Mam zielone, pomarańczowe i niebieskie. Pudełko zielonych jest bardziej fioletowe, mniej odbijające światło, gore bez białego tła, ale... czcionka na koszulkach strun, kwadraciki itd. zgodne z pokazanym oryginałem. Co ciekawe, pomarańczowe mają odblask, białe tło gore, odcień niebieskiego jest mniej fioletowy od zielonych, ale też mniej błękitny od niebieskich. Pier*olca można dostać.
@@ksantyp77 to jeszcze dorzucę, że zielone na grzbiecie zamiast nadruku dot. recyklingu mają naklejkę. Dodatkowo również widnieje napis Another Innovation From GORE - logo bez białego tła.
Fajnie że poruszasz temat podróbek szczególnie że czasy nie łatwe finansowo dla wielu. Dziwię się że nie ma nad tym kontroli bo aż strach kupować już cokolwiek takiego z drugiej ręki. A przecież rynek wtórny powinien być równie aktywny co pierwotny. Ostatnio potrzebowałem SM 57 i z tego powodu wydałem na nowego z oficjalnego sklepu. Podróbki praktycznie nie do odróżnienia a ludzie je kupują a jak podłącza to zaraz się tego pozbywają.
Kupiłem takie lewe Elixiry do akustyka na Allegro. Nie dało się grać. Pracowały jak guma z gaci - odbijały się od progów. Odpuściłem pręt w gryfie, żeby zwiekszyc odległość od progów, ale i tak się odbijały. Teraz kupuję tylko w znanych mi sklepach a nigdy od prywatnych sprzedawców.
Dzieki za cenną inicjatywę demaskowania piratów. Przy okazji pozwolę sobie dodać kilka moich spostrzezeń. Na przestrzeni ostatnich lat jakość samych opakowań znacznie sie poprawiła, w niektórych partiach jest wręcz wyższa od oryginału. W chińczykach przezroczysta folia na cześci pudełka wydaje sie być bardziej błyszcząca, a przetłoczenia są wyższe. No i najistotniejsza różnica - cyfry pod kodem paskowym: w oryginałach "trójka" ma krój "archaiczny", w podróbkach zaś współczesny, europejski. Co do samych strun (przede wszystkim owijanych), to rożnica jest już kolosalna. Przede wszystkim, kopie nie posiadają polimerowej powłoki, a co jeszcze ważniejsze, całkowicie je dyskwalifikujące - ich rdzenie nie są sześciokątne, a okrągłe, przez co owijka jest niestabilna i w rezultacie struna jest nieintonowalna, obija się też o progi mimo wysokiej akcji. O ile bezpośrednio na Aliexpress struny te kosztują kilka złotych, to przedsiębiorczy rodacy cenią jej już na kilkadziesiąt, co może zaboleć.
@@ksantyp77 Wielkie dzięki. To budujące obserwować efekty własnej pracy. Bardzo cieszy spora grupa czytelników, których udało się pozyskać dla gitary, a już szczególnie miło śledzić poczynania nowej generacji następców sprawnie przejmujących pałeczkę w tej sztafecie.
Oooo widze, że "nareszcie" nauczyli sie kleić torebki. Dłuuuugie lata podróby zdradzały się tym, że nie miały torebek klejonych jak oryginały. Trzy lata temu wrzuciłem swój wywód na temat true vs fake elixir. Pozwole sobie podlinkowac jak to wtedy wyglądało th-cam.com/video/tdsptYn8Uzo/w-d-xo.htmlsi=W1Lw1vX51xkfdhck
Wygrzebałem z szafki opakowanie zielonych 9-42. Napis "Gore" jest bez białego tła. Opakowanie matowe tak jak te z lewej strony na filmie. Kolor granatowy lekko wpadający w fiolet , ale nie tak jak w przykładzie. Sam lewy dolny róg opakowanie z przodu jak i z tyłu. Napis czytelny. Struny założone rok temu , basy dalej dzwonią , gitara nie ma problemu ze strojem. Więc chyba jest ok 🤔
Sova guitars - ( świetny lutnik ze Szczecina ) gdzieś tak w czerwcu na facebooku opublikował podobne nagranie. Można zerknąć żeby jeszcze bardziej rozpoznawać takie piekielne podróby.Pzdr
O kurde, a kilka dni temu zastanawiałem się nad nimi. Ale by było jakbym wydał kupę kasy na nie i brzęczały by gorzej niż fabryczne w mojej d120ce. W życiu bym nie pomyślał, że nawet struny podrabiają. Pozdro.
Miałem tą wątpliwą przyjemność kupić w necie podrabiane struny Ernie Ball. Nie byłem świadomy że podrabiają aż oglądałem film KDH i szczena mi opadła. Podrabjaja chyba wszystkie jak leci. Opakowanie jest niemal identyczne, różni się nieco odcieniem barwy, czcionką z tyłu opakowania czy rozmiarem opakowania ale na pierwszy rzut oka ciężko to zauważyć.
To nie jest tak do końca właśnie, kiedyś zrobilem filmik o podrabianych ernie ball, które były z oficjalnego sklepu. Nie chcę się z nikim sądzić więc nie podałem nazwy, ale kolega co je kupił mnie nie okłamał, nie był to żaden z wymienionych przez ciebie
18 pln. założę te struny do którejś z gitar i pokaże w ciekawostkach z serwisu. szczerze atpię że maja taką samą powłokę jak oryginały, szczerze wątpię nauczony doświadczeniem, że się do czegos nadają. Na przykład podrabiane EB rwą się jak szalone i nie da się ustawić menzury. Kupiłem kolejną partię, żeby zrobić te badania bardziej dogłębne. Cały czas uważam co jest zgodne z etyką i prawem, że jeśli te struny są dobre, to kupowanie ich jest ciulowe. W chinach potrafią zrobić spoko struny, przykładem są nawet powlekane HB, które nadają sie do grania i rzeczywiscie nawet wytrzymują dłużej, ale tam nie ma logo innej firmy, czyli nie są podróbami.
miesiąc temu trafiłem na podróby , brzęczą nieważne jaka akcja strun do wyrzucenia , postraszyłem faceta i oddał kasę bo chciał zwrotu strun to mu powiedziałem że to jest dowód przestepstwa i mogę co najwyżej wysłać je na policję i już nic nie oponował
Internety sugerują, że sprawdzanie multimetrem strun w owijce jest dobrym testem, podróby przewodzą prąd bo nie mają pokrycia polimerowego z oryginałów. Choć rzecz jasna do tego trzeba już otworzyć paczkę(i mieć multimetr).
Nie powiedziales o najwazniejszej czesci - Na oryginałach, ta srebrna plomba z tyłu ma taką wypukłą obręcz w miejscu gdzie zaczyna sie czarna farba, na podrabianych jest płaska jak papier ;)
Problem taki że nie mając pudełka oryginałów do porównania bardzo ciężko odróżnić, tym bardziej jak kupujemy przez internet :/ W Chinach te podróby dosłownie kilka złotych kosztują, ktoś kupi hurtowo i próbuje je sprzedawać jako oryginały.
Wiesz co ksantyp to co mówisz z punktu widzenie poligrafa może oznaczać że drukarz nie utrzymał odpowiednio koloru… lub też zmianę grafiki to jeszcze nie wyznacznik
nie wyobrażam sobie, że tak wielka firma jak Elixir pozwala sobie na takie błedy, to po pierwsze. Po drugie kupiłem właśnie wiecej takich strun, żeby sprawdzić, czy tylko jest jeden rodzaj podróbek. Po trzecie podrabiane struny kosztowały 18 PLN i kupiłem je na Aliexpress, więc nie ma szans że są oryginalne i że są to jakieś błędy drukarza. Pozdrawiam
@@JAROJAN63 chodzi o to że to jest strasznie dużo roboty, ludzie czasami nie słyszą różnic między gitarami, a co dopiero strunami. Zalożę je i w którymś miszmaszu powiem jak się zachowują w sensie ustawieia menzury, czy sie nie zrywają. Podróby ernie balla nie ma opcji na ustawienie menzury i strasznie się zrywają. Chinole potrafią zrobić spoko struny - HB Coated w swojej cenie miażdzą, ale te podroby jednak jak na razie na minus. To co powiedziałeś w sumie też, lepiej już powiedzieć coś o strunach Irin i orphee jeśli te się okażą spoko. Myśle, że tam jest kilka firm które robia te podróbki one też sa inne od siebie. Zakupiłem kilka kompletów, już jadą - zoabaczymy.
Akurat mam w rękach dwa świeże komplety Optiweb; 10-46 i 11-49. Moje hipotetyczne oryginały z białym logiem GORE mają z tyłu ładne napisy, a hipotetyczne podróby z ciemnym tłem GORE mają z tyłu brzydkie napisy. Koperty w środku są mają identyczne czcionki z tutejszymi oryginałami, różnią się nieznacznie nasyceniem tuszu jak z pełnego i prawie kończącego się pojemnika, ale oba opakowania w kolorze i połysku są niemal takie same jak oryginały w tym filmie. Zgłupiałem :)
@@DarkNet-Ziemol70 nie wiem, to kupiłem na aliexpress, a ja kupuje w Riffie na promkach struny, albo dostaje od dystrybutorów. thmn.to/thoprod/580222?offid=1&affid=2918 tu jest dobra promka legitna
@@DarkNet-Ziemol70 riff.net.pl/struny-do-gitary-elektrycznej/32548-elixir-nanoweb-nickel-plated-steel-9-46-struny-do-gitary-elektrycznej-733132120277.html tu są na pewno legitne i tu też rnr.pl/pl/products/gitary/struny/do-gitar-elektrycznych/elixir-16552-optiweb-light-10-46-pack-2-1-850.html?_gl=1*7eygqg*_up*MQ..&gclid=Cj0KCQjwzva1BhD3ARIsADQuPnVliEH1kP2LiT1KO76urNfa7YhQ7NHXe8ku5fgOsDS9HfVbi9aNh68aAsopEALw_wcB
Skonczyłem wymieniać struny. Oczywiście Elixsira 🙄Wchodzę na YT i co? Cieszyłem się jakieś 10 minut… teraz nie wiem czy mam oryginały czy podrobione. Bo mi się połowa zgadza a połowa nie. Czarny kwadrat jest, napisy podobne do orginałów za to jest made in usa i czcionka z tyłu przypomina podróby. Końcówki strun niby oryginał za to mało wypukłe napisy z przodu…🫣 To trochę dziwne bo pół roku strun nie wymieniałem i akurat jak się zebrałem to mi taką niespodziankę zrobiłeś. Dosłownie skończyłem wymieniać Elixsiry 😂😂😂
@@ksantyp77 podpisz umowe z producentem strun. Na bank po tym filmie podkręcisz sprzedaż. 😄 ludzie nie lubią być robieni w ch…. Dasz naklejkę FOG ( z hologramem 😂) jako gwarancja autentyczności i po sprawie 🥰
@@ksantyp77 mieszkam w UK ( jak ty kiedyś) kto gra na gitarze to zna Ciebie. Jesteś ikoną Polskiego internetu!!! Dzięki tobie kupiłem pierwszy raz dobry piecyk do grania. Jak mam problem ze sprzętem to zawsze do Ciebie na kanał. A jak bym mógł polecić jakieś sprawdzone źródło by kupić gitarę (nową albo używaną)i akcesoria do niej…. A nie moge 🙁
W filmie wykazałeś różnice między jednymi a drugimi strunami. Jaką masz pewność, że nie porównujesz dwóch podróbek. Większość strun na polskim rynku (i nie tylko) to niestety podróby. Przykre jest to że oszustwo sięga często wyżej niż bardziej lub mniej oficjalny a jednocześnie nieświadomy sprzedawca. Przykładów można mnożyć.
Mam zielone, pomarańczowe i niebieskie. Pudełko zielonych jest bardziej fioletowe, mniej odbijające światło, gore bez białego tła, ale... czcionka na koszulkach strun, kwadraciki itd. zgodne z pokazanym oryginałem. Co ciekawe, pomarańczowe mają odblask, białe tło gore, odcień niebieskiego jest mniej fioletowy od zielonych, ale też mniej błękitny od niebieskich. Pier*olca można dostać.
@@fytfytfristajlo o dzięki, to cenny komentarz
@@ksantyp77 to jeszcze dorzucę, że zielone na grzbiecie zamiast nadruku dot. recyklingu mają naklejkę. Dodatkowo również widnieje napis Another Innovation From GORE - logo bez białego tła.
@@ksantyp77 Od spodu w tekście brakuje Together, improving life.
Fajnie że poruszasz temat podróbek szczególnie że czasy nie łatwe finansowo dla wielu. Dziwię się że nie ma nad tym kontroli bo aż strach kupować już cokolwiek takiego z drugiej ręki. A przecież rynek wtórny powinien być równie aktywny co pierwotny. Ostatnio potrzebowałem SM 57 i z tego powodu wydałem na nowego z oficjalnego sklepu. Podróbki praktycznie nie do odróżnienia a ludzie je kupują a jak podłącza to zaraz się tego pozbywają.
Dzięki za info , pozdro!
Kupiłem takie lewe Elixiry do akustyka na Allegro. Nie dało się grać. Pracowały jak guma z gaci - odbijały się od progów. Odpuściłem pręt w gryfie, żeby zwiekszyc odległość od progów, ale i tak się odbijały. Teraz kupuję tylko w znanych mi sklepach a nigdy od prywatnych sprzedawców.
Dzieki za cenną inicjatywę demaskowania piratów. Przy okazji pozwolę sobie dodać kilka moich spostrzezeń. Na przestrzeni ostatnich lat jakość samych opakowań znacznie sie poprawiła, w niektórych partiach jest wręcz wyższa od oryginału. W chińczykach przezroczysta folia na cześci pudełka wydaje sie być bardziej błyszcząca, a przetłoczenia są wyższe.
No i najistotniejsza różnica - cyfry pod kodem paskowym: w oryginałach "trójka" ma krój "archaiczny", w podróbkach zaś współczesny, europejski.
Co do samych strun (przede wszystkim owijanych), to rożnica jest już kolosalna. Przede wszystkim, kopie nie posiadają polimerowej powłoki, a co jeszcze ważniejsze, całkowicie je dyskwalifikujące - ich rdzenie nie są sześciokątne, a okrągłe, przez co owijka jest niestabilna i w rezultacie struna jest nieintonowalna, obija się też o progi mimo wysokiej akcji.
O ile bezpośrednio na Aliexpress struny te kosztują kilka złotych, to przedsiębiorczy rodacy cenią jej już na kilkadziesiąt, co może zaboleć.
jest to dla mnie zaszczyt, że wpadł pan na mój kanał
@@ksantyp77Super kanał, to i zajrzeć wypada 🙂👍🎸
Bez pana książki nie zarazilbym się sprzętem za młodu.
@@ksantyp77 Wielkie dzięki. To budujące obserwować efekty własnej pracy.
Bardzo cieszy spora grupa czytelników, których udało się pozyskać dla gitary, a już szczególnie miło śledzić poczynania nowej generacji następców sprawnie przejmujących pałeczkę w tej sztafecie.
@@andrzejgoralski5600 bardzo chętnie wpadnę z kamerą i pogadam jeśli można się wprosić kiedyś na 3-4 godzinki :)
Oooo widze, że "nareszcie" nauczyli sie kleić torebki. Dłuuuugie lata podróby zdradzały się tym, że nie miały torebek klejonych jak oryginały.
Trzy lata temu wrzuciłem swój wywód na temat true vs fake elixir. Pozwole sobie podlinkowac jak to wtedy wyglądało
th-cam.com/video/tdsptYn8Uzo/w-d-xo.htmlsi=W1Lw1vX51xkfdhck
Wygrzebałem z szafki opakowanie zielonych 9-42. Napis "Gore" jest bez białego tła. Opakowanie matowe tak jak te z lewej strony na filmie. Kolor granatowy lekko wpadający w fiolet , ale nie tak jak w przykładzie. Sam lewy dolny róg opakowanie z przodu jak i z tyłu. Napis czytelny. Struny założone rok temu , basy dalej dzwonią , gitara nie ma problemu ze strojem. Więc chyba jest ok 🤔
Dzieki za ten filmik, caly amazon i ebay w uk to podroby, kupowac trzeba tylko w sklepie.
Sova guitars - ( świetny lutnik ze Szczecina ) gdzieś tak w czerwcu na facebooku opublikował podobne nagranie. Można zerknąć żeby jeszcze bardziej rozpoznawać takie piekielne podróby.Pzdr
najlepiej kupować z zaufanego źródła ;) ciekaw jestem jak grają szlifowane struny i jak się na nich gra
Przyznam, że nawet nie bylem świadomy o tym, iż struny podrabiają. W jakich my czasach żyjemy, że nawet na to trzeba zwracać uwagę.
@@kamildrob5087 jest jeszcze film o podrabianych ernie ball
O kurde, a kilka dni temu zastanawiałem się nad nimi. Ale by było jakbym wydał kupę kasy na nie i brzęczały by gorzej niż fabryczne w mojej d120ce. W życiu bym nie pomyślał, że nawet struny podrabiają. Pozdro.
One są akurat tanie, na ali za 18 zeta, ale chyba nie warto
@@ksantyp77 Na ali po 18 ale znając polskich Januszów biznesu... :)
@@arturpaw5454 w opisie masz 3 linki do sklepów gdzie kupisz oryginalne
#WięcejKuli #WięcejGutka #WięcejZenonXantana
Tradycyjny komentarz dla zasięgów kanału 👍
Miałem tą wątpliwą przyjemność kupić w necie podrabiane struny Ernie Ball. Nie byłem świadomy że podrabiają aż oglądałem film KDH i szczena mi opadła. Podrabjaja chyba wszystkie jak leci. Opakowanie jest niemal identyczne, różni się nieco odcieniem barwy, czcionką z tyłu opakowania czy rozmiarem opakowania ale na pierwszy rzut oka ciężko to zauważyć.
jest o ernie ballach odcinek i u mnie, właśnie zakupiłem kolejne w celu odświeżenia tematu
Wystarczy kupowac struny w konkretnych sklepach muzycznych typu riff,guitar center wtedy masz pewnosc ze sa oryginalne.
To nie jest tak do końca właśnie, kiedyś zrobilem filmik o podrabianych ernie ball, które były z oficjalnego sklepu. Nie chcę się z nikim sądzić więc nie podałem nazwy, ale kolega co je kupił mnie nie okłamał, nie był to żaden z wymienionych przez ciebie
Miało być o strunach a było o pudełkach. A może tak jakieś porównanie strun . Jak rozpoznać podróbę od orginału?. Jaka jest jakość "podróby"?
@@juliuszadamkiewicz2549 ale podróbki niezależnie od jakości są podróbkami i są nie etyczne z samego założenia.
@@ksantyp77ale testowałeś te podróby ? Ja kupuję elixiry ze względu na trwałość i brzmienie jak jest z tymi podróbkami i jaka ich była cena?
18 pln. założę te struny do którejś z gitar i pokaże w ciekawostkach z serwisu. szczerze atpię że maja taką samą powłokę jak oryginały, szczerze wątpię nauczony doświadczeniem, że się do czegos nadają. Na przykład podrabiane EB rwą się jak szalone i nie da się ustawić menzury. Kupiłem kolejną partię, żeby zrobić te badania bardziej dogłębne. Cały czas uważam co jest zgodne z etyką i prawem, że jeśli te struny są dobre, to kupowanie ich jest ciulowe. W chinach potrafią zrobić spoko struny, przykładem są nawet powlekane HB, które nadają sie do grania i rzeczywiscie nawet wytrzymują dłużej, ale tam nie ma logo innej firmy, czyli nie są podróbami.
miesiąc temu trafiłem na podróby , brzęczą nieważne jaka akcja strun do wyrzucenia , postraszyłem faceta i oddał kasę bo chciał zwrotu strun to mu powiedziałem że to jest dowód przestepstwa i mogę co najwyżej wysłać je na policję i już nic nie oponował
Internety sugerują, że sprawdzanie multimetrem strun w owijce jest dobrym testem, podróby przewodzą prąd bo nie mają pokrycia polimerowego z oryginałów. Choć rzecz jasna do tego trzeba już otworzyć paczkę(i mieć multimetr).
@@ZeeKat zobaczę czy to działa w ten sposób
Nie powiedziales o najwazniejszej czesci - Na oryginałach, ta srebrna plomba z tyłu ma taką wypukłą obręcz w miejscu gdzie zaczyna sie czarna farba, na podrabianych jest płaska jak papier ;)
Tak, bedzie druga część i tam bede mówił, dzięki
Problem taki że nie mając pudełka oryginałów do porównania bardzo ciężko odróżnić, tym bardziej jak kupujemy przez internet :/ W Chinach te podróby dosłownie kilka złotych kosztują, ktoś kupi hurtowo i próbuje je sprzedawać jako oryginały.
Ale jak już dostaniesz podróby to poznasz.
jak kupujemy na allegro to trudno rozpoznać , po prostu kupować z zaufanych sklepów i tyle
Wiesz co ksantyp to co mówisz z punktu widzenie poligrafa może oznaczać że drukarz nie utrzymał odpowiednio koloru… lub też zmianę grafiki to jeszcze nie wyznacznik
nie wyobrażam sobie, że tak wielka firma jak Elixir pozwala sobie na takie błedy, to po pierwsze. Po drugie kupiłem właśnie wiecej takich strun, żeby sprawdzić, czy tylko jest jeden rodzaj podróbek. Po trzecie podrabiane struny kosztowały 18 PLN i kupiłem je na Aliexpress, więc nie ma szans że są oryginalne i że są to jakieś błędy drukarza. Pozdrawiam
Ale nawet na stronie Elixira, to logo Gore jest bez białego tła...
@@JarekMarekJan no to dobra konfuzja
@@JarekMarekJan trzeba zrobić większe badania
A próby dźwiękowej nie będzie? :(
@@JAROJAN63 raczej nie, testy strun są dla mnie bez sensu, mogę przy okazji sprawdzić czy się do czegoś nadają fizycznie
@@ksantyp77 Chodzi Tobie o to, że mogłyby się okazać całkiem dobre, a więc, żeby nie reklamować podróbek? Ile kosztują takie podrabiane Elixir?
@@JAROJAN63 chodzi o to że to jest strasznie dużo roboty, ludzie czasami nie słyszą różnic między gitarami, a co dopiero strunami. Zalożę je i w którymś miszmaszu powiem jak się zachowują w sensie ustawieia menzury, czy sie nie zrywają. Podróby ernie balla nie ma opcji na ustawienie menzury i strasznie się zrywają. Chinole potrafią zrobić spoko struny - HB Coated w swojej cenie miażdzą, ale te podroby jednak jak na razie na minus. To co powiedziałeś w sumie też, lepiej już powiedzieć coś o strunach Irin i orphee jeśli te się okażą spoko. Myśle, że tam jest kilka firm które robia te podróbki one też sa inne od siebie. Zakupiłem kilka kompletów, już jadą - zoabaczymy.
@@JAROJAN63 a ile kosztują? za te z filmu zapłaciłem 18 zeta. A te co zamówiłem dzisiaj po 12 za komplet
Akurat mam w rękach dwa świeże komplety Optiweb; 10-46 i 11-49. Moje hipotetyczne oryginały z białym logiem GORE mają z tyłu ładne napisy, a hipotetyczne podróby z ciemnym tłem GORE mają z tyłu brzydkie napisy. Koperty w środku są mają identyczne czcionki z tutejszymi oryginałami, różnią się nieznacznie nasyceniem tuszu jak z pełnego i prawie kończącego się pojemnika, ale oba opakowania w kolorze i połysku są niemal takie same jak oryginały w tym filmie. Zgłupiałem :)
kupiłem właśnie kilka innych pudełek i też innych "producentów" zobaczymy jak to się prezentuje, bo może jest kilka firm w ChRL co to podrabia
Dobra. Publikuj sklepy co chcą sprzedawać takie podrabiane
Nie sledze tego akurat
@@ksantyp77 szkoda bo to widzisz oszuści i złodzieje. Ciekawe czy te promocje 3 Paczków na allegro są legalne. Dużo kontrowersji w temacie.
@@DarkNet-Ziemol70 nie wiem, to kupiłem na aliexpress, a ja kupuje w Riffie na promkach struny, albo dostaje od dystrybutorów. thmn.to/thoprod/580222?offid=1&affid=2918 tu jest dobra promka legitna
@@DarkNet-Ziemol70 riff.net.pl/struny-do-gitary-elektrycznej/32548-elixir-nanoweb-nickel-plated-steel-9-46-struny-do-gitary-elektrycznej-733132120277.html tu są na pewno legitne i tu też rnr.pl/pl/products/gitary/struny/do-gitar-elektrycznych/elixir-16552-optiweb-light-10-46-pack-2-1-850.html?_gl=1*7eygqg*_up*MQ..&gclid=Cj0KCQjwzva1BhD3ARIsADQuPnVliEH1kP2LiT1KO76urNfa7YhQ7NHXe8ku5fgOsDS9HfVbi9aNh68aAsopEALw_wcB
Skonczyłem wymieniać struny. Oczywiście Elixsira 🙄Wchodzę na YT i co? Cieszyłem się jakieś 10 minut… teraz nie wiem czy mam oryginały czy podrobione. Bo mi się połowa zgadza a połowa nie. Czarny kwadrat jest, napisy podobne do orginałów za to jest made in usa i czcionka z tyłu przypomina podróby. Końcówki strun niby oryginał za to mało wypukłe napisy z przodu…🫣
To trochę dziwne bo pół roku strun nie wymieniałem i akurat jak się zebrałem to mi taką niespodziankę zrobiłeś. Dosłownie skończyłem wymieniać Elixsiry 😂😂😂
kupiłem właśnie kilka innych pudełek i też innych "producentów" zobaczymy jak to się prezentuje, bo może jest kilka firm w ChRL co to podrabia
@@ksantyp77 podpisz umowe z producentem strun. Na bank po tym filmie podkręcisz sprzedaż. 😄 ludzie nie lubią być robieni w ch…. Dasz naklejkę FOG ( z hologramem 😂) jako gwarancja autentyczności i po sprawie 🥰
bez przesady, nie jestem aż takim influencerem żeby takie rzeczy robić
@@ksantyp77 mieszkam w UK ( jak ty kiedyś) kto gra na gitarze to zna Ciebie. Jesteś ikoną Polskiego internetu!!! Dzięki tobie kupiłem pierwszy raz dobry piecyk do grania. Jak mam problem ze sprzętem to zawsze do Ciebie na kanał.
A jak bym mógł polecić jakieś sprawdzone źródło by kupić gitarę (nową albo używaną)i akcesoria do niej…. A nie moge 🙁
W filmie wykazałeś różnice między jednymi a drugimi strunami. Jaką masz pewność, że nie porównujesz dwóch podróbek. Większość strun na polskim rynku (i nie tylko) to niestety podróby. Przykre jest to że oszustwo sięga często wyżej niż bardziej lub mniej oficjalny a jednocześnie nieświadomy sprzedawca. Przykładów można mnożyć.
oryginały dostałem od oficjalnego dystrybutora czyli Lauda Central Europe. Podróby kupiłem na Aliexpress. Mówię o tym w odcinku
natomiast jeśli masz przykłady z niezbitymi dowodami, na to, że gdzieś kupiłeś podróby to gołehed :)