Ktoś w komentarzu napisał że pojechana impreza no zdecydowanie się zgadzam… Podoba mi się Wasz filmik, komentarze adekwatne do całej imprezy ;D Dzięki za reklamę i mam nadzieję że za rok też się spotkamy na tej „imprezie” ;)
Trzy lata temu brakowało Poloneza Belli, więc dwa lata temu na zlot karawanów sami przywieźliśmy swoją karawanę. Jakie było nasze zdziwienie, gdy na karawaningu pojawiła się także czarna Bella. W tym roku mogliśmy podziwiać aż trzy polskie karawany pogrzebowe, z czego jedna miała zabudowę firmy Bautex. W przyszłym roku będziemy namawiać właścicieli, aby ponownie zwiększyli tę liczbę.
Twój pomysł z kogutem zostanie zrealizowany, gdy tylko uporamy się z tematami, których nie możemy odpuścić. 😉 Ale spokojnie, nic nie straciłeś. Najciekawsze momenty udało się nagrać, a sama impreza z roku na rok jest co raz dalsza datą od Halloween podobnie jak frekwencja. Końcówka października to przeważnie mgły, które nadałyby klimatu całemu wydarzeniu, a sam fakt tematyki pogrzebowej lepiej by współgrał z 31 października oraz 1 listopada.
Ktoś w komentarzu napisał że pojechana impreza no zdecydowanie się zgadzam…
Podoba mi się Wasz filmik, komentarze adekwatne do całej imprezy ;D
Dzięki za reklamę i mam nadzieję że za rok też się spotkamy na tej „imprezie” ;)
Trzy lata temu brakowało Poloneza Belli, więc dwa lata temu na zlot karawanów sami przywieźliśmy swoją karawanę.
Jakie było nasze zdziwienie, gdy na karawaningu pojawiła się także czarna Bella. W tym roku mogliśmy podziwiać aż trzy polskie karawany pogrzebowe, z czego jedna miała zabudowę firmy Bautex.
W przyszłym roku będziemy namawiać właścicieli, aby ponownie zwiększyli tę liczbę.
Pojechana impreza :D
Mówiłem aby założyć czarnego koguta?
Niestety miałem moją imprezę tematyczną i nocleg we Wrocławiu zaklepany.
Twój pomysł z kogutem zostanie zrealizowany, gdy tylko uporamy się z tematami, których nie możemy odpuścić. 😉
Ale spokojnie, nic nie straciłeś. Najciekawsze momenty udało się nagrać, a sama impreza z roku na rok jest co raz dalsza datą od Halloween podobnie jak frekwencja.
Końcówka października to przeważnie mgły, które nadałyby klimatu całemu wydarzeniu, a sam fakt tematyki pogrzebowej lepiej by współgrał z 31 października oraz 1 listopada.
Ciekawe czy Mati dalej śpi
Podobno ma się dobrze gdzieś na zapleczu pewnej placówki :P
Na przyszły rok też pójdziemy w "zawiniątko dywanowe".