W tym pięknym mieście w nocy z 9 na 10 listopada 1938 roku podobnie jak i w innych częściach Rzeszy, doszło do zainicjowanej przez nazistowskie władze akcji pogromów, która przeszła do historii jako Noc Kryształowa. Plądrowano żydowskie sklepy, szkoły i instytucje. Spalono synagogi w Bytomiu, Gliwicach, Toszku, Kluczborku, Koźlu, Opolu, Raciborzu, Oleśnie i Zabrzu.
Rewelacyjne przypomnienie jakie, to było miasto. Do dzisiejszych czasów ocalało bardzo mało z oryginalnej architektury. Przykre jest to, że miasto nie ucierpiało bezpośrednio na linii frontu, lecz zostało celowo zniszczone i wypalone po przejściu linii frontu wojennego. Po wojnie cegły zostały wywiezione na odbudowę stolycy i nie było materiału na odbudowę miasta. To co zostało po zniszczeniu "wojennym" miasta, było wysadzane by uzyskać cegły dla stolycy przy okazji niszcząc to co pozostało. Nawet położono wązkotorówkę z rynku na stację, by można było szybciej wywozić cegły na potrzeby odbudowy stolycy. Stolyca była odbudowywana, właśnie, kosztem niszczenia takich miast jak Racek. Warto zauważyć, że przedwojenna architektura budownictwa w całym kraju i Europie, była jednakowa. To nie jest niemiecka architektura przedwojenna, jak nam próbują wmówić. Ona jest wszędzie bardzo bardzo podobna, niezależnie gdzie nie spojrzeć. Niemcy, to co już było tylko przejeli, i nie zniszczyli. To przedresetowa architektura tartaryjska.
No niestety , gdyby Niemcy nie zrównały z ziemią "stolycy" czyli bardzo eleganckiej polskiej Warszawy to by nie trzeba było kilku cegieł z metropolii Raciborskiej. Zresztą , odbudować po Niemcach trzeba było niemal wszystko ( oprócz chyba tylko Krakowa ). Nie wspomniałeś też wyraźnie o Ruskich co podpalały i kradły co popadnie, jeno enigmatycznie o "przejściu linii frontu". Straty materialne choć ogromne i do dzisiaj nie zapłacone reparacje , nie są zresztą największą stratą jaką Polska poniosła. Takie rozczulanie się więc nad Raciborzem , jest lekko nie na miejscu. Warto znać i ważyć fakty.
@@euzebiuszzagorski1437 Nie no, więcej miast przetrwało wojnę, szczególnie w Galicji, Lublin na ogół też, dużo miasteczek i miast środkowej Polski, także Toruń czy Bydgoszcz przetrwały wojnę.
Super film. Na niektórych zdjęciach aż trudno rozpoznać aktualne miejscówki. Fajny film. Taka mała sugestia - jeśli się da to warto by było dodać podpisy co to za miejsca lub ulice (nawet oryginalne nazwy Niemieckie). Wiem że nie zawsze można ale tam gdzie jest pewność to czemu nie. Można by się było łatwiej zorientować co to za miejsce
Ależ ten dworzec kolejowy był piękny.❤
Miasto moich dziadków. W takim pięknym mieście żyli.
moje miasto :) pozdrowionka dla Wszystkich!
Zostawiam łapke i dzieki za film
Kiedyś piękne miasto, szkoda.Dxiękuję autorowi za film.Po#drawiam.
W tym pięknym mieście w nocy z 9 na 10 listopada 1938 roku podobnie jak i w innych częściach Rzeszy, doszło do zainicjowanej przez nazistowskie władze akcji pogromów, która przeszła do historii jako Noc Kryształowa. Plądrowano żydowskie sklepy, szkoły i instytucje. Spalono synagogi w Bytomiu, Gliwicach, Toszku, Kluczborku, Koźlu, Opolu, Raciborzu, Oleśnie i Zabrzu.
Rewelacyjne przypomnienie jakie, to było miasto. Do dzisiejszych czasów ocalało bardzo mało z oryginalnej architektury. Przykre jest to, że miasto nie ucierpiało bezpośrednio na linii frontu, lecz zostało celowo zniszczone i wypalone po przejściu linii frontu wojennego. Po wojnie cegły zostały wywiezione na odbudowę stolycy i nie było materiału na odbudowę miasta. To co zostało po zniszczeniu "wojennym" miasta, było wysadzane by uzyskać cegły dla stolycy przy okazji niszcząc to co pozostało. Nawet położono wązkotorówkę z rynku na stację, by można było szybciej wywozić cegły na potrzeby odbudowy stolycy. Stolyca była odbudowywana, właśnie, kosztem niszczenia takich miast jak Racek.
Warto zauważyć, że przedwojenna architektura budownictwa w całym kraju i Europie, była jednakowa. To nie jest niemiecka architektura przedwojenna, jak nam próbują wmówić. Ona jest wszędzie bardzo bardzo podobna, niezależnie gdzie nie spojrzeć. Niemcy, to co już było tylko przejeli, i nie zniszczyli. To przedresetowa architektura tartaryjska.
No niestety , gdyby Niemcy nie zrównały z ziemią "stolycy" czyli bardzo eleganckiej polskiej Warszawy to by nie trzeba było kilku cegieł z metropolii Raciborskiej.
Zresztą , odbudować po Niemcach trzeba było niemal wszystko ( oprócz chyba tylko Krakowa ).
Nie wspomniałeś też wyraźnie o Ruskich co podpalały i kradły co popadnie, jeno enigmatycznie o "przejściu linii frontu".
Straty materialne choć ogromne i do dzisiaj nie zapłacone reparacje , nie są zresztą największą stratą jaką Polska poniosła.
Takie rozczulanie się więc nad Raciborzem , jest lekko nie na miejscu.
Warto znać i ważyć fakty.
@@euzebiuszzagorski1437 Nie no, więcej miast przetrwało wojnę, szczególnie w Galicji, Lublin na ogół też, dużo miasteczek i miast środkowej Polski, także Toruń czy Bydgoszcz przetrwały wojnę.
beautifully done guys
Super film. Na niektórych zdjęciach aż trudno rozpoznać aktualne miejscówki. Fajny film. Taka mała sugestia - jeśli się da to warto by było dodać podpisy co to za miejsca lub ulice (nawet oryginalne nazwy Niemieckie). Wiem że nie zawsze można ale tam gdzie jest pewność to czemu nie. Można by się było łatwiej zorientować co to za miejsce
"Oryginalne niemieckie" czy te oryginalniejsze z czasów księstwa Raciborskiego, a może panowania Czechów ?