AD IGNORANTIAM - Jak unikać? | Podręcznik Ateisty

แชร์
ฝัง
  • เผยแพร่เมื่อ 10 ก.พ. 2025
  • Argumentum ad ignorantiam czyli argument z niewiedzy, to błąd logiczny w którym argumentujący próbuje uzasadnić prawdziwość swojej tezy tym, że jego adwersarz nie jest w stanie uzasadnić swojej.
    Jednocześnie jest to pułapka w którą bardzo często wpadają tak zwani "twardzi ateiści" utrzymujący tezę, że nie istnieje żadne bóstwo (np. chrześcijańskie), dlatego właśnie powstał materiał w którym dokładnie tłumaczę czym jest ten błąd i co zrobić, aby go nie popełniać.
    Muzyka w filmie gra dzięki: Bensound.com

ความคิดเห็น • 14

  • @lookwhosinsideagain3489
    @lookwhosinsideagain3489 3 ปีที่แล้ว +1

    Nie wierzę że udało Ci się zaprosić Mefistofelesa do odcinka, czekam na więcej collabów

  • @KSZYHO
    @KSZYHO 2 ปีที่แล้ว

    Brak dowodów tam gdzie tych dowodów powinniśmy się spodziewać jest dowodem fałszywości tezy.

  • @anuszka3425
    @anuszka3425 3 ปีที่แล้ว +1

    Odszedłeś trochę od racjonalizmu w tym filmie, bo o ile istnienie nowego gatunku rekina jest prawdopodobne i może zostać zweryfikowane, gdyż jak wiemy rekiny istnieją 😉, tak możliwość istnienia boga oraz co istotniejsze, prawdopodobieństwo jego istnienia jest abstrakcyjne, gdyż istnienia któregokolwiek gatunku boga, niegdy nie udowodniono.
    PS.. Nie śpiewaj proszę 😉

    • @nihilistycznyateista
      @nihilistycznyateista 3 ปีที่แล้ว

      Wiara w twierdzenie falsyfikoealne i niefalsyfikoealne się niczym nie różni. Równie uzasadnione jest jej nieprzyjęcie bez dowodu. Płaska Ziemia jest do obalenia, a ludzie w to wierzą i jest to ten sam poziom co wiara w bóstwa

  • @ris816
    @ris816 3 ปีที่แล้ว

    Sorry ale jako ateista nie masz żadnych fundamentów żeby stwierdzić że w ogóle istnieje coś takiego ciężar dowodu. Szach mat zostałeś zmasakrowany. Idę pochwalić się na swoim blogu którego nikt nie czyta.

    • @azscn8192
      @azscn8192 3 ปีที่แล้ว +3

      Nie no, nie na tym polega ciężar dowodu. To co robisz w życiu powinno być dla Ciebie i może też innych, najbardziej efektywne, przyjemne i Ciekawe. Jeśli tak jest, to każdy już udźwignął swój ciężar dowodu - chyba.

  • @azscn8192
    @azscn8192 3 ปีที่แล้ว

    Świat pełen jest paradoksów. Paradoksalnie nie jesteś ciekawy świata (od nazwy kanału), jeśli jesteś nihilistą. Co może być ciekawego dla nihilisty ? Przecież nic nie da się wiedzieć na pewno. Jak działa prawdziwa ciekawość ? Na przykładzie kogoś, kto absolutnie nic nie wie (często podaje się za przykład dzieci), taka osoba może być faktycznie ciekawa, ale co ciekawe prawdziwa ciekawość powoduje, że często łyka się różne informacje, jak pelikan, zarówno prawdziwe, jak i nieprawdziwe. Kiedy włącza się krytyczne myślenie, to już nie jesteś ciekawy. Samo stwierdzenie, że nie ma jakiegoś boga, nie jest nihilistyczne, to już ateizm. Nihilizm, to bardziej filozofia wstrzymująca osąd, więc nihilista nie może powiedzieć, czy coś jest, czy czegoś nie ma.
    Ja wolę pozwolić sobie, że jest coś więcej, coś metafizycznego. Nie wiem co, jak i gdzie, ale jestem tego Ciekawy. I na tym polega różnica.
    Tzn. Ja mam pewne przypuszczenia i różnego rodzaju doświadczenia (OOBE, seans spirytystyczny), które sprawiają, że moja ciekawość tych rzeczy wzrasta. Nie czuje potrzeby krytycznego obalania tego u podstaw, bo jestem póki co ciekawy, nie chce sobie odbierać tej przyjemności. Poza tym poznanie nawet w Tych dziedzinach i tak trafia na pewien mur typu "niski poziom świadomości" i innych ezoterycznych nomenklatur. To, co "wiem" lub przypuszczam ma pewne uzasadnienie też odnośnie tego "co to zmienia w moim życiu". A zmienia to choćby to, że myślę, że mam narzędzia, które pozwalają mi przejść przez To życie Tutaj (fizyczne) względnie łatwiej, przyjemniej, efektywniej. W moim rozumieniu ta ścieżka prowadzi właśnie do tego, żeby było, jak najbardziej efektywnie, łatwo, przyjemnie, jakoś satysfakcjonująco i przede wszystkim Ciekawie. Inne ścieżki w życiu może i są też efektywne, ale jak porównać poziom ich Ciekawości ?
    Przez jakiś czas zastanawiałem się nad ateistycznymi poglądami, nihilistycznymi, przeróżnymi - ale ostatecznie myślę, że ezoteryczno mistyczna ścieżka jest Najciekawsza, zdecydowanie. Jest tu wiele do odkrycia, poznania, odszyfrowania. Do tego trzeba znaleźć właściwe narzędzia do tego - nie jest wcale tak łatwo. :D
    Jeden z podróżników astralnych mówił, że celem istnienia wszystkich bytów jest właśnie Ciekawość. Może jesteś na właściwej drodze, a może nie. Kto wie dokąd prowadzi droga ? I to nie jest nihilistyczna myśl, bo zakłada już jakąś drogę.

  • @nihilistycznyateista
    @nihilistycznyateista 3 ปีที่แล้ว

    Marcin. Lubię Cie, ale nie obejrzałem nawet 3 minut filmu a już mi żenadometr wyjebało 2 razy. Co Ty za głupoty wygadujesz? Co ma Nietzsche do nihilizmu? I jakie 5% powierzchni oceanów? Skąd wziąłeś ten absurd? Znamy powierzchnię oceanów w pełni, florę w 60%, faunę w 30, a jedynie dno, głównie z racji na glebie oceaniczne, czy zjawiska tektoniczne w 5%

    • @LudosFaust
      @LudosFaust  3 ปีที่แล้ว

      Z Nietzschem to był żart sytuacyjny, co do oceanów, wziąłem dane z Wikipedii. Możliwe, że nieaktualne.

    • @nihilistycznyateista
      @nihilistycznyateista 3 ปีที่แล้ว

      @@LudosFaust i jesteś pewien że było tam coś o powierzchni? Nie sądzę, ale sprawdzę

    • @nihilistycznyateista
      @nihilistycznyateista 3 ปีที่แล้ว

      @@LudosFaust th-cam.com/video/rzSI7TLwPjk/w-d-xo.html ja to tam gówno wiem, ale Krzysiu wie lepiej i dla mnie w sprawie oceanów to prawie wyrocznia.

  • @wojciechsotys7683
    @wojciechsotys7683 3 ปีที่แล้ว

    Na końcu odcinka zawsze mówisz: czytajcie, studiujcie, odkrywajcie. Co niby mamy odkrywać i w jaki sposób skoro żadne poznanie nie jest możliwe? Po co pytać się teistów o dowody na istnienie Boga skoro cokolwiek powiedzą to dla ciebie jest rzecz niepewna? Twój specjalny gość twierdzi. że żadne poznanie nie jest możliwe i nie istnieje żaden sposób otrzymania wiedzy pewnej. W jaki sposób otrzymał wiedzę, że żadne poznanie nie jest możliwe i co mu pozwoliło poznać to, że żaden sposób otrzymania wiedzy pewnej nie istnieje? Przecież to jest tak samowywrotne, że aż w oczy kłuje. Jeżeli nie istnieje żaden sposób otrzymania wiedzy pewnej no to przynajmniej te zdanie musi być wiedzą pewną. A jeśli te zdanie jest wiedzą pewną to najwyraźniej istnieje jakiś sposób otrzymania wiedzy pewnej.

    • @wojciechsotys7683
      @wojciechsotys7683 3 ปีที่แล้ว

      ​@@Tomek.Zabłocki Czy moglbys rozwinac? Nie wiem czy chodzi ci o to, ze te zdania nie sa sobie rowne, czy moze o to, ze jedno z drugiego nie wynika, czy moze jeszcze o cos innego. Nie sadze, ze gdzies tak napisalem, wydaje mi sie po prostu, ze sa to scianki tej samej kostki. Skad to wiadomo, ze poznanie nie jest mozliwe? Skad wiadomo, ze nie istnieje sposob otrzymania wiedzy pewnej? Te zdania "proroka" same sobie przecza, a Faust jakos nie kwapi sie z wytlumaczeniem tego fenomenu. No chyba, ze cos tu jest z gory zalozone bez dowodu, ale takiemu ateiscie jak Marcin chyba to nie przystoi, prawda? ;)

    • @wojciechsotys7683
      @wojciechsotys7683 3 ปีที่แล้ว

      @@Tomek.Zabłocki Z tym sie zgodze, ze to co innego. Wydaje mi sie jednak, ze zdanie " zadne poznanie nie jest mozliwe" jest blizsze pogladowi Fausta, bo to jest doslowny cytat 1:01 Ale w zasadzie to o to mi chodzi, rzuca haslo i sami musimy sobie dopowiadac co naprawde mial na mysli, bo przeciez moze mysli tak jak ty sadzisz tylko niefortunnie to ubral w inne slowa.