Bardzo dobry temat i aktualny. Jestem 25 lat w malzenstwie i wciaz maz ma problem rozmawiac o pieniadzach. Dogadujemy co kto placi, mamy odrebne konta. Pieniadze zawsze byly dla mnie wazne i chociaz zarabiam wiecej, dbam o to by maz zawsze dokladal kase. Takze pracowal w domu.
Po porannej Kafce na żywo musiałam posłuchać jeszcze raz tej fascynującej rozmowy o życiu. Takie właśnie jest to nasze życie w stadzie:) Oby było jak najwiecej takich "Wojtków". Mój mąż to tez Wojtek i jest super fajnym i mądrym facetem. dziękuję Gosiu za cudownego gościa.
Jak się ludzie szanują i kochają w związku to nie ma wyliczania. Jest jedność i wspólny cel. Polecam zaprosić Kamilę Rowińską w temacie zarabiania pieniędzy i ich podziału. Kobiety mają bardzo małą świadomość na temat pieniędzy.
30:50 Dokładnie. Po co jest i był ślub...? 🤔 Zasadnicze pytanie podczas i po rozwodzie. Farsa, obłuda, krzywoprzysięstwo. Tym większe gdy zdradza i/lub odchodzi osoba której zależało na ślubie...
To co się dzisiaj dzieje w związkach to zaburzenia u podstaw, w energii męskiej i żeńskiej. Kobieta poprzez ciążę, poród, karmienie przyczynia się do przedłużenia rodu mężczyźnie, dba o ognisko rodzinne, obdarowuje Go swoją żeńską energią, ponosi siłą rzeczy koszty ( czasowe) w rozwoju zawodowym, ciało i zdrowie kobiety również ponosi koszty… tego niestety nie da się wycenić i nie powinno. Męską energią jest opiekowanie się, zapewnienie poczucia bezpieczeństwa rodzinie. To o czym mówimy, że mężczyzna źle się czuje kiedy zarabia mniej to nie jest żaden model, który powinien ulec zmianie tylko jest to właśnie zaburzenie w Jego naturalnej energii. Absolutnie błędne i niemożliwe wręcz wg mnie jest sprawiedliwe „wyliczanie” …
Masz rację. Kiedyś ludzie się kochali a dziś się rozliczają i licytują. Myślę ,że to wynika z poczucia gorszosci i wstydu a także z ciągłej rywalizacji i to zaburza tę energię o której piszesz.ludzie zapominaja ze są wytarczajacy jacy są, że powinni się rozwijać dla siebie a nie żeby być lepszym niż żona czy mąż. Pozdrawiam:)
18:30 Intercyza TAK. Tylko nie pakować się z żoną we wspólny biznes, pożyczki od rodziny itp... Wtedy zaczyna się "zabawa" prawie jak bez intercyzy... 🤷♂️🙇
Widzę chyba główną przyczynę rozpadu mojego małżeństwa. Miała nadzieję, że będę krezusem finansowym, co się nie stało... Ponadto po latach związku okazało się, że było wiele niewypowiedzianych rzeczy, pragnień, których miałem się domyśleć... 🤦♂️🤦♂️🤦♂️ Ciekawe, że szybko po ślubie zaczęło się psuć, a przed było dobrze... -> Kolejny dobry temat na Kafkę'15 🙃
Wojciech ma zaburzone spojrzenie na pieniądze. Jest skąpy i to widać w jego analizach i podejściu do pieniędzy. To wyliczanie i rozliczanie....ta jego ulubiona aplikacja...Tylko skapy ma ochote bawic sie w takie rozliczanie. Brak mu zaufania d partnera i musi miec wszystko zapisane. Skapiradła zawsze znajdą mnóstwo usprawiedliwień dla swoich dziwnych zachwań, ktore uważają za normalne. A jeśli próbujesz to kwestionować to zaraz aktywuja gaslighting. To Ty bedziesz ta nieopowiedzialna, robiąca probelm z niczego. Chetniej posłuchałabym wiecej Gosi i jej doświadczen w tym temacie.
Pan Wojciech jest niby za uznaniem wszelkich wysiłków obu stron i równego podziału, z intercyzą oczywiście. Więc jak to się ma do wieloletniego małżeństwa w którym żona prowadzi firmę męża maja niepełnosprawne dziecko więc prowadzi ją tylko zdalnie ale buduję często bardziej niż mąż. Mają intercyzę i w wypadku rozwodu żona zostaje z niczym bo budując wizerunek i firmę męża zawsze była w cieniu. Pięknie opowiedział Pan o równości zaznaczając wielki szacunek za poród i wychowanie dziecka łącznie z tym że powinno się to znaleźć na liście procentowego wkładu. Więc proszę opisać ten wkład i udowodnić gdy jest intercyza a firma budowana razem fizycznie jest tylko na męża.
Bardzo dobry temat i aktualny. Jestem 25 lat w malzenstwie i wciaz maz ma problem rozmawiac o pieniadzach. Dogadujemy co kto placi, mamy odrebne konta. Pieniadze zawsze byly dla mnie wazne i chociaz zarabiam wiecej, dbam o to by maz zawsze dokladal kase. Takze pracowal w domu.
Po porannej Kafce na żywo musiałam posłuchać jeszcze raz tej fascynującej rozmowy o życiu. Takie właśnie jest to nasze życie w stadzie:) Oby było jak najwiecej takich "Wojtków". Mój mąż to tez Wojtek i jest super fajnym i mądrym facetem. dziękuję Gosiu za cudownego gościa.
Bardzo istotny i ważny temat ❤ pieniądze cały czas są problemem w domu
Bardzo ważna i potrzebna rozmowa. Dziękuję i pozdrawiam.
Jak się ludzie szanują i kochają w związku to nie ma wyliczania. Jest jedność i wspólny cel. Polecam zaprosić Kamilę Rowińską w temacie zarabiania pieniędzy i ich podziału. Kobiety mają bardzo małą świadomość na temat pieniędzy.
Kamila Rowińska była kilka miesięcy temu
30:50 Dokładnie. Po co jest i był ślub...? 🤔 Zasadnicze pytanie podczas i po rozwodzie. Farsa, obłuda, krzywoprzysięstwo. Tym większe gdy zdradza i/lub odchodzi osoba której zależało na ślubie...
Pani Gosiu dziękuję za fajną rozmowę. Super temat, bardzo na czasie. Z wielka przyjemnością wysluchalam. Zycze pieknych wakacji. Pozdrawiam
Kochani daliście radę, temat na czasie, rozmowa o pieniądzach zawsze będzie "gorąca" w związku 👏🤭🤗
To co się dzisiaj dzieje w związkach to zaburzenia u podstaw, w energii męskiej i żeńskiej. Kobieta poprzez ciążę, poród, karmienie przyczynia się do przedłużenia rodu mężczyźnie, dba o ognisko rodzinne, obdarowuje Go swoją żeńską energią, ponosi siłą rzeczy koszty ( czasowe) w rozwoju zawodowym, ciało i zdrowie kobiety również ponosi koszty… tego niestety nie da się wycenić i nie powinno. Męską energią jest opiekowanie się, zapewnienie poczucia bezpieczeństwa rodzinie.
To o czym mówimy, że mężczyzna źle się czuje kiedy zarabia mniej to nie jest żaden model, który powinien ulec zmianie tylko jest to właśnie zaburzenie w Jego naturalnej energii. Absolutnie błędne i niemożliwe wręcz wg mnie jest sprawiedliwe „wyliczanie” …
Masz rację. Kiedyś ludzie się kochali a dziś się rozliczają i licytują. Myślę ,że to wynika z poczucia gorszosci i wstydu a także z ciągłej rywalizacji i to zaburza tę energię o której piszesz.ludzie zapominaja ze są wytarczajacy jacy są, że powinni się rozwijać dla siebie a nie żeby być lepszym niż żona czy mąż. Pozdrawiam:)
W pełni się zgadzam.
@ Gosia miłego wypoczynku i cudownego czasu mamy z córką
18:30 Intercyza TAK. Tylko nie pakować się z żoną we wspólny biznes, pożyczki od rodziny itp... Wtedy zaczyna się "zabawa" prawie jak bez intercyzy... 🤷♂️🙇
O właśnie zminimalizujemy i uważam że tyle tylko na ogół możemy zrobić
Dlaczego niektórzy po ślubie nagle odpuszczają i psują związek, mimo że wcześniej było bardzo dobrze...? Kolejny dobry temat na Kafkę'15 🙃
Widzę chyba główną przyczynę rozpadu mojego małżeństwa. Miała nadzieję, że będę krezusem finansowym, co się nie stało... Ponadto po latach związku okazało się, że było wiele niewypowiedzianych rzeczy, pragnień, których miałem się domyśleć... 🤦♂️🤦♂️🤦♂️
Ciekawe, że szybko po ślubie zaczęło się psuć, a przed było dobrze... -> Kolejny dobry temat na Kafkę'15 🙃
Dlaczego niektórzy po ślubie nagle odpuszczają i psują związek, mimo że wcześniej było bardzo dobrze...? Kolejny dobry temat na Kafkę'15 🙃
Ona liczy na to, że on się zmieni. On liczy na to że ona się nie zmieni. Oboje sie mylą.
@@piotrmarcisz9309 Dokładnie...
Wspaniała rozmowa!!!
thx Gosia :-***
Bardzo mądra rozmowa 😊
Gosiu a moze zaprosisz twojego Daniela poopowiada troszke o hawkinsie i technikach uwalniania❤
❤
Gdzie można wyliczyć ile kobieta pracująca w domu "przynosi"do domu?
Dzień dobry
❤❤❤
Ja ogarniam prace domowe i remonty też 😅
Wszystko to co musi ten pan to Utopia - jeśli chodzi o podział
Wojciech ma zaburzone spojrzenie na pieniądze. Jest skąpy i to widać w jego analizach i podejściu do pieniędzy. To wyliczanie i rozliczanie....ta jego ulubiona aplikacja...Tylko skapy ma ochote bawic sie w takie rozliczanie. Brak mu zaufania d partnera i musi miec wszystko zapisane.
Skapiradła zawsze znajdą mnóstwo usprawiedliwień dla swoich dziwnych zachwań, ktore uważają za normalne. A jeśli próbujesz to kwestionować to zaraz aktywuja gaslighting. To Ty bedziesz ta nieopowiedzialna, robiąca probelm z niczego.
Chetniej posłuchałabym wiecej Gosi i jej doświadczen w tym temacie.
Jesli on zarabia 15.000 a ona 7.000 to ona "dorabia" obowiazkami domowymi wg przepisu Wojciecha?
No mi tu też coś nie gra... Aż nie chce mi się dalej słuchać. To jesteśmy 'zwiazkiem' czy prowadzimy 'spółkę'
Idiotyzm takie rozliczanie. Wystarczy się dogadać w kwestii obowiązków a kasa wspólną.
Dzień dobry 🫶
???🍀
50/50 albo prastytucja ekonomoczna.Wasz wybór. Orgazmy dzielcie i miejcie na pół.
Pan Wojciech jest niby za uznaniem wszelkich wysiłków obu stron i równego podziału, z intercyzą oczywiście. Więc jak to się ma do wieloletniego małżeństwa w którym żona prowadzi firmę męża maja niepełnosprawne dziecko więc prowadzi ją tylko zdalnie ale buduję często bardziej niż mąż. Mają intercyzę i w wypadku rozwodu żona zostaje z niczym bo budując wizerunek i firmę męża zawsze była w cieniu. Pięknie opowiedział Pan o równości zaznaczając wielki szacunek za poród i wychowanie dziecka łącznie z tym że powinno się to znaleźć na liście procentowego wkładu. Więc proszę opisać ten wkład i udowodnić gdy jest intercyza a firma budowana razem fizycznie jest tylko na męża.
Hej
Osoby zawierające intercyzę na początku małżeństwa kończą z reguły rozwodem
Albo tracą część majątku po rozwodzie wymysznym żądzą pieniądza.
Ciekawe bo zdarza się tez ze ona ma on ma ale on nie wie ile ona ma i żyją za jego kasę :PP
❤❤❤❤❤❤❤
❤❤
❤❤❤❤❤❤