"...nie robię nic..." słowo klucz!!! dzięki temu wyjąłem po 5 latach z piwnicy kostkę 30l, która wcześniej rosła glonem i szlag mnie trafiał... tym razem (tfu tfu tfu) się udało. Poczytałem o roślinach, sprawdziłem lampę (świecę 8h starą świetlówką z zestawu aquaela 11W), dałem dużo większy filtr (multikani 2 kosze - 1x gąbka i 1x ceramika + na ceramice "watolina" do klarowania wody), kubek rotali green - ładnie się rozrasta, 6x anubias nana, wąkrotka, 3 bucki i stary mieszany żwirek (czarny bazalt + manado). Obsada to 1 helenka (ale dawno jej nie widziałem), 1 świderek i kilkanaście zwykłych ślimaków + 6 x tetra. Akwarium stoi od 4 miesięcy, po 1 miesiącu bez ryb miałem atak glona, nie robiłem nic - dolewałem wodę, po 3 miesiącach wpuściłem 6 ryb - nie przekarmiam płatkami, daję rozmrożone robale małymi porcjami. Około 2 tygodnie bez czyszczenia szyb i podmian, potem podmianka 10l bo mi korzeń barwi. Sprawdzam parametry testami paskowymi i jest wszystko w normie. Anubiasy puszczają nowe liście, wąktorka ładnie się pnie, bucki (bucefalandry) idą ale bardzo wolno, glon jest baaaaaaardzo minimalny - czarne kropki na anubiasach + pyłek na szybach - czyszczę co 2 tygodnie z podmianką i jestem przeszczęśliwy!!! I teraz w skrócie dla niezdecydowanych: dużo roślin + dobry filtr + 0 % chemii i grzebania w akwa = sukces! Pozdrawiam autora, dzięki któremu wróciłem do hobby!
Święta racja ;) nie kombinować, moje 840 po tym jak dojrzało i nabrało sporej masy zielonej funkcjonowało ze znikomą filtracją i podmianami 10% wody raz na miesiąc - dwa. Nie było ani grama glonów;)
"...nie robię nic..." słowo klucz!!!
dzięki temu wyjąłem po 5 latach z piwnicy kostkę 30l, która wcześniej rosła glonem i szlag mnie trafiał... tym razem (tfu tfu tfu) się udało. Poczytałem o roślinach, sprawdziłem lampę (świecę 8h starą świetlówką z zestawu aquaela 11W), dałem dużo większy filtr (multikani 2 kosze - 1x gąbka i 1x ceramika + na ceramice "watolina" do klarowania wody), kubek rotali green - ładnie się rozrasta, 6x anubias nana, wąkrotka, 3 bucki i stary mieszany żwirek (czarny bazalt + manado). Obsada to 1 helenka (ale dawno jej nie widziałem), 1 świderek i kilkanaście zwykłych ślimaków + 6 x tetra. Akwarium stoi od 4 miesięcy, po 1 miesiącu bez ryb miałem atak glona, nie robiłem nic - dolewałem wodę, po 3 miesiącach wpuściłem 6 ryb - nie przekarmiam płatkami, daję rozmrożone robale małymi porcjami. Około 2 tygodnie bez czyszczenia szyb i podmian, potem podmianka 10l bo mi korzeń barwi. Sprawdzam parametry testami paskowymi i jest wszystko w normie. Anubiasy puszczają nowe liście, wąktorka ładnie się pnie, bucki (bucefalandry) idą ale bardzo wolno, glon jest baaaaaaardzo minimalny - czarne kropki na anubiasach + pyłek na szybach - czyszczę co 2 tygodnie z podmianką i jestem przeszczęśliwy!!!
I teraz w skrócie dla niezdecydowanych: dużo roślin + dobry filtr + 0 % chemii i grzebania w akwa = sukces!
Pozdrawiam autora, dzięki któremu wróciłem do hobby!
Mnie się tam podoba i chyba też dodam kostkę 50x50 ale pewnie za jakiś czas jak ogarnę troszkę miejsca :) Pozdrawiam suba i łapkę zostawiam.
Bardzo fajny baniaczek 👍 👍 👍
Hej kolego dodaj aktualizację zbiornika lub inny filmik z akwa leci lapka i sub czekam na kolejne materiały
Święta racja ;) nie kombinować, moje 840 po tym jak dojrzało i nabrało sporej masy zielonej funkcjonowało ze znikomą filtracją i podmianami 10% wody raz na miesiąc - dwa. Nie było ani grama glonów;)
Jak wygląda teraz kostka jeśli można wiedzieć.
Bocja to ryba dorastająca do 40cm. Masakra trzymać ją w tak małym akwarium. Mieczyki też.
To nie akwarium tylko zupa rybna. Mieczyki w tak krótkim zbiorniku? Już nie mowię o Bocji. Wszystkie ryby stłoczone ze sobą. Okropność.
Pewnie. Bystrzyki Amandy i wsio.