To nie jest kraj dla pracowników. Rafał Woś Praca. Historia tego, jak spędzamy swój czas. James Suzman Eksperymenty na biednych. Adam Leszczyński Polecam wszystkie. Ale nie obędzie się bez historii. Kultura zapierdolu w końcu z czegoś wynika.
Czytałam. To był couch motywacyjny Brian Tracy, który w swoich książkach na poważnie namawiał czytelników: robić więcej w pracy niż się od nich oczekuje, a także zostawać po godzinach, by uniknąć korków podczas powrotu do domu. Także guru ten polecał wstawać wcześniej, a kłaść się później. Dobrze, że wyrosłam z tych amerykańskich mowcow motywacyjnych.
Ja chyba tego gościa kojarze tylko z nazwiska, za to czytałem tego Kiyosaki "Bogaty ojciec, biedny ojciec" i inne w 2010 się jarałem, z wiekiem coraz bardziej mnie ta książka obrzydzała.
@@skrajnieskonczonyLC analogicznie. Miałam całą kolekcję książek tego oszusta Kiyosaki, a nawet grę. Zdążyłam to odsprzedać dopóki inni jeszcze nie przejrzeli co to jest.
Jak byłam młodsza (w 2007 roku, teraz mam 40 lat), to pracę w biurze wtedy było bardzo trudno znaleźć. Dlatego bezczelne zachodnie firmy konsultingowe i inne koncerny proponowały "młodym wykształconym z dużych miast" bezpłatny staż w zamian za zdobycie doświadczenia. To było bezczelne podejście, by nie płacić za pracę nawet najniższą krajową, mając na uwadze, że firmy te prawie nie płaciły podatków w Polsce i cały zysk wyprowadzały zagranicę, oszczędzając przy tym pieniądze na wypłatę dla paru stażystów. To był obrzydliwy stosunek do ludzi.
Wielkie dzięki za podzielenie się tą historią :) No to brzmi jak totalna masakra, ja na rynek pracy tak na poważnie od 2015 roku wszedłem, wydaje mi się że do dzisiaj masa tych gigantycznych korpo dalej prawie niepłacą podatków w PL :(
Dla mnie przeczytane tak książki było bardzo otwierające oczy. Już od lat kultura pracy w moim korpo bardzo mi doskwiera, ale teraz już wiem dlaczego. Do tego widzę jak mój ojciec jest wytrenowany, pracując mimo choroby i w niepłatnych nadgodzinach :/
Hej, hej! Dzieki za komentarz! 😊 Ja szczerze mowiac nie mam doświadczenia pracy w korpo poza 3 miesiecznym epizodem, wiec tak bardzo ksiazka ze mna nie rezonowala, ale fakt faktem wiekszosc mezczyzn jaka znam w wieku 45-70 maja zupelnie inne podejscie do pracy, którego nie ogarniam 🥺
Czytaliście jakieś książki o pracy? 😀
To nie jest kraj dla pracowników. Rafał Woś
Praca. Historia tego, jak spędzamy swój czas. James Suzman
Eksperymenty na biednych. Adam Leszczyński
Polecam wszystkie. Ale nie obędzie się bez historii. Kultura zapierdolu w końcu z czegoś wynika.
@@kalaitkaooo dziękuję! Czytałem tylko pierwsza z nich 😅 ale dwie pozostale zapisuje sobie na liste, dziekuje! ❤
Czytałam. To był couch motywacyjny Brian Tracy, który w swoich książkach na poważnie namawiał czytelników: robić więcej w pracy niż się od nich oczekuje, a także zostawać po godzinach, by uniknąć korków podczas powrotu do domu. Także guru ten polecał wstawać wcześniej, a kłaść się później. Dobrze, że wyrosłam z tych amerykańskich mowcow motywacyjnych.
Ja chyba tego gościa kojarze tylko z nazwiska, za to czytałem tego Kiyosaki "Bogaty ojciec, biedny ojciec" i inne w 2010 się jarałem, z wiekiem coraz bardziej mnie ta książka obrzydzała.
@@skrajnieskonczonyLC analogicznie. Miałam całą kolekcję książek tego oszusta Kiyosaki, a nawet grę. Zdążyłam to odsprzedać dopóki inni jeszcze nie przejrzeli co to jest.
Szanuje! Tez sie tego pozbylem 😁
Kto ukradł mój ser, trochę Dale'a Carnagiego, Zigg Ziglar. No trochę tego było 😅
Jak byłam młodsza (w 2007 roku, teraz mam 40 lat), to pracę w biurze wtedy było bardzo trudno znaleźć. Dlatego bezczelne zachodnie firmy konsultingowe i inne koncerny proponowały "młodym wykształconym z dużych miast" bezpłatny staż w zamian za zdobycie doświadczenia. To było bezczelne podejście, by nie płacić za pracę nawet najniższą krajową, mając na uwadze, że firmy te prawie nie płaciły podatków w Polsce i cały zysk wyprowadzały zagranicę, oszczędzając przy tym pieniądze na wypłatę dla paru stażystów. To był obrzydliwy stosunek do ludzi.
Wielkie dzięki za podzielenie się tą historią :) No to brzmi jak totalna masakra, ja na rynek pracy tak na poważnie od 2015 roku wszedłem, wydaje mi się że do dzisiaj masa tych gigantycznych korpo dalej prawie niepłacą podatków w PL :(
Dla mnie przeczytane tak książki było bardzo otwierające oczy. Już od lat kultura pracy w moim korpo bardzo mi doskwiera, ale teraz już wiem dlaczego. Do tego widzę jak mój ojciec jest wytrenowany, pracując mimo choroby i w niepłatnych nadgodzinach :/
Hej, hej! Dzieki za komentarz! 😊 Ja szczerze mowiac nie mam doświadczenia pracy w korpo poza 3 miesiecznym epizodem, wiec tak bardzo ksiazka ze mna nie rezonowala, ale fakt faktem wiekszosc mezczyzn jaka znam w wieku 45-70 maja zupelnie inne podejscie do pracy, którego nie ogarniam 🥺