Mi osobiście ten zabieg bardzo pomógł. Robię go średnio raz w roku i w końcu moje włosy rosną, końcówki nie kruszą się tak szybko, są wypielęgnowane i lśniące przez długi czas. Włosy miałam zniszczone rozjaśnieniem i mocnym cieniowaniem. Na codzień nie używam prostownicy, więc jak raz w roku przy zabiegu jest użyta to nie widzę problemu. Efektem ubocznym jest prostowanie się włosów poprzez ich dociążenie. Moje fale/delikatne loczki teraz są prawie proste.
Mi osobiście ten zabieg bardzo pomógł. Robię go średnio raz w roku i w końcu moje włosy rosną, końcówki nie kruszą się tak szybko, są wypielęgnowane i lśniące przez długi czas. Włosy miałam zniszczone rozjaśnieniem i mocnym cieniowaniem.
Na codzień nie używam prostownicy, więc jak raz w roku przy zabiegu jest użyta to nie widzę problemu.
Efektem ubocznym jest prostowanie się włosów poprzez ich dociążenie. Moje fale/delikatne loczki teraz są prawie proste.