Jak zwykle pełna profeska. Szacun za skondensowanie wiedzy zawartej w tych wszystkich książkach. Proszę, kontynuuj serię o Atari do czasów dzisiejszych.
Dzięki! Historia na 100% będzie kontynuowana, ale muszę chwilę odpocząć od Atari. Jest jeszcze tak wiele firm, których historię chciałem przytoczyć, że życia nie starczy. No ale próbować warto :)
Czy każdy tak ma, że jak pojawia się nowy film na tym kanale, to czuje, że to będzie dobry dzień. Po czym idzie po kawę (lub inny napój) i jakieś przekąski, siada wygodnie i... bez względu na to, jaki był pierwotny plan dnia - nagina rzeczywistość i delektuje się produkcją Coeslav'a?
Ja tak nie mam, odkładam film i oglądam przeważnie wieczorem jak mam czas. Ten oglądam dziś, bo wyszedł jak byłem na wakacjach, wróciłem w piątek i dziś dopiero przyszła na niego pora.
Każdy ambitny ma swoje „Apple” o proporcjonalnej do wielu czynników skali. Natomiast ludzi w typie Jobsa spotkałem już wielu, i nigdy ten ich „wyróżniający entuzjazm” nie szedł w parze z zauważalną ciężką pracą, a co najwyżej z wywoływaniem wrażenia o takowej :D
Na kanał trafiłem 2 dni temu, jak to często bywa, przypadkiem. Tak więc jestem na etapie nadrabiania i zapoznawania się z odcinkami. Zacząłem od tych, które są interesujące z mojej pozycji, w szczególności odcinki o działalności i upadku danej firmy. Jestem pod dużym wrażeniem zaangażowania w każdy odcinek przez autora. Naprawdę oglądam każdy odcinek z ogromnym zainteresowaniem! Są to świetnie nagrane materiały, z dużą ilością wiadomości, zarówno odnośnie techniki oraz życia osobistego tytułowych bohaterów odcinków. Sama luźna forma przedstawianych historii, bywa że wręcz w żartobliwy sposób, pomimo, że dość często są to czysto techniczne zagadnienia, dodaje smaczku i powoduje to, że niesamowicie dobry całkowity odbiór zamieszczonych filmów. Podziwiam i pełen szacunek za tę pracę, która wymaga dużej liczby godzin i całkowitego zaangażowania, w szczególności w poszukiwaniu źródła informacji, napisania scenariuszy, późniejsze nakręcenie materiału oraz jego zamontowanie, co daje nam finalny produkt na bardzo wysokim poziomie! Przede mną jeszcze długa droga ale chcę obejrzeć wszystkie odcinki, co wymaga poświęcenia b dużej liczby godzin, więc może za parę miesięcy uda mi się to zrobić i być już na bieżąco z nowymi odcinkami. Życzę autorowi aby dalej miał taki zapał jak dotychczas co pozwoli na utrzymanie wysokiego poziomu kanału! PS. Lubię sarkazm prowadzącego.. ;-)
Nigdy nie czułem sympatii do Jobsa. Po tym filmie mam pewność, że SJ to był taki współczesny Edison (czyli hochsztapler) - a Wozniak był odpowiednikiem Tesli (czyli geniusza).
Ja myślę, że w całym swoim geniuszu Steve Wozniak porobił takie skróty w projekcie Break Out'a, że inżynierowie z Atari nie byli w stanie zrozumieć działania tej gry. A jeśli czegoś się nie rozumie to serwisowanie i diagnostyka tego może być niemożliwe. To mogła być realna przyczyna odrzucenia projektu Woz'a.
Jobs to typ człowieka co przejechał przez życie na czyjejś dupie. Miałem już takie podejrzenia kiedy zobaczyłem wczesne produkty Appla mocno inspirowane (z naciskiem na mocno) produktami Brauna. Ten film umocnił moje przekonanie
dziwne że ktoś to uznał za zabawme . dla mnie normalne, co to komu szkodzi że sobie dziewczyna dorobiła w nieco bardziej w ich warunkach prestizowej pracy. Jakby umyła kibel to by też ktoś robił wielkie halo ?
Jeden epizod i relatywnie prosty ale nowatorski projekt powielany w tysiącu klipów na YT daje wrażenie technologicznej epopei. Takie projekty robi sie jako jedne z wielu co roku w tysiacu firm w branży. I was never impressed. Świetny materiał.
7:00.. Czasem po obejrzeniu Twoich produkcji na YT zastanawiam się jakie jest źródło poszczególnych fragmentów. Jakiś stock czy Twoja "inwencja twórcza"?? ;-)
Sam polecam serdecznie książkę W. Issaksona o Jobsie. Warta przeczytania. Ja czytałem 3 razy. za pierwszym myślałem że to innowator, za drugim pomyślałem że miał sporo farta, za trzecim że to po prostu zwykły złodziej panetnow który wykreował swój wizerunek i swojej firmy tylko na cudzych pomyslach. ;P oczywiście odbiór jego życia i decyzji pozostawiam wam. Miłej lektury!
To spodoba Ci się The Innovators (archive.org/details/innovatorshowgro0000isaa) fragment o Jobsie jest trochę CTRL+C CTRL+V, ale reszta historyjek fajna.
@Coleslav Czy to w jakimś z Pana filmów było wspomniane, że historia o automatach przepełnionych monetami 100 jenów to ściema? Jak tak to proszę o przypomnienie gdzie to jest jak sam Pan pamięta.
dobrze przygotowany film. Doceniam prace włożoną w zebranie materiałow. Niezwykle rzadki wyjątek prezentacji faktów i ciekawostek przez 37min posrod innych "dzieł sztuki" gwiazdorów yt, gdzie taki kiep pospolity potrafi stanac do obiektywu, kłapać pizdą przez godzinę i nakurwiać banałami, ze woda jest mokra i niebo jest niebieskie. Nie wspominając, ze nie ma zadnych urozmaiceń, zdjęć, dołożonych innych filmików, lektorów itd itp co czyni ten ichnie wysrywy po prostu monotonnymi i męczącymi.
Miałem takiego współpracownika w pracy, który z początku grzecznie z każdym współpracował z innymi, uczył się co i jak. Gdy już mógł pracować sam, to zachowywał się w taki sposób aby nikt nie chciał z nim pracować (praca w delegacji). A potem zaczęły się kombinacje, nie pojawianie się u klienta, ściemy, kłamstwa itd. Także widzę tu podobny pomysł na swoją "pracę".
Słyszałem anegdotkę o początku współpracy Jobsa z Wozniakiem. Jobs zgłosił się, żeby zrobić jakiś projekt, ale sam nie umiał go zrobić, lub był zbyt leniwy. Pogadał z Wozniakiem, którzy wszystko zrobił, odpalił mu jakieś grosze, a sam zgarnął resztę.
kurcze, dopiero teraz oglądając Twój film zdałem sobie sprawę z (celowego) podobieństwa do Steva Jobsa "szalonego" elektronika z film Krótkie spięcie 2 :)
Jobs nie przeczytał swojej biografii a tylko jej fragmenty ponieważ został mu niecały rok życia gdy autor jego biografii zaczął z nim nad nią pracować gdy się dowiedział że zostało mu niewiele czasu a wiele fragmentów opisuje jego moment umierania, rozmowy z Billem Gatsem i innymi a także rozmów z bliskimi po jego śmierci, więc nie, nie przeczytał jej jeśli mówimy o całości
Swoją drogą, piękne czasy i kraj, gdzie jak człowiek miał minimum pomyślunku, naprawdę minimum, to mógł zostać kimś, nawet mając po drodze masę głupich wpadek. Jak sobie pomyślę, że dziś ludzie są kompetentni do bólu, za to pracują jak niewolnicy, bez szans na rozpoznanie czy chociażby w miarę godne życie czy chociażby wolny czas... Ech, no mam wrażenie, że jest troszkę trudniej teraz, przynajmniej w naszym pięknym kraju. Ale "difficulty creep" jest wszędzie. Dawny rock był prosty do bólu, ale prekursorzy zostali legendami. Dziś możesz być muzycznym geniuszem i nie zarobisz na życie w ten sposób. I wtedy i dziś, zawsze można dorobić się fuksem. Ale to pomińmy. Wg mnie nawet Jobs (uważany za anty-bohatera) nie dorobił się fuksem. Już nie mówiąc o całej masie bardziej kompetentnych gości.
To faktycznie były ciekawe czasy i ciekawe miejsce. Niemal wszyscy prezesi tych gigantów z doliny się albo znali, albo pracowali w jednej firmie w jakimś okresie życia, albo mieszkali obok kogoś takiego. Wystarczyło mieć pomysł.
@@c01e514v Najbardziej mnie w tym poruszyło to, że gość po prostu przychodzi do firmy, a szef "luzik, niech zaczyna" ;) To pewnie nie było takie proste, jest bardziej niż prawdopodobne, że Woz miał tutaj decydujące znaczenie, a Woz jednak był geniuszem.
Hej, dementuje fragment o autoryzowanej biografii, Jobs jej nie przeczytał, nie zdążył niestety, odszedł 5 października 2011 roku, przed jej publikacją która miała miejsce 21 października 2011 roku. Walter nie dawał jej na bieżąco do autoryzacji Jobsa, a Steve tego nie wymagał, uznał że Walter napiszę o nim prawdę, jak trudna ona by nie była, więc Isaacson dostał autoryzacje ad hoc. Miałem przyjemność ją przeczytać kilkukrotnie, mimo tego że Jobs czasami chciał wpłynąć na Isaacsona swoim słynnym polem zakrzywiania rzeczywistości, jego dziennikarska rzetelność nie pozwoliła na to i biografia nie jest laurką dla Jobsa, ba, bardzo jej do takowej daleko, polecam ją przeczytać, kawał dobrej lektury
Materiał jak zwykle genialny. Niestety Pan Jobs nie jest warty wspominania o nim nawet minuty, zresztą szkoda że nie zrobił Pan materiału o dalszych losach Atari.
Steve Wozniak jest dla mnie największym GURU. Chociaż odczucie mam takie, że w pewnych okresach swojej historii był zbyt skromny. Zasługuje na dużo więcej. Ale jeśli kocha to co robi to prawdopodobnie sam więcej nie potrzebuje.
Jakie to jest świetne! Uwielbiam Twoje materiały!
Cieszę się, że się podobają :)
Jak zwykle pełna profeska. Szacun za skondensowanie wiedzy zawartej w tych wszystkich książkach. Proszę, kontynuuj serię o Atari do czasów dzisiejszych.
Dzięki! Historia na 100% będzie kontynuowana, ale muszę chwilę odpocząć od Atari. Jest jeszcze tak wiele firm, których historię chciałem przytoczyć, że życia nie starczy. No ale próbować warto :)
Czy każdy tak ma, że jak pojawia się nowy film na tym kanale, to czuje, że to będzie dobry dzień. Po czym idzie po kawę (lub inny napój) i jakieś przekąski, siada wygodnie i... bez względu na to, jaki był pierwotny plan dnia - nagina rzeczywistość i delektuje się produkcją Coeslav'a?
Za każdym razem jak tylko oglądnie się coś ambitniejszego od telewizji :)
Mam i ja.
nie wiem, ja tu tylko przyszedłem po sałatkę
Ja tak nie mam, odkładam film i oglądam przeważnie wieczorem jak mam czas. Ten oglądam dziś, bo wyszedł jak byłem na wakacjach, wróciłem w piątek i dziś dopiero przyszła na niego pora.
A czemu nie jesz coleslawa do tego?
Każdy ambitny ma swoje „Apple” o proporcjonalnej do wielu czynników skali. Natomiast ludzi w typie Jobsa spotkałem już wielu, i nigdy ten ich „wyróżniający entuzjazm” nie szedł w parze z zauważalną ciężką pracą, a co najwyżej z wywoływaniem wrażenia o takowej :D
Na kanał trafiłem 2 dni temu, jak to często bywa, przypadkiem. Tak więc jestem na etapie nadrabiania i zapoznawania się z odcinkami. Zacząłem od tych, które są interesujące z mojej pozycji, w szczególności odcinki o działalności i upadku danej firmy. Jestem pod dużym wrażeniem zaangażowania w każdy odcinek przez autora. Naprawdę oglądam każdy odcinek z ogromnym zainteresowaniem! Są to świetnie nagrane materiały, z dużą ilością wiadomości, zarówno odnośnie techniki oraz życia osobistego tytułowych bohaterów odcinków. Sama luźna forma przedstawianych historii, bywa że wręcz w żartobliwy sposób, pomimo, że dość często są to czysto techniczne zagadnienia, dodaje smaczku i powoduje to, że niesamowicie dobry całkowity odbiór zamieszczonych filmów. Podziwiam i pełen szacunek za tę pracę, która wymaga dużej liczby godzin i całkowitego zaangażowania, w szczególności w poszukiwaniu źródła informacji, napisania scenariuszy, późniejsze nakręcenie materiału oraz jego zamontowanie, co daje nam finalny produkt na bardzo wysokim poziomie! Przede mną jeszcze długa droga ale chcę obejrzeć wszystkie odcinki, co wymaga poświęcenia b dużej liczby godzin, więc może za parę miesięcy uda mi się to zrobić i być już na bieżąco z nowymi odcinkami. Życzę autorowi aby dalej miał taki zapał jak dotychczas co pozwoli na utrzymanie wysokiego poziomu kanału! PS. Lubię sarkazm prowadzącego.. ;-)
Czy ty masz za dużo czasu albo tobie się nudzi? Kogo to obchodzą twoje farmazony?
Dziękujemy. Jak zawsze zajebiście.
Dzięki! :)
Ściemniacz ściemniaczem inżyniera poganiał - cała tajemnica prowadzenia biznesu.
Nigdy nie czułem sympatii do Jobsa. Po tym filmie mam pewność, że SJ to był taki współczesny Edison (czyli hochsztapler) - a Wozniak był odpowiednikiem Tesli (czyli geniusza).
Musk to tez taki Edison.
@@MrSeb-SMusk to jeszcze inny typ
Tego to się nie spodziewałem 😁 świetny prezent na te leniwą sobotę 😌
Jak zwykle materiał pierwsza klasa. Pozdrawiam.
Dzięki, również pozdrawiam
Super te Twoje materiały aż zmuszam się do oglądania reklam w podziękowaniu za duży wkład pracy :D
Twoje filmy to czyste złoto.
chyba raczej platyna ;)
nazywanie kogoś śmierdzielem dla klików jest słabe.
Dobrze oglądało się i cieszę że podzieliłeś na części.
Czekałem na ten materiał od momentu w którym wspomniał Pan o nim po raz pierwszy. Lecimy.
Ja myślę, że w całym swoim geniuszu Steve Wozniak porobił takie skróty w projekcie Break Out'a, że inżynierowie z Atari nie byli w stanie zrozumieć działania tej gry. A jeśli czegoś się nie rozumie to serwisowanie i diagnostyka tego może być niemożliwe. To mogła być realna przyczyna odrzucenia projektu Woz'a.
Niesamowity jesteś , piękny materiał .
po prostu przeczytał książkę.
No w końcu odcineczek dostępny ;)
Jobs to typ człowieka co przejechał przez życie na czyjejś dupie. Miałem już takie podejrzenia kiedy zobaczyłem wczesne produkty Appla mocno inspirowane (z naciskiem na mocno) produktami Brauna. Ten film umocnił moje przekonanie
Uuu, Pan Sałatka się rozkręcił, znakomicie 👍
WOW! Świetny materiał!
Super! Spoko klimat tych filmów.
Swietny caly krotki cykl o Atari (a takze pomysl z podzialem). Kudos!
Oooo... Doczekałem się ❤❤
Hurrrrrraaaaaaaa! Nowy film!!! Dzięki.
@Coleslav kiedy bedzie jakiś materiał dotyczący sprzetu? Mam na mysli jakis PC, konsola czy cos takiego?
Jak zawsze genialnie, mega przygotowany temat, wyczerpany !!! Obejrzane z przyjemnością i na pewno jeszcze do niego wrócę nie raz :)))
Genialne! A motyw z modelką co okazała się striptizerką - bezcenny 👌
To raczej norma w tym zawodzie.,
dziwne że ktoś to uznał za zabawme . dla mnie normalne, co to komu szkodzi że sobie dziewczyna dorobiła w nieco bardziej w ich warunkach prestizowej pracy. Jakby umyła kibel to by też ktoś robił wielkie halo ?
Jobs to taki sam dziad jak zukerberg, tramiel czy lucas. Wybił się na kolegach i zrobił na nich pieniądze.
Jak to "Żymianie" mają.
Kawał solidnej roboty! Miło się ogląda.
Jeden epizod i relatywnie prosty ale nowatorski projekt powielany w tysiącu klipów na YT daje wrażenie technologicznej epopei.
Takie projekty robi sie jako jedne z wielu co roku w tysiacu firm w branży. I was never impressed.
Świetny materiał.
Super się oglądało, będę wracał 😊
Właśnie wróciłem 😂
Panie Kapusta, Pana materiały są świetne.
Super material. Kiedy wrzucisz coś nowego?
Dzięki, właśnie kończę nowy(e) film(y)
Dlaczego nie odmieniasz końcówków walut?
Dziękujemy.
Ja dziękuję :)
Steve Jobs chyba ma wspólne korzenie z Edisonem.
Zajebisty film!!! Leję ze śmiechu
Rewelacja, dzieki za wszystkie smaczki.
Może materiał o cyrix ? w sumie to by było bardzo ciekawe procesory jak nie patrzeć w tamtym czasie odegrały swoją historię.
Oj masz racje! Chętnie bym obejrzał
No w końcu się doczekałem👍👍👍👍👍👍
Czekamy na najnowszy film ^^
7:00..
Czasem po obejrzeniu Twoich produkcji na YT zastanawiam się jakie jest źródło poszczególnych fragmentów.
Jakiś stock czy Twoja "inwencja twórcza"?? ;-)
Większość to pixabay albo pexels, ale znalezienie tam czegoś to niekiedy sztuka, np. to nagranie jest puszczone od tyłu ;)
Fajnie się słucha człowieka z taką pasją, obejrzane całe Atari w kilka wieczorów :)
o kurwa... niemiecki the office xD co za masakra! Przepiękna wstawka! :D
Sam polecam serdecznie książkę W. Issaksona o Jobsie. Warta przeczytania. Ja czytałem 3 razy. za pierwszym myślałem że to innowator, za drugim pomyślałem że miał sporo farta, za trzecim że to po prostu zwykły złodziej panetnow który wykreował swój wizerunek i swojej firmy tylko na cudzych pomyslach. ;P oczywiście odbiór jego życia i decyzji pozostawiam wam. Miłej lektury!
To spodoba Ci się The Innovators (archive.org/details/innovatorshowgro0000isaa) fragment o Jobsie jest trochę CTRL+C CTRL+V, ale reszta historyjek fajna.
@@c01e514v 404 :( link mi nie działa.
@@Kubasaaaaaaaaa archive.org/details/innovatorshowgro0000isaa bez nawiasu na końcu linku
Super materiał 😊
@Coleslav Czy to w jakimś z Pana filmów było wspomniane, że historia o automatach przepełnionych monetami 100 jenów to ściema? Jak tak to proszę o przypomnienie gdzie to jest jak sam Pan pamięta.
Dzięki za kolejny materiał.
dobrze przygotowany film. Doceniam prace włożoną w zebranie materiałow. Niezwykle rzadki wyjątek prezentacji faktów i ciekawostek przez 37min posrod innych "dzieł sztuki" gwiazdorów yt, gdzie taki kiep pospolity potrafi stanac do obiektywu, kłapać pizdą przez godzinę i nakurwiać banałami, ze woda jest mokra i niebo jest niebieskie. Nie wspominając, ze nie ma zadnych urozmaiceń, zdjęć, dołożonych innych filmików, lektorów itd itp co czyni ten ichnie wysrywy po prostu monotonnymi i męczącymi.
Mega prawda, trochę za krótko są napisy ale 10/10 👌
Dziękuje
Standardowo - to ja dziękuje :)
Super materiał. Sporo wiem o historii komputerów ale taki materiał 👍👍👍👍👍👍
Twoje filmy powinna wykupić jakaś TV typu: Discovery, TVP dokument etc... gratulacje Panie kolego!
Kto następny?
Może William „Bill” Henry Gates III?
Super Cię słuchać Coleslav. Czekam na kolejne materiały 👍👍🍻🍻
🍻
Kiedy 50 gier ery Windows 98 ? Jest w ogóle taki film w planach ? Pozdrawiam
Rob dalej takie filmy dla nas, quality.
Była historia Atari, była Commodore, to może teraz Nintendo?
Ej coleslv nie myślałeś żeby te odcinki na Spotify wrzucać?
W 2:33 na zdjeciu drugi od prawej to nie jest Benoit Mandelbrot?
Nie :) To Fred Marincic
@@c01e514v Dzieki:) Juz miałem nadzieje ze jeden z moich ulubionych matematykow maczał palce w moim pierwszym komputerze ;)
Kiedy nowy film?
w średniaku gnębił mnie projekt ponga na TTLu, nie spotkało się to z przychylnością nauczycieli, ale w Polsce to były lata '70
Dzięki za materiał.
Świetny film!
Cudnie,
po ciężkim dniu będzie świetne do obejrzenia
Oby więcej takich filmów
Zapewniam, że będzie ich więcej, lista ToDo jest długa :)
Wychodzi na to, że tekst o najubogatszym człowieku na cmentarzu Jobs tez podwędził :D
Dużo materiałów ostatnio. Chyba jestem w niebie :D
A już myślałem że będę miał nudną dniówkę w pracy.
Miałem takiego współpracownika w pracy, który z początku grzecznie z każdym współpracował z innymi, uczył się co i jak. Gdy już mógł pracować sam, to zachowywał się w taki sposób aby nikt nie chciał z nim pracować (praca w delegacji). A potem zaczęły się kombinacje, nie pojawianie się u klienta, ściemy, kłamstwa itd. Także widzę tu podobny pomysł na swoją "pracę".
Słyszałem anegdotkę o początku współpracy Jobsa z Wozniakiem. Jobs zgłosił się, żeby zrobić jakiś projekt, ale sam nie umiał go zrobić, lub był zbyt leniwy. Pogadał z Wozniakiem, którzy wszystko zrobił, odpalił mu jakieś grosze, a sam zgarnął resztę.
pozdro
Dzięki i również pozdrawiam :)
Stary robisz mi dzień ✌️
Super fajne ciekawostki
kurcze, dopiero teraz oglądając Twój film zdałem sobie sprawę z (celowego) podobieństwa do Steva Jobsa "szalonego" elektronika z film Krótkie spięcie 2 :)
Dziękuję I pozdrawiam
Jobs nie przeczytał swojej biografii a tylko jej fragmenty ponieważ został mu niecały rok życia gdy autor jego biografii zaczął z nim nad nią pracować gdy się dowiedział że zostało mu niewiele czasu a wiele fragmentów opisuje jego moment umierania, rozmowy z Billem Gatsem i innymi a także rozmów z bliskimi po jego śmierci, więc nie, nie przeczytał jej jeśli mówimy o całości
Racja, fragment już przyciąłem.
Zajebisty Film
Banan na gębie jak zobaczyłem, że jest nowy odcinek!
Fajny materiał
Swoją drogą, piękne czasy i kraj, gdzie jak człowiek miał minimum pomyślunku, naprawdę minimum, to mógł zostać kimś, nawet mając po drodze masę głupich wpadek. Jak sobie pomyślę, że dziś ludzie są kompetentni do bólu, za to pracują jak niewolnicy, bez szans na rozpoznanie czy chociażby w miarę godne życie czy chociażby wolny czas... Ech, no mam wrażenie, że jest troszkę trudniej teraz, przynajmniej w naszym pięknym kraju. Ale "difficulty creep" jest wszędzie. Dawny rock był prosty do bólu, ale prekursorzy zostali legendami. Dziś możesz być muzycznym geniuszem i nie zarobisz na życie w ten sposób. I wtedy i dziś, zawsze można dorobić się fuksem. Ale to pomińmy. Wg mnie nawet Jobs (uważany za anty-bohatera) nie dorobił się fuksem. Już nie mówiąc o całej masie bardziej kompetentnych gości.
To faktycznie były ciekawe czasy i ciekawe miejsce. Niemal wszyscy prezesi tych gigantów z doliny się albo znali, albo pracowali w jednej firmie w jakimś okresie życia, albo mieszkali obok kogoś takiego. Wystarczyło mieć pomysł.
@@c01e514v Najbardziej mnie w tym poruszyło to, że gość po prostu przychodzi do firmy, a szef "luzik, niech zaczyna" ;) To pewnie nie było takie proste, jest bardziej niż prawdopodobne, że Woz miał tutaj decydujące znaczenie, a Woz jednak był geniuszem.
mądry, dojrzały komentarz; drobne sprostowanie dorzuciłbym tylko takie że owszem PL to piękny kraj ale ... już nie nasz...
35:40..
Sukkub chwyta fallusa w stanie erekcji..
Chyba taka była wizja projektantów ATARI. ;-)
Jeb@@@… Dobry, Super Film, Dziękuję za Merytorykę i za Humor
Keep up the good work
Tradycyjnie: ŚWIETNY FILM.
10:10 nie "dolarów" tylko 1692 dolary. To samo 10:20 !
Atari to stan umysłu, uwielbiam tą firmę.
Miałem super wersję Breakout na C64, uwielbiałem ją.
Jak zawsze świetna historia
Akurat Ram Dass był bardzo w porządku.
Z tym biletem to genialna ciekawostka 😁
Hej, dementuje fragment o autoryzowanej biografii, Jobs jej nie przeczytał, nie zdążył niestety, odszedł 5 października 2011 roku, przed jej publikacją która miała miejsce 21 października 2011 roku. Walter nie dawał jej na bieżąco do autoryzacji Jobsa, a Steve tego nie wymagał, uznał że Walter napiszę o nim prawdę, jak trudna ona by nie była, więc Isaacson dostał autoryzacje ad hoc. Miałem przyjemność ją przeczytać kilkukrotnie, mimo tego że Jobs czasami chciał wpłynąć na Isaacsona swoim słynnym polem zakrzywiania rzeczywistości, jego dziennikarska rzetelność nie pozwoliła na to i biografia nie jest laurką dla Jobsa, ba, bardzo jej do takowej daleko, polecam ją przeczytać, kawał dobrej lektury
W sumie masz rację, przyciąłem ten fragment.
Ronald Wayne mieszka w pahrump Nevada. Przy wejściu na posesję ma pierwsze logo apple.
Panie daj Pan już jakiś film. Nie bądź Pan Świna
Ehh, zła wiadomość jest taka, że kupiłem Steam Decka :D ALE jest też dobra: już przeszedłem trylogię Mass Effect i wracam do roboty :)
@@c01e514v znam ten "ból" :D
Materiał jak zwykle genialny. Niestety Pan Jobs nie jest warty wspominania o nim nawet minuty, zresztą szkoda że nie zrobił Pan materiału o dalszych losach Atari.
Zrobię, zrobię, ale przyznaję, że muszę odpocząć od Atari :)
24:09 tak tak WŁANCZAŁY sie włancznikiem xDDDD
Steve Wozniak jest dla mnie największym GURU. Chociaż odczucie mam takie, że w pewnych okresach swojej historii był zbyt skromny. Zasługuje na dużo więcej. Ale jeśli kocha to co robi to prawdopodobnie sam więcej nie potrzebuje.
11:00..
Ten fakt wyjaśnia dlaczego N. Bushnell uwielbiał Śmierdzącego Steve'a Jobs-a.
Na tej liście z cytatami brakuje Pawła G***y
Gazdy, coś ci wykropkowało to podpowiadam
Bardzo ciekawa historia.