Nie umniejszając wcześniejszym rozmówcą, okazało się że najlepszy siedzi obok .świetny odcinek i doskonale pokazuje jaką wagę przykłada się w wojskach specjalnych do wybierania liderów .świetny mówca i motywator.z takim dowódcą nie może się nie udać .pozdrawiam
Panowie kiedy słucham was i oglądam to odczuwam pewien szacunek do was, spowodowane jest to ogromem pracy jaką wykonaliście w czasie waszej wojskowej drogi od początku do emerytury, przeżyciem tej służby. Oczywiście że to czego się nauczyliście i przeżyliście wydarzyło się przede wszystkim dlatego że tego chcieliście, nie jako na własną prośbę. Ale bez takich osób, które "chcą... " nie było by Polski, nie było by naszego języka, naszej kultury itd itd... dlatego chylę czoła i zdejmuję czapkę, dziękuję wam za waszą służbę i wasze doświadczenie. Odczuwam też pewien niesmak, nie rozumiem dlaczego ludzie z takim doświadczeniem nie są odpowiednio zagospodarowani w obecnym systemie obronnym naszego kraju, możliwości jest mnóstwo a jednak zostajecie sami sobie i musicie sami sobie radzić to jest chore, że wydaje się mnóstwo pieniędzy na wyszkolenie takich specjalistów a potem pozwala się im odejść !!
Nie przesadzaj nie jest tak zle. Tacy ludzie są coraz częściej "zagospodarowywani" choćby przez państwo choćby jako instruktorzy w WOT i nie tylko . Poza tym w dzisiejszych czasach jest prosperity Oni bardzo dobrze radzą sobie na rynku cywilnym czy to w sektorze szkoleniowym czy ogólnie pojętego biznesu, Dramat to był jeszcze 8 - 10 lat temu . Gdzie była jedna wielka czarna dziura w Polsce
Nareszcie doczekałam pełnoprawnego odcinka z Waszym pokładowym DJ z Afganistanu 😉 Świetnie się Was słucha chłopaki w tandemie, jak dla mnie moglibyście czytać na głosy instrukcję obsługi pralki po niemiecku, a nie dyskutować o snajperskim fachu a i tak byłaby 👍 Oby tak dalej 👏👏👏
Panie Michale super by było gdyby taki Fachowiec jak Pan wydał książki na temat snajperstwa , aby inni mogli się uczyć od najlepszych. Oby coraz więcej takich snajperów było w naszej armii a będziemy mocni !. Będę z niecierpliwością czekał na Pana książki z tej tematyki. Powodzenia.
Panowie obejrzalem Wasze wszystkie odcinki, dodatkowo jestem na etapie "Afganistan na kołach" Słuchanie Was to poprostu bajka. Np. Pan Michał, spokojny głos dowódcy tłumaczący wręcz uspakajaco - usypiający, Naval vel Navalek co w książkach było sporo o zdrobnieniu ksywy. Widać duszę wojownika. Brawo Panowie! Nie musicie nikogo zapraszać, wystarczy Was posłuchać. :)
Panowie świetnie się was słucha. Czy zastanawialiście sie jako żołnierze, już rezerwy o dołączeniu do inicjatywy DGRSZ AWANGARDA myślę że wasze doświadczenie i pomysły oraz kreatywność idealnie wpisuje się w statutu istnienia tej nowej grupy? Pozdrawiam
Bylem a Mw wSwinoujsciu pozdrawiam kapitana Maciej Daniluk A,Bzawszgdzies tam zdobylem te nagrody ale zycie dalo mi inne puzle Pozdrawiam was zajebisty wkład
Pozdrawiam Panów Patriotów. Mocno umilacie czas w trakcie długich tras TIRem. Bardzo Bardzo Bardzo was proszę o jakieś zdanie na temat pracy pana półkownika Polko w GROM. Cisza o tym człowieku, tylko w mediach czasami się generał Polko czasami pokazuje.
Super materiał panowie. Pytanie związane ze strzelaniem. Jako 40 letni amator rozpoczynający przygodę ze strzelaniem chciałbym wiedzieć na czym powinienem się skoncentrować chcąc nauczyć się strzelać na większe niż 25-50m dystanse. Jakie elementy będą granicą learnig curve oraz jakie koszta są graniczne - tj gdzie jest granica rozsądku jeśli chodzi o koszta. Na jakim dystansie mogę liczyć na rozsądne wyniki.
Rozpoczynając przygodę warto skupić się na podstawach balistki, prawidłowym " warsztacie" strzelca tzn: postawie strzeleckiej, pozycji za bronią, pracy na języku spustowym, oddechu. Warto skorzystać z porad bardziej doświadczonych kolegów. To tak w maksymalnym skrócie. Jeśli chodzi zaś o koszty, to nie jest niestety tanio, około 15 tyś zł jest dopiero początkiem. Michał.
@@nacelownikunavala1028 dziękuję bardzo za odpowiedź. Czy w zakładanej kwocie jest uwzględniony zakup samej broni z odpowiednią optyka czy coś jeszcze? Zakładam że podstawowy warsztat mogę wypracowywać także z PCC z kolimatorem na zamkniętej strzelnicy na dystansie 50-100m, ale dla mnie ten prawdziwy fun to byłoby prowadzenie wspomnianego zeszytu balistycznego oraz rozwiązywanie problemu strzału przy zmiennych warunkach wpływu na balistyki zewnętrzną. W tej sytuacji konieczny byłby cięższy kaliber i przydatna optyka z jakimś powiększeniem, ale czy sama broń do tego typu strzelań powinna być lepszej klasy, być już naprawdę lepiej spasowana, mieć grubsza lufę, czy też te parametry robią się istotne dopiero gdybym chciał strzelać z naprawdę dobrym skupieniem - cokolwiek to znaczy :) - na dystansie powyżej np 500m?
Za Navalem nie przepadam z uwagi na jego mędrkowanie i wchodzenie w politykę za każdym razem , ale Pan Michał widać że normalny ogarnięty i inteligentny gość
Witam! Jak zwykle świetna rozmowa... Jak zawsze polecam serdecznie. 🫵🏻🫵🏻🫵🏻🫶🏻🫶🏻🫶🏻 Mam jednak jedno pytanie do Michała, a mianowicie czy miał przyjemność strzelnia z Karabinu Snajperskiego Steyr??? Pytam, ponieważ pracowałem kilka ładnych lat w Austrii i mieszkałem niedaleko miejscowości Steyr i niejednokrotnie byłem w Fabryce... Lecz musimy pamiętać, że marka Steyr to nietylko broń myśliwska czy wojskowa, ale również najlepszej jakości "sprzęt rolniczy" oraz wszelkie pojazdy ciężarowe. Pozdrawiam serdecznie! 🤜🏻🤛🏻
Cześć. Ciekaw jestem jakie elementy szkolenia w JW GROM najbardziej się Wam podobały a jakie najmniej. Nie mówcie, że wszystko było super bo nie uwierzę, że SERE lvl hard jest tak samo fajne jak nauka strzelania ;) Ciekawe też czy w ramach pozytywnej rywalizacji i motywowania siebie nawzajem robiliście między sobą jakieś zakłady dot. strzelania czy ćwiczeń sportowych (albo innych zadań)
Właśnie SERE jest czymś co mi osobiście się bardzo podobało, nie jestem wstanie odpowiedzieć że coś "naj" a coś mniej, ale z perspektywy czasu to powtórzył bym zajęcia z naszymi TOPRowcami w Tatrach
Wpływ Księżyca na balistykę jest absolutnie pomijalny. Nawet Coriolis ma w zasadzie minimalny wpływ dopiero ok.1,5 km i to w kierunkach południkowych. Rzadko ryzykuje się strzały powyżej 1 km i to tylko w warunkach braku zagrożenia ogniem przeciwsnajperskim.
@@zbyszek6698 strzały powyżej 1 km to przede wszystkim przeciwsprzętowe (anteny, detektory itp) z użyciem karabinów wielkokalibrowych - minimum 338LM a najczęściej 50 BMG. Do niszczenia celów żywych np. obsluga moździerzy, WKM-ów ale to nie reguła. Decydują potrzeby pola walki.
Stopień podporucznika powinien być nadawany w wieku dopiero 30 lat, kapitana - minimum 40 lat. Każdy oficer musi mieć ukończone studia politechniczne, musi mieć zawód z poziomem wyższym a wszyscy absolwenci ZMECH-u nie mieli i nie mają żadnego zawodu, w którym mogliby pracować w cywilu. Oczywistym jest, że WP nie jest w stanie przyciągnąć do wojska żadnego absolwenta politechniki, żyje z tego, ze gówniarze 18...19-letni trafiają do szkół oficerskich (tylko WAT i AMW są klasyfikowane w rankingach szkół wyższych w Polsce, na słabych dość pozycjach (poza pierwszą 20-tką !!!).
@@JohnyKamikazeBrown aaa no tak, Ponton :) gość, który nasrał w gniazdo, wyleciał, a potem wrócił i "cudownie " został szefem... Naval i Michał chyba odeszli właśnie wtedy (2017)...
Co do bardzo wolnego rozwoju SZRP. wiedza u żołnierzy często jest, ale jeżeli brakuje obiektów albo jest ich mało to będąc takim strzelcem wyborowym ty nie masz jak tego "przepracować". To tak jak by piłkarz ukończył szkółkę poznał o co chodzi w piłce ale nikt go na sparingi nie wysyłał tylko liczył ze jak za kilka lat będzie grał mecz to sobie jakoś poradzi. Tu wychodzi problem biurokracji gdzie spełnić warunki stworzenia strzelnicy wojskowej jest prawie niemożliwe i cholernie drogie (nie mówiąc o strefach natura 2000 na poligonach....). Kolejna rzecz to wszyscy widzą ten nieszczęsny beton, szeregowi, kaprale, porucznicy nawet generałowie narzekają (DGRSZ był o tym ich wpis na Twitterze) a jakoś niemorzemy się go pozbyć.. myślę że za ten beton odpowiedzialni są ludzie mimo wszystko na każdym poziomie hierarchii od szeregowego do generała. Moim doświadczeniem jest, że jak żołnierz pełen zapału przyjdzie i natknie się na jakąś głupizne i da się po jakimś czasie przekonać, że tak musi być i przestaję wywierać naciski na zmianę (choć by było najtrudniej) to robi się betonowy i z podejściem "nie ma się po co starać" trochę tak jak "człowiek zlagrowany" który przestaję walczyć i nie ma nadzieję. Dlatego ja zawsze powtarzam, że nie można zaduzo narzekać tylko działać na tyla na ile możemy w danej chwili. Świetna rozmowa!
Ja uwazam ze zle jest uczyc sie na sprzecie elektronicznym . Moim zdaniem pewnosc siebie buduje wlasne ksztalcrnie na jak najbardziej skromnym sprzecie ktory buduje w glowie wlasny system korzystania ze sprzetu ktorego musi urzywac . Troche matmy i pracy nad sobą i dochodzi sie do prawdziwych umjejetnosci Cyfra to troche oglupianie ludzi w akcji .
Ale piszesz to bo ci się tak wydaje czy otarłeś się o strzelectwo długodystansowe ? Bo dziwnie to zabrzmiało. Logbook chcesz budować na tysiącach wystrzelanej amunicji czy na setkach ?
Jedna mała uwaga . Napierdalanko na Putka i ruskich trzeba zacząć na samym początku. Tak od pierwszych sekund filmu. Dobrze byłoby wspomnieć o tym jaka to ukraińska armia jest niezwyciężona . YT zacznie wtedy Wasz kanał promować. ps . Jakie opracowania naukowe i książki polecacie o balistyce zewnętrznej i strzelaniu dalekodystansowym w ujęciu matematycno- fizycznym ? Większość literatury dostępnej na rynku to nic nie wnoszące śmieci . W dobrych książkach będą całki i rózniczki czyli to co tygryski lubią najbardziej .
Odcinek się należy Byłem na wsi bylem w mieście bylem nawet w Budapeszcie Sami wiecie, że wojny zaczynają politycy zasadniczo.a potem wchodzą rezerwiści. A wojny wygrywa lud robotniczo chłopski miast i wsi. Wygrają ci których mniej ludzi zginie. I co wy nato chłopaki. W de to wszystko. Chyba że naprzód.
Walczyliście w Awganistanie i Iraku i co Polska ma z tego poza tym że narażaliście swoje życie a jak rządzoncy obeszli sie z waszymi kolegami którzy wrócili jako kalecy zostali sami sobie a ci co wrócili w drewnianych jesionkach dostali pośmiertny awans i order z kawałka blachy pozdrawiam
Bardzo dziękuję za ten wywiad naprawdę bardzo ciekawy obu Panom bardzo dziękuję za służbę
Pan Michał to niesamowicie pozytywny człowiek! Dziękuję za służbę i kłaniam się.
lubi bajki, wole podejśćie navala, bez czarowania i lukrowania
Mega inteligentny człowiek. Sposób jak się wysławia spokój, brak Pychy, arogacji wywyższania się. Pozdrawiam serdecznie
Nie umniejszając wcześniejszym rozmówcą, okazało się że najlepszy siedzi obok .świetny odcinek i doskonale pokazuje jaką wagę przykłada się w wojskach specjalnych do wybierania liderów .świetny mówca i motywator.z takim dowódcą nie może się nie udać .pozdrawiam
Świetna ta rozmowa.
Dziękuję!
Dziękuję za Wasz wkład w polską jakość WP. Szacunek.
Stworzyliście Super Duet Panowie 💪 Doskonale się uzupełniają wasze charaktery w trakcie rozmów. Dlatego tak dobrze, się was ogląda. 👍
To się nazywa budująca
i rozwijająca rozmowa😁
Panowie wielki szacunek 😎
Michał- doskonały dowódca💪👊 być jego podwładnym to zaszczyt i szczęście! Najlepszego Panowie!
Kolejny Genialny materiał,
Wielkie dzięki za Wasze poświęcenie i Służbę
Panowie kiedy słucham was i oglądam to odczuwam pewien szacunek do was, spowodowane jest to ogromem pracy jaką wykonaliście w czasie waszej wojskowej drogi od początku do emerytury, przeżyciem tej służby. Oczywiście że to czego się nauczyliście i przeżyliście wydarzyło się przede wszystkim dlatego że tego chcieliście, nie jako na własną prośbę. Ale bez takich osób, które "chcą... " nie było by Polski, nie było by naszego języka, naszej kultury itd itd... dlatego chylę czoła i zdejmuję czapkę, dziękuję wam za waszą służbę i wasze doświadczenie.
Odczuwam też pewien niesmak, nie rozumiem dlaczego ludzie z takim doświadczeniem nie są odpowiednio zagospodarowani w obecnym systemie obronnym naszego kraju, możliwości jest mnóstwo a jednak zostajecie sami sobie i musicie sami sobie radzić to jest chore, że wydaje się mnóstwo pieniędzy na wyszkolenie takich specjalistów a potem pozwala się im odejść !!
Nie przesadzaj nie jest tak zle. Tacy ludzie są coraz częściej "zagospodarowywani" choćby przez państwo choćby jako instruktorzy w WOT i nie tylko . Poza tym w dzisiejszych czasach jest prosperity Oni bardzo dobrze radzą sobie na rynku cywilnym czy to w sektorze szkoleniowym czy ogólnie pojętego biznesu, Dramat to był jeszcze 8 - 10 lat temu . Gdzie była jedna wielka czarna dziura w Polsce
Panowie. Dziękuję za służbę, ciekawą lekturę. 🇵🇱
Ja czytam akurat "Zatoka"
Uwielbiam rozmowy tych Panów 😉 Boże ale bym chciał usiąść przy ognisku z czyms dobrym w ręku 🥃 i posłuchać ich opowieści 👍💪
Do tej rozmowy dodał bym jeszcze pana Przemysława Wójtowicza ale i tak słucha się bardzo dobrze.
Pozdrawiam i dziękuję za służbę!
Oby było takich więcej ludzi,jak p.Michał w siłach zbrojnych
Dzięki panowie za wywiad .Super wspomnienia .a książka jest super .Dzięki za służbę.
Częściej takie rozmowy :) bardzo dobrze się tego słucha!
Dziekuje za wszystko. Jesteście przykładem ludzi sukcesu. Zazdroszczę wam życia i życzę dalej wszystkiego dobrego i zdrowia.
Czytam Cię Naval. Właśnie skończylem Afganistan na kółkach😊. Zajebiste.pisz więcej!
Nareszcie doczekałam pełnoprawnego odcinka z Waszym pokładowym DJ z Afganistanu 😉
Świetnie się Was słucha chłopaki w tandemie, jak dla mnie moglibyście czytać na głosy instrukcję obsługi pralki po niemiecku, a nie dyskutować o snajperskim fachu a i tak byłaby 👍
Oby tak dalej 👏👏👏
Panie Michale super by było gdyby taki Fachowiec jak Pan wydał książki na temat snajperstwa , aby inni mogli się uczyć od najlepszych. Oby coraz więcej takich snajperów było w naszej armii a będziemy mocni !. Będę z niecierpliwością czekał na Pana książki z tej tematyki. Powodzenia.
Już nie mogę się doczekać tej rozmowy :) Najlepszy kanał w całym internecie :) Dziękuję Wam za wszystko ! Zdrowia i pozdrawiam !
Panowie obejrzalem Wasze wszystkie odcinki, dodatkowo jestem na etapie "Afganistan na kołach" Słuchanie Was to poprostu bajka. Np. Pan Michał, spokojny głos dowódcy tłumaczący wręcz uspakajaco - usypiający, Naval vel Navalek co w książkach było sporo o zdrobnieniu ksywy. Widać duszę wojownika. Brawo Panowie! Nie musicie nikogo zapraszać, wystarczy Was posłuchać. :)
Jak dla mnie, to nie musicie w ogole zapraszac gosci. Sluchanie waszych rozmow zupelnie mi wystarcza👌🏻💪🏻
Jak dotąd jest to najlepszy odcinek jaki u was oglądałem.
Oby tak dalej.
Świetna, interesująca rozmowa 💞💞💞. SENIORKA
Czekałem na tą rozmowę!👍
Dzięki.
Michał jest świetny 🙂
Dziękuję za świetny materiał
Świetny wywiad.Pozdrawiam!
swietna rozmowa. dziekuje za sluzbe. obu panom.
Dziękuję za służbę!
Jak zwykle swietny material . Pozdrawiam
Wysoka klasa Panowie. Szacun
Super program super gość #R
Bardzo przyjemny odcinek
Przydałaby się porządna Książka snajpera GROMu Panie Michale
Bardzo zacny odcinek. I świetnie ustawione światło.
Panowie świetnie się was słucha.
Czy zastanawialiście sie jako żołnierze, już rezerwy o dołączeniu do inicjatywy DGRSZ AWANGARDA myślę że wasze doświadczenie i pomysły oraz kreatywność idealnie wpisuje się w statutu istnienia tej nowej grupy?
Pozdrawiam
Bylem a Mw wSwinoujsciu pozdrawiam kapitana Maciej Daniluk
A,Bzawszgdzies tam zdobylem te nagrody ale zycie dalo mi inne puzle
Pozdrawiam was zajebisty wkład
Spółdzielnia Pracy "Precyzja"
Dzięki Panowie
Bardzo ciekawy materiał🫡
Panowie: podcast top
Bardzo dziękuję za ciekawy materiał. Kanał chyba powinien zmienić nazwę na "Na celowniku Michała " 😉
Pozdrawiam Panów Patriotów. Mocno umilacie czas w trakcie długich tras TIRem. Bardzo Bardzo Bardzo was proszę o jakieś zdanie na temat pracy pana półkownika Polko w GROM. Cisza o tym człowieku, tylko w mediach czasami się generał Polko czasami pokazuje.
Polko nigdy de facto nie był specjalsem. Nie jest w firmie lubiany i nigdy nie miał szacunku należnego dowódcy. Mówię to z pierwszej ręki.
Fajnie było opisane jak Pan świętej pamięci L. Freedman wyszukiwał ludzi na p8erwszych snajperów w JW 2305.
Dzięki za służbę Panowie!
Mówicie ze snajperzy "brali" sporo od myśliwych. Mnie to nie dziwi. A czy w GROM i innych SOF są myśliwi?
Super materiał panowie.
Pytanie związane ze strzelaniem. Jako 40 letni amator rozpoczynający przygodę ze strzelaniem chciałbym wiedzieć na czym powinienem się skoncentrować chcąc nauczyć się strzelać na większe niż 25-50m dystanse. Jakie elementy będą granicą learnig curve oraz jakie koszta są graniczne - tj gdzie jest granica rozsądku jeśli chodzi o koszta. Na jakim dystansie mogę liczyć na rozsądne wyniki.
Rozpoczynając przygodę warto skupić się na podstawach balistki, prawidłowym " warsztacie" strzelca tzn: postawie strzeleckiej, pozycji za bronią, pracy na języku spustowym, oddechu. Warto skorzystać z porad bardziej doświadczonych kolegów. To tak w maksymalnym skrócie. Jeśli chodzi zaś o koszty, to nie jest niestety tanio, około 15 tyś zł jest dopiero początkiem.
Michał.
@@nacelownikunavala1028 dziękuję bardzo za odpowiedź. Czy w zakładanej kwocie jest uwzględniony zakup samej broni z odpowiednią optyka czy coś jeszcze? Zakładam że podstawowy warsztat mogę wypracowywać także z PCC z kolimatorem na zamkniętej strzelnicy na dystansie 50-100m, ale dla mnie ten prawdziwy fun to byłoby prowadzenie wspomnianego zeszytu balistycznego oraz rozwiązywanie problemu strzału przy zmiennych warunkach wpływu na balistyki zewnętrzną. W tej sytuacji konieczny byłby cięższy kaliber i przydatna optyka z jakimś powiększeniem, ale czy sama broń do tego typu strzelań powinna być lepszej klasy, być już naprawdę lepiej spasowana, mieć grubsza lufę, czy też te parametry robią się istotne dopiero gdybym chciał strzelać z naprawdę dobrym skupieniem - cokolwiek to znaczy :) - na dystansie powyżej np 500m?
Pozdrawiam!!!
Za Navalem nie przepadam z uwagi na jego mędrkowanie i wchodzenie w politykę za każdym razem , ale Pan Michał widać że normalny ogarnięty i inteligentny gość
Ciekawe jaki z Michała pedagog? Słucha się go z zapartym tchem
Szanuję Navala, ale widać różnicę w erudycji pomiędzy oficerem, a gościem po ZSW, który poszedł w zawodowstwo.
Pomyślałem dokładnie o tym samym
Autosugestia.
100% Elita💪👏
Mam pytanie do Michała. Jak postrzega on karabin M82 na obecnym teatrze walki jako karabin snajperski/wyborowy.
Dzięki za odpowiedź
Witam! Jak zwykle świetna rozmowa... Jak zawsze polecam serdecznie. 🫵🏻🫵🏻🫵🏻🫶🏻🫶🏻🫶🏻
Mam jednak jedno pytanie do Michała, a mianowicie czy miał przyjemność strzelnia z Karabinu Snajperskiego Steyr??? Pytam, ponieważ pracowałem kilka ładnych lat w Austrii i mieszkałem niedaleko miejscowości Steyr i niejednokrotnie byłem w Fabryce... Lecz musimy pamiętać, że marka Steyr to nietylko broń myśliwska czy wojskowa, ale również najlepszej jakości "sprzęt rolniczy" oraz wszelkie pojazdy ciężarowe.
Pozdrawiam serdecznie! 🤜🏻🤛🏻
Miałem okazję strzelać z Stayera Scouta, ciekawa broń, na tamte czasy pomysł innowacyjny, taki "karabin apokalipsy", lekki ,bardzo mobilny, silny nabój (.308Win), zintegrowany dwójnóg , itd.
Michał.
@@nacelownikunavala1028 Super, dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie! 🤜🏻🤛🏻🫶🏻🫶🏻🫶🏻
Co tu gadać panowie klasa i tyle
Wiadomo że ukraińcy to specjaliści pokazali to najlepiej jak tylko mogli WOŁYNIU
Cześć.
Ciekaw jestem jakie elementy szkolenia w JW GROM najbardziej się Wam podobały a jakie najmniej. Nie mówcie, że wszystko było super bo nie uwierzę, że SERE lvl hard jest tak samo fajne jak nauka strzelania ;)
Ciekawe też czy w ramach pozytywnej rywalizacji i motywowania siebie nawzajem robiliście między sobą jakieś zakłady dot. strzelania czy ćwiczeń sportowych (albo innych zadań)
Właśnie SERE jest czymś co mi osobiście się bardzo podobało, nie jestem wstanie odpowiedzieć że coś "naj" a coś mniej, ale z perspektywy czasu to powtórzył bym zajęcia z naszymi TOPRowcami w Tatrach
Oglądałem kolejny raz ten odcinek i mam pytanie- jaki wpływ na strzał ma faza księżyca?
Proszę o dpowiedź lub namiar gdzie ją mogę znaleźć
Wpływ Księżyca na balistykę jest absolutnie pomijalny. Nawet Coriolis ma w zasadzie minimalny wpływ dopiero ok.1,5 km i to w kierunkach południkowych. Rzadko ryzykuje się strzały powyżej 1 km i to tylko w warunkach braku zagrożenia ogniem przeciwsnajperskim.
@@oldbeaver730 Czy to znaczy że strzały powyżej 1 km to bardziej ciekawostki z pracy snajpera niż codzienna praktyka?
@@zbyszek6698 strzały powyżej 1 km to przede wszystkim przeciwsprzętowe (anteny, detektory itp) z użyciem karabinów wielkokalibrowych - minimum 338LM a najczęściej 50 BMG. Do niszczenia celów żywych np. obsluga moździerzy, WKM-ów ale to nie reguła. Decydują potrzeby pola walki.
@@oldbeaver730 Dzięki za odpowiedź
Stopień podporucznika powinien być nadawany w wieku dopiero 30 lat, kapitana - minimum 40 lat.
Każdy oficer musi mieć ukończone studia politechniczne, musi mieć zawód z poziomem wyższym a wszyscy absolwenci ZMECH-u nie mieli i nie mają żadnego zawodu, w którym mogliby pracować w cywilu.
Oczywistym jest, że WP nie jest w stanie przyciągnąć do wojska żadnego absolwenta politechniki, żyje z tego, ze gówniarze 18...19-letni trafiają do szkół oficerskich (tylko WAT i AMW są klasyfikowane w rankingach szkół wyższych w Polsce, na słabych dość pozycjach (poza pierwszą 20-tką !!!).
Poprostu mega dialog
Czy chodzi o gen.Kukułę ?? 😁😱
Chodzi tu o generała Pawluka tzw. Pontona
@@JohnyKamikazeBrown aaa no tak, Ponton :) gość, który nasrał w gniazdo, wyleciał, a potem wrócił i "cudownie " został szefem... Naval i Michał chyba odeszli właśnie wtedy (2017)...
Chłopaki odeszli z firmy w 2012
Co do bardzo wolnego rozwoju SZRP. wiedza u żołnierzy często jest, ale jeżeli brakuje obiektów albo jest ich mało to będąc takim strzelcem wyborowym ty nie masz jak tego "przepracować". To tak jak by piłkarz ukończył szkółkę poznał o co chodzi w piłce ale nikt go na sparingi nie wysyłał tylko liczył ze jak za kilka lat będzie grał mecz to sobie jakoś poradzi. Tu wychodzi problem biurokracji gdzie spełnić warunki stworzenia strzelnicy wojskowej jest prawie niemożliwe i cholernie drogie (nie mówiąc o strefach natura 2000 na poligonach....). Kolejna rzecz to wszyscy widzą ten nieszczęsny beton, szeregowi, kaprale, porucznicy nawet generałowie narzekają (DGRSZ był o tym ich wpis na Twitterze) a jakoś niemorzemy się go pozbyć.. myślę że za ten beton odpowiedzialni są ludzie mimo wszystko na każdym poziomie hierarchii od szeregowego do generała. Moim doświadczeniem jest, że jak żołnierz pełen zapału przyjdzie i natknie się na jakąś głupizne i da się po jakimś czasie przekonać, że tak musi być i przestaję wywierać naciski na zmianę (choć by było najtrudniej) to robi się betonowy i z podejściem "nie ma się po co starać" trochę tak jak "człowiek zlagrowany" który przestaję walczyć i nie ma nadzieję. Dlatego ja zawsze powtarzam, że nie można zaduzo narzekać tylko działać na tyla na ile możemy w danej chwili.
Świetna rozmowa!
Ja uwazam ze zle jest uczyc sie na sprzecie elektronicznym . Moim zdaniem pewnosc siebie buduje wlasne ksztalcrnie na jak najbardziej skromnym sprzecie ktory buduje w glowie wlasny system korzystania ze sprzetu ktorego musi urzywac . Troche matmy i pracy nad sobą i dochodzi sie do prawdziwych umjejetnosci Cyfra to troche oglupianie ludzi w akcji .
Ale piszesz to bo ci się tak wydaje czy otarłeś się o strzelectwo długodystansowe ? Bo dziwnie to zabrzmiało. Logbook chcesz budować na tysiącach wystrzelanej amunicji czy na setkach ?
Wiatromierz = Anemometr :P Pozdrawiam
Komentarz taktyczny
Jedna mała uwaga . Napierdalanko na Putka i ruskich trzeba zacząć na samym początku. Tak od pierwszych sekund filmu. Dobrze byłoby wspomnieć o tym jaka to ukraińska armia jest niezwyciężona . YT zacznie wtedy Wasz kanał promować.
ps . Jakie opracowania naukowe i książki polecacie o balistyce zewnętrznej i strzelaniu dalekodystansowym w ujęciu matematycno- fizycznym ? Większość literatury dostępnej na rynku to nic nie wnoszące śmieci . W dobrych książkach będą całki i rózniczki czyli to co tygryski lubią najbardziej .
Odcinek się należy
Byłem na wsi bylem w mieście bylem nawet w Budapeszcie
Sami wiecie, że wojny zaczynają politycy zasadniczo.a potem wchodzą rezerwiści. A wojny wygrywa lud robotniczo chłopski miast i wsi. Wygrają ci których mniej ludzi zginie.
I co wy nato chłopaki. W de to wszystko. Chyba że naprzód.
53.10 ten generał to pewnie słynny Mariusz Pawluk ps. Hubal vel Ponton
Walczyliście w Awganistanie i Iraku i co Polska ma z tego poza tym że narażaliście swoje życie a jak rządzoncy obeszli sie z waszymi kolegami którzy wrócili jako kalecy zostali sami sobie a ci co wrócili w drewnianych jesionkach dostali pośmiertny awans i order z kawałka blachy pozdrawiam
Człowieku - popraw swoją polszczyznę, bo oczy krwawią.
ale my chcemy ryzykować nawet za darmo bo my kochamy walczyć.
krzyz celowniczy 😅
Nie zrozumiałeś czegoś? Chętnie pomogę 😝
"wojna w Afganistanie z terroryzmem" HAHAHAHAHA Panie, jakżeś chciał walczyć z terroryzmem to trzeba było zrobić obrót na pięcie, nad Potomak.