscu kończy się "doczepiana stopa" Nori, a w którym zaczyna się już odsłonięta noga aktorki. Ale to są drobnostki.
Ja tak pomyślałem, że to Ulmo zapewne kiwnął łódką, by Cirdan mógł sobie popatrzeć na te pierścienie i się do nich przekonać. Byłoby to fajne, ale pewnie zdecydowana większość widzów nawet nie wie, kim do cholery jest Ulmo
@@KasperDDER Ulmo czyli ten czerwony z ulicy sezamkowej...
@@savolla12 Myślałem że ten z ulicy sezamkowej to był Orome. Człowiek uczy się przez całe życie :)
Zwrócił bym uwagę na jedną rzecz. Twórcy tego dzieła są nie tylko nie konsekwentni z materiałem źródłowym(bo tak po prawdzie robi to wielu reżyserów jak wcześniej w Władcy Pierścieni czy najnowszej Diunie) ale nawet sami ze sobą. Ograniczmy się do Saurona. Już pomijam tego że powstał z "gluta" ale to że ta postać jest mocno nielogiczna. W pierwszym sezonie jest jasno powiedziane, że chce zostać w Niuminorze i kuć bronie(cały czas robił wszystko, żeby zostać rzemieślnikiem i rękami i nogami się zapierał żeby nie iść z Galadrierą). Tutaj się sugeruję, że to wszystko intryga, że wszystko przewidział,w tym to że spotka Galdriera na środku Oceanu🤭. Szkoda tylko że nie przewidział, że orki go zabiją😀. Co do słów Galadrieli, że została oszukana, to tylko przypomnę, że Sauron mówił cały czas prawdę o sobie tylko ona sobie coś ciągle wkręcała. Jeszcze na koniec zaznaczę, że pod koniec pierwszego sezonu jasno zostało zaznaczone, że Sauron się chciał wycofać i pewnie tak by było gdyby nie Galadriela. Czy showrunnerzy mogą się w końcu zdecydować jakiego Saurna chcą nam pokazać? Genialnego intrygant rodem z Gry o tron czy wielowątkową tragiczną postać, bo ja już całkiem się gubię. Takich absurdów niezgodnych z ich własnymi pomysłami(jak ten że Eldor chciał zniszczyć pierścienie bo od Saurona mimo, że wiedział to pierwszym sezonie i mimo to pomógł je stworzyć lub Sauron,który tutaj jest płaszczy się przed orkami choć z dużo drobniejszej konflikt z rzemieślnikami z Numinoru to wpadł w szał i połowie połamał kości) to już mi nie chcę się dalej opisywać a to dopiero trzeci odcinek.
a, wiec tak to wyglada, dzieki za info. :) Istotnie Sauron ksiazkowy wymyslil intryge aby trafic do Numenoru, ale zrobil to po to, aby Numenor zniszczyc, a nie byc tam sobie kowalem :D
Najdroższy serial ever. ❤❤❤
No i tylko tyle. 😂
11:33 imo to juz jest scena totalnie po tych wydarzeniach które dzieja sie obecnie i dzialy sie w 1 sezonie w serialu, taka juz totalna kulminacja momentu i potegi saurona, przed bitwa po wykuciu pierścieni. zapewne juz czasy bliskie pokonaniu przez Isildura
Jak by to było u Pratchetta to nawet by działało xD
Majestatyczny Majar toczący się jak gil z górki 😂😂😂
Nawet nie zliczę ile razy szybciej wypuściłem powietrze nosem, słuchając tego omówienia xD
Ale koncepcja tego Saurona, czy Majrona, z początku odcinka, niczym nie różni się wygladem od zwykłego wysoko uroczonego człowieka. Nie ma w tym prezencji istoty nadludzkiej. Jak dla mnie słabo. Jakby np. miał świecące na czerwono włosy, ogniste oczy to by było coś. Jak na taki wysokobudżetowy serial to mizernie.
Kolejny problem, że orkowie dali radę tak łatwo go pokonać. Co jak co ale jak porówna się to z potęgą balroga albo w ekranizacji Hobbita, walkę Gandalfa z cieniem Saurona, to wygląda śmiesznie, że aż żałośnie
@@Cinek13518 Generalnie mam wrażenie, że reżyser sukcesywnie spłyca wątki Istot nadludzkich i niestety mam wrażenie, że robi to celowo... Kroniki Shannary z Netflixa mają większą głębię niż to.. coś...
we Władcy Pierści, Isildur obcina palec kilkumetrowemu Sauronowi i go pokonuje, to jest dopiero debilne
@@Dokuman2023 ale już wtedy nie miał możliwości przyjmowania fizycznej postaci. To zasadnicza różnica. Jedynie w połączeniu z pierścieniem materializował się. Aczkolwiek raczej powinien się jedynie zmienić w ducha a armia orków dalej walczyć. Oczywiście dochodzi do tego, dlaczego duch nie miałby chwycić swój pierścień i od razu ponownie się zmaterializować. Może można tego dokonać jedynie we wnętrzu góry przeznaczenia, albo na wieży przy oku. Jest kilka możliwości, nie wyjaśnienia. Ale to ograniczenie czasu ekranizacji
Sauron widząc, że nie udało mu się przekonać orków mógł odpuścić. Pozorując porażkę, żeby mieć czas i więcej możliwości do ewentualnych manipulacji. Nawet jeżeli był w stanie ich pokonać, to nic by mu to nie dało.
@@Dokuman2023w książce tego nie było. Sauron był pokonany przez Elendila i Gil-Galada, których spalił żywcem resztką swej mocy. Isildur go dobił. Sauron mógł istnieć materialnie bez Pierścienia i często tak robił, tylko że był słaby, a jego ciało krwawiło jak u pierwszego lepszego orka. Z Pierścieniem nie było wiele lepiej nie dawał fizycznej potegi, wbrew temu co wyobrażał sobie Boromir. Sauron był samozwańczym władcą ciemności, a zło się nie jednoczylo.
Dzięki za ten odcinek. Uśmiałem się :D
14:20 może i nadaje to trochę sensu, ale traci go w całości gdy spojrzymy na coś na kształt linii czasowej która w tym serialu powiedzieć że jakkolwiek istnieje do duże nadużycie. Widzimy śmierć Saurona, jedno odrodzenie itd. Do momentu wyciągnięcia Galadrieli. I ok, tylko w tej retrospekcji trwa to kilka dni, może około tygodnia, przynajmniej tak to jest przedstawione. Jak to się ma do tego, że w tym czasie ekspedycja orków dotarła do Forodwight, gdzie nie było już śladów orków i Saurona i raczej nie wyglądało to na świeżą akcję, że całe te tereny nagle zamarzły, raczej wszyscy na tamtą chwilę to wiedzieli i nikt tym śniegiem i lodem nie był zdziwiony, Galadriela wróciła do siebie i wyruszyła statkiem. Już w pierwszym sezonie jakaś linia czasowa i ogrom świata nie istniał i już po pierwszym odcinku tego sezonu widać że jest to jeszcze bardziej widoczne: retrospekcja Saurona, podróż „Gandalfa” do Runh, wysłanie posłańca do Celebrimbora który podróżował dłużej od Saurona który wyruszył z Mordoru, a to wszystko tylko 1 odcinek 👌
Myślę, że tak długo trwało to bytowanie Saurona w postaci glutow, tylko po prostu pokazano to skrótowo
Po obejrzeniu 3 pierwszych odcinków stwierdzam że 2sezon bardzo fajnie się prezentuje
z Twoim głosem i podejściem jak to omawiasz wydaje się ciekawe 🙃
Mądrego to aż miło posłuchać 🎉
Gotri jak dobrze, że ja Cię mam
Nie muszę tego oglądać sam 😁
Jesteś dla mnie kołem ratunkowym w tym youtubowym basenie przepełnionym marazmem
W samo sedno, Gotri 👍
Od 20:40 popłakałem się ze śmiechu 🤣🤣🤣 dziękuję Gotri❤
17:34 leżę, kisne i nie mogę wstać 😂😂
Gilgalad z tym paluszkiem wzniesionym, no jak nic "Dyktatora" mi od razu wybiło, tylko nie ma brody 😂
Jakoś udaje mi się oddzielić serial od książek i ogladam to jako serial fantazy taki na 30%
z górki po śniegu, jak na sankach :D
po co Sauronowi koronowanie sie na króla orków ? :D Jako Majar mógł rządzić nimi strachem oraz kontrolujac ich wolę, jego wola kontrolowała całą armię orków. Po co Sauron politykuje do orków? :D Politykować powinien do kowali Celebrimbora jako elf.
Pewnie po prostu nie chciał grać w tym serialu w pierwszym sezonie i zapomniał jaki jest świat
Chcieli pokazać, że Sauron potrafi zwodzić i knuć, no i pokazali tyle ile umieli :p
Tolkien to się musi w grobie przewracać
23.44 - ta przypadkowa osoba z prawej to, jak dla mnie mogłaby grać ambasadora Haradu :)
Nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej. No chyba, że chodzi o pierwszy sezon Rings of Power. Sezon drugi na razie dowodzi, że dno mamy zaliczone.
ahhh ta szczerość :) pozdrawiam GOTI-ego
te czarne elfy to Drowy z Forgotten Realms
Motyw zmiany aktora przy śmierci "klinicznej" bohatera przypomina Dr Who. Nie oglądałem całego serialu, to chyba niemożliwe. :) Ale ogólnie kojarzę, że co sezon to nowy aktor jest nową, odrodzoną formą Doktora.
Natomiast motyw wybrańca po upadku pierścienia to chyba zaczerpnęli z Aleksandra (Wielkiego), a przynajmniej z filmu.
Ogladanie tego przypomina tykanie językiem dziurawego bolacego zęba. Cmokniesz, czujesz przeszywajacy ból, a jak przejdzie, to znowu cmokasz, w nadziei ze ząb się cudownie uleczyl.
Efekt znany...
16:05 czyli jak moja szefowa, już współczuję całemu Śródziemiu.
aż z ciekawości chciałoby się zobaczyć ten serial, ale spod ręki G.del Torro czy nawet Tarantino czy Snydera,Nolana (tu patos by się przydał)
Zawsze like się należy za wstawki z parą prezydencką
17:44 zaklinam na wszystkich bogów, ja chcę short tej sceny z tym dźwiękiem :D
mi się podobało
Niektórzy ludzie lubią jeść kupę, mają do tego prawo
@@MatthewMcRowan nie próbowałem ale Kulturalna wymiana zdań jest zawsze wartościowa
Ale to nie jest wymiana zdań tylko opinia bez poparcia...
„Straszne filmy” również są dla takiego targetu kręcone 😂
Oj, chyba elfy z World of Warcraft już nie. Odwiedziłem ostatnio Silvermoon i przez chwilę myślałem, że nie wczytały mi się tekstury postaci. Z bliska okazało się, że większość strażników miejskich jest czarna jak noc.
Nie rozumiem czemu wszyscy się czepiają że Gil-Galad wysłał jednego posłańca. Wszak wysłał elfa - a elfy (u Tolkiena, rzecz jasna) widzą o wiele dalej i słyszą o wiele więcej niż zwykli ludzie, o orkach nie wspominając. Voronwe podróżując z Tuorem unikał zasadzek podróżując przez maszerujące armie orków właśnie z tego powodu, bez większego problemu. Problemem jest to, że potem jakieś leszcze tego posłańca bez większego problemu eliminują.
Ktoś tu nie czytał Tolkiena to jest bardziej parodia niż ekranizacja
mi się skojarzyła scena z sauronem z samurajem jackiem. Kiedy część AKU spadła na ziemie po walce z bogami i powoli się odradzał
wstawki z Kononowiczem, kocham
dziękujemy za Twoje poświęcenie GOTRI!
19:40 Sylvanas Windrunner approved
"Ulep z gili" cudo :)
24:43 To było... piękne xD @Gori jesteś mistrzem xD Ale będę bronił Amajzona - oni chcieli tylko pokazać, że 'pieniądze leżą na ziemi, trzeba tylko pochylić się i podnieść' - zwitka $$ już nie było bo przebimbany to musieli sie posiłkować artefaktami :)
Jak zobaczyłem Kirdana, to od razu widzę Grecję. Nawet piją z czarek jak w takiej tawernie :)
Gość od jednego z pierścieni czyli chyba Cirdan powinien się zdecydowanie przepadać z tymi pałeczkowatymi palcami :D
uśmiałem się 😂👍
ShowRunner- Zawód pod każdym względem jako pracy i kompetencji. Wykwintne określenie idioty, narcyza który twierdzi ze jego/jej racja jest najlepsza a każdy kto twierdzi inaczej jest rasistą, nazistą i innym istą . Osoby te są zaawansowanym stadium wyparcia rzeczywistości. Twierdzi się że takie osoby są synonimem choroby cywilizacyjnej znaną jako głupotą wysokiego szczebla. Warto podkreślić iż takie osoby nie są wstanie myśleć logicznie.
Elrond wierzył, że Ulmo przyplynie i zamieni go w bialego ptaka. Takie są prawa fizyki, jak skaczesz z klifu z biżuterią.
🤣🤣
Ej ale w sumie tak mogło być, w końcu jakoś się dostał do tego Lindonu względnie szybko (chyba?)
@@radpl35 tak, Ulmo kiedyś przy wódce się zwierzał, że skoro miał taki sentyment do Tuora, to i jego wnukowi chciał pomóc. Ale gdy zobaczył głupotę Elronda, zawrócił spowrotem do Amanu i udaje że serial nie istnieje. Tak było.
Dzień dobry państwu koleżeństwu 😎
Czesiowe "ojojoj" zmiotło mnie już kompletnie 🙂
Ja po 1 odcinku...
Ciekawie sie zapowiada 🔥😆
Z tego co pamiętam to wytwurnia tego serialu nie maj praw autorskich aki koncesji, więc ten twór musi się znacząco różnić od prozy Tolkiena. Albo sie myle.
Kompletnie idiotyczna scena z Elrondem 😅😂
jeny, skoro nawet zabawny opis scen nudzi mi sie po 18 minutach to, jak bardzo nudny i rozciągniety musi być ten serial :D już w 1 sezonie miałam wrażenie, że dynamika tego jest straszna - że "pacing" jest do bani :D że rzeczy które można pokazac w pół godziny ciągną się 4 odcinki, a rzeczy które powinny trwać pół sezonu (jak intrygi z wykuwaniem pierscieni) dostają 15 minut dialogu :D
Orkowie powinni założyć zwiazki zawodowe. Wówczas latwiej im będzie egzekwować obietnice Saurona.
Jak opisywałeś Galadriele myślałem, że powiesz, że pojawia się legolas
Porównując przedstawienie Saurona w prologu drużyny pierścienia jak swoim uderzeniem buławą wyrzuca w powietrze po kilku wojowników na raz ( wiem że miał pierścień w tam tym czasie ale mimo tego i tak był potężny nawet nie mając jeszcze wykutego pierścienia) , do tego w tym serialu to człowiek może stwierdzić że ten cały Sauron to jakiś nic nie znaczący kmiotek który musi błagać orków o pomoc w walce he he .
"Podpierdzielił pierścienie" :D
Jest jeszcze szansa że ta scena z Sauronem w zbroi będzie pod koniec sezonu 2 wszystkiego się możemy spodziewać
Przecież już w grze Stellar Blade tęczowym odklejeńcom przeszkadzało, ze główna bohaterka jest za ładna. Więc takie elfy były dla nich głazem w oku 😂
Ten Rhun zbyt przypomina Harad, jednak ich sąsiadem jest Dorwinion, który jest miejsce gdzie uprawia się winogrona. Dla mnie Rhun powinno bardziej przypominać zachodnią Turcje.
Zawsze uważałem, że Rhun jest wzorowany na Wielkim Stepie a Morze Rhun na Morzu Kaspijskim.
@@SlawnikowicDokładnie. Rhun to Ukraina i Stepy Rosyjskie wg Tolkiena
@@Slawnikowic własnie! Przecież jest o tym napisane..wielkie trawiaste równiny na których wędrują bawoły Arawa i wielkie lasy...tak opisywane są krainy wschodu przynajmniej tego najbliższego w pobliżu Morza Rhun. Nawet przytoczę cytat w oryginale angielskim:
"Eastward he looked into wide uncharted lands, nameless plains, and forests unexplored."
...
"The wild kine that were still to be found near the Sea of Rhûn were said in legend to be descended from the Kine of Araw, the huntsman of the Valar, who alone of the Valar came often to Middle-earth in the Elder Days. Oromë is the High-elven form of his name."
The Return of the King, LoTR Appendix A, Annals of the Kings and Rulers: The Realms in Exile
...
"Verily,' said Denethor. 'And in my turn I bore it, and so did each eldest son of our house, far back into the vanished years before the failing of the kings, since Vorondil father of Mardil hunted the wild kine of Araw in the far fields of Rhûn.'"
The Return of the King, LoTR Book 5, Ch 1, Minas Tirith
Jedyną możliwą wzmianką o pustyni na wschodzie...jest Hobbit....gdzie Bilbo wspomina o "robakołakach na Najdalszej Pustyni" czy jakoś tak :)....co samo w sobie może być tylko folklorem hobbickim albo zawoalowaną wzmianką o pustyni Gobi :) (wtedy te robakołaki to mogłyby być robaki śmierci z Mongolii hahah: "Tell me what you want done, and I will try it, if I have to walk from here to the East of East and fight the wild Were-worms in the Last Desert.") więc to daleko...daleko...BAAARDZO daleko na wschód :). Jedyny 'headcanon' który by mógł to wyjaśniać to to że mogłoby to być dawne dno morza Helcar które zostało jakoś osuszone:
"And on a time it chanced that Oromë rode eastward in his hunting, and he turned north by the shores of Helcar and passed under the shadows of the Orocarni, the Mountains of the East."
The Silmarillion, Quenta Silmarillion, Ch 3, Of The Coming of the Elves and the Captivity of Melkor
"... Cuiviénen ... was a bay in the Inland Sea of Helcar.... Many waters flowed down thither from heights in the east, and the first sound that was heard by the Elves was the sound of water flowing, and the sound of water falling over stone."
The Silmarillion, Quenta Silmarillion, Ch 3, Of The Coming of the Elves and the Captivity of Melkor
...
"In the changes of the world the shapes of lands and of seas have been broken and remade...; and to Cuiviénen there is no returning. But it is said among the Elves that it lay far off in the east of Middle-earth, and northward, and it was a bay in the Inland Sea of Helcar; and that sea stood where aforetime the roots of the mountain of Illuin had been before Melkor overthrew it. Many waters flowed down thither from heights in the east, and the first sound that was heard by the Elves was the sound of water flowing, and the sound of water falling over stone."
The Silmarillion, Quenta Silmarillion, Ch 3, Of The Coming of the Elves and the Captivity of Melkor
...
"This must surely be the Sea of Rhun, where (features going back to the First Map to The Lord of the Rings, VII.305) there are hills on the south-western side and a forest coming down to the north-eastern shores; moreover the distance of two hundred miles across the sea agrees with the map."
There is an island in the eastern portion of the Sea, "coloured green on the First Map, and on the 1943 map is marked as wooded."
Peoples of Middle-earth, Part 2, Ch XII, The Problem of Ros, Note 13
@@khornesith3811 a Polska?
@@qoorchuck Mordor to pewnie Śląsk.
Sauron stworzy jedyny pierścieni dla Galaderielii :D haha
29:00 to aż się prosi o przeróbkę z historią o niemym Michałku co żuł gumę tak mocno że oślepł
smutne