Oto pokaz solowy mistrza Artura Kielaka na samolocie XA-41 z malowaniem legendarnego Dywizjonu 303 podczas Międzynarodowych Pokazów Lotniczych Air Show 2018 w Radomiu!
Byłem w niedzielę i pierwszy raz widziałem na żywo z bliska o czym marzyłem. Film na YT to już nie to samo. Brawo za opanowanie maszyny w "ponad" stu procentach. Podziwiam
Któregoś dnia się rozpierdoli i się skończy jego Full Box,i te pieprzenie komentatorów jest wkurwiające wciskanie mózg karuzela, mało co się nie zesrają.
jak latasz Ryanairem to proponuje przestać latać bo Artur Kielak jest tam pilotem liniowym i jestem ciekawy czy byś podszedł do niego i prosto w twarz mu to powiedział co napisałeś. Artura znam osobiście i powiem ci, że jedyne co by ci zrobił to by ci się prosto w mordę roześmiał.
Byłem w niedzielę i pierwszy raz widziałem na żywo z bliska o czym marzyłem. Film na YT to już nie to samo. Brawo za opanowanie maszyny w "ponad" stu procentach. Podziwiam
Dwa razy widziałem Kielaka w Świdniku, emocje na 200%. Dopiero po roku udało mi się uzyskać autograf i zrobić zdjęcię.
Brawo dla Króla Artura, świetny pokaz, byłem na pokazie w Iławie, w maju br., było super, Radom nie trafił z pogodą - niski pułap chmur.
Wspaniały Pilot. :) BOMBOWY POKAZ SOLO :)
O my my my, what a carzy performance 🤩😍🤩
Jeeeeest nareszcie!😀
Wowwww.........Artur’s amazing👍👍👍.
Ten facet nie przestaje mnie zadziwiać.
Omg mind blowing
WOW, like Michael Jackson dancing the sky
Którego to było dnia? Ponieważ byłam w niedzielę
O ile się nie mylę to około 17 w niedzielę.
To było w Sobotę dokładnie o godzinie 10:40.
Któregoś dnia się rozpierdoli i się skończy jego Full Box,i te pieprzenie komentatorów jest wkurwiające wciskanie mózg karuzela, mało co się nie zesrają.
Wyjdź z domu, pokaż coś za co Cię będziemy podziwiać.
jak latasz Ryanairem to proponuje przestać latać bo Artur Kielak jest tam pilotem liniowym i jestem ciekawy czy byś podszedł do niego i prosto w twarz mu to powiedział co napisałeś. Artura znam osobiście i powiem ci, że jedyne co by ci zrobił to by ci się prosto w mordę roześmiał.
myślę, że na karuzeli sam się obsrywasz, a mózg nigdzie ci się nie wciska bo go nie posiadasz. Czaszka + orzeszek = grzechotka