7:10 dajcie chlopakowi jeszcze kilka miesiecy, niech sobie policzy i moze w koncu sam dojdzie do tego, ze jak zsumuje inflacje i koszt wynajmu oraz rosnace z czasem pensje, to jednak taniej wyjdzie zalozyc sobie te mityczna petle na szyje i kupic na kredyt niz wywalac pieniadze w bloto odkladajac na zakup za gotowke i mieszkac na wynajmowanym przez 10 lat XD nie rozumiem tez, skad u ciebie ten fetysz MINIMALNEJ w UK? ktory Polak pracuje za minimalna w Anglii? ja zarabiam netto tyle co ty ze swoja partnerka zarabiales te kilka lat temu i pracuje 46 godzin tygodniowo, a nie jestem specjalista lakiernikiem. nie wiem jakim wujem lakiernik w Lublinie jest w stanie zarabiac ze trzykrotnosc polskiej minimalnej a na wyspach zarabial niewiele ponad minimalna.
@@michadm510 w Anglii też brakuje fachowców a szczególnie brakowało 10 lat temu kiedy nasz mistrzu tam wyjeżdżał. dlaczego więc pracował tam za niewiele ponad minimalną?
@@plllot9713 Zależy gdzie trafił, w Szkocji oferty na spawaczy w zakładzie mogą być na poziomie 12-16 funtów, w Edynburgu w ogóle nie ma ogłoszeń na ten zawód.
Świetna treść! Bardzo interesująca od samego początku. To trudne czasy i doceniam wrażliwość, z jaką omawiasz globalne finanse. Handel i inwestowanie to świetne sposoby na budowanie bogactwa i nie mam wątpliwości co do rentowności rynku kryptowalut. Zarabianie tygodniowego dochodu w wysokości 7600 euro nawet w recesji i wysokiej inflacji jest imponujące. Wyatt Finn wykonuje fantastyczną robotę i jest idealną osobą do kierowania tymi działaniami inwestycyjnymi.
Mieszkam w Wielkiej Brytanii i nigdy nie widziałem nikogo w świecie kryptowalut tak doskonałego jak pan Wyatt Finn. Jego sygnały są najlepsze w połączeniu z jego unikalną strategią.
Dokładnie ale to robią i narzekają jak źle w Polsce I źle za granicą bo ani tu ani tam se życia tak naprawdę nie ułożyli a lata lecą.Żyć w Anglii narzekać na Anglię wrócić do Polski narzekać na Polskę. Ale musi być ciężko tak żyć.
Podziwiam ludzi, ktorzy inwestują w nieruchomosci na wschodzie Pl. Jeśli już cos kupować, to za linią Wisły i ewentualnie mieć jakąś nieruchomość za granica, aby mieć gdzie uciec w razie wojny. Ze wzgledu na zagrożenie ze strony Rosji a teraz wojnę na Ukr, wschód zawsze bedzie biedny, niedoinwestowany, brak fabryk, inwestycji, strefa słabych zarobków i perspektyw. Naprawdę podziwiam ludzi, ktorzy chcą tam żyć.
Zeby odkladac 10 tys miesiecznie to dzis trzeba by zyc na pokoju o puszkach i to raczej nie w Wielkiej Brytanii ale predzej gdzies w Norwegii. W Wielkiej Brytanii jest cost of living crisis, robi sie bida i wielu Anglikow nie stac by odlozyc 20 tys na deposit by dostac kredyt.
@@raftea219 ja przyjąłem te 10 tysięcy bo jak bym przyjął np 5 tysięcy złotych to już naprawdę robi się z tego dużo lat oszczędzania. Nie ma to wtedy żadnego sensu. Dlatego wydaje mi się że żeby to miało jeszcze jakikolwiek sens no to niestety te 10 tysięcy trzebaby oszczędzać.
@kubiyoshi2744 no jasne przeciez wiadomo ze co drugi Polak w UK jest general managerem i zarabia 5 tys funtow na reke zwlaszcza jak przyjezdzie do Polski i opowiada. Dziwnie jakos sie zlozylo ze mieszkajac w UK spotkalem wiekszosc Polakow pracujacych w najgorszych fizycznych pracach na minimalnej lub niewiele ponad zyjac na wynajetych pokojach ze wspolnym kiblem.
@@raftea219Jak Ci ,,twoi “Polacy mieszkają w piątkę z kiblem to ich wybór Ja takich jeszcze nie poznałem po 27 lach za granicą.Od zera da się i dom i firmę ogarnąć a nie mieszkając za granicą i Polską żyjąc . Ja mam dom i wszystko co trzeba zagranicą a w Polsce wielki dom będzie na sprzedaż na ch..j mi dom w Polsce ale każdy ma inne marzenia 😅 Nie przejmuj się Ci co dali radę dobrze żyją za granicą. I o Powrocie do PL nie myślą.
@@kubiyoshi2744On tego nie rozumie bo w biedę sam jechał klepać za granicę i z takimi Polakami się obracać. Polacy wyjeżdżają aby małą Polskę za granicą budować bez języka.Tylko prawda taka że jeden drugiemu wrogiem.Słabo to im się spełnia.
Wszystko ok lecz sytuacja trochę się zmienia jak przyjedziesz to takiego UK na kilka lat, żeby zarobić na dom w Polsce ale kupisz jak najszybciej dom w UK, które jak wiadomo cena rośnie o około 70-80% lub nawet więcej w skali 10 lat… i sprzedasz go przed wyjazdem
Trzeba się cieszyć że my Polacy mamy jeszcze możliwość wyjechać i dla najbardziej wytrzymałych jest możliwość zakupu za gotówkę u nas w kraju.. Ludzie z zachodu gdzie mieszkania są o wiele droższe nie mają takich szans.. Więc dopóki zarobki się nie zrównają lub mocno zbliża najwytrwalsi zdobędą swoje wymarzone 4 ściany i to za gotówkę
Dam wam coś do myślenia w Polsce pozamykali niektóre kopalnie w Kanadzie wszystkie prawie też kiedyś paliłem węglem i bo był $36 tona a w Polsce prawie do $750 tona Tu kopalnia mniejsze zatrudniają 5 osób pani na wadze i biuro w jednym a 4 pracowników do maszyn . Jak byłem z przyjacielem ( tirami jeździ ) nie całe 30 minut 30 ton załadował tylko podjechał pod zsyp wydobyte i załadowane 30 ton ,węgiel powierzchniowy Bardzo dobrze się pali wszystko się wypala . A teraz jak taka kopalnia w Polsce ma się z tym zrównać Pewnie więcej pracowników w Polsce w tyko w biurze. Jak to przebić jak wydobycie w Polsce więcej kosztuje ponad 10 razy. Jak zrównać zarobki płacić więcej górnikom i więcej za węgiel? Ale nikt nie chce płacić za ogrzewanie więcej. Teraz ogrzewam 500 m2 gasem $ 72 na miesiąc za sam gas.
@@marekolejniczak8190 Marek tym bardziej tutaj zaoszczędzone tysiąc złotych a tam tysiąc euro ma inną moc. Są możliwości ale jak to w życiu bywa tylko nieliczni mają jaja i potrafią realnie sobie coś odmówić ale później są efekty
Najbardziej się opłaca uzbierać wkład własny nawet za granica i wziąć kredyt w Polsce. Takie siedzenie za granica i tylko odkładanie to straszna mordręga.
no chyba lepiej zarobic za granica i kupic za gotowke dom ,niz nabrac kredytow w Polsce i sie zalatwic na 30 lat….. czego niee rozumiesz???? i niech mi nikt nie mowi ,ze w Polsce sa takie kokosy🤦♀️🤷🏻♀️😳
Obecnie rodzina 2+2 . Mieszkamy w Anglii i budujemy dom niedaleko Lublina. Ogladam Cię od poczatku i kibicuje w budowie domu . Z Twojego kanału porównuje sobie ceny materiałów i robocizny . Zacząłeś budowe 2 lata szybciej niż ja wiec duzo tez musze dokladac wzgledem Cb. Zgadzam sie z Twoim tokiem rozumowania . Obecnie odkladam miesiecznie 13 tys zl netto i inwestuje w budowę. Prawda jest taka ze jest za granica coraz gorzej. bez nadgodzin jest ciezko cos odłozyc. Uwzglednie ze zyjemy na poziomie a nie dziadujemy w Pl jestesmy 4-5 razy w ciagu roku.
Witam. Nie wiem Kamilu ile sie w tej Anglii zarabia ale ja pracując w Niemczech jako operator maszyn cnc zarabiam wlasnie te 10 000 zł o ktorych mowa miesiecznie nieraz troche wiecej... Kurcze to jak ja mam spełnić te wymogi odłożenia tej dziesiątki... Spać w jamie jeść szyszki poic siebie i syna w strumieniu ??? Ten filmik tylko pojazuje w jakich my czasach żyjemy jesli chodzi o nieruchomości w PL.. dramat....
Nie ma szans odłożyć gotówki na zakup domu czy mieszkania w Polsce pracując za granicą. Rozsądne mieszkanie lub dom to wydatek milion zł. To 20 lat oszczędzania ponad 4000 miesięcznie. Bez pompcy finansowej rodziny lub majątków w rodzinie nie ma szans i tyle.
W Niemczech kupno domu wolnostojącego na peryferiach na działce 800m2 to koszt od 400 tysięcy euro w zwyż. W miastach to już od 1miliona euro należy liczyć. Mieszkanie można kupić od około.200tysięcy do 800 tysięcy euro w dużych miastach .
Nie opłaca się i nie oplacalo sie. Nie wiem jakim cudem tyle odlozyliscie przy tych zarobiach w Anglii. Uwazam ze dalej troche lepiej sie w Anglii zyje . Wiecej sie kupi za wypłatę. Natomiast jesli ktoś wybierze dobie za miejsce zamieszkania Londyn lub ogolnie poludniowa Anglie i pracuje za niskie stawki to tez nie ma sensu. Mieszkam w Rugby i pracuje jako taksówkarz. Pracuje okolo 50 godzin tygodniowo. Dochod okolo 1100 funtow tygodniowo. Okolo 170 na paliwo. Ubezpieczenie taxi okolo 2000 rocznie. Dochodza tez czestsze naprawy. Oplaca sie bo ksiegowa liczy milaż czyli duzo mi odlicza i podatek place maly a kasa zostaje. Jestem zadowolony. Uwazam ze w Polsce jest duzo gorzej bo paliwo i samochody kosztuje praktycznie tyle samo a kursy sa tansze czyli zarabia sie mniej. I znacznie starsze samochody w Polsce jezdza na taxi i na uberze. Właśnie jestem na urlopie i moge ci powiedzieć ze to co tu jezdzi to w Anglii nawet by nie bylo dopuszczone do pracy jako taxi badz uber. Sa to czasem samochody nawet 25 letnie u mnie na Gornym Slasku.
Wątpię....przy obecnej cenie za metr w większym mieście w Polsce, to 2 osoby musiałyby pracować dzień i noc. Żeby odłożyć milion złotych to zejdzie prawie 17 lat odkładając £1k/msc. Garaż zazwyczaj za gotówkę się dokupuje. Także Game Over
Hej :) tak, zgadzam sie z Twoja opinia w duzej mierze...obecnie rodzina 2+2 , budujemy dom w Polsce bez kredytu, mieszkamy w Irlandii. Mamy oboje stabilne prace, dobrze poukladane zycie tutaj, tzn. ja pracuje z domu, wynajem mamy bardzo tani w porównaniu z obecnymi cenami. Przedszkole obok domu, drugie dziecko pozostaje ze mna w domu, wiec brak kosztów na opiekunke. Jedno auto...oszczedzamy duzo, kilkanascie tysiecy miesiecznie. Dom taki jak Twój ,ten sam metraz. Osobiscie uwazam ze jesli ktos przyjezdza obecnie to jest na pewno duzo ciezej oszczedzac
Zawsze się będzie opłacać emigrować z Polski za pracą czy lepszą płacą gdyż praca w Polsce jest na bardzo niskim poziomie, tak samo i płaca, po za tym ceny wysokie jak na zachodzie a złotówka słaba. Tu zawsze państwo gra na osłabienie własnej waluty na wzrost inflacji bo to najłatwiejszy sposób aby ludzi okraść z ich oszczędności. Nawet jeśli jakaś nie liczna korporacja międzynarodowa rekrutuje w Polsce to zatrudnia za mniejsze pieniądze niż w swojej głównej siedzibie na zachodzie a po za tym praca będzie na pewno też za granicą Polski i z częstymi delegacjami. Nie przeskoczysz tego że żyjesz w biednym kraju nawet jeśli powodzi ci się lepiej od innych to problemy tego państwa w końcu cię dopadną jak nas wszystkich. Twój dom stoi tylko dzięki Anglii, dzięki cywilizacji zachodniej, a nie dzięki Polsce i wschodniemu zamordyzmowi państwowemu. Każdy kto jest ogarnięty i chce przetrwać w takim kraju jak Polska to wie, że państwo to jego największy przeciwnik, a nie przyjaciel.
Oprócz Perechólczy na Podkarpaciu są inne miejsca do życia w Polsce, w których się więcej zarabia... ale jeśli polsce mieszkałeś w takiej zapadłej wsi to na 100% w Londynie będziesz mieć lepszy standard życia. I do tej wsi raczej nie warto wracać
Niby ok. Ale prosty przykład . Kupiłem mieszkanie w Warszawie rok 2019. 5.5 roku temu. I jeśli by czekać na kupno 10 lat. W 5.5 roku coś około 400k wzrost wartości..więc nigdy się nie uda. Ale jeśli ktoś ma własną firmę albo bardzo dobre zarobki uda się. Wyjechać za granicę robić za min krajowa to bezsens...bo tyle się zarabia w Polsce teraz
moj przyjaciel mniej wiecej w takim samym czasie kupowal mieszkanie w warszawie, 2018 jesli dobrze pamietam. za 90m zaplacil bodaj kolo 7 stow czyli jakies 8k za metr. teraz ceny sa dwukrotnie wyzsze XD a nasz bohater lubi porownywac minimalna angielska do swojej pensji w Lublinie, ktora wynosi jesli dobrze pamietam kolo 10k netto? to sa ze 3 minimalne i to na wschodzie Polski! czyli porownuje nierealnie niska pensje angielska do nierealnie wysokiej pensji na wschodzie Polski.
12 วันที่ผ่านมา +1
My w Uk 13 lat. Prace mamy srednie teraz troche lepiej bo dochod £4200 na reke (2 osoby) ale zaczynalismy od 950 za miesiac. W 2019 musielismy podjac decyzje czy wydac oszczednosci na wklad wlasny na dom w UK czy kupic mieszkanie w Pl. Zdecydowalismy sie na mieszkanie na wynajem. Po 5 latach wynajmujemy 4 mieszkania bez hipoteki - zadna metropolia typu W-wa czy Wroclaw. Tutaj wynajmujemy. Koszty zycia ok £2200 na miesiac. Zyjemy godnie: wakacje odwiedziny rodziny w pl ale fakt wszystkie wieksze wydatki sa przemyslane. Nowe auto czy jakies wariacje na temat nowych telefonow czy komputerow co rok lub dwa nas nie interesuja - kupujemy kiedy jest potrzeba a nie kaprys. Odkladamy £2000 plus pieniadze z PL. Mamy zamiar zjechac za 2 lata z malym haczykiem o ile sytuacja sie nie zmieni. Pozdr
@@PrawdaoEmigracji Siemanko. A to przecież nic nie stoi na przeszkodzie żebyś Ty nagrał ze swojego punktu widzenia 😁👍 Pozdrawiam i również wszystkiego dobrego dla Ciebie.
@@reemigracjapowrotzukdopolski Przecież jako specjalista w swoim zawodzie , sam zarabiałeś w okolicach najniższej krajowej , biorąc pod uwagę ilość godzin
@@MordechajBlumsztajn 2200 niecałe zarabiałem a najniższą krajowa była wtedy niecałe 1200. Anglicy też za takie stawki pracowali razem ze mną i w tamtym regionie gdzie ja mieszkałem to były dobre pieniądze. Lakiernik mógł znaleźć pracę za funta więcej ale trzeba było 1.5 godziny dojeżdżać w jedną stronę.
Nie oszukujmy sie. Sens wyprowadzki i pracy za granicą już dawno zniknął. Tak czy inaczej masa błędów w filmie: 1: Przyjmujesz do obliczeń kawalerke która zawsze cenowo wychodzi najdroższej (licząc cena per metr) gdyż częściej schodzą. Przy 50-60-70 metrach (Czyli sensowniejszy wybór dla 2+1) wychodzi zapewne nawet i 10-20% taniej przy metrze. 2: Podajac swoje obliczenia powinieneś patrzeć na ceny transakcyjne a nie rynkowe - To że mieszkanie wystawione jest za 300k nie znaczy że za tyle schodzi. Juz od dłuższego czasu można zauważyć trend gdzie to kupujący (Ci z gotówka to już w ogóle) rozdaja karty. Osiedla topowe (Na przykładzie Poznania) zaczęły wprowadzać offerty 20/80, darmowe miejsca czy zniżki na metrze gdzie rok temu nie było nawet opcji o tym rozmawiać. Podsumowując : Nie, Nie opłaca się chyba że żyjesz w sharing roomie i zarabiasz powyżej minimalnej. Lepiej wyjechać, zarobić na wkład i wziąc kredyt w Polsce. Ale lata leca i czasu coraz mniej:)
@@pvarih nie oglądałeś nawet filmu do końca. Do obliczeń przyjąłem pięć przykładów. Mieszkania: 30, 50 i 70 metrów i dwa domy wolnostojące 80 i 115 metrów kwadratowych. Pozdrawiam
@ Paweł tylko skończyła dla tych co pracować jechali fizycznie dla kogoś. Bo trzeba Z językiem wyjechać i zagranicą jakąś firmę otworzyć i wszystko gra. Nie mogła się skończyć czy widzisz pełno ludzi z bogatszych części świata ? W Polsce zbierających na dom np w Anglii 😂 lub USA czy Astrali.A Polacy tak robią. Zastanów się co ty mówisz ………..
Mnie przed Brexitem uratował kredyt hipoteczny w Polsce. Kupiłem mieszkanie za 3 tys zł metr plus 1 tys remont. Dziś już kosztuje 9 tys zł za m2 (po remoncie). Po Brexicie już nie dają kredyt dla tych co w UK pracują… Sam kredyt już spłaciłem. W uk miałem taki pokój w miejscu gdzie pracowałem i to też mocno pomogło. Jakbym czekał do zjazdu to bym kupił połowę mniejsze mieszkanie. Ceny są powalone - dziwią się czemu dzieci się nie rodzą i że 800+ nie pomaga xd
Najbardziej opłaca się wziąć kredyt i w miarę możliwości cały czas go nadpłacać, w ten sposób splacisz szybko i oddasz bankowi małe odsetki. Ja tak zrobiłam i splaciłam kredyt 30-letni w 5,5 roku a cały koszt kredytu z odsetkami wyniósł tylko 29,5 tys., więc polecam ta drogę.
W Polsce też można zarobić dobrze ale trzeba uderzyć w dobry kierunek studiów albo być w czymś dobrym fachowcem. Jak dla mnie zagranica średnio sie opłaca w chwili obecnej.
W it w polsce pracuje 0.5 mln ludzi więc to żaden fart, też pracuje w it 2 mieszkania i dom i już bez kredytów, 22 lata w branży, w UK byłem w 2004 roku, rasizm i chamstwo jakiego tam zaznałem przerosło mnie więc byłem tam tylko kilka mcy.
Patrząc z perspektywy produktywności człowieka około 30lat to opłaca się poświęcić kilka lat na ciężką pracę za granicą i odłożyć na coś swojego. Niech to będzie 10lat, zostaje jeszcze 20 lat chęci do pracy i ten okres spożytkować na dalsze inwestycje np. Mieszkanie może 2 na wynajem. I w dniu przejścia na emeryturę miła niespodzianka nas czeka. Spory majątek. Albo wziąść kredyt na 25~30lat, i oddać bankowi drugie tyle co pożyczyliśmy i nie mieć gwarancji że w dniu spłaty kredytu nieruchomość podrożeje o tyle co koszt kredytu. A to już czas emerytury. Każdy decyduje za siebie. Droga autora filmu jak dla mnie słuszna. Pozdrawiam
Najbardziej opłaca się wziąć kredyt i w miarę możliwości cały czas go nadpłacać, w ten sposób splacisz szybko i oddasz bankowi małe odsetki. Ja tak zrobiłam i splaciłam kredyt 30-letni w 5,5 roku a cały koszt kredytu z odsetkami wyniósł tylko 29,5 tys., więc polecam ta drogę.
Nie chce siać paniki ani spekulować bo jest mnóstwo takich ludzi , ale widzę jedną ale to jedna zasadnicza różnice między np . Rynkiem mieszkaniowym w Niemczech , Austrii …. A Polska . W Niemczech jak kogoś nie stać na kredyt i uzna że nie będzie płacił dużego kredytu to idzie do spółdzielni i wynajmuje . W Polsce jak kogoś nie stać na mieszkanie to albo mieszka z rodzicami albo bierze resztami sił kredyt albo wynajmuje mieszkanie za te same pieniądze co kredyt . Jest popyt jest podaż , ale wkoncu i tak się dojdzie do muru , i co w tedy …. W Polsce kupuje się mieszkanie a nie sorry tam nie ma mieszkań to są apartamenty 40,25m2 za cenę 400 tys , trzeba oddać 1,5 mln a wartość mieszkani z 160 tys bo resztę to deweloper zgarnol . Jak to się skończy to nie wiem ale takie fakty przedstawiam
Za granicą oplaca die pracowac jak sie ma uprawnienia i fach .za minimum to zarówno w plosce i anglii nie poszalejesz .potem mozna miec depresję po powrocie jak ten koleżka co jak wrócił oszczędności woził w taczce 😅😅😅😅😅.
No i oczywiscie , nawet jezeli GB jest krajem do Ktorego Kamil zdecydowanie nigdy sie juz nie przeprowadzi ...... pod pretekstem wizyty o ktorej wspominal kilka filmow wczesniej , przyjedzie sobie odnowic status osiedleńca , czas juz sie na to zbliża , a nigdy nie wiadomo .....
A to żeby odnowić status osiedlenca to wystarczy tam po prostu przyjechać? Nie trzeba pracować albo nie wiem wynajmować mieszkania? Pytam z ciekawości bo się w tym nie orientuje, ten status i tak nie jest mi do niczego potrzebny
@@MordechajBlumsztajn wiem tylko że jest ważny 5 lat. Nie interesowałem się jak go odnowić bo ten status jest mi już dawno zbędny i nie zamierzam go odnawiać. Dla mnie dzisiaj powrót do Anglii wiązałby się ze spadkiem poziomu życia. Zapytałem z ciekawości
@reemigracjapowrotzukdopolski Komentujac na Twoim kanale , zawsze odnosze się do tego co na nim publikujesz , a statusie wspominałes , ale zawsze mogłeś zmienić zdanie Jak ten syatus przedłużyć, nie mam pojęcia, nie jest mi on potrzebny
@@MordechajBlumsztajn spoko. O statusie na kanale wspominałem tylko że go mam bo przed powrotem do Polski sobie wyrobiłem. Nie wiedziałem wtedy jak tutaj się potoczy moje życie i czy nie będę musiał wracać. Na szczęście ułożyło się lepiej niż to sobie zakładałem więc status mi nie potrzebny. Pozdrawiam
Co ciekawe ..... Polska jest krajem , do ktorego emigracja zarobkowa z celem kupna domu , jest kompletnie nie oplacalna Nawet sam prowadzacy , zdecydował sie , że na swoj dom w wiekszosci zarobi za granica i dzieki tym pieniadzom wykonał wieksza czesc swojej budowy
@@MordechajBlumsztajn już nie dużo brakuje żeby większość wydatków na budowę było z pieniędzy zarobionych w Polsce. A na koniec całej inwestycji zdecydowana większość będzie pochodziła z pieniędzy zarobionych już w Polsce. W dodatku w Polsce szybciej jestem w stanie oszczędzać pieniądze niż w UK
@reemigracjapowrotzukdopolski Ogólnie to w porządku Gratuluję Nie chce mi się już szukać na Twoim kanale potwierdzenia lub zaprzeczenia Twoich słów o kwocie którą przywiozłeś z uk ..., a cały proces , od momentu kupna działki trwa już pewnie dekadę Jednak mylisz pojęcia, to nie jest Twoja inwestycja , bo nie będziesz czerpał zysku w celu zwiększenia kapitału To jest dom w którym będziesz mieszkał Inwestycją , bardziej jest dom w UK kupiony przez Polaków , wśród których zawsze jest myśl o przeprowadzce .... niekoniecznie do Polski , biorąc pod uwagę wzrost wartości nieruchomości w UK Nazywanie Cie inwestorem przez różnego rodzaju kontraktorów to raczej jakieś przysposobione , potoczne określenie osoby która buduje dom Może kiedyś zostaniesz inwestorem , którego definicja jest w sumie prosto opisana
Teraz ceny powariowaly,wszedzie to samo.Ja dawno kupilem mieszkanie z ktorego na czysto mam 650 funtow i kosztowalo mnie 70 tysiecy funtow,Dom kosztowal mnie 3 razy tyle,kiedys myslalem , ze to duzo ale dzis widze,ze w Polsce bym nie kupil swojego domu za te pieniadze.Mam jeszcze rate na to ale smieszna i niw duzo zostalo.Wspolczuje mlodym ludzia ciezkie czasy by cos nabyc swojego.Siostra we Wroclawiu dala 800 tysiecy za mieszkanie niecale 70 metrow.Zarabia 10 netto na reke ale przez kredyt to nie jest wcale duzo,na szczescie ma meza i jest dobrze we dwoje.Kamil Lublin to jeszcze jest w miare tani.Mysle ,ze dalej jest sens probowac za granica jesli ktos chce kupic mieszkanie w malej miejscowosci w duzej to bez sensu.Znajomi kupili niedawno mieszkanie pod Czeska granica za 180tysiecy,wiec nie jest zle.Ostatnio ogladalem mieszkanie na Lanzarotte za 140 tysiecy euro 😊male ale pogoda prawie caly rok😊 Pozdrawiam serdecznie.
ja hata tez pod wroclawiem splacona ....ale też rozmyslam hiszpanie na przyszlosc ..pogoda robi swoje ..mimo ze dolnyslask ma fajna pogode ...ale espania to espania tylko co tam robic bez pracy itp
@papadajnia268 No dokladnie .Ja sam z dolnegonslaska:-)ale kupe lat w Angli.Jednak widzisz Lanzarotte fajne:-)W barze zawsze praca jest:-)haha a w gatkach 8 miesiecy na luzie latasz:-).
@@KrolowaDzielni636 Ale Ty głupoty wypisujesz 😂 zresztą nie pierwszy raz. 3500 netto to jest obecnie minimalna krajowa. Zobacz sobie ile ludzi w Polsce jest zatrudnionych i ile zarabia oficjalnie minimalną. Napisz nam tu wszystkim te dane i jeszcze raz się zastanów czy to "duża większość mieszkających w Polsce". Dodam tylko że połowa z tych zarabiających minimalną otrzymuje drugie tyle pod stołem bo pracodawca nie chce większych podatków płacić. Poza tym jak w UK normalny dom kosztuje 250k funtów albo więcej obecnie a minimalna to 1600 funtów to czy proporcjonalnie nie wychodzi to bardzo podobnie do Polski? Hmm?
@@krzysztofp7846 skarbówka nie wie bo ktoś by musiał uprzejmie donieść żeby się dowiedziała. A skąd ja wiem? Od ludzi którzy oficjalnie zarabiają minimalną. Niektórzy nawet z pewnych względów chcą mieć na umowie minimalną a resztę pod stołem, na własne życzenie.
Ludzie ,nie porównujcie domów w Polsce z tymi w UK. Te z UK w Polsce miałyby połowę wartości tych polskich.,bo są mają o wiele bardziej gorszą jakość .😜
Zależy czy masz etat czy swój biznes. Rowniez znam wiele osób co miały niewielkie wypadki samochodowe i odszkodowanie starczało na mieszkanie w Polsce za gotówkę takie 45 m2 . Nie wiem czy w PL są takie odszkodowania wysokie po wypadkowe. Ludzie takich wypadków potrafili mieć po 2-4 wiec pomnożyć to przez nawet 300 tys zł to sumka niezła wychodzi. Nie wspomnę o rentach zagranicznych w wieku państwach. Wyjeżdżasz np do Tajlandii i za taka rentę 10 tys zł żyjesz jak Pan w wieku 30 lat albo dopracowujesz sobie gdzieś na czarno lub umowa na żonę czy słupa
@@gregnz545 powodzenia, mówimy o systemie zleconym. Płytki,panele,malowanie, wykończenie łazienki, meble kuchenne, pozostałe meble, sprzęt AGD RTV, parapety, gniazdka, listwy przypodłogowe, karnisze i jeszcze 100 innych rzeczy. Robiłem rok temu łazienkę 3.5 metra kwadratowego. Sama łazienka wyszła mnie ponad 20 tysięcy więc te Twoje 30 za całe wykończenie można włożyć między bajki.
@@reemigracjapowrotzukdopolski jak ktoś wlicza TV w wykończenie mieszkania... Telefon też tam był? :) W mieszkaniu jakie parapety, gniazda? W deweloperskim stanie to wszystko już jest zamontowane. 20 tysięcy za łazienke 3.5 m? :o
W Niemczech jak dostaniesz 15€ brutto ,to na rękę masz 10-12€ za godzinę .Pomnóż to potem razy 160 godziny i pomnóż razy 4,25 zł . Od całości odejmij pieniądze na życie i zakwaterowanie na miejscu .....Czyli jakieś 700€-1000 E. Potem zastanów się 5 razy czy lepiej wyjechać czy na miejscu w Polsce zarabiać pieniądze .😁
duzo wiecej niz w Polsce na najnizszej po odjeciu wynajmu i pieniedzy na zycie . Oczywiscie oba przypadki sa skrajne , bo nikt na najnizszych pensjach nie mysli o swoim mieszkaniu czy domu .
Za 15 brutto nie opłaca się jechać w głąb Niemiec chyba że musisz. Tyle dają przy granicy z De i mieszka się w Polsce co się o wiele lepiej kalkuluje. Ludzie nie bądźcie naiwni wyjazd w głąb Niemiec są mniej niż 2500 euro netto na rękę to frajerstwo (chyba że życie zmusi i nie ma innego wyjścia)
6 lat w DE, 2 w szwajcarii - zakupiony dom i 2 mieszkania w stolicy, samemu, kobieta w polsce na bezrobociu. Lekko oszczędzałem 2400€ miesięcznie za 38h tygodniowo. Czasami fuchy wpadły. Licz 30k € oszczędzone co roku. Za mieszkanie płaciłem 250k pln w 2018.
Za 8 lat x 12 x10 to wychodzi max 1 mln, za to nie kupisz 2 mieszkań i domu w stolicy no chyba ze 15 lat temu... za to kupisz 1 mieszkanie albo 2 kawalerki max, wiem bo mieszkam w stolicy a odlkadalem 2x więcej od Ciebie...
@@iqcycoPL dwa mieszkania w odpowiednich latach kosztowały koło 600k, dom w mieście 130k ludzi , do lekkiego remontu - 400k, emigracja w latach 2012-20. W CH odkładałem oczywiście więcej. Za 20k/m2 nie dałbym rady kupić. Jakim cudem odkładałeś 2 razy tyle co ja i to w PL????????To niemożliwe.
Pracujemy we dwóch w Uk Razem mamy £3700 dochodu Mieszkanie mamy za free od pracodawcy , oszczędzamy co miesiąc £2500 kredyt? Nie dziękuję Nie trzeba kupować nowych mieszkań, można z rynku wtórnego czy to dom czy mieszkanie Zadłużać się na resztę życia w imię czego? Nowych murów? Wolę odłożyć kupić , wyremontować stare i dokupić 1-2 mieszkania na wynajem Pozdrawiam i życzę powodzenia w uzyskaniu swoich 4 kątów
Podziwiam za wytrzymałość Ja bym tak nie mógł 27 lat za granicą i powiem że od zera na kredytach jechałem dom firma ( tylko co spłacone przed koronawirusem) Ja uważam że jak jest się młodym to trzeba żyć nie odmawiać se. Ciężko pracować wydawać tylko trzeba żyć w danym kraju na stałe z obywatelstwem a nie przez jakieś agencje pracować. Po co komu drogie auto jak ma się 80 lat i plecy bolą. 😂
12 วันที่ผ่านมา
My w Uk 13 lat. Prace mamy srednie teraz troche lepiej bo dochod £4200 na reke (2 osoby) ale zaczynalismy od 950 za miesiac. W 2019 musielismy podjac decyzje czy wydac oszczednosci na wklad wlasny na dom w UK czy kupic mieszkanie w Pl. Zdecydowalismy sie na mieszkanie na wynajem. Po 5 latach wynajmujemy 4 mieszkania bez hipoteki - zadna metropolia typu W-wa czy Wroclaw. Tutaj wynajmujemy. Koszty ok £2200 na miesiac. Zyjemy godnie: wakacje odwiedziny rodziny w pl ale fakt wszystkie wieksze wydatki sa przemyslane. Nowe auto czy jakies wariacje na temat nowych telefonow czy komputerow co rok lub dwa nas nie interesuja - kupujemy kiedy jest potrzeba a nie kaprys. Odkladamy £2000 plus pieniadze z PL. Mamy zamiar zjechac za 2 lata z malym haczykiem o ile sytuacja sie nie zmieni. Pozdr
Hmm Jako mlode malzenstwo wykazujecie ponadprzecietne zdolnosci radzenia sobie w zyciu. Nieruchomosci 7 lat temu byly w Polsce 2 razy tansze. Raczej powinno sie rozpatrywac wersje, ze 1. kupujesz nieruchomosc na kredyt w PL i mieszkasz w PO. 2. Kupujesz nieruchomosc na kredyt w WB, tam pracujesz, po 7 latach sprzedajesz i ile wtedy masz na czysto.
83 metry dom to nie dom tylko komórka. Wiem ze mieszkania i domy sa ultra drogie na le bez przesady. Zeszta to nie domy tylko bliźniaki ten drugi czy segmenty bo nawet nie widać na zdjeciu dokładnie.
5500 kola to tak jak ja ....teraz to zeby odlożyc to trzeba jechac do uk ale nie majac dzieci we dwoje jedzic tirami lub robic na nocki ...innej opcji nie juz w uk zeby szybko odlożyc ...z dziecakami to juz abba fatimska nie ma opcji..wiekszosc tych co znalem to prawie na zero jechali zero oszczednosci ..oć taka wielka anglia ...a reszta siedzi i chowa dziecki z ćiapakami i uczy na sile jezyka angielskiego ale polskiego juz nie!!!!... znam takich polaczków w uk !!! chcą zeby dziecko zapomnialo polskiego...dziadostwo
Zawsze można wyjechać i odkładać ale tez na początku kupić dom za granicą. On Ci bedzie czasowo rósł wraz z inflacją. Jak dodasz oszczędności to wyjdziesz na tym lepiej. Dla przykładu dom kupiony za 280k £ w 2021 juz jest wart 326k £
@@arkadiuszwrzos1303 to prawda kupno domu to bardzo dobry pomysł tylko np w UK musisz mieszkać minimum 3 lata i mieć to udokumentowane żeby móc kupić nieruchomość
@reemigracjapowrotzukdopolski możliwe pierwszą kupiłem po 4 latach w UK. Najlepsza decyzja w sumie jaka podjąłem za granicą. Otworzyło mi to oczy i zaraz kupiłem drugą pod wynajem. I po woli nie dość że rośnie to jeszcze coś zostaję z tej drugiej.
@@diesel34167 to w takim razie czekaj na dobry moment. Prognoza wzrostów w UK na najbliższe 5 lat to 21,4%. Wzrost wartości powinien być wprost proporcjonalny do spadku stóp procentowych i oczywiście ceny pożyczonego pieniądza.
Te ceny u deweloperow to 100% marzy. Gdy madz działkę to koszt m2 pod klucz 5000 zl a jak sam budujesz i płacisz tylko za materiały to zmiescisz się w 3000 zl za m2😅
7:10 dajcie chlopakowi jeszcze kilka miesiecy, niech sobie policzy i moze w koncu sam dojdzie do tego, ze jak zsumuje inflacje i koszt wynajmu oraz rosnace z czasem pensje, to jednak taniej wyjdzie zalozyc sobie te mityczna petle na szyje i kupic na kredyt niz wywalac pieniadze w bloto odkladajac na zakup za gotowke i mieszkac na wynajmowanym przez 10 lat XD
nie rozumiem tez, skad u ciebie ten fetysz MINIMALNEJ w UK? ktory Polak pracuje za minimalna w Anglii? ja zarabiam netto tyle co ty ze swoja partnerka zarabiales te kilka lat temu i pracuje 46 godzin tygodniowo, a nie jestem specjalista lakiernikiem. nie wiem jakim wujem lakiernik w Lublinie jest w stanie zarabiac ze trzykrotnosc polskiej minimalnej a na wyspach zarabial niewiele ponad minimalna.
W Polsce brakuje fachowców stąd te stawki
@@michadm510Wszedzie brakuje,ludzie chca w biurach siedziec.Pracy dla fachowca jest pelno wszedzie.Najlepszego
@@michadm510 w Anglii też brakuje fachowców a szczególnie brakowało 10 lat temu kiedy nasz mistrzu tam wyjeżdżał. dlaczego więc pracował tam za niewiele ponad minimalną?
@@plllot9713 Zależy gdzie trafił, w Szkocji oferty na spawaczy w zakładzie mogą być na poziomie 12-16 funtów, w Edynburgu w ogóle nie ma ogłoszeń na ten zawód.
Świetna treść! Bardzo interesująca od samego początku. To trudne czasy i doceniam wrażliwość, z jaką omawiasz globalne finanse. Handel i inwestowanie to świetne sposoby na budowanie bogactwa i nie mam wątpliwości co do rentowności rynku kryptowalut. Zarabianie tygodniowego dochodu w wysokości 7600 euro nawet w recesji i wysokiej inflacji jest imponujące. Wyatt Finn wykonuje fantastyczną robotę i jest idealną osobą do kierowania tymi działaniami inwestycyjnymi.
Sprzedałem swoje akcje, aby zainwestować w Bitcoin i była to najlepsza decyzja, jaką kiedykolwiek podjąłem... Dzięki Wyattowi
Mieszkam w Wielkiej Brytanii i nigdy nie widziałem nikogo w świecie kryptowalut tak doskonałego jak pan Wyatt Finn. Jego sygnały są najlepsze w połączeniu z jego unikalną strategią.
Wyatt jest ekspertem, występuje w TE LEGRÄM...
@Wyattfinn
Pan Wyatt pozwala ci uczyć się i zarabiać masowo w tym samym czasie.
Największy błąd Polaków za granicą to kupowanie pierwszej nieruchomości w Polsce a nie w kraju w którym się pracuje
Dokładnie ale to robią i narzekają jak źle w Polsce
I źle za granicą bo ani tu ani tam se życia tak naprawdę nie ułożyli a lata lecą.Żyć w Anglii narzekać na Anglię wrócić do Polski narzekać na Polskę. Ale musi być ciężko tak żyć.
Kwestia na ile zostaja za granica
Pozrowienia z usa. Polska nie dla mnie.....na buty nie beda pracowac....
@@kc42033 Kwestia gdzie się czujemy dobrze.
W kraju którym pracujesz są wyższe ceny a trzeba mieć też zdolność kredytową.
Podziwiam ludzi, ktorzy inwestują w nieruchomosci na wschodzie Pl. Jeśli już cos kupować, to za linią Wisły i ewentualnie mieć jakąś nieruchomość za granica, aby mieć gdzie uciec w razie wojny. Ze wzgledu na zagrożenie ze strony Rosji a teraz wojnę na Ukr, wschód zawsze bedzie biedny, niedoinwestowany, brak fabryk, inwestycji, strefa słabych zarobków i perspektyw. Naprawdę podziwiam ludzi, ktorzy chcą tam żyć.
Zeby odkladac 10 tys miesiecznie to dzis trzeba by zyc na pokoju o puszkach i to raczej nie w Wielkiej Brytanii ale predzej gdzies w Norwegii. W Wielkiej Brytanii jest cost of living crisis, robi sie bida i wielu Anglikow nie stac by odlozyc 20 tys na deposit by dostac kredyt.
@@raftea219 ja przyjąłem te 10 tysięcy bo jak bym przyjął np 5 tysięcy złotych to już naprawdę robi się z tego dużo lat oszczędzania. Nie ma to wtedy żadnego sensu. Dlatego wydaje mi się że żeby to miało jeszcze jakikolwiek sens no to niestety te 10 tysięcy trzebaby oszczędzać.
@@reemigracjapowrotzukdopolskiMyślę, że niewielu Polaków jest teraz w stanie odłożyć 1000£.miesięcznie.
@kubiyoshi2744 no jasne przeciez wiadomo ze co drugi Polak w UK jest general managerem i zarabia 5 tys funtow na reke zwlaszcza jak przyjezdzie do Polski i opowiada. Dziwnie jakos sie zlozylo ze mieszkajac w UK spotkalem wiekszosc Polakow pracujacych w najgorszych fizycznych pracach na minimalnej lub niewiele ponad zyjac na wynajetych pokojach ze wspolnym kiblem.
@@raftea219Jak Ci ,,twoi “Polacy mieszkają w piątkę z kiblem to ich wybór
Ja takich jeszcze nie poznałem po 27 lach za granicą.Od zera da się i dom i firmę ogarnąć a nie mieszkając za granicą i Polską żyjąc .
Ja mam dom i wszystko co trzeba zagranicą a w Polsce wielki dom będzie na sprzedaż na ch..j mi dom w Polsce ale każdy ma inne marzenia 😅
Nie przejmuj się Ci co dali radę dobrze żyją za granicą.
I o Powrocie do PL nie myślą.
@@kubiyoshi2744On tego nie rozumie bo w biedę sam jechał klepać za granicę i z takimi Polakami się obracać.
Polacy wyjeżdżają aby małą Polskę za granicą budować bez języka.Tylko prawda taka że jeden drugiemu wrogiem.Słabo to im się spełnia.
Wszystko ok lecz sytuacja trochę się zmienia jak przyjedziesz to takiego UK na kilka lat, żeby zarobić na dom w Polsce ale kupisz jak najszybciej dom w UK, które jak wiadomo cena rośnie o około 70-80% lub nawet więcej w skali 10 lat… i sprzedasz go przed wyjazdem
Trzeba się cieszyć że my Polacy mamy jeszcze możliwość wyjechać i dla najbardziej wytrzymałych jest możliwość zakupu za gotówkę u nas w kraju..
Ludzie z zachodu gdzie mieszkania są o wiele droższe nie mają takich szans..
Więc dopóki zarobki się nie zrównają lub mocno zbliża najwytrwalsi zdobędą swoje wymarzone 4 ściany i to za gotówkę
Nie porównuj zarobków, a siłę nabywczą. Na zachodzie wyplate zżera czynsz
Dam wam coś do myślenia w Polsce pozamykali niektóre kopalnie w Kanadzie wszystkie prawie też kiedyś paliłem węglem i bo był $36 tona a w Polsce prawie do $750 tona
Tu kopalnia mniejsze zatrudniają 5 osób pani na wadze i biuro w jednym a 4 pracowników do maszyn .
Jak byłem z przyjacielem ( tirami jeździ ) nie całe 30 minut 30 ton załadował tylko podjechał pod zsyp wydobyte i załadowane 30 ton ,węgiel powierzchniowy
Bardzo dobrze się pali wszystko się wypala .
A teraz jak taka kopalnia w Polsce ma się z tym zrównać
Pewnie więcej pracowników w Polsce w tyko w biurze.
Jak to przebić jak wydobycie w Polsce więcej kosztuje ponad 10 razy.
Jak zrównać zarobki płacić więcej górnikom i więcej za węgiel? Ale nikt nie chce płacić za ogrzewanie więcej.
Teraz ogrzewam 500 m2 gasem $ 72 na miesiąc za sam gas.
@@marekolejniczak8190 Marek tym bardziej tutaj zaoszczędzone tysiąc złotych a tam tysiąc euro ma inną moc.
Są możliwości ale jak to w życiu bywa tylko nieliczni mają jaja i potrafią realnie sobie coś odmówić ale później są efekty
zgadza sięjeśli to rozumiesz to juz jesteś bogaty.........za szwajcarską wypłatę mogłem u siebie dużo więcej zrobić niż moi niemieccy koledzy w DE.
Ty kolego jesteś lepszy niż Glapinsiki w liczbach😂
@@krzysztof-tomczyk1982 to zwykly farmzoniarz 😀
Najbardziej się opłaca uzbierać wkład własny nawet za granica i wziąć kredyt w Polsce. Takie siedzenie za granica i tylko odkładanie to straszna mordręga.
Kredyt w euro wychodzi taniej nizeli kredit w złotówkach. Bo Polska nie jest w Eurozonie.
@ ale możesz wziąć gotówkowy na mała kwotę. Żeby wziąć hipotekę w Polsce musisz pracować w Polsce
@@kubiyoshi2744 a dzieci będą anglikami w uk a ty sam w pl bedziesz siedzial ?
no chyba lepiej zarobic za granica i kupic za gotowke dom ,niz nabrac kredytow w Polsce i sie zalatwic na 30 lat….. czego niee rozumiesz???? i niech mi nikt nie mowi ,ze w Polsce sa takie kokosy🤦♀️🤷🏻♀️😳
Nie prawda. Mozna pracowac i za granica i korzystac z Polskiego kredytu. Tez obcokrajowiec moze kupic mieszkanie w Polsce.@@tymoteuszilczyszyn
Obecnie rodzina 2+2 . Mieszkamy w Anglii i budujemy dom niedaleko Lublina. Ogladam Cię od poczatku i kibicuje w budowie domu . Z Twojego kanału porównuje sobie ceny materiałów i robocizny . Zacząłeś budowe 2 lata szybciej niż ja wiec duzo tez musze dokladac wzgledem Cb. Zgadzam sie z Twoim tokiem rozumowania . Obecnie odkladam miesiecznie 13 tys zl netto i inwestuje w budowę. Prawda jest taka ze jest za granica coraz gorzej. bez nadgodzin jest ciezko cos odłozyc. Uwzglednie ze zyjemy na poziomie a nie dziadujemy w Pl jestesmy 4-5 razy w ciagu roku.
moze dzieci tez pracuja 😉@@kubiyoshi2744
Witam. Nie wiem Kamilu ile sie w tej Anglii zarabia ale ja pracując w Niemczech jako operator maszyn cnc zarabiam wlasnie te 10 000 zł o ktorych mowa miesiecznie nieraz troche wiecej... Kurcze to jak ja mam spełnić te wymogi odłożenia tej dziesiątki... Spać w jamie jeść szyszki poic siebie i syna w strumieniu ??? Ten filmik tylko pojazuje w jakich my czasach żyjemy jesli chodzi o nieruchomości w PL.. dramat....
Nie ma szans odłożyć gotówki na zakup domu czy mieszkania w Polsce pracując za granicą. Rozsądne mieszkanie lub dom to wydatek milion zł. To 20 lat oszczędzania ponad 4000 miesięcznie. Bez pompcy finansowej rodziny lub majątków w rodzinie nie ma szans i tyle.
Szacunek za podawanie szczerych numerów,
W Niemczech kupno domu wolnostojącego na peryferiach na działce 800m2 to koszt od 400 tysięcy euro w zwyż. W miastach to już od 1miliona euro należy liczyć. Mieszkanie można kupić od około.200tysięcy do 800 tysięcy euro w dużych miastach .
Nie opłaca się i nie oplacalo sie. Nie wiem jakim cudem tyle odlozyliscie przy tych zarobiach w Anglii. Uwazam ze dalej troche lepiej sie w Anglii zyje . Wiecej sie kupi za wypłatę. Natomiast jesli ktoś wybierze dobie za miejsce zamieszkania Londyn lub ogolnie poludniowa Anglie i pracuje za niskie stawki to tez nie ma sensu. Mieszkam w Rugby i pracuje jako taksówkarz. Pracuje okolo 50 godzin tygodniowo. Dochod okolo 1100 funtow tygodniowo. Okolo 170 na paliwo. Ubezpieczenie taxi okolo 2000 rocznie. Dochodza tez czestsze naprawy. Oplaca sie bo ksiegowa liczy milaż czyli duzo mi odlicza i podatek place maly a kasa zostaje. Jestem zadowolony. Uwazam ze w Polsce jest duzo gorzej bo paliwo i samochody kosztuje praktycznie tyle samo a kursy sa tansze czyli zarabia sie mniej. I znacznie starsze samochody w Polsce jezdza na taxi i na uberze. Właśnie jestem na urlopie i moge ci powiedzieć ze to co tu jezdzi to w Anglii nawet by nie bylo dopuszczone do pracy jako taxi badz uber. Sa to czasem samochody nawet 25 letnie u mnie na Gornym Slasku.
mieszkalem w Rugby paredobrych latek dobry rejon jezeli chodzi o prace
@@WatahaGaragebardzo dobry a okolice Leamington i Warwick jeszcze lepsze
@ no jak tak wspominam te miejsca to az mi sie troszke teskno robi za Uk hehe
Wątpię....przy obecnej cenie za metr w większym mieście w Polsce, to 2 osoby musiałyby pracować dzień i noc.
Żeby odłożyć milion złotych to zejdzie prawie 17 lat odkładając £1k/msc. Garaż zazwyczaj za gotówkę się dokupuje.
Także Game Over
17 lat po tysiaku miesiecznie to 204.000tys
@ odkładać tys funtów przez taki czas i uzbiera się milion złotych po przeliczeniu. Tak zakładałem. chyba, że źle opisałem coś
Można odłożyć na nowe mieszkanie za granicą . To jest kwestia charakteru , a nie wysokości zarobków .
Hej :) tak, zgadzam sie z Twoja opinia w duzej mierze...obecnie rodzina 2+2 , budujemy dom w Polsce bez kredytu, mieszkamy w Irlandii. Mamy oboje stabilne prace, dobrze poukladane zycie tutaj, tzn. ja pracuje z domu, wynajem mamy bardzo tani w porównaniu z obecnymi cenami. Przedszkole obok domu, drugie dziecko pozostaje ze mna w domu, wiec brak kosztów na opiekunke. Jedno auto...oszczedzamy duzo, kilkanascie tysiecy miesiecznie. Dom taki jak Twój ,ten sam metraz. Osobiscie uwazam ze jesli ktos przyjezdza obecnie to jest na pewno duzo ciezej oszczedzac
Zawsze się będzie opłacać emigrować z Polski za pracą czy lepszą płacą gdyż praca w Polsce jest na bardzo niskim poziomie, tak samo i płaca, po za tym ceny wysokie jak na zachodzie a złotówka słaba. Tu zawsze państwo gra na osłabienie własnej waluty na wzrost inflacji bo to najłatwiejszy sposób aby ludzi okraść z ich oszczędności. Nawet jeśli jakaś nie liczna korporacja międzynarodowa rekrutuje w Polsce to zatrudnia za mniejsze pieniądze niż w swojej głównej siedzibie na zachodzie a po za tym praca będzie na pewno też za granicą Polski i z częstymi delegacjami. Nie przeskoczysz tego że żyjesz w biednym kraju nawet jeśli powodzi ci się lepiej od innych to problemy tego państwa w końcu cię dopadną jak nas wszystkich. Twój dom stoi tylko dzięki Anglii, dzięki cywilizacji zachodniej, a nie dzięki Polsce i wschodniemu zamordyzmowi państwowemu. Każdy kto jest ogarnięty i chce przetrwać w takim kraju jak Polska to wie, że państwo to jego największy przeciwnik, a nie przyjaciel.
W jakim kraju mieszkasz? Ile lat?
Oprócz Perechólczy na Podkarpaciu są inne miejsca do życia w Polsce, w których się więcej zarabia... ale jeśli polsce mieszkałeś w takiej zapadłej wsi to na 100% w Londynie będziesz mieć lepszy standard życia. I do tej wsi raczej nie warto wracać
Nie interesuj się gdzie mieszkam i jak żyję, bo jeszcze sobie pomyślę, że jesteś z MSW.
Pierdzielisz chłopie .😏
Zyje w UK mam tu kredyt na dom i w PL buduję dom za oszczędności. Oplaca sie.
i to jest najlepsze rozwiązanie !
Niby ok. Ale prosty przykład . Kupiłem mieszkanie w Warszawie rok 2019. 5.5 roku temu. I jeśli by czekać na kupno 10 lat. W 5.5 roku coś około 400k wzrost wartości..więc nigdy się nie uda. Ale jeśli ktoś ma własną firmę albo bardzo dobre zarobki uda się. Wyjechać za granicę robić za min krajowa to bezsens...bo tyle się zarabia w Polsce teraz
moj przyjaciel mniej wiecej w takim samym czasie kupowal mieszkanie w warszawie, 2018 jesli dobrze pamietam. za 90m zaplacil bodaj kolo 7 stow czyli jakies 8k za metr. teraz ceny sa dwukrotnie wyzsze XD a nasz bohater lubi porownywac minimalna angielska do swojej pensji w Lublinie, ktora wynosi jesli dobrze pamietam kolo 10k netto? to sa ze 3 minimalne i to na wschodzie Polski! czyli porownuje nierealnie niska pensje angielska do nierealnie wysokiej pensji na wschodzie Polski.
My w Uk 13 lat. Prace mamy srednie teraz troche lepiej bo dochod £4200 na reke (2 osoby) ale zaczynalismy od 950 za miesiac. W 2019 musielismy podjac decyzje czy wydac oszczednosci na wklad wlasny na dom w UK czy kupic mieszkanie w Pl. Zdecydowalismy sie na mieszkanie na wynajem. Po 5 latach wynajmujemy 4 mieszkania bez hipoteki - zadna metropolia typu W-wa czy Wroclaw. Tutaj wynajmujemy. Koszty zycia ok £2200 na miesiac. Zyjemy godnie: wakacje odwiedziny rodziny w pl ale fakt wszystkie wieksze wydatki sa przemyslane. Nowe auto czy jakies wariacje na temat nowych telefonow czy komputerow co rok lub dwa nas nie interesuja - kupujemy kiedy jest potrzeba a nie kaprys. Odkladamy £2000 plus pieniadze z PL. Mamy zamiar zjechac za 2 lata z malym haczykiem o ile sytuacja sie nie zmieni. Pozdr
Bardzo dobry myk zrobiliście 😊
Siemanko. Miałem w tym tygodniu nagrać taki odcinek 😂😂 Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego🙂👍
@@PrawdaoEmigracji Siemanko. A to przecież nic nie stoi na przeszkodzie żebyś Ty nagrał ze swojego punktu widzenia 😁👍 Pozdrawiam i również wszystkiego dobrego dla Ciebie.
To teraz się dogadajcie , bo Daniel twierdzi , że zarabia 3500 £ Miesięcznie, a Kamil w takie zarobki nigdy nie był w stanie uwierzyć 😂😂😂😂
@@MordechajBlumsztajn jak to nigdy nie byłem w stanie uwierzyć? Zależy co się robi i ile godzin się pracuje
@@reemigracjapowrotzukdopolski
Przecież jako specjalista w swoim zawodzie , sam zarabiałeś w okolicach najniższej krajowej , biorąc pod uwagę ilość godzin
@@MordechajBlumsztajn 2200 niecałe zarabiałem a najniższą krajowa była wtedy niecałe 1200. Anglicy też za takie stawki pracowali razem ze mną i w tamtym regionie gdzie ja mieszkałem to były dobre pieniądze. Lakiernik mógł znaleźć pracę za funta więcej ale trzeba było 1.5 godziny dojeżdżać w jedną stronę.
Nie oszukujmy sie. Sens wyprowadzki i pracy za granicą już dawno zniknął.
Tak czy inaczej masa błędów w filmie:
1: Przyjmujesz do obliczeń kawalerke która zawsze cenowo wychodzi najdroższej (licząc cena per metr) gdyż częściej schodzą. Przy 50-60-70 metrach (Czyli sensowniejszy wybór dla 2+1) wychodzi zapewne nawet i 10-20% taniej przy metrze.
2: Podajac swoje obliczenia powinieneś patrzeć na ceny transakcyjne a nie rynkowe - To że mieszkanie wystawione jest za 300k nie znaczy że za tyle schodzi. Juz od dłuższego czasu można zauważyć trend gdzie to kupujący (Ci z gotówka to już w ogóle) rozdaja karty. Osiedla topowe (Na przykładzie Poznania) zaczęły wprowadzać offerty 20/80, darmowe miejsca czy zniżki na metrze gdzie rok temu nie było nawet opcji o tym rozmawiać.
Podsumowując : Nie, Nie opłaca się chyba że żyjesz w sharing roomie i zarabiasz powyżej minimalnej. Lepiej wyjechać, zarobić na wkład i wziąc kredyt w Polsce. Ale lata leca i czasu coraz mniej:)
@@pvarih nie oglądałeś nawet filmu do końca. Do obliczeń przyjąłem pięć przykładów. Mieszkania: 30, 50 i 70 metrów i dwa domy wolnostojące 80 i 115 metrów kwadratowych. Pozdrawiam
Zagranica się już skonczyla😅😢
tak?? a polska się jeszcze nie zaczęła.
@ Paweł tylko skończyła dla tych co pracować jechali fizycznie dla kogoś. Bo trzeba Z językiem wyjechać i zagranicą jakąś firmę otworzyć i wszystko gra.
Nie mogła się skończyć czy widzisz pełno ludzi z bogatszych części świata ?
W Polsce zbierających na dom np w Anglii 😂 lub USA czy Astrali.A Polacy tak robią. Zastanów się co ty mówisz ………..
Mnie przed Brexitem uratował kredyt hipoteczny w Polsce. Kupiłem mieszkanie za 3 tys zł metr plus 1 tys remont. Dziś już kosztuje 9 tys zł za m2 (po remoncie). Po Brexicie już nie dają kredyt dla tych co w UK pracują… Sam kredyt już spłaciłem. W uk miałem taki pokój w miejscu gdzie pracowałem i to też mocno pomogło. Jakbym czekał do zjazdu to bym kupił połowę mniejsze mieszkanie. Ceny są powalone - dziwią się czemu dzieci się nie rodzą i że 800+ nie pomaga xd
Najbardziej opłaca się wziąć kredyt i w miarę możliwości cały czas go nadpłacać, w ten sposób splacisz szybko i oddasz bankowi małe odsetki. Ja tak zrobiłam i splaciłam kredyt 30-letni w 5,5 roku a cały koszt kredytu z odsetkami wyniósł tylko 29,5 tys., więc polecam ta drogę.
@@agnieszkajakubowska490 pomysł bardzo dobry tylko niestety nie każdego stać żeby go nadplacac aż tak dużo.
W Polsce też można zarobić dobrze ale trzeba uderzyć w dobry kierunek studiów albo być w czymś dobrym fachowcem. Jak dla mnie zagranica średnio sie opłaca w chwili obecnej.
Studia nie gwarantują żadnej dobrej pracy.. o ile w ogóle pracy.
@@k.d.2574 To chyba masz małą wiedzę o możliwościach po danych kierunkach studiów.😅
@mateuszkazmierczak5302 studia jedno a potem praca to drugie. Dostajesz dyplom i potem radź sobie sam.
No juz dobrze dobrze, pieknie ci idzie, mozesz sie poklepac i byc dumny z siebie
nie zazdrość.
@@axel89 A ty dalej na pokoju że wspólną łazienką i kuchnią, że zazdrościsz chłopakowi?
@marekolejniczak8190 ja jeszcze z 10-oma innymi na pokoju
Mieszkam i pracuję w polsce i jestem w stanie odkładać ponad 20k 😂 tak spłaciłem 2 hipo ale branża IT więc niestety nie kazdy ma tyle farta
W it w polsce pracuje 0.5 mln ludzi więc to żaden fart, też pracuje w it 2 mieszkania i dom i już bez kredytów, 22 lata w branży, w UK byłem w 2004 roku, rasizm i chamstwo jakiego tam zaznałem przerosło mnie więc byłem tam tylko kilka mcy.
@iqcycoPL no to ładnie, ja jedynie szeregowke i działkę za 300k. Zaraz buduje dom i tutaj podziwiam ludzi bo bez miliona nie podchodź. Pozdrawiam
@@arek5745ja też zarabiam tyle co w IT :)
Patrząc z perspektywy produktywności człowieka około 30lat to opłaca się poświęcić kilka lat na ciężką pracę za granicą i odłożyć na coś swojego. Niech to będzie 10lat, zostaje jeszcze 20 lat chęci do pracy i ten okres spożytkować na dalsze inwestycje np. Mieszkanie może 2 na wynajem. I w dniu przejścia na emeryturę miła niespodzianka nas czeka. Spory majątek. Albo wziąść kredyt na 25~30lat, i oddać bankowi drugie tyle co pożyczyliśmy i nie mieć gwarancji że w dniu spłaty kredytu nieruchomość podrożeje o tyle co koszt kredytu. A to już czas emerytury. Każdy decyduje za siebie. Droga autora filmu jak dla mnie słuszna. Pozdrawiam
Najbardziej opłaca się wziąć kredyt i w miarę możliwości cały czas go nadpłacać, w ten sposób splacisz szybko i oddasz bankowi małe odsetki. Ja tak zrobiłam i splaciłam kredyt 30-letni w 5,5 roku a cały koszt kredytu z odsetkami wyniósł tylko 29,5 tys., więc polecam ta drogę.
Nie chce siać paniki ani spekulować bo jest mnóstwo takich ludzi , ale widzę jedną ale to jedna zasadnicza różnice między np . Rynkiem mieszkaniowym w Niemczech , Austrii …. A Polska . W Niemczech jak kogoś nie stać na kredyt i uzna że nie będzie płacił dużego kredytu to idzie do spółdzielni i wynajmuje . W Polsce jak kogoś nie stać na mieszkanie to albo mieszka z rodzicami albo bierze resztami sił kredyt albo wynajmuje mieszkanie za te same pieniądze co kredyt . Jest popyt jest podaż , ale wkoncu i tak się dojdzie do muru , i co w tedy …. W Polsce kupuje się mieszkanie a nie sorry tam nie ma mieszkań to są apartamenty 40,25m2 za cenę 400 tys , trzeba oddać 1,5 mln a wartość mieszkani z 160 tys bo resztę to deweloper zgarnol . Jak to się skończy to nie wiem ale takie fakty przedstawiam
Za granicą oplaca die pracowac jak sie ma uprawnienia i fach .za minimum to zarówno w plosce i anglii nie poszalejesz .potem mozna miec depresję po powrocie jak ten koleżka co jak wrócił oszczędności woził w taczce 😅😅😅😅😅.
Banka kredytu to 9 tys. Raty trzeba dobrze zarabiac w pl na taki kredyt
Jak się dobrze inwestuje to z tych 10 lat oszczędzania można skrócić czas o połowę
No i oczywiscie , nawet jezeli GB jest krajem do Ktorego Kamil zdecydowanie nigdy sie juz nie przeprowadzi ...... pod pretekstem wizyty o ktorej wspominal kilka filmow wczesniej , przyjedzie sobie odnowic status osiedleńca , czas juz sie na to zbliża , a nigdy nie wiadomo .....
A to żeby odnowić status osiedlenca to wystarczy tam po prostu przyjechać? Nie trzeba pracować albo nie wiem wynajmować mieszkania? Pytam z ciekawości bo się w tym nie orientuje, ten status i tak nie jest mi do niczego potrzebny
@reemigracjapowrotzukdopolski
W sumie to nie wiem , bo jego nie potrzebuje , ale przypominam sobie jak o tym mówiłeś, więc napewno jesteś zorientowany
@@MordechajBlumsztajn wiem tylko że jest ważny 5 lat. Nie interesowałem się jak go odnowić bo ten status jest mi już dawno zbędny i nie zamierzam go odnawiać. Dla mnie dzisiaj powrót do Anglii wiązałby się ze spadkiem poziomu życia. Zapytałem z ciekawości
@reemigracjapowrotzukdopolski
Komentujac na Twoim kanale , zawsze odnosze się do tego co na nim publikujesz , a statusie wspominałes , ale zawsze mogłeś zmienić zdanie
Jak ten syatus przedłużyć, nie mam pojęcia, nie jest mi on potrzebny
@@MordechajBlumsztajn spoko. O statusie na kanale wspominałem tylko że go mam bo przed powrotem do Polski sobie wyrobiłem. Nie wiedziałem wtedy jak tutaj się potoczy moje życie i czy nie będę musiał wracać. Na szczęście ułożyło się lepiej niż to sobie zakładałem więc status mi nie potrzebny. Pozdrawiam
Co ciekawe ..... Polska jest krajem , do ktorego emigracja zarobkowa z celem kupna domu , jest kompletnie nie oplacalna
Nawet sam prowadzacy , zdecydował sie , że na swoj dom w wiekszosci zarobi za granica i dzieki tym pieniadzom wykonał wieksza czesc swojej budowy
@@MordechajBlumsztajn już nie dużo brakuje żeby większość wydatków na budowę było z pieniędzy zarobionych w Polsce. A na koniec całej inwestycji zdecydowana większość będzie pochodziła z pieniędzy zarobionych już w Polsce. W dodatku w Polsce szybciej jestem w stanie oszczędzać pieniądze niż w UK
@reemigracjapowrotzukdopolski
Ogólnie to w porządku
Gratuluję
Nie chce mi się już szukać na Twoim kanale potwierdzenia lub zaprzeczenia Twoich słów o kwocie którą przywiozłeś z uk ..., a cały proces , od momentu kupna działki trwa już pewnie dekadę
Jednak mylisz pojęcia, to nie jest Twoja inwestycja , bo nie będziesz czerpał zysku w celu zwiększenia kapitału
To jest dom w którym będziesz mieszkał
Inwestycją , bardziej jest dom w UK kupiony przez Polaków , wśród których zawsze jest myśl o przeprowadzce .... niekoniecznie do Polski , biorąc pod uwagę wzrost wartości nieruchomości w UK
Nazywanie Cie inwestorem przez różnego rodzaju kontraktorów to raczej jakieś przysposobione , potoczne określenie osoby która buduje dom
Może kiedyś zostaniesz inwestorem , którego definicja jest w sumie prosto opisana
W większości czyli 90 procent Polaków zza granicy nie stać na kupno domu ani w Polsce ani za granicą jedynie co mogą to mielić buźkę na TH-cam
Teraz ceny powariowaly,wszedzie to samo.Ja dawno kupilem mieszkanie z ktorego na czysto mam 650 funtow i kosztowalo mnie 70 tysiecy funtow,Dom kosztowal mnie 3 razy tyle,kiedys myslalem , ze to duzo ale dzis widze,ze w Polsce bym nie kupil swojego domu za te pieniadze.Mam jeszcze rate na to ale smieszna i niw duzo zostalo.Wspolczuje mlodym ludzia ciezkie czasy by cos nabyc swojego.Siostra we Wroclawiu dala 800 tysiecy za mieszkanie niecale 70 metrow.Zarabia 10 netto na reke ale przez kredyt to nie jest wcale duzo,na szczescie ma meza i jest dobrze we dwoje.Kamil Lublin to jeszcze jest w miare tani.Mysle ,ze dalej jest sens probowac za granica jesli ktos chce kupic mieszkanie w malej miejscowosci w duzej to bez sensu.Znajomi kupili niedawno mieszkanie pod Czeska granica za 180tysiecy,wiec nie jest zle.Ostatnio ogladalem mieszkanie na Lanzarotte za 140 tysiecy euro 😊male ale pogoda prawie caly rok😊 Pozdrawiam serdecznie.
ja hata tez pod wroclawiem splacona ....ale też rozmyslam hiszpanie na przyszlosc ..pogoda robi swoje ..mimo ze dolnyslask ma fajna pogode ...ale espania to espania tylko co tam robic bez pracy itp
@papadajnia268 No dokladnie .Ja sam z dolnegonslaska:-)ale kupe lat w Angli.Jednak widzisz Lanzarotte fajne:-)W barze zawsze praca jest:-)haha a w gatkach 8 miesiecy na luzie latasz:-).
@@papadajnia268Nie wiem,czy tak fajnie jest latem przy temp.40 -45 stopni.Na urlop tak.
Mieszkania po 400 tys zl a głodową wypłata 3500zl na rękę 😂😂😂 powodzenia, bo większość, duża większość mieszkający w Polsce ma takie głodowe wypłaty 😮
@@KrolowaDzielni636 Ale Ty głupoty wypisujesz 😂 zresztą nie pierwszy raz. 3500 netto to jest obecnie minimalna krajowa. Zobacz sobie ile ludzi w Polsce jest zatrudnionych i ile zarabia oficjalnie minimalną. Napisz nam tu wszystkim te dane i jeszcze raz się zastanów czy to "duża większość mieszkających w Polsce". Dodam tylko że połowa z tych zarabiających minimalną otrzymuje drugie tyle pod stołem bo pracodawca nie chce większych podatków płacić. Poza tym jak w UK normalny dom kosztuje 250k funtów albo więcej obecnie a minimalna to 1600 funtów to czy proporcjonalnie nie wychodzi to bardzo podobnie do Polski? Hmm?
@@reemigracjapowrotzukdopolski a skąd wiesz że połowa otrzymuje pod stołem?? Skarbówka tego nie wie a ty wiesz?
@@krzysztofp7846 skarbówka nie wie bo ktoś by musiał uprzejmie donieść żeby się dowiedziała. A skąd ja wiem? Od ludzi którzy oficjalnie zarabiają minimalną. Niektórzy nawet z pewnych względów chcą mieć na umowie minimalną a resztę pod stołem, na własne życzenie.
...średnia 5 tys neto
@reemigracjapowrotzukdopolski 🤦♀️
Ile kosztuje podatek za dom? W New Jersey tyle samo co czynsz
w US kataster jest 2-3% wartości domu............
Ludzie ,nie porównujcie domów w Polsce z tymi w UK. Te z UK w Polsce miałyby połowę wartości tych polskich.,bo są mają o wiele bardziej gorszą jakość .😜
Raczej nie , wszystko zależy od zasobności portfela , w sumie to tak jak w Polsce i reszcie świata
Mozna zawsze odkladane pieniadze, inwestowac w EDO to przynajmniej odpadnie nam koszt inflacji.
Jak sie bedzie zyc na udkach z kurczaka i pokoju. Jesli sa dwie osoby to tez inna historia
i żyć jak zwierzaki
@@haarhaar8503 Jak tu żyć jak f 50 to mało na jeden dzień zawsze coś brakuje i ciągle trzeba coś dokupić.
@ będzie tylko gorzej
I w Polsce wtedy były inne zarobki oraz ceny wszystkiego min działek oraz materiałów budowlanych.
Trzeba sie dobrze ozenić i nic nie musisz 😊
Dla tego na takich jak ty sa tzw intercyzy i zabezpiecznia. 😂
@@MG-el4iz😂😂😂😂😂😂👍👍👍👍👍👍
@@MG-el4izIntercyzę da się obejść zależy ile lat w małżeństwie 😁
Zależy czy masz etat czy swój biznes. Rowniez znam wiele osób co miały niewielkie wypadki samochodowe i odszkodowanie starczało na mieszkanie w Polsce za gotówkę takie 45 m2 . Nie wiem czy w PL są takie odszkodowania wysokie po wypadkowe. Ludzie takich wypadków potrafili mieć po 2-4 wiec pomnożyć to przez nawet 300 tys zł to sumka niezła wychodzi. Nie wspomnę o rentach zagranicznych w wieku państwach. Wyjeżdżasz np do Tajlandii i za taka rentę 10 tys zł żyjesz jak Pan w wieku 30 lat albo dopracowujesz sobie gdzieś na czarno lub umowa na żonę czy słupa
Nie jedni płaczą z kredytem narazie jesteś mlody zobaczysz jak ze zdrowiem potem plus dzieci to jest koszt a tak sami we dwójkę to można działać
jakie 100 tyszł za wykonczenie kawalerki? Spokojnie w Lublinie można sie zmiescic w 30 tys zł w standardzie ikea
@@gregnz545 powodzenia, mówimy o systemie zleconym. Płytki,panele,malowanie, wykończenie łazienki, meble kuchenne, pozostałe meble, sprzęt AGD RTV, parapety, gniazdka, listwy przypodłogowe, karnisze i jeszcze 100 innych rzeczy. Robiłem rok temu łazienkę 3.5 metra kwadratowego. Sama łazienka wyszła mnie ponad 20 tysięcy więc te Twoje 30 za całe wykończenie można włożyć między bajki.
@@reemigracjapowrotzukdopolski jak ktoś wlicza TV w wykończenie mieszkania... Telefon też tam był? :) W mieszkaniu jakie parapety, gniazda? W deweloperskim stanie to wszystko już jest zamontowane. 20 tysięcy za łazienke 3.5 m? :o
W Niemczech jak dostaniesz 15€ brutto ,to na rękę masz 10-12€ za godzinę .Pomnóż to potem razy 160 godziny i pomnóż razy 4,25 zł . Od całości odejmij pieniądze na życie i zakwaterowanie na miejscu .....Czyli jakieś 700€-1000 E. Potem zastanów się 5 razy czy lepiej wyjechać czy na miejscu w Polsce zarabiać pieniądze .😁
duzo wiecej niz w Polsce na najnizszej po odjeciu wynajmu i pieniedzy na zycie . Oczywiscie oba przypadki sa skrajne , bo nikt na najnizszych pensjach nie mysli o swoim mieszkaniu czy domu .
Za 15 brutto nie opłaca się jechać w głąb Niemiec chyba że musisz. Tyle dają przy granicy z De i mieszka się w Polsce co się o wiele lepiej kalkuluje. Ludzie nie bądźcie naiwni wyjazd w głąb Niemiec są mniej niż 2500 euro netto na rękę to frajerstwo (chyba że życie zmusi i nie ma innego wyjścia)
jako firma mam ponad 30€/h...........w DE
6 lat w DE, 2 w szwajcarii - zakupiony dom i 2 mieszkania w stolicy, samemu, kobieta w polsce na bezrobociu. Lekko oszczędzałem 2400€ miesięcznie za 38h tygodniowo. Czasami fuchy wpadły.
Licz 30k € oszczędzone co roku. Za mieszkanie płaciłem 250k pln w 2018.
@@kubiyoshi2744 przeczytaj ,dokladnie to co napisal jeszcze raz.
Za 8 lat x 12 x10 to wychodzi max 1 mln, za to nie kupisz 2 mieszkań i domu w stolicy no chyba ze 15 lat temu... za to kupisz 1 mieszkanie albo 2 kawalerki max, wiem bo mieszkam w stolicy a odlkadalem 2x więcej od Ciebie...
@@iqcycoPL dwa mieszkania w odpowiednich latach kosztowały koło 600k, dom w mieście 130k ludzi , do lekkiego remontu - 400k, emigracja w latach 2012-20. W CH odkładałem oczywiście więcej. Za 20k/m2 nie dałbym rady kupić. Jakim cudem odkładałeś 2 razy tyle co ja i to w PL????????To niemożliwe.
Pracujemy we dwóch w Uk
Razem mamy £3700 dochodu
Mieszkanie mamy za free od pracodawcy , oszczędzamy co miesiąc £2500
kredyt? Nie dziękuję
Nie trzeba kupować nowych mieszkań, można z rynku wtórnego czy to dom czy mieszkanie
Zadłużać się na resztę życia w imię czego? Nowych murów?
Wolę odłożyć kupić , wyremontować stare i dokupić 1-2 mieszkania na wynajem
Pozdrawiam i życzę powodzenia w uzyskaniu swoich 4 kątów
Podziwiam za wytrzymałość Ja bym tak nie mógł 27 lat za granicą i powiem że od zera na kredytach jechałem dom firma ( tylko co spłacone przed koronawirusem)
Ja uważam że jak jest się młodym to trzeba żyć nie odmawiać se.
Ciężko pracować wydawać tylko trzeba żyć w danym kraju na stałe z obywatelstwem a nie przez jakieś agencje pracować.
Po co komu drogie auto jak ma się 80 lat i plecy bolą. 😂
My w Uk 13 lat. Prace mamy srednie teraz troche lepiej bo dochod £4200 na reke (2 osoby) ale zaczynalismy od 950 za miesiac. W 2019 musielismy podjac decyzje czy wydac oszczednosci na wklad wlasny na dom w UK czy kupic mieszkanie w Pl. Zdecydowalismy sie na mieszkanie na wynajem. Po 5 latach wynajmujemy 4 mieszkania bez hipoteki - zadna metropolia typu W-wa czy Wroclaw. Tutaj wynajmujemy. Koszty ok £2200 na miesiac. Zyjemy godnie: wakacje odwiedziny rodziny w pl ale fakt wszystkie wieksze wydatki sa przemyslane. Nowe auto czy jakies wariacje na temat nowych telefonow czy komputerow co rok lub dwa nas nie interesuja - kupujemy kiedy jest potrzeba a nie kaprys. Odkladamy £2000 plus pieniadze z PL. Mamy zamiar zjechac za 2 lata z malym haczykiem o ile sytuacja sie nie zmieni. Pozdr
Hmm Jako mlode malzenstwo wykazujecie ponadprzecietne zdolnosci radzenia sobie w zyciu. Nieruchomosci 7 lat temu byly w Polsce 2 razy tansze. Raczej powinno sie rozpatrywac wersje, ze 1. kupujesz nieruchomosc na kredyt w PL i mieszkasz w PO. 2. Kupujesz nieruchomosc na kredyt w WB, tam pracujesz, po 7 latach sprzedajesz i ile wtedy masz na czysto.
powiedziałbym 3 razy tańsze...
83 metry dom to nie dom tylko komórka. Wiem ze mieszkania i domy sa ultra drogie na le bez przesady. Zeszta to nie domy tylko bliźniaki ten drugi czy segmenty bo nawet nie widać na zdjeciu dokładnie.
Liczenie % składanego i wszystko jest jasne
Nie moge się doczekać momentu aż autor tego nagra film z przeprosinami co do calego ponyslu powrotu
Niby dlaczego?Atac ciebie zagranicą na taki dom, na dużej działce i w fajnej spokojnej okolicy? Wątpię
@@jogurcik13 obawiam się że możesz się tego nie doczekać. Pozdrawiam
5500 kola to tak jak ja ....teraz to zeby odlożyc to trzeba jechac do uk ale nie majac dzieci we dwoje jedzic tirami lub robic na nocki ...innej opcji nie juz w uk zeby szybko odlożyc ...z dziecakami to juz abba fatimska nie ma opcji..wiekszosc tych co znalem to prawie na zero jechali zero oszczednosci ..oć taka wielka anglia ...a reszta siedzi i chowa dziecki z ćiapakami i uczy na sile jezyka angielskiego ale polskiego juz nie!!!!... znam takich polaczków w uk !!! chcą zeby dziecko zapomnialo polskiego...dziadostwo
@@kubiyoshi2744Nie bądź pewien.Coraz więcej rodowitych Anglików przenosi się do Polski.
@@kubiyoshi2744Niektórzy dla pieniedzy
@@kubiyoshi2744 dokładnie jak keloga obok powiedział nawet angole uciekaja do polski ..nawet spotkalem pare polsko angielską w OBI
Zawsze można wyjechać i odkładać ale tez na początku kupić dom za granicą. On Ci bedzie czasowo rósł wraz z inflacją. Jak dodasz oszczędności to wyjdziesz na tym lepiej. Dla przykładu dom kupiony za 280k £ w 2021 juz jest wart 326k £
@@arkadiuszwrzos1303 to prawda kupno domu to bardzo dobry pomysł tylko np w UK musisz mieszkać minimum 3 lata i mieć to udokumentowane żeby móc kupić nieruchomość
@reemigracjapowrotzukdopolski możliwe pierwszą kupiłem po 4 latach w UK. Najlepsza decyzja w sumie jaka podjąłem za granicą. Otworzyło mi to oczy i zaraz kupiłem drugą pod wynajem. I po woli nie dość że rośnie to jeszcze coś zostaję z tej drugiej.
Teraz jest górka 18 letniego cyklu. Za 4 lata jakby nie było nowej fali uchodźców to powinno obtanieć z 25%😅
@@diesel34167 to w takim razie czekaj na dobry moment. Prognoza wzrostów w UK na najbliższe 5 lat to 21,4%. Wzrost wartości powinien być wprost proporcjonalny do spadku stóp procentowych i oczywiście ceny pożyczonego pieniądza.
@@kubiyoshi2744 nieprawda sprawdź co było między 2008 a 2012.
Te ceny u deweloperow to 100% marzy. Gdy madz działkę to koszt m2 pod klucz 5000 zl a jak sam budujesz i płacisz tylko za materiały to zmiescisz się w 3000 zl za m2😅
Działka pod miastem to 300tys zl ,to tak jakbys miał kawalerke w miescie. Czyli musisz być szczesciarzem
Ale skoro cen mieszkań poszły tak do góry to znaczy że budowlańcy zarabiają lepiej tak mi się wydaje
Nie oplaca sie juz.
Hej ja pracuje w uk 10 000 sam odkładam miesięcznie
A czym się zajmujesz w pracy Gdzie pracujesz.
Pozdro
@ w reading kierowca c+e
Ja przez 7 lat na emigracji odłożyłem nic😢. Wybrałem debet z konta i wrociłem zakupionym tam autem za kilka tysięcy euro 😂
Tez wyjechałem w 2014 do 2018
To musiałeś dobrze zarabiać, żeby tak szybko zarobić na dom.