Jesteś prawdziwym aniołem można cię słuchać godzinami mam do ciebie prośbę o modlitwę o uzdrowienienie z nerwicy lękowej każdy dzień jest dla mnie bardzo ciężki, zaczęłam czytać pismo Święte bardzo mnie zainspirowalas do tego a znakiem na to że Bóg jest to właśnie czytałam te same wersy o których dzisiaj muwilas uważam że to jest jakiś znak od Boga dla mnie
Wspaniała interpretacja! I znów myśli - perełki, które pozwalają na głębsze poznanie natury Boga. A zwrócenie uwagi na inny status syna marnotrawnego i inną "odsłonę" Bożej miłości (czekanie na powrót, na decyzję syna, ale nie szukanie go) - no szok. No i świetny tekst "bez ciebie nie będzie imprezy" - to powinien usłyszeć każdy człowiek 😊 Dziękuję Bogu, że Jego Duch obdarza Cię taką mądrością! ❤
Super Agatko powiedziane:). Wg mnie wstyd jest motorem wszystkich grzechów. Tak jak w raju Adam i Ewa po pierwszym grzechu poczuli wstyd przed Bogiem tak, że zaczęli się przed nim ukrywać, tak samo i my grzesząc i wstydząc się tego gubimy Boga sprzed oczu. A Bóg mówi tylko Adamie gdzie jesteś? Nie oskarża Cię! Nie wstydz się ! Dla mnie wstyd jest szczególnie ważnym motorem wszelkich uzależnień , wyjście z których nie jest możliwe bez pokonania wstydu.
Jeszcze się kiedyś nawrócę , Jeszcze do ciebie powrócę Chrystusie, Jeszcze się kiedyś rozpłaczę i przez łzy cię zobaczę Chrystusie , I tak wielką żałobą ,będę się żalił przed tobą , Że DUCH mój przed tobą klęknie ,i wtedy serce mnie pęknie Chrystusie. J .Tuwim .
Dziękuję Agatko. Ja jestem Córką Bożą, która po wielu latach wróciła do Ojca. Pokonanie wstydu i samooskarżeń nie jest łatwe, Ale doświadczyłam wracając tego o czym piszesz. Miłości Ojca, przyjęcia bez wymówek i podniesienia pomimo strzaskanego poczucia wartości do godności córki. To nie Bóg ma problem z miłością i przebaczeniem, to my mamy problem z przyjęciem tej wielkiej miłości i łaski. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Błogosławionyś YAHUAH Święty Izraela Błogosławiony Syn Twój Yahusha oraz Duch Święty który Żyjesz i Królujesz na wieki wieków.♥ HalleluYah♥ Wszelkich Błogosławieństw Bożych życzę kochana siostrzyczko w Królu Naszym Yahusha♥ Błogosławionego wieczoru♥ Shalom♥
Nie zawsze jest tak, że to my się obawiamy, że nie będziemy wystarczająco dobrzy w bożych oczach. Czasami bywa tak, że oddalamy się, ponieważ wśród osób w kościele tylko tobie Bóg się jakoś nie objawia. Inni dostają nową pracę, pomaga z ciężkimi momentami. Bóg pokazuje im, że działa w ich życiu, a u ciebie mimo codziennych modlitw, uwielbienia i dziękowaniu Bogu nic się nie zmienia, ciągle jesteś w tym samym miejscu. Żadnych znaków od Ojca w Niebie. Tak naprawdę to jest właśnie powód odchodzenia od Boga. Brak wyczuwania jego obecności, a nie nasz strach czy będziemy dla Boga wystarczalni. Taka jest też moja historia. 3 lata modlitw o to, aby pokazał mi drogę jaką dla mnie przygotował, uwielbiania, jeżdżenia co niedzielę do kościoła i spotykania się w grupie z innymi wierzącymi i nic. Brak odpowiedzi oznaczał dla mnie, że bez sensu dalej to ciągnąć i tracić czas, który mogę wykorzystać, żeby np. nauczyć się czegoś nowego lub przeczytać ciekawą książkę. Dlatego się oddaliłem. Nie ze strachu, ale z braku odpowiedzi.
Doskonale Cię rozumiem. ja doświadczyłam wielu miesięcy milczenia ze strony Boga. Gdy jednak uparcie trwałam przy Nim zaczęłam uczyć się Jego języka i odkryłam, że On nie milczał, ale ja nie miałam otwartych uszu. Miejsce rozczarowania i braku zrozumienia wypełniła wdzięczność i opamiętanie. Czasem tak mocno skupiamy się na naszych wyobrażeniach jak relacja ma przebiegać, że stajemy się ślepi na Jego sposoby. Nie wiem jak było u Ciebie, ale mogę Ci powiedzieć jedno: warto wrócić i zacząć od nowa.
JESZCZE SIE KIEDYS ZASMUCE JESZCZE DO CIEBIE POWROCE CHRYSTUSIE JESZCZE TAK STRASZNIE ZAPLACZE ZE PRZEZ LZY CIE ZOBACZE CHRYSTUSIE I TAK WIELKA ZALOBA BEDE SIE ZALIL PRZED TOBA CHRYSTUSIE ZE DUCH MOJ PRZED TOBA KLEKNIE I WTEDY SERCE MI PEKNIE CHRYSTUSIE . J.TUWIM.
Dziękuję,chwala Panu Jezusowi za Ciebie i to przesłanie ! Dziękuję
Odpowiedni Temat...w odpowiednim czasie. Serdecznej dzieki.
ZAWSZE CUDOWNY DOBRY TAK DOBRY BOG . .BLOGOSLAWIENSTWA
Jesteś prawdziwym aniołem można cię słuchać godzinami mam do ciebie prośbę o modlitwę o uzdrowienienie z nerwicy lękowej każdy dzień jest dla mnie bardzo ciężki, zaczęłam czytać pismo Święte bardzo mnie zainspirowalas do tego a znakiem na to że Bóg jest to właśnie czytałam te same wersy o których dzisiaj muwilas uważam że to jest jakiś znak od Boga dla mnie
Anna Kozlowska , nie przejmuj sie nerwica bedzie ok tez to mialem
Było mi to dzisiaj potrzebne. Dziękuję
w sedno dzięki. słyszałem ze Bóg nigdy nie zmęczy się nam przebaczać to tylko my jestesmy zmęczeni kolejną prośbą o przebaczenie - cos w tym jest.
historie mają moc uzdawiania
Wspaniała interpretacja! I znów myśli - perełki, które pozwalają na głębsze poznanie natury Boga. A zwrócenie uwagi na inny status syna marnotrawnego i inną "odsłonę" Bożej miłości (czekanie na powrót, na decyzję syna, ale nie szukanie go) - no szok. No i świetny tekst "bez ciebie nie będzie imprezy" - to powinien usłyszeć każdy człowiek 😊 Dziękuję Bogu, że Jego Duch obdarza Cię taką mądrością! ❤
Super Agatko powiedziane:). Wg mnie wstyd jest motorem wszystkich grzechów. Tak jak w raju Adam i Ewa po pierwszym grzechu poczuli wstyd przed Bogiem tak, że zaczęli się przed nim ukrywać, tak samo i my grzesząc i wstydząc się tego gubimy Boga sprzed oczu. A Bóg mówi tylko Adamie gdzie jesteś? Nie oskarża Cię! Nie wstydz się !
Dla mnie wstyd jest szczególnie ważnym motorem wszelkich uzależnień , wyjście z których nie jest możliwe bez pokonania wstydu.
Piekne historie.Dziekuje
Jeszcze się kiedyś nawrócę ,
Jeszcze do ciebie powrócę Chrystusie,
Jeszcze się kiedyś rozpłaczę i przez łzy cię zobaczę Chrystusie ,
I tak wielką żałobą ,będę się żalił przed tobą ,
Że DUCH mój przed tobą klęknie ,i wtedy serce mnie pęknie Chrystusie.
J .Tuwim .
Dziękuję
DZIĘKI ZA SUPER WYKŁAD
Agata prowadź bloga do końca świata o jeden dzień dłużej
Dziękuję Agatko. Ja jestem Córką Bożą, która po wielu latach wróciła do Ojca. Pokonanie wstydu i samooskarżeń nie jest łatwe, Ale doświadczyłam wracając tego o czym piszesz. Miłości Ojca, przyjęcia bez wymówek i podniesienia pomimo strzaskanego poczucia wartości do godności córki. To nie Bóg ma problem z miłością i przebaczeniem, to my mamy problem z przyjęciem tej wielkiej miłości i łaski. Pozdrawiam Cię serdecznie.
tak ci sie tylko wydaje , Bogu sie i tak nie podobasz
Niech Niepokalane serce Maryi cię błogosławi i Najświętsze serce Jezusa amen
Błogosławionyś YAHUAH Święty Izraela Błogosławiony Syn Twój Yahusha oraz Duch Święty który Żyjesz i Królujesz na wieki wieków.♥
HalleluYah♥
Wszelkich Błogosławieństw Bożych życzę kochana siostrzyczko w Królu Naszym Yahusha♥
Błogosławionego wieczoru♥
Shalom♥
I Maryja Zawsze Dziewica. Amen
Fenomenalne 10 minut. Duch Święty chyba pisał tekst...
Bardzo lubie cie sluchac, dla mnie jestes wspaniala. Dziekuje.
🕊️🌲❤️
Wspaniale Agatko. Więcej filmów, więcej Boga, więcej światłości! Twoje materiały przynoszą ukojenie, pocieszenie i nadzieję.
Nie zawsze jest tak, że to my się obawiamy, że nie będziemy wystarczająco dobrzy w bożych oczach. Czasami bywa tak, że oddalamy się, ponieważ wśród osób w kościele tylko tobie Bóg się jakoś nie objawia. Inni dostają nową pracę, pomaga z ciężkimi momentami. Bóg pokazuje im, że działa w ich życiu, a u ciebie mimo codziennych modlitw, uwielbienia i dziękowaniu Bogu nic się nie zmienia, ciągle jesteś w tym samym miejscu. Żadnych znaków od Ojca w Niebie. Tak naprawdę to jest właśnie powód odchodzenia od Boga. Brak wyczuwania jego obecności, a nie nasz strach czy będziemy dla Boga wystarczalni. Taka jest też moja historia. 3 lata modlitw o to, aby pokazał mi drogę jaką dla mnie przygotował, uwielbiania, jeżdżenia co niedzielę do kościoła i spotykania się w grupie z innymi wierzącymi i nic. Brak odpowiedzi oznaczał dla mnie, że bez sensu dalej to ciągnąć i tracić czas, który mogę wykorzystać, żeby np. nauczyć się czegoś nowego lub przeczytać ciekawą książkę. Dlatego się oddaliłem. Nie ze strachu, ale z braku odpowiedzi.
Doskonale Cię rozumiem. ja doświadczyłam wielu miesięcy milczenia ze strony Boga. Gdy jednak uparcie trwałam przy Nim zaczęłam uczyć się Jego języka i odkryłam, że On nie milczał, ale ja nie miałam otwartych uszu. Miejsce rozczarowania i braku zrozumienia wypełniła wdzięczność i opamiętanie. Czasem tak mocno skupiamy się na naszych wyobrażeniach jak relacja ma przebiegać, że stajemy się ślepi na Jego sposoby. Nie wiem jak było u Ciebie, ale mogę Ci powiedzieć jedno: warto wrócić i zacząć od nowa.
Często mam dosyć Boga. Nie wiem dlaczego wszystko musi być tak trudne
W Bogu wolność... CHWAŁA PANU!
Szczegolnie dotknela mnie trzecia historia,.Jest ona po prostu moja historia,Dziekuje,
Synowie i Córki zrodzone ze Słowa , wracajcie ...
JESZCZE SIE KIEDYS ZASMUCE
JESZCZE DO CIEBIE POWROCE
CHRYSTUSIE
JESZCZE TAK STRASZNIE ZAPLACZE
ZE PRZEZ LZY CIE ZOBACZE
CHRYSTUSIE
I TAK WIELKA ZALOBA
BEDE SIE ZALIL PRZED TOBA
CHRYSTUSIE
ZE DUCH MOJ PRZED TOBA KLEKNIE
I WTEDY SERCE MI PEKNIE
CHRYSTUSIE .
J.TUWIM.
Tak bardzo brakuje mi go w moim zyciu....
To wróć. Bądź z Nim, On czeka.
Będzie impreza, ale bez kaca na koniec. W Niebie nie ma kaca:)
Bóg jest okrutny, On i tak was nie kocha
Skąd biorą sie mysli,ze Bog nas nienawidzi?...Ktos tez tak ma?
Czasami