Normalny przedsiebiorca zmaga sie z: ryzykiem braku dostaw materiałów, ryzykiem przestoju produkcji, ruzykiem braku pracownikow lub klientów. Polski przedsiębiorca za to zmaga się z ryzykiem kontroli skarbowej, ryzykiem zmiany interpretacji tego samego przepisu i ryzykiem opodatkowania akurat tej formy działalności, którą wybrał.
Prowadzimy z żoną dwie osobne firmy na przestrzeni 10 lat - mieliśmy tylko 7 kontroli (US) i 3 sprawy w Sądzie (w zasadzie żona z ZUSem bo w ciąże zaszła). Kontrole nie wykazały nieprawidłowości, z ZUSem raz żona przegrała - ale też byłą zmiana interpretacji przepisów po wyroku SN i ZUS ścigał wszystkich wstecz 5 lat.
@@Rafau999v2 Niestety działa - SN ustala wyrokami nowe orzecznictwo i instytucje mogą 5 lat wstecz wszystkich sięgnąć. Nie istotne nawet, że instytucja mogła przyzna ci wcześniej racje, że mogła już się tym zajmować i było wtedy ok.
Uwielbiam polskie prawo, tu jest zawsze prosta sprawa. Jak się zabezpieczysz to masz względny spokój, a jak się nie zabezpieczysz to potraktują Cię tak jak akurat wiatr zawieje :D Urzędnik Zdzisio z Opola powie, że git się rozliczasz, a w tym samym przypadku urzędnik Rysio z Gdańska powie, że źle się rozliczasz i zasunie Ci taką karę, że jeszcze Twoje wnuki będą go przeklinać xD Finalnie okaże się, że i Zdzisio i Rysio są w błędzie, bo powinieneś się rozliczać jeszcze inaczej, ale to też zależy od pory dnia, faz księżyca, cyklu miesiączkowego żony naczelnika właściwego urzędu skarbowego itd. itp. Jak to możliwe, że taką chujnie można zafundować ludziom i oni nie protestują to ja nie wiem :(
Bo w Polsce tak jest że każdy urząd obojętnie czym się zajmuje to jakby odrębne księstwo w którym panują inne prawa. Tak się jakoś ci urzędnicy tak ustawili że tak jest. Centrale z Warszawy się w to nie wpierdzielają bo im się po prostu nie chce za to wziąć i uporządkowywać ten bajzel, musiałby też stoczyć dosyć ciężkie walki o przejęcie kontroli i zadowalająją się tym że urzędy ich słuchają w jakimś minimalnym, niezbędnym zakresie. To dotyczy wszystkich urzędów wszelkiej maści, nie tylko skarbowych.
Bo w demokracji przedsiębiorcy mają mały wpływ na prawo. Liczba przedsiębiorców jest mała w stosunku do liczby pracownikow, emerytów, korzystających z pomocy społecznej itp.
To jeszcze nie jest aż tak zabawne. Najśmieszniejsze jest, gdy dzwonisz do infolinii KISu z pytaniem dotyczącym teoretycznie powszechnej sprawy. Sprawa jest tak powszechna że ilość interpretacji i wyroków z nią związanych jest tak duża, że kilkadziesiąt z nich jest sprzecznych ze sobą (bo tak jak wspomniałeś Zdzisio i Rysio piszą sobie interpretacje i sądzą przedsiębiorców nie konsultując się ze sobą i nie wypracowując jakieś spójnej linii). W związku z tym Pani na infolinii, po konsultacjach z 10 kolegami i czytaniu różnych dokumentów przez godzinę mówi mi że nie wie i życzy powodzenia. Także powodzenia.
@@1984Kojot Oczywiście mają oni wpływ na posłów, którzy już są w sejmie, ale gdyby obywatele wybrali takie osoby, które nie sprzedadzą ideałów, to teoretycznie byłaby szansa, że wtedy lobbyści nie mieliby wpływu. Alternatywnie sensowna liczba urzędników z dobrym wynagrodzeniem + poważne kary za korupcję urzędniczą jak w Singapurze...
Dobre wideo.💪*💪 Ale pozwólcie, że wspomnę o czymś ważnym, widzę, że wielu młodych i starych popełnia błędy, których moim zdaniem nie powinno być. Myślę, że każdy, młody czy stary, powinien mieć plan inwestycyjny, który zwiększy ich zwrot finansowy o trzy do sześciu cyfr. Inwestycją może być twój plan emerytalny lub plan na przyszłość, cokolwiek chcesz, ale najważniejsze jest to, że masz opłacalną inwestycję
@@irisinacio6105 inwestowanie na rynku forex i kryptowalut wymaga nie lada umiejętności, cierpliwości i odpowiedniego profesjonalisty, który poprowadzi Cię po zwycięskich ścieżkach
@@irisinacio6105 Jack Peterson jest najlepszym ekspertem, jakiego mogę ci polecić, osiągnąłem dobre zyski inwestując z nim, a także jest licencjonowanym brokerem, zawsze możesz się z nim skontaktować na
Nigdy nie lubiłem ekonomii i podatków , ale uwielbiam słuchać Sławka Mentzen`a jak to wyjaśnia. Jego przekaz jest merytoryczny i przystępny dla przeciętnego zjadacza chleba. Nie wiem czy Sławek o tym wie , ale jego głos nadaje się na lektora, miły do słuchania. Pozdrawiam serdecznie !
Sławku, nie spotkałem sie jeszcze z hurtownią dropshippingową która współpracuje z na zasadzie takiej że to ona wystawia rachunek dla klienta który odbiera paczkę. Przecież wtedy klient musiałby otrzymać rachunek znacznie mniejszy niż zakupił przedmiot np: kupił kredki za 10zł a otrzymuje rachunek z hurtowni na kwotę 5zł. To hurtownia dropshippingowa wystawia FK firmie a firma wystawia rachunek powiększony o prowizję, jeżeli jednak są takie hurtownie dropshippingowe które wystawiają prawidłowy rachunek i z tego 'odpalają' prowizje to zapraszam do kontaktu - sam jesteś chętny nawiązać taką współpracę.
Tak jak do Pana poglądów politycznych mam pewne obiekcje, tak co do finansów jest Pan moim mentorem. Moim skormnym zdaniem jest Pan świetnym kandydatem do objęcia stanowiska prezesa NBP/ ministra finansów.
Panie dr Mentzen, pana rodzice mieli dużo racji, kiedy namawiali Pana, aby Pan podjął pracę na uczelni ponieważ słuchając pana wykładu jestem pewna, że byłby Pan wspaniałym wykładowcą na uczelni. Pierwszy raz słuchałam wykładu o podatkach z tak dużym zaciekawieniem. Z wykształcenia jestem fizykiem i zawsze wydawało mi się, że tylko nauki ścisłe oraz humanistyczne mogą być ciekawe a nauki ekonomiczne to straszne nudy 😂. Dzięki Panu słuchając tego wykładu o podatkach zmieniłam zdanie. Wykład był tak jasny i zrozumiały. Pana interpretacja jest wyłożona prostym, zrozumiałym dla każdego językiem. Brawo Panie doktorze Mentzen, napewno udostępnię ten wykład moim znajomym i przekonam, że jest wart wysłuchania. A propos polityki - jeżeli sprawy podatkowe w Polsce będą o wiele prostsze niż Pan to opisał w tym wykładzie to nie tylko będzie Psn miał mój głos w najbliższych wyborach do Parlamentu ale też wierzę, że przekonam całe grono moich licznych znajomych aby na Pana zagłosowali. Pozdrawiam serdecznie z Krakowa, Maria Urban
Jak zawsze materiał na wysokim poziomie, wszystko wytłumaczone prostym językiem. Prosba o materiał dla osób, pracujących jako ratownik medyczny, gdzie do wyboru jest zatrudnienie na umowe zlecenie lub kontrakt. Praca ratownika jest praca dodatkowa (około 3000 zł brutto przychodu) Jako główne źródło dochodu oba ta prowadzi działalność gospodarczą niemedyczną - sprzeaż internetową. Dziękuję i Pozdrawiam
Cały ten "system podatkowy" jest przekrętem finansowym, żeby okraść każdego człowieka - pole minowe z najbardziej wymyślnymi pułapkami jest bezpieczniejsze do przejścia od owego systemu.
Im bardziej skomplikowane przepisy podatkowe, tym mniej są one jasne, tym więcej jest sprzeczności i możliwości interpretacji, tym trudniej prowadzić biznesy i tym gorzej dla gospodarki. Państwo staje się jak spasiony grubas ważący 170 kg, który ledwo się rusza bo musi dźwigać całą masę niepotrzebnego tłuszczu, którym jest ciągle rosnąca (i to w dobie cyfryzacji i informatyzacji!) liczba niczego nie produkujących urzędników, a potrzebnych tylko do interpretowania, kontrolowania i egzekwowania tego chorego prawa. Taki grubas jest co raz mniej autonomiczny, staje się inwalidą i umiera w młodym wieku...
w mętnej wodzie łatwiej ryby łowić... 🤷♂️ a biznesmeni są jak chomiki (czy co tam biega) w kołowrotku... bigasz, biegasz, się męczysz, a w sumie niewiele z tego wynika...🤷♂️
Ale przecież dropshipping w przeważającej wielkości to zupełnie inny model. Sklep ma dostawcę. Sklep oferuje towar. Klient kupuje od sklepu i płaci sklepowi. Sklep wysyła zamówienie do dostawcy. Dostawca JEDYNIE wysyła towar bezpośrednio do klienta. Sklep dostaje fakturę od dostawcy na ceny hurtowe. Klient dostaje fakturę od sklepu. Czyli formalnie nie jest to pośrednictwo tylko handel, jedynie bez stanów magazynowych w sklepie.
@@Vielenberg Właśnie nie xD Handlowałem z aliexpress i sprzedawałem na allegro. Miałem regulamin że jestem pośrednikiem. Przez rok nikomu nie wystawilem żadnej faktury ani rachunku. Wszystko legalnie, ale teraz już ciężko o takie coś
Panie Sławku, czy rozpatrywany model dotyczy sprzedaży dla klienta końcowego tylko w Polsce? Czy jest jakaś różnica jeśli klienci i hurtownik są spoza Unii Europejskiej?
Marzy mi się mocne lobby gospodarcze. Dobrzy i znani przedsiębiorcy mimo różnic zdań i wszystkich animozji połączą siły żeby zmienić prawo gospodarcze (podatkowe) a może wyniknie z tego coś większego. ..
Różnica z tym pośrednikiem nieruchomości to taka, że On wystawia rachunek czy fakturę za swoje usługi. A nie za całe "mieszkanie" (i nie będzie płacił podatku z wartości "mieszkania"). To był zły przykład. Jeżeli ktoś "sprzedaje" towar a do dostawcy płaci odejmując swoją prowizję to ustalmy jedno: Kto wystawia klientowi fakturę? Czy ten dropshippingowiec wystawi cokolwiek klientowi?. Jeżeli wystawi dokument na całą wartość zapłaconą przez klienta (tak to zrozumiałem z filmu) to MUSI odpowiadać jakby był w posiadaniu tego czegoś (+gwarancja, rękojmia i td i tp). I ma płacić podatek nie jako pośrednik, a jako zwyczajny handlarz (sklep po prostu). Pośrednik na ryczałcie i płacący 8,5% to pośrednik w usługach a nie w towarach. Jak On wystawi fakturę z towarem to nie jest to usługa! ...noż jaśniej nie potrafię wytłumaczyć! A te KISy czy inne organizacje proszą interesanta o dwie rzeczy: 1.stan faktyczny, 2. Jak interesant myśli? i cwaniacy tylko się koncentrują w odpowiedzi typu: "prawidłowe lub błędne" stanowisko interesanta
Panie Mentzen, myli Pan dropshipping z affiliacja. ----- W dropshipingu to ja wystawiam rachunek kupujacemu, kupujacy placi mi pelna kwote, nastepnie ja zlecam wykonawcy, wykonawca mi wysyla rachunek, ktory ja oplacam, a wykonawca wysyla towar kupujacemu, a nie do mnie. Wiec jedyna roznica z normalnym chandlem jast taka ze nie mam stanow magazynowych i najpierw klient kupuje u mnie a dopiero po tym fakcie ja kupuje od producenta. ---- Natomiast model ktory Pan opisal to affiliacja, czyli ja moge miec zbudowany caly sklep interentowy, ale link odnosi bezposrednio do sprzedawcy. W tym momencie mozna to zrobic tak ze klient nawet nie zorientuje sie ze kupuje nie u mnie tylko u producenta. W takim wypadku klient placi cala kwote producentowi/hurtowni/itp a dzieki oznaczeniom affiliacyjnym w linku, hurtownia wie ze sprzedaz nastapila dzieki mnie to jest zobowiazana wyplacic mi umowiona marze od sprzedarzy. ---- Podsumowujac: - w modelu dropshipingu to ja jestem sprzedajacym i odpowiadam za wszelkie reklamacje, zwroty itp, jednynie nie mam stanow magazynowych, wiec skarbowka moim zdaniem ma racje; - w modelu affiliacyjnym Pan ma racje, czyji ja nie jestem sprzedawca i tylko posrednicze w sprzedarzy i w zamian za to dostaje umowiana marze, wyplate affiliacyjna czy jakkolwiek to zawal. Przyklady to affiliacja dla Amazon, Ebay, czy ludzi sprzedajacych kursy. ---- Porownal Pan to do posrednika nieruchomosci. Posrednik jest affiliantem, czyli dostaje prowizje od sprzedazy a kupujacy placi wlascicielowi mieszkania/nieruchomosci. Gdyby to przerobic na dropshiping to by wygladalo tak: Posrednik szuka kupca na mieszkanie. Jak znajdzie kupca to kupiec mu placi potem posrednik sam kupuje to mieszkanie za nizsza cene zeby potem odsprzedac kupujacemu. Zaleta dropshipingu jest to posrednik nie kupuje zadnego mieszkania do puki nie znajdzie na nie kupca. Ale w dalszym ciagu w pewnym momencie staje sie wlascicielem towaru/nieruchomosci. --- Mam nadzieje ze w miare klarownie wyjasnilem roznice miedzy dropshipingiem a afiliacja. To sa dwa zupelnie rozne modele biznesowe i urzad skarbowy bedzie je traktowal zupelnie odmiennie.
Bardzo ładnie i zgadzam się z autorem komentarza. Zanim go przeczytałem to, znając teorię dropshippingu, zacząłem się zastanawiać "po co kombinować, skoro chodzi tylko o nie posiadanie magazynu?". Teraz hurtownie działające w modelu DS oferuję all-inclusive: wysyłkę, zwroty, reklamacje - ja tylko sprzedaję.
@@sebastiannowak1981 Zgadza sie, hurtownie oferuja wszystkie te uslugi, jednak wlasciciel sklepu internetowego ponosi koszty takich uslug. W tym caly sek, kto jest sprzedawca. Model biznesowy dropshipingu i afiliacji jest podobny w aspekcie cash-flow, czyli ze nie ponosi sie kosztow towarowych zanim klient nie zaplaci. Roznica zaczyna sie w momencie komu placi i kto jest sprzedawca. W dropshipingu to wlasciciel sklepu jest sprzedawca i odpowiada za wszelkie zwroty i reklamacje, a to ze hurtownia swiadczy takie uslugi to juz jest inna kwestia. Kupujacy zwraca sie do sprzedawcy a ten zalatwia to z hurtownia badz w inny sposob. W afiliacji, to hurtownia jest sprzedawca i ona dostaje kase od kupujacego, i to ona odpowiada, a afiliant dostaje prowizje od tej hurtowni. Pan Mentzen opisal ten wlasnie model biznesowy mylnie nazywajac go dropshipingiem.
Dokładnie tak działa model dropshippingu. Klient kupuje towar u mnie za który płaci. Wtedy ja zamawiam towar w hurtowni wysyłając hurtowni własną etykietę adresową. Klient nawet nie wie wtedy że wysyłka była bezpośrednio z hurtowni. Hurtownia wystawia mi fakturę, a ja klientowi. W moim przypadku płacę podatek dochodowy i VAT od różnicy. Problemem natomiast może być np to, że często jest tak że data kupna przeze mnie towaru w hurtowni i tym samym wystawienia faktury przez hurtownię jest późniejsza niż data kupna przez klienta u mnie. Czyli sprzedaję towar którego fizycznie nie mam. Panie Mentzen proszę o nagranie nowego odcina na ten temat.
Gdzie w takim razie należy napisać konkretnie aby otrzymać konkretną odpowiedź kim się jest (czy pośrednikiem czy sprzedawcą) aby mieć te solidne fundamenty w momencie kontroli? Do urzędu skarbowego? Czy ich odpowiedź mogę wtedy traktować jako "zabezpieczenie" w razie w ?
Po co nam to całe Ministerstwo Finansów? Wystarczy Pan Mentzen i jego celnie wypunktowane absurdy urzędniczej twórczości.A miało być prosto i przejrzyście.To się samo komentuje.Polski Nieład.
Czyli jakie jest najlepsze rozwiązanie dla jednoosobowej działalności na start? Zgłosić się po interpretację na piśmie do własnego US odnośnie świadczenia usług pośrednictwa w handlu w dropshippingu?
Podatki w Polsce to masakra. Uważam, że wielu młodych przedsiębiorców boi się zacząć właśnie ze względu na podatki. Czas to uprościć! By Ci którzy nie boją się ryzyka i ciężkiej pracy mogli w Polsce zarabiać godne pieniądze, a nie byli okradani przez państwo.
każdy strażnik obozu zagłady mówił "to nie ja, ja tylko wykonuje rozkazy" tak właśnie tłumaczy się każdy urzędnik, więc trzeba ich potraktować zgodnie z ich zachowaniem...
Regulacja dropshoppingu akurat wyjdzie wszystkim na dobre, bo teraz jest dziki zachód. Coś kupujesz a nie wiesz od kogo. Albo jasno przedstawiasz, że to pośrednictwo albo jesteś zwykłym sklepem. Natomiast sposób kontroli i ewentualne kary to jakieś nieporozumienie. To nie powinno tak wyglądać, że urzędy naliczają oplaty za lata wstecz, bo mają wyrok sądu z dzisiaj. Odwieczna walka między kombinujacymi januszexami a urzędami, co chcą wszystkich zgnoić. Czy w tym kraju będzie kiedyś normalnie?
Doskonale rozumiem co Pan Sławek ma na myśli. Sam też prowadzę działalność gospodarczą. Tylko te interpretacje urzędników, sądów powinny być ograniczone ze względu na to , że urzędnik rozumie coś przez własne doświadczenie życiowe ale jak się ma to do prawa ?. Słowem w jaki sposób można coś sprzedać nie posiadając tego ? (Nawiązując do orzeczenia sądu przedstawionego w tym filmie) jak to jest w ogóle możliwe, że ktoś sobie coś na swój ptasi móżdżek wyobrazi i robi takie problemy przedsiębiorcy, który nie ma na sumieniu nic w świetle prowadzenia swojej działalności i rozliczeń z państwem. Jeśli wystawiam fakturę za prowizje to jakim cudem mam się rozliczać od wyższych dochodów ?. Interpretacje podatkowe powinny tyczyć się mniej transparentnych spraw. Jeśli są tego typu orzeczenia w takich sytuacjach to również można zakwestionować interpretację podatkowa bo tym sposobem zawsze można powiedzieć, że ta konkretna "pana nie dotyczy" i znowu mamy problem. Nie posiadam produktu, który wg. Urzędu sprzedaje. Jak można sprzedać coś czego się nie ma i czerpać z tego korzysci ? Swoiste perpetum mobile. Zostaje obciążony podatkiem od dochodu, którego nigdy nie uzyskałem. Skoro urzad i sąd nie byli w stanie udowodnić (jest dostęp do kont bankowych) wyższe dochody na koncie widać wpływy to jest to absurd i przestępstwo.
To. proste. Udajesz, że sprzedajesz, to jesteś sprzedawcą. Jak ktoś UDAJE, że ma towar i oferuje go do sprzedaży, to On sprzedaje. Skąd nabędzie ? Mnie, jako kupca, to nie interesuje. Ma sklep, wystawia do sprzedaży, sztuczki w regulaminie (jakie by ich Mentzen nie wymyślił) Go nie ochronią. Kupiłem od Niego, a "dropshipping" ogranicza się z reguły do bezpośredniej dostawy od kogoś innego. Co do VATu - dropshipping jest oVATowany od całej sprzedaży, nie od prowizji. Tak jest w całej UE, bo tak dopisano w dyrektywie VAT. A na razie po prostu wiele firm łamie przepisy. Zapisy w regulaminie tu nie pomogą.
Deadshipping powinien być zabroniony a deadshipperzy powinni się cieszyć, że mają problemy ze skarbówką, bo powinni mieć problemy ze służbą więzienną co najwyżej.
(07:37) To chyba nie jest dropshipping, tylko polecanie w zamian za prowizję, czyli pośrednictwo. W dropie jesteśmy sprzedawcą i wystawiamy fakturę klientowi końcowemu, a hurtowania lub producent nam - tylko towar idzie, jak mówisz, czyli bezpośrednio z hurtowni lub od producenta do klienta końcowego.
Oczywiscie ze Droppshiping to nie posrednictwo.Ale Pan Mentzen najwyrazniej nie wie co to jest i jak dziala Dropshipping, probuje pomuc kretaczom w nieplaceniu podatkow ,caly ten filmik to jest wprowadzanie w blad ludzi ,facet mowi o rzeczach o ktorych nie ma pojecia.
Nie wiedziałem, że w tak prosty sposób można opowiadać o zawiłych sprawach podatkowych i aż strach pomyśleć co będzie, jak te podatki zostaną przez Pana uproszczone, wtedy każdy prosty człowiek będzie w stanie je zrozumieć.
Szanowni Państwo gwarantuję wam jeżeli Pan Sławomir został by ministrem finansów nic by się nie zmieniło i to mogę wam zagwarantować!!! A dlaczego tak myślę, ponieważ takich ekonomistów mamy bardzo wielu i jak zaczynają piastować stanowiska urzędu państwowego zmieniają się o 360 stopni i dalej jest jak jest.
Z całym szacunkiem ale pan Sławomir w tym miejscu się myli. Przede wszystkim bardzo dużym nadużyciem jest mówienie że dropshipping to model sprzedaży- jest to nieprawda ale bowiem dropshipping jest tylko i wyłącznie modelem logistycznym. Z założenia hurtownia po prostu magazynuje towar którego ja nie muszę odgórnie kupować a kupuję go tylko i wyłącznie wtedy kiedy jest mi potrzebny. Ideą dropshippingu nie jest żadna idea pośrednictwa tylko i wyłącznie uniknięcie kosztów związanych z zakupieniem towaru z góry oraz magazynowaniem tego towaru. W rzeczywistości hurtownia nie wysyła tego towaru dlatego że list przewozowy i etykietę dostaje od właściciela sklepu, gdyby przyjąć punkt widzenia pana Sławomira wyszłoby na to że jeżeli zamawiamy towar w sklepie i musimy na niego poczekać 3 dni aż sprzedawca zamówi go z hurtowni to też jest to dropshipping.
Sławku,co jeżeli ktoś przebywa za granicą ale jest rezydentem podatkowym w Polsce i ma zameldowanie stałe w Polsce i chce działać w e -commerce /dropshippingu i chce rozliczać się w podatku w Polsce? Można tak ?
Niedawno padła duża ogólnopolska sieć księgarni, która zaczęła się bawić w coś na kształt dropshippingu. Oferowali w swoim sklepie internetowym książki, których fizycznie nie mieli. Wszystko szło dobrze, ale z czasem stało się nagminne, że sprzedali setki książek w ciągu dnia, a dostawca nie zdążył wyprodukować i klienci czekali po kilka tygodni. Infolinia była ciągle zajęta. Ja rozumiem, gdyby ktoś do mnie zadzwonił, przeprosił, że się nie wyrobią w deklarowanym czasie, ale oni w ogóle nie informowali, że są jakieś problemy.
Szit, to znaczy że jak wczoraj kupiłem na allegro karmę dla psa, to wg sądów administracyjnych sprzedawcą było allegro i to oni powinni mi wystawić fakturę?
Żyjemy w wielkim światowym więzieniu, gdzie niczego nam nie wolno. Jest 8% klawiszy na tym świecie, którzy trzymają cala kasę tego więzienia i dyktują warunki osadzonym.
Ja coś pominęłam czy nie wspomniałeś o bycia na Vacie i sprzedaży produktów które muszą być na Vacie, czy jak się jest na zasadach dropshippingu to nie trzeba na nim być skoro jest się pośrednikiem?
Już niedługo nie będzie opłacalne posiadanie spółki komandytowo-akcyjnej, niestety. Może to temat na nowy film jaką formę wybrać i czy jeszcze warto wchodzić w SKA?
Nie wiem czy mam jakiś defekt słuchu, ale mam wrażenie że stół rezonuje jak bębenek i za każdym razem jak prowadzący dotyka stołu to na słuchawkach słychać ŁUUUPPP :)
No dobrze, to w takim razie jak rozliczają się butiki z ubraniami? Płacą podatek od pełnej ceny za jaką wystawiają ubrania? A sami jeżdżą do producenta i placą
Ja to mam tylko jedno pytanie. Dlaczego to wszystko jest takie skomplikowane? Dlaczego nie może być taķ, że jest jedna stawka podatkowa np 15% od dochodu, nie ważne czy to spółka, etat, JDG??? Dochód to dochód. Po co to wszystko zostało tak skomplikowane???
bo im bardziej skomplikowany system podatkowy tym łatwiej złowić "nieuczciwą firmę" o możliwości korupcji już nie wspomnę, prawo powinno być proste i zrozumiałe dla wszystkich a nie zależeć od uznania urzednika
Bardzo dobry film, merytorycznie wartościowa treść. Zabrakło mi tutaj przykładu jak to jest z przedsiębiorcami, którzy prowadzą firmy usługowo-handlowe, tj. dropshipping w połączeniu z jakimiś usługami. Wówczas, zdaje się, podlegają opodatkowaniu na warunkach ogólnych. Co z takimi przedsiębiorcami? Mogą czuć się bezpieczniej? P.S. Uwaga techniczna - jakość filmu na wysokim poziomie, ale mikrofon zbiera zbyt dokładnie i stukanie o stół trochę momentami rozprasza. Pozdrawiam
z allegro jest taki problem, że w regulaminie mają napisane że każdy właściciel konta jest sprzedawcą i nie pozwalają na dropshiping. sprzedawcy i tak robią dropshiping ale w razie problemów....
sądy już dawno w tym temacie wydały opinię i zresztą poparte wyrokami - właściciel konta jest sprzedawcą nie ma na Allegro pośredników..w razie draki odpowiada sprzedawca czyli właściciel konta ...
Ale to właśnie jest moje pytanie - czy Allegro może tutaj być "dropshipperem" - skoro samo niczego nie sprzedaje, tak więc może korzystać z przywilejów dropshippingu?
Ciekawi mnie wobec tego co Pan powiedział na temat kosztów zakwaterowania pracownika. Czy istnieje możliwość rozliczenia się z pracownikiem środkami służącymi na zakwaterowanie, ale pozostawienie mu wyboru co do tego we własnym zakresie? Czy jeśli jest to możliwe to może mieć do uzasadnienie w przypadku stałej pracy, w której ten dojeżdża do innego miasta codziennie?
Fajnie gdyby pracodawcy podawali na pasku płacowym płace super brutto. I jeszcze żeby to przedstawić w prostej jasnej grafice... może to by otworzyło ludziom oczy :)
@@mackowskiskyy mi się wydaje, że jeśli nie rozumieją tego co jest teraz to napisanie w ten sposób wywołałyby jeszcze większe nieporozumienie: Chyba, że napisałbyś to w jakoś tak: "Mógłbyś zarobić 8000, ale mamy szpitale, szkoły, drogi, policję, wojsko i całe państwo do twojej dyspozycji dlatego dostajesz 4000"
@@konradkania4963 dokładnie tak, sama świadomość ile kasy idzie na państwo. Bo jak się słucha ludzi to myślą że pracodawcą płaci tylko tyle co jest brutto na kwitach. A tu niespodzianka.
@@mackowskiskyy jasne. Tylko zgodzisz się że mną, że to nie bedzie świadomość typu: "Tyle place a nadal służba zdrowia i szkolnictwo jest niedofinansowane... Ale państwo to drogi interes" I nie skłoni takiej osoby do refleksji...
Hej Sławek, dropshipping głównie robimy na zasadzie zwykłego handlu : dostajemy fakturę z hurtowni, wystawiamy fakturę klientowi. Zapraszam do mnie na kanał 😎
Czyli jeśli mamy zoo i przyjdzie kontrola i każe nam zapłacić VAT a my go nie mamy to po prostu ogłaszamy upadłość i nie mogą nam ruszyć naszego prywatnego majątku?
Ja mam biznes zwykły na ryczałt co w skali roku mam obrotu 120tyś do 180tyś marża waha się od 100% do 140% czy dla mnie podatek przychodowy jest dobry ?
Naginanie faktów do ładnego wystąpienia. Kto figuruje na paragonie/fakturze (na czyje konto wpływają pieniądze) jest sprzedawcą. Sposób dostawy towaru jest sprawą drugorzędną.
Dzień dobry, mam 15 lat i dosyć poważnie myślę o rozpoczęciu działania w sprawie dropshippingu. Chciałbym się dowiedzieć jak to wygląda w oczach prawa i czy w ogóle mogę zacząć cokolwiek sprzedawać? Liczę na odpowiedź i życzę miłego dnia!
Droppshiping w większości tak nie działa jak tutaj Sławomir Mentezen mówi. Szczerze to pierwszy raz słyszę o modelu, że hurtownia wystawia fakturę klientowi końcowemu - jakby klient zobaczył, że u nas nie kupuje to po kliencie. W dropie wystawiasz produkty których nie masz na magazynie - są w magazynie hurtowni. Klient kupuje u Ciebie. W tym momencie zamawiasz towar z wysyłką w hurtowni. Hurtownia wystawia Tobie fakturę, a Ty wystawiasz fakturę klientowi końcowemu !!! To żadne cuda. Dropshiping to bardziej model logistyczny, a nie usługa pośrednictwa handlwoego.
VAT nigdy nie zaplacimy wiecej. Bo skoro wg urzedu jestesmy handlowcem to mamy prawo odliczac towar ktory mielismy w sprzedazy. Wiec i tak zaplacimy od prowizji. A dzialalismy w dobrej wierze na zasadach z naszej interpretacji. Wiec faktury byly na klientow a powinny byc na nas.
ŚWO 💪 ŚWP 👈 AaaaaaaaUuuuu 🐺🇵🇱❤️ Wypłacać pieniądze 💰💰 z banków. Kupować waluty w kantorach 💸💸, złoty i srebrny złom (najlepiej w lombardzie bo tanio i nikt nie spisuje z dowodu). Oczywiście nie płać kartą 👍
Dropshipping nie polega na "kojarzeniu" dostawcy z klientem. W przypadku dropshippingu osoba prowadząca sklep nie wystawia faktury hurtowni za pośrednictwo. Proces jest prosty. Hurtownia wystawia do osoby prowadzącej sklep, fakturę sprzedaży danego produktu. Następnie właściciel sklepu wystawia fakturę swojemu klientowi. Właściciel sklepu nie wystawia hurtowni faktury za "pośrednictwo". Defacto prowadzący sprzedaż w modelu dropshipping ma dwie faktury. Zakupowa od hurtowni i sprzedażowa dla klienta. Proszę o sprostowanie, bo materiał wprowadza w błąd.
A ja rozumiem wyroki sądów i stanowisko skarbówki. Wielu pośredników stara się ukryć to, że są pośrednikami, towar to chłam niezgodny z opisem, a Ty się teraz tłucz z Chińczykiem, bo on umywa ręce. Jak nie stoi jasno wielkimi literami, że jest to pośrednictwo oraz np. skąd faktycznie jest sprzedawca, to niech będzie uznany za sprzedawcę. Tutaj należy chronić konsumentów, a nie oczekiwać od nich czytania regulaminów.
A jak mieszkam na Filipinach od ponad pół roku i chcę zrobić sklep dropshippingowy to mogę mieć wywalone na to wszystko mimo polskiego konta bankowego?
Ok - ale można napisać w regulaminie że jesteśmy sprzedawcami - wtedy podatek przychodowy to tylko 3% (oczywiście będzie to opłacalne przy odpowiedniej marży)
Po tym jak napiszesz regulamin wtedy jak Pan powiedział nie możemy twierdzić, że jesteśmy pośrednikiem a powiniśmy o to zapytać, czy mógłby Pan rozszeżyć ten wątek kogo zapytać i w jaki sposób i po uzyskaniu takiej odpoweidzi jak możemy z niej korzystać.
vat płacisz od przychodu co najwyżej możesz go pomniejszyć o vat za zakupy , jak by było tak jak piszesz to duże sieci handlowe wcale by nie płaciły vatu bo one nie wykazuja zysków
Dobrze, że to wszystko jest takie proste, bo jakby było skomplikowane to byłoby źle.
No
a ja to już tylko śpię spokojnie
chcą ułatwiać żeby ludziom żyło się lepiej i nie trzeba było dużo czasu poświęcać na myślenie o tym
130.
Tłumaczy na Niewolnikach.
Normalny przedsiebiorca zmaga sie z: ryzykiem braku dostaw materiałów, ryzykiem przestoju produkcji, ruzykiem braku pracownikow lub klientów. Polski przedsiębiorca za to zmaga się z ryzykiem kontroli skarbowej, ryzykiem zmiany interpretacji tego samego przepisu i ryzykiem opodatkowania akurat tej formy działalności, którą wybrał.
Prowadzimy z żoną dwie osobne firmy na przestrzeni 10 lat - mieliśmy tylko 7 kontroli (US) i 3 sprawy w Sądzie (w zasadzie żona z ZUSem bo w ciąże zaszła). Kontrole nie wykazały nieprawidłowości, z ZUSem raz żona przegrała - ale też byłą zmiana interpretacji przepisów po wyroku SN i ZUS ścigał wszystkich wstecz 5 lat.
@@stanislawbotowski7300 a podobno w tym pseudo kraju prawo nie działa wstecz xD
@@Rafau999v2 Niestety działa - SN ustala wyrokami nowe orzecznictwo i instytucje mogą 5 lat wstecz wszystkich sięgnąć. Nie istotne nawet, że instytucja mogła przyzna ci wcześniej racje, że mogła już się tym zajmować i było wtedy ok.
@@stanislawbotowski7300 Poszedłeś z tym do sądu?
pokurwiona polska
Uwielbiam polskie prawo, tu jest zawsze prosta sprawa. Jak się zabezpieczysz to masz względny spokój, a jak się nie zabezpieczysz to potraktują Cię tak jak akurat wiatr zawieje :D
Urzędnik Zdzisio z Opola powie, że git się rozliczasz, a w tym samym przypadku urzędnik Rysio z Gdańska powie, że źle się rozliczasz i zasunie Ci taką karę, że jeszcze Twoje wnuki będą go przeklinać xD Finalnie okaże się, że i Zdzisio i Rysio są w błędzie, bo powinieneś się rozliczać jeszcze inaczej, ale to też zależy od pory dnia, faz księżyca, cyklu miesiączkowego żony naczelnika właściwego urzędu skarbowego itd. itp. Jak to możliwe, że taką chujnie można zafundować ludziom i oni nie protestują to ja nie wiem :(
Bo w Polsce tak jest że każdy urząd obojętnie czym się zajmuje to jakby odrębne księstwo w którym panują inne prawa. Tak się jakoś ci urzędnicy tak ustawili że tak jest. Centrale z Warszawy się w to nie wpierdzielają bo im się po prostu nie chce za to wziąć i uporządkowywać ten bajzel, musiałby też stoczyć dosyć ciężkie walki o przejęcie kontroli i zadowalająją się tym że urzędy ich słuchają w jakimś minimalnym, niezbędnym zakresie. To dotyczy wszystkich urzędów wszelkiej maści, nie tylko skarbowych.
Bo w demokracji przedsiębiorcy mają mały wpływ na prawo. Liczba przedsiębiorców jest mała w stosunku do liczby pracownikow, emerytów, korzystających z pomocy społecznej itp.
To jeszcze nie jest aż tak zabawne. Najśmieszniejsze jest, gdy dzwonisz do infolinii KISu z pytaniem dotyczącym teoretycznie powszechnej sprawy. Sprawa jest tak powszechna że ilość interpretacji i wyroków z nią związanych jest tak duża, że kilkadziesiąt z nich jest sprzecznych ze sobą (bo tak jak wspomniałeś Zdzisio i Rysio piszą sobie interpretacje i sądzą przedsiębiorców nie konsultując się ze sobą i nie wypracowując jakieś spójnej linii). W związku z tym Pani na infolinii, po konsultacjach z 10 kolegami i czytaniu różnych dokumentów przez godzinę mówi mi że nie wie i życzy powodzenia. Także powodzenia.
@@loonatic90 Ci ludzie, których wymieniłeś nie mają nic do gadania. Liczą się duże zorganizowane quasi mafie jak np. Lobby developerskie.
@@1984Kojot Oczywiście mają oni wpływ na posłów, którzy już są w sejmie, ale gdyby obywatele wybrali takie osoby, które nie sprzedadzą ideałów, to teoretycznie byłaby szansa, że wtedy lobbyści nie mieliby wpływu. Alternatywnie sensowna liczba urzędników z dobrym wynagrodzeniem + poważne kary za korupcję urzędniczą jak w Singapurze...
Dobre wideo.💪*💪 Ale pozwólcie, że wspomnę o czymś ważnym, widzę, że wielu młodych i starych popełnia błędy, których moim zdaniem nie powinno być. Myślę, że każdy, młody czy stary, powinien mieć plan inwestycyjny, który zwiększy ich zwrot finansowy o trzy do sześciu cyfr. Inwestycją może być twój plan emerytalny lub plan na przyszłość, cokolwiek chcesz, ale najważniejsze jest to, że masz opłacalną inwestycję
inwestowanie w forex, kryptowaluty i giełdę było dla mnie naprawdę trudne, co sugerujesz, abym zrobił
@@irisinacio6105 inwestowanie na rynku forex i kryptowalut wymaga nie lada umiejętności, cierpliwości i odpowiedniego profesjonalisty, który poprowadzi Cię po zwycięskich ścieżkach
@@maryblake2203 czy możesz polecić brokera / eksperta, który może poprowadzić mnie do zwycięskich dróg
@@irisinacio6105 Jack Peterson jest najlepszym ekspertem, jakiego mogę ci polecić, osiągnąłem dobre zyski inwestując z nim, a także jest licencjonowanym brokerem, zawsze możesz się z nim skontaktować na
Instagram
Nigdy nie lubiłem ekonomii i podatków , ale uwielbiam słuchać Sławka Mentzen`a jak to wyjaśnia. Jego przekaz jest merytoryczny i przystępny dla przeciętnego zjadacza chleba. Nie wiem czy Sławek o tym wie , ale jego głos nadaje się na lektora, miły do słuchania. Pozdrawiam serdecznie !
Gdzieś opowiadał jak „uczył się” mówić bez powtarzania „yyy” między słowami. Możliwe, że to powoduje przystępność w odsłuchu.
Sławku, nie spotkałem sie jeszcze z hurtownią dropshippingową która współpracuje z na zasadzie takiej że to ona wystawia rachunek dla klienta który odbiera paczkę. Przecież wtedy klient musiałby otrzymać rachunek znacznie mniejszy niż zakupił przedmiot np: kupił kredki za 10zł a otrzymuje rachunek z hurtowni na kwotę 5zł. To hurtownia dropshippingowa wystawia FK firmie a firma wystawia rachunek powiększony o prowizję, jeżeli jednak są takie hurtownie dropshippingowe które wystawiają prawidłowy rachunek i z tego 'odpalają' prowizje to zapraszam do kontaktu - sam jesteś chętny nawiązać taką współpracę.
Tak jak do Pana poglądów politycznych mam pewne obiekcje, tak co do finansów jest Pan moim mentorem. Moim skormnym zdaniem jest Pan świetnym kandydatem do objęcia stanowiska prezesa NBP/ ministra finansów.
Panie dr Mentzen, pana rodzice mieli dużo racji, kiedy namawiali Pana, aby Pan podjął pracę na uczelni ponieważ słuchając pana wykładu jestem pewna, że byłby Pan wspaniałym wykładowcą na uczelni. Pierwszy raz słuchałam wykładu o podatkach z tak dużym zaciekawieniem. Z wykształcenia jestem fizykiem i zawsze wydawało mi się, że tylko nauki ścisłe oraz humanistyczne mogą być ciekawe a nauki ekonomiczne to straszne nudy 😂. Dzięki Panu słuchając tego wykładu o podatkach zmieniłam zdanie. Wykład był tak jasny i zrozumiały. Pana interpretacja jest wyłożona prostym, zrozumiałym dla każdego językiem. Brawo Panie doktorze Mentzen, napewno udostępnię ten wykład moim znajomym i przekonam, że jest wart wysłuchania. A propos polityki - jeżeli sprawy podatkowe w Polsce będą o wiele prostsze niż Pan to opisał w tym wykładzie to nie tylko będzie Psn miał mój głos w najbliższych wyborach do Parlamentu ale też wierzę, że przekonam całe grono moich licznych znajomych aby na Pana zagłosowali. Pozdrawiam serdecznie z Krakowa, Maria Urban
Jak zawsze materiał na wysokim poziomie, wszystko wytłumaczone prostym językiem. Prosba o materiał dla osób, pracujących jako ratownik medyczny, gdzie do wyboru jest zatrudnienie na umowe zlecenie lub kontrakt. Praca ratownika jest praca dodatkowa (około 3000 zł brutto przychodu) Jako główne źródło dochodu oba ta prowadzi działalność gospodarczą niemedyczną - sprzeaż internetową. Dziękuję i Pozdrawiam
Cały ten "system podatkowy" jest przekrętem finansowym, żeby okraść każdego człowieka - pole minowe z najbardziej wymyślnymi pułapkami jest bezpieczniejsze do przejścia od owego systemu.
Im bardziej skomplikowane przepisy podatkowe, tym mniej są one jasne, tym więcej jest sprzeczności i możliwości interpretacji, tym trudniej prowadzić biznesy i tym gorzej dla gospodarki. Państwo staje się jak spasiony grubas ważący 170 kg, który ledwo się rusza bo musi dźwigać całą masę niepotrzebnego tłuszczu, którym jest ciągle rosnąca (i to w dobie cyfryzacji i informatyzacji!) liczba niczego nie produkujących urzędników, a potrzebnych tylko do interpretowania, kontrolowania i egzekwowania tego chorego prawa. Taki grubas jest co raz mniej autonomiczny, staje się inwalidą i umiera w młodym wieku...
W punkt!
w mętnej wodzie łatwiej ryby łowić... 🤷♂️
a biznesmeni są jak chomiki (czy co tam biega) w kołowrotku... bigasz, biegasz, się męczysz, a w sumie niewiele z tego wynika...🤷♂️
Ale przecież dropshipping w przeważającej wielkości to zupełnie inny model. Sklep ma dostawcę. Sklep oferuje towar. Klient kupuje od sklepu i płaci sklepowi. Sklep wysyła zamówienie do dostawcy. Dostawca JEDYNIE wysyła towar bezpośrednio do klienta. Sklep dostaje fakturę od dostawcy na ceny hurtowe. Klient dostaje fakturę od sklepu. Czyli formalnie nie jest to pośrednictwo tylko handel, jedynie bez stanów magazynowych w sklepie.
Tak to jest!!!
Właśnie
Taki dropshipping jak opisuje Mentzen też występuje. Przy zamówieniach z Chin przede wszystkim.
@@Vielenberg Właśnie nie xD Handlowałem z aliexpress i sprzedawałem na allegro. Miałem regulamin że jestem pośrednikiem. Przez rok nikomu nie wystawilem żadnej faktury ani rachunku. Wszystko legalnie, ale teraz już ciężko o takie coś
@@Wodagazowana5000 No to właśnie nie, czy właśnie tak? Sam piszesz, że działałeś w takim modelu.
TYLKO na 6 różnych sposobów 😅
No trolował, no co
Przynajmniej jest w czym wybierać 😃
Panie Sławku, czy rozpatrywany model dotyczy sprzedaży dla klienta końcowego tylko w Polsce? Czy jest jakaś różnica jeśli klienci i hurtownik są spoza Unii Europejskiej?
klarownie i jasno, dla laika jak ja, wreszcie się coś rozjaśniło:)
Marzy mi się mocne lobby gospodarcze. Dobrzy i znani przedsiębiorcy mimo różnic zdań i wszystkich animozji połączą siły żeby zmienić prawo gospodarcze (podatkowe) a może wyniknie z tego coś większego. ..
Duzi mają zupełnie inne interesy niż mali.
tak jest w stanach i widzisz jak tam jest xD
Różnica z tym pośrednikiem nieruchomości to taka, że On wystawia rachunek czy fakturę za swoje usługi. A nie za całe "mieszkanie" (i nie będzie płacił podatku z wartości "mieszkania"). To był zły przykład.
Jeżeli ktoś "sprzedaje" towar a do dostawcy płaci odejmując swoją prowizję to ustalmy jedno: Kto wystawia klientowi fakturę? Czy ten dropshippingowiec wystawi cokolwiek klientowi?. Jeżeli wystawi dokument na całą wartość zapłaconą przez klienta (tak to zrozumiałem z filmu) to MUSI odpowiadać jakby był w posiadaniu tego czegoś (+gwarancja, rękojmia i td i tp). I ma płacić podatek nie jako pośrednik, a jako zwyczajny handlarz (sklep po prostu).
Pośrednik na ryczałcie i płacący 8,5% to pośrednik w usługach a nie w towarach. Jak On wystawi fakturę z towarem to nie jest to usługa! ...noż jaśniej nie potrafię wytłumaczyć!
A te KISy czy inne organizacje proszą interesanta o dwie rzeczy: 1.stan faktyczny, 2. Jak interesant myśli? i cwaniacy tylko się koncentrują w odpowiedzi typu: "prawidłowe lub błędne" stanowisko interesanta
Panie Mentzen, myli Pan dropshipping z affiliacja.
-----
W dropshipingu to ja wystawiam rachunek kupujacemu, kupujacy placi mi pelna kwote, nastepnie ja zlecam wykonawcy, wykonawca mi wysyla rachunek, ktory ja oplacam, a wykonawca wysyla towar kupujacemu, a nie do mnie. Wiec jedyna roznica z normalnym chandlem jast taka ze nie mam stanow magazynowych i najpierw klient kupuje u mnie a dopiero po tym fakcie ja kupuje od producenta.
----
Natomiast model ktory Pan opisal to affiliacja, czyli ja moge miec zbudowany caly sklep interentowy, ale link odnosi bezposrednio do sprzedawcy. W tym momencie mozna to zrobic tak ze klient nawet nie zorientuje sie ze kupuje nie u mnie tylko u producenta. W takim wypadku klient placi cala kwote producentowi/hurtowni/itp a dzieki oznaczeniom affiliacyjnym w linku, hurtownia wie ze sprzedaz nastapila dzieki mnie to jest zobowiazana wyplacic mi umowiona marze od sprzedarzy.
----
Podsumowujac:
- w modelu dropshipingu to ja jestem sprzedajacym i odpowiadam za wszelkie reklamacje, zwroty itp, jednynie nie mam stanow magazynowych, wiec skarbowka moim zdaniem ma racje;
- w modelu affiliacyjnym Pan ma racje, czyji ja nie jestem sprzedawca i tylko posrednicze w sprzedarzy i w zamian za to dostaje umowiana marze, wyplate affiliacyjna czy jakkolwiek to zawal. Przyklady to affiliacja dla Amazon, Ebay, czy ludzi sprzedajacych kursy.
----
Porownal Pan to do posrednika nieruchomosci.
Posrednik jest affiliantem, czyli dostaje prowizje od sprzedazy a kupujacy placi wlascicielowi mieszkania/nieruchomosci.
Gdyby to przerobic na dropshiping to by wygladalo tak:
Posrednik szuka kupca na mieszkanie. Jak znajdzie kupca to kupiec mu placi potem posrednik sam kupuje to mieszkanie za nizsza cene zeby potem odsprzedac kupujacemu. Zaleta dropshipingu jest to posrednik nie kupuje zadnego mieszkania do puki nie znajdzie na nie kupca. Ale w dalszym ciagu w pewnym momencie staje sie wlascicielem towaru/nieruchomosci.
---
Mam nadzieje ze w miare klarownie wyjasnilem roznice miedzy dropshipingiem a afiliacja. To sa dwa zupelnie rozne modele biznesowe i urzad skarbowy bedzie je traktowal zupelnie odmiennie.
Przydałoby się sprostowanie
👍
Bardzo ładnie i zgadzam się z autorem komentarza. Zanim go przeczytałem to, znając teorię dropshippingu, zacząłem się zastanawiać "po co kombinować, skoro chodzi tylko o nie posiadanie magazynu?". Teraz hurtownie działające w modelu DS oferuję all-inclusive: wysyłkę, zwroty, reklamacje - ja tylko sprzedaję.
@@sebastiannowak1981 Zgadza sie, hurtownie oferuja wszystkie te uslugi, jednak wlasciciel sklepu internetowego ponosi koszty takich uslug. W tym caly sek, kto jest sprzedawca. Model biznesowy dropshipingu i afiliacji jest podobny w aspekcie cash-flow, czyli ze nie ponosi sie kosztow towarowych zanim klient nie zaplaci.
Roznica zaczyna sie w momencie komu placi i kto jest sprzedawca.
W dropshipingu to wlasciciel sklepu jest sprzedawca i odpowiada za wszelkie zwroty i reklamacje, a to ze hurtownia swiadczy takie uslugi to juz jest inna kwestia. Kupujacy zwraca sie do sprzedawcy a ten zalatwia to z hurtownia badz w inny sposob.
W afiliacji, to hurtownia jest sprzedawca i ona dostaje kase od kupujacego, i to ona odpowiada, a afiliant dostaje prowizje od tej hurtowni.
Pan Mentzen opisal ten wlasnie model biznesowy mylnie nazywajac go dropshipingiem.
Dokładnie tak działa model dropshippingu. Klient kupuje towar u mnie za który płaci. Wtedy ja zamawiam towar w hurtowni wysyłając hurtowni własną etykietę adresową. Klient nawet nie wie wtedy że wysyłka była bezpośrednio z hurtowni. Hurtownia wystawia mi fakturę, a ja klientowi. W moim przypadku płacę podatek dochodowy i VAT od różnicy. Problemem natomiast może być np to, że często jest tak że data kupna przeze mnie towaru w hurtowni i tym samym wystawienia faktury przez hurtownię jest późniejsza niż data kupna przez klienta u mnie. Czyli sprzedaję towar którego fizycznie nie mam. Panie Mentzen proszę o nagranie nowego odcina na ten temat.
Nie mam praktycznie wiedzy o czym pan Slawek mowi,ale lubie jego merytoryczne wykllady.Pozdrawiam Pana Mentzena
Potwierdzam, manipulant wybitny
Gdzie w takim razie należy napisać konkretnie aby otrzymać konkretną odpowiedź kim się jest (czy pośrednikiem czy sprzedawcą) aby mieć te solidne fundamenty w momencie kontroli? Do urzędu skarbowego? Czy ich odpowiedź mogę wtedy traktować jako "zabezpieczenie" w razie w ?
Do KIS, ale polecam aby to kancelaria sporządziła taki wniosek bo to nie lada wyzwanie.
w dropie FV wystawiana jest sprzedawcy a sprzedawca fakturuje klienta
Po co nam to całe Ministerstwo Finansów? Wystarczy Pan Mentzen i jego celnie wypunktowane absurdy urzędniczej twórczości.A miało być prosto i przejrzyście.To się samo komentuje.Polski Nieład.
Ktoś musi generować stres Polaką , historia pokazuje , że jeśli nie obcy nam dokręcają śruby , to "swoi" muszą
Może pan zrobi materiał o działaności nie rejestrowej jakie są wymogi zyski oraz ryzyko ?
Czyli jakie jest najlepsze rozwiązanie dla jednoosobowej działalności na start? Zgłosić się po interpretację na piśmie do własnego US odnośnie świadczenia usług pośrednictwa w handlu w dropshippingu?
wydaje mi się, że nie ma czegoś takiego jak najlepsze rozwiązanie tylko to wszystko zależy.
Dziekuje za te informacje 👍👍👍
Podatki w Polsce to masakra. Uważam, że wielu młodych przedsiębiorców boi się zacząć właśnie ze względu na podatki. Czas to uprościć! By Ci którzy nie boją się ryzyka i ciężkiej pracy mogli w Polsce zarabiać godne pieniądze, a nie byli okradani przez państwo.
Ideany filmik w idealnym czasie, naprawde
każdy strażnik obozu zagłady mówił "to nie ja, ja tylko wykonuje rozkazy" tak właśnie tłumaczy się każdy urzędnik, więc trzeba ich potraktować zgodnie z ich zachowaniem...
Krótko mówiąc to jest kpina. Jak nie zrobisz Państwo nas uwali ograbi i doprowadzi do pracy u kogoś np w biedrze
Regulacja dropshoppingu akurat wyjdzie wszystkim na dobre, bo teraz jest dziki zachód. Coś kupujesz a nie wiesz od kogo. Albo jasno przedstawiasz, że to pośrednictwo albo jesteś zwykłym sklepem. Natomiast sposób kontroli i ewentualne kary to jakieś nieporozumienie. To nie powinno tak wyglądać, że urzędy naliczają oplaty za lata wstecz, bo mają wyrok sądu z dzisiaj. Odwieczna walka między kombinujacymi januszexami a urzędami, co chcą wszystkich zgnoić. Czy w tym kraju będzie kiedyś normalnie?
co to ma znaczyc ze urzedas ma prawo kontrolowac 5 lat wstecz... jak nie wylapali dziadostwa to ich strata...pluc na nich
Doskonale rozumiem co Pan Sławek ma na myśli. Sam też prowadzę działalność gospodarczą. Tylko te interpretacje urzędników, sądów powinny być ograniczone ze względu na to , że urzędnik rozumie coś przez własne doświadczenie życiowe ale jak się ma to do prawa ?. Słowem w jaki sposób można coś sprzedać nie posiadając tego ? (Nawiązując do orzeczenia sądu przedstawionego w tym filmie) jak to jest w ogóle możliwe, że ktoś sobie coś na swój ptasi móżdżek wyobrazi i robi takie problemy przedsiębiorcy, który nie ma na sumieniu nic w świetle prowadzenia swojej działalności i rozliczeń z państwem. Jeśli wystawiam fakturę za prowizje to jakim cudem mam się rozliczać od wyższych dochodów ?. Interpretacje podatkowe powinny tyczyć się mniej transparentnych spraw. Jeśli są tego typu orzeczenia w takich sytuacjach to również można zakwestionować interpretację podatkowa bo tym sposobem zawsze można powiedzieć, że ta konkretna "pana nie dotyczy" i znowu mamy problem. Nie posiadam produktu, który wg. Urzędu sprzedaje. Jak można sprzedać coś czego się nie ma i czerpać z tego korzysci ? Swoiste perpetum mobile. Zostaje obciążony podatkiem od dochodu, którego nigdy nie uzyskałem. Skoro urzad i sąd nie byli w stanie udowodnić (jest dostęp do kont bankowych) wyższe dochody na koncie widać wpływy to jest to absurd i przestępstwo.
Dziękuję, bardzo pomocny film
Czyli szybkie pytanie do ludzi oraz może Pana Sławomira - w jakim kraju zakładać firmę na modelu dropu 😁
To. proste.
Udajesz, że sprzedajesz, to jesteś sprzedawcą.
Jak ktoś UDAJE, że ma towar i oferuje go do sprzedaży, to On sprzedaje. Skąd nabędzie ? Mnie, jako kupca, to nie interesuje. Ma sklep, wystawia do sprzedaży, sztuczki w regulaminie (jakie by ich Mentzen nie wymyślił) Go nie ochronią. Kupiłem od Niego, a "dropshipping" ogranicza się z reguły do bezpośredniej dostawy od kogoś innego.
Co do VATu - dropshipping jest oVATowany od całej sprzedaży, nie od prowizji. Tak jest w całej UE, bo tak dopisano w dyrektywie VAT. A na razie po prostu wiele firm łamie przepisy. Zapisy w regulaminie tu nie pomogą.
Deadshipping powinien być zabroniony a deadshipperzy powinni się cieszyć, że mają problemy ze skarbówką, bo powinni mieć problemy ze służbą więzienną co najwyżej.
Dziękuję i pozdrawiam.
Super wyjaśnione.. pozdrawiam
(07:37) To chyba nie jest dropshipping, tylko polecanie w zamian za prowizję, czyli pośrednictwo. W dropie jesteśmy sprzedawcą i wystawiamy fakturę klientowi końcowemu, a hurtowania lub producent nam - tylko towar idzie, jak mówisz, czyli bezpośrednio z hurtowni lub od producenta do klienta końcowego.
Też taką definicję znam. No ewentualnie jeszcze w spektrum jest drop na podstawie praw autorskich.
Oczywiscie ze Droppshiping to nie posrednictwo.Ale Pan Mentzen najwyrazniej nie wie co to jest i jak dziala Dropshipping, probuje pomuc kretaczom w nieplaceniu podatkow ,caly ten filmik to jest wprowadzanie w blad ludzi ,facet mowi o rzeczach o ktorych nie ma pojecia.
Nie wiedziałem, że w tak prosty sposób można opowiadać o zawiłych sprawach podatkowych i aż strach pomyśleć co będzie, jak te podatki zostaną przez Pana uproszczone, wtedy każdy prosty człowiek będzie w stanie je zrozumieć.
Ministerstwo finansów jest twoje 😋😁
Zaczynam, dziękuje pozdrawiam.
Świetny film. Ciągle uczę się czegoś nowego!
Szanowni Państwo gwarantuję wam jeżeli Pan Sławomir został by ministrem finansów nic by się nie zmieniło i to mogę wam zagwarantować!!! A dlaczego tak myślę, ponieważ takich ekonomistów mamy bardzo wielu i jak zaczynają piastować stanowiska urzędu państwowego zmieniają się o 360 stopni i dalej jest jak jest.
No jak zmieniają się o 360 stopni to nawet można by rozważyć głosowanie na nich.
@Keys for Wealth I mają interesy i znajomych którzy też mają interesy. Każdy może ulec pokusie, a polityk jest z definicji nie wart zaufania.
Z całym szacunkiem ale pan Sławomir w tym miejscu się myli. Przede wszystkim bardzo dużym nadużyciem jest mówienie że dropshipping to model sprzedaży- jest to nieprawda ale bowiem dropshipping jest tylko i wyłącznie modelem logistycznym. Z założenia hurtownia po prostu magazynuje towar którego ja nie muszę odgórnie kupować a kupuję go tylko i wyłącznie wtedy kiedy jest mi potrzebny. Ideą dropshippingu nie jest żadna idea pośrednictwa tylko i wyłącznie uniknięcie kosztów związanych z zakupieniem towaru z góry oraz magazynowaniem tego towaru. W rzeczywistości hurtownia nie wysyła tego towaru dlatego że list przewozowy i etykietę dostaje od właściciela sklepu, gdyby przyjąć punkt widzenia pana Sławomira wyszłoby na to że jeżeli zamawiamy towar w sklepie i musimy na niego poczekać 3 dni aż sprzedawca zamówi go z hurtowni to też jest to dropshipping.
Brava!!!!!!
Bardzo fajnie wyjaśnione. Pozdrawiam
Sławku,co jeżeli ktoś przebywa za granicą ale jest rezydentem podatkowym w Polsce i ma zameldowanie stałe w Polsce i chce działać w e -commerce /dropshippingu i chce rozliczać się w podatku w Polsce? Można tak ?
Ciekawe jak Allegro się rozlicza z tego, nie informują kupującego ile pobierają prowizji od sprzedawcy więc nie są pośrednikami? ;)
Niedawno padła duża ogólnopolska sieć księgarni, która zaczęła się bawić w coś na kształt dropshippingu. Oferowali w swoim sklepie internetowym książki, których fizycznie nie mieli. Wszystko szło dobrze, ale z czasem stało się nagminne, że sprzedali setki książek w ciągu dnia, a dostawca nie zdążył wyprodukować i klienci czekali po kilka tygodni. Infolinia była ciągle zajęta. Ja rozumiem, gdyby ktoś do mnie zadzwonił, przeprosił, że się nie wyrobią w deklarowanym czasie, ale oni w ogóle nie informowali, że są jakieś problemy.
Szit, to znaczy że jak wczoraj kupiłem na allegro karmę dla psa, to wg sądów administracyjnych sprzedawcą było allegro i to oni powinni mi wystawić fakturę?
i bardzo dobrze że jest taka interpretacja
Żyjemy w wielkim światowym więzieniu, gdzie niczego nam nie wolno. Jest 8% klawiszy na tym świecie, którzy trzymają cala kasę tego więzienia i dyktują warunki osadzonym.
Ja coś pominęłam czy nie wspomniałeś o bycia na Vacie i sprzedaży produktów które muszą być na Vacie, czy jak się jest na zasadach dropshippingu to nie trzeba na nim być skoro jest się pośrednikiem?
Przekraczając 2mln euro.... Założę kilka spółek, aby rozprowadzić przychód równo pomiędzy nimi.
Można?
Już niedługo nie będzie opłacalne posiadanie spółki komandytowo-akcyjnej, niestety. Może to temat na nowy film jaką formę wybrać i czy jeszcze warto wchodzić w SKA?
Nie wiem czy mam jakiś defekt słuchu, ale mam wrażenie że stół rezonuje jak bębenek i za każdym razem jak prowadzący dotyka stołu to na słuchawkach słychać ŁUUUPPP :)
Też to słyszę 😃
Może teraz porównanie jak to wygląda w normalnym cywilizowanym kraju?
Świetny odcinek!
No dobrze, to w takim razie jak rozliczają się butiki z ubraniami? Płacą podatek od pełnej ceny za jaką wystawiają ubrania? A sami jeżdżą do producenta i placą
Ja to mam tylko jedno pytanie.
Dlaczego to wszystko jest takie skomplikowane?
Dlaczego nie może być taķ, że jest jedna stawka podatkowa np 15% od dochodu, nie ważne czy to spółka, etat, JDG??? Dochód to dochód. Po co to wszystko zostało tak skomplikowane???
Dla mnie to też jest chore. Przepisy powinny być proste i równe dla wszystkich, a nie uprzykrzać ludziom życie
bo im bardziej skomplikowany system podatkowy tym łatwiej złowić "nieuczciwą firmę" o możliwości korupcji już nie wspomnę,
prawo powinno być proste i zrozumiałe dla wszystkich a nie zależeć od uznania urzednika
Bardzo dobry film, merytorycznie wartościowa treść. Zabrakło mi tutaj przykładu jak to jest z przedsiębiorcami, którzy prowadzą firmy usługowo-handlowe, tj. dropshipping w połączeniu z jakimiś usługami. Wówczas, zdaje się, podlegają opodatkowaniu na warunkach ogólnych. Co z takimi przedsiębiorcami? Mogą czuć się bezpieczniej?
P.S. Uwaga techniczna - jakość filmu na wysokim poziomie, ale mikrofon zbiera zbyt dokładnie i stukanie o stół trochę momentami rozprasza. Pozdrawiam
Pytanie, czy takie Allegro w rozumieniu KAS jest "pośrednikiem"?
oczywiscie Allegro to portal sprzedażowy..
z allegro jest taki problem, że w regulaminie mają napisane że każdy właściciel konta jest sprzedawcą i nie pozwalają na dropshiping. sprzedawcy i tak robią dropshiping ale w razie problemów....
....dupa blada
sądy już dawno w tym temacie wydały opinię i zresztą poparte wyrokami - właściciel konta jest sprzedawcą nie ma na Allegro pośredników..w razie draki odpowiada sprzedawca czyli właściciel konta ...
Ale to właśnie jest moje pytanie - czy Allegro może tutaj być "dropshipperem" - skoro samo niczego nie sprzedaje, tak więc może korzystać z przywilejów dropshippingu?
Ciekawi mnie wobec tego co Pan powiedział na temat kosztów zakwaterowania pracownika. Czy istnieje możliwość rozliczenia się z pracownikiem środkami służącymi na zakwaterowanie, ale pozostawienie mu wyboru co do tego we własnym zakresie? Czy jeśli jest to możliwe to może mieć do uzasadnienie w przypadku stałej pracy, w której ten dojeżdża do innego miasta codziennie?
Czy może Pan podać sygnatury przykładowych negatywnych interpretacji KIS?
Jedyny człowiek na yt którego muszę słuchać na prędkości x1 - innych słucham na 1.25.... mistrz tempa, współczuję pracownikom
Gościu, ja całość przesłuchałem x2, nie rozumiem w czym problem.
Dziekuje bardzo, wlasnie odechcialo mi sie tego typu dzialalnosci.
A czy to nie jest pośrednictwo na zasadzie przedstawicielstwa, a nie brokerki?
Sejmowych magików od podatków hurtem na pal. Bez ulg i odpisów.
Pytanie zasadnicze , co jest na fakturze? Pośrednictwo w sprzedaży koszt towaru plus marza ,czy nazwa towaru i cena i to mowi wszystko
Witam. artykuly dla zwiazat tj krolikow karmy i akcesoria to 8,5 czy 15 %
Uwielbiam tą ironię w wypowiedziach Pana Mentzena (:
Dziękuje dobry człowieku.
I co spółka z o.o. i dropshipping? Jak to korzystanie opodatkować?
Fajnie gdyby pracodawcy podawali na pasku płacowym płace super brutto. I jeszcze żeby to przedstawić w prostej jasnej grafice... może to by otworzyło ludziom oczy :)
Podają też składki pracodawcy, tylko ludzie nie umieją tego czytać...
@@loonatic90 tak, właśnie dlatego w prostej grafice : mogłeś zarobić 8000 ale 4000 zabiera państwo, myślę że to by zrozumieli 😅
@@mackowskiskyy mi się wydaje, że jeśli nie rozumieją tego co jest teraz to napisanie w ten sposób wywołałyby jeszcze większe nieporozumienie:
Chyba, że napisałbyś to w jakoś tak: "Mógłbyś zarobić 8000, ale mamy szpitale, szkoły, drogi, policję, wojsko i całe państwo do twojej dyspozycji dlatego dostajesz 4000"
@@konradkania4963 dokładnie tak, sama świadomość ile kasy idzie na państwo. Bo jak się słucha ludzi to myślą że pracodawcą płaci tylko tyle co jest brutto na kwitach. A tu niespodzianka.
@@mackowskiskyy jasne. Tylko zgodzisz się że mną, że to nie bedzie świadomość typu: "Tyle place a nadal służba zdrowia i szkolnictwo jest niedofinansowane... Ale państwo to drogi interes"
I nie skłoni takiej osoby do refleksji...
Hej Sławek, dropshipping głównie robimy na zasadzie zwykłego handlu : dostajemy fakturę z hurtowni, wystawiamy fakturę klientowi. Zapraszam do mnie na kanał 😎
Czyli jeśli mamy zoo i przyjdzie kontrola i każe nam zapłacić VAT a my go nie mamy to po prostu ogłaszamy upadłość i nie mogą nam ruszyć naszego prywatnego majątku?
Ja mam biznes zwykły na ryczałt co w skali roku mam obrotu 120tyś do 180tyś marża waha się od 100% do 140% czy dla mnie podatek przychodowy jest dobry ?
Tak
02:37 wtedy rozdzielczość majatkowa i jazda.
Naginanie faktów do ładnego wystąpienia. Kto figuruje na paragonie/fakturze (na czyje konto wpływają pieniądze) jest sprzedawcą. Sposób dostawy towaru jest sprawą drugorzędną.
Bravo!!!!!!!
A od ilu lat można "uprawiać" dropshipping ???
Ehhh dropshipping... Zbuduj szybko platformę do handlu i użeraj się z dostosowaniem tego do przepisów :D Mordęga, a szczególnie przy nowym ładzie!
Bardzo dobry materiał 👍
Dzień dobry, mam 15 lat i dosyć poważnie myślę o rozpoczęciu działania w sprawie dropshippingu. Chciałbym się dowiedzieć jak to wygląda w oczach prawa i czy w ogóle mogę zacząć cokolwiek sprzedawać? Liczę na odpowiedź i życzę miłego dnia!
I jak sytuacja?
Mentzen mistrz swiata. Nikt nigdy mi jeszcze tak prosto i jasno niczego w zyciu nie wytlumaczyl.
Bardzo wartościowy człowiek.
Droppshiping w większości tak nie działa jak tutaj Sławomir Mentezen mówi. Szczerze to pierwszy raz słyszę o modelu, że hurtownia wystawia fakturę klientowi końcowemu - jakby klient zobaczył, że u nas nie kupuje to po kliencie. W dropie wystawiasz produkty których nie masz na magazynie - są w magazynie hurtowni. Klient kupuje u Ciebie. W tym momencie zamawiasz towar z wysyłką w hurtowni. Hurtownia wystawia Tobie fakturę, a Ty wystawiasz fakturę klientowi końcowemu !!! To żadne cuda. Dropshiping to bardziej model logistyczny, a nie usługa pośrednictwa handlwoego.
Czy te spolki sa serio takie bezpieczne? Ile kosztuje upadłość?
VAT nigdy nie zaplacimy wiecej. Bo skoro wg urzedu jestesmy handlowcem to mamy prawo odliczac towar ktory mielismy w sprzedazy. Wiec i tak zaplacimy od prowizji. A dzialalismy w dobrej wierze na zasadach z naszej interpretacji. Wiec faktury byly na klientow a powinny byc na nas.
My właśnie tak mamy i Urząd poważa że nie możemy odliczyć VAT od faktury zakupowej ponieważ nie jest na nas.
Dziękuję
ŚWO 💪 ŚWP 👈 AaaaaaaaUuuuu 🐺🇵🇱❤️ Wypłacać pieniądze 💰💰 z banków. Kupować waluty w kantorach 💸💸, złoty i srebrny złom (najlepiej w lombardzie bo tanio i nikt nie spisuje z dowodu). Oczywiście nie płać kartą 👍
Świetny odcinek
jaka deklaracje trzeba miec zeby byc w 100% posrednikiem ( wiem ze regulamin musi byc cos jescze ) ?
9:05 czy aby dostawcy czy raczej nabywcy?
413. Ten jest śmieszny.
Zachowaj :) na potem.
Czemu nie zaloze spolki, bo nie mam z kim
Dropshipping nie polega na "kojarzeniu" dostawcy z klientem.
W przypadku dropshippingu osoba prowadząca sklep nie wystawia faktury hurtowni za pośrednictwo.
Proces jest prosty.
Hurtownia wystawia do osoby prowadzącej sklep, fakturę sprzedaży danego produktu.
Następnie właściciel sklepu wystawia fakturę swojemu klientowi.
Właściciel sklepu nie wystawia hurtowni faktury za "pośrednictwo".
Defacto prowadzący sprzedaż w modelu dropshipping ma dwie faktury. Zakupowa od hurtowni i sprzedażowa dla klienta.
Proszę o sprostowanie, bo materiał wprowadza w błąd.
A ja rozumiem wyroki sądów i stanowisko skarbówki. Wielu pośredników stara się ukryć to, że są pośrednikami, towar to chłam niezgodny z opisem, a Ty się teraz tłucz z Chińczykiem, bo on umywa ręce. Jak nie stoi jasno wielkimi literami, że jest to pośrednictwo oraz np. skąd faktycznie jest sprzedawca, to niech będzie uznany za sprzedawcę. Tutaj należy chronić konsumentów, a nie oczekiwać od nich czytania regulaminów.
A jak mieszkam na Filipinach od ponad pół roku i chcę zrobić sklep dropshippingowy to mogę mieć wywalone na to wszystko mimo polskiego konta bankowego?
Ok - ale można napisać w regulaminie że jesteśmy sprzedawcami - wtedy podatek przychodowy to tylko 3% (oczywiście będzie to opłacalne przy odpowiedniej marży)
Po tym jak napiszesz regulamin wtedy jak Pan powiedział nie możemy twierdzić, że jesteśmy pośrednikiem a powiniśmy o to zapytać, czy mógłby Pan rozszeżyć ten wątek kogo zapytać i w jaki sposób i po uzyskaniu takiej odpoweidzi jak możemy z niej korzystać.
vat w dropshippingu i zwykłym modelu jest taki sam bo vat sie placi od zysku a nie od przychodu :)
vat płacisz od przychodu co najwyżej możesz go pomniejszyć o vat za zakupy , jak by było tak jak piszesz to duże sieci handlowe wcale by nie płaciły vatu bo one nie wykazuja zysków