Ja miałem sytuację dość interesującą 5 lat temu i to była jedna z grubszych jaką przeżyłem, miałem wizję bo inaczej, tego nie nazwę otworzyłem oczy i nie mogłem się ruszać, a nademną stała postać cała czarna. Patrzyła na mnie, a ja na nią i nagle zabrała mój telefon, który leżał obok łóżka i zaczęła z nim uciekać w tym momencie, mogłem oderwać się od łóżka i zacząłem ją gonić mieszkałem w domu piętrowym i dopiero na samym dole postać zniknęła, a telefon leżał na ziemi. Podniosłem tel, a moja mama oglądała tv i spytała co ja robie? Na co odpowiedziałem, czy ona serio tego nie widziała. Odrzekła, że nie😓 jak spojrzałem na tel było chwilę, po 3. I nie raz miałem taką sytuację, że nademną stała prawdopodobnie "zmora" ale ten jeden raz uciekała. Prawdziwa historia, opisana po krótce. Co ciekawe po tej sytuacji już nigdy się nie pojawiła tajemnicza postać.
Wtf mi się śniło jak byłem w psychiatryku i ktoś mnie prowadził gdzieś, potem goniła mnie grupka nacpanych ludzi. Dziwne bo po tym z łóżka obudziłem się w łazience cały spocony.
Ja miałam taką sytuacje kiedyś dawno temu gdy miałam chyba 10 lub 9 lat: Nagle tak szybko się obudziłam i zobaczyłam taką czarną postać stojącą koło mnie i patrzącą się na mnie. Bardzo się przestraszyłam nie wiedziałam co robić. Chciałam zapalić lampkę obok łóżka ale nie mogłam się ruszyć . W pewnym momencie zaczęło bardzo mocno bolec gardło. Jakby ktoś normalnie dusił mnie od środka. Zamknęłam oczy i sekundę potem otworzyłam to zauważyłam ze nie ma tej czarnej postaci i jest kompletnie jasno w pokoju. Zobaczyłam na zegarek i była około 11:30. Gdy podniosłam się z łóżka dalej bardzo bolało mnie gardło . Gdy powiedziałam o tym siostrze (mam z nią pokój) powiedziała ze obudziła się w nocy i słyszała jakbym z kimś rozmawiała ale tak jakbym się czegoś bała czy coś w tym stylu. Moja mama gdy o tym usłyszała zaśmiała się i powiedziała ze to pewnie tylko sen ale ja nie jestem dalej przekonana ze to był tylko sen. Od tamtej pory nie spotkałam już tej postaci ale do teraz musze czasem zapalać lampkę w nocy bo czuje jakby ktoś był w moim pokoju. Nie wiem czy to ma sens co napisałam ale nie umiem inaczej tego opisać. :( Jak ktoś to czyta to sorry za orto ;)
Witam serdecznie, ja.mialam pare takich przypadków... poerwszy raz ktory pamietam... to taki... ze nie moglam sie obudzić, bylam.mala dziewczynka, mialam wtedy moze z 6, 7 lat... wiem ze bylam swiadoma... słyszałam jak tata do domu wrocil z nocki.... chciałam krzyczeć ale jie mogłam, ani ruszyć nawet palcem u nogi... bezwład przerażający... poczym niechcący tata sie potknął i upadł na mnie i wtedy odzyskałam pelna świadomość i czucie... opowiedziałam mu cale zajście i mu podziękowałam... ponieważ mój tata przeżył w zyciu to samo, uwierzył mi i zaczely sie nasze wspolne tematy... bylam ciekawa... poczym pare razy po tym zdarzyło mi się... ale najbardziej utkwiło ki w glowie jeszcze jedno zajście które zdarzyło się jak kialam małego synka, mualam 19 bądź 20 lat... mieszkając na ta chwile sama ponieważ wynajęłam świeżo mieszkanie... spalam na materacu.... mialam wrażenie jakbym znow nie mogla sie ruszyć, jakies dziwne dźwięki w pokoju a co najciekawsze słyszałam placz mojego dziecka, które spało obok mnie ... uczucie ktore chcesz sprawdzić czemu placze a nie możesz... nie do opisania... za sekundę widziałam (albo tylko słyszałam) jak okna sie otwierają ze straszliwym hakiem... poniewaz byla wichura (albo jej nie bylo, nie pamiętam)... i szybki czarny cień przeleciał przez pokój.... strach nie do opisania... po chwili zaczelam sie budzić... sprawdziłam okno zamknięte... dziecko śpi... także... mialam w gaciach... a potem mialam akcje z duchami w Amsterdamie jak zaczelam prace w hotelu... ale na szczęście juz wszystko (mam nadzieję) mnie opuściło... ciężko w to uwierzyć wiem... sama bym w to jie wierzyła jak bym mi ktoś mowil... takze pełen szacun
Ani strachu nie czułam żadnego, stresu też nie mam. Mam cudowne życie. A jednak...Wczoraj koło 3.00 poczułam że coś stoi nade mną. Zaczyna na mnie naciskać, na klatkę piersiową. Z zamkniętymi nadal oczami widzę , że to cień czlekokształtny który nachyla się nade mną. W panice chciałam się obudzić. Usłyszałam własne chrapanie i nadal z zamkniętymi oczami widzę jak postać przesuwa się na koniec łóżka, w nogi i znika. Wreszcie obudziłam się, zaczęłam myśleć gdzie właściwie jestem. Jak pełną świadomość wróciła, zakrylam się kołdra i w myślach powiedziałam : czego kurwa tutaj chcesz ty ch...ju 🙈 Nie mogłam za bardzo już usnąć, ale uspokoiłam się i postanowiłam że mam wyrąbane i nie dam się przestraszyć i znowu usnęłam. Włosy mi na głowie stoją do teraz ...Nigdy bym tego nie chciałam już przeżyć. Za chwilę mam 50 tke i w życiu tego nie przezylam😮
@@xf_0977 no osoba zdająca maturę ma 19-20 zaleznie od tego czy jest w liceum czy technikum. Pytam wiec jak w wieku 19-20 lat mozna oglądac palkersona i jego nawiedzające duchy xD
Ja to miałem okół 3:00 w nocy czułem że coś stoji obok mnie i jak się obudziłem to trudno mi było oddychać nie mogłem się ruszyć mówić Bardzo się bałem
Kiedyś jak spałem między 3/30 wstałem nie mogę się ruszać chociaż krzyczałem nie wydawałem dźwięku i patrzę widzę jakieś Dym nie miał twarzy "dym pojawił się z obrazu był nad moim łużkiem dym był nade mną się nie ruszał nagle poczułem duszenie i lekkie Dotykanie i nagle dym wszedł w obraz i zniknoł A ja nagle usnołem bez mojej Woli
Moja historia 👻 Ogólnie dzielę pokój z bratem. Pewnego dnia pojechał do babci a ja nazajutrz miałam do niego dojechać. Czyli tej nocy miałam spać sama. Poszłam spać gdzieś o 2:00 bo dość późno leżałam przed telefonem. Położyłam się spać a następnie obudziłam się i nie mogłam się ruszyć. Odwrócona byłam na lewy bok. Oczy nadal miałam zamknięte i ciężko mi się oddychało. Gdy otworzyłam oczy, na ścianie naprzeciwko mnie było jakieś czerwone oko. Przestraszyłam się ale nadal na nie patrzyłam. Później zamknęłam oczy i na szczęście dość szybko zasnęłam. Dużo razy miałam paraliż senny ale nigdy nie spotkałam zmory i mam nadzieję że nigdy jej nie zobaczę. Pozdrawiam 👻
Mnie nigdy nie dotknął paraliż senny. Znaczy bywało, że się obudziłam, a nie mogłam otworzyć oczu i się ruszyć, ale zawsze trwało to max kilka sekund, bo wiem, że siła umysłu jest ponad to i wystarczyło skupić się na poruszeniu palcem dłoni i to starczy, by zaraz całe ciało było wolne.
Opowiem wam moją historyjkę nie wiem co to jest za zjawisko ale przeczytajcie Kiedyś w nocy jak już zasnąłem to po krótkim czasie obudziłem śmiejąc się Ja sie pytam co to ma być?
ja widzalem bylo to gdzeso 3:30 mialem gdzes 8 lat do tej pory to pamiętam śnił mi sie kozmar dziny bardzo jakies duchy wikolaki i cos tam jeszcze i cos mie zabiło obudzilem sie odrazu i cos wydarło mi sie w twarz odwrucilem sie do taty mineły 4 godziny / wstalem i mialem rany na kladce piersiowej gdy powiedzalem to rodzicom opialem tą postać i wpisalismy zmora ktura pprzyhodzi w nocy / gdy zobaczylismy zdjęcia i wiadomości poszlem z tym do psychatry i egzorcysty Gdy zaczoł rytułał to zaczolem świrowac i unosilem sie lekko nad podlogą i gdy to cos wyszlo zpadlem i stracilem przytomnoś gdy obudzilem sie w szpitalu zoriętowalem sie ze jestem w szpitalu dziecięcym w Olsztynie / po tej sytuacji Wszystkiego sie bojalem wierzylem w wszyski duchy zjawy ale nie w Diabła i boje sie wszystkiego do tej pory a juz minelo 5 lat aktualnie mam 13 lat i boje sie nawet siedzeć w domu/ przesto mam zwidy i nawet jak o 19 przyjdzie kto po mie to zamykam oczy / MYŚLĘ ZE @DeeJayPallaside to przeczytasz .
Zizej też tak miałem że obudziłem się rano była około 05.33 i nie mogłem się ruszyć spanikowałem niewiedziałem co się zemną dzieje przez chwilę bardzo się martwiłem czemu tak się stało ale był jeden szczegół który bardzo mnie zaskoczył czyli niemogłem oddychać przez jakieś 10 sekund ale po całym zdażeniu odrazu pobiegłem do łazienki i umyłem twarz zizej jeśli to czytasz to odpowiedz dlaczego tak się stało że nie miałem żadnych zwid???
Też tak kiedyś miałam i jak rano się obudziłam mama kazała mi wstać do szkoły a ja próbowałam jej wytłumaczyć że nie mogę się ruszać i nie wiedziałam dla czego
Cześć,moja sytuacja była taka : przebudziłam się niemogłam się ruszyś czułam jak coś mnie dusi bardzo się bałam chciałam krzyczeć ,ale nie mogłam słyszałam szepty i piski . Zamknełam oczy próbowałam się modlić ale niemogłam zebrać myśli widziałam jakąć ciemną postać zaczeło szybciej bić mi serce , nagle puściła mnie ta zmora . Powiedziałam to wszysto mojej mamie moja mama mi wszystko wytłumaczyła .Dziękuję za uwagę pozdrawiam.
Miałem taką sytuację w trakcie snu nie mogłem się ruszyć a obok drzwi od pokoju stała postać ja ją widziałem poszła od drzwi przebudziłem poszedłem sprawdzić a jej nie było.
Ja nie miałem nigdy paraliżu sennego ale często mam tak że gdy dopiero wstałem go gdy wstaje z łóżka nagle upadam na nie znowu i nic nie mogę zrobić a po chwili jest wszystko normalnie
Ja dostałem paraliżu senego... Zobaczyłem Czarną zjawe wystraszyłem sie nie mogłem sie ruszać lecz po 2 moze 3 godzinach obudziłem sie... Serio niestety musiałem doświadczyć tego satanistycznego czynu
Napisze coś nie na temat Ale chce się z wami tym podzielić. Miałam kiedyś takie coś że jak spałam to czułam jak bym naprawdę spadała. Kiedy przed przebudzeniem poczułam straszny dreszcz jak by to stało się na prawdę. Kiedy otworzyłam oczy leżałam dalej na łóżku niby nic się nie stało ale te odczucie wydawało się jakby prawdziwe. Pierwszy raz takie coś miałam w wieku pięciu lat. U mnie zawsze mogła zacząć się to co rok, półtora roku. Wy też tak mieliście czy tylko jmze mną jest coś nie tak?
Pewnej nocy spotkałem się z dziwnym zjawiskiem, które bardzo dobrze pamiętam aż do teraz bo przez kilka następnych lat, bałem się powtórki, miałem wtedy, nie wiem 6? 7 lat? I obudziłem się w nocy bo poczułem gdy moje włosy ktoś dotyka, otworzyłem oczy a nade mną stała postać. Wyglądała jak zwykły elegancko ubrany mężczyzna, garnitur, eleganckie spodnie. Przez chwilę patrzeliśmy sie na siebie po czym on odszedł i znikł. Może ta historia nie jest najciekawszą historią bo nic mnie nie szarpało ani nie robiło czegoś w podobie aczkolwiek ja tamto.. coś przeżyłem dosyć mocno. A i jeszcze chciałbym dopowiedzieć że w momencie zniknięcia postaci odzyskałem możliwość ruszania się. Jak ktoś to przeczytał to pozdrawiam :d
Nwm co to jest ale jak śniłem (chyba) nie mogłem się poruszyc, a w snach normalnie myślę że wstanę i sen się przerywa a ja już siedzę na łóżku. To jakiś jeden raz nie mogłem jak zawsze wstać tylko coś mnie trzymało i nie mogłem krzyczeć, a cały czas śniłem. Musiałem cały se przeżyć i wtedy znowu mogłem usiąść wtf
Opowiem historie: Z tydzień temu był u mnie mój 8 letni kuzyn spał u mnie w pokoju i zasnął A ja sobie grałem, nagle zaczął krzyczeć (ok. 3 razy) "Zostaw Mnie!" Nie wiedziałem o co zbytnio chodzi, najpierw pomyslałem że przeżywa naszą kłótnie, napiszcie co o tym myślicie. Nadkresle że był to bardzo wyraźny krzyk A nie tak jak to zwykle jest przez sen. Historia nr 2. Tego dnia zerwała ze mną dziewczyna, poszedłem spać dość późno ok. Godziny 3/4 nie mogłem zasnąć czułem tak jakby ktoś do mnie dmuchał, prościej czułem delikatny lecz wyczuwalny podmuch wiatru, pierw pomyślałem że to po prostu jakaś delikatna szpara w oknie XD. Po czasie zaczęło mnie to otaczać z różnych stron tak jakby ktoś za mną, nna demną, przede mną oddychał, z reguły nie boję się takich rzeczy lecz tej nocy czułem jakąś obecność, zachodziły mnie dziwne myśli najprawdopodobniej jest to spowodowane rozstaniem, paraliżu nie miałem ale widziałem dziwne rzeczy oczywiście wiem że to halucynacje ze strachu, bądź traumy, miałem myśli, których w sumie nie umiem określić tego uczucia nie da się wytłumaczyć. Jak już wcześniej wspomniałem paraliżu nie miałem lecz regularnie np wczorajszej nocy (16.06) zasnąłem I po czasie zatrząsłem się I obudziłem po czym ponownie poszedł3m spać, niczego się nie przestraszyłem nic nie pamiętam wiem tylko że to nie pierwszy raz bo podobne zjawiska miałem już wiele razy w życiu, jestem świadom tego że obecnie mieszkam w budynku po niemieckim , którym zginęłą wiele osób. Nie chcę opowiadać bzdur po prostu podzieliłem się historią I jest mi z tym lżej jestem ciekaw opini innych osób Pozdrawiam🤪 Edit: najlepszym sposobem na strach jest coś takiego, macie jakieś dziwne uczucie, czujecie czyjąś obecnoś, przeklnijcie poczujecie się pewniej A strach sam minie(pro tip) hah
Ja też miałam taką sytuację. Miałam może wtedy 10 lat. Nie mogłam się w ogóle ruszyć, jedyne co mogłam zrobić to patrzeć się z przerażeniem na coś co stało za moim fotelem. Widziałam wtedy psa z ludzkim szerokim uśmiechem, krew spływająca z dziąseł i ogromne oczy wpatrujące się we mnie. Raz też miałam taką sytuację ,że leżałam na lewym boku i jakby jakaś czarna dłoń mnie pociągnęła za ramię ale to chyba był sen( bardzo realistyczny). Pozdrawiam i życzę miłej nocy:)
ja to miałem jak kiedyś spałem to się obudziłem a spałem na piętrowym łóżku i widziałem jakąś postać później się obróciłem i po około 5 minutach już tego nie było.
#DeejayPallaside a słyszałeś o implantach przez które można mówić do człowieka oraz kontrolować jego emocję itp itd www.ekogazeta.eu/item/606-chip-na-koncu-igly-nanotechnologia-transhumanizm-oraz-nano-szczepionki.html
Przecież paraliż senny to normalna rzecz która musi być przed snem. Powoduje to że jak biegniemy w śnie to nie biegniemy na łóżku hahah Blokuje to nam wszystkie ruchy abyśmy sobie nie wyrządzili krzywdy. Wkurwia mnie takie pierdolenie ze to jakies demony XD Poczytajcie sobie.
Moja mama miała zmorę nocną zaczęła się dusić podczas snu gdy mój tata ją obudził powiedziała nam że jakaś czarna postać siedziała na jej klatce piersiowej i zaczęła ją dusić.
Moja ciocia opowiadała historię, że właśnie obudziła się i zobaczyła wisielca przed sobą,mogła się ruszać, próbowała budzić męża ale on na to nie reagował, odwróciła się i przeżegnała (chociaż nie jest chrześcijanką) odwróciła się spowrotem i już tego nie było
Żiżej boję się balon za mną ciągle chodzi. Kiedy się zbliżam czuję czyjąś obecność. To jest naprawdę czy jest to w mojej głowie. Balon zawsze stał na moim łóżkiem, a dziś go widziałem koło szafy. Kiedy się odwróciłem do mojego brata i znów chciałem popatrzeć na balon to go zobaczyłem przed demną. Boję się
Miałem taką sytuację ok.miesiąc temu nagle się przebódziłem i zobaczyłem czarną postać przypominającą mojego znajomego, jedyne co mogłem zrobić to tylko patrzeć i czekać aż usnę.
Najprostszym sposobem na to jest skupienie wszystkiego na jednej myśli o chęci poruszenia Np. intensywnie myśleć o tym żeby poruszyć palcem Warto też skupić się i oddychać głęboko
Ostatnio miałam sytuację, gdzie doznałam paraliżu sennego, lecz za każdym razem gdy to występuję nie mogę nic zrobić. Kompletnie nic, a oczy cały czas zostają zamknięte. Tak samo jak za zawsze towarzyszy temu uczucie mrowienia na plecach i promieniuje aż po koniuszki palców u dłoni. Najgorsze w tym wszystkim był to, że dokładnie wiem kiedy przytrafi mi się paraliż senny, bo nim zdążę zasnąć już spotykam się z uczuciem mrowienia. Tym razem jednak było inaczej, bo domownicy nie spali, a było jakoś po 23. Nikt do mojego pokoju nie wchodził, ale ktoś jednak tam był i wiedziałam, że siedzi na krześle dziadka, które jest blisko mnie choć nie powinno. Nie wiem czemu wiedziałam dokładnie jak to wygląda, skoro była zwrócona twarzą do ściany, jedyne co mogę powiedzieć jest to że gdy tylko usłyszałam gwizdanie ponownie mogłam się ruszyć. Jeszcze tak nigdy w życiu nie bałam się ponownie zasnąć.
Pomimo tego, że nie miałam takiego typowego paraliżu, że coś mnie przyciskało do łóżka i miałam tego świadomość, ale miałam podobne sytuacje we śnie. Nie mogłam z siebie wydusić żadnego słowa, krzyczałam, ale to wszystko tłumiło się we mnie, jakby nie chciało wyjść. Gdy chciałam się ruszyć lub chodzić, dostawałam takich jakby "omdleń" i ruszałam się, jakbym była pijana XD Coś mnie blokowało i niestabilnie chodziłam, jakby kręciło mi się w głowie. Mam tak czasami we snach i jest to strasznie uciążliwe.
Moja straszna historia: Pewnego razu spałam u bff i płakałam za mamą.(miałam 6lat) Przechodząc do żeczy moja mama spała w moim i brata pokoju a ciocia i kuzynka w mamy pokoju. Mój brat miał wtedy paraliż senny ale mógł poruszać głową. Ta postać nie stała nad nim tylko była w drzwiach. Była to dziewczynka która do niego machała. Adam myślał że to jest kuzynka która chcę grać na Xbox. Ale to była postać która miała moja sylwetkę oraz biała suknia ale nie moją. Prawdo podobnie miała mnie przypominać że tęsknię i że płacze.
Miałem raz w życiu i nie polecam. W skrócie paraliż, nasilające się dudnienia w uszach, świadomość że ktoś kuca za łóżkiem i gładzi poduszkę, a po przełamaniu się i zgięciu palca cisza i tylko jakby beżowy kot przeskakujący mi nad głową i uciekający z pokoju. Przez pół godziny po tym leżałem w bezruchu bo nie wiedziałem co się przed chwilą odjaniepawliło.
*Mieliście kiedyś paraliż senny, albo przyszła do was ZMORA NOCNA?*
narazie nie :)
Tak opisałem to poniżej lecz żadnej postaci nie spotkałem
Nie i nie chcę 😱
Moja mama raz do mnie wieczorem przyszła też się zalicza?
Tak
23, no zajebistą godzinę se wybrałam
Ja o 00:15 xd
ja jescze o 22:45
A ja o pułnocy
Ymm, siema?
A ja o 14:13 xd
Czy tylko ja nie miałem zmory bądź paraliżu? xd
A ostry cien mgly miales?
@@tnd2k ja miałem
@@tnd2k xD
bo ty jedynu człowiek na świecie? no oczywiście.
Mialam paraliz ale zmory nie widzialam a szkoda
paraliż senny to jest najgorsze gowno ktore kilka lat temu mialem praktycznie co drugi dzien..
Itachi ty żyjesz :D
Myślałam że tylko ja miałam ten problem
Też miałem takie coś
ja właśnie zdałam sobie sprawę ze miałam je prawie co drugi dzień w wieku 4/5lat
Jak się tego pozbyłes?? Moja partnerka też co chwilę to ma
Najlepsze horrory w Polsce : Odcinki Żiżeja... 😂
Nie są straszne ale ciekawe
@@skilleroo9322 ciekawe, ale i straszne
Nie zgadzam się. Większość odc żiżeja to bajki wyssane z palca.
Żiżej to sklep!!!
+1
No to ja już spać nie pójde. Kto się ze mną zgadza?
PS. Dzk za tyle like'ów
Ja XD
Tak
Za wołaj swoją starą to go miotłą pogoni.
Jaa D;
nie śpij 25 dni polecam bez energotykow
0:05 otóż nie byczq
nigdy z takim czymś się nie spotkałem
+1 byczq
ja tez
A ja około już 5 razy😫
wyrazy spuczucia
Ja też to fake 100% ta zmora
Ja miałem sytuację dość interesującą 5 lat temu i to była jedna z grubszych jaką przeżyłem, miałem wizję bo inaczej, tego nie nazwę otworzyłem oczy i nie mogłem się ruszać, a nademną stała postać cała czarna. Patrzyła na mnie, a ja na nią i nagle zabrała mój telefon, który leżał obok łóżka i zaczęła z nim uciekać w tym momencie, mogłem oderwać się od łóżka i zacząłem ją gonić mieszkałem w domu piętrowym i dopiero na samym dole postać zniknęła, a telefon leżał na ziemi. Podniosłem tel, a moja mama oglądała tv i spytała co ja robie? Na co odpowiedziałem, czy ona serio tego nie widziała. Odrzekła, że nie😓 jak spojrzałem na tel było chwilę, po 3. I nie raz miałem taką sytuację, że nademną stała prawdopodobnie "zmora" ale ten jeden raz uciekała. Prawdziwa historia, opisana po krótce. Co ciekawe po tej sytuacji już nigdy się nie pojawiła tajemnicza postać.
I co opowiedziałeś tą historię mamie czy nie?
@@Fabio-op8rh haha a jak myślisz, przy śniadaniu pytała, co ja odpierdalam w nocy biegając po chacie 😂
Ja też tak miałem
Początek brzmi jak paraliż senny ale dalej to już nie wiem... 🤔 PS. Jeszcze nie obejrzałam więc mnie nie wincie
O kurwa
Czy tylko ja nie miałam nigdy paraliżu sennego? Xd
Ja też nie miałem
Ja też nie mailem
Łał, jesteś taka oryginalna, łał.
Tez i nie chce mieć bo się tego boje
Ja nie
Wtf mi się śniło jak byłem w psychiatryku i ktoś mnie prowadził gdzieś, potem goniła mnie grupka nacpanych ludzi. Dziwne bo po tym z łóżka obudziłem się w łazience cały spocony.
No to lunatykowanie 🤷
Xd
Tak tak było
Dobrze ze 6.30 dodajesz rano a nie wieczorem bo bym nie usnął XD
tostyzkeczupę.zip
Heh oglądam o 23:01
@@harryokieton6433 a ja 23:02 xdd
Idealny filmik przed maturą z angielskiego 😍😁
Powodzenia
😴Umarłeś...
Potwierdzam, kiedyś to chujostwo mnie nawiedziło
XDDD
XD
No to nieźle xDDD
Opowidz historie
No to współpracuje
Ja miałam taką sytuacje kiedyś dawno temu gdy miałam chyba 10 lub 9 lat: Nagle tak szybko się obudziłam i zobaczyłam taką czarną postać stojącą koło mnie i patrzącą się na mnie. Bardzo się przestraszyłam nie wiedziałam co robić. Chciałam zapalić lampkę obok łóżka ale nie mogłam się ruszyć . W pewnym momencie zaczęło bardzo mocno bolec gardło. Jakby ktoś normalnie dusił mnie od środka. Zamknęłam oczy i sekundę potem otworzyłam to zauważyłam ze nie ma tej czarnej postaci i jest kompletnie jasno w pokoju. Zobaczyłam na zegarek i była około 11:30. Gdy podniosłam się z łóżka dalej bardzo bolało mnie gardło . Gdy powiedziałam o tym siostrze (mam z nią pokój) powiedziała ze obudziła się w nocy i słyszała jakbym z kimś rozmawiała ale tak jakbym się czegoś bała czy coś w tym stylu. Moja mama gdy o tym usłyszała zaśmiała się i powiedziała ze to pewnie tylko sen ale ja nie jestem dalej przekonana ze to był tylko sen. Od tamtej pory nie spotkałam już tej postaci ale do teraz musze czasem zapalać lampkę w nocy bo czuje jakby ktoś był w moim pokoju. Nie wiem czy to ma sens co napisałam ale nie umiem inaczej tego opisać. :( Jak ktoś to czyta to sorry za orto ;)
To dzisiaj mam 100% po spaniu :) tak na serio to współczuję a z racji że teraz wiem co może mnie czekać będę bała się zasnąć
Spoko :)
Polecam udać się do egzorcysty zapytać księdza :)
Spułczuje nie chciałam bym czegoś takiego przeżyć😘
Ty o 11:30 wstajesz?
Po co ja to obejrzałem Teraz spać nie będe :(
Nie tylko ty😬
Lolz +1
Dee Jay : Dodaje miniaturkę z zmorą nocną
Fani Harrego Pottera (w tym ja) : O kurcze Dementor
no to na to expecto patronus i jazda z kocurem
Nie no ja ci powiem ze akurat miałem do czynienia z de mentorem nie taki straszny wziąłem telefon i asystenta Google i powiedziałem lumos i uciekł xd
Dokładnie xddd
No dokładnie ja miałem coś takiego
Ja:patrzę na miniaturke
Mózg:dementor
EJ TEŻ TAK MIAŁEM LOL
Nikt:
Dosłownie nikt:
Ja:demętorzy
Jeju tak XDD
Mission Passed respect +
Sorry za orto
Dementor Dementor !
@Zibi *expecto patronum
Expecto patronus
Moj lew cie pokona
Expecto patronus!
💀 🔫🐺
XD
Nie tak szybko Potter
Witam serdecznie, ja.mialam pare takich przypadków... poerwszy raz ktory pamietam... to taki... ze nie moglam sie obudzić, bylam.mala dziewczynka, mialam wtedy moze z 6, 7 lat... wiem ze bylam swiadoma... słyszałam jak tata do domu wrocil z nocki.... chciałam krzyczeć ale jie mogłam, ani ruszyć nawet palcem u nogi... bezwład przerażający... poczym niechcący tata sie potknął i upadł na mnie i wtedy odzyskałam pelna świadomość i czucie... opowiedziałam mu cale zajście i mu podziękowałam... ponieważ mój tata przeżył w zyciu to samo, uwierzył mi i zaczely sie nasze wspolne tematy... bylam ciekawa... poczym pare razy po tym zdarzyło mi się... ale najbardziej utkwiło ki w glowie jeszcze jedno zajście które zdarzyło się jak kialam małego synka, mualam 19 bądź 20 lat... mieszkając na ta chwile sama ponieważ wynajęłam świeżo mieszkanie... spalam na materacu.... mialam wrażenie jakbym znow nie mogla sie ruszyć, jakies dziwne dźwięki w pokoju a co najciekawsze słyszałam placz mojego dziecka, które spało obok mnie ... uczucie ktore chcesz sprawdzić czemu placze a nie możesz... nie do opisania... za sekundę widziałam (albo tylko słyszałam) jak okna sie otwierają ze straszliwym hakiem... poniewaz byla wichura (albo jej nie bylo, nie pamiętam)... i szybki czarny cień przeleciał przez pokój.... strach nie do opisania... po chwili zaczelam sie budzić... sprawdziłam okno zamknięte... dziecko śpi... także... mialam w gaciach... a potem mialam akcje z duchami w Amsterdamie jak zaczelam prace w hotelu... ale na szczęście juz wszystko (mam nadzieję) mnie opuściło... ciężko w to uwierzyć wiem... sama bym w to jie wierzyła jak bym mi ktoś mowil... takze pełen szacun
Właśnie sobie uświadomiłem, że miałem takich przypadków dziesiątki.
Zizej: [...] w łóżko...
Ja mająca tapczan: no to git TuT
xDDD
Ja o teraz będę spać w namiocie
Zazdro 😂
Kto wstał przed 6:30 by obejrzeć ten film?
Ja mordo
Ja o 5
Ja
Ja o 4
Ja o 6
Nie spałam całą noc.. Stwierdzam, że się opłacało. Nawet nie wiedziałam, że dziś 6:30 będzie 😅
Edit : dzięki za tyle łapek 🙏🏼 i za serducho ❤️
Brawo
O kurde
Ja nie widzę serducha
@@niebieskamalina1811 miałam powiadomienie, że dostałam. Może przez to, że edytowałam się usunęło.
Jak o tym słucham to się mega cieszę że nigdy tego nie doświadczyłam
To się ciesz XD
@WizAlons jak to się robi xDDD tak z ciekawości (i tak tego nie zrobię bo to okropne uczucie)
@WizAlons wow
To tak nie działa mordko, nie widzi się tego i to nie zmora tylko po prostu organizm, a powoduje to często stres, strach.
Racja
My jak widzimy zmorę to tak naprawdę jej nie ma tylko to mózg ma halucynacje
Gdy się boimy nasza wyobraźnia mocneij działa i bardzo łatwo sobie wyobrazić coś strasznego, co tak naprawdę nie istnieje
@@maksioGG No właśnie więc w tym wypadku wystarczy się uspokoić i wiedzieć że to nie jest prawdziwe :)
Ani strachu nie czułam żadnego, stresu też nie mam. Mam cudowne życie. A jednak...Wczoraj koło 3.00 poczułam że coś stoi nade mną. Zaczyna na mnie naciskać, na klatkę piersiową. Z zamkniętymi nadal oczami widzę , że to cień czlekokształtny który nachyla się nade mną. W panice chciałam się obudzić. Usłyszałam własne chrapanie i nadal z zamkniętymi oczami widzę jak postać przesuwa się na koniec łóżka, w nogi i znika.
Wreszcie obudziłam się, zaczęłam myśleć gdzie właściwie jestem. Jak pełną świadomość wróciła, zakrylam się kołdra i w myślach powiedziałam : czego kurwa tutaj chcesz ty ch...ju 🙈 Nie mogłam za bardzo już usnąć, ale uspokoiłam się i postanowiłam że mam wyrąbane i nie dam się przestraszyć i znowu usnęłam. Włosy mi na głowie stoją do teraz ...Nigdy bym tego nie chciałam już przeżyć. Za chwilę mam 50 tke i w życiu tego nie przezylam😮
Idealny temat przed maturką !😅
jestes maturzystką i oglądasz takie filmy? bądźmy poważni...
Powodzenia
@@daniello2860 co xddd
@@xf_0977 no osoba zdająca maturę ma 19-20 zaleznie od tego czy jest w liceum czy technikum. Pytam wiec jak w wieku 19-20 lat mozna oglądac palkersona i jego nawiedzające duchy xD
@@daniello2860 ten palaside sam jest opętany jakiś
Ja mam czasami tak że budzę się bo mam wrażenie że spadam ze schodów
Chyba każdy w życiu tak miał xd najgorszy koszmar xd
Ja też albo z jakieś przepaści
Kto nie śpi ? 😄
Ja pozdro
Ja
Ja też
Js
Ja
Ja to miałem okół 3:00 w nocy czułem że coś stoji obok mnie i jak się obudziłem to trudno mi było oddychać nie mogłem się ruszyć mówić
Bardzo się bałem
Znam taki horror „Dead Awake” właśnie jest to o paraliżu sennym i zjawy . Polecam :))
Hmmm . . . 🤔 Czyli to dlatego spadamy z łóżek podczas snu !! Dobra, dzisiaj zamawiam książkę. Pozdo 👊
XD ja już zamówiłem
Od 40 do 60% więc jest chłop pewny ze nie jestesmy w tych 40% procentach co nigdy nie miały paraliżu xD.Ja np.nie miałem
Same
Ja też nie mialem
Ja też nie miałam
jo tyż
Ja też xD
6:31 coś mi się dziady kojarzą xD
Hhaah mi też🤣🤣
moja mama miała coś podobnego tylko ze czuła jak coś idzie
Dobrze że nie śpię w nocy XD
Ja się nie spotkałem i nie mam zamiaru
Ja też
Oj ja tez bym sie zesral
Ja też
oj ja tez byczq
Ja bym poległa jak tylko bym coś zobaczyła
Może to dziwne ale moje sytuacje z niektórych snów, pojawiają się po miesiącu, dwóch w prawdziwym życiu i czuje, że kiedyś to widziałem.
Też tak mam!
+1
same
Miałem to po nocy wszystko mnie bolało i ta zmora przestawiła mnie z mojego pokoju do salonu w którym się obudziłem
skutki uboczne ulicxnego towarku
Paraliż senny, błąd snu mózg się już wybudził a ciało jeszcze nie.
Kiedyś jak spałem między 3/30 wstałem nie mogę się ruszać chociaż krzyczałem nie wydawałem dźwięku i patrzę widzę jakieś Dym nie miał twarzy "dym pojawił się z obrazu był nad moim łużkiem dym był nade mną się nie ruszał nagle poczułem duszenie i lekkie Dotykanie i nagle dym wszedł w obraz i zniknoł A ja nagle usnołem bez mojej Woli
Ja miałem jakiś czas temu, ze przebudziłem się, nie mogłem oddychać ani ruszać ale wszystko widziałem :I
Paraliż senny
@@kubson8997 serio????? no co ty powiesz
Pauziki Mordo ja jej to tłumacze co to było a nie tobie jak wiesz to spoko ale nie musisz robić z kogoś idioty
Normalnie dusiłeś się?
seve PL Nie mogłem powietrza złapać ani wypuścić.. dopiero po 30-35 sekundach „ Odpuściło „..
Moja historia 👻
Ogólnie dzielę pokój z bratem. Pewnego dnia pojechał do babci a ja nazajutrz miałam do niego dojechać. Czyli tej nocy miałam spać sama.
Poszłam spać gdzieś o 2:00 bo dość późno leżałam przed telefonem. Położyłam się spać a następnie obudziłam się i nie mogłam się ruszyć. Odwrócona byłam na lewy bok. Oczy nadal miałam zamknięte i ciężko mi się oddychało. Gdy otworzyłam oczy, na ścianie naprzeciwko mnie było jakieś czerwone oko. Przestraszyłam się ale nadal na nie patrzyłam. Później zamknęłam oczy i na szczęście dość szybko zasnęłam.
Dużo razy miałam paraliż senny ale nigdy nie spotkałam zmory i mam nadzieję że nigdy jej nie zobaczę.
Pozdrawiam 👻
xD coś mi sie skojarzyło ale ok super
@@jarhead0806 XD z czym
Ludzie nie istnieje żadna zmora nocna xD
@@olix_oliwier bo ty w to nie wierzysz
To czarny diler z zatartym okiem
Ja się z czymś takim spotkałem... Wbije na live pogadać 👋
Ja też, albo był to sen bo wydaje mi się, że to mi się śniło
ja kurwa jak ide spać kłade sie do lozka gapie sie na drzwi i tam jakiś menel stoi ktory do mnie macha :)
XD
Twój tata?
@@biteme4322 xd
Ja nie miałem '' paraliż senny'' ale się obawiam
Ja miałem, nic się nie dzieje. Wracasz do normalności po ok. 10 sekundach
To się ciesz ze nie miałeś😱
Czasami jest takie odczucie ze wstajesz a później nagle spisz
Po prostu nie otwieraj oczu
@Konek mylisz się
1:06 ten sarkazm w głosie XDDDD
Mnie nigdy nie dotknął paraliż senny. Znaczy bywało, że się obudziłam, a nie mogłam otworzyć oczu i się ruszyć, ale zawsze trwało to max kilka sekund, bo wiem, że siła umysłu jest ponad to i wystarczyło skupić się na poruszeniu palcem dłoni i to starczy, by zaraz całe ciało było wolne.
ja tez tak miałem ale nie paraliz
No i chuj znowu nie bede spala przez tydzien xD
+1
Ja tak samo😩
I ja☹️🤔
+1
XD myślałem że film pod tytułem
Kto to jest dementor XD
Opowiem wam moją historyjkę nie wiem co to jest za zjawisko ale przeczytajcie
Kiedyś w nocy jak już zasnąłem to po krótkim czasie obudziłem śmiejąc się
Ja sie pytam co to ma być?
Byłbym na live, ale muszę się uczyć na egzamin❤️😂
ale śmieszne, ahaha, nie moge ze śmiechu, kurwa naprawde wysoki masz poziom poczucia humoru
Ja miałem taką samą sytuację tylko że miałem zamknięte oczy i nie mogłem ich otworzyć. Tylko że mieszkałem w nawiedzonym domu
A ja miałam taki paraliż, że nie mogłam krzyczeć i raz jak jechał pociąg między torami to nie mogłam sie ruszyć :) (to był sen)
Ale dzieciak z ciebie
Ja nie miałem ale pewnie bede miał obym nie miał
Ja nie miałam też ale nie chcę. Masakra.
tostyzkeczupę.zip
@@niebieskamalina1811 Boże czego wy się boicie to jest zwykły fake
ja widzalem bylo to gdzeso 3:30 mialem gdzes 8 lat do tej pory to pamiętam śnił mi sie kozmar dziny bardzo jakies duchy wikolaki i cos tam jeszcze i cos mie zabiło obudzilem sie odrazu i cos wydarło mi sie w twarz odwrucilem sie do taty mineły 4 godziny / wstalem i mialem rany na kladce piersiowej gdy powiedzalem to rodzicom opialem tą postać i wpisalismy zmora ktura pprzyhodzi w nocy / gdy zobaczylismy zdjęcia i wiadomości poszlem z tym do psychatry i egzorcysty Gdy zaczoł rytułał to zaczolem świrowac i unosilem sie lekko nad podlogą i gdy to cos wyszlo zpadlem i stracilem przytomnoś gdy obudzilem sie w szpitalu zoriętowalem sie ze jestem w szpitalu dziecięcym w Olsztynie / po tej sytuacji Wszystkiego sie bojalem wierzylem w wszyski duchy zjawy ale nie w Diabła i boje sie wszystkiego do tej pory a juz minelo 5 lat aktualnie mam 13 lat i boje sie nawet siedzeć w domu/ przesto mam zwidy i nawet jak o 19 przyjdzie kto po mie to zamykam oczy / MYŚLĘ ZE @DeeJayPallaside to przeczytasz .
Zizej też tak miałem że obudziłem się rano była około 05.33 i nie mogłem się ruszyć spanikowałem niewiedziałem co się zemną dzieje przez chwilę bardzo się martwiłem czemu tak się stało ale był jeden szczegół który bardzo mnie zaskoczył czyli niemogłem oddychać przez jakieś 10 sekund ale po całym zdażeniu odrazu pobiegłem do łazienki i umyłem twarz zizej jeśli to czytasz to odpowiedz dlaczego tak się stało że nie miałem żadnych zwid???
Też tak kiedyś miałam i jak rano się obudziłam mama kazała mi wstać do szkoły a ja próbowałam jej wytłumaczyć że nie mogę się ruszać i nie wiedziałam dla czego
Cześć,moja sytuacja była taka : przebudziłam się niemogłam się ruszyś czułam jak coś mnie dusi bardzo się bałam chciałam krzyczeć ,ale nie mogłam słyszałam szepty i piski . Zamknełam oczy próbowałam się modlić ale niemogłam zebrać myśli widziałam jakąć ciemną postać zaczeło szybciej bić mi serce , nagle puściła mnie ta zmora . Powiedziałam to wszysto mojej mamie moja mama mi wszystko wytłumaczyła .Dziękuję za uwagę pozdrawiam.
Również pozdrawiam.
Miałem podobne tylko że ja mogłem się ruszać Ale nie mogłem otworzyć oczu ani nic mówić i też miałem odczucie że ktoś mnie dusi
Wiem dokładnie miałem to samo przejebane tyle lat pamiętam ze czterdzieści
Czy tylko mnie to śmieszy XD poczytajcie o paraliżu ze strony jedynie prawdziwej czyli biologicznej
Ja często mam w nocy jak zasne mam uczucie jak bym się unosił w powietrzu udeżył w sufit i spadał gwałtownie n łóżko
Mam 14 lat
Naszczęście nigdy tego nie miałam :)
Miałem taką sytuację w trakcie snu nie mogłem się ruszyć a obok drzwi od pokoju stała postać ja ją widziałem poszła od drzwi przebudziłem poszedłem sprawdzić a jej nie było.
Pewnie ojciec patrzał czy śpisz
A ja przezylem w zamachu na WTC w 2001
Dzieńdobry! Życzę miłego dnia!
Nawzajem
Wzajemnie
Jak bronić się przed zmorą ?
Wezwać wiedźmina, albo nie wierzyć w takie gówno hahahahah
Kuba W +1
też jestem Kuba xD
nagraj moze film o runach?
Ja nie miałem nigdy paraliżu sennego ale często mam tak że gdy dopiero wstałem go gdy wstaje z łóżka nagle upadam na nie znowu i nic nie mogę zrobić a po chwili jest wszystko normalnie
Polecam mniej picia alkoholu
@@kinga8262 haha ja pije i tak nie mam
@@kinga8262 XDDDD
Zawsze myślałem że to tylko nazywa się 6:30 ale on to serio z rana wrzuca pozdrawiam 😂😂😂😂
Myślę ze tylko ustawia godzine kiedy film ma sie dodać, nie chce mi się wierzyć, że siedzi przed 6 i wrzuca filmik 🤗
Ja dostałem paraliżu senego... Zobaczyłem Czarną zjawe wystraszyłem sie nie mogłem sie ruszać lecz po 2 moze 3 godzinach obudziłem sie...
Serio niestety musiałem doświadczyć tego satanistycznego czynu
Napisze coś nie na temat Ale chce się z wami tym podzielić. Miałam kiedyś takie coś że jak spałam to czułam jak bym naprawdę spadała. Kiedy przed przebudzeniem poczułam straszny dreszcz jak by to stało się na prawdę. Kiedy otworzyłam oczy leżałam dalej na łóżku niby nic się nie stało ale te odczucie wydawało się jakby prawdziwe. Pierwszy raz takie coś miałam w wieku pięciu lat. U mnie zawsze mogła zacząć się to co rok, półtora roku. Wy też tak mieliście czy tylko jmze mną jest coś nie tak?
A ja o 3.00 słyszałam dźwięki zawołałam mamę i powiedziałam że
się boję mama się zapytała czego a ja powiedziałam😘🤪
Pewnej nocy spotkałem się z dziwnym zjawiskiem, które bardzo dobrze pamiętam aż do teraz bo przez kilka następnych lat, bałem się powtórki, miałem wtedy, nie wiem 6? 7 lat? I obudziłem się w nocy bo poczułem gdy moje włosy ktoś dotyka, otworzyłem oczy a nade mną stała postać. Wyglądała jak zwykły elegancko ubrany mężczyzna, garnitur, eleganckie spodnie. Przez chwilę patrzeliśmy sie na siebie po czym on odszedł i znikł. Może ta historia nie jest najciekawszą historią bo nic mnie nie szarpało ani nie robiło czegoś w podobie aczkolwiek ja tamto.. coś przeżyłem dosyć mocno. A i jeszcze chciałbym dopowiedzieć że w momencie zniknięcia postaci odzyskałem możliwość ruszania się.
Jak ktoś to przeczytał to pozdrawiam :d
Również pozdrawiam.
to ja może nie będę spał tej nocy
Nwm co to jest ale jak śniłem (chyba) nie mogłem się poruszyc, a w snach normalnie myślę że wstanę i sen się przerywa a ja już siedzę na łóżku. To jakiś jeden raz nie mogłem jak zawsze wstać tylko coś mnie trzymało i nie mogłem krzyczeć, a cały czas śniłem. Musiałem cały se przeżyć i wtedy znowu mogłem usiąść wtf
Tak jak w serialu dark
Mi bardzo często zmora przybiera postać węża który próbuje mnie okrążyć i udusić
Ludzie to tylko życie takie żeczy się nie dzieją przecież każdy to wie prawda
Opowiem historie:
Z tydzień temu był u mnie mój 8 letni kuzyn spał u mnie w pokoju i zasnął A ja sobie grałem, nagle zaczął krzyczeć (ok. 3 razy) "Zostaw Mnie!" Nie wiedziałem o co zbytnio chodzi, najpierw pomyslałem że przeżywa naszą kłótnie, napiszcie co o tym myślicie. Nadkresle że był to bardzo wyraźny krzyk A nie tak jak to zwykle jest przez sen.
Historia nr 2. Tego dnia zerwała ze mną dziewczyna, poszedłem spać dość późno ok. Godziny 3/4 nie mogłem zasnąć czułem tak jakby ktoś do mnie dmuchał, prościej czułem delikatny lecz wyczuwalny podmuch wiatru, pierw pomyślałem że to po prostu jakaś delikatna szpara w oknie XD. Po czasie zaczęło mnie to otaczać z różnych stron tak jakby ktoś za mną, nna demną, przede mną oddychał, z reguły nie boję się takich rzeczy lecz tej nocy czułem jakąś obecność, zachodziły mnie dziwne myśli najprawdopodobniej jest to spowodowane rozstaniem, paraliżu nie miałem ale widziałem dziwne rzeczy oczywiście wiem że to halucynacje ze strachu, bądź traumy, miałem myśli, których w sumie nie umiem określić tego uczucia nie da się wytłumaczyć. Jak już wcześniej wspomniałem paraliżu nie miałem lecz regularnie np wczorajszej nocy (16.06) zasnąłem I po czasie zatrząsłem się I obudziłem po czym ponownie poszedł3m spać, niczego się nie przestraszyłem nic nie pamiętam wiem tylko że to nie pierwszy raz bo podobne zjawiska miałem już wiele razy w życiu, jestem świadom tego że obecnie mieszkam w budynku po niemieckim , którym zginęłą wiele osób. Nie chcę opowiadać bzdur po prostu podzieliłem się historią I jest mi z tym lżej jestem ciekaw opini innych osób
Pozdrawiam🤪
Edit: najlepszym sposobem na strach jest coś takiego, macie jakieś dziwne uczucie, czujecie czyjąś obecnoś, przeklnijcie poczujecie się pewniej A strach sam minie(pro tip) hah
Ja też miałam taką sytuację. Miałam może wtedy 10 lat. Nie mogłam się w ogóle ruszyć, jedyne co mogłam zrobić to patrzeć się z przerażeniem na coś co stało za moim fotelem. Widziałam wtedy psa z ludzkim szerokim uśmiechem, krew spływająca z dziąseł i ogromne oczy wpatrujące się we mnie.
Raz też miałam taką sytuację ,że leżałam na lewym boku i jakby jakaś czarna dłoń mnie pociągnęła za ramię ale to chyba był sen( bardzo realistyczny).
Pozdrawiam i życzę miłej nocy:)
Ja tak mam codziennie, nie mogę wstać z łóżka, szczególnie weekendy
ja to miałem jak kiedyś spałem to się obudziłem a spałem na piętrowym łóżku i widziałem jakąś postać później się obróciłem i po około 5 minutach już tego nie było.
#DeejayPallaside a słyszałeś o implantach przez które można mówić do człowieka oraz kontrolować jego emocję itp itd www.ekogazeta.eu/item/606-chip-na-koncu-igly-nanotechnologia-transhumanizm-oraz-nano-szczepionki.html
Dobrze że śpię na brzuchu.
Ja pod kocem
Ja na boku
No to teraz jeszcze bardziej będę się bała zasnąć 😣
XDDXDXXDDXDXXDDX wyjątkowo glupia jesteś
@@adrian1.7.1 głupi to ty jesteś ze wyśmiewasz się z tego że ktoś się boi
@@ttwinuzis 1+
Nigdy nie doznałem tego
To sie ciess
Przecież paraliż senny to normalna rzecz która musi być przed snem. Powoduje to że jak biegniemy w śnie to nie biegniemy na łóżku hahah Blokuje to nam wszystkie ruchy abyśmy sobie nie wyrządzili krzywdy. Wkurwia mnie takie pierdolenie ze to jakies demony XD Poczytajcie sobie.
Mam nerwice i powiem wam taki fun fact że przy tej chorobie jest to nasilone xD
Moja mama miała zmorę nocną zaczęła się dusić podczas snu gdy mój tata ją obudził powiedziała nam że jakaś czarna postać siedziała na jej klatce piersiowej i zaczęła ją dusić.
Jak się śpi na lóżku piętrowym to to jest prawie zawsze w nocy
Mi w grze pokazała się reklama z twoją książką :)
Moja ciocia opowiadała historię, że właśnie obudziła się i zobaczyła wisielca przed sobą,mogła się ruszać, próbowała budzić męża ale on na to nie reagował, odwróciła się i przeżegnała (chociaż nie jest chrześcijanką) odwróciła się spowrotem i już tego nie było
Żiżej boję się balon za mną ciągle chodzi. Kiedy się zbliżam czuję czyjąś obecność. To jest naprawdę czy jest to w mojej głowie. Balon zawsze stał na moim łóżkiem, a dziś go widziałem koło szafy. Kiedy się odwróciłem do mojego brata i znów chciałem popatrzeć na balon to go zobaczyłem przed demną. Boję się
Ja hyba miałem tak raz lub dwa że się dusiłem ale hyba niczego nie słyszałem
Miałem taką sytuację ok.miesiąc temu nagle się przebódziłem i zobaczyłem czarną postać przypominającą mojego znajomego, jedyne co mogłem zrobić to tylko patrzeć i czekać aż usnę.
To chyba nie był dobry pomysł, aby obejrzeć ten film przed snem... 😳
a co to za różnica czy przed snem?
Po obejrzeniu tego filmu trochę się przestraszyłam i ciągle męczyła mnie myśl: a co jeśli właśnie zaraz będę mieć "zmorę nocna" 😜
@@pluszak1 miałeś? Bo ja tesz przed snem oglodam
@@teamsylwester4284 niee
Najprostszym sposobem na to jest skupienie wszystkiego na jednej myśli o chęci poruszenia
Np. intensywnie myśleć o tym żeby poruszyć palcem
Warto też skupić się i oddychać głęboko
Ostatnio miałam sytuację, gdzie doznałam paraliżu sennego, lecz za każdym razem gdy to występuję nie mogę nic zrobić. Kompletnie nic, a oczy cały czas zostają zamknięte. Tak samo jak za zawsze towarzyszy temu uczucie mrowienia na plecach i promieniuje aż po koniuszki palców u dłoni. Najgorsze w tym wszystkim był to, że dokładnie wiem kiedy przytrafi mi się paraliż senny, bo nim zdążę zasnąć już spotykam się z uczuciem mrowienia. Tym razem jednak było inaczej, bo domownicy nie spali, a było jakoś po 23. Nikt do mojego pokoju nie wchodził, ale ktoś jednak tam był i wiedziałam, że siedzi na krześle dziadka, które jest blisko mnie choć nie powinno. Nie wiem czemu wiedziałam dokładnie jak to wygląda, skoro była zwrócona twarzą do ściany, jedyne co mogę powiedzieć jest to że gdy tylko usłyszałam gwizdanie ponownie mogłam się ruszyć. Jeszcze tak nigdy w życiu nie bałam się ponownie zasnąć.
Jest 01:11 i nie wiem czy dobrym pomysłem było to, żeby obejrzeć to teraz 🤦🤣
A co to za różnica czy jest dzień czy noc?
*Jak w filmie "slumber" polecam fajny horrorek*
Pomimo tego, że nie miałam takiego typowego paraliżu, że coś mnie przyciskało do łóżka i miałam tego świadomość, ale miałam podobne sytuacje we śnie. Nie mogłam z siebie wydusić żadnego słowa, krzyczałam, ale to wszystko tłumiło się we mnie, jakby nie chciało wyjść. Gdy chciałam się ruszyć lub chodzić, dostawałam takich jakby "omdleń" i ruszałam się, jakbym była pijana XD Coś mnie blokowało i niestabilnie chodziłam, jakby kręciło mi się w głowie. Mam tak czasami we snach i jest to strasznie uciążliwe.
Ja miałem kiedyś coś podobnego
Moja straszna historia:
Pewnego razu spałam u bff i płakałam za mamą.(miałam 6lat)
Przechodząc do żeczy moja mama spała w moim i brata pokoju a ciocia i kuzynka w mamy pokoju.
Mój brat miał wtedy paraliż senny ale mógł poruszać głową.
Ta postać nie stała nad nim tylko była w drzwiach.
Była to dziewczynka która do niego machała.
Adam myślał że to jest kuzynka która chcę grać na Xbox.
Ale to była postać która miała moja sylwetkę oraz biała suknia ale nie moją.
Prawdo podobnie miała mnie przypominać że tęsknię i że płacze.
Miałem raz w życiu i nie polecam. W skrócie paraliż, nasilające się dudnienia w uszach, świadomość że ktoś kuca za łóżkiem i gładzi poduszkę, a po przełamaniu się i zgięciu palca cisza i tylko jakby beżowy kot przeskakujący mi nad głową i uciekający z pokoju. Przez pół godziny po tym leżałem w bezruchu bo nie wiedziałem co się przed chwilą odjaniepawliło.